Wasze opisy na GG! Część XXIII

[mydear]

hold me now, nothing else matters, it's just the two of us
chwyć mnie teraz, nic innego nie ma znaczenia, jesteśmy tylko my

no regrets, just love
bez żalu, tylko miłość

A ja jestem proszę pana na zakręcie
Moje prawo to jest pańskie lewo
Pan widzi krzesło ławkę stół
A ja rozdarte drzewo

You'll never know if you never try,
To forget your past and simply be mine
Nigdy nie będziesz wiedział, jeśli nie spróbujesz
Zapomnieć o przeszłości i po prostu być mój

I dare you to let me be your, your one and only
Ośmielam pozwolić sobie być twoją, twoją jedną i jedyną

[SparklyAngel]

lov ya - moja kochana


"Gdyby wszystko przepadło, a on jeden pozostał, to i ja istniałabym nadal.
Ale gdyby wszystko zostało, a on zniknął, wszechświat byłby dla mnie obcy i straszny,
nie miałabym z nim po prostu nic wspólnego. / Wichrowe Wzgórza

Ci, którzy mają najmniej powodów do płaczu,
wylewają znacznie więcej łez niż inni. / Wariatki

Czasami Bóg, zrezygnowany rozkłada ręce i mówi do siebie:
"Zdaję sobie sprawę, że to i owo mogłoby wyglądać inaczej,
ale cóż, przecież nie jestem wszechmogący". / W Zwierciadle Niejasno

Przyzwyczajenie. Lenistwo. Tchórzostwo.
Bóg jeden wie, dlaczego ludzie ze sobą zostają. / Uszanuj Siebie

Ja - królowa kier, madonna bez dzieciątka
przesuwam perłę na sznurze naszyjnika
i zamiast Amen wzruszam ramionami. "/ Ulica Magików

Wmawiałeś mi, że rzeczywistość jest lepsza niż marzenia.
Mówiłeś, że marzenia wypaczają rzeczywistość.
Nie marzyłam. I co mi z tego przyszło?
Teraz nie mam ani Ciebie, ani marzeń.

Nie wmawiaj sobie, że zagryziesz wargi i zapomnisz.
Mała, to nic nie da. Minie bezowocny czas zapominania,
A Ty dalej będziesz kochać, tyle, że ze zdwojoną siłą.

Czasem po prostu trudno
zamknąć za sobą drzwi
i tak po prostu odejść.

Czekałam na Twój telefon, chociaż wiedziałam, że nie zadzwonisz.
Śniłam, że trzymasz mnie w ramionach i mówisz „że kochasz”.
A potem budziłam się, patrzyłam w lustro i widziałam tylko
Szarą zmęczoną twarz z workami pod oczami.
Tak, nadal byłam sama.

[xxxposhxxx]

Prawdziwy mężczyzna nie zrobiłby tego tak
Chłopcom wstęp wzbroniony

- Jak myślisz jak to jest kogoś kochać?
- Chyba to jest tak, że masz swój własny, prywatny świat. Jak sen. Wszystko tam jest wyraźniejsze, trochę niezrównoważone i wyłącznie Twoje. <3

Zaczynam myśleć o nas w kategoriach stałych i długoterminowych

Moja prawa ręka jest nogą. Głupią jak but. Z lewej nogi.

Obudziłam się nie wiedząc, że tego popołudnia zakocham się w Tobie <3

Wejdź do ogrodu. Chcę, by zobaczyły Cię moje róże.

[absorbeed]

kochanie, nie wracajmy nigdy na ziemię.
w wirze miłości jest nam razem tak dobrze.


kiedy ktoś cię kocha inaczej wymawia twoje imię. nawet nie można powiedzieć, że wyjątkowo, po prostu wiesz, że w jego ustach twoje imię jest bezpieczne.


słyszysz jego głos i wiesz, że chcesz go słuchać do końca życia.


tylko ty potrafisz zabrać mnie do nieba.

pamiętacie Julkę?

[Chers]

Napisane przez lov ya

SparklyAsgel , Toogether93 , Paralogiczna , _niebanalna , Chers , Ruda Gwiazdka - kocham + moje <3

Bardzo mi miło

Bywa tak, że najczęściej boli przeszłość. Coś, co było i nigdy nie wróci. Świadomość tego, że to już koniec.

Uwierz, że pomimo wszystko, nigdy nie będziesz mi obojętny.

i tylko czasami mam tak wielką ochotę uciec stąd, w zasadzie gdziekolwiek. i ta chęć jest prawie, prawie tak silna jak świadomość, że tego nie zrobię.

każde wspomnienie to zapach i piosenka.

