Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki - Strona 45 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Wybieramy tylul kolejnej czesci watku
lato mamy już za pasem wakacje spędzimy z bobasem 21 42,86%
lato idzie krokami dużymi, wakacje spędzimy z dziećmi naszymi 3 6,12%
Lato z nami, całe dnie na spacerkach spędzamy 0 0%
Kupki, wysypki, zabawki z Lamaze to teraz częste tematy są nasze - mamusie marcowo-kwietniowe 9 18,37%
Rany zagojone wiec mamuski szalone biegaja na spacery w najlepsze plenery 7 14,29%
Do formy wracamy, na tztów chec juz mamy a maluchy coraz mniej bolą brzuchy 8 16,33%
Pierwsze miesiace juz za nami, a nasze maluchy maja juz dobrze wymasowane brzuchy 0 0%
Krótki rękaw gołe stopy mamy i maluchy maja sw oje najdluzsze urlopy 1 2,04%
Głosujący: 49. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-04-12, 18:44   #1321
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

mazdrajka- u mnie relacje z mężem układają się bardzo dobrze. Dzielimy się opieka nad córeczka, on zajmuje się domem. Bardzo troszczy się o moje zdrowie. Duzo gadamy, wygłupiamy się, oglądamy razem ulubione seriale.
Jako kochający tatuś jest dla mnie bardzo seksowny i słodki, normalnie schrupałabym jego i Nadunię, gdy są razem
Męża kocham w zupełnie inny sposób niż córeczkę, oboje są dla mnie równie ważni. Na pewno nie mam takiego klimatu, ze czuje się tylko mama, bo wraz z powracającą sylwetka czuje się coraz atrakcyjniejsza i tylko czekam, aż się wygoję
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania

Edytowane przez traicionera
Czas edycji: 2011-04-12 o 18:49
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 19:02   #1322
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Iza - ja ją dorwałam właśnie na Allegro. ale szczerze to żałuję,że wzięłam tą dużą, podróżna jest chyba fajna, można ją wszędzie przyczepić a dużą niekoniecznie...
wanilko - dzwonię w czwartek i mam nadzieję,że wrzuci mnie na poniedziałek następny, też prywatnie ale mam nadzieję,że znajdzie dla mnie czas
Mazdrajka - u nas relacje są bardzo dobre,tż jest wyrozumiały, pomaga, taka druga mama, ale mam żal do siebie bo czasem jestem za nerwowa na szczęście tż odpowiada spokojnie na moją nerwową gadkę ale wiem,że muszę się opanować, przecież on jest dla nas taki kochany i tyle pomaga a ja zołza
Pati- a wybrałaś jakąś metodę anty ?przepisał Ci tabletki? jak ja Ci zazdroszczę ,że nie krwawisz ja już dostaję ..piiii...&$#$#%$#%#@
Kasiu - i laktator i przystawianie do piersi bo muszę odciągać milko kiedy jadę na uczelnię


no i musze lecieć i nie odpiszę każdej
na wspólnej leci


Aaa pochwale się,że byłam u fryzjera, kosmetyczki i na zakupach ciuchowych. zaczynam czuć się ze sobą bardzo dobrze
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 19:46   #1323
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez mazdrajka Pokaż wiadomość
Ja mam tą owieczke Sterntaler z bijacym sercem, ale średnio sie u nas spawdza. Zastanawiam się nad kupnem jakiegos projektora..
Może macie jakiś sprawdzony ??
Kurcze kobietki jak u Was z kontaktem z Tz po porodzie ??
U mnie juz minelo 5 tygodni i nie układa sie nam za bardzo.. Mało rozmawiamy..
Coś mi na nos siadło. Tz poszedl 'w odstawke..' Nie wiem co jest
W synku jestem zakochana, a w TZ mnie wszystko wkurza ..
U mnie też w pewnym sensie poszedł w odstawkę, ale ja dla niego też,
bo po prostu cały czas poświęcamy malutkiej
ale w żadnym stopniu nie odczuwamy tego negatywnie,
tak już jest że teraz nie mamy czasu dla siebie,

wspólna opieka nad dzieckiem w sumie nas łączy
tż bardzooo mi pomaga,
nie wiem co bym bez niego zrobiła.

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Cytat:
Napisane przez Montii Pokaż wiadomość
Iza - ja ją dorwałam właśnie na Allegro. ale szczerze to żałuję,że wzięłam tą dużą, podróżna jest chyba fajna, można ją wszędzie przyczepić a dużą niekoniecznie...

Aaa pochwale się,że byłam u fryzjera, kosmetyczki i na zakupach ciuchowych. zaczynam czuć się ze sobą bardzo dobrze

w takim razie chyba zdecyduje się na podróżną

zazdroszczę, ja jeszcze nie mam ani siły ani ochoty na zakupy ciuchowe

kurcze ... jak dużo chodzę to wieczorem w kroczu mnie tak dziwnie ciągnie,
dziewczyny czy wy jeszcze odczuwacie dyskomfort w kroku?
ile to trwa?
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 19:55   #1324
Jok3r
Zadomowienie
 
