Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011 - Strona 17 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-03-29, 10:26   #481
ela_84
Raczkowanie
 
Avatar ela_84
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 407
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez pretorianie Pokaż wiadomość
Podpowiem coś tym, które robią zakupy w Rampersie. Niewiele osób wie, że oni mają też własny sklep internetowy. I w sklepie tym połowa produktów jest tańszych niż w stacjonarnym sklepie. Np. przez internet łóżeczko Ewelina I, bez szuflady kosztuje 160 zł:
http://www.rampers.pl/cms/produkt-21...00828086-.html
W sklepie... 390!!
W takim razie jaka musi być na tym marża, na tych 160 zł minimum 20%. Gdzieś w hurtowni albo u producenta zapewne można dostać takie łóżeczko za niewiele ponad stówkę...

Cytat:
Napisane przez mila25 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja z innej beczki. Jestem na etapie kompletowania wyposażenia torby do szpitala i zastanawiam się nad koszulami do karmienia. Jakie są najbardziej wygodne? Widziałam z guziczkami po środku, z guziczkami z dwóch stron i takie z rozcięciami na wysokości biustu ( ale słyszałam, że są tak uszyte, że rozchodzą się i widać piersi). Jakie Wy miałyście, lub zamierzacie kupić?
Niezależnie od zapięcia w większości są... strasznie brzydkie, nie macie takiego wrażenia? Za coś lepszego trzeba zapłacić naprawdę dużo. Ja chyba kupię taką kopertową, jedną na guziki pośrodku już mam. I jedną na ramiączkach zupełnie nie do karmienia, ale w moim przypadku to będzie lipiec i wystarczy zsunąć ramiączko i nakarmić dziecko. W końcu do tego szpitala na 2-3 dni nie potrzeba nam nie wiadomo ile koszul, a w domu się raczej w koszuli nie chodzi tak w ciągu dnia, bo się człowiek automatycznie czuje flejowato
__________________
Tomek urodził się 8 lipca
ela_84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-29, 11:01   #482
Ahtaga
Wtajemniczenie
 
Avatar Ahtaga
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 281
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez wieka22 Pokaż wiadomość
nam na szkole rodzenia mowiono, ze jest to juz niepraktykowane przynajmniej na krasnickiej

moja szwagierka miala porod kleszczowy-tez drobna,ale nie mowila zeby bylo to cos strasznego i nie do przezycia, tak wiec nie denerwuj sie potem urodzia jeszcze jednego syna juz bez zadnych pomocy i szybko
Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość
Nie martw się na zapas, lekarz sam na początku powinien zdecydować czy dasz rade urodzić SN, czy od razu zadecyduje o cc. Wiadomo, niektórych sytuacji nie da się przewidzieć i wtedy trzeba zastosować kleszce itp, takie przypadki zdarzają się nie tylko u drobnych i szczupłych dziewczyn. A rozmawiałaś o tym z lekarzem prowadzącym?
w moim szpitalu cesarkę zrobią jak już się bym wykańczała, albo z dzieckiem by było już bardzo źle, albo dam w łape ordynatorowi. Nawet porody pośladkowe probują odbierać naturalnie. Dużo przypadków tu było z niedotlenieniami i innymi wadami u dzieci dlatego rozważam poród w Lublinie, gdzie wydaje mi się nie są tak zacofani jak mój szpital. Jakoś bym się czuła pewniej w Lublinie mimo, że wiadomo wszędzie może być różnie.

Z drugiej strony boję się, że mnie nie zechcą przyjąć bo nie chodzę do żadnego lubelskiego lekarza a myślę o Kraśnickich, lub Staszica.

ehhh bądź człowieku mądry...a termin za 6 dni...
__________________
Kwiecień^Lancome, Prada, Burberry

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1281333
Ahtaga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-29, 12:45   #483
patik87
Zakorzenienie
 
Avatar patik87
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 3 113
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez Ahtaga Pokaż wiadomość
w moim szpitalu cesarkę zrobią jak już się bym wykańczała, albo z dzieckiem by było już bardzo źle, albo dam w łape ordynatorowi. Nawet porody pośladkowe probują odbierać naturalnie. Dużo przypadków tu było z niedotlenieniami i innymi wadami u dzieci dlatego rozważam poród w Lublinie, gdzie wydaje mi się nie są tak zacofani jak mój szpital. Jakoś bym się czuła pewniej w Lublinie mimo, że wiadomo wszędzie może być różnie.

