Osiem części już za nami w tej będziemy mamusiami! Mamy majowo-czerwcowe 2011!

[ddaaiissyy]

MoniaK; czyściło mnie po prostu... biegunka..
Listopadowa, no tak, ze stresu też chyba może byc? Wprawdzie nigdy mi się tak nie robiło, ale widać w ciaży są różne anomalia...
Wczoraj o 19 zjadłam kanapkę w subwayu, ale przeciez tam wszystko świeże i nie raz jadłam i zawsze był w porzo.

Leże w łóżku i sie nie ruszam A małż na kolację służbową na 18.30 pomyka, więc niech tam sie martwi o żone Dobrze mu tak

[anulinka2009]

Napisane przez listopadowa80

Ale taka prawda, że czasami dzieciątko robią psikusy mamusiom i w ostatniej chwili zmieniają ułożenie (nawet przy główce umiejscowionej w kanale). Dlatego w większości szpitalu przed porodem robi się jeszcze usg

Coś w tym jest, ja znowu mam wrażenie, że Pepe się odwrócił i główka jest pod piersiami.
Już i tak w ciągu 6 tygodni 3 razy zmienił położenie, więc niewykluczone, że i tym razem ( chociaż ponoć teraz ciężej, bo grawitacja działa, a główka najcięższa ).

[Lolka1212]

Aga_Pe dużo zdrówka dla Ciebie!!
..w ogóle szok, że coś takeigo Ci się przytrafiło!! Dwie nogi trzeba było do gipsu wsadzić? Całkiem jestes uziemiona?! Dobrze, że mężuś jest z wami..
I powtórzę to co dziewczynki mówią - całe szczęście, że nie na brzusio spadłaś!

[matallewar]

aga_pe Jak to się AŻ tak połamałaś?
Bidulko...
A w ciężkim szoku nadal jestem Jedynie moja wizyta u gina zszokowała mnie bardziej, ale o tym niżej...

ddaaiissyy Biegunka jest jednym z objawów, ale wcale nie musi oznaczać porodu. Don't worry

A teraz relacja z wizyty - bierzcie popcorn, colę i usiądźcie

Mały ułożony główkowo, zdrowy, tętno w normie...
Napięcie rośnie...

Potwierdzona zdjęciem płeć (zdjęcia wrzucę, jak wrócę do domu i zeskanuję )...
Napięcie rośnie...

Szyjka długa (5 cm ) i zamknięta...
Napięcie rośnie...

A teraz najważniejsze. Mały waży 3230g, wielkością i wagą odpowiada 37 tc i 6 dni
NIE MAM CZOPA, więc to, co mi wylazło to jednak był czop...
Mogę zacząć rodzić w każdej chwili Lekarz mówi, że jak zacznę rodzić, to bez stresu jechać na IP, bo mały na 99% jest dwa tygodnie starszy i mam się trzymać TP na 28 kwietnia
Co do szyjki gin twierdzi, że długa, ale takie przy skurczach lubią się szybko skracać i wcale go nie zdziwi, jak akcja porodowa będzie szybka - w sensie skrócenia i rozwarcia szyjki

I kazał mi w tym tygodniu zaliczyć wszystko na uczelni.

[ddaaiissyy]

24kasia86; cisnienie w normie, wazne abys 140/90 nie przekroczyła
wagą sie nie martw Skarbie... duzo juz nie utyjesz przez 2 tygodnie Wazne, że Maleństwo w porządku no i ułożona jak się patrzy dla Was dziewczyny
A do lekarza chodze prywatnie !! i jakoś mu się do usg nie spieszy... dziwne. No nic, 7 dni jeszcze wytrzymam

[agnieszka_pe25]

Napisane przez Lolka1212

Aga_Pe dużo zdrówka dla Ciebie!!
..w ogóle szok, że coś takeigo Ci się przytrafiło!! Dwie nogi trzeba było do gipsu wsadzić? Całkiem jestes uziemiona?! Dobrze, że mężuś jest z wami..
I powtórzę to co dziewczynki mówią - całe szczęście, że nie na brzusio spadłaś!

no szok. dla mnie tez
ale wiedzialam jak sie dzwignac nie moglam
nie mam ich zagipsowanych-a wolalbym miec,

[listopadowa80]

Daisy, ze stresu jak najbardziej. Przerabiałam to wielokrotnie

Kasieńko, za wizytkę!

