Sexy kocice, Pmki zauroczone, przez Mężów zostały już ujarzmione. cz.18

[acelinka]

Napisane przez magolina

acelinko w którym Ty kochana w ogóle jesteś tygodniu?? czujesz już coś?? i jak się w ogóle czujesz?? daj no jakąś fotkę brzuszka

Kochana dzisiaj zaczeliśmy 23 tydzień

No czuję się super ostatnio tylko mnie lekko brzusio pobolewa i się napina no ale jak poleże to przechodzi
czuje już mooocne kopniaki i tż też Skarbeczek często się rusza i kopie czasami tak mocno że już widać na brzuszku że sie unosi

no to fotka z 22 tygodnia

tylko błagam nie zwracajcie uwagi na moją głupią, skupioną mine

[Martoolka87]

Napisane przez asiulek1705

Na dodatek w piątek przyjaciółka przysłała mi smsa, iż straciła dziecko, w 5 tygodniu przestało się rozwijać Strasznie mnie to przybiło, jakby mnie ktoś walnął. No i siostra TŻta niedawno zaczęła się źle czuć, ma powiększone węzły chłonne, wyczuwalnego guzka, zła wyniki krwi i nie jest wykluczona białaczka. Nie wiem co się dzieję, na raz tyle zmartwień

Trzymaj się dzielnie

Napisane przez acelinka

ja bym do tego powiedziała że mają się czuć "jak u siebie" (i tak się w ten sposób zachowują...) i bym nic a nic im nie usługiwała, niech sami sobie robią jedzenie itd

Zgadzam się z Tobą w 100%

Napisane przez ultraradiola

no i podpisaliśmy akt notarialny co mnie chyba najbardziej cieszy

Gratulacje

Napisane przez acelinka

dzisiaj nie płaciłam, dopiero jak pojade ją znowu wymienić to zapłace

Super, że trafiłaś na takiego uczciwego mechanika

[metkaa]

acelinka oczywiscie pieknie wygladasz

[201701300931]

acelinko pięknie wyglądasz Potwornie Ci zazdroszczę

Dzisiaj niepotrzebnie brałam urlop w pracy, bo nie wyszło coś, co miałam załatwić. Trochę się zdenerwowałam, ale było minęło... Odpoczywam sobie w domku przynajmniej...

Od wtorku mam internet Ale wieczorami często mi się nie chce siadać i odzywać... Szczególnie, że potwornie długo wracam ostatnio do domu, bo wiecznie jakieś remonty I jeden kilometr jedzie się pół godziny (a ten kilometr to ostatnia prawie prosta do domu, innej drogi nie ma...).

[Martoolka87]

Napisane przez certina4

a jak tam w ogóle 2-go maja idziecie do pracy czy wszystkie macie długi weekend majowy?

Ja idę do pracy

Napisane przez asiulek1705

Na szczęście po tym pierwszym szoku i żalu już lepiej z nią, wie, że to nie była jej wina. Ale za niedługi czas znowu mogą się starać

To dobrze, że jakoś się pozbierała Trzymam żeby następnym razem poszło wszystko dobrze.

Napisane przez certina4

dziewczynki wynik kolokwium po pierwszym roku - pozytywny

Gratulacje Zdolniacho

Napisane przez dziewczyneczka89

A ja sie pakuje , bo jutro wyjezdzamy w góry na weekend majowy do Szczawnicy

Udanego wyjazdu

Napisane przez woda sodowa

Nie moge sie doczekac az wam bede mogla pokazac jak to wszystko urzadzilam

My też z niecierpliwością czekamy na fotki

Napisane przez acelinka

oni nie wiedzą że wszystkie śluby stulecia były w ubiegłym roku

Święta prawda
Ja dziś TŻtowi powiedziałam, że my też mieliśmy królewski ślub

Napisane przez asiulek1705

Co do siostry TŻta, to wczoraj lekarz wykluczył białaczkę. Stwierdził, że on żadnej białaczki nie widzi.

Oby wszystko było dobrze

Napisane przez acelinka

własnie luknęłam na tą Kate, suknia jest ok ale ja bym w takiej nie poszła do ślubu no ale biedna nie mogła za bardzo poszaleć bo dress kod, bo rodzina królewska itd

za to suknia świadkowej jest super

A mi się ta suknia podoba Moim zdaniem miała naprawdę trudne zadanie z wyborem sukni i dobrze sobie z tym poradziła, bo wybrała kieckę klasyczną, ale jednocześnie nie też jakąś super prostą. Nawet za kilkadziesiąt lat każdy będzie mówił, że ładnie wyglądała, a nie tak jak Diana w tej napompowanej bufiastej sukni.