Z drugiej strony boję się, że mnie nie zechcą przyjąć bo nie chodzę do żadnego lubelskiego lekarza a myślę o Kraśnickich, lub Staszica.

ehhh bądź człowieku mądry...a termin za 6 dni...
A mogę wiedzieć w jakim szpitalu takie cuda wyrabiają? może w lubartowie.... za 6 dni. wow. nie dziwie się, za masz stresa. W takim razie lepiej rodzić w lbn, przyjmą Cię, nie ma czegoś takiego ze musisz chodzić do lekarza który w danym szpitalu pracuje aby tam rodzić.

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

ela_84 ja tak z innej beczki: zauważyłam na liście mam lipcowych ze mamy termin na ten sam dzien. Może się spotkamy na oddziale
patik87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-29, 12:47   #484
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 734
GG do miss.hot
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez Ahtaga Pokaż wiadomość
w moim szpitalu cesarkę zrobią jak już się bym wykańczała, albo z dzieckiem by było już bardzo źle, albo dam w łape ordynatorowi. Nawet porody pośladkowe probują odbierać naturalnie. Dużo przypadków tu było z niedotlenieniami i innymi wadami u dzieci dlatego rozważam poród w Lublinie, gdzie wydaje mi się nie są tak zacofani jak mój szpital. Jakoś bym się czuła pewniej w Lublinie mimo, że wiadomo wszędzie może być różnie.

..
A gdzie to taki szpital ???

Ja bym na Twoim miejscu jechała do Lublina i nie martw się przyjęciem
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-29, 12:55   #485
miffy
Raczkowanie
 
Avatar miffy
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 98
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Nam nawet w szkole rodzenia mówili, że jak przyjeżdża pacjentka z zaawansowanym porodem to nie mogą odesłać, choćby mieli położyć na leżance w zabiegowym

A wracając do torby, spakowałam niezbędne rzeczy a i tak sporo tego jest :|
Potwierdzam, że dla dziecka biorę oprócz pieluch i chusteczek rękawiczki, czapeczkę, o pielucha tetrowa - nie myślałam o tym ale wezmę jak tak no i chyba wezmę krem ochronny, skoro tak cienko jednak z tym w szpitalu.
miffy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-29, 13:44   #486
mila25
Raczkowanie
 
Avatar mila25
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 372
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez ela_84 Pokaż wiadomość
Niezależnie od zapięcia w większości są... strasznie brzydkie, nie macie takiego wrażenia? Za coś lepszego trzeba zapłacić naprawdę dużo. Ja chyba kupię taką kopertową, jedną na guziki pośrodku już mam. I jedną na ramiączkach zupełnie nie do karmienia, ale w moim przypadku to będzie lipiec i wystarczy zsunąć ramiączko i nakarmić dziecko. W końcu do tego szpitala na 2-3 dni nie potrzeba nam nie wiadomo ile koszul, a w domu się raczej w koszuli nie chodzi tak w ciągu dnia, bo się człowiek automatycznie czuje flejowato
Ja też mam takie wrażenie. Ciężko o jakąś sensowną koszulę. Mam wrażenie, że producenci uważają, że każdej kobiecie MUSI podobać się jakaś żyrafka, pieseczek czy misio na nadruku Niestety mnie to nie rusza, a wręcz nie lubię.. Będę szukała czegoś normalnego bez tych wszystkich "słodkich" aplikacji
__________________
<a href="http://suwaczki.waszslub.pl/waszslub...07070700400430" rel="nofollow" target="_blank"> mój ślub </a>
mila25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-29, 13:55   #487
Ahtaga
Wtajemniczenie
 
Avatar Ahtaga
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 281
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez miss.hot Pokaż wiadomość
A gdzie to taki szpital ???

Ja bym na Twoim miejscu jechała do Lublina i nie martw się przyjęciem
Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość
A mogę wiedzieć w jakim szpitalu takie cuda wyrabiają? może w lubartowie.... za 6 dni. wow. nie dziwie się, za masz stresa. W takim razie lepiej rodzić w lbn, przyjmą Cię, nie ma czegoś takiego ze musisz chodzić do lekarza który w danym szpitalu pracuje aby tam rodzić.
Krasnystaw, trasa Piaski - Zamość.

