Włosomaniaczki cz. VII :)

['Estelle']

Napisane przez Finlora

W regularnej nie kupię

Jutro wypróbuję to się zobaczy, ale jak jest różowy a ja jestem żółta to ja wiem czy się dopasuje

Ja bym chciała kota

Pewnie za jakiś czas znowu będzie promocja. Praktycznie w każdej gazetce jest coś z Kobo, więc cykl się powtórzy.

Daj znać, czy się dopasował

Może uda się dokooptować jakiegoś kocię i Twoja piesa go zaakceptuje? Z własnego doświadczenia - najlepiej, jak kotek jest jeszcze mały. to go wtedy pies jak intruza i wroga rasowego nie traktuje. Ja tak z moją Psota miałam. Całe życie koty ganiała, ale jak się Ryr malutki pojawił, to nie wiedziała co to

Tak samo, jak u teściowej urodził się mały kotek

Napisane przez Heroldin

Coś w tym jest ! Na moje paznokcie wszystkie odżywki {a dużo próbowałam} utwardzacze, podkłady działają bardzo źle. Wręcz - niszczą paznokcie. Jedynie ten "olej", o którym pisałam robi mi dobrze.
Ale to pewnie tak jak z wszystkim : dla każdego coś innego. Kupiłam, też Herome, taki specjalny preparat, o konsystencji oleju, do likwidacji skórek. Mnie prawie zeżarł paznokcie i u rąk i u stóp. Dałam Przyjaciółce i Ona zachwycona .

Na pierwszy rzut oka, mnie pomogło Essence [i skład dobry], ale nigdzie nie mogę dostać kolejnej buteleczki , więc oszczędzam tą, co mam. Ona ma jednak jedną wadę - jest kremowa, przez co na paznokciach daje żółtawy efekt. I kolor lakiery trochę zmienia, jak się ją położy na wierzchu.
Jak się skończy - kupię Nail Teka. Na lakier można go dawać, za co ogromny plus, a do tego bezbarwny. Tylko niestety podobno trochę szkodliwców w sobie zawiera , ale może na tak małej powierzchni działania nie będą one znamienne w skutkach

Napisane przez Heroldin

Poziom glukozy spada. Powoli, ale spada. Teraz 250. Chyba odważę się dzisiaj wsiąść do Kaczuszki i pojadę do Biedronki. Pobuszuję ! Tak mi się zielonej sałaty chce ...

Ufff, dobrze, że spada. Wytrwałości

Napisane przez Heroldin

Ja je często jadłam . Nie z Biedronki. Kupowałam w zagramanicznym Lidlu. Może i w tym "naszym" są ? Masz u siebie Lidl ? Czosnek jest ledwo wyczuwalny. No tak, ale ja lubię czosnek.

Mam Lild . Najpierw z Biedro spróbuję. Może ten czosnek zjadliwy... Jak daję radę go przełknąć w sosie do pizzy to może i tu się uda

Napisane przez Heroldin

Też o tym "koncentracie" myślałam. Te pitne {Hortex} i z torebek - to paskudztwo.

Moja mama gotuje z koncentratu. Można doprawić po swojemu, bo nie jest ani słony, ani specjalnie przyprawiany. Więc zostawia poletko do 'personalizacji' smaku

Napisane przez Finlora

Ja za czosnkiem nie przepadam ale uwielbiam (po prostu kocham) bagietki z masłem czosnkowym z Piotra i Pawła - ale nie mrożone tylko z ichniejszego stoiska z pieczywem, szczególnie kiedy trafi się akurat na takie dopiero wyjęte z pieca
Tylko ponad 3 zł taka bagietka kosztuje


Jadę do Łodzi

U mnie nie ma 'pedałków'

Daj znać, jak wrażenia po zakupach

[ImmortalLover]

"Pedałków"?