A świadkowa faktycznie świetnie wyglądała Wcale bym się nie zdziwiła jakby książę Harry chciał ją poderwać

[magolina]

acelinko potwierdzam, pięknie wyglądasz a brzusio no i te kopniaki
A co do miny to jakbyś nie napisała to bym nie zwróciła uwagi, ale że napisałaś to się przyjrzałam no i wcale nie taka głupia ta Twoja mina
Super że dobrze się czujesz, oby tak do końca

Ja jutro zacznę dopiero 11 tydzień

Aaaaa przypomniałam sobie, wczoraj jak byłam u lekarza poprawić to zwolnienie to była kobietka z taaaaaaaaaaaakim wielkim brzuchem że ledwo co chodziła!!!!! nigdy nie widziałam tak potężnego brzucha, chyba chowa tam nie jednego dzidziusia

[Martoolka87]

Napisane przez ultraradiola

moj TZ nawet dzisiaj do mnie hasło " ta Kate to na pewno nie będzie miała takiej pięknej sukni jak Ty" bo głośno myślałam jaka będzie miała Kochany moj

Jak miło

Napisane przez ultraradiola

wszystkie te kapelusze kolorowe od tych ważnych babek na prawdę są fajne

I te sterczące piórka i inne ozdoby

Napisane przez acelinka

Kochana dzisiaj zaczeliśmy 23 tydzień
no to fotka z 22 tygodnia

Ślicznie
I cały czas jesteś taka szczuplutka, też bym tak chciała wyglądać w ciąży

Napisane przez Danaeee84

Dzisiaj niepotrzebnie brałam urlop w pracy, bo nie wyszło coś, co miałam załatwić. Trochę się zdenerwowałam, ale było minęło... Odpoczywam sobie w domku przynajmniej...

Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło

[acelinka]

dziękuję Wam dziewczyny, jesteście kochane

rzeczywiście póki co idzie mi tylko w brzuszek i troche w boczki i oby tak zostało

Martoolka, sukienka Diany była przeokropna - normalnie nawet gdyby mi zapłacili to bym w takie nie poszła a Kate rzeczywiście sprytnie wybrnęła pięknie wyglądała w tej sukni chociaż ja bym ją widziała w takiej dopasowanej, obcisłej z jej figurą wyglądałaby bosko, no ale tam nie można, niestety. Suknia sama w sobie mi się podoba, tylko ja bym w takiej nie chciała występować osobiście

[asiulek1705]

Napisane przez certina4

dobrze, że u siostry TŻ wykluczono białaczkę, no ale oczywiście trzeba też się z innymi lekarzami skonsultować

asiulku to będziemy trzymać kciuki, żebyś się dobrze czuła i udało się Wam pojechać do Zakopanego
kuruj się dalej

Dobrze, że to nie białaczka, ale ta druga wstępna diagnoza też jest poważna.
Fajnie by był gdyby wyjazd się udał Chociaż ostatnio mam takie kiepskie nastroje, jakieś takie dołki łapie, mam nadzieję, że mi się nie odechce urlopu

Napisane przez magolina

asiulek kuruj się kuruj, żebyś szybko do zdrówka wróciła

Jestem grzeczną rekonwalescentką

Napisane przez metkaa

czesc
asiulek1705 miejmy nadzieje ze wszystko bedzie dobrze,

Musi być, musi

Napisane przez Martoolka87

To dobrze, że jakoś się pozbierała Trzymam żeby następnym razem poszło wszystko dobrze.

Oby wszystko było dobrze

A mi się ta suknia podoba Moim zdaniem miała naprawdę trudne zadanie z wyborem sukni i dobrze sobie z tym poradziła, bo wybrała kieckę klasyczną, ale jednocześnie nie też jakąś super prostą. Nawet za kilkadziesiąt lat każdy będzie mówił, że ładnie wyglądała, a nie tak jak Diana w tej napompowanej bufiastej sukni.

Przyjaciółka ma wspaniałego męża, cały czas był przy niej, wspierał choć sam bardzo to przeżywał nie dał po sobie za bardzo poznać. Razem na pewno to przetrwają i będą się niedługo znowu cieszyć-tak myślę.
Zgadzam się co do sukni Kate, musiała pójśc na pewne kompromisy.

Napisane przez acelinka

rzeczywiście póki co idzie mi tylko w brzuszek i troche w boczki i oby tak zostało

Ślicznie Ci z tym brzusiem I zazdroszczę, ja chyba przytyję jeszcze w paru innych miejscach. Mam wrażenie, że przytyje mi się za dużo, mimo tego że byłam bardzo szczupła to jednak musiałam sobie na to ciężko zapracować. Podświadomie czuję chyba obawę, że przytyję zbyt wiele i drugi raz już mi się nie uda tak schudnąć jak parę lat temu

[certina4]

Napisane przez agawoo

Będę tylko przejazdem, mam jechać do koleżanek do Kazimierza, z tym, że będę w LBN dopiero po 18:00 i nie wiem czy czymśm się jeszcze dostanę do Kazimierza bo w necie nie ma żadnych połaczeń
W razie jakbym utknęła na dworcu, to mnie przygarniesz?