W takim razie pojadę, jak nie w jednym to w drugim szpitalu mnie przyjmą skoro tak mówicie.
__________________
Kwiecień^Lancome, Prada, Burberry

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1281333
Ahtaga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-29, 14:34   #488
meeg_
Raczkowanie
 
Avatar meeg_
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 248
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez mila25 Pokaż wiadomość
Mam wrażenie, że producenci uważają, że każdej kobiecie MUSI podobać się jakaś żyrafka, pieseczek czy misio na nadruku Niestety mnie to nie rusza, a wręcz nie lubię.. Będę szukała czegoś normalnego bez tych wszystkich "słodkich" aplikacji
Mam to samo - takie przesładzanie wszystkiego na siłę jest dla mnie wręcz wymiotne. A jeszcze bardziej drażni mnie podział kolorystyczny - chłopak niebieski, a dziewczynka różowy.... Dla mnie to zakrawa na jakąś paranoję. Ale ostatnio mój małżonek stwierdził, że ja po prostu jestem już chyba za stara na dzieci i inaczej na to wszystko patrzę

Wrócę jeszcze do porodów w wodzie, bo wczoraj podczas wizyty miałam się zapytać o nie i niestety się nie zapytałam.... Sorki, ale wynikly u mnie nieciekawe sprawy z żylakami i tak mnie lekarz przewałkował na ten temat, że o innych rzeczach już pozapominałam i się nie spytałam. No i kurcze schudłam na dodatek więc jeszcze miałam szczegółowy pomiar dziecka, czy wszystko jest oki.

A i jeszcze chciałam napisać (bo było o to pytanie wczesniej), że chodzę właśnie do dr Surmacza. Teraz prywatnie, a wczesiej przez jakiś czas jak była taka możliwość to do poradni przyszpitalnej na NFZ. Ale teraz nie dostali kontraktów, choć podobno od marca dostali jakieś minimalne przydziały - nie wiem czy to prawda ale ponoć dr Surmacz na NFZ w szpitalu może przyjąć cztery pacjentki tygodniowo .
meeg_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-29, 14:55   #489
angel109238
Zadomowienie
 
Avatar angel109238
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Lubelanka na podkarpaciu
Wiadomości: 1 826
GG do angel109238
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez meeg_ Pokaż wiadomość
Mam to samo - takie przesładzanie wszystkiego na siłę jest dla mnie wręcz wymiotne. A jeszcze bardziej drażni mnie podział kolorystyczny - chłopak niebieski, a dziewczynka różowy.... Dla mnie to zakrawa na jakąś paranoję. Ale ostatnio mój małżonek stwierdził, że ja po prostu jestem już chyba za stara na dzieci i inaczej na to wszystko patrzę

Wrócę jeszcze do porodów w wodzie, bo wczoraj podczas wizyty miałam się zapytać o nie i niestety się nie zapytałam.... Sorki, ale wynikly u mnie nieciekawe sprawy z żylakami i tak mnie lekarz przewałkował na ten temat, że o innych rzeczach już pozapominałam i się nie spytałam. No i kurcze schudłam na dodatek więc jeszcze miałam szczegółowy pomiar dziecka, czy wszystko jest oki.

A i jeszcze chciałam napisać (bo było o to pytanie wczesniej), że chodzę właśnie do dr Surmacza. Teraz prywatnie, a wczesiej przez jakiś czas jak była taka możliwość to do poradni przyszpitalnej na NFZ. Ale teraz nie dostali kontraktów, choć podobno od marca dostali jakieś minimalne przydziały - nie wiem czy to prawda ale ponoć dr Surmacz na NFZ w szpitalu może przyjąć cztery pacjentki tygodniowo .
Czy możesz napisac coś wiecej? Ja też mam żylaki na nogach niestety. Powinnam jakoś bardziej w ciąży na nie zwracać uwagę?
angel109238 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-29, 15:27   #490
JanuszAgnieszka
Wtajemniczenie
 
Avatar JanuszAgnieszka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 130
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

dziewczyny, powiedzcie mi czy odwiedzalyscie szpitale w celu zobaczenia jak jest np na porodowce itp? W SR mowili, ze obowiazkiem szpitali jest oprowadzenie ciezarnej i pokazanie wszystkiego, ale jak to wyglada w praktyce? do kogo trzeba sie zglosic? interesuje mnie najbardziej szpital na krasnickich.
__________________
Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie usmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"



Teraz czekamy na Karolinkę - 27/40
JanuszAgnieszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-29, 18:57   #491
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 734
GG do miss.hot
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez Ahtaga Pokaż wiadomość
Krasnystaw, trasa Piaski - Zamość.
No słyszałam niestety źle o tym szpitalu