Posprzątałam kilka szafek w kuchni już na święta

[NaKrawedzi]

Napisane przez Finlora

Ale jak ona znalazła się u Ciebie?? Przecież Ci jej nie oddawałam

a pilnowałaś non stop czy się gdzieś nie wymyka? no więc wiesz białe myszki to podstępne są

Napisane przez 'Estelle'

Kota, kota Sobie kup

mam psa co wygląda jak kot perski i nie działa

Napisane przez Heroldin

Nie ! Ale jeśli Tobie podobają się - kupuj i śmigaj ! Pozwalam




Próbowałaś ten, który polecałam ? Pulanna , z serii z żeńszeniem. On, jak dla mnie, jest o niebo lepszy od enzymatycznych i krzywdy żadnej nie czyni, a oczyszcza dobrze. Zagościł na stałe u mnie w domu. Kosztuje około 10,00 złotych.

ja się nadaję tylko do trampek i latem japonek, bo ja chodzic nie umiem w innych butach i ogólnie smiesznie chodzę


ty mi żadnego peelingu nie polecałaś
teraz to juz kupiłam ten więc narazie mam




chwaliłam się, że wczoraj 2 bite godziny na rowerze jeździłam?
a dzisiaj idę relaksować się na swiezym powietrzu, kocham wiosne

[Finlora]

A co tu tak cicho?

Napisane przez 'Estelle'

Pewnie za jakiś czas znowu będzie promocja. Praktycznie w każdej gazetce jest coś z Kobo, więc cykl się powtórzy.

Zastanawiam się czy to Kobo im nie schodzi i dlatego tak w każdej gazetce robią jakąś promocję?

Napisane przez 'Estelle'

Daj znać, czy się dopasował

Użyłam go dzisiaj i mam wrażenie, że był trochę za ciemny i chyba jednak za różowy Marzy mi się jakiś typowy żółtek

Napisane przez 'Estelle'

Może uda się dokooptować jakiegoś kocię i Twoja piesa go zaakceptuje? Z własnego doświadczenia - najlepiej, jak kotek jest jeszcze mały. to go wtedy pies jak intruza i wroga rasowego nie traktuje. Ja tak z moją Psota miałam. Całe życie koty ganiała, ale jak się Ryr malutki pojawił, to nie wiedziała co to

Tak samo, jak u teściowej urodził się mały kotek

Też o tym ostatnio myślałam ale boję się, że psica nie zaakceptuje kota i co ja wtedy z nim zrobię? Może jeszcze trzeba poczekać bo ona ma teraz niecałe 2 lata, może 1,5 więc jest jeszcze młoda i głupia

Napisane przez 'Estelle'

Daj znać, jak wrażenia po zakupach

Chyba już wiesz Relacja na bieżąco

Kupiłam:
2 pomadki Catrice
eyeliner w żelu Catrice
pomarańczowo waniliowy peeling i masło do ciała Perfecty
książkę w antykwariacie - Piekara "Ani słowa prawdy"

Napisane przez NaKrawedzi

a pilnowałaś non stop czy się gdzieś nie wymyka? no więc wiesz białe myszki to podstępne są

No co za łajza jedna, jak Ty ją wychowałaś?? Porządne myszki się tak nie szlajają!

[NaKrawedzi]

Napisane przez Finlora

No co za łajza jedna, jak Ty ją wychowałaś?? Porządne myszki się tak nie szlajają!

ona taka ponoć od urodzenia

[Finlora]

Napisane przez NaKrawedzi

ona taka ponoć od urodzenia

Ale wiesz, kto z kim przestaje... Pytanie tylko kto jest gorszy

[NaKrawedzi]

to jedno z pytań bez odpowiedzi

[Finlora]

Umieram, nogi bolą mnie masakrycznie, nieźle się dzisiaj zlazłam...

Tak sobie teraz patrzę, że ta jedna pomadka chyba trochę za ciemna jest... Ale i tak będę używać, rzadziej ale będę Powinna mi pasować do fioletowych cieni
Mogłam coś cielistego kupić

['Estelle']

Napisane przez NaKrawedzi

mam psa co wygląda jak kot perski i nie działa

Ieeee tam, chińska podróba
Nic dziwnego, że nie działa

Napisane przez NaKrawedzi

chwaliłam się, że wczoraj 2 bite godziny na rowerze jeździłam?
a dzisiaj idę relaksować się na swiezym powietrzu, kocham wiosne

Superowo

Napisane przez Finlora

Zastanawiam się czy to Kobo im nie schodzi i dlatego tak w każdej gazetce robią jakąś promocję?

Myślę, że promują swoje marki. Zazwyczaj jest też coś z MS czy Essence albo Sensique, teraz dorzucili Kobo.
Ale nawet niewielka obniżka psychologicznie wpływa na ludzi

Napisane przez Finlora

Użyłam go dzisiaj i mam wrażenie, że był trochę za ciemny i chyba jednak za różowy Marzy mi się jakiś typowy żółtek

U, to trochę szkoda. Może jednak jak się troszkę opalisz, to będzie bardziej pasował?