Avatar Jok3r
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 1 152
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
Montii, Jok3r

a gdzie można kupić normalna owieczkę Sleep sheep?
bo na allegro tylko wersja podróżna.
Cytat:
Napisane przez Montii Pokaż wiadomość
Iza - ja ją dorwałam właśnie na Allegro. ale szczerze to żałuję,że wzięłam tą dużą, podróżna jest chyba fajna, można ją wszędzie przyczepić a dużą niekoniecznie...
wanilko - dzwonię w czwartek i mam nadzieję,że wrzuci mnie na poniedziałek następny, też prywatnie ale mam nadzieję,że znajdzie dla mnie czas
Mazdrajka - u nas relacje są bardzo dobre,tż jest wyrozumiały, pomaga, taka druga mama, ale mam żal do siebie bo czasem jestem za nerwowa na szczęście tż odpowiada spokojnie na moją nerwową gadkę ale wiem,że muszę się opanować, przecież on jest dla nas taki kochany i tyle pomaga a ja zołza
Pati- a wybrałaś jakąś metodę anty ?przepisał Ci tabletki? jak ja Ci zazdroszczę ,że nie krwawisz ja już dostaję ..piiii...&$#$#%$#%#@
Kasiu - i laktator i przystawianie do piersi bo muszę odciągać milko kiedy jadę na uczelnię


no i musze lecieć i nie odpiszę każdej
na wspólnej leci


Aaa pochwale się,że byłam u fryzjera, kosmetyczki i na zakupach ciuchowych. zaczynam czuć się ze sobą bardzo dobrze
Podrozna ma ok 20cm wysokosci czyli jest taka jak kon i taki rozm mi w zupelnosci odpowiada tylko zastanawiam sie czy ta wersja podrizna ma to serce, bo w opisie kazdej aukcji sa wymieniane odglosy, ale nie ma serca.

Mazdrajka, poniewaz mialam ciaze wysokiego ryzyka to od samego poczatku maz poszedl w odstawke, teraz polog i opieka nad dzieckiem i jakos tak niestety przywyklismy do tego, ze juz nie pamietamy co to jest przytulanie sie. Jestesmy czasem po prostu tak padnieci, ze ja np o 22 juz nie jestem w stanie usiedziec i sie klade, a on zajmuje sie malym, zebym odpoczela i pospala troszke. pomaga mi we wszystkim i troche sie martwie jak to bedzie jak wroci do pracy co nastapi juz za tydz. Nie chodzi mi o to, ze sobie z malym nie poradze, bo juz jestem mozna powiedziec obcykana i tez juz tak nie panikuje, ale chodzi o zmeczenie. W kazdym razie odkad zaszlam w ciaze az do tej pory ani razu zesmy sie tak konkretnie nie poklocili. Byly jakies tam spzreczki, ale po 15min juz byla zgoda. Teraz przy malym wszystko robimy wspolnie i stalismy sie rodzicami pelna geba hehe. Zauwazylam, ze zaczelismy sie bardziej szanowac i wspierac i maz jest dla mnie duzym wsparciem. Tak wiec nas synek zblizyl jeszcze bardziej.

Edytowane przez Jok3r
Czas edycji: 2011-04-12 o 19:58
Jok3r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 20:19   #1325
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Iizabela- mnie tam dalej boli i ciągnie, ale jestem 12 dni po porodzie.
Głowa mnie boli od tego dzisiejszego słońca i zauważyłam, ze sobie dekolt opaliłam.
dzięki tym spacerkom będę brązowa jak czekoladka, muszę kupić dobry krem z filtrem do twarzy.
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 20:34   #1326
Eirene1987
Zakorzenienie
 
Avatar Eirene1987
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 4 013
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez niutka1 Pokaż wiadomość
sorki miało byc do 6 mż czyli miesiaca zycia - tam dalej zreszta pisze ze 6 miesiaca

powiem wam tak, ja osobiście uważam, że to czy dziecko chce byc często noszone, czy nie, zalezy głównie od jego charakteru, są dzieci, które maja wieksza taka potrzebe i sa takie co maja mniejszą i uwazam, że to nie zalezy od przyzwyczajenia,
ja swoje dzieci zgodnie z ta reguła, ze do 6 msca nosimy tyle ile dziecko chce, wychowywałam swoje dzieci i moje dzieciaki wcale nie chciały byc noszone potem non stop, koło roku dziecko ma naturalny odruch separowania się, bo uczy sie chodzic i nawet na wykładach miałam, ze im dziecko bardziej zaspokojona ma potrzebe bliskości w pierwszym okresie, tym łatwiej idzie mu separacja w kolejnych, bo po prostu jego potrzeba jest zaspokojona i jest juz tym przesycone. ponoc najczesciej te dzieci wlasnie co sa potem jako roczniaki i starsze upierdliwe i chca non stop uwagi, ( niekoniecznie noszenia, ale zwracania na nie uwagi, pilnowania, zabawiania) itd... to te " niedonoszone".
U mnie ten mit, że sie przyzwyczai sie kompletnie nie sprawdził. Miałam i mam bardzo fajne, samodzielne dzieciaki
hehe a ja nawet nie pomyslałam tak mi się właśnie dziwnie wydawało do 6 roku no ale do 6miesiąca to się zgadzam trzeba dziecko przytulać

Cytat:
Napisane przez mazdrajka Pokaż wiadomość
Ja mam tą owieczke Sterntaler z bijacym sercem, ale średnio sie u nas spawdza. Zastanawiam się nad kupnem jakiegos projektora..
Może macie jakiś sprawdzony ??
Kurcze kobietki jak u Was z kontaktem z Tz po porodzie ??
U mnie juz minelo 5 tygodni i nie układa sie nam za bardzo.. Mało rozmawiamy..
Coś mi na nos siadło. Tz poszedl 'w odstawke..' Nie wiem co jest
W synku jestem zakochana, a w TZ mnie wszystko wkurza ..
mój bardzo mi pomaga w opiece nad małym ciagle powtarza jak bardzo nas kocha i w ogóle tylko ja czasem nerwa mam i na nim się wyżywam wtedy i potem mi głupio

Cytat:
Napisane przez Montii Pokaż wiadomość
Mazdrajka - u nas relacje są bardzo dobre,tż jest wyrozumiały, pomaga, taka druga mama, ale mam żal do siebie bo czasem jestem za nerwowa na szczęście tż odpowiada spokojnie na moją nerwową gadkę ale wiem,że muszę się opanować, przecież on jest dla nas taki kochany i tyle pomaga a ja zołza