Cytat:
Napisane przez JanuszAgnieszka Pokaż wiadomość
dziewczyny, powiedzcie mi czy odwiedzalyscie szpitale w celu zobaczenia jak jest np na porodowce itp? W SR mowili, ze obowiazkiem szpitali jest oprowadzenie ciezarnej i pokazanie wszystkiego, ale jak to wyglada w praktyce? do kogo trzeba sie zglosic? interesuje mnie najbardziej szpital na krasnickich.
Ja chodziłam do SR w szpitalu, więc mieliśmy jako jedne z zajęć zwiedzanie i szczegółowe info o Izbie Przyjęć, trakcie porodowym, położnictwie
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-29, 18:58   #492
JanuszAgnieszka
Wtajemniczenie
 
Avatar JanuszAgnieszka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 130
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez miss.hot Pokaż wiadomość
Ja chodziłam do SR w szpitalu, więc mieliśmy jako jedne z zajęć zwiedzanie i szczegółowe info o Izbie Przyjęć, trakcie porodowym, położnictwie
my mamy jechac do Swidnika zwiedzac szpital, a Krasnickie to chyba musimy sami odwiedzic...
__________________
Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie usmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"



Teraz czekamy na Karolinkę - 27/40
JanuszAgnieszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-29, 19:10   #493
meeg_
Raczkowanie
 
Avatar meeg_
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 248
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez angel109238 Pokaż wiadomość
Czy możesz napisac coś wiecej? Ja też mam żylaki na nogach niestety. Powinnam jakoś bardziej w ciąży na nie zwracać uwagę?
Ja mam genetyczną skłonność do żylaków, ale do tej pory nie było z tym u mnie większych problemów. Niestety jakieś dwa tygodnie temu zaczęły bardzo mi puchnąć nogi, a szczególnie lewa. Nie mogłam zakładać skarpet bo robiła mi się z tej opuchlizny taka oponka nad ściągaczem, który nie był wcale jakiś ciasny. Żyły pod łydką wyszły brzydko "na wierzch" i jedna zaczęła przypominać "meandrującą rzekę". Zrobiły się takie nieestetyczne uwypuklenia. Ale najgorsze jest chyba to, że pojawił się krwiak pod skórą przy tych żyłach i oprócz zasinienia pojawiła się sieć widocznych małych spękanych naczynek jak pajęczyna odchodząca od tego zasinienia. Tak było te dwa tygodnie temu. Nie informowałam wtedy o tym lekarza, zostawiając to na wizytę, a zadzwoniłam do siostry, która jest farmaceutką i dodatkowo ma od dawna bardzo duże problemy naczyniowe. Kazała mi od razu zacząć smarować te opuchnięte nogi liotonem 1000 i trzymać je w górze, nie przeciążać. I tak przez ten czas do wizyty sytuacja uległa znacznej poprawie. Krwiak się zmniejszył żyły już nie były takie jak nadmuchane i już rzadziej odczuwałam ból w tej łydce. Ogólnie tak "na oko" stwierdziłam, że już praktycznie jest ok. Wczoraj powiedziałam lekarzowi o tym i pokazałam łydkę, a on mnie strasznie nastraszył ryzykiem zakrzepu. Mam bardzo uważać na tę nogę i brać leki usprawniające krążenie i dalej stosować lioton. A jeśli sytuacja się pogorszy, czy noga znów zacznie bardziej puchnąć albo boleć to mam się zgłosić na oddział.
meeg_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-29, 19:14   #494
indygo79
Zadomowienie
 
Avatar indygo79
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 772
GG do indygo79
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez mila25 Pokaż wiadomość
Ja też mam takie wrażenie. Ciężko o jakąś sensowną koszulę. Mam wrażenie, że producenci uważają, że każdej kobiecie MUSI podobać się jakaś żyrafka, pieseczek czy misio na nadruku Niestety mnie to nie rusza, a wręcz nie lubię.. Będę szukała czegoś normalnego bez tych wszystkich "słodkich" aplikacji
no ja mam jedna kopertową na stanie, sexy-panterka bawełna z lycra
__________________
Agatka

"w pewnym momencie kobieta powinna ustalić ile ma lat. I konsekwentnie się tego trzymać". M.C.


indygo79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-29, 20:26   #495
'Estelle'
The Pink Power Mołderajtor
 