Napisane przez Finlora

Chyba już wiesz Relacja na bieżąco

Kupiłam:
2 pomadki Catrice
eyeliner w żelu Catrice
pomarańczowo waniliowy peeling i masło do ciała Perfecty
książkę w antykwariacie - Piekara "Ani słowa prawdy"

Napisane przez Finlora

Umieram, nogi bolą mnie masakrycznie, nieźle się dzisiaj zlazłam...

Tak sobie teraz patrzę, że ta jedna pomadka chyba trochę za ciemna jest... Ale i tak będę używać, rzadziej ale będę Powinna mi pasować do fioletowych cieni
Mogłam coś cielistego kupić

Te pomadki bardzo ładne, ta jaśniejsza jest taka troszkę właśnie nude, będziesz miała na co dzień
Ja się czaję na 180, ten fiolet metaliczny. Miała kiedyś podobną z Wet'n'Wild i po prostu ją uwielbiałam... No ale się troszkę przeterminowała, więc szukam zamiennika...
Inne kolorki też mnie kuszą, ale jak znam życie to przy szafie znowu zdurnieję...
A tak głupio każdą się malować i sprawdzać, czy pasuje.
Mam też ochotę na krwistą czerwień

Książkę mam w zasobach, nawet próbowałam czytać, ale jakoś tak zawsze odkładałam, a potem brak czasu

Wymocz nóżki a potem niech TŻ zrobi Ci masaż

[Finlora]

Napisane przez 'Estelle'

Ieeee tam, chińska podróba

Napisane przez 'Estelle'

U, to trochę szkoda. Może jednak jak się troszkę opalisz, to będzie bardziej pasował?

Może, ale ja nadal będę żółta a krem różowy

Napisane przez 'Estelle'

Te pomadki bardzo ładne, ta jaśniejsza jest taka troszkę właśnie nude, będziesz miała na co dzień
Ja się czaję na 180, ten fiolet metaliczny. Miała kiedyś podobną z Wet'n'Wild i po prostu ją uwielbiałam... No ale się troszkę przeterminowała, więc szukam zamiennika...
Inne kolorki też mnie kuszą, ale jak znam życie to przy szafie znowu zdurnieję...
A tak głupio każdą się malować i sprawdzać, czy pasuje.
Mam też ochotę na krwistą czerwień

Ja też zdurniałam, stałam przed tą szafą i stałam, gapiłam się na kosmetyki, macałam testery, aż się babka dziwnie zaczęła na mnie patrzeć
Mnie też było głupio tak sprawdzać dlatego tylko 2 kupiłam
Poza tym na ręce wyglądały zupełnie inaczej

Napisane przez 'Estelle'

Książkę mam w zasobach, nawet próbowałam czytać, ale jakoś tak zawsze odkładałam, a potem brak czasu

Ja tę książkę bardzo lubię, czytałam chyba ze 2 razy i pomyślałam, że fajnie w końcu będzie mieć własną, zwłaszcza, że jest w dobrym stanie i kosztowała połowę tego co nowa.

Napisane przez 'Estelle'

Wymocz nóżki a potem niech TŻ zrobi Ci masaż

Eee, TŻ w niezbyt dobrym nastroju na masaż - coś mu się w komputerze zrąbało, udało mu się zdążyć przed zamknięciem Komputronika, żeby go tam zostawić - chłopaki powiedzieli, że jak rozwaliło się to co myślą to w najlepszym wypadku będzie go to kosztowało ok 3 stów

['Estelle']

Napisane przez Finlora

Ja też zdurniałam, stałam przed tą szafą i stałam, gapiłam się na kosmetyki, macałam testery, aż się babka dziwnie zaczęła na mnie patrzeć
Mnie też było głupio tak sprawdzać dlatego tylko 2 kupiłam
Poza tym na ręce wyglądały zupełnie inaczej

No właśnie, te deprymujące spojrzenia ekspedientek też mnie dobijają.
A w katalogu to g* można zobaczyć.
Czasem staram się obczaić swatche i zrobić notatki, ale potem okazuje się, że ich zapomniałam i znowu
Ech...

Napisane przez Finlora

Eee, TŻ w niezbyt dobrym nastroju na masaż - coś mu się w komputerze zrąbało, udało mu się zdążyć przed zamknięciem Komputronika, żeby go tam zostawić - chłopaki powiedzieli, że jak rozwaliło się to co myślą to w najlepszym wypadku będzie go to kosztowało ok 3 stów

Łoooooj, oby jednak nie to

[Heroldin]

Cześć !