Aaa pochwale się,że byłam u fryzjera, kosmetyczki i na zakupach ciuchowych. zaczynam czuć się ze sobą bardzo dobrze
o dokładnie tak jak u mnie

fajnie ciekawe kiedy ja się wybiorę gdzies z domku

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość


kurcze ... jak dużo chodzę to wieczorem w kroczu mnie tak dziwnie ciągnie,
dziewczyny czy wy jeszcze odczuwacie dyskomfort w kroku?
ile to trwa?
mnie właśnie już przestawało boleć a tu dziś usiedzieć nie mogę tak boli... na dodatek dalej mam to swędzenie i piecze mnie troszkę ale podmywam się tantum rosa i przechodzi. masakra jakaś tylko że ja dopiero 9dni po porodzie jestem
__________________
Nasze serca przestukują się ze sobą
moje głośniej, twoje dobitniej...



Wreszcie z nami Oliwier 3.04.2011r.

Wreszcie wszyscy razem Marcel 7.01.2015 rok.

Eirene1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 20:34   #1327
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Ja niestety nie mam prawie w ogóle pomocy, bo mąż pracuje po 10-11h i jeszcze robi na uczelnię rzeczy, a ja mimo to zła jestem czasami w nocy, że nie wstaje, chociaż to pewnie egoizm z mojej strony, ale faktycznie jestem bardzo zmęczona ciągłym zajmowaniem się małym, a raczej poczuciem, że tylko ja się nim zajmę tak, że nie będzie płakał. W dzień nie jest źle, ale wieczorami i w nocy jest padaka...przytulanie było ze 2 miesiące temu, teraz ciągle jestem zmęczona.
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-04-12, 20:47   #1328
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Nie sadze, żeby to był egoizm, bo masz prawo czuć się zmęczona, samodzielna opieka nad tak małym dzieckiem to całodobowy etat właściwie.
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 21:20   #1329
patrycja_22
Rozeznanie
 
Avatar patrycja_22
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 849
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Monti lekarz mi powiedział, że przy karmieniu piersią mogę stosować tabletki Cerazette. No można też założyć spiralę lub zastrzyki stosować ale ja nie zdecyduję się na takie inwazyjne metody więc wybrałam tabletki. Na razie nie kazałam mu przepisywać bo przez najbliższe kilka tygodni nie będę się przytulać z TŻ bo mam jeszcze dosyć wrażliwe to miejsce po nacięciu w kroku i czułabym chyba jeszcze dyskomfort. Powiedziałam lekarzowi, że zjawię się u niego za kilka tygodni i wtedy mi wypisze receptę. Mam też jeszcze trochę dylemat z tymi tabletkami bo jak czytam opinie w necie o nich to nie są najlepsze Muszę się dokładnie gina wypytać.
__________________

patrycja_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 21:20   #1330
Harrods
Zadomowienie
 
Avatar Harrods
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 816
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez Jok3r Pokaż wiadomość
Tak wiec nas synek zblizyl jeszcze bardziej.
My jesteśmy ze sobą od 11 lat i mąż jest miłością mojego życia. A Mateusz, mimo że myślałam że to nie jest możliwe, jeszcze zbliżył nas do siebie. Mąż bardzo wspierał mnie przez całą ciążę i bardzo interesował się małym. A przy porodzie jego obecność była dla mnie bardzo ważna Oczywiście podczas CC nie był przy mnie, ale czekał na korytarzu i jak tylko przewieźli mnie na salę pooperacyjną, przekazał przez pielęgniarkę aparat ze zdjęciami małego i kilka informacji o nim (a w szpitalu było tak, że nikt tam nic o dziecku nie umiał powiedzieć i jak tata informacji nie przekazał, to inne mamy nic nie wiedziały). Nie wiem jakbym to przeżyła bez niego.

Od wczoraj niestety musiał wrócić do pracy, więc małym zajmuję się sama. Mąż wychodzi z domu ok. 6:00 i wraca o 19:30, więc siłą rzeczy nie ma możliwości zrobić zbyt dużo. Poza tym tez jest zmęczony tak długim dniem pracy.
Harrods jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 06:40   #1331
Olusiaa_
Zakorzenienie
 
Avatar Olusiaa_
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 363
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez Montii Pokaż wiadomość
Aaa pochwale się,że byłam u fryzjera, kosmetyczki i na zakupach ciuchowych. zaczynam czuć się ze sobą bardzo dobrze
Ty już pewnie śmigasz w rozmiarze sprzed ciąży?

A ja 40 tc zaczęłam
Olusiaa_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-04-13, 06:59   #1332
agaaga89
Zakorzenienie
 
Avatar agaaga89
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 6 756
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Dzień dobry jak czytam o niektórych Waszych problemach z maluszkami, to doceniam swojego Filipka mieliśmy problem z zaparciami, Mały męczył się strasznie i przy okazji stresowaliśmy się i my, ale przeszło po syropku i jednym czopku glicerynowym nie poddawajcie się w żadnej sytuacji!!
U nas Mały wyrabia 200 % normy, w ciągu tygodnia przytył prawie 500 g W piątek na zakończenie 4 tygodnia ważył już 4120 Mój pączuś !