Avatar 'Estelle'
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 745
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez angel109238 Pokaż wiadomość
Tego wolałabym uniknąć. Jestem przeciwna smoczkom
Cytat:
Napisane przez JanuszAgnieszka Pokaż wiadomość
ja tez poki dziecko bedzie ssalo piers to na pewno chce uniknac i smoczka i butelki zeby nie mialo niewlasciwego wzorca ssania.
Rozumiem, przy czym trzeba zwrócić uwagę na kilka ważnych aspektów:
- nie zawsze każda mama po porodzie od razu ma mleko,
- trzymanie dziecka przy piersi cały czas, aby zaspokoić potrzebę ssania [bo i zdarzają się dzieciaczki o bardzo dużej potrzebie] lub aby je uspokoić, może się niestety źle skończyć dla karmiącej
-nie ma problemu, kiedy mama jest sama z dzieckiem w domu, ale w szpitalu panują takie warunki, jakie panują, a kobiety, często wyczerpane porodem, przestraszone czasem nowymi obowiązkami też chciałyby choć odrobinę odpocząć. W szpitalu oczywiście nie da się uniknąć takich sytuacji, ale co innego, jak trwa ona kilka minut, a co innego, jeżeli jednak dłużej. Nie wspominałabym o tym, gdyby nie fakt, że sama położna z SR nas na to uczulała, na podstawie swoich obserwacji i wniosków.
Być może u Was nie będzie potrzeby użycia smoczka, czego szczerze życzę , ale... na wszelki wypadek, na sytuacje awaryjne, warto go jednak przy sobie mieć
Cytat:
Napisane przez ela_84 Pokaż wiadomość
Niezależnie od zapięcia w większości są... strasznie brzydkie, nie macie takiego wrażenia? Za coś lepszego trzeba zapłacić naprawdę dużo.
Owszem. Dlatego swego czasu wybrałam właśnie kopertówkę, taki koszulo-szlafrok. Pod spód można założyć zwykłą koszulkę na ramiączkach et voila
__________________
Myślałam, że śmierć będzie zimna i straszna. Nie taka jak Ty...

'Estelle' jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-03-29, 21:15   #496
ela_84
Raczkowanie
 
Avatar ela_84
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 407
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość

ela_84 ja tak z innej beczki: zauważyłam na liście mam lipcowych ze mamy termin na ten sam dzien. Może się spotkamy na oddziale
Może Mam szczerą nadzieję urodzić w pierwszej połowie lipca Idziesz do szkoły rodzenia? Ja czekam na telefon ze staszica, mają dzwonić pod koniec kwietnia.
Cytat:
Napisane przez Janusz Agnieszka Pokaż wiadomość
dziewczyny, powiedzcie mi czy odwiedzalyscie szpitale w celu zobaczenia jak jest np na porodowce itp?
Podobno w SR oprowadzają, a tak indywidualnie, to ja bardzo wątpię, że ktoś zechce pozwolić na takie tournee. Tam sa kobiety po porodach, noworodki, to pewnie jest krępujące i gdyby każdy pojedynczo przychodził, to byłoby słabo.
__________________
Tomek urodził się 8 lipca
ela_84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-30, 06:17   #497
JanuszAgnieszka
Wtajemniczenie
 
Avatar JanuszAgnieszka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 130
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez ela_84 Pokaż wiadomość
Podobno w SR oprowadzają, a tak indywidualnie, to ja bardzo wątpię, że ktoś zechce pozwolić na takie tournee. Tam sa kobiety po porodach, noworodki, to pewnie jest krępujące i gdyby każdy pojedynczo przychodził, to byłoby słabo.
no niby w SR mowili, ze szpitale maja obowiazek, ale tez sie obawiam, ze obowiazek obowiazkiem, a dobre checi to co innego... w sumie nie dziwie sie, ale mam ogromna nadzieje, ze uda mi sie jakos pojsc na krasnickie swidnik na pewno zobacze ze SR
__________________
Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie usmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"



Teraz czekamy na Karolinkę - 27/40
JanuszAgnieszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-30, 08:13   #498
Ahtaga
Wtajemniczenie
 
Avatar Ahtaga
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 281
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

wczoraj mąż przyniósł mi nowiny, że jego kolegi żona miała lekarza z Kraśnickich a rodziła w Świdniku i jest bardzo zadowolona. Podobno obyło się bez nacięcia, sprzęt mają super i wogóle...Chyba wezmę ten szpital pod uwagę...bym miała nawet bliżej niż do Lublina
__________________
Kwiecień^Lancome, Prada, Burberry