Napisane przez ImmortalLover

Ranyyy jak mi się nudzi

Lekarstwo na ten stan poniżej sama podałaś .

Napisane przez ImmortalLover

Posprzątałam kilka szafek w kuchni już na święta

Dlaczego tylko kilka ?

Napisane przez NaKrawedzi

ty mi żadnego peelingu nie polecałaś

Eeeee, pisałam chyba, że przez przypadek natknęłam się na firmę "Pulanna". Miałam płyn do higieny intymnej, ten peeling i jeszcze coś. A w ofercie różnych dobroci mnogość. Kupuję w naturalna24.pl. Właśnie zaczynam kompletować nowe zamówienie, ale wybór trudny.

Napisane przez NaKrawedzi

dzisiaj idę relaksować się na swiezym powietrzu, kocham wiosne

Korzystaj, bo na niedzielę burze zapowiadają. To dopiero wiosna wybuchnie. U mnie już od dawna są żurawie, dzikie gęsi, bociany, a wczoraj widziałam dzikie kaczki. A skowronki jak już wrzeszczą.
Wstyd mi trochę, bo wioskowe gospodynie już ogródki pucują, a u mnie obraz nędzy i rozpaczy. Znowu zaczynają się problemy - nie ma nikogo do pracy, a tu przede wszystkim starą trawę trzeba zgrabić.

Napisane przez 'Estelle'

Ieeee tam, chińska podróba

Cichaj, bo psinka obrazi się.

Napisane przez Finlora

chłopaki powiedzieli, że jak rozwaliło się to co myślą to w najlepszym wypadku będzie go to kosztowało ok 3 stów

Znam ten ból ... "Mój" specjalista za sam dojazd { 10 km} - 50 złotych bierze, a za godzinę pracy - 80 złotych.


No to teraz ja się swoim zakupoholizmem pochwalę.
W Biedronce kupiłam : pomidory po 5,80 {na bazarze po 15,00}, banany {w sklepie dojrzały }, bułki cebulowe, tuńczyka w wodzie i jeszcze inne duperelki. Mięso raczej niewyględne było. A i parę dziwolągów widziałam : jedna kobita rozerwała paczkę z paluszkami i je jadła. Przyglądałam się jej przez dłuższą chwilę. Ona stała przy półce i nie kryjąc się , jadła. Notabene - na biedną nie wyglądała. Inna - myk i dwie śliwki do kieszeni. Inna znowu otwiera chyba dezodorant i psik, psik po ubraniu, zamyka i odstawia na półkę. Sajgon kompletny - ludzie po nogach sobie nawzajem łażą, skrzynki przestawiają itp.

A w Rossmannie to już rozpusta. Swoja drogą - nie lubię chodzić do tego "mojego" Rossmanna : co za bucowata ekipa. Ostatkiem sił powstrzymuję się, żeby do dyrekcji czegoś nie skrobnąć. Panny młode wiekiem, a denerwujące nawyki z poprzedniej epoki .
Co kupiłam ? Hłe, hłe, hłe ! Alterra - szampon, odżywka, maska do włosów suchych i zniszczonych z aloesem i grantem, Alterra - krem na noc do skóry dojrzałej i wymagającej "Orchidea"{innego nie było, wykupione, tylko puste miejsca zostały na półce} , farbę do włosów Wella - złocisty cynamon { }, dla sąsiadki { za pomoc} Garniera serię z awokado, 50 szt. rękawiczek lateksowych i coś tam jeszcze. Rozszalałam się niemożebnie.
Te kosmetyki Alterra wcale nie takie tanie. Cena niby niewielka, coś około dziewięciu złotych, ale jakie opakowania małe.

A jeszcze z tą farbą do włosów. Sąsiadka obiecała, że mi w sobotę włosy pofarbuje. Ja, cipa, kupiłam właśnie ten złoty cynamon. Teraz obawiam się, że to rudy odcień. Pewnie w koszu wyląduje, bo ja nie chcę rudych. Chcę ciepły, jasno brązowy odcień. Taki koniak / miód. Teraz mam zbyt ciemne i resztki chny na końcach. A może nałożę tę farbę. Jam kobita ze wsi, to i włosy jak popapraniec mogę nosić.

Widziałam wczoraj kobitę z orgazmicznym kolorem włosów. Oczywiście nie omieszkałam zapytać : czym i gdzie robione. Fryzjera znam, ale babka powiedziała, że żeby otrzymać taki kolor, najpierw musiała rozjaśnić. Odpada.