Naucz, jak nie budzić się z krzykiem, bo jesteś nie dla mnie.
Naucz, jak patrzeć na innych mężczyzn, by nie widzieć w nich Ciebie.

Muzyka zagłusza rzeczywistość - dlatego tak bardzo ją kochamy.

cisza boli.

Kiedy już zapomnisz, ja będę pamiętać za nas oboje.

tracę oddech gdy widujemy się przypadkiem.

-Kim dla ciebie jestem?
-Jedynym powodem, dla którego żyję .

Nienawidzę.Nienawidzę tej cholernej słabosci do Ciebie.

[poprostuAsiss]

Jeśli kiedyś z zamachu zrobisz dwie kawy,
daj znać,
znaczy, że zaczyna Ci mnie brakować.

Wiem, teraz Cię nie ma.
Ale nadzieja chce wiedzieć,
czy kiedyś jeszcze będziesz.
W innym wypadku odejdzie gdzieś,
gdzie może cokolwiek zdziałać,
gdzie trwanie przy niej odniesie skutki,
gdzie ktoś do kogoś wróci.
Więc?

Poznałam Ciebie, zgubiłam zegarek.
Szczęśliwi czasu nie liczą.

Drażni mnie to słońce,
nie pozwala płakać,
wysusza ledwo wypuszczoną łzę.

[avocadowa]

Przez tyle czasu nie potrafiłeś mnie odnaleźć, a
może po prostu nie chciałeś.

Znajdziemy sposób by być razem, zawsze nam się udawało.

i znów przestajemy być dla siebie ważni.
A ja przestaję liczyć który to już raz.

We're dying, nothing can save us.
/umieramy, nic nie może nas uratować./

Zgwałciłeś naszą miłość kłamiąc, że nigdy jej nie było.

marzmy tak jakbyśmy mieli żyć wiecznie, kochajmy
tak jakbyśmy mieli umrzeć jutro.

mówimy tym samym językiem, ale czasem czuję
jakbym nie rozumiała ani jednego twojego słowa.

Twoja miłość jest jak wiosenny wiatr. Czuję jak łaskocze mnie po twarzy.
Twoje kłamstwa są jak szpony, które rozdzierają moją delikatną skórę.

Moja miłość do ciebie jest wyższa od gór, głębsza
niż ocean i większa niż wszechświat.

"Jestem kolorem którego nie zobaczysz. Dźwiękiem którego
nie usłyszysz. Jestem dotykiem którego nie poczujesz."

[Paralogiczna]

dziękuje ♥

usiądź, opowiem Ci o znajomości, która
trwała ułamek sekundy, a pobudziła serce do życia.

początki są ciężkie,
końce smutne,
a środku zazwyczaj
nie możemy skontrolować.

nasze linie papilarne razem
tworzyły ogień, wypalał on
nasze ciała od wewnątrz.

uciekam gdzieś gdzie rzęsy układają się na kształt
marzeń, gdzie największym zmartwieniem jest mokra
po kolana suknia od radości.

- skąd wiedziałaś, że znowu zacznę palić, skąd wiedziałaś,
że nie dam sobie rady i do tego wrócę? przecież...
- bo wiedziałam, że ja będę powodem chwycenia do ręki
twojego pierwszego papierosa.

idę do piekła, schodami w głąb,
gubię się w labiryncie, duszę się
oparami kłamstw, myślę, że jest
tu zdecydowanie za ciepło, rozbieram
się i pali się moje ciało, zostają kości
i pył jakby spalony papier...

czasem człowiek odchodzi tylko raz.

tu łzy kochanie niczego nie zmienią.

...and You like only my body
/ i Ty lubisz tylko moje ciało/

[Dreadlocks]

siedzenie na trzepaku i dłubanie
słonecznika, ogniska, melanże
i nowe znajomości, pierwsze
próby jazdy deskorolką
i zdarte kolana, pierwsza miłość,
i rozczarowania. to wszystko już nie wróci,
no może prócz rozczarowań,
każdego dnia.

mówiłam Ci już, że jesteś
najgorszym skur^ysynem jakiego znam?
a mówiłam Ci, że i tak, gdy poprosisz
o pomoc zapewne nie odmówię?

od tamtego dnia wszystko się zmieniło.
zmieniłam się ja, zmienił się świat, nawet
ulubiona czekolada straciła swój niesamowity smak..

a gdy mnie pytają czego mogę być pewna,
odpowiadam, że siebie i swoich ludzi.