Krwawienie skończyło mi się już tydzień temu chociaż jeszcze miewam gęstawe mleczne wydzieliny. Co do anty to kompletnie nie mam pojęcia co wybrać i w ogóle Tż stwierdził, że będziemy znów wyliczać dni płodne, i wcale nie przeszkadzałby mu kolejny maluch... Ja po porodzie chciałabym jeszcze trochę odpocząć, zresztą nie mam zielonego pojęcia jak wyliczać dni płodne jak w ogóle nie mam @ ani innych objawów??? Niedługo wizyta u gina i może wtedy dowiem się czegoś więcej

Co do rozmiarów, to nie uwierzycie, ale chyba wyglądam jeszcze lepiej niż przed ciążą, SZOK przez 4 tygodnie galaretowaty brzuszek ładnie się wciągnął, używałam tylko ziajki dla mam, jedyne co to ciągle nie wraca eleganckie wcięcie w talii no i rozstępy na biuście mnie wykańczają

Buziaki
__________________


Edytowane przez agaaga89
Czas edycji: 2011-04-13 o 07:02
agaaga89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 08:39   #1333
wanilia83
Zadomowienie
 
Avatar wanilia83
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 182
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

ale mam wisielczy humor, pogoda beznadziejna i znowu będzie kiszenie w domu jak ja tego nie lubię
do tego małej wyskoczyło pełno krostek na czole i ze 4 na brodzie ( do tej pory góra 2 lub 3 na raz miała ) czyżby jednak jakieś uczulenie jak jej nie będzie znikać to w piątek do lekarza z nią pójdę

Cytat:
Napisane przez Montii Pokaż wiadomość
I
wanilko - dzwonię w czwartek i mam nadzieję,że wrzuci mnie na poniedziałek następny, też prywatnie ale mam nadzieję,że znajdzie dla mnie czas


Aaa pochwale się,że byłam u fryzjera, kosmetyczki i na zakupach ciuchowych. zaczynam czuć się ze sobą bardzo dobrze

to trzymam kciuki żeby cię szybko przyjął

ja też już u fryzjera byłam tzn fryzjer u mnie przed chrzcinami, zakupy ciuchowe u mnie niestety wyglądają strasznie i chociaż byłam trzy razy to nic nie kupiłam ja zawsze potrzebowałam dużo czasu na takie wypady bo muszę pooglądać i po przymierzać a z młodą wszystko na szybciocha i nie umiem wtedy nic wybrać

zazdroszczę wam dziewczyny bo mój mąż jakoś tak nie kwapi się do pomocy jak go poproszę to owszem pomoże ale sam z siebie nie, kąpiemy wspólnie itd ale ja nie widzę tej miłości z jego strony jaka była na początku wtedy było inaczej a teraz od jakiś dwóch tyg to się zmieniło muszę sobie z nim dziś pogadać fakt że mąż pracuje i od rana do wieczora go nie ma ale na początku po pracy przychodził i od razu do młodej leciał a teraz tylko buzi jej daje i tyle

olusia
gratuluje czas wsiąść do autobusu i na dobre zagościć na odchowalni
__________________


Edytowane przez wanilia83
Czas edycji: 2011-04-13 o 08:44
wanilia83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 08:52   #1334
Castia
Wtajemniczenie
 
Avatar Castia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 546
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
Ja niestety nie mam prawie w ogóle pomocy, bo mąż pracuje po 10-11h i jeszcze robi na uczelnię rzeczy, a ja mimo to zła jestem czasami w nocy, że nie wstaje, chociaż to pewnie egoizm z mojej strony, ale faktycznie jestem bardzo zmęczona ciągłym zajmowaniem się małym, a raczej poczuciem, że tylko ja się nim zajmę tak, że nie będzie płakał. W dzień nie jest źle, ale wieczorami i w nocy jest padaka...przytulanie było ze 2 miesiące temu, teraz ciągle jestem zmęczona.
u nas niestety podobnie moj TZ jest w domu około 21 bo ciągnie tak jakby 2 etaty wiec siłą rzeczy ja zajmuje sie sama malutką, ale ze mieszkamy w moim domu rodzinnym to jakby co mam mame i siostry do pomocy, odpadaja mi na szczescie obiady bo mama gotuje ufff. ale skutek tego jest taki, że TZ czesto nie radzi sobie z uspokojeniem małej. nie ma go całymi dniami i nie wie dlaczego akurat płacze, dlaczego jest marudna jak on wraca to ona juz spi. jedynie rano cos tam pogaworzą sobie no i ja też chodze zła niewiadomo o co i jestem oschła trochę w stosunku do TZta
mój TZ dostał z pracy tylko 2dni wolnego tzw. urlop okolicznosciowy i nic wiecej odrazu poszedł do pracy bo ma prezesa poj.ebusa
w nocy jak usłyszy małą bo często po prostu ze zmęczenie nie słyszy to wstaje, poda mi ją do karmienia, pozniej przebierze i uspi spowrotem no ale ja widze jaki on jest padniety wiec jak wstanie to wstanie jak nie to go nie budze. oboje jestesmy padnieci już i relacje między nami są nie takie jakbysmy chcieli przez to że ja jestem nerwowa, strzelam fochy o głupoty a TZ bogu ducha winien. ciągle powtarza jak nas kocha, jaką mamy sliczna córe, że jesteśmy wszystkim tym co ma...ale jedynym dniem który spedzamy razem jest niedziela to tylko jeden dzienw tyg - małoooo
ehhh mam nadzieję,że nie zapedzimy się w kozi róg....

moja mała wczoraj dostała MM... poszłam na rekolekcje, nakarmiłam ją oczywiscie i mleka nie zostawiałam no bo miało mnie nie być godzinke. moja mama z nią została a ona tak wrzeszczała że nic ją nie uspokajało no i musiała iść w ruch mieszanka.wypiła 90ml. żałuje że nie zostawiłam mleka ale myślałam że spokojnie wytrzyma
musiała się nie najeść.

aaa przy obcinaniu paznokci zraniłam Malwince paluszka, obciełam skorke , super mama jestem, skrzywdziłam własne dziecko paluszek zrobił się czerwony a od wczoraj pojawiła się ropka pediatra kazała przykładać rivanolem jak nie pomoże to mamy do niej jechać po jakąś maść.