Z cukrem lepiej. O 9.oo przyjeżdża do mnie doradca podatkowy. Będziemy się doradzać. Humor na cały dzień zmarnowany.

Miłego dnia

[Finlora]

Napisane przez 'Estelle'

Łoooooj, oby jednak nie to

Może źle napisałam - jeśli to jest to co myślą (czyli zasilacz) to zapłaci ok 3 stów a jeśli skok napięcia rozwalił coś jeszcze to będzie go to kosztowało dużo więcej, więc niech to lepiej będzie to co myślą

Napisane przez Heroldin

Te kosmetyki Alterra wcale nie takie tanie. Cena niby niewielka, coś około dziewięciu złotych, ale jakie opakowania małe.

Dlatego ja czekam na jakąś promocję

Napisane przez Heroldin

Z cukrem lepiej. O 9.oo przyjeżdża do mnie doradca podatkowy. Będziemy się doradzać. Humor na cały dzień zmarnowany.

Trzymam kciuki, żeby dobrze było


Powiem Wam, że wcale nie czuję, że miałam urlop
Przynajmniej wczoraj po Łodzi sobie pobiegałam, bałam się spojrzeć na stan konta ale nie jest tak tragicznie - do 10go powinno starczyć

['Estelle']

Napisane przez Heroldin

Cichaj, bo psinka obrazi się.

Hehehe, ale NK i tak do nie lubi

Napisane przez Heroldin

No to teraz ja się swoim zakupoholizmem pochwalę.
W Biedronce kupiłam : pomidory po 5,80 {na bazarze po 15,00}, banany {w sklepie dojrzały }, bułki cebulowe, tuńczyka w wodzie i jeszcze inne duperelki. Mięso raczej niewyględne było. A i parę dziwolągów widziałam : jedna kobita rozerwała paczkę z paluszkami i je jadła. Przyglądałam się jej przez dłuższą chwilę. Ona stała przy półce i nie kryjąc się , jadła. Notabene - na biedną nie wyglądała. Inna - myk i dwie śliwki do kieszeni. Inna znowu otwiera chyba dezodorant i psik, psik po ubraniu, zamyka i odstawia na półkę. Sajgon kompletny - ludzie po nogach sobie nawzajem łażą, skrzynki przestawiają itp.

Oooo masakra. U mnie podobnych rzeczy nie widziałam osobiście, ale pewnie też swoje się dzieje, bo najczęściej trochę tam narozwalane. Co mnie zdziwiło - mają testerki do tych perfum 'ichniejszych', to i psikać się można do woli

Napisane przez Heroldin

A w Rossmannie to już rozpusta. Swoja drogą - nie lubię chodzić do tego "mojego" Rossmanna : co za bucowata ekipa. Ostatkiem sił powstrzymuję się, żeby do dyrekcji czegoś nie skrobnąć. Panny młode wiekiem, a denerwujące nawyki z poprzedniej epoki .
Co kupiłam ? Hłe, hłe, hłe ! Alterra - szampon, odżywka, maska do włosów suchych i zniszczonych z aloesem i grantem, Alterra - krem na noc do skóry dojrzałej i wymagającej "Orchidea"{innego nie było, wykupione, tylko puste miejsca zostały na półce} , farbę do włosów Wella - złocisty cynamon { }, dla sąsiadki { za pomoc} Garniera serię z awokado, 50 szt. rękawiczek lateksowych i coś tam jeszcze. Rozszalałam się niemożebnie.
Te kosmetyki Alterra wcale nie takie tanie. Cena niby niewielka, coś około dziewięciu złotych, ale jakie opakowania małe.

Czyli jednak Alterra ma kremy do buziola , bo ostatnio nie widziałam . Pamiętasz może, gdzie stoją? Tam gdzie te wszystkie Olaye i inne?
I jakie dokładnie pojemności?

Napisane przez Heroldin

Z cukrem lepiej. O 9.oo przyjeżdża do mnie doradca podatkowy. Będziemy się doradzać. Humor na cały dzień zmarnowany.