no jasne

magolinka

Napisane przez acelinka

własnie luknęłam na tą Kate, suknia jest ok ale ja bym w takiej nie poszła do ślubu no ale biedna nie mogła za bardzo poszaleć bo dress kod, bo rodzina królewska itd

za to suknia świadkowej jest super


zmykam do drugiego przedszkola

no dokładnie, zgadzam się z Tobą, suknia ładna, elegancka, Kate wyglądała bardzo dziewczęco, uroczo, a jednocześnie pełna klasa, chociaż ja jakoś byłam przekonana, że ten ślub jest w sobotę i jak wróciłam do domu to już było po, ale zadzwoniła moja mama żeby mi powiedzieć, że moja suknia była dużo ładniejsza od sukni Kate

Martoolka

a sukni siostry Kate bardzo ładna, mi też by się super Kate podobała w takiej lornie (chodzi o model sukni), no ale ona pewnie za wiele nie miała tam do powiedzenia i wiecie co, trochę bukiet dla mnie za skromny, w ogóle taki byle jaki.... niby do sukni pasował, ale co to w ogóle było??


acelinko ślicznie wyglądasz


dowiedziałam się niedawno, że muszę iść w poniedziałek do pracy

[silvyetta]

dobry wieczor
acelinka slicznie wygladasz baaardzo Ci do twarzy z tym brzuszkiem
co do kolejnych odwiedzin w Pl to mam nadzieje,ze jak najszybciej,ale trudno bedzie,bo ja prawie caly czas w pracy jestem
martoolka to teraz juz z gorki
co do slubu to mi sie bardzo podobal,i slub i para mloda i suknia tez,a nawet skromny bukiecik

[bezaczek7]

nadrobie jutro.
moja relacja od dentki: karta dalej nie działa, mam jedną śliczną nową plombę, bo stara wyleciała przy kolejnym czyszczeniu kanału ale to dobrze, bo była brzydka. w poniedz jadę po drugą i trzecią jak się uda.
wymianki idą dobrze, był przestój, ale dogadam chyba kolejne trzy wymieniłam w końcu ten telefon, na razie ćwiczę pisanie na qwerty
dobranocek

[magolina]

Heelllooo
Wkurzył mnie rano tż jak nie wiem co mam ochotę usiąść i ryczeć ale będę twarda. Pojechał robić samochód i pewnie wróci po południu, miałam jechac z nim posiedzieć u siostry ale pojechał i nawet się nie zapytał czy jadę więc mam go w nosie
Włączyłam sobie muzyczkę, pouprzątam trochę, może się pouczę a wieczorem jak pogoda dopisze mamy jechac na grilla i oby była bo nie chce mi się siedzieć kolejną sobotę w domu

Miłego dnia dziewczyny

[acelinka]

hej kobitki

ale się dzisiaj wyspałam!

certi mama miała racje no cóż ślub był piękny na pewno dla nich i tak dużo rzeczy zrobili po swojemu pewnie mieli niezłe rozmowy z babcią Elizabeth
a jak brat, przyjechał czy nie?
Szkoda że musisz iść do pracy no ale jak mus to mus, pisałaś ze tż się musi uczyć to może i na dobre wyjdzie

bezaczku, dobrze ze dogadałaś się z dentystką, myśle ze z tą kartą to tak szybko nie pójdzie, bo zanim to co jest załatwione w zusie dojdzie do NFZ'tu to wieki miną

asiulek, mi też się wydawało że przytyje cała i będe jak baleronik, ale na szczęście na razie jest ok

jeszcze raz dziękuję za wszystko miłe słowa kochane

magolinka a to Ci tż nie mart się jak dzisiaj też cały dzień bez tż'ta. Wyjazd odpadł, wstępnie mieliśmy jechać na grilla do znajomych ale już w czwartek pisali ze niestety rury im w domu poszły a wymienią dopiero po weekendzie i niema wody ani nic Tż w takim razie stwierdził, że jednak pójdzie na impreze firmową którą mają dzisiaj po pracy, bo wstępnie miał nie iść. I dobrze niech sobie idzie a ja sie już umówiłam z przyjaciółka na pizze i lody

[sjoanna]

Napisane przez woda sodowa

Hej Strasznie zalatana jestem, bo po pierwsze przeprowadzka, a po drugie w tym tygodniu naszego siostrzenca przedszkole jest zamkniete, wiec mam dwoch brzdacow na glowie.

Ja wiem ze to meczace ale jakie tworcze uzadzac wlasne mieszkanko!

Napisane przez acelinka

wszędze dudnią o tym ślubie Williama i Kate, aż już się słuchać nie chce że niby ślub stulecia, a niech się wypchają, oni nie wiedzą że wszystkie śluby stulecia były w ubiegłym roku

Dobrze powiedziane -

Napisane przez magolina

Mam te same odczucia co Wy - suknia ładna ale bez wow, ehów i ahów ale fajnie Kate wygląda, skromnie a zarazem bardzo elegancko
acelinko faktycznie świadkowa ma zarąbistą tą suknię, generalnie podobne są do siebie siostry

Siostry sa podobne bardzo - ale troche mi nie pasilo ze miala biala sukienke - ja wiem ze wszystkie druchny mialy biale - te male dziewczynki to slicznie wygladaly a jak dla mnie jej siostra mogla miec jakis kolorowy akcent albo cala sukienke w pastelach.