[enchantresss]

Napisane przez 24kasia86

juz po wizycie

Waga 70kg-18kg na plus 2kg przez 2 tyg moge sie z kims podzielic
Cisnienie 135/79 wyzsze niz zwykle, ale podobno w normie.
Zrobila mi wymaz na to co Martulka00 odebrala dzisiaj wyniki, ja po swoje mam sie zglosic za tydzien.
Pisalam wczesniej, ze moją przychodnie wyremontowali, a więc i ginekologię tez, zdziwilo mnie to jak gina zaproponowala mi usg, pierwszy raz mialam u niej. Fakt ze na starym sprzecie, ale zawsze. Malutka ma glowke na dole serduszko bije, tetno ok. Co do plci nawet nie sprawdzala, za kiepski sprzet to raz, a dwa zel jej sie konczyl, a zalezalo jej najbardziej na polozeniu dziecka. Zauwazylam tylko zacisniętą piąstkę na brzuszku wagi nie znam
Dala mi skierowanie do szpitala, jak sie nic nie wydarzy to mam sie zglosic w terminie porodu- w karcie mam 27kwietnia, wiec wtedy. Teraz zostalo mi czekanie

czyli imię Majeczka już raczej na 100% ? Super
Cieszę się , że po wizycie wszystko w porządku do 27kwietnia jeszcze dwa tygodnie .. ale może Maja zechce wcześniej wyjść, kto wie .. w każdym razie teraz tylko czekanie, każdy dzień Cię przybliża do Niuni ! no i dobrze , że masz już to skierowanie do szpitala , bo niektórzy gin robią tak , że każą czekać nawet 2tyg po terminie


matall , wow ! JESTEM W SZOKU a Ty pewnie w jeszcze większym
no to może jednak Ty będziesz tą pierwszą szczęściarą?

[moniqac]

Napisane przez gusiagatko

Była dzisiaj

miniqac 8 dni? I przytulisz swe Szczęście? a moria 9?

Szok...to już tuż tuż

tuż tuż tuz będzie to do potwierdzenia w piatek .

Napisane przez listopadowa80

Aga dzisiaj była, wklejała fotkę brzusia

p.s. Moniqac, to co - Szymuś zrobił psikusa mamusi i się nie odwrócił główkowo?
Ale fajnie masz - już niedługo będziesz tulić swojego Szkraba małego

mój "malutki" szkrab się nie odwrócił nie ma już miejsca na fikołki musze doczytać, bo mi aga śmignęłam .

Napisane przez ddaaiissyy

moniqac; wczoraj miałam lekkie zawirowania ale dziś juz lepiej
Napiszesz nam seska jak już bedziesz "po" Czyli nie ten czwartek, tylko następny tak ??
agnieszka_pe była dzisiaj
a krupnika nigdy nie robiłam !! z jakiej to sie kaszy robi ??
Schabiki Ci smakowały ?

to dobrze. trzymam za ciebie kochana .
napisze ska pewnie - teaz w piątek idę potwierdzic czy to rzeczywiście 21 musi być czy damy rade wytrzymac do 29 kwietnia, ale tak mnie już kłuje na dole że masakra - nie saze żeby było możliwe przetrzymanie.

schabiki dobre .

Napisane przez monika21121984

moniqa, masakra to juz 8 dni ,moria jeden wiecej moze któras wyskoczy przed szereg z sn

Kochana licze na sn czyjąś! .

Napisane przez agnieszka_pe25

bylam bylam, kochana moniczko doczytalam ze juz niebawem cc,


kochane, polamalam sie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

mam zlamane nogi


jedna pod kolanem, kosc strzalkowa, niestety nie mogli mi jej wsadzic w gips, boli jak cholera, druga w stopie, tez boli.

dostalam jakies zastrzyki do brzucha przeciwzakrzepowe. boje sie , andziotku pliz one sa bezpieczne??????????????? ??????????????

mam sama je sobie robic!!!!!


matal powiadasz ze cie zaskoczylam ,

enchantres dzieki za zaproszenie

: mdleje:
musi Cie koszmarnie boleć! biedactwo.