Miłego dnia

Trzymam kciuki

Napisane przez Finlora

Może źle napisałam - jeśli to jest to co myślą (czyli zasilacz) to zapłaci ok 3 stów a jeśli skok napięcia rozwalił coś jeszcze to będzie go to kosztowało dużo więcej, więc niech to lepiej będzie to co myślą


Powiem Wam, że wcale nie czuję, że miałam urlop
Przynajmniej wczoraj po Łodzi sobie pobiegałam, bałam się spojrzeć na stan konta ale nie jest tak tragicznie - do 10go powinno starczyć

A komp na gwarancji? Może uda się zreperować taniej

Ja na koncie właśnie rozpoczynam nowy miesiąc. Ale już widzę, że sporo wydatków mnie czeka

[ImmortalLover]

Napisane przez Heroldin

Cześć !
Dlaczego tylko kilka ?

Już mi się nie chciało

Napisane przez Heroldin

A i parę dziwolągów widziałam : jedna kobita rozerwała paczkę z paluszkami i je jadła. Przyglądałam się jej przez dłuższą chwilę. Ona stała przy półce i nie kryjąc się , jadła. Notabene - na biedną nie wyglądała.

Ja tak z piciem kiedyś zrobiłam ale poszłam do kasy i normalnie za to zapłaciłam Ale dziwne, ze z tymi co się psikają, albo chyłkiem coś wynoszą nikt nie przyuważył(lub nie chciał...).

Aga przez Ciebie mam ochotę zakupic jakaś pomadkę...
Ale zakupy ładne zrobiłaś

[Finlora]

Napisane przez 'Estelle'

A komp na gwarancji? Może uda się zreperować taniej

Raczej nie

Napisane przez 'Estelle'

Ja na koncie właśnie rozpoczynam nowy miesiąc. Ale już widzę, że sporo wydatków mnie czeka

Ja ostatnio jestem przerażona tym ile się wydaje i pomijam tu kosmetyki bo powiedzmy mam na to jakieś odłożone pieniądze z pensji, głównie chodzi mi o rachunki i jedzenie Do tego muszę sobie kupić jakąś lżejszą kurtkę na wiosnę bo stara zaczyna mi się powoli rozpadać Wczoraj pobuszowałam nawet trochę po łódzkich lumpkach ale nic ciekawego nie znalazłam

Napisane przez ImmortalLover

Aga przez Ciebie mam ochotę zakupic jakaś pomadkę...
Ale zakupy ładne zrobiłaś

Ja się czaję jeszcze na jakąś z nowości Essence Ta jest ładna http://xxxbeautyredefinedxxx.blogspo...eamy-nude.html
Coś mi się wydaje, że będę musiała trochę częściej odwiedzać Łódź

[ImmortalLover]

Ładna
Własnie chciałabym jakąś nude, jasną i coś z pomarańczą

[Finlora]

Napisane przez ImmortalLover

Ładna
Własnie chciałabym jakąś nude, jasną i coś z pomarańczą

Nude tak, tylko nie pomarańcza
Wczoraj kiedy oglądałam pomadki Catrice chciałam jakąś jasnobeżową ale wszystkie wydawały mi się mniej lub bardziej wpadać w pomarańcz

['Estelle']

Napisane przez ImmortalLover

Ja tak z piciem kiedyś zrobiłam ale poszłam do kasy i normalnie za to zapłaciłam Ale dziwne, ze z tymi co się psikają, albo chyłkiem coś wynoszą nikt nie przyuważył(lub nie chciał...).

Bo w Biedro nikt nie pilnuje. Mają chyba kamerki tylko na stoisku z alko, a reszta to wolnoamerykanka...

Napisane przez Finlora

Ja się czaję jeszcze na jakąś z nowości Essence Ta jest ładna http://xxxbeautyredefinedxxx.blogspo...eamy-nude.html
Coś mi się wydaje, że będę musiała trochę częściej odwiedzać Łódź

Też czekam na nowości. I na stare kolorki też, bo nagle zachciało mi się tej arbuzowej #45 i nigdzie nie ma.
Ale przy Essence będzie bardziej lajtowo z doborem koloru, bo aż takiej palety barw nie ma

Postanowiłam, że kupię ten fiolet Catrice - Meet Violeta.

[Finlora]

Napisane przez 'Estelle'

Bo w Biedro nikt nie pilnuje. Mają chyba kamerki tylko na stoisku z alko, a reszta to wolnoamerykanka...

U mnie każda Biedronka jest nieźle okamerowana, przy wejściu wisi monitor, na którym możesz się zobaczyć jak wchodzisz i jest podzielony na kilka obrazów z różnych miejsc czyli kilka kamer musi być

Napisane przez 'Estelle'

Też czekam na nowości. I na stare kolorki też, bo nagle zachciało mi się tej arbuzowej #45 i nigdzie nie ma.
Ale przy Essence będzie bardziej lajtowo z doborem koloru, bo aż takiej palety barw nie ma

Postanowiłam, że kupię ten fiolet Catrice - Meet Violeta.