Napisane przez acelinka

Kochana dzisiaj zaczeliśmy 23 tydzień

No czuję się super ostatnio tylko mnie lekko brzusio pobolewa i się napina no ale jak poleże to przechodzi
czuje już mooocne kopniaki i tż też Skarbeczek często się rusza i kopie czasami tak mocno że już widać na brzuszku że sie unosi

Fajnie wygladasz - a mina jest super!

Napisane przez Martoolka87

A mi się ta suknia podoba Moim zdaniem miała naprawdę trudne zadanie z wyborem sukni i dobrze sobie z tym poradziła, bo wybrała kieckę klasyczną, ale jednocześnie nie też jakąś super prostą. Nawet za kilkadziesiąt lat każdy będzie mówił, że ładnie wyglądała, a nie tak jak Diana w tej napompowanej bufiastej sukni.

A świadkowa faktycznie świetnie wyglądała Wcale bym się nie zdziwiła jakby książę Harry chciał ją poderwać

Skromna elegancja zawsze sie obroni - i bedzie wygladac dobrze nawet za pare lat.
Nie zdziwila bym sie gdyby Hary faktycznie z nia chodzil potem - znam malazenstwa 2 braci i 2 siostry. Taka sytuacja jest w rodzinie mojego meza. Jego 2 wujkowie ozenili sie z siostrami- blizniaczkami.

Napisane przez magolina

Aaaaa przypomniałam sobie, wczoraj jak byłam u lekarza poprawić to zwolnienie to była kobietka z taaaaaaaaaaaakim wielkim brzuchem że ledwo co chodziła!!!!! nigdy nie widziałam tak potężnego brzucha, chyba chowa tam nie jednego dzidziusia

A widzialas brzuchal jaki miala ta babka co 6 raczki urodzila - Kate Gosselin?

Napisane przez bezaczek7

nadrobie jutro.
moja relacja od dentki: karta dalej nie działa, mam jedną śliczną nową plombę, bo stara wyleciała przy kolejnym czyszczeniu kanału ale to dobrze, bo była brzydka. w poniedz jadę po drugą i trzecią jak się uda.
wymianki idą dobrze, był przestój, ale dogadam chyba kolejne trzy wymieniłam w końcu ten telefon, na razie ćwiczę pisanie na qwerty
dobranocek

Nie martw sie - zabki beda wkrotce wyleczone a ty zapomnisz o dentyscie na dlugi czas!

Napisane przez magolina

Heelllooo
Wkurzył mnie rano tż jak nie wiem co mam ochotę usiąść i ryczeć ale będę twarda. Pojechał robić samochód i pewnie wróci po południu, miałam jechac z nim posiedzieć u siostry ale pojechał i nawet się nie zapytał czy jadę więc mam go w nosie
Włączyłam sobie muzyczkę, pouprzątam trochę, może się pouczę a wieczorem jak pogoda dopisze mamy jechac na grilla i oby była bo nie chce mi się siedzieć kolejną sobotę w domu

Nie martw sie - klotnie sie zdarzaja. Normalnie - jak to w zwiazku 2 ludzi - wazne zeby potem sobie wszystko wyjasnic.

Ja tez sie w swieta poklocilam z mezem - zapomnial mi powiedziec ze kosciol z ktorym mielismy jechac do Watykanu na beatyfikacje nie organizuje wyjazdu.
Ja jak glupia sprawdzalam pogode, zastanawialam sie co wloze - wszystko mu mowiac a on myslal ze powiedzial mi ze nie ma wyjazdu!
Potem mialam jechac z grupa Polakow ale pogode zapowiadali burzowa (jak na razie leje, choc podobno jutro ma mniej padac) a ja nic oprocz parasola nie mam no i wyjazd z Latiny jest dzisiaj o 22 w nocy. I tam cala noc do jutra stac - bo jak mokro to sie nawet na kamieniu nie siadzie. No i niestety mam @ - co oznacza latanie i szukanie wc co pare godzin.
Nie jade ale troche mi glupio ze 50 km jestem od Rzymu i nie bedze mnie tam.
Mam pomysl jechac w poniedzialek - bo i mniej ludzi bedzie i pogoda lepsza ale musialabym sama - niezbyt mi sie to usmiecha.
Oj - chyba sobie daruje.

[certina4]

cześć,

ale się napracowałam, posprzątałam w domu, odkryłam i pomyłam nasze rowerki plus moje dwa stare i zmyłam cały balkon po zimie, zajęło mi to chyba ze 3h, no i dopiero siadłam, a już zaraz zabieram się za obiad.


acelinko:
No w sumie mogę iść do tej pracy w poniedziałek, ale pewnie będzie mało ludzi i czas mi się będzie dłużył do wyjścia, a lubie jak jest dużo pracy... no i TŻ też do pracy idzie, no ale za to wtorek wolny

brat nie przyjechał

Fajnie, że wychodzisz wieczorkiem, ja też bym chciała, ale nie chcę TŻ zostawiać bo będzie mu przykro.