Napisane przez MoniaK

Moniqa, wow 8 dni

.

SiLee klaski za wizytę.

[atiz]

matal no to pięknie!
ale się porobiło na wątku ciekawe co u mnie będzie, jutro wizyta

[agnieszka_pe25]

Napisane przez matallewar

aga_pe Jak to się AŻ tak połamałaś?
Bidulko...
A w ciężkim szoku nadal jestem Jedynie moja wizyta u gina zszokowała mnie bardziej, ale o tym niżej...

ddaaiissyy Biegunka jest jednym z objawów, ale wcale nie musi oznaczać porodu. Don't worry

A teraz relacja z wizyty - bierzcie popcorn, colę i usiądźcie

Mały ułożony główkowo, zdrowy, tętno w normie...
Napięcie rośnie...

Potwierdzona zdjęciem płeć (zdjęcia wrzucę, jak wrócę do domu i zeskanuję )...
Napięcie rośnie...

Szyjka długa (5 cm ) i zamknięta...
Napięcie rośnie...

A teraz najważniejsze. Mały waży 3230g, wielkością i wagą odpowiada 37 tc i 6 dni
NIE MAM CZOPA, więc to, co mi wylazło to jednak był czop...
Mogę zacząć rodzić w każdej chwili Lekarz mówi, że jak zacznę rodzić, to bez stresu jechać na IP, bo mały na 99% jest dwa tygodnie starszy i mam się trzymać TP na 28 kwietnia
Co do szyjki gin twierdzi, że długa, ale takie przy skurczach lubią się szybko skracać i wcale go nie zdziwi, jak akcja porodowa będzie szybka - w sensie skrócenia i rozwarcia szyjki

I kazał mi w tym tygodniu zaliczyć wszystko na uczelni.

kasia 24 gratuluje wizyty

nieno matal!!!!!!!!!!!!!!!!!1 waga edzika i tym brakiem czopa przebilas moje polamane nogi:haha ha:


gratuluje kochana

[matallewar]

A dodam jeszcze, że miedniczki powiększone (jedna ma aż 1 cm, a miała tylko 2 mm )

No i jutro jadę na ktg.

[MoniaK]

Mattal, no nie mogę co za wieści

[anulinka2009]

Napisane przez matallewar

Mały ułożony główkowo, zdrowy, tętno w normie...
Napięcie rośnie...

Potwierdzona zdjęciem płeć (zdjęcia wrzucę, jak wrócę do domu i zeskanuję )...
Napięcie rośnie...

Szyjka długa (5 cm ) i zamknięta...
Napięcie rośnie...

A teraz najważniejsze. Mały waży 3230g, wielkością i wagą odpowiada 37 tc i 6 dni
NIE MAM CZOPA, więc to, co mi wylazło to jednak był czop...
Mogę zacząć rodzić w każdej chwili Lekarz mówi, że jak zacznę rodzić, to bez stresu jechać na IP, bo mały na 99% jest dwa tygodnie starszy i mam się trzymać TP na 28 kwietnia
Co do szyjki gin twierdzi, że długa, ale takie przy skurczach lubią się szybko skracać i wcale go nie zdziwi, jak akcja porodowa będzie szybka - w sensie skrócenia i rozwarcia szyjki

I kazał mi w tym tygodniu zaliczyć wszystko na uczelni.

Nie powiem, jestem w szoku
Tym bardziej, że mamy ten sam termin porodu, a nasz Pepe też jest 2 tygodnie do przodu wg usg.
Normalnie mi ręce opadły i nie tylko Bo, gdyby to było już ( w naszym przypadku ), to byłby problem. Chyba musimy się zmobilizować i pewne rzeczy przyśpieszyć.

Najważniejsze, że wiesz, na czym stoisz. Jednym słowem Edzik pcha się na świat Może chce z Wami święta spędzić

[listopadowa80]

Napisane przez anulinka2009

Coś w tym jest, ja znowu mam wrażenie, że Pepe się odwrócił i główka jest pod piersiami.
Już i tak w ciągu 6 tygodni 3 razy zmienił położenie, więc niewykluczone, że i tym razem ( chociaż ponoć teraz ciężej, bo grawitacja działa, a główka najcięższa ).