Ja się napaliłam na jakąś pomadkę z Essence i z Rimmela - kiedyś miałam taką ładną jaśniutką ale nie pamiętam numerku, ostatnio szukałam jej jak była promocja ale strasznie były przebrane, chyba będę musiała kupić w normalnej cenie

Widziałaś? Dziewczyny na essence'owym wrzuciły linki do jakichś dwóch nowych limitek

['Estelle']

Napisane przez Finlora

Ja się napaliłam na jakąś pomadkę z Essence i z Rimmela - kiedyś miałam taką ładną jaśniutką ale nie pamiętam numerku, ostatnio szukałam jej jak była promocja ale strasznie były przebrane, chyba będę musiała kupić w normalnej cenie

Widziałaś? Dziewczyny na essence'owym wrzuciły linki do jakichś dwóch nowych limitek

Z Essence kupiłam ostatnio Frosted, jasniutki róż, iskrzący, prawie niewidoczny na ustach, ale daje efekt taki właśnie mroźny. Idealne połączenie do pasiaczka CaC

[Finlora]

Napisane przez 'Estelle'

Z Essence kupiłam ostatnio Frosted, jasniutki róż, iskrzący, prawie niewidoczny na ustach, ale daje efekt taki właśnie mroźny. Idealne połączenie do pasiaczka CaC

Na tą też miałabym ochotę
W ogóle za dużo mam tych kosmetyków Trzeba w końcu trochę pozużywać

['Estelle']

Napisane przez Finlora

Na tą też miałabym ochotę
W ogóle za dużo mam tych kosmetyków Trzeba w końcu trochę pozużywać

Weź nic nie mów
Magazynuję i magazynuję, końca nie widać, ale żeby używać...
No teraz wzięłam się za siebie i podręczne malowidła wyniosłam do pracy i tu próbuje ukradkiem , bo oczywiście w domu czasu mi nie starcza [czyt. wolę sobie poleżeć ].
Cienie to już w ogóle leżą zakurzone, bo w pracy do malowania nimi warunków nie ma, jedynie kredka, tusz i róż. A ja tak bardzo lubię malować się cieniami . No, ale co poradzić .
Może z czasem coś wykombinuję...

[Finlora]

Napisane przez 'Estelle'

Weź nic nie mów
Magazynuję i magazynuję, końca nie widać, ale żeby używać...
No teraz wzięłam się za siebie i podręczne malowidła wyniosłam do pracy i tu próbuje ukradkiem , bo oczywiście w domu czasu mi nie starcza [czyt. wolę sobie poleżeć ].
Cienie to już w ogóle leżą zakurzone, bo w pracy do malowania nimi warunków nie ma, jedynie kredka, tusz i róż. A ja tak bardzo lubię malować się cieniami . No, ale co poradzić .
Może z czasem coś wykombinuję...

A czemu nie ma warunków?
Też lubię się malować i rano staram się zawsze maznąć jakimiś cieniami bo z kolei ja nie mam w pracy warunków do malowania czymkolwiek
Powiem Ci, że nawet w sobotę i niedzielę kiedy nigdzie nie idę, robię sobie makijaż, zwłaszcza oczu - oficjalna wersja brzmi, że to dla chłopa

[ImmortalLover]

Napisane przez Finlora

Nude tak, tylko nie pomarańcza
Wczoraj kiedy oglądałam pomadki Catrice chciałam jakąś jasnobeżową ale wszystkie wydawały mi się mniej lub bardziej wpadać w pomarańcz

Ale nie taki pomarańcz jażeniówa/jarzeniówa

Napisane przez 'Estelle'

Bo w Biedro nikt nie pilnuje. Mają chyba kamerki tylko na stoisku z alko, a reszta to wolnoamerykanka...