u mnie kg wogóle nie spadają nie wiem o co kaman, wyglądam okropnie i w ogóle mam humor do dupy....
jeszcze na dodatek śnieg prószy wrrr

Edytowane przez Castia
Czas edycji: 2011-04-13 o 09:19
Castia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 08:58   #1335
kasiapruszkow
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiapruszkow
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez Eirene1987 Pokaż wiadomość
położna z panią doktor już poszły. no i co do karmienia to tak jak mówisz Montii - dużo jeść, częściej ale mniej. i pić, obojętnie co ale pić. i karmienie jest w głowie jak będziemy się stresować to nici z tego.
powiedziała mi że do 2 miesiąca dziecko tak ma że 3 godziny potrafi przy cycu siedzieć i spać po tym godzinkę...
jak trzeba to dokarmić ale generalnie po prostu często przystawiać
i jak tż powiedział że jest alergikiem to powiedziała że za wszelką cenę muszę się postarać karmić piersią jak najdłużej
no wlasnie moj Tz tez alergik i tez bym chcia la jak dlugo sie da karmic piersia ale jak widac wszystko sie dzieje zebym nie karmila

Cytat:
Napisane przez Jok3r Pokaż wiadomość
7-5-3 to metoda stosowana przy sciaganiu laktatorem. Zaczynasz np od prawej piersi i sciagasz przez 7min, pozniej to samo z lewa, nastepnie znowu prawa i 5min i powtorka z lewa i znowu prawa 3min. Przerwa 2h i znowu. Ja po 3 dniach mialam juz nawal i mleko tryskalo wiec juz nie musialam stosowac tej metody. I jak sie laktacja wyregoluje to zacznij przystawiac malego, bo inaczej sie laktacja rozkreca jak sciagasz, a inaczej jak dziecko ciagnie. Jednak najpierw musisz ja wywolac i nauczyc cycki produkowac mleczko Jak juz dojdziesz z cyckami do ladu to i dziecie bedzie zadowolone, bo bedzie mu mleczko do dziobka plynelo
dzieki Jok3r bede sie starala tak rbic ale wczoraj nie udalo sie bo maly ciagle chcial na raczki do cyca zmienic pieluche itp chyba ze dzien bede mu dawac tylko butle a pokarm sciagac swoja droga??
a i zamowilam na all zestaw z medeli SNS moze to pomoze ktos uzywal??

Cytat:
Napisane przez niutka1 Pokaż wiadomość
a moja Malutka dziś skończyła miesiąc
GRATULUJEMY MESIACZKA

Cytat:
Napisane przez Montii Pokaż wiadomość
Kasiu - i laktator i przystawianie do piersi bo muszę odciągać milko kiedy jadę na uczelnię
dzieki Monti

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
Ja niestety nie mam prawie w ogóle pomocy, bo mąż pracuje po 10-11h i jeszcze robi na uczelnię rzeczy, a ja mimo to zła jestem czasami w nocy, że nie wstaje, chociaż to pewnie egoizm z mojej strony, ale faktycznie jestem bardzo zmęczona ciągłym zajmowaniem się małym, a raczej poczuciem, że tylko ja się nim zajmę tak, że nie będzie płakał. W dzień nie jest źle, ale wieczorami i w nocy jest padaka...przytulanie było ze 2 miesiące temu, teraz ciągle jestem zmęczona.
nie martw sie ja tez cale dnie sama a wieczorami Tz odpoczywa wiec tez go nie nadwyrezam

Cytat:
Napisane przez patrycja_22 Pokaż wiadomość
Monti lekarz mi powiedział, że przy karmieniu piersią mogę stosować tabletki Cerazette. No można też założyć spiralę lub zastrzyki stosować ale ja nie zdecyduję się na takie inwazyjne metody więc wybrałam tabletki. Na razie nie kazałam mu przepisywać bo przez najbliższe kilka tygodni nie będę się przytulać z TŻ bo mam jeszcze dosyć wrażliwe to miejsce po nacięciu w kroku i czułabym chyba jeszcze dyskomfort. Powiedziałam lekarzowi, że zjawię się u niego za kilka tygodni i wtedy mi wypisze receptę. Mam też jeszcze trochę dylemat z tymi tabletkami bo jak czytam opinie w necie o nich to nie są najlepsze Muszę się dokładnie gina wypytać.
ja dostalam Cerazette moja ginka mowi ze jest zupelnie bezpieczne!!biore od 2 dni - tylko trzeba przestrzegac godziny przyjmowania!!
kasiapruszkow jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-04-13, 09:04   #1336
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

My dzisiaj kończymy 3 tygodnie
Jak ten czas leci

Cytat:
Napisane przez Eirene1987 Pokaż wiadomość
mnie właśnie już przestawało boleć a tu dziś usiedzieć nie mogę tak boli... na dodatek dalej mam to swędzenie i piecze mnie troszkę ale podmywam się tantum rosa i przechodzi. masakra jakaś tylko że ja dopiero 9dni po porodzie jestem
też tak miałam, było już w miarę ok i znowu zaczęło boleć, ale to chyba jest znak, że wszystko się goi
teraz w sumie po 3 tyg. jest już dobrze,
jedynie wieczorem boli jak w dzień dużo chodzę

ojjejj ja też coś złapałam,
i wczoraj zaczęło tak strasznie swędzieć i wydzielina z pochwy zaczęła mi drażnić ranę,
i musiałam do gin zadzwonić,
zapisał mi dopochwowo Gynalgin,
mam nadzieję, że pomoże


Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
Ja niestety nie mam prawie w ogóle pomocy, bo mąż pracuje po 10-11h i jeszcze robi na uczelnię rzeczy, a ja mimo to zła jestem czasami w nocy, że nie wstaje, chociaż to pewnie egoizm z mojej strony, ale faktycznie jestem bardzo zmęczona ciągłym zajmowaniem się małym, a raczej poczuciem, że tylko ja się nim zajmę tak, że nie będzie płakał. W dzień nie jest źle, ale wieczorami i w nocy jest padaka...przytulanie było ze 2 miesiące temu, teraz ciągle jestem zmęczona.
współczuję,
mój też pracuję i studiuje, i akurat teraz jest na ostatnim semestrze i ma masę pracy w domu
i jak go nie ma to ja na głowę dostaje,
i czekam, żeby się zajął małą (co on chętnie robi, pomimo, że ledwo na oczy patrzy)

a potem mam wyrzuty, że go obciążam

i tak w kółko
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 09:22   #1337
Castia
Wtajemniczenie
 
Avatar Castia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 546
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

jejuuu jaki mam nawał czy to normalne
cycki mi zaraz eksploduja, mleko sie leje strumieniami ostatnio miałam taki w 3 dobie po porodzie...

Edytowane przez Castia
Czas edycji: 2011-04-13 o 09:27
Castia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 09:26   #1338
kasiapruszkow
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiapruszkow
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość
jejuuu jaki mam nawał czy to normalne
cycki mi zaraz eksploduja, mleko sie leje strumieniami
podziel sie
kasiapruszkow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 09:32   #1339
agaaga89
Zakorzenienie
 
Avatar agaaga89
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 6 756
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Castia jak przeczytałam Twój post, to zrobiło mi się Ciebie naprawdę żal mnie przybija jak nie potrafię Małego uspokoić przez pół godziny, a co dopiero jakby miał być taki marudny... Tż chyba by tego nie ścierpiał, i tak ledwo zaciska zęby jak wyładowuję na nim swoje emocje trzymaj się dzielnie, oby te dosyć ciężkie chwile tylko Was wzmocniły

Dziewczyny, mam pytanko, chcę wprowadzić już odciąganie pokarmu (głównie dla wygody, kiedy muszę wyjść na dłużej niż przerwa w karmieniach), ale nie chcę też zrezygnować z karmienia piersią, kiedy najlepiej odciągać pokarm? Karmię co 3 h na zmianę raz z lewej raz z prawej piersi, boję się, że odciągając pokarm między karmieniami rozreguluje mi się laktacja... Nie mam zielonego pojęcia jak to wprowadzić
__________________

agaaga89 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-04-13, 09:32   #1340
Castia
Wtajemniczenie
 
Avatar Castia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 546
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez kasiapruszkow Pokaż wiadomość
podziel sie
wiesz ze z toba Kasiu zawsze podaj adres- wysle drogą mleczną

agaaga no nie jest łatwo mam nadzieje ze jakos to przetrwamy. mój TZ jest kochanym pracoholikiem z jednej pensji nie jest łatwo wiec cos za cos ale on na pewno nie pozwoli nam sie oddalic to ja jestem ta zła i niedobra juz probuje cos z ta praca zrobic bo ja mam wrazenie ze Malwinka nie wie ze on jest jej tatą nie ma silnej wiezi miedzy nimi przez to ze jego ciagle nie ma

Edytowane przez Castia
Czas edycji: 2011-04-13 o 09:40
Castia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 09:53   #1341
kasiapruszkow
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiapruszkow
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość
wiesz ze z toba Kasiu zawsze podaj adres- wysle drogą mleczną

agaaga no nie jest łatwo mam nadzieje ze jakos to przetrwamy. mój TZ jest kochanym pracoholikiem z jednej pensji nie jest łatwo wiec cos za cos ale on na pewno nie pozwoli nam sie oddalic to ja jestem ta zła i niedobra juz probuje cos z ta praca zrobic bo ja mam wrazenie ze Malwinka nie wie ze on jest jej tatą nie ma silnej wiezi miedzy nimi przez to ze jego ciagle nie ma
dzieki wiedialam ze mozn na Ciebie liczyc

kiedys przeczytalam ze ddziecko kocha rodzicow bezinteresownie taka sama wielka miloscia, w koncu ma tylko 1 mame i 1 tate - wiec glowa do gory
kasiapruszkow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 09:59   #1342
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość



kurcze ... jak dużo chodzę to wieczorem w kroczu mnie tak dziwnie ciągnie,
dziewczyny czy wy jeszcze odczuwacie dyskomfort w kroku?
ile to trwa?
Mnie nie..ale moją koleżankę tak, ciągle mówi ,że ciągnie ją blizna w kroczu.,mnie ciągnęło jak jeszcze miałam szwy i smarowalam altacetem z polecenia położnej i w szpitalu i pomagało, dawało miły chlód

Cytat:
Napisane przez Jok3r Pokaż wiadomość
Podrozna ma ok 20cm wysokosci czyli jest taka jak kon i taki rozm mi w zupelnosci odpowiada tylko zastanawiam sie czy ta wersja podrizna ma to serce, bo w opisie kazdej aukcji sa wymieniane odglosy, ale nie ma serca.