[patrysiowa_]

Coraz ciemniej w moich oczach,
zaczyna brakować mi tlenu


Nie ma tutaj miejsca dla Ciebie


Lubię z samego rana czuć zapach parzonej herbaty
i moich ulubionych tostów z rozpływającą się na nich czekoladą.
Lubię widzieć Ciebie, gdy mi to niesiesz, kiedy ja leniwie przeciągam się w łóżku.
Lubię brudzić się czekoladą w kąciku ust, wtedy śmiejesz się
i delikatnie całujesz to miejsce by usunąć słodką konsystencję.
Lubię, gdy słodko troszczysz się o mnie, pytając jak się spało
i poprawiając moją poduszkę tak, by było mi wygodnie.
Lubię kiedy niczym innym się nie interesujemy, tylko sobą nawzajem
i w pidżamach leżymy godzinami, nie przejmując się obiadem.
Lubię, gdy jesteś jak z mojego snu z przeszłości, kiedy jeszcze Cię nie znałam.


Wylej na mnie kubeł zimnej wody, gdy wspomnę o tym, że fajnie jest kochać.


`Wolę być jego dzi*ką, niż twoją żoną.` - Rose :3


Kiedy myślisz, że potrzebuję kogoś takiego jak ty - mylisz się.

[Martusssia]

Napisane przez Marsi89

cudowna

Napisane przez Nieodkrytaxd

Martusssia

Napisane przez dolorees

Martusssia

dziękuję bardzo, bardzo, bardzo!

jesteś zapachem deszczu,
tlenem i krwią w żyłach.

wydaje mi się, że to może być koniec.

zdejmuję z twarzy żelazny uśmiech.
jest zbyt ciężki, nie mogę latać.

pochowałam cię zaraz obok resztek mojego serca.

nie mogę spamiętać, czy jest wtorek, czy październik,
śledzę dni dzięki liczeniu, ile razy mam kaca.

[Ruda Gwiazdka]

lov ya - ciesze sie bardzo


'ja pozwolę ci odejść, ty pozwolisz mi siebie zatrzymać.'


Po prostu ze mną bądź, nie zawiodę, obiecuje


poranki nie cieszą mnie, rozczarowują noce.


potrzebuję odrobiny wolności, głębokiego wdechu na dzień dobry.


'Ukołysz mnie do snu pocałunkiem, delikatnym dotykiem Twej dłoni,
szeptem nie poukładanych słów..'


" Nie żyłam nigdy tak, jakbym chciała, więc może umrę po swojemu..."


'bo chciałabym uwierzyć
że jutro nadejdzie
a wczoraj nigdy nie wróci'


'I czas się przyznać, bo czas wcale nie zna sie na bliznach'


a moje serce zgłupiało na nowo


'gdy w twojej głowie taka cisza,
że boisz się nawet odetchnąć,
odwrócić wzrok.'


'odpocznijmy
dajmy uczuciom czas'


' i szliśmy bez słów'

[Plotkaraaa]

..nie jestem już dwuletnią dziewczynką której wszystkie krzywdy można wynagrodzić tanią lalką barbie albo drogim telefonem wyrosłam z tego... możesz kupować mi nawet bardzo drogie prezenty ja się uśmiechnę podziękuję ale wewnątrz i tak będę wciąż płakała.

Nie chcę wynajmować ani kupować miejsca w Twoim sercu. Chcę, byś sam otworzył mi do niego drzwi. Czekam cierpliwie na zewnątrz-mimo burz.


Czasami pozwalamy bardzo tanio kupować nasze serca.

[_niebanalna]

lov ya- to miło kwiatuszku ♥

-Nie mam na nic czasu.
-A może masz za mało czasu na wszystko?

A gdy będziesz chciał wrócić to się zdziwisz, bo nie będę Cię nienawidziła.

Kto powiedział, że nie mogę być szczęśliwa?

Perfekcyjnie długie rzęsy splamiła łza,
Łza pełna Ciebie, a raczej słów które nie mogły wypłynąć z Twoich ust.

Śmiała się przez łzy,
Płakała, bo wiedziała że to koniec,
Śmiała gdyż miała nadzieję, że to głupi żart.

On mówił moim nogą dokąd mają kroczyć,
Wskazywał kierunek, w którym oczy miały patrzeć,
Wyznaczał rytm w jakim biło moje serce,
Naprowadzał myśli na tor, którego pragnął.