Też fakt. Ale picie w jakimś innym sklepie piłam

[Finlora]

Umalowałam się najpierw jaśniejszą 050 i na to ciemniejszą 040 i juz nie jest za ciemna

['Estelle']

Napisane przez Finlora

A czemu nie ma warunków?
Też lubię się malować i rano staram się zawsze maznąć jakimiś cieniami bo z kolei ja nie mam w pracy warunków do malowania czymkolwiek
Powiem Ci, że nawet w sobotę i niedzielę kiedy nigdzie nie idę, robię sobie makijaż, zwłaszcza oczu - oficjalna wersja brzmi, że to dla chłopa

Nie ma warunków, bo cieniami, to ja lubię pędzelkiem, z bajerami, kilak kolorów, wiesz , a tak przy współpracownikach na biurku to jednak mi trochę głupio [bo tuszem, to ciach w łazience i jest].
W sobotę i w niedzielę to tez się maluję, bo najczęściej 'w miasto' idziemy

Teraz, to baza mi się skończyła, a raczej skamieniała, więc używanie utrudnione, ale zamierzam wkrótce dokupić.

Napisane przez ImmortalLover

Ale nie taki pomarańcz jażeniówa/jarzeniówa

Też fakt. Ale picie w jakimś innym sklepie piłam

Ja czasem Yao daję jakieś ciasteczko, picie tez się zdarzało, ale zawsze przy kasie płacę za butelkę

Napisane przez Finlora

Umalowałam się najpierw jaśniejszą 050 i na to ciemniejszą 040 i juz nie jest za ciemna

O widzisz
Zrób poka-poka

[ImmortalLover]

Asia no ja też płacę

Naogladałam się filmików na yt i podoba mi się cielista kredka do oczu i chcę się tak malować jak te laski tam

[NaKrawedzi]

Napisane przez 'Estelle'

Ieeee tam, chińska podróba
Nic dziwnego, że nie działa

Napisane przez Heroldin

Cichaj, bo psinka obrazi się.

niech sie obraża

Napisane przez Heroldin

Eeeee, pisałam chyba, że przez przypadek natknęłam się na firmę "Pulanna". Miałam płyn do higieny intymnej, ten peeling i jeszcze coś. A w ofercie różnych dobroci mnogość. Kupuję w naturalna24.pl. Właśnie zaczynam kompletować nowe zamówienie, ale wybór trudny.

Korzystaj, bo na niedzielę burze zapowiadają. To dopiero wiosna wybuchnie. U mnie już od dawna są żurawie, dzikie gęsi, bociany, a wczoraj widziałam dzikie kaczki. A skowronki jak już wrzeszczą.
Wstyd mi trochę, bo wioskowe gospodynie już ogródki pucują, a u mnie obraz nędzy i rozpaczy. Znowu zaczynają się problemy - nie ma nikogo do pracy, a tu przede wszystkim starą trawę trzeba zgrabić.


No to teraz ja się swoim zakupoholizmem pochwalę.
W Biedronce kupiłam : pomidory po 5,80 {na bazarze po 15,00}, banany {w sklepie dojrzały }, bułki cebulowe, tuńczyka w wodzie i jeszcze inne duperelki. Mięso raczej niewyględne było. A i parę dziwolągów widziałam : jedna kobita rozerwała paczkę z paluszkami i je jadła. Przyglądałam się jej przez dłuższą chwilę. Ona stała przy półce i nie kryjąc się , jadła. Notabene - na biedną nie wyglądała. Inna - myk i dwie śliwki do kieszeni. Inna znowu otwiera chyba dezodorant i psik, psik po ubraniu, zamyka i odstawia na półkę. Sajgon kompletny - ludzie po nogach sobie nawzajem łażą, skrzynki przestawiają itp.

nie przypominam sobie jak trzeba zamawiac to b0 zazwyczaj 1 rzeczy nie opłaca się zamawiac

w niedziele burza? ja się juz na rower umówiłam
dzisiaj tez się na rower wybieram, ale kurcze przed chwila na 5 minut spadł deszcz a teraz słonce swieci

ja mam biedronke zaraz koło szkoły, więc wszyscy na przerwach do biedronki zasuwają i w tej mojej pilnują

[Finlora]

Napisane przez 'Estelle'

Nie ma warunków, bo cieniami, to ja lubię pędzelkiem, z bajerami, kilak kolorów, wiesz , a tak przy współpracownikach na biurku to jednak mi trochę głupio [bo tuszem, to ciach w łazience i jest].
W sobotę i w niedzielę to tez się maluję, bo najczęściej 'w miasto' idziemy

Aaa, to rozumiem Ja też jak zaczęłam bawić się pędzelkami to nie wyobrażam sobie już inaczej
A w weekend maluję się nawet jak z domu nie wychodzę, mogę sobie wtedy pozwolić na spróbowanie czegoś bardziej ekstrawaganckiego

Napisane przez 'Estelle'

O widzisz
Zrób poka-poka

Baterie padły, wszystkie cztery