Wiosna do nas zawitała, kolejna PMka TAK powiedziała - PM 2011, cz.33

[frezyjka85]

nono mężatki

gwiazdeczko pięknie wyglądasz!


dziewczyny nie nadrabiam..... 30.04 został uśpiony mój piesio.... prawie 17 lat z nami był okropnie za nim tęsknię...

[the rock]

Napisane przez moni_ka.g

Nie są be. Ty jesteś mistrzynią ciast, a ja jestem średnio piecząca, żeby nie powiedzieć, że wcale

Napisane przez kasiunialusia

ja to już się kładę spac, pogoda do d.... a do tego rano trzeba wstać do pracy
paaaa

Pa

Napisane przez frezyjka85

dziewczyny nie nadrabiam..... 30.04 został uśpiony mój piesio.... prawie 17 lat z nami był okropnie za nim tęsknię...

przykro mi

[niunia32]

Napisane przez frezyjka85

dziewczyny nie nadrabiam..... 30.04 został uśpiony mój piesio.... prawie 17 lat z nami był okropnie za nim tęsknię...

Napisane przez morenica

Jutro o 10 rozmowa ws. pracy Trzymajcie Kochane kciuki

Napisane przez gwiazdeczka26

No to w koncu moja wyczekana suknia slubna
Odrazu we fryzurce slubnej
Ja jestem zachwycona i nie moge sie juz doczekac

pięknie wyglądasz. figurkę masz zajefajną

Napisane przez booziaczek

to pora na moją relacje korzystam poki małżek poszedł na chwile

Napisane przez kasiunialusia

a mam ale na sobie niestety nie mam

ładna

Napisane przez natlem

mamy już obrączki widać je w załączniku...ale kiepskie zdjęcie

nie widać za dużo, ale zauważyłam wyróżniające się krańce

[pomarancza24]

czesc bylismy dzis na komuni, ale sie nażarłam, ze ledwo co sie ruszalam i poszlam na ponad godzinny spacer kijkowy
Kupiłam sobie bluzeczke na all jak w załacznkiu tylko kolor szary[/QUOTE]
fajna bluzeczka

Napisane przez the rock

No to super



No taka kiedys była mada
Jeszcze ten sweterek boskiAle musze na wypłate poczekac
http://allegro.pl/mkm-swetry-sweter-...588399338.html

sweter swietny

Napisane przez happy2gether

Dziewczyny sorry, że się nie odezwałam wczoraj ale dosłownie padłam w czasie filmu
Już się wywiązuje z obietnicy, bo mój przepis jest inny niż ten, co wstawiła Rock i pochodzi z bloga Kasi Tusk

Bułeczki z fetą i pietruszką lub koperkiem (ja dałam koperek)

dzieki

Napisane przez XxXJuSstiii

Jak byłam mała i coś chciałam od mamy to mi mówiła, że ok ale "jak w maju spadnie śnieg" to mogę dziś do niej podbić

ja bym poszla

Napisane przez JennyAniolek

przesyłam widok z okna u babci (brat właśnie przesłał mi fotki)

masakra!!!!!!!!!!!

Napisane przez MiciaKicia

- Czym różni się skok na bungee od sexu z prostytutką?
- Niczym: jedno i drugie kosztuje 100 pln, przyjemność trwa 30 sekund, a jeśli pęknie guma, to masz przej.ebane...

Napisane przez karolinusienka

Dzień dobry
jak to fajnie dzisiaj juz wtorek a ja sobie siedze w szlafroku w domu każdy weekend mógłby tyle trwać co ten

tez tak uwazam

Napisane przez gwiazdeczka26

Dzien Dobry
Witam po dlugiej nieobecnosci.... sprubuje ponadrabiac, ale nie obiecuje.

super ze tyle zalatwiliscie

[elllmi]

Napisane przez frezyjka85

dziewczyny nie nadrabiam..... 30.04 został uśpiony mój piesio.... prawie 17 lat z nami był okropnie za nim tęsknię...

przykro
jak nagle zabraknie w domu zwierzaka, to jest tak pusto i cicho, coś okropnego; wiem co musisz czuć, bo jak mojego psiaka zagryzły inne psy i nagle go nie było, to nie mogłam dojść do siebie i jeszcze przez jakiś czas automatycznie budziłam się wcześniej żeby z nim wyjść na spacer