Magolinka pogódźcie się, w końcu tak mało czasu macie dla siebie a TŻ ma wolne w weekend majowy?

bezaczku dobrze, że powoli rusza sprawa z dentystą

sjoanna no rzeczywiście bliziutko masz do Rzymu, ale może uda się pojechać chociaż w poniedziałek

dzisiaj wieczorem będzie fajna komedia na tvn, już oglądałam ją kiedyś i dzisiaj też zamierzam

[5a3cc703cdea367dc4857f7c8a4bccc3ed5dc513_63b764c3f051b]

Napisane przez dziewczyneczka89

super

A ja sie pakuje , bo jutro wyjezdzamy w góry na weekend majowy do Szczawnicy ale pogoda podobno ma byc nie za fajna

Zazdroszczę! A mi w Szczawnicy się TŻ oświadczył więc mam sentyment tym bardziej...


Dziś zarezerwowaliśmy hotel w Pradze bez możliwości zwrotu przy rezygnacji więc na pewno już jedziemy za 1,5 tyg!! Ale się cieszę!!! Wyłączymy telefon i będziemy tylko sami

A dziś jedziemy na Nędzników, różne opinie słyszałam ale się przekonamy czy warto. Chcieliśmy też do Centrum Kopernika ale podobno czeka się 3 h w kolejce po bilet... następnym razem...

A gdzie się Gospelka podziała?

[acelinka]

hejo

ale się dzisiaj nachodziłam z psiapsiółką po sklepach normalnie jestem zmęczona zaliczyłyśmy tez pizze jak było w planach, tylko lody jakoś nas ominęły no nic, następnym razem

teraz sobie odpoczywam później musze jechać po tż'ta na imprezke, ciekawe jak będzie wyglądał

[gospella]

jestem jestem
nie bardzo mam czas na klikanie
ja w domku dziś siedzę sobie wreszcie, trochę posprzątałam trochę ugotowałam trochę pooglądałam tv, ogólnie nuuuda

[mmmmmm]

Hej
Jaka u Was pogoda? Bo u mnie było dzisiaj pięknie a wieczór deszcz i burza a taki ładny weekend się zapowiadał...

Napisane przez acelinka

wszędze dudnią o tym ślubie Williama i Kate, aż już się słuchać nie chce że niby ślub stulecia, a niech się wypchają, oni nie wiedzą że wszystkie śluby stulecia były w ubiegłym roku

otóż to!

Napisane przez certina4

dziękuję mmmmmm zagłosowałam dzisiajna fb

Dziękuję
Proszę Was też dzisiaj jak możecie

Napisane przez acelinka

za to suknia świadkowej jest super

śliczna ta jej siostra

Napisane przez ultraradiola

a wiecie co mi się najbardziej podoba z tego ślubu

wszystkie te kapelusze kolorowe od tych ważnych babek na prawdę są fajne

o, mnie też!
Świetne są niektóre

Napisane przez acelinka

no to fotka z 22 tygodnia

tylko błagam nie zwracajcie uwagi na moją głupią, skupioną mine

Ale masz już brzusio! ślicznie

Napisane przez asiulek1705

Ślicznie Ci z tym brzusiem I zazdroszczę, ja chyba przytyję jeszcze w paru innych miejscach. Mam wrażenie, że przytyje mi się za dużo, mimo tego że byłam bardzo szczupła to jednak musiałam sobie na to ciężko zapracować. Podświadomie czuję chyba obawę, że przytyję zbyt wiele i drugi raz już mi się nie uda tak schudnąć jak parę lat temu

Asiulek, nie martw się na zapas

Napisane przez bezaczek7

nadrobie jutro.
moja relacja od dentki: karta dalej nie działa, mam jedną śliczną nową plombę, bo stara wyleciała przy kolejnym czyszczeniu kanału ale to dobrze, bo była brzydka. w poniedz jadę po drugą i trzecią jak się uda.
wymianki idą dobrze, był przestój, ale dogadam chyba kolejne trzy wymieniłam w końcu ten telefon, na razie ćwiczę pisanie na qwerty
dobranocek

A dlaczego Ci nie pasował tamten telefon?

Napisane przez magolina

Wkurzył mnie rano tż jak nie wiem co mam ochotę usiąść i ryczeć ale będę twarda. Pojechał robić samochód i pewnie wróci po południu, miałam jechac z nim posiedzieć u siostry ale pojechał i nawet się nie zapytał czy jadę więc mam go w nosie
Włączyłam sobie muzyczkę, pouprzątam trochę, może się pouczę a wieczorem jak pogoda dopisze mamy jechac na grilla i oby była bo nie chce mi się siedzieć kolejną sobotę w domu