Coś się Pepe zdecydować nie może.

Napisane przez matallewar

Mały ułożony główkowo, zdrowy, tętno w normie...
Napięcie rośnie...

Potwierdzona zdjęciem płeć (zdjęcia wrzucę, jak wrócę do domu i zeskanuję )...
Napięcie rośnie...

Szyjka długa (5 cm ) i zamknięta...
Napięcie rośnie...

A teraz najważniejsze. Mały waży 3230g, wielkością i wagą odpowiada 37 tc i 6 dni
NIE MAM CZOPA, więc to, co mi wylazło to jednak był czop...
Mogę zacząć rodzić w każdej chwili Lekarz mówi, że jak zacznę rodzić, to bez stresu jechać na IP, bo mały na 99% jest dwa tygodnie starszy i mam się trzymać TP na 28 kwietnia
Co do szyjki gin twierdzi, że długa, ale takie przy skurczach lubią się szybko skracać i wcale go nie zdziwi, jak akcja porodowa będzie szybka - w sensie skrócenia i rozwarcia szyjki

I kazał mi w tym tygodniu zaliczyć wszystko na uczelni.

O rety, następna Mamuśka zgubiła czopa

Edzik rośnie jak na drożdżach! Super!
Ale specjalnie nie sugerowałabym się tym, że wielkościowo wyprzedza t.c. o 2 tyg. Ja tak miałam w ciąży z Adrianem i co - urodziłam 3 tyg. po terminie i to po 4 dniowej indukcji
(bo jeśli dobrze rozumiem to wyprzedza wielkościowo, a nie ma pomyłki w wyliczonym t.p.?)

no i gratuluję wizytki

[enchantresss]

Napisane przez agnieszka_pe25

nieno matal!!!!!!!!!!!!!!!!!1 waga edzika i tym brakiem czopa przebilas moje polamane nogi:haha ha:
a

zgadzam się z tym


idę na mój głupkowaty serial
będę po 19

[matallewar]

Ej, ale nie ma opcji, ja pierwsza nie będę

Czekam na pierwszą, która się rozpakuje albo do cesarki morii

I w ogóle przed 20 kwietnia to nie ma szans! (A wtedy też nie, bo to urodziny Hitlera! - miałam znajomego z 20 kwietnia, stąd wiem )

[SiLLee]

agnieszka_pe25 to pech straszny ;/ ale dobrze ze na brzuch nie "polecialas" i z dzidzia wszytsko ok
Dziekuje i na jutrzejsza wizyte !

enchantresss prawdopodobnie tak. Mi lekarz powiedzial ze cc robi sie zazwyczaj 2 tyg przed terminem. No dla mnie tez to takie jakies nierealne i niby odlegle ale jak patrze na kalendarz to mi/nam duzo czasu juz nie zostalo no a co do plci to chyba faktycznie bedzie niespodzianka przy porodzie

listopadowa80 dziekuje hm to czyli ma wiecej czasu. Zobaczymy jak to bedzie moze sie jeszcze ulozy dobrze. Mi lekarz powiedzial ze mam za malo wod plodowych znaczy nie jest zle ale jest mniej troche niz norma... nie wiem czy to tez ma jakis wplyw

spice1985 na ostatnich badaniach bylo bakterie- pozytywne dosc liczne w polu widzenia a leukocyty - w polu widzenia. Pozniej zrobilam posiew moczu . No nic innego mi nie pozostalo jak kupowac unisex ale takie sliczne rampersiki wczoraj widzialam ale dla dziewczynki dla chlopczyka fajny komplecik i tak sobie pomyslalam jutro moze sie dowiem to pojde kupic cos. a tu nic znowu

andziot dziekuje no wlasnie nie wiem ale chyba bym bardziej wolala cc

24kasia86 ja juz mam 20kg na plusie jak nigdy przytyc nie moglam to teraz szok ;/ Gratulacje udanej wizyty

matallewar rowniez gratuluje udanej wizyty oj to juz niedlugo

[Martulka000]

Aga_Pe uważaj na siebie teraz kochana .
Kasiu łódzka gdyby nie pobyt w szpitalu to moja gin by mi tego nie zrobiła.