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1281333
Ahtaga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-30, 08:21   #499
angel109238
Zadomowienie
 
Avatar angel109238
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Lubelanka na podkarpaciu
Wiadomości: 1 826
GG do angel109238
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez 'Estelle' Pokaż wiadomość
Rozumiem, przy czym trzeba zwrócić uwagę na kilka ważnych aspektów:
- nie zawsze każda mama po porodzie od razu ma mleko,
- trzymanie dziecka przy piersi cały czas, aby zaspokoić potrzebę ssania [bo i zdarzają się dzieciaczki o bardzo dużej potrzebie] lub aby je uspokoić, może się niestety źle skończyć dla karmiącej
-nie ma problemu, kiedy mama jest sama z dzieckiem w domu, ale w szpitalu panują takie warunki, jakie panują, a kobiety, często wyczerpane porodem, przestraszone czasem nowymi obowiązkami też chciałyby choć odrobinę odpocząć. W szpitalu oczywiście nie da się uniknąć takich sytuacji, ale co innego, jak trwa ona kilka minut, a co innego, jeżeli jednak dłużej. Nie wspominałabym o tym, gdyby nie fakt, że sama położna z SR nas na to uczulała, na podstawie swoich obserwacji i wniosków.
Być może u Was nie będzie potrzeby użycia smoczka, czego szczerze życzę , ale... na wszelki wypadek, na sytuacje awaryjne, warto go jednak przy sobie mieć

Owszem. Dlatego swego czasu wybrałam właśnie kopertówkę, taki koszulo-szlafrok. Pod spód można założyć zwykłą koszulkę na ramiączkach et voila
czyli w razie co się zaopatrzę żeby w szpitalu się nie czepiali. Tylko mam nadzieję ze szybko ze szpitala wyjdę i będę mogła swoje metody wychowawcze wtaczać. Nawet jeśli będę karmić butelką to smoczka do uspokajania nie chcę.
angel109238 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-30, 08:24   #500
JanuszAgnieszka
Wtajemniczenie
 
Avatar JanuszAgnieszka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 130
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez Ahtaga Pokaż wiadomość
wczoraj mąż przyniósł mi nowiny, że jego kolegi żona miała lekarza z Kraśnickich a rodziła w Świdniku i jest bardzo zadowolona. Podobno obyło się bez nacięcia, sprzęt mają super i wogóle...Chyba wezmę ten szpital pod uwagę...bym miała nawet bliżej niż do Lublina
moja kolezanka rowniez miala lekarza z krasnickich i rodzila w Swidniku. Rowniez jest baardzo zadowolona dzis do niej jade i wypytam o wszystko
__________________
Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie usmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"



Teraz czekamy na Karolinkę - 27/40
JanuszAgnieszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-30, 08:41   #501
miamore999
Zakorzenienie
 
Avatar miamore999
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: lublin
Wiadomości: 4 121
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez miffy Pokaż wiadomość
O właśnie weszłam na forum, żeby zapytać o torbę
W takim razie pokontynuuję tylko

Najpierw coś śmiechem żartem aporopos tego, by nie zabierać ze sobą zbyt wiele bagażu Uśmiałam się co niemiara czytając te wszystkie porady, co trzeba zabrać ze sobą, najbardziej mi się podobały pozycje: tusz do rzęs, podkład, balsamy do ciała, laptop

A tak na serio, to właśnie zaczynam pakowanie torby.
Wiem na pewno, że będą to dwie sztuki, jedna do szpitala a druga na wyjście, która zostanie w domu.

I mam wątpliwości co do tej torby szpitalnej. Chcę zabrać tylko niezbędne rzeczy.
Co do koszul, to potwierdzam, że te z rozcięciami (kopertowe) mogą się rozchylać, zwłaszcza, jak są z czystej bawełny ale inne nas pewnie nie interesują. Ja mam wprawdzie póki co bluzki o takim kroju, ładnie wyglądają ale z czasem ulegają rozciągnięciu przy zwykłym noszeniu, nie mówiąc już o wyciąganiu przez nie piersi, zwłaszcza, jeśli nie są małe

Tak ogólnie to mam jedną koszulę z guzikami. No i strój do porodu. Nie kupuję więcej koszul bo raz, zakładam optymistycznie, że w szpitalu spędzę 2 doby a dwa w domu koszul nie używam, więc szkoda mi kasy szczerze mówiąc na więcej sztuk. Przy poprzednim porodzie ubrałam się w koszulę już po porodzie i mi wystarczyła a jakby co w szpitalu też dają.