Pustynia pełna piasku,
Niebo gwiazd,
A w Twoim sercu miejsca dla mnie brak.

W niej nie było nienawiści,
Tylko głupie przeświadczenie, że On wróci.

Z czasem stawała się nieobecną marionetką w Jego rękach.

[beautiful_lie]

cześć, dziękuję, przepraszam.



Oddychaj swoim życiem we mnie.

teraz mi pomóż, powiedz w jaki sposób
to może trwać wiecznie.

pachnę Twoim oddechem.

podniosę Cię.
i będę Twoją nadzieją.

czy on usłyszałby mnie, gdybym wypowiedziała jego imię?
czy on trzymałby się mnie, gdyby znał mój wstyd?

Twoje łzy nie spadają,
one rozbijają się wokół mnie.

[grise]

caroline060, kamisha, beautiful_lie ♥

__________________


Czuje, każde uderzenie serca
Czuje w te puste noce

Jeśli uwierzyłeś kiedy powiedziałam
Że jest lepiej bez Ciebie
To nigdy mnie całkiem nie znałeś
Jeśli uwierzyłeś

I tylko mój cień jest obok mnie
I tylko moje puste serce bije
Czasami marzę, by ktoś mnie odnalazł
Żebym nie musiała już iść...

Nie
Nigdy nie będziesz sam
Gdy nadejdą ciemności rozświetlę noc gwiazdami
Usłysz w ciemności moje szepty

Nie widzisz mnie, choć siedzę jak gargulec
prawie nad twoja głową. Jasne, że nie widzisz.
Nie rzucam cienia.

Czasem mam wrażenie, że nie chcesz mojego szczęścia.
Dlaczego miałabym ci go żałować?

W jednej szufladzie dwadzieścia siedem synonimów łez.
Serdeczna Rosa. Miód żalu. Smutna woda.

[Sharmila]

dziękuję

*****

żal zawiedzionej nadziei i
największego bogactwa na świecie - uczuć..

*****

każdy przędzie złote nici marzeń
na kołowrotku własnych pragnień,
umyślnie cierpiąc na daltonizm,
by nie ujrzeć szarej przędzy rzeczywistości..

*****

[karmelowomi]

wdech.
płuca pełne dymu.
wydech.
serce pełne miłości.


zmieniam chłopaków jak rękawiczki.
pomijając fakt, że nie noszę rękawiczek.

każdego dnia, wmawiam sobie, że jutro zaświeci słońce.

[Toogether93]

Przeraża mnie,
w jak szybkim tempie nasz
niegdyś wielki wątek
staje się bezludną wyspą.

lov ya- Ja Ciebie też.

Mogłabym wykrzyczeć całą miłość jaką mam w sobie
pokazać wszystko co powinieneś znać i być tu ze mną
... jednak przemilczam wszystko
- Powiedziałeś już ostatnie słowo

dwie doby dziś dzielą mnie od Ciebie
dwie doby od których powiedziałeś "żegnaj"

Próbuję dostać się do Twojego serca i otworzyć je na miłość


Cisza od kilku nocy nuci tę samą kołysankę
teraz ona rozbrzmiewa w Twoich myślach
jak dawniej ja


Dlaczego nie mogę przestać Cię kochać?
Zabijasz moje serce a ono wciąż bije



Odszedłeś pewnego dnia
a niebo nagle zniknęło z zasięgu moich dłoni


Musisz przeżyć kolejną noc
żeby dać szansę nowemu dniu zabłysnąć w Twoim życiu

Jesteś drażniącą ciszą
kiedy potrzebuję Cię usłyszeć

[BananowaDelma]

Spokój w życiu burzy nam
miłość. Lecz również miłość
go nam przywraca.

- Zaraz się położę mamo.
Tylko trochę nienawiści
zrzucę z siebie. Pozbędę się
resztek tęsknoty. Ściągnę z
siebie ciężkie brzemię
nadziei i zapomnę.

Najbardziej lubię kiedy na
mnie patrzy. Czuję się wtedy
jak na wybiegu w Mediolanie.
A ponieważ jestem wyłącznie
jego modelką, dobrze mi z
taką widownią.

Nie był idealny, ale idealnie
radził sobie z maskowaniem
swoich wad.

[me9so3horny]

lubię go, jest bardziej wyszczekany ode mnie.

masz prawo czuć każdą emocję, tylko jeśli czyni Cię to szczęśliwym.

uparcie uparta,
bez sił do walki,
musisz zrozumieć,
moje ręce nie pragną Cię już.

pchnij mnie, w tą, albo w tamtą.
nie lubię być n i g d z i e.

kiedy puszczasz moją dłoń. mam ochotę z Tobą skończyć.