[JennyAniolek]

dobranoc

[elllmi]

coś mi internet nie chce współpracować, więc się zmywam

dobranocki

[lipus89]

właśnie skończyłam oglądać Usta Usta ... smutno
i kładę się spać bo po długim weekendzie czeka mnie 1 zmiana i zawalenie z rana towarem od szefa ... :P
dobrej nocy Piękne ;*

[the rock]

Napisane przez pomarancza24

czesc bylismy dzis na komuni, ale sie nażarłam, ze ledwo co sie ruszalam i poszlam na ponad godzinny spacer kijkowy

sweter swietny

Nie ma to jak jeść jak same smakołyki na stole

A sweterek chyba wezme ale po wypłacie bo jestem na maxa spłukana.
Jeszcze w sobote urodziny kuzynki - muszę kupić prezent i makijaż próbnu 100zł
A myślisz że spoko bym w takim wyglądała do jeansów i zwykłych, gładkich koszulek?

Napisane przez JennyAniolek

dobranoc

pa

Napisane przez elllmi

coś mi internet nie chce współpracować, więc się zmywam

dobranocki

dobranoc


No i skończył się ostatni odcinek 'Usta usta' smutno troszke

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Napisane przez lipus89

właśnie skończyłam oglądać Usta Usta ... smutno
i kładę się spać bo po długim weekendzie czeka mnie 1 zmiana i zawalenie z rana towarem od szefa ... :P
dobrej nocy Piękne ;*

Ale tylko 3 dni i znów weekend

[niunia32]

Dobranoc!!!

ja mam jutro na 10.30 - 15. - wybieram nadgodziny. A. ma na popołudnie :/

eh
będę musiała się pouczyć i siąść do pisania pracy

[the rock]

Napisane przez niunia32

Dobranoc!!!

ja mam jutro na 10.30 - 15. - wybieram nadgodziny. A. ma na popołudnie :/

eh
będę musiała się pouczyć i siąść do pisania pracy

Ja muszę napisać sprawozdania bo w piątek muszę je zawieźć. I muszę to zrobić jutro bo czwartek mam zajęty.

[MiciaKicia]

Napisane przez zaraza3

a ti, ti ,ti, ti brzidalu ti

Ciaaał

Napisane przez the rock

Przegapiłam swój 5000 post

Napisane przez morenica

Jutro o 10 rozmowa ws. pracy Trzymajcie Kochane kciuki

Napisane przez happy2gether

Micia a czy możemy Ci już wróżyć świetlaną przyszłość z Damianem?

nie zaszkodzi

Napisane przez gwiazdeczka26

No to w koncu moja wyczekana suknia slubna
Odrazu we fryzurce slubnej
Ja jestem zachwycona i nie moge sie juz doczekac

jeeeeeeee wyglądasz ... jak gwiazda filmowa, jak księżniczka jak.... ojjj brak słów. jestem mega zachwycona!

Napisane przez booziaczek

to pora na moją relacje korzystam poki małżek poszedł na chwile

jak u moniki dni przed były bardzo stresujące. szczególnie czwartek i piątek było robienie tortu i nie obyło sie bez przygód załatwianie kwiatów zawożenie rzeczy na sale itp w piątek cały dzien z łobuzem konczyslismy tort.o 18 sobie przypomniałam ze zapomniałam isc do kosmetyczki z brwiami ale na szczęscie po odwiedzeniu 5 miejsc jedna pani sie nade mna zlitowała potem,żeby nie było za łatwo okazało sie ze tata tz jest w szpitalu i czeka go operacja, bo miał wypadek w pracy... cali w nerwach do 24h czekalismy az sie skonczy opeacja na szczescie sie udało pojechalismy do swoich domów i z trudem usnełam. wstałam ok 7 szybki prysznic napiłam sie coli bo sniadania nie zdażyłam zjesc i na 9 miałam umówionego fryzjera. pani sie meczyła z moimi włosami ok 2,5 h tą fryzure co chciałam to na moich włosach nie chciała sie trzymać(moje włosy zbytnio odczuły stres) i pani mi zrobiła inna ale tez bardzo ładną. w miedzy czasie łobuz starał sie załtwic przepustke dla taty ze szpitala co sie nie udało i bylismy bardzo smutni. potem makijaz musiałm poczekac na brata zeby po mnie przyjechał bo rozpetała sie burza. brat sie spoznił 20min i tym sposobem jak dojechałam do domu to do przyjazdu łobuza zostało mi tylko 20 min i tym sposobem zastał mnie w samej bieliznie szybko sie ubrałam wzielismy rekwizyty na sejsje i pojechalismy robic zdjecia i powiem wam ze dzięki tej sesji cały stres jak reką odjął troche w miedzy czasie kropiło , ale suknia przetrwała do koscioła w jednym i nawet nie brudnym kawałku.. nastepnie poszlismy podpisac dokumenty i machina ruszyła nawet niewiem kiedy juz było po kazaniu i pora na przysięge cały czas sie do siebie sie usmiechalismy i patrzylismy sobie w oczka a tz wypowiadając słowa przysięci mocniej chwytał mnie za łapke... potem zaczelo nam burczec w brzuszakch i nawet wino mi tak pachniało i sie nie mogłam doczekac kiedy juz bedze komunia jak juz wychodzilismy z koscioła były banki mydlane . nastepnie zyczenia i czkał na nas samochód z puszkami pojechalismy na sale zjedlismy obiadek potem pierwsze toasty i taniec i tz mnie mile zaskoczył swietnie mnie poprowadził... nastepnie był tort wszystkim bardzo smakował i co naważniejsze mój tesciu zrobił nam wielka niespodziankei sie wypaisał na żadanie ze szpitala i przyjechał na slub i kawałek wesela o 21 był cały pieczony prosiak 25 kg i połowa nam została a potem kilka zadaw i swietna zabawa na koniec ok 4 udalismy sie do pokoju