Znalazłam nowego gina . Idziemy do niego prywatnie w poniedziałek. Jeszcze raz zapytam o płeć i może uda mi się doprosić o zdjęcie buziolka Adrianka

[listopadowa80]

Napisane przez SiLLee

listopadowa80 dziekuje hm to czyli ma wiecej czasu. Zobaczymy jak to bedzie moze sie jeszcze ulozy dobrze. Mi lekarz powiedzial ze mam za malo wod plodowych znaczy nie jest zle ale jest mniej troche niz norma... nie wiem czy to tez ma jakis wplyw

Im więcej wód tym większy 'poślizg' (dziecko się łatwiej przemieszcza). Ale spokojnie do 36 t.c. (skończonego) ma czas

[matallewar]

Napisane przez listopadowa80

Coś się Pepe zdecydować nie może.


O rety, następna Mamuśka zgubiła czopa

Edzik rośnie jak na drożdżach! Super!
Ale specjalnie nie sugerowałabym się tym, że wielkościowo wyprzedza t.c. o 2 tyg. Ja tak miałam w ciąży z Adrianem i co - urodziłam 3 tyg. po terminie i to po 4 dniowej indukcji
(bo jeśli dobrze rozumiem to wyprzedza wielkościowo, a nie ma pomyłki w wyliczonym t.p.?)

no i gratuluję wizytki

No lekarz twierdzi, że jeżeli na wszystkich usg poza pierwszym wyszło, ze starszy, to starszy...
Zresztą mam podstawę podejrzewać, że z 16 sierpnia

No i jest już prawie 3 tygodnie do przodu Więc chyba i duży i starszy...
A jeśli przenoszę ciąże, to JA NIE RODZĘ SN, bo on będzie miał z 5 kg!

[gusiagatko]

Teściowa właśnie wyszła, więc zasiadłam do czytania a tu takie emocje. Masakra!!!!!

Napisane przez agnieszka_pe25

kochane, polamalam sie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

mam zlamane nogi


jedna pod kolanem, kosc strzalkowa, niestety nie mogli mi jej wsadzic w gips, boli jak cholera, druga w stopie, tez boli.

dostalam jakies zastrzyki do brzucha przeciwzakrzepowe. boje sie , andziotku pliz one sa bezpieczne??????????????? ??????????????

Kochana jak mi strasznie przykro. Co za pech i pewnie boli bradzo, co? Trzymaj się, zdrówka dużo życzę i szybkiej poprawy

Napisane przez SiLLee

Ja własnie po wizycie u gin. Wszystko ok. Waga niecale 2 kg. Wyniki krwi b. dobre toxo itp tez tylko jakies bakterie mam w moczu i musze brac antybiotyk przez tydzien ;//no i nadal nie wiem czy coreczka czy synus... termin porodu mam na 4.06. Dalej zle ulozony. Lekarz powiedzial ze ma jeszcze jakies 3tyg na zmiene ulozenia a jak nie to gdzies 21.05 CC.

Szkoda, że się maluszek nie pokazał. Ale najważniejsze, że z dzieciątkiem wszystko OK!

Napisane przez 24kasia86

juz po wizycie

Waga 70kg-18kg na plus 2kg przez 2 tyg moge sie z kims podzielic
Cisnienie 135/79 wyzsze niz zwykle, ale podobno w normie.
Zrobila mi wymaz na to co Martulka00 odebrala dzisiaj wyniki, ja po swoje mam sie zglosic za tydzien.
Pisalam wczesniej, ze moją przychodnie wyremontowali, a więc i ginekologię tez, zdziwilo mnie to jak gina zaproponowala mi usg, pierwszy raz mialam u niej. Fakt ze na starym sprzecie, ale zawsze. Malutka ma glowke na dole serduszko bije, tetno ok. Co do plci nawet nie sprawdzala, za kiepski sprzet to raz, a dwa zel jej sie konczyl, a zalezalo jej najbardziej na polozeniu dziecka. Zauwazylam tylko zacisniętą piąstkę na brzuszku wagi nie znam
Dala mi skierowanie do szpitala, jak sie nic nie wydarzy to mam sie zglosic w terminie porodu- w karcie mam 27kwietnia, wiec wtedy. Teraz zostalo mi czekanie

za wizytkę

Napisane przez matallewar

A teraz relacja z wizyty - bierzcie popcorn, colę i usiądźcie

Mały ułożony główkowo, zdrowy, tętno w normie...
Napięcie rośnie...

