Wasze opisy na GG! Część XXIII

[Marsi89]

"
Błaźnimy się oboje- Ja kocham, Ty oszukujesz

Odchodząc ogołociłeś moje serce, a także sny,
marzenia, nadzieje i najważniejszą część, która
dzięki Tobie mogła w pełni funkcjonować , tkwiąc
w wielkiej pustce na zimnej podłodze. Uświadamiam
sobie, że teraz stałam się tą sentymentalną idiotką,
która szuka szczęścia w zakurzonych kartonach na
poddaszu

Jesteś jak przekręt hakerski

Kiedyś wierzyłam w niekończącą się prawdziwą
miłość, tak samo jak w to, że Tymbarki przynoszą
szczęście, a kapsel ratuje życie"

[Ruda Gwiazdka]

''

Nie jestem jedną z tych, które możesz przedstawić
rodzicom. Jestem tą, której Twoi rodzice nie pozwolą Ci opuścić..

oczarował mnie swym uśmiechem i choć mam
do niego żal, za tym uśmiechem tęsknię każdego dnia.


ciekawe co mówisz, gdy ktoś pyta o mnie.

poradzę sobie, tylko jeszcze nie teraz.


'wszystko mi przeszkadza,
cały świat mnie uwiera i gniecie. szkoła, dom i ten wieczny syf
— ucz się, wracaj do domu, bądź grzeczną dziewczynką,
sprzątaj, słuchaj, milcz.

Z nikim nie jest mi tak zwyczajnie jak z nim, i to
właśnie jest wyjątkowe. Przeczytałam to
zdanie jeszcze raz, bo wydawało mi się,
że nie ma sensu i że muszę je skreślić.
Nie skreśliłam. Ma sens.

ona. lubiła siadać na jego kolanach w zimne,
jesienne wieczory. w ręku zawsze trzymała jego
ciepłe dłonie, która ogrzewały ją samą.ubierała
jego ulubioną buze, a jej włosy powiewał wiatr.
jej twarz była wypełniona radością, jej
usta rwały się do tego by pwoiedzieć mu
słodkie 'kocham cie'. serce jednak bało się
, że zostanie zranione poraz drugi przez tą samą osobe.

Uwierz, że wieczory bywają magiczne.


I często gubimy sens. I często nie wiemy, co dalej będzie.

czasami chciałabym nauczyć się być obojętna .

`bliższy memu sercu, niż lewe płuco.

co ranek wstaję, siadam na brzegu łózka patrze
w ścianę naprzeciwko i mówię do siebie-ogarnij
się, on nie jest tego wart.

wiesz, co by było, gdyby te ściany miały uszy?
popełniłyby samobójstwo.

''

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

''miejsce dla grzeszących jest w piekle, dla wierzących w niebie,
a dla mnie... jest przy Tobie. ''

[eajAgnes]

Napisane przez nensii

Pezet, poeta.

...i mistrz w przelewaniu emocji i uczuć na kartkę. i mój bóg.

gdy powiesz, że kochasz, odejdę.

i nie będzie go obchodzić, że ci życie pieprzy wzdłuż i wszerz.

ja tylko zapomniałam, że nie wierzę w związki na odległość.

przepraszam cię, że mnie zawiodłeś.

i on; człowiek, który nigdy nie ranił, a zawsze ocierał łzy; osoba, która
uczyła mnie jak czerpać z życia, by nie żałować; mężczyzna, który nie
raz uciekał się do robienia rzeczy niemożliwych, by tylko wywołać
mój uśmiech... o Boże, i on zranił! łamiąc przy tym niewinne serce.

[myCh]

Nie uciekaj, znajdź mnie.

Powietrze, którym oddychasz, wypełnia Cię szarością.

Tylko Ty, ja i bar.

Widzisz fałsz w każdej rzeczy, która jest prawdziwa.

Zawsze gdy odchodzisz, zabierasz kawałek mnie ze sobą.

[kamisha]

"....czasem czuję dreszcze
spowodowane melancholii deszczem...

klamka (za)padła .