Wracając do torby, wiecie może w praktyce jak to jest z torbą przy porodzie? Czy mogę ją sobie trzymać na sali porodowej w trakcie? Wiele rzeczy z niej będzie potrzebne dopiero po ale jakoś nie widzi mi się pakowanie trzech sztuk

Jak to jest z tymi kosmetykami dla dziecka?
Pielęgniarka ze SR mówiła nam, że nie trzeba brać, bo są szeroko dostępne i nielimitowane, ale miamore999 pisała, że trzeba brać swoje. Proszę o uściślenie.

Biorę podkłady poporodowe swoje. Ostatnio jak rodziłam, to dawali ale były kiepskiej jakości, ubijały się strasznie więc jakby co wezmę, skoro i tak już kupione
Majtki siateczkowe biorę, niezbędne kosmetyki, wkładki laktacyjne (nie całą paczkę)- za pierwszym razem lało sie ze mnie prawie od razu, choć często mówią, że są niepotrzebne w pierwszych dniach
Wodę, ręczniki papierowe, ręcznik normalny; jeden mały, jeden większy, klapki, podusię

Coś jeszcze warto dla siebie zabrać?
Pytam zwłaszcza o szpital przy Staszica
ja powiem szczerze miałam swoje kosmetyki ( pieluchy, chusteczki nawilżane, krem do pupy) i tego uzywałam. jak przyszła do mnie pielęgniarka pomóc mi przewinąć małą to pytała czy mam swoje wszystko i moich użyłyśmy. ale faktycznie w szkole rodzenia było mówione, że wszystko dają ja jednak wolałam nie ryzykować i nie chodzić i prosić ( np. po porodzie dają takie jednorazowe podkłady z ligniny, poszłam po więcej to mi powiedziały, że nie ma, więc dobrze, że miałam swoje podpachy). ja myslę, że lepiej miec ze sobą swoje, najwyżej nie wykorzystasz

Cytat:
Napisane przez JanuszAgnieszka Pokaż wiadomość
pol zartem pol serio - na Staszica maja tylko 1 pilke do skakania, wiec jak sie trafi wiecej rodzacych nie bedzie pilki, wiec moze... pilke
ojjj ta piłka bardzo mi pomogła w pierwszej fazie jak był skurcz to ja na niej hop hop


ahaa i jeszcze było pytanie o torbę w czasie porodu - moja była ze mną cały czas. choc akurat w czasie porodu przydała mi się tylko woda. ale można skorzystac z prysznica, żeby sobie troche ulzyć więc i ręcznik i klapki są pod ręką jakby co.
__________________
Ola
12.03.2011

Edytowane przez miamore999
Czas edycji: 2011-03-30 o 08:44 Powód: dopisek
miamore999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-30, 08:51   #502
Ahtaga
Wtajemniczenie
 
Avatar Ahtaga
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 281
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez JanuszAgnieszka Pokaż wiadomość
moja kolezanka rowniez miala lekarza z krasnickich i rodzila w Swidniku. Rowniez jest baardzo zadowolona dzis do niej jade i wypytam o wszystko
to daj znać czego się dowiedziałaś
__________________
Kwiecień^Lancome, Prada, Burberry

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1281333
Ahtaga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-30, 11:07   #503
miffy
Raczkowanie
 
Avatar miffy
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 98
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez miamore999 Pokaż wiadomość
ja powiem szczerze miałam swoje kosmetyki ( pieluchy, chusteczki nawilżane, krem do pupy) i tego uzywałam. jak przyszła do mnie pielęgniarka pomóc mi przewinąć małą to pytała czy mam swoje wszystko i moich użyłyśmy. ale faktycznie w szkole rodzenia było mówione, że wszystko dają ja jednak wolałam nie ryzykować i nie chodzić i prosić ( np. po porodzie dają takie jednorazowe podkłady z ligniny, poszłam po więcej to mi powiedziały, że nie ma, więc dobrze, że miałam swoje podpachy). ja myslę, że lepiej miec ze sobą swoje, najwyżej nie wykorzystasz

ojjj ta piłka bardzo mi pomogła w pierwszej fazie jak był skurcz to ja na niej hop hop

ahaa i jeszcze było pytanie o torbę w czasie porodu - moja była ze mną cały czas. choc akurat w czasie porodu przydała mi się tylko woda. ale można skorzystac z prysznica, żeby sobie troche ulzyć więc i ręcznik i klapki są pod ręką jakby co.
No to pakuje swoje kosmetyki. Dużo tego nie ma a chodzić i prosić też nie mam zamiaru.
No właśnie, tych ichnich podkładów z ligniny nie wspominam dobrze.