Potwierdzona zdjęciem płeć (zdjęcia wrzucę, jak wrócę do domu i zeskanuję )...
Napięcie rośnie...

Szyjka długa (5 cm ) i zamknięta...
Napięcie rośnie...

A teraz najważniejsze. Mały waży 3230g, wielkością i wagą odpowiada 37 tc i 6 dni
NIE MAM CZOPA, więc to, co mi wylazło to jednak był czop...
Mogę zacząć rodzić w każdej chwili Lekarz mówi, że jak zacznę rodzić, to bez stresu jechać na IP, bo mały na 99% jest dwa tygodnie starszy i mam się trzymać TP na 28 kwietnia
Co do szyjki gin twierdzi, że długa, ale takie przy skurczach lubią się szybko skracać i wcale go nie zdziwi, jak akcja porodowa będzie szybka - w sensie skrócenia i rozwarcia szyjki

I kazał mi w tym tygodniu zaliczyć wszystko na uczelni.

Co za emocje Matall no!
Brawa dla Edzika i kurcze czopa nie ma. Ale napięcie

[listopadowa80]

Napisane przez matallewar

No lekarz twierdzi, że jeżeli na wszystkich usg poza pierwszym wyszło, ze starszy, to starszy...
Zresztą mam podstawę podejrzewać, że z 16 sierpnia

No i jest już prawie 3 tygodnie do przodu Więc chyba i duży i starszy...
A jeśli przenoszę ciąże, to JA NIE RODZĘ SN, bo on będzie miał z 5 kg!

Nie no jak czopa zgubiłaś to raczej do 3 tygodni urodzisz
Ale gdyby czop siedział na miejscu to nikt mi nie wmówi, że skoro dziecko większe niż na dany t.c. to poród szybciej - moja ginka też tak mówiła i co -
W zasadzie jak dzieciątko ma powyżej 4.5 kg to jest to już uważane za makrosomię płodu, co jest wskazaniem do cc. Oczywiście nie w każdym szpitalu respektują takie wskazanie, co dla mnie jest nieludzkie
(mi kazali rodzić Adriana sn, mimo iż usg dzień przed porodem wykazywało wagę ponad 4,5 kg, a i ja sama jestem wąska...)

[ddaaiissyy]

matallewar; ale Edzik już duuuzy Pieknie !!
Ale kurcze czopa już nie masz ??? czyli tak siup, na raz wyleciał ?? Raaany... to moze Ty jeszcze przed swiętami sie wyrobisz ?
A miedniczkami się nie martw... dziś andziotka pisała, że Gabi prawie już wróciły do normy. Będzie dobrze !! Gratulacje za tak pomyślne wieści

Listopadowa wiesz za co

[SiLLee]

matallewar łooo 5kg hehe tez bym SN nie chciala

[moria44]

Napisane przez agnieszka_pe25

aha, dzieki, ale dajac je w brzuch(jak moj taki wielki i napiety) to nic nie zrobie dziecku? sory za moze glupie pytanie ale sie boje

Myślę, że nie, bo do dzidzi daleko a igłę masz pewnie malutką. Ja miałam po tych zastrzykach guzy na brzuchu i ginek kazał się w uda kłuć ale dopytaj lekarza o to bo nie wiem czy w przypadku każdego leku tak można.
Załatwiłaś się nieźle bidulko i co, pewnie do porodu to się nie zrośnie jeszcze? Jejku, strasznie Ci współczuję, myślałam że wyczerpałaś już limit przykrych przygód w ciąży a tu proszę

Napisane przez matallewar

A teraz najważniejsze. Mały waży 3230g, wielkością i wagą odpowiada 37 tc i 6 dni

Matall gratuluję, piękna waga synka, rzeczywiście może się już rodzić No i brak czopa też swoje zrobi, szykuj się kochana

[spice1985]

O kurczę, matall A co Ci odeszło że nie byłaś pewna czy to czop? Bo chyba nie doczytałam na wątku, jak miałam wtedy tyle do nadrobienia. Jak to u Ciebie wyglądało? Mi wczoraj tylko kawałeczek odszedł czerwony.