Na froncie Ty na froncie ja

Kiedy w końcu wstanie słońce?"

[caroline060]

abunee ♥

_____

kocham to umieranie, powolne
kiedy muszę patrzeć w Twoje oczy
i grać na zwłokę
żeby zwłok Twoich nie było i maj pachniał życiem.

powietrze w Twoich ustach jest takie gęste,
pełne woni czerwonych marlboro,
która tak idealnie współgra z klasycznymi conversami.

łza zahuśta się na rzęsie i udawać będzie kroplę deszczu
o zapachu, który tak bardzo lubisz.

otwieram naszą książkę w ulubionym momencie
i dwa ślady po Tobie odnajduję,
rzęsę tak długą jak noc w samotności
i ślad linii papilarnych pozostawionych
gdy odwracałeś kartkę, by już nigdy nie wrócić,
spalić wczoraj, na zawsze.

podlewam Ci rzęsy odium, jak benzyną
i podpalam w geście dobroci.
nigdy nie będą już tak długie podczas uśmiechu,
tak czarne wśród łez.

[rumuneczkaxd]

Napisane przez nienaruszona

Widzę że brak tu moich starych dup < 3 , gdzie jestescie? Mam nadzieje ze to tylko brak czasu a nie stałe opuszczenie wizażu. Wchodząc tu, za każdym razem widzę kogoś nowego ... to fajnie że wątek się rozwija lgniecie do niego ... ale widzę też ze połowa 'starych'' dziewczyn już tu nie ma ;( . Da się zauważyć też kombletny brak cudzysłowiów ..

. ruda wiewióra , marikab , Mrs. Unfabolous , IIHHAATT , rumuneczka_xd ,
ciiri , zagubiOna, saatkaara , happyend ,kontrastowao , notcool , myCh , Rilen , bajkowa , pani Jana , dreams_x33 , kochana , kochanowska , nieidealnaja , sharmilla , rozowaskeyterka ,

kochana wizaż to już jest moje przyzwyczajenie , także nie mam takiego zamiaru przynajmniej na razie go opuszczać . Dziękuje za pamięć.



nie ma nas , nie ma ..
nigdy nie będzie .

-ładnie pachniesz .
-dziękuje , ale tzn . jak ?
-jak rok temu . <3

jest cudowny .
KOCHAM GO .

dziękuje za te piękne , wspólnie
razem spędzone chwile ,
które znaczyły dla mnie wiele ,
a nawet zbyt wiele .. bo dla
Ciebie to nic , zupełnie nic .
Nie masz uczuć ,
wyblakły.. razem z naszą miłością .

frajer , popieprzony jak każdy .

[jakieś takie wypocinki moje]

[Paralogiczna]

brudne nasze uczucia,
dłonie pokaleczone słowem.

źli ludzie z nas wyrośli, palimy papierosy,
i wciągamy działki wieczorami, nie
potrafimy nawet siebie kochać.

to umiejętność niepotrafienia.

... ostatnia chwila jaka zawisła na pajęczej nici,
zbyt ciężka, rozpłynęła się, powstała rosa.

a niedopałek papierosa utkwił w sercu,
nadal się tli nadal przypala przedsionki
i komory, zaburza rytm.

- to nie jest odpowiedni mężczyzna
- dlaczego?
- bo to jeszcze chłopiec.

delikatnie uniosła swe rzęsy ku górze
ukazując głębie swych zielonych oczu,
była zwyczajna. nie uśmiechała się,
jej usta tylko drgały.

wyrośliśmy z robienia babek w piasku,
wyrośliśmy z prawdy, szacunku i uśmiechu.
staliśmy się maszynami bez ambicji.

ludzie nie dzielą się na żadne kategorie, każdy z nas może
być tak samo głupi jak ten obok nas lub po czasie stać się
równie mądry jak stojący na przeciw.