[chcialam byc]

witam.

kontrastowa0 - Słoneczko! <3 to ja dziękuję.
_________________________ _____

i nagle nie wiem, kiedy zacząłeś znaczyć dla mnie tak wiele.

dzięki Tobie, znów uwierzyłam, że mogę kogoś pokochać.
choć On czasami nadal odwiedza moją głowę.

i ten duszący strach, że nagle znikniesz.

no, kur wa, życie.

' dzikość mego serca,
nawet nie wiesz jak,
trudno zdusić ją,
ukryć ciężko tak..

a jednak czegoś nam żal..

bądź moim kimś.

czy kiedykolwiek pomyślałeś, jak ja się czuję?
nie?
a chcesz zobaczyć?

a na rulonie papierosa napiszę Twoje imię.
dwa uzależnienia w jednym pakiecie.

tak gorzko pachnie świt. '

[Chers]

ej proszę pana, czy pan mnie kocha?

masz coś w tym swoim spojrzeniu. coś dziwnego. umiesz tak patrzeć na dziewczyny, że sądzą, że jesteś w nich zakochany. czemu ja czuję coś innego? czemu czuję, fakt, że mnie nienawidzisz?

przyszłam do Ciebie jeszcze jako kumpela, wystarczył tylko Twój widok z tą blond lalą, a wyszłam już jako zakochana idiotka w największym na świecie dupku.

Podejdź. Obejmij. Przytul. Powiedz, że kochasz. Pocałuj.

chodź, rozgrzejmy w sobie ten płomień.

Siedzieliśmy razem u Ciebie w pokoju. Próbowałam wkuć do twojej głowy wszelkie regułki z biologii i geografii. W pewnym momencie, tejże nauki spojrzałam na Ciebie, a ty bez skrępowania wpatrywałeś się we mnie. I to nie było spojrzenie przyjacielskie, nasilone emocjami i pożądaniem. Wbiłeś mi się w usta, a ja chociaż nie chciałam, poddałam się nastrojowi i oddałam pocałunek. Gdy oderwaliśmy swoje wargi od siebie, zdałam sobie sprawę, że nie możemy być razem, bo to nie realne. Wybiegłam z twojego pokoju, z domu i nigdy więcej się nie zobaczyliśmy.

- Pobawmy się w berka.
- A może w Kocha, nie kocha?

mam ochotę na milkę o smaku twoich ust.

powiedz mi czemu, nie umiem udawać, że mi na Tobie nie zależy.

Siedzieliśmy na ławce. Ja i On. Przeszła obok nas dziewczyna, o ile ją można było nazwać takowym stworzeniem. Zatupała szpileczkami, pokręciła słodko pupą, na której znajdowała się kusa spódniczka, odsłoniła dekolt, z którego wylewały się dwa nabrzmiałe kokosy i odeszła dalej wymalowana niczym tapeta na ścianie. A ja miałam na sobie zwykłe szorty, zwykłą koszulkę i trampki.
- Ona jest w piątej lidze. - mruknął On.
- A ja w której jestem lidze? - odezwałam się, a on spojrzał na nią.
- Ty jesteś ekstraklasą. - uśmiechnął się, a ja pocałowałam go w policzek.

gubię się w twoich oczach, w twoich dotyku niczym statek na bezludnym oceanie.

nie kocham cię. zapomniałam. nic już dla mnie nie znaczysz. ale nie mogę oprzeć się urokowi twoich oczu

[Marsi89]

Napisane przez smileandsweet14

Pachniał jak Paryż, chodź nigdy tam nie był.

Zgubiłam się pomiędzy "wynoś się z mojego życia" a "proszę wróć"

Przecudne słoneczko

Napisane przez absorbeed

kiedy ktoś cię kocha inaczej wymawia twoje imię. nawet nie można powiedzieć, że wyjątkowo, po prostu wiesz, że w jego ustach twoje imię jest bezpieczne.

zabieram

"
Tyle piekła w nim było co nieba

Kiedy zemdlejesz i upadniesz na twardą podłogę,
trzymając w ręku butelkę wódki, to tylko dlatego, że
nie ma mnie w tej chwili przy Tobie

Baw się dobrze, nie zapomnij trzasnąć drzwiami ,
jstem pewna, że jeszcze tej nocy w te same drzwi
zapukasz i ze łzami w oczach spojrzysz w moje i
wydukasz ze wstydu słowo, które tak bardzo trudno
z ust każdego z nas wykrztusić... wybaczam Ci po raz
kolejny, wybaczam

Będziesz na zawsze? Nawet kiedy sukienka będzie
niewyprasowana, usta zaczną pękać z zimna, panika
zmieni się w nerwowe drgawki, oczy przestaną być radosne,
a herbata zrobiona Tobie przeze mnie nagle straci smak?