Haha, piłka fajna rzecz, wprawdzie mam w domu swoją ale... nie no za duża, choć jakby spuścić powietrze...
miffy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-30, 11:29   #504
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

najlepsze było to, że niby mozna smoczek, majtki siateczkowe, czy dokarmiać butelką jak mama nie ma pokarmu, ale podczas obchodu trzeba majtki sciągać i chować smoczki, butelki ,
a i odwiedziny najlepeij po 14-tej jak ordynator pójdzie do domu
tak bylo na Staszica
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-30, 11:42   #505
miffy
Raczkowanie
 
Avatar miffy
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 98
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Bo co? Kary cielesne będą stosować jak się nie zastosować do tych warunków?

Dziewczyny, nie dajcie się zastraszyć. To wasza sprawa czy karmicie butelką, czy podajcie smoczka, czy nosicie majtki, nikt nie ma prawa ingerować w takie sprawy i niczego narzucać.
W prawach kobiety rodzącej jest nawet wzmianka, że można nie zgodzić się na badania publiczne (tj w obecności innych osób, nawet innych pacjentek czyli podczas obchodu). Kobieta ma prawo do intymności i może zażądać badania w gabinecie, bez świadków w postaci osób postronnych.
miffy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-30, 11:49   #506
angel109238
Zadomowienie
 
Avatar angel109238
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Lubelanka na podkarpaciu
Wiadomości: 1 826
GG do angel109238
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

w ilu stopniach powinnam uprać ciuszki z drugiej ręki?

mam jeszcze pytanie czy jest tu ktoś kto pierze ciuszki w zwykłym proszku. Ja mogę używać tylko bryzy. Mam uczulenie na zmiany proszku, wysypkę i krosty na całym ciele. Chciałabym dziecka ciuszki także prać w tym proszku. czy jemu to nie zaszkodzi?
angel109238 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-30, 12:04   #507
miffy
Raczkowanie
 
Avatar miffy
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 98
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Ja przy pierwszym dziecku prałam ubranka w zwykłym proszku i nic się nie działo.
Nie wiem szczerze mówiąc na ile warto kupować specjalne proszki a na ile to propaganda. Ja trochę jej ulegam i teraz będę prać w specjalnym ale tylko na początku, potem mam zamiar spróbować normalnego proszku. Bo na pewno to nie jest tak, że zaszkodzi na 100%, owszem może ale nie musi.

A co do temperatury, to chyba będę ustawiać zalecaną na metce, choć jeśli jest wyższa niż 40 stopni to raczej zatrzymam się na 40. No właśnie nie wiem jeszcze
miffy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-30, 12:07   #508
miamore999
Zakorzenienie
 
Avatar miamore999
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: lublin
Wiadomości: 4 121
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

jeszcze mi się przypomniało odnośnie staszica, że w poniedziałki jest masa studentów jak ja byłam to byli i skośnoocy i tacy ciemni także cały świat się uczy i obchód i badanie i pełno studentów, nie dość że ciasno to jeszcze masa ludzi sie kręci weekend za to spokojny

i majtki siateczkowe na obchodzie miałam i nikt nic nie mówił za to jak dziewczyna leżała w swoich bawełnianych to obświergolili
__________________
Ola
12.03.2011
miamore999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-30, 12:17   #509
angel109238
Zadomowienie
 
Avatar angel109238
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Lubelanka na podkarpaciu
Wiadomości: 1 826
GG do angel109238
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

wiec teraz upiorę w zwykłym najwyżej w czerwcu jeszcze raz, zobaczę.

a jak jest z siateczkowymi majtkami chodzi mi o rozmiarów-kę
angel109238 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-30, 12:22   #510
miamore999
Zakorzenienie
 
Avatar miamore999
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: lublin
Wiadomości: 4 121
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

ja kupiłam te

http://allegro.pl/wieloraz-majtki-po...515872945.html

byłam zadowolona

tez nie wiedziałam jaki rozmiar wziąć ale te są uniwersalne
__________________
Ola
12.03.2011
miamore999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.