... i oby nie wymyślili emotikony " <kochamCię> "
bo nasze usta zapomną jak się te słowa wymawia.

gdy kobieta pamięta imię, zapach perfum i charakterystyczny
tekst mężczyzny, który w jej życiu był ważny nie jest ona gotowa
na podjęcie nowego przedsięwzięcia.

stój, idź, skacz... ale nigdy nie wracaj.

myślę, że mogliśmy,
ale już nie tęsknie za tym.

umarłaby dla niego,
a on by tego nie zauważył.

[pijana uczuciem]

A kiedyś udowodnię Ci że nie jestem taka jak myślisz!

[Martusssia]

Napisane przez _mandarynka

Martusssia

Napisane przez Paralogiczna

Martusssia

ooo jej! pochwały od Was?

możesz próbować najmocniej,
zrobić, co się da i powiedzieć, co się da,
ale czasem ludzie po prostu nie wracają.

tak właśnie wygląda depresja.
budzisz się rano przerażona, że musisz żyć.

czuję przeciąg w sercu.
czyżbyś odszedł?

chciałabym zamrozić jedną chwilę,
włożyć ją do pudełka, wskoczyć do niego
i zostać tam na zawsze.

mężczyzna rodzi się między nogami kobiety,
a potem przez całe życie chce tam wrócić.

[Siatkarka18]

"



Nigdy nie wiedziałam czego chcę.
W jednym momencie potrzebowałam miłości, a następnie ją odrzucałam
tłumacząc, że wolę cieszyć się wolnością i niezależnością.
Przy nim jednak miałam wrażenie, że mogę nawet resztę życia
przesiedzieć w ciasnej klatce, byle u jego boku.


Mówią że czas goi rany, ale nie znają ciebie i ran, które powodujesz.
Ty zostawiasz ubytek w moim sercu, codziennie od nowa.
Przecież wiem, że to nigdy się nie skończy.
Ja nie mogę już tego znieść.
Gdyby ból serca i żal, był fizycznym bólem, stawiłabym mu czoło,
próbowała go pokonać, ale ty ranisz mnie psychicznie i ja nie mogę nic na
to poradzić.
Wymazałabym swoje myśli, gdybym tylko wiedziała jak.
Miałabym spokój, gdybym zapomniała o tobie, zabiła dźwięk tego uczucia.
Raczej zwariuję, zachoruję psychicznie, jeśli dalej będę cię śledzić każdą
moją myślą i nosiła cię w środku mojego serca.
Po prostu pewnego dnia, zwariuję...


Wzlatuję w niebo, gdy tylko pomyślę o tobie. A kiedy jesteś obok, jestem na księżycu. Zdajesz sobie z tego sprawę?



Mam do Ciebie prośbę. Poważną, nie pierwszą, ale ostatnią.
Zniknij z mojego życia na zawsze.
Nie możemy być w tym samym miejscu, na tej samej imprezie,
bo dobrze wiesz jak się to skończy.
Mimo tego bólu pamiętam te dobre rzeczy.
Bo wniosłeś i znaczyłeś w moim życiu tyle co nikt inny do tej pory.
Dzięki Tobie poznałam prawdziwą nadzieję.
Dzięki Tobie dowiedziałam się, że można płakać ze szczęścia,
bo komuś bliskiemu coś się udało.
A Ty jesteś dla mnie bardzo bliski.
Bez Ciebie nie ma już nic.
Nawet nie pamiętam co było przed Tobą.


Czym dla ciebie jest miłość? -zapytał.
Chciałam odpowiedzieć 'tobą', ale tylko opuściłam wzrok.




"

[ratatamm]

'Nie lekceważmy tęsknoty. Czy nie to w nas jest najsilniejsze? Ostatecznie co ze wszystkiego zostaje, to tylko tęsknota..

Naucz się podłości i bądź w niej mistrzem..

Nie potrafisz żyć bez człowieka, który Cię lubi, dla którego jesteś wart wielu zachodów, który dzieli z Tobą radość i ból, w sercu którego masz zapewnione trwałe miejsce. Bez człowieka, któremu możesz zaufać; człowieka, który się o Ciebie troszczy, człowieka, u którego jesteś zawsze serdecznie witany

Jestem jak owoc który boi się ,że ktoś go nadgryzie i wyrzuci... samotny jednak zgniję w zapomnieniu

Nikt nie chce kochać, wszyscy kochać boją się, a każdy chce być kochany.

Był jak kartka przysłana z wakacji, budząca marzenia o zmianie i egzotyce.'

[Ruda Gwiazdka]

''Dochodzę do wniosku, że jakby ten książę na białym koniu nie dotarł (korki, zaspy czy coś) albo nie oprzytomniał w porę to z wygody chyba wyjdę za Ciebie za mąż. Przynajmniej będzie śmiesznie.

Pokaż mi kawałek piekła. Niebo jest przereklamowane...

Żeby byc w pełni szczęśliwym potrzeba dobrego planu , trochę czasu , i drugiej osoby .

Miłość ? tak, nikt nie wie jak to się tańczy.

lubię gdy trawa i stokrotki
łaskoczą moją duszę.

Nie umiem chodzić po wodzie, po wódzie też tylko ledwo.

Pięknie jest móc budzić się koło Ciebie.
Zaparzyć Ci kawę z rana, pięknie tak.

nie potrzebuję niczego więcej
prócz bicia Jego serca.

Nie wmawiaj mi, że marzenia budują ( ... ) ja przez
nie regularnie coś tracę.

bądź ze mną dzień po dniu. i kochaj.

bądź ze mną dzień po dniu. i kochaj.

[latin]

" umarłeś prawie mi
zmyłam zapach Twój
w oknie, w którym stałam
szyby zbił wiatr...

cisza...
przytula się do rąk,
zacieśnia wąski krąg
bezdźwięcznych szeptów
na mojej szyi

cisza...
muzyka smutnych serc,
miłosnych oka mgnień,
zdziwionych spojrzeń, że dzień już minął

na Twojej dłoni droga - ostrożnie po niej stąpam

tylko raz czujemy wielkość nieba,
wtedy trzeba zastygnąć i trwać
jestem sama,
Ciebie już przy mnie nie ma,
gdy chcę Ci wszystko dać... "

[Ruda Gwiazdka]

''Dochodzę do wniosku, że jakby ten książę na białym koniu nie dotarł (korki, zaspy czy coś) albo nie oprzytomniał w porę to z wygody chyba wyjdę za Ciebie za mąż. Przynajmniej będzie śmiesznie.

Pokaż mi kawałek piekła. Niebo jest przereklamowane...

Żeby byc w pełni szczęśliwym potrzeba dobrego planu , trochę czasu , i drugiej osoby .

Miłość ? tak, nikt nie wie jak to się tańczy.

lubię gdy trawa i stokrotki
łaskoczą moją duszę.

Nie umiem chodzić po wodzie, po wódzie też tylko ledwo.

Pięknie jest móc budzić się koło Ciebie.
Zaparzyć Ci kawę z rana, pięknie tak.

nie potrzebuję niczego więcej
prócz bicia Jego serca.

Nie wmawiaj mi, że marzenia budują ( ... ) ja przez
nie regularnie coś tracę.

bądź ze mną dzień po dniu. i kochaj.

'Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich.'

wiem już, że, że prawdziwe szczęście jest już obok mnie...''

[Marsi89]

Napisane przez Martusssia

możesz próbować najmocniej,
zrobić, co się da i powiedzieć, co się da,
ale czasem ludzie po prostu nie wracają.

tak właśnie wygląda depresja.
budzisz się rano przerażona, że musisz żyć.

mężczyzna rodzi się między nogami kobiety,
a potem przez całe życie chce tam wrócić.

cudowna

ratatamm jesteś


"
Czar pryśnie, a ja się obudzę o szóstej trzydzieści

Czasami czuję się jak narkomanka. W jednej chwili
wydarza się coś, od czego dosłownie fruwam. W
następnej spadam na łeb, na szyję, a kiedy już mam
uderzyć z impetem w ziemię, znowu coś podrywa mnie
do lotu

Ja zamawiam sobie śpiączkę na jutrzejszy dzień

Podniecające jest dla mnie to, że już Cię nie
kocham.Duma przeżarła moją psychikę, endorfiny
wypierają smutek z mojej głowy, a mi nadal chce się
śmiać nawet z najmniej śmiesznych kabaretów"

[grise]

cześć, kocham was


Więc teraz jestem rozciągnięta gdzieś pomiędzy snem
a monotonną rutyną dnia za dniem.
Laurowy wieniec z mych drzwi do mojego serca

To, czego chcesz, to opłukać swoją twarz i spróbować oddychać
Zapomnieć o tym i zamknąć oczy, by zobaczyć
Zostawić stary szary świat za sobą

Co zrobisz
Kiedy gwiazdy spadną z nieba
A ty będziesz na skraju płaczu?

Kiedy fala miłości przemija i zaczyna pojawiać się rdza
Ty płaczesz we śnie, przerażona własnym cieniem

Nie idź tyłem, zapatrzony w przeszłość
Podążaj ku przyszłości

Nikomu z nas nie pisane dostateczne szczęście

Cóż, brzoskwinia smakuje świetnie
grzyb także, lecz nie można ich z sobą łączyć

Warto mieć przy sobie jakiś symbol przeszłości

W uszach brzmiał mi donośny łopot skrzydeł przerażonego ptaka
A może to było moje serce? Nie wiem

[Chers]

Nie potrzebuje słońca na niebie, bo widzę je codziennie w Twoich oczach.

Bądź sobą, a nie tylko bywaj.


I z piasku budowane są fortece naszych dni.


Każdy ma swoje banały, dzięki którym można trafić do jego serca.


Na stu ludzi umiejących słyszeć, jeden zaledwie umie słuchać.


Uważaj na sny... zbyt często przebudzają pragnienia, które starasz się od dawna uśpić.


Kusisz mnie codziennie swoją nieobecnością.


Nie przejmuj się, przecież to tylko moje egoistyczne serce.


W myślach zabijam Cię tysiąc razy dziennie na tysiąc różnych sposobów.


I nigdy wiecej nie mów,że nie jesteśmy sobie przeznaczeni.


Ludzie mogą do nas nalezyć tylko we wspomnieniach.

[parala]

<3


''Kiedyś kupię nóż i powyrzynam wszystkich w koło,
kupię nóż, zostawię tylko dwoje: tylko Ja i Ty.''

Za każdym razem, kiedy tamtędy przejeżdżam,
wydaje mi się, że spostrzegam nasze dwie obejmujące się postacie,
ale na tej ławce nikogo nie ma. Przeszłość?

Najpierw oddycham, dławię się,
krztuszę, wypluwam płuca a z nimi duszę.

Chciałam zniszczyć miłość. Zjadłam amora.

Każde wspomnienie ma swoją piosenkę.

''Dlatego dziś z całego serca życzę Ci okrutnie beznadziejnych dni
i mam nadzieje wielką, że beze mnie skończysz gdzieś na dnie.''

[krysztalik]

“Trzeba być podobnym, aby się zrozumieć i innym, aby się pokochać.”

“Bywa tak, że gdy dużo dajesz, a w zamian nie dostajesz tak naprawdę nic, budzisz się pewnego dnia i stwierdzasz, że jest ci bez różnicy. Że w sumie jesteś tak wyprany z uczuć, że nie masz ochoty na żadne interakcje danego typu. Z kimkolwiek.”

“W końcu znajdujesz osobę z którą możesz wszystko. Z którą uwielbiasz wszystko, począwszy od robienia kanapek poprzez rozmawianie, skończywszy na uprawianiu miłości. Osobę przy której nawet najbardziej prymitywna czynność jak spacer w deszczu potrafi być czymś niezwykłym, czymś niecodziennym. Każdy z nas czeka na osobę, dzięki której poranne wstawanie z łóżka będzie miało sens. Kiedy już ją znajdziemy, nie pozwólmy sobie jej odebrać. Szarpmy się z losem, walczymy z przeznaczeniem, ale nie pozwólmy pozbawić się szczęścia.”

“Witaj w czasach, gdzie by poznać swoją miłość trzeba założyć nk, facebooka i fotkę zamiast ruszyć dupsko i wyjść do parku.”

“Jestem zmęczona nagromadzeniem konsekwencji życia pełnego pośpiesznych wyborów i chaotycznych namiętności.”

[SparklyAngel]

Kochanie, nie zamykaj mnie w klatce,
Ja jestem jak poezja.
Uwięziona – umieram.

(…) bo moje serducho nie uznaje
Zdrady, nienawiści ani kłamstwa.
Uznaje tylko miłość.

Moje serce – ziemia niczyja
Pomiędzy miłością a nienawiścią.

Wiesz dlaczego w miłości nie zważam na wiek?
Bo uczucia zależą od człowieka,
A nie od daty jego urodzenia
Czy terminu ważności.

Czasem istnieją rany tak głębokie, że nic nie jest w stanie ich zagoić.
Są tak trwałe, że nie pomogą żadne opatrunki czy leki.
Na takie rany potrzeba czasu, on jest najlepszym lekarzem.

Wiesz kochany nigdy mnie nie opuszczaj myślami
Bez względu na to, co będzie działo się w Twoim życiu.
Bo jeśli kiedyś spotka Cię coś złego
to moje ramiona będą jedynym miejscem które Cię ochroni.
To jedyne miejsce do którego będziesz mógł zawsze powrócić i zapomnieć o świecie.

Sam Bóg zapowiedział mi w niebie,
Że jeśli spotkam Cię na Ziemi to się zakocham.
Nie kłamał.

Czasem lepiej nic nie wiedzieć, w nic nie wierzyć, nie umieć kochać.

Nie było pożegnania. Ja po prostu odeszłam.
Tamtego dnia postanowiłam po raz pierwszy zostawić go bez wyjaśnień.
On robił tak miliony razy.

[avocadowa]

Czuję się, jakbym próbowała oddychać pod wodą.
Jakbym wciąż się wspinała i cały czas upadała.

Kiedyś znów będę potrafiła
oddychać bez ciebie.

To nie jest Hollywood.
Tu nie ma happy endów.

[Paralogiczna]

grise, parala - ♥

i niebawem ułożę sobie życie... niebawem, jeszcze nie teraz.

chciałabym zasnąć Ci na ramieniu, przestać
dławić się krwią i odetchnąć pełną piersią
bez skrzepów nikotyny w płucach.

zasada 001 - to i tak nikogo nie obchodzi

na zmianę śmiać mi się chce i płakać,
na zmianę gardzę sobą i jestem z siebie
dumna, na zmianę chcę Cię odepchnąć
lub przyciągnąć, a nie robię nic.

pragnąć może każdy.
nie każdy pragnienie może zaspokoić.

... kiedyś uśmiech wróci na zmęczone usta,
a w wyblakłych oczach pojawi się iskra, nie
obiecuję, ale szaleńczo tego pragnę.

to uczucie gdy nie wiesz czy kochać czy nienawidzić...

nawet koniec ma swój koniec
żadna niespodzianka, że my
dobiegliśmy końca z naszą
zwaną grzecznie pseudo miłością.

obcy ludzie, czas w zegarkach stanął,
gra tylko świerszcz na skrzypcach,
zastygły ludzkie serca...

giń... giń w mym umyśle,
giń w sercu, duszy i pamięci,
a po za tym sobie tam żyj...

[_mandarynka]

say,i drinking all of the tears you cry
breathing every breath that you sigh,
spijam wszystkie łzy którymi płaczesz
oddycham każdym oddechem który wydychasz

So go look again
You gotta be true to your own
If you really wanna go to the top
Więc spójrz jeszcze raz
Musisz być prawdziwa dla samej siebie
Jeśli naprawdę chcesz wzbić się na szczyt

I see the arms that reach out to hold me
In the evening when the day is through
Come on home soon
Widzę ramiona gotowe by mnie objąć
Wieczorem, kiedy dzień się kończy
Wracaj do domu szybko

Sleeping to dream about you
And I'm so tired
Of having to live without you
Śpię by śnić o tobie,
I jestem tak zmęczona życiem bez ciebie

[MUTD]

"Ktoś kiedyś powiedział, że w chwili, kiedy zaczynasz zastanawiać się, czy kochasz kogoś, przestałeś go już kochać na zawsze.

Niewiele rzeczy tak bardzo oszukuje jak wspomnienia.

Ludzie lubią komplikować sobie życie, jakby już samo w sobie nie było wystarczająco skomplikowane.

Od czekania dusza rdzewieje.

Ludzie są gotowi uwierzyć we wszystko, tylko nie w prawdę.

Czasami wydaje nam się, że ludzie są loteryjnymi losami: że znajdują się obok nas, by urzeczywistnić nasze absurdalne nadzieje."

[boundlessly]

Dziękuję
Wy wciąż mnie zaskakujecie swoim talentem!




kiedy kogoś kochasz, Twoje rzęsy podskakują i wychodzą z Ciebie małe gwiazdki

jeżeli jesteś pewien, że kochasz, mów to często. ludzie szybko zapominają

co zachować przez sen chcesz, no co? usta moje aż do rana

zbyt długo i zbyt często żyjesz snem

[Chers]

Śmiech jest masażem dla brzucha. Uśmiech jest masażem dla serca.

Widząc was przytulonych w pobliskiej kawiarni , mam
ochotę utopić się w filiżance gorącej czekolady.

A ja proszę pana jestem ciągle samotna, choć mam ładną sukienkę i śliczny uśmiech. To przez te piegi, tak ?

- Co mam powiedzieć, żebyś tu został?
- Powiedz: tak.
- Na jakie pytanie?
- Na każde. Pytania wymyślimy później.

Gdy wychodzę z Tobą zawsze musi spotkać mnie jakaś nie zwykle fascynująca przygoda.
Albo wracam do domu zalana w trupa, często lądujemy na Pogotowiu lub najbliższej komendzie, nigdy nie powiedziałeś kolegom kim dla Ciebie jestem, nigdy nie powiedziałeś co do mnie czujesz,nie dajesz mi kwiatów , nie zabierasz do kina.Mogę liczyć tylko na gruby melanż, lub zwykłe wyjście na osiedle.Palisz , pijesz i często jesteś na fazie. Jednak wole to nieustatkowanie życie obok Ciebie niż zwyczajne życie z Innym.

Czasem nie czuła bicia jego serca, chociaż tulił ją z całych sił. Nie słyszała jego słów, a przecież mówił do niej. Kiedy próbowała go dotknąć natrafiała na mur, którego nie potrafiła przeskoczyć i tylko zdzierała ręce do krwi próbując go rozbić. Bez sensu. Była bezradna. A gdy miał oczy zamknięte w ciszy, w niej zakwitało poczucie winy, słabość.. Bo nie była w stanie pokonać labiryntu złych emocji i wyciągnąc go ponad ciemne chmury jaźni.. A przecież tam, nad nimi było słońce.

Nawet peeling i zimna woda nie dały rady zmyć z niej zapachu jego słów. Przynajmniej pasta do zębów poradziła sobie ze smakiem jego pocałunków.

- to wszystko to jedna wielka ściema . Myslisz, że kochasz, bo jest taki mądry, dobry i wspaniały ? Nie. Kochasz go,bo udaje przed tobą takiego ,żeby cię oczarować. Zresztą wcale go nie kochasz, tylko ci się tak wydaje. Tak, moja droga, miłość to największe oszustwo świata.


-Jeśli tak to chce być oszukiwana - odparła
- Kiedyś oprzytomniejesz , ale wtedy będzie już za późno. Zakochasz się ,będziesz czekać na niego, a on wystawi cię do wiatru albo wymieni na nowszy model. Wszyscy faceci tak robią . To lezy w nich naturze.
- Co ty bredzisz ?!
-Prawda boli , moja droga ...