[anula_81]

TZ przyszedl, byl obiadek na tarasie i kawka plus lody karmelowe. Ale sie zaslodzilam

moniqac sama chcialam te grille sprowadzac, ztym ze one sa tu drogie dosc ok 20 NOK za grill czasem taniej, ale moze by sie oplacalo
a zupka tak tak lososiowa pychotka i zdrowizna
matall czyli jednak sie sprawdzilo co do czopa i co do tego ze maly jednak wiekszy o dwa tygodnie i co teraz z REMONTEM??
jeju ale to musi byc dla ciebie szok, ze jednak tyle wczesniej Edzik ma sie rodzic i ze w kazdej chwili moze..laaaa!
to zalliczaj wszystko na tej uczelni w te pedy, bo jeszcze mozesz byc pierwsza
aga pe!! no oczom nie wierze jak czytam o tym twoim upadku!!! biednaaaaa*

daisyy ja mialam kilka razy biegunke w ciazy, lekarka kazala duzo pic, zeby sie nie odwodnic i tyle, mysle ze to jeszcze nie porod ale pamietam ze mala tez sie ruszala duzo i twardnial mi brzuch, wydaje mi sie ze to normalne przy bolu i stresie, ale nie wiem.
a co do 1300 ZL to baaardzo nieduzo wziela naprawde
a zupke robi sie na wywarze warzywnym, wrzuca sie pokrojone ziemniaczki i marchewke, gotuje 10 minutek potem wrzucam duzo koperki i swiezego lososia(czasem troche swiezego troche wedzonego, ale jak uzywasz wedzonego to nie sol duzo zupy bo on juz jest slony zazwyczaj bardzo) i gotuje kolejne 15 minut i potem 4 lyzki smietany i gotowe i podawac z posiekanym swiezym koperkiem, polecam
andziotku juz tak nie sprzataj bo to nie ma sensu... ja posprzatalam wczoraj caly dom i co? dzis juz kurz wyglada z szafek bo przeciez okno tarasowe otwarte caly dzien , sie kurzy, ale co tam..olewamy?

kasiulka masz racje napewno z Zosia wszystko dobrze bo czemu mialoby byc inaczej kochana jestes
ja mam 15 kilo na plusie wiec niewiele mniej, nic sie nie przejmuj
cisnienie tez raz takie mialam 135/75 i lekarka nawet sie nie zainteresowala , wiec chyba ok, powyzej 140 chyba jest juz niebezpieczne?
wizyta chyba udana co? i do 27 kwietnia niedaleko, a moze uda sie wczesniej



a my mielismy isc na spacer ale ja juz sie dzisiaj nalazilam wiec odpoczywamy

[spice1985]

a co do tych czopów, to podobno czasem odchodzi dopiero w dzień porodu...? Ja nie wiem czy ze mnie jeszcze jakoś widocznie zejdzie i czy dużo tego będzie, bo jak na razie to tylko wczoraj kawałek

matall ale Ty już masz całą torbę spakowaną od dawna, prawda?

[bassienka]

Dziewczyny przyjmiecie mnie znowu do swojego grona? Żadko sie odzywam, kiedyś na początku wątku trochę pisałam, ale później jakos za Wami nie mogłam nadążyć Teraz siedzę w domu, to moze jakos uda mi się być na bieżąco

Gratuluję udanych wizyt
Aga_pe przykro mi z powodu złamania nóg. Dobrze, ze maluszkowi nic sie nie stało
matallewar nieźle z tym czopem Ładną wagę ma Twój Maluszek
ja mam usg na każdej wizycie Chociaż zdjecia Małej nie mam żadnego, bo za każdym razem odwracała sie w drugą stronę i nie było możliwości zobaczyć buźki. Ale jeszcze troche i zobaczę ja na żywo.

W poniedziałek mam koleja wizytę i usg, które ma sprawdzic, czy Oliwka przybrała trochę na wadze, a później 21.04 ktg i tak sie obawiam czy nie zostawia mnie juz w szpitalu, bo od prawie 2 tygodni mam coraz wiecej skurczy, szczególnie wieczorami.