Nie potrafiłabym go pomylić z nikim innym. Przecież Jego delikatne
dłonie, wąskie usta, tęczówki w kolorze czarnej kawy, pobudzający uśmiech,
nieustanna chrypka, zabawne gesty były zbyt niepowtarzalne, abym
mogła przejść obok nich obojętnie

Nie chcę tanio sprzedawanego banału, limitowanej edycji napoju gazowanego, mega paki orzeszków plus 20 % gratis, bajeranckiego telefonu, czerwonych szpilek, pasemek, czy nagrody Nobla.
Wyrzekam się wszystkiego. Potrzebuję Ciebie."

[ciiri]

nienaruszona - przecież jestem i nie mam zamiaru się stąd nigdzie zwijać jak na razie.





Siedzę i patrzę na Ciebie. A Ty
w lewo patrzysz. Na lustro w
pozłacanej ramie;
"If I should stay, I would only be
in your way, so I'll go";
Twój wzrok odbity jest tuż nad moim
prawym ramieniem.


Nigdy dotąd nie widziałam
tak pięknie rozpaczających oczu.
Wiatr z lekka poruszał długimi jak
równik rzęsami. Źrenice miał
aż nadto pokryte czernią.


Potrafię tęsknić tak,
nawet matka pyta co mi
tak wesoło.

[patrysiowa_]

Cirii, Oleńka, BananowaDelma, Renia
najlepsze, nadal w wielkim stylu

Bądź moim Oskarem.
Bądź tym, co mnie najlepsze w życiu spotkało
i by nikt nie mógł mi Ciebie odebrać.
Pozwól mi czuć się wyjątkową osobą.

[naiwnie__]

absorbed. Paralogiczna.

`
Więc jeśli tak naprawdę Cię tu nie ma
To nawet gwiazdy nie mają znaczenia
Teraz jestem przepełniona strachem aż po brzegi
Lecz to tylko garść z tych spraw


Kroczenie przez podłogę
I otwieranie drzwi
Nadzieja
Że przez nie przejdziesz
I ocalisz mnie,

Lecz tak jak wszystko co wiem
Znikniesz pewnego dnia
Więc całą resztę mojego życia spędzę na ukrywaniu mojego serca

nie pamiętasz?
Powodu przez który kochałeś mnie wcześniej

Słyszałam, że się ustatkowałeś
że znalazłeś dziewczynę i ożeniłeś się.
Słyszałam, że Twoje marzenia się spełniły,
Podejrzewam, że ona dała ci to, czego nie dałam Ci ja.

Miałam nadzieję, że zobaczysz moją twarz i przypomnisz sobie,
że dla mnie to nie koniec. `

Adele. <3

[matematyczka00]

'Forget about you, I'll forget about this time.'



Wieczorami siadam na trawie, zamykam oczy i znów jestem tam, gdzie byłam szczęśliwa.

[z innej bajki]

"

Los samotnej kobiety nie jest łatwy.. dlatego każda powinna mieć wyjątkowe buty, żeby radośniej kroczyć przez życie.

W krzyżówkach jestem niezła, gorzej mi idzie z facetami.

Nie odezwę się pierwsza. Jeśli do mnie więcej nie zadzwoni, będę go czule wspominać – jako dupka.

Charlotte, nie można być z facetem tylko dlatego, że umie uszczelnić wannę.

To bardzo boli, ale czasami lepiej być samotną niż udawać.

Muszę pogodzić się z tym, że są kobiety ode mnie lepsze. Nigdy nie będę miała pięknych włosów, a białą bluzkę zawsze poplamię. Taka już jestem.

"

sex and the city.

[Kaaate90]

dziękuję <3

Sign my love a lost memory.
Znakiem mojej miłości - utracona pamięć.


tears down my face
leaving traces of your mistakes
Łzy ociekające z mojej twarzy
Zostawiają ślady twoich pomyłek

The space that's in between insane and insecure.
To przestrzeń pomiędzy szaleństwem a niepewnością.'