Mazdrajka, poniewaz mialam ciaze wysokiego ryzyka to od samego poczatku maz poszedl w odstawke, teraz polog i opieka nad dzieckiem i jakos tak niestety przywyklismy do tego, ze juz nie pamietamy co to jest przytulanie sie. Jestesmy czasem po prostu tak padnieci, ze ja np o 22 juz nie jestem w stanie usiedziec i sie klade, a on zajmuje sie malym, zebym odpoczela i pospala troszke. pomaga mi we wszystkim i troche sie martwie jak to bedzie jak wroci do pracy co nastapi juz za tydz. Nie chodzi mi o to, ze sobie z malym nie poradze, bo juz jestem mozna powiedziec obcykana i tez juz tak nie panikuje, ale chodzi o zmeczenie. W kazdym razie odkad zaszlam w ciaze az do tej pory ani razu zesmy sie tak konkretnie nie poklocili. Byly jakies tam spzreczki, ale po 15min juz byla zgoda. Teraz przy malym wszystko robimy wspolnie i stalismy sie rodzicami pelna geba hehe. Zauwazylam, ze zaczelismy sie bardziej szanowac i wspierac i maz jest dla mnie duzym wsparciem. Tak wiec nas synek zblizyl jeszcze bardziej.
dokładnie u nas też tak jest
ale coraz bardziej boję się powortu tż do pracy i też za tydzień...
bo zawsze to ulga jak on go bierze do odbicia ja wtedy mam czas dla siebie, czy też w nocy mi go usypia, przebiera, czy zajmie się kiedy ja popołudniu śpię..ale mam nadzieję,że wbiję się w rytm i nie będzie mi straszne 12 h bez niego.. w sumie to raz na 4 dni

Cytat:
Napisane przez Eirene1987 Pokaż wiadomość

mój bardzo mi pomaga w opiece nad małym ciagle powtarza jak bardzo nas kocha i w ogóle tylko ja czasem nerwa mam i na nim się wyżywam wtedy i potem mi głupio


tez mam dosc swoich odzywek ktorych zaluje po 2 sekundach musze sie opanowac

Cytat:
Napisane przez patrycja_22 Pokaż wiadomość
Monti lekarz mi powiedział, że przy karmieniu piersią mogę stosować tabletki Cerazette. No można też założyć spiralę lub zastrzyki stosować ale ja nie zdecyduję się na takie inwazyjne metody więc wybrałam tabletki. Na razie nie kazałam mu przepisywać bo przez najbliższe kilka tygodni nie będę się przytulać z TŻ bo mam jeszcze dosyć wrażliwe to miejsce po nacięciu w kroku i czułabym chyba jeszcze dyskomfort. Powiedziałam lekarzowi, że zjawię się u niego za kilka tygodni i wtedy mi wypisze receptę. Mam też jeszcze trochę dylemat z tymi tabletkami bo jak czytam opinie w necie o nich to nie są najlepsze Muszę się dokładnie gina wypytać.
słyszałam jeszcze o Azali ale podobno to to samo ale pod inną nazwą

Cytat:
Napisane przez Olusiaa_ Pokaż wiadomość
Ty już pewnie śmigasz w rozmiarze sprzed ciąży?

A ja 40 tc zaczęłam
gratulacje w rozmiar przed ciążą wejdę ale niestety nie wygląda to tak fajnie jak przed, także wzięłam się za ćwiczenia i ujędrnianie a spodnie kupiłam bryczesy luźniejsze

Cytat:
Napisane przez wanilia83 Pokaż wiadomość
ale mam wisielczy humor, pogoda beznadziejna i znowu będzie kiszenie w domu jak ja tego nie lubię
do tego małej wyskoczyło pełno krostek na czole i ze 4 na brodzie ( do tej pory góra 2 lub 3 na raz miała ) czyżby jednak jakieś uczulenie jak jej nie będzie znikać to w piątek do lekarza z nią pójdę




to trzymam kciuki żeby cię szybko przyjął

ja też już u fryzjera byłam tzn fryzjer u mnie przed chrzcinami, zakupy ciuchowe u mnie niestety wyglądają strasznie i chociaż byłam trzy razy to nic nie kupiłam ja zawsze potrzebowałam dużo czasu na takie wypady bo muszę pooglądać i po przymierzać a z młodą wszystko na szybciocha i nie umiem wtedy nic wybrać

zazdroszczę wam dziewczyny bo mój mąż jakoś tak nie kwapi się do pomocy jak go poproszę to owszem pomoże ale sam z siebie nie, kąpiemy wspólnie itd ale ja nie widzę tej miłości z jego strony jaka była na początku wtedy było inaczej a teraz od jakiś dwóch tyg to się zmieniło muszę sobie z nim dziś pogadać fakt że mąż pracuje i od rana do wieczora go nie ma ale na początku po pracy przychodził i od razu do młodej leciał a teraz tylko buzi jej daje i tyle

olusia
gratuluje czas wsiąść do autobusu i na dobre zagościć na odchowalni
eh znam to ja tez potrzebuje duzo czasu, pooglądac, przymierzyc, zastanowic sie a na szybko nie umiem ,ale zostawilam malego z tż na 4 h i kupilam co mialam kupic, mleko odciągniete ale cycki mi prawie ekspodowały ..

castia - no coś ty!! każdemu sięmogło zdarzyć
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 10:00   #1343
trzyrazyi
Zadomowienie
 
Avatar trzyrazyi
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 291
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

DZIEWCZYNY jak dlugo spia wasze pociechy w nocy????Ja sie srasznie wysraszylam dzis w nocy.....mala wykapalismy o 19.50..potem mleko i usnela przed 21.00.....no i jest 1.30 w nocy a ona cisza spi jak zabita....5,5 godziny nic nie jadla a najlepsze to jest to ze razem z tz nie moglismy jej obudzic masakra byla chyba z 10 min.smiala sie przez sen ale nie chciala oczu otworzyc czy to normalne????jednak potem ja wybudzilismy pojadla i juz za 2,5 h wstala...potem usnela po 5 i wstala po 9.00 rano jestem w szoku....teraz dalam jej mleko i polezala troche i znow mi usypia na rekach....moze ten infacol dziala i dlatego tak malo placze???i czesciej spi nie wiem sama.....a u was jak ze snem jest???


monti ta maszyna do ujedrniania co masz dobra jest????masz jakies namiary na nia????