pięknie
i super niespodziankę zrobił tata TŻ

Napisane przez natlem

mamy już obrączki widać je w załączniku...ale kiepskie zdjęcie

coś tam widać, wyglądają na całkiem fajne

Napisane przez frezyjka85

dziewczyny nie nadrabiam..... 30.04 został uśpiony mój piesio.... prawie 17 lat z nami był okropnie za nim tęsknię...

bardzo mi przykro wiem co czujesz...

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------

Dobranoc

[Africa_Sun]

Napisane przez kaska87

myślicie, jak ja mam taką pucusiowatą twarz to da się coś z tym zrobić za pomocą tych wszystkich kosmetyków jest dla mnie nadzieja?

Napisane przez the rock

Musi byc bo wtedy i dla mnie bedzie

Ja też potrzebuję moje pucusie zakamuflować i nie mam jeszcze wybranej makijarzystki

Napisane przez kasiunialusia

hej dziewczyny!

wpadłam żeby w końcu pokazać nasz zaproszenia, obrączki i moje buty ślubne.
w końcu znalazłam chwile czasu na zrobienie zdjęć

Bardzo ładne obrączki sama planuję takie klasyczne i nie za grube, też mi się podoba pierścionek i obrączka na jednym palcu.

Napisane przez morenica

Jutro o 10 rozmowa ws. pracy Trzymajcie Kochane kciuki

Powodzenia

Napisane przez gwiazdeczka26

No to w koncu moja wyczekana suknia slubna
Odrazu we fryzurce slubnej
Ja jestem zachwycona i nie moge sie juz doczekac

Też jestem zachwycona Pięknie wyglądasz gwiadeczko

Napisane przez booziaczek

to pora na moją relacje korzystam poki małżek poszedł na chwile

booziaczek jeszcze raz GRATULACJE!!! Ale teść Wam miłą niespodziankę zrobił, dobrze, że wszystko się udało

Napisane przez kasiunialusia

a mam ale na sobie niestety nie mam

Bardzo ładna suknia

Napisane przez natlem

mamy już obrączki widać je w załączniku...ale kiepskie zdjęcie

No coś tam widać, one są z mieszanego złota?

Napisane przez frezyjka85

dziewczyny nie nadrabiam..... 30.04 został uśpiony mój piesio.... prawie 17 lat z nami był okropnie za nim tęsknię...

frezyjko kochana, bardzo Ci współczuję, wiem co czujesz bo sama straciłan nagle moją kochaną kotkę Africę 3 tygodnie temu. Ściskam Cię mocno

[happy2gether]

Napisane przez gwiazdeczka26

No to w koncu moja wyczekana suknia slubna
Odrazu we fryzurce slubnej
Ja jestem zachwycona i nie moge sie juz doczekac

Wyglądasz super!