To boli,kiedyś blisko teraz sobie obcy ludzie i trudno-tak musiało być, nie mam złudzeń, nie mam pretensji, nie czuje nienawiści, wszystkiego najlepszego, obcy jest mi smak zawiści.

Pragnąc jeszcze więcej, został bez niczego.

Najgłośniej szczekają ci co najbardziej się boją .

Czasami bywa taki płacz że zamiast łez spływających po policzku, łzy spływają po sercu.

[BananowaDelma]

Napisane przez Paralogiczna

a niedopałek papierosa utkwił w sercu,
nadal się tli nadal przypala przedsionki
i komory, zaburza rytm.

poetko ma, kłaniam się do stóp!

_______

wystarczy że czasem napiszesz,
wyślesz esemesa, przytulisz,
pocałujesz czule, będzie
potwierdzał miłość. no przecież
nie musimy ze sobą być.

wymusił ten uśmiech na mnie,
sam go do mnie posyłając.

strzel mnie w ryj, kiedy jeszcze
raz skłamię, że o nim
zapomniałam. albo nie, nie bij
mnie, bo za dużo siniaków
miałabym na policzku.

możesz spalić nasz wspomnienia,
są nic nie warte jeżeli ich przywrócenie
cieszy tylko jedno z nas.

możesz złapać moją dłoń,
czy wytrzeć łzę z policzka,
ale Twoja obecność wcale
nie sprawi, że będę myśleć
o nim coraz mniej.

wiosna? spływa mi razem
ze łzą po mokrym już
policzku!

[Nieodkrytaxd]

Paralogiczna, Grise ,Martusssia , Latin
powiedzieć że macie talent to za mało.

przeciw wszystkim zasadom jest wracać, gdy się odeszło.
każda gwiazda, zmierzająca w stronę lądu nosi Twoje imię.
świat znika, słońce gaśnie , ziemia rozstępuje się,
my kochamy nadal.
Tworzę swój własny słownik synonimów.
obok 'miłość' stawiam Ciebie.
tak trudno jest wstać, gdy pchasz mnie jeszcze niżej.
daję Ci słowo, które jest warte więcej niż miliony twoich zapewnień.
nie kochaj, bądź w tym mistrzem.
pokaż wszystkim, że nie wiesz co znaczy poddać się.


opowiadanie , zapraszam

[dolorees]

myCh; Paralogiczna; Martusssia; Marsi89; smileandsweet14;
♥ kochane. wspaniałe. cudowne.

_________________________ ________

O tym, że kochasz, przekonasz się,
kiedy ktoś inny pokocha Ciebie i będzie to bez znaczenia.
I będziesz patrzeć w ścianę i zastanawiać się,
czemu nic nie jest na swoim miejscu, czemu
reakcja kochania nie zachodzi jedynie w obecności czynnika
miłości osoby kochanej.

***
Rozglądam się myślami i
widzę wyraźnie,
że nikt z nas nie jest szczęśliwy na zawsze.

***
Rozumiem dziś zbyt wiele, by pozwolić Ci wrócić.

***
Oddałabym Ci połowę mojej miłości,
byś mnie pokochał.
I myślę, że starczyłoby nam do końca życia,
gdybyś tylko chciał.

***
Uciekam myślami,
byle gdzie. Włożyłam miłość
głęboko do szafy i tylko czasami,
przeciąg w pokoju otwiera drzwi,
wylewa się moja miłość po podłodze, po
głowie, po sercu.

***
Miłość, która zaczyna się byle jak,
tak samo się kończy.

***
Liczyłam, że gdy postanowisz o swoim odejściu,
powiesz chociaż coś na pożegnanie. Zamknąłeś drzwi
po cichu, bez słowa. Gdyby zabrzmiało "kochałem" łatwiej by było o wiele.

***
Kochajmy się wspólną miłością, wtedy skończymy się razem.