Edytowane przez trzyrazyi
Czas edycji: 2011-04-13 o 10:03
trzyrazyi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 10:05   #1344
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

castia nie dołuj się !!


aga - mój czasem śpi np 4 h i wtedy obie piersi mam mega duże i jak wstanie to je z jednej a z drugiej ja odciągam, albo po prostu nadchodzi pora karmienia to 20 minut przed ja odciągam na później pokarm a jemu daje miękką pierś, ale mimo wszystko mleko tam jest mleko wytwarza się wraz z ssaniem dziecka.
no ale troche to uciążliwe jest

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

trzyrazyi - mój zawsze śpi po kąpieli 5 h jak w zegarku. także po kąpieli i jedzeniu 5 godzin a po nocnym karmieniu 3.

jak miał zółtaczkę i się nie budził sam to mi spał 7 godzin bez przerwy... a ja nie wiedziałam o co kaman.
moze faktycznie ten lek tak dziala?


a najlepiej dziecko wybudzać zmianą pieluszki ( w naszym przypadku )


jadę na uczelnie..
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 10:06   #1345
Castia
Wtajemniczenie
 
Avatar Castia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 546
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez kasiapruszkow Pokaż wiadomość

kiedys przeczytalam ze ddziecko kocha rodzicow bezinteresownie taka sama wielka miloscia, w koncu ma tylko 1 mame i 1 tate - wiec glowa do gory

szkoda tylko ze to moje dziecie zazwyczaj uspokaja sie tylko u mnie
u mamuni najlepiej...a ja chciałabym odetchnac czasem chwilke i TZ tez chciałby zeby u niego była tak spokojna jak u mnie a nie jest

no dosyc tego smecenia szukam ubranka na chrzest, jakie one drogie masakra. i to na jeden raz

montii juz nie bede ale bez TZ ciezko....
moja tez spi po kapieli bite 5h jak zaprogramowana

Edytowane przez Castia
Czas edycji: 2011-04-13 o 10:10
Castia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 10:27   #1346
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość



montii juz nie bede ale bez TZ ciezko....
moja tez spi po kapieli bite 5h jak zaprogramowana
dlatego nie mialabym odwagi polozyc go bez kapieli


trzyrazyi - wg mnie dobra ujedrnia cialko poszukam jej na allegro jak wroce z uczleni

paaaaaaa
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 10:39   #1347
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez Montii Pokaż wiadomość

trzyrazyi - mój zawsze śpi po kąpieli 5 h jak w zegarku. także po kąpieli i jedzeniu 5 godzin a po nocnym karmieniu 3.

u nas podobnie,
po kąpieli 5h, a po nocnym karmieniu 3h i potem przeważnie kolejne 3h
chyba że brzuszek boli to nie zaśnie od razu, ale i tak następne karmienie jest za 5h

za tydzień kończymy miesiąc i wtedy zacznę jej dawać 120ml mleka, więc może te przerwy zrobią się większe

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość

szkoda tylko ze to moje dziecie zazwyczaj uspokaja sie tylko u mnie
u mamuni najlepiej...a ja chciałabym odetchnac czasem chwilke i TZ tez chciałby zeby u niego była tak spokojna jak u mnie a nie jest

no dosyc tego smecenia szukam ubranka na chrzest, jakie one drogie masakra. i to na jeden raz

a moja szybciej tata uspokoi niż ja
to dlatego, ze ja niecierpliwa i nerwowa jestem
a tata to ostoja spokoju


ja mojej kupie jakąś fajna kieckę na chrzest,
ale nie jakaś typowo tylko na chrzest
__________________

Edytowane przez iizabelaa
Czas edycji: 2011-04-13 o 10:36
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-04-13, 10:41   #1348
trzyrazyi
Zadomowienie
 
Avatar trzyrazyi
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 291
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
u nas podobnie,
po kąpieli 5h, a po nocnym karmieniu 3h i potem przeważnie kolejne 3h
chyba że brzuszek boli to nie zaśnie od razu, ale i tak następne karmienie jest za 5h

za tydzień kończymy miesiąc i wtedy zacznę jej dawać 120ml mleka, więc może te przerwy zrobią się większe

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------




a moja szybciej tata uspokoi niż ja
to dlatego, ze ja niecierpliwa i nerwowa jestem
a tata to ostoja spokoju


ja mojej kupie jakąś fajna kieckę na chrzest,
ale nie jakaś typowo tylko na chrzest


Jak malenstwo idzie spac to jak liczycie...od karmienia do karmienia ile minelo czy od momentu zasniecia do pobudki????
trzyrazyi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 10:56   #1349
Castia
Wtajemniczenie
 
Avatar Castia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 546
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
a moja szybciej tata uspokoi niż ja
to dlatego, ze ja niecierpliwa i nerwowa jestem
a tata to ostoja spokoju


ja mojej kupie jakąś fajna kieckę na chrzest,
ale nie jakaś typowo tylko na chrzest
mój tez ostoja spokoju a jednak córa rządzi i musi byc u mnie i basta ale za to nie grymasi jak ją przebiera co jej się rzadko zdarza

też własnie mysle o jakiejs sukience cobym ja potem jeszcze w nią ubrała bo ceny mnie przerażaja, nie warto chyba tyle kasy wydawac na jeden raz wole jej cos innego kupić za to
Castia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 10:57   #1350
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez trzyrazyi Pokaż wiadomość
Jak malenstwo idzie spac to jak liczycie...od karmienia do karmienia ile minelo czy od momentu zasniecia do pobudki????
ja liczę od karmienia do karmienia
bo notuję sobie kiedy je i ile ml
ale jak ja nie boli brzuszek to ona od razu po karmieniu zasypia
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.