Napisane przez booziaczek

to pora na moją relacje korzystam poki małżek poszedł na chwile

jak u moniki dni przed były bardzo stresujące. szczególnie czwartek i piątek było robienie tortu i nie obyło sie bez przygód załatwianie kwiatów zawożenie rzeczy na sale itp w piątek cały dzien z łobuzem konczyslismy tort.o 18 sobie przypomniałam ze zapomniałam isc do kosmetyczki z brwiami ale na szczęscie po odwiedzeniu 5 miejsc jedna pani sie nade mna zlitowała potem,żeby nie było za łatwo okazało sie ze tata tz jest w szpitalu i czeka go operacja, bo miał wypadek w pracy... cali w nerwach do 24h czekalismy az sie skonczy opeacja na szczescie sie udało pojechalismy do swoich domów i z trudem usnełam. wstałam ok 7 szybki prysznic napiłam sie coli bo sniadania nie zdażyłam zjesc i na 9 miałam umówionego fryzjera. pani sie meczyła z moimi włosami ok 2,5 h tą fryzure co chciałam to na moich włosach nie chciała sie trzymać(moje włosy zbytnio odczuły stres) i pani mi zrobiła inna ale tez bardzo ładną. w miedzy czasie łobuz starał sie załtwic przepustke dla taty ze szpitala co sie nie udało i bylismy bardzo smutni. potem makijaz musiałm poczekac na brata zeby po mnie przyjechał bo rozpetała sie burza. brat sie spoznił 20min i tym sposobem jak dojechałam do domu to do przyjazdu łobuza zostało mi tylko 20 min i tym sposobem zastał mnie w samej bieliznie szybko sie ubrałam wzielismy rekwizyty na sejsje i pojechalismy robic zdjecia i powiem wam ze dzięki tej sesji cały stres jak reką odjął troche w miedzy czasie kropiło , ale suknia przetrwała do koscioła w jednym i nawet nie brudnym kawałku.. nastepnie poszlismy podpisac dokumenty i machina ruszyła nawet niewiem kiedy juz było po kazaniu i pora na przysięge cały czas sie do siebie sie usmiechalismy i patrzylismy sobie w oczka a tz wypowiadając słowa przysięci mocniej chwytał mnie za łapke... potem zaczelo nam burczec w brzuszakch i nawet wino mi tak pachniało i sie nie mogłam doczekac kiedy juz bedze komunia jak juz wychodzilismy z koscioła były banki mydlane . nastepnie zyczenia i czkał na nas samochód z puszkami pojechalismy na sale zjedlismy obiadek potem pierwsze toasty i taniec i tz mnie mile zaskoczył swietnie mnie poprowadził... nastepnie był tort wszystkim bardzo smakował i co naważniejsze mój tesciu zrobił nam wielka niespodziankei sie wypaisał na żadanie ze szpitala i przyjechał na slub i kawałek wesela o 21 był cały pieczony prosiak 25 kg i połowa nam została a potem kilka zadaw i swietna zabawa na koniec ok 4 udalismy sie do pokoju

Gratulacje jeszcze raz
...co za przygoda z teściem... Super, że udało mu się dotrzeć na ślub i wesele

Napisane przez natlem

mamy już obrączki widać je w załączniku...ale kiepskie zdjęcie

wylądają jak obsypane cukrem hihihi

Napisane przez frezyjka85

nono mężatki

gwiazdeczko pięknie wyglądasz!


dziewczyny nie nadrabiam..... 30.04 został uśpiony mój piesio.... prawie 17 lat z nami był okropnie za nim tęsknię...

Frezyjko przykro mi bardzo. Wiem co to znaczy

Napisane przez MiciaKicia

nie zaszkodzi

Dobranoc

A ja znowu usnęłam w trakcie filmu
Idę dalej spać paaa

[the rock]

Napisane przez happy2gether

A ja znowu usnęłam w trakcie filmu
Idę dalej spać paaa

pa

[madziares25]

Witajcie kochane
Ja tylko na chwilkę, nadrobiłam Was
Gratuluję naszym mężatkom, że wszystko się udało
Relacje przeczytałam z zapartym tchem...
Jeju jak fajnie się to czyta
Fajnie, być żonkami, co?Nie mogę się już doczekać, ten czas niemiłosiernie mi się dłuży...
Ale odczuwa się, że to już niebawem...
I odczuwa się również fakt, że jeszcze tyle rzeczy do zrobienia...drobiazgów, które składają się na całość...
My już 3 zaproszonka mamy rozdaneDwa tylko do kościoła i jedno na wesele
I najlepsza rzecz: ludzie nie zwracają na to uwagi...mianowicie na wygląd zaproszeń...
Bynajmniej moi goście
Chociaż jak ja byłam proszona i tematyka ślubna była mi obca, to też nie zwracałam uwagi jak wyglądają, tylko co w środku.
I niestety się to potwierdziło...a ja tyle czasu spędziłam w necie na poszukiwaniu tych wymarzonych i kupiłam zwykłe...może to i lepiej...
W sumie to już za późno, a mamy teraz inne wydatki...

---------- Dopisano o 01:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:53 ----------

Fajne te przepisy na bułeczki, muszę wypróbować...
Frezyjko, wiem co czujesz...ale czas leczy rany...może sprawicie sobie za jakiś czas nowego piesia?Osobiście nie wyobrażam sobie domu bez zwierzaka...
Podczytuję Was, ale nie mam czasu zbytnio pisać, bo ostro ruszamy z remontem gniazdka i zamiast skupić się na sprawach ślubno weselnych to mamy dylematy w postaci wyboru okien, koloru drzwi, aranżacji wnętrz...
Tyle mamy pomysłów, że szok...nie wiadomo na co się zdecydować...
Ale powolutku nasza wizja nabiera kształtów...
Ze spraw ślubno weselnych nic nie posunęło się do przodu...może jeszcze w tym tygodniu uda nam się pójść do księdza i spisalibyśmy protokół przedślubny.
A jeśli nie w tym, to na pewno w przyszłym tygodniu musimy to załatwić.
Mój TŻ pochłonięty jest remontem i aranżacją wnętrz...a jak słyszy o ślubie, to cieszy się, ale nie wczuwa zbyt mocno, twierdząc, że on ma tylko powiedzieć TAK, więc po co to męczenie go zbędnymi pytaniami o wybór koloru czegoś tam...
W sumie dobre podejście ma...I wiecie co?Gdyby nie to forum, to ja nawet połowy rzeczy bym nie wiedziała...szok
Swoją drogą, ciekawe jak na te nasze oczekiwania i przygotowania spojrzymy z perspektywy czasu...Fajnie by było założyć nowy wątek i tam się udzielać już jako żonki
W tym samym składzie oczywiście.
Wymieniać się przepisami, doświadczeniami itp.
Wogóle to wymyśliłam ostatnio, że w kościele do ołtarza TŻ mógłby byc odprowadzony przez mamę, a ja przez tatę swojego i po mszy wychodzimy razemz TŻ jako małżeństwo...Jak myślicie?
Buziaczki lachonki
Idę lulu... w tym tygodniu nocki mam...

[the rock]

Dobranoc

[carolyna86]

Witajcie po weekendzie! ale nam pogoda psikusa sprawiła - zamiast grillowania mieliśmy weekend odśnieżania

Napisane przez morenica

Jutro o 10 rozmowa ws. pracy Trzymajcie Kochane kciuki

10! powodzenia

Napisane przez gwiazdeczka26

No to w koncu moja wyczekana suknia slubna
Odrazu we fryzurce slubnej
Ja jestem zachwycona i nie moge sie juz doczekac

wow! pięknie!

[efonka]

witajcie w ten zimny poranek , przez cały weekend majowy zostawiłam w biurze otwarte okno i teraz tu strasznie zmino brrr rozgrzewam sie kawa i troszke ponadrabiam

[Stysik]

cześć

Napisane przez frezyjka85

dziewczyny nie nadrabiam..... 30.04 został uśpiony mój piesio.... prawie 17 lat z nami był okropnie za nim tęsknię...

Napisane przez morenica

Hej


Jutro o 10 rozmowa ws. pracy Trzymajcie Kochane kciuki

Napisane przez booziaczek

to pora na moją relacje korzystam poki małżek poszedł na chwile

jak u moniki dni przed były bardzo stresujące. szczególnie czwartek i piątek było robienie tortu i nie obyło sie bez przygód załatwianie kwiatów zawożenie rzeczy na sale itp w piątek cały dzien z łobuzem konczyslismy tort.o 18 sobie przypomniałam ze zapomniałam isc do kosmetyczki z brwiami ale na szczęscie po odwiedzeniu 5 miejsc jedna pani sie nade mna zlitowała potem,żeby nie było za łatwo okazało sie ze tata tz jest w szpitalu i czeka go operacja, bo miał wypadek w pracy... cali w nerwach do 24h czekalismy az sie skonczy opeacja na szczescie sie udało pojechalismy do swoich domów i z trudem usnełam. wstałam ok 7 szybki prysznic napiłam sie coli bo sniadania nie zdażyłam zjesc i na 9 miałam umówionego fryzjera. pani sie meczyła z moimi włosami ok 2,5 h tą fryzure co chciałam to na moich włosach nie chciała sie trzymać(moje włosy zbytnio odczuły stres) i pani mi zrobiła inna ale tez bardzo ładną. w miedzy czasie łobuz starał sie załtwic przepustke dla taty ze szpitala co sie nie udało i bylismy bardzo smutni. potem makijaz musiałm poczekac na brata zeby po mnie przyjechał bo rozpetała sie burza. brat sie spoznił 20min i tym sposobem jak dojechałam do domu to do przyjazdu łobuza zostało mi tylko 20 min i tym sposobem zastał mnie w samej bieliznie szybko sie ubrałam wzielismy rekwizyty na sejsje i pojechalismy robic zdjecia i powiem wam ze dzięki tej sesji cały stres jak reką odjął troche w miedzy czasie kropiło , ale suknia przetrwała do koscioła w jednym i nawet nie brudnym kawałku.. nastepnie poszlismy podpisac dokumenty i machina ruszyła nawet niewiem kiedy juz było po kazaniu i pora na przysięge cały czas sie do siebie sie usmiechalismy i patrzylismy sobie w oczka a tz wypowiadając słowa przysięci mocniej chwytał mnie za łapke... potem zaczelo nam burczec w brzuszakch i nawet wino mi tak pachniało i sie nie mogłam doczekac kiedy juz bedze komunia jak juz wychodzilismy z koscioła były banki mydlane . nastepnie zyczenia i czkał na nas samochód z puszkami pojechalismy na sale zjedlismy obiadek potem pierwsze toasty i taniec i tz mnie mile zaskoczył swietnie mnie poprowadził... nastepnie był tort wszystkim bardzo smakował i co naważniejsze mój tesciu zrobił nam wielka niespodziankei sie wypaisał na żadanie ze szpitala i przyjechał na slub i kawałek wesela o 21 był cały pieczony prosiak 25 kg i połowa nam została a potem kilka zadaw i swietna zabawa na koniec ok 4 udalismy sie do pokoju

fajnie że się udało

[Kasiulenkowo]

cześć

nadrobiłam troszku

booziaczek fajnie że się wszystko udało :brawo:

[efonka]

Napisane przez gwiazdeczka26

Zgadza sie, o ile tylko faktycznie uda sie tak jak sobie to wyobrazamy.
Ja myslalam, ze taki profesjonalny makijaz mnie upiekszy, a on mnie zwyczajnie oszpecil

ja po probnym makijazu tez spodziewałam sie wielkiego zaskoczenia a w sumie miałam troszke mocniejszy ale jakos tak cudownie ładniej sie nie czułam

Napisane przez gwiazdeczka26

No to w koncu moja wyczekana suknia slubna
Odrazu we fryzurce slubnej
Ja jestem zachwycona i nie moge sie juz doczekac

bardzo ładnie wygladasz

Napisane przez lipus89

właśnie skończyłam oglądać Usta Usta ... smutno
i kładę się spać bo po długim weekendzie czeka mnie 1 zmiana i zawalenie z rana towarem od szefa ... :P
dobrej nocy Piękne ;*

ja ryczałam wczoraj na usta usta , to był ostatni odcinek?

[MiciaKicia]

Witam się tylko

koniec labyyyyy muszę powoli szykować sie do pracy eh tak mi się nie chce...

Miłego dnia Wstąpię po pracy

[T'ai]

Napisane przez elllmi

cholerka, wyczytałam właśnie, że gerbery są mało trwałymi kwiatami , a ja już sobie umyśliłam bukiet i takiego kwiatka do włosów jakaś PM na innym forum pisała, że jej gerbera (jak to się pisze ) po dwóch godzinach po wyjściu od fryzjera padła

trzeba zapytać w kwiaciarni
bo one dają taki mały zbiorniczek z wodą do kwiatów

Napisane przez kasiunialusia

hej dziewczyny!

wpadłam żeby w końcu pokazać nasz zaproszenia, obrączki i moje buty ślubne.
w końcu znalazłam chwile czasu na zrobienie zdjęć

ładne butki, obrączki chyba podobne do naszych

Napisane przez gwiazdeczka26