Mam nadzieję, że juz dobrze

[acelinka]

mmmmmm, u mnie też przedpołudnie było śliczne i słoneczne, a popołudniem była burza oby jutro było w miare okej żeby można było wyjść chociaż na spacerek

jade po tż'ta bo właśnie dzwonił głosik miał cosik słabawy

[silvyetta]

hej dziewczyny
bezaczek gratuluje nowej plombyoby tak dalej
magolinka mam nadzieje,ze Tz szybko wrocil i jestes wlasnie na grillu
certi fajnie,ze tak wyszlo
guska suuuuuper udanego romantycznego pobytu,opowiedz nam potem koniecznie jak bylo
mmmmmm odkad wrocilismy do domu to cale dni pada,ale podobno jutro ma wyjsc sloneczko

milej niedzieli i majowki wszystkim

[bezaczek7]

uff, siedziałam ponad godzinę, ale w końcu nadrobiłam
z odpisywaniem ponad dwie

certi gratulacje

Napisane przez dziewczyneczka89

super

A ja sie pakuje , bo jutro wyjezdzamy w góry na weekend majowy do Szczawnicy ale pogoda podobno ma byc nie za fajna

no to udanego, pogodnego wyjazdu

Napisane przez woda sodowa

Hej Strasznie zalatana jestem, bo po pierwsze przeprowadzka, a po drugie w tym tygodniu naszego siostrzenca przedszkole jest zamkniete, wiec mam dwoch brzdacow na glowie. Calusy dla was wszystkich i postaram sie odezwac jutro wieczorem

czekamy na zdjęcia (nie)cierpliwie

Napisane przez acelinka

Wczoraj wszystko załatwiłam w UM,

wszędze dudnią o tym ślubie Williama i Kate, aż już się słuchać nie chce że niby ślub stulecia, a niech się wypchają, oni nie wiedzą że wszystkie śluby stulecia były w ubiegłym roku

o to to
śliczny brzusio. a druga mina jest nawet trochę uśmiechnięta
powodzenia w zakupach z TŻtem
to nie tak z zusem i nfz. teść był w zusie, załatwił, dostał zaświadczenie, z którym ja zaraz dreptałam do nfz, czyli info doszło od razu no bo wiecie, chłop 25 lat, od prawie 5 lat pracujący, dalej widniał w zusie jako ubezpieczany przez ojca nie pytajcie jakim cudem, nie wiem bo ojciec miał syna wypisać, ale komu by to do głowy przyszło jak chciałam ich poinformować o zmianie danych i adresu, to mi powiedzieli, że ja jako ja nic nie mogę, że z mojego zakładu pracy przyjdą składki i oni wtedy zmienią. no to mi zostało w głowie, że ja do zusu nie mogę nic, to gdzie by mi przyszło do głowy, że trzeba wypisać, skoro z zakładu pracy przychodziły składki. czy oni brali w takim razie podwójne składki? no bo tak by to wyglądało... ale nie wiem, najważniejsze, że sprawa wyjaśniona
a karta dalej była nieważna, bo dzień wcześniej została odblokowana, a kobitka w nfz mi tłumaczyła, że przychodnie czasem nie ściągają aktualizacji codziennie i to może potrwać 2-3 dni, zanim informacja dotrze do przchodni

Napisane przez certina4

a jak tam nasz bezaczek po dentyście?

a bezaczek po dentyście właśnie ma nową plombkę o jaśniejszym odcieniu, przez co "mam "rozjaśniony" uśmiech bo jestem młoda jeszcze" i mam przyjechać znowuż w poniedziałek, bo siedziałam długo w piątek na fotelu a i tak weszłam po czasie no i następni pacjenci czekali, a tego materiału na plombę w tym odcieniu mają już mało i temu mam przyjechać zaraz w poniedziałek, co by jeszcze było trochę dla mnie
najlepsze z całej wizyty: nie chcieli po mnie karty(śmiać się czy płakać)

mmmmmm on był dotykowy i to mnie trochę drażniło, nie reagował czasem, nie umiem się z tym obchodzić

no to chyba tyle z bieżących spraw.
koleżanka wyszła za maż w środę ta co wam o niej wspominałam
idę wymienić pićku i papu Bożydarkowi, bo szura miseczkami
i potem spać.
a jeszcze miałam pisać o ślubie bo ja nie oglądam tv, ale w poczekalni u dentki mają mały telewizorek, to widziałam trochę, powiedzcie mi-jak te nakrycia się trzymały tym dziołchom na głowie? jedna to miała aż na czole, na włosach mało co, koleżanka skomentowała, że to jej kleili na super glue albo kropelce do czoła no bo nie wiem, nie pojmuję praw fizyki rządzących tymi nakryciami i niektórymi fryzurami
no to dobranocek

[certina4]

hej hej,

ale dzisiaj smętna pogoda... mieliśmy sobie na obiad zamówić pizzę, ale sobie przypomniałam, że dzisiaj 1 maja, wiec odmrażam mięsko no i robię kartki urodzinowe

a wiecie po wczorajszym sprzątaniu balkonu wysiadł mi kręgosłup

bezaczek cieszę się, że z dentysta się wyjaśniło

to jakie macie wszystkie plany na dzisiejszy dzień? u mnie nuda... nawet weny jakoś nie mam do skrapków

[Martoolka87]

Cześć
Biorę się za nadrabianie

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Napisane przez acelinka

Suknia sama w sobie mi się podoba, tylko ja bym w takiej nie chciała występować osobiście

Ja też nie, ale ze względu na ten tren
Nie wiem czy widziałyście jaką na wieczór miała suknię:
http://www.flickr.com/photos/british...57626612779204
Też ładna i na pewno dużo wygodniejsza Tylko te włosy mi się nie bardzo podobają
A oficjalne fotki ze ślubu wyglądają jak malowane portrety, jakies takie sztuczne są
http://www.flickr.com/photos/british...7626613171058/

Napisane przez asiulek1705

Podświadomie czuję chyba obawę, że przytyję zbyt wiele i drugi raz już mi się nie uda tak schudnąć jak parę lat temu

Ja też mam takie obawy, że się roztyję w ciąży
Ale nie ma co się martwić, bo może akurat łatwo wrócisz do poprzedniej wagi. Moja mama po 2 dziecku schudła tak, że była szczuplejsza niż przed ciążą W razie czego poćwiczysz z panem getrowym i będzie dobrze
A odnośnie getrowego, to wczoraj przećwiczyłam cały zestaw i dziś mam zakwasy w brzuchy i tyłku

Napisane przez certina4

a sukni siostry Kate bardzo ładna, mi też by się super Kate podobała w takiej lornie (chodzi o model sukni), no ale ona pewnie za wiele nie miała tam do powiedzenia i wiecie co, trochę bukiet dla mnie za skromny, w ogóle taki byle jaki.... niby do sukni pasował, ale co to w ogóle było??

Nie wiem co to było, ale faktycznie bukiet to była chyba jedyna rzecz, która mi się nie podobała

Napisane przez bezaczek7

moja relacja od dentki: karta dalej nie działa, mam jedną śliczną nową plombę, bo stara wyleciała przy kolejnym czyszczeniu kanału ale to dobrze, bo była brzydka. w poniedz jadę po drugą i trzecią jak się uda.

Fajnie, że są postępy w leczeniu

Napisane przez magolina

Wkurzył mnie rano tż jak nie wiem co

Należy mu się lanie

Napisane przez sjoanna

Nie zdziwila bym sie gdyby Hary faktycznie z nia chodzil potem - znam malazenstwa 2 braci i 2 siostry. Taka sytuacja jest w rodzinie mojego meza. Jego 2 wujkowie ozenili sie z siostrami- blizniaczkami.

Ja tez sie w swieta poklocilam z mezem - zapomnial mi powiedziec ze kosciol z ktorym mielismy jechac do Watykanu na beatyfikacje nie organizuje wyjazdu.
Ja jak glupia sprawdzalam pogode, zastanawialam sie co wloze - wszystko mu mowiac a on myslal ze powiedzial mi ze nie ma wyjazdu!

Ale historia z tymi rodzinnymi ślubami Widocznie bracia mieli podobne upodobania

Ale wtopę zaliczył Twój mężulek

[1=5a3cc703cdea367dc4857f7 c8a4bccc3ed5dc513_63b764c 3f051b;26626730]
Dziś zarezerwowaliśmy hotel w Pradze bez możliwości zwrotu przy rezygnacji więc na pewno już jedziemy za 1,5 tyg!! Ale się cieszę!!! Wyłączymy telefon i będziemy tylko sami
[/QUOTE]

Super

Napisane przez acelinka

jade po tż'ta bo właśnie dzwonił głosik miał cosik słabawy

Mam nadzieję, że był grzeczny i nie musiałaś się przez niego denerwować

Napisane przez bezaczek7

powiedzcie mi-jak te nakrycia się trzymały tym dziołchom na głowie? jedna to miała aż na czole, na włosach mało co, koleżanka skomentowała, że to jej kleili na super glue albo kropelce do czoła

A może pod tymi kapeluszami są jakieś przyssawki
Albo wewnątrz kapelusza wszywają jakieś paski materiału, za które się wsuwkami we włosy wpina całą "konstrukcję"

Napisane przez certina4

a wiecie po wczorajszym sprzątaniu balkonu wysiadł mi kręgosłup

to jakie macie wszystkie plany na dzisiejszy dzień? u mnie nuda... nawet weny jakoś nie mam do skrapków

Znam ten ból Połóż się i odpocznij, to może przejdzie. Albo jakąś maścią rozgrzewającą/schładzającą posmaruj

Ja dziś oglądałam w necie beatyfikację, bo TŻ śpi po nocce w pokoju, w którym mamy TV. Już myślałam, że sobie nie obejrzę, ale się okazało, że na youtubie była relacja na żywo, tylko trochę późno włączyłam i nie widziałam początku, czyl najważniejszego
Popołudniu może się wybierzemy na jakiś spacer, a później do kościoła, no i wieczorem TŻ znów na nockę idzie

[acelinka]

Witam w ten pochmurny dzionek

My dzisiaj pospaliśmy do 11 potem na chwile wpadła psipasiółka moja na kawusie, no i tak sobie leniuchujemy jakieś spacerki czy coś raczej odpadają bo strasznie jest pchmurno i pewnie niedługo lunie, ale jak nie to być może wieczorkiem pojedziemy właśnie do naszej Basi moz eo kościół zachaczymy, no ale to jest chyba mało prawdopodobne, bo my to straszni grzesznicy jesteśmy jeśli chodzi o uczęśzczanie do kościoła

Martoolka, tż był grzeczny nawet baaaardzo grzeczny aczkolwiek w znacznym stanie wskazującym
na wieczór ładna ta kiecka a włosy no cóż, czesane wiatrem zdjecia rzeczywiscie jakby alowane ale pewnie o to chodziło

bezaczku, dobrze że już wszystko załatwione

[Martoolka87]

Napisane przez acelinka

moz eo kościół zachaczymy, no ale to jest chyba mało prawdopodobne, bo my to straszni grzesznicy jesteśmy jeśli chodzi o uczęśzczanie do kościoła

My też nie chodzimy systematycznie , ale to przez pracę TŻta no i czasem moją też. A skoro dziś nam akurat pasuje, a jest dzień beatyfikacji, to się wybierzemy na mszę.

Dobrze, że TŻ był grzeczny

[magolina]

Helllooo.
U nas tez pogoda do kitu, pochmurno, zimnawo i nieprzyjemnie za to wczoraj grill się udał było super, nawet tańce były i mimo tego że bez alkoholu to i tak sie wybawiłam że ho ho wróciliśmy przed 2
Z tż pogodziłam się bardzo szybko, przyjechał już chyba o 12 w południe i nawet focha nie miał

Napisane przez sjoanna

1. A widzialas brzuchal jaki miala ta babka co 6 raczki urodzila - Kate Gosselin?


2. Ja tez sie w swieta poklocilam z mezem - zapomnial mi powiedziec ze kosciol z ktorym mielismy jechac do Watykanu na beatyfikacje nie organizuje wyjazdu.

1. Nie widziałam wcześniej ale zobaczyłam teraz

2. No to niezła wpadka z jego strony.
[1=5a3cc703cdea367dc4857f7 c8a4bccc3ed5dc513_63b764c 3f051b;26626730]

Dziś zarezerwowaliśmy hotel w Pradze bez możliwości zwrotu przy rezygnacji więc na pewno już jedziemy za 1,5 tyg!! Ale się cieszę!!! Wyłączymy telefon i będziemy tylko sami
[/QUOTE]

Zazdraszczam

Napisane przez silvyetta

milej niedzieli i majowki wszystkim

Wzajemnie kochana

Napisane przez bezaczek7

a jeszcze miałam pisać o ślubie bo ja nie oglądam tv, ale w poczekalni u dentki mają mały telewizorek, to widziałam trochę, powiedzcie mi-jak te nakrycia się trzymały tym dziołchom na głowie? jedna to miała aż na czole, na włosach mało co, koleżanka skomentowała, że to jej kleili na super glue albo kropelce do czoła no bo nie wiem, nie pojmuję praw fizyki rządzących tymi nakryciami i niektórymi fryzurami
no to dobranocek

Też mi to przeszło przez myśl na czym te kapeluchy się u tych babek trzymają

Napisane przez certina4

a wiecie po wczorajszym sprzątaniu balkonu wysiadł mi kręgosłup

Uuuu no to nie dobrze kochana, mam nadzieję że Ci szybko przejdzie

Napisane przez Martoolka87

Ja też nie, ale ze względu na ten tren
Nie wiem czy widziałyście jaką na wieczór miała suknię:
http://www.flickr.com/photos/british...57626612779204
Też ładna i na pewno dużo wygodniejsza Tylko te włosy mi się nie bardzo podobają
A oficjalne fotki ze ślubu wyglądają jak malowane portrety, jakies takie sztuczne są
http://www.flickr.com/photos/british...7626613171058/

Suknia wieczorowa Kate ładna, co do fryzury - może być, choć wydaje mi sie że lepiej wyglądałaby jakby miała jakoś fajnie upięte
A co do zdjęć - sztuczne, nieprawdziwe i zbyt doskonałe jak dla mnie, ale widocznie tak musi być

Napisane przez acelinka

moz eo kościół zachaczymy, no ale to jest chyba mało prawdopodobne, bo my to straszni grzesznicy jesteśmy jeśli chodzi o uczęśzczanie do kościoła

To tak jak i my

[certina4]

magolina super, że grill się udał i że szybko się z TŻ pogodziłaś. Pytałam wcześniej czy ma wolny długi weekend majowy?

martoolka ja też uważam, że Kate miała ładną suknię wieczorową, ale pasuje mi do niej takie lekkie upięcie wszystkich włosów, no ale tak sobie wymyśliła... jeśli chodzi o zdjęcia w pałacu to strasznie sztuczne, piękne kolory, wymuskane itp.

[201701300931]

Ja znowu od rana intensywny dzień, bo wzięliśmy się za sprzątanie. Ja pomyłam kuchnię i łazienkę i poprasowałam, mąż wymył wszystkie okna (pierwszy raz w tym mieszkaniu ), poodkurzał i pomył podłogi. Chwilę odpoczęliśmy i zjechała się moja przyjaciółka z chłopakiem. Wspólnymi siłami zrobiliśmy obiad, poplotkowaliśmy, pojechali i w końcu mogę odpocząć po całym dniu

A jutro do pracy... Mam nadzieję, że nas wcześniej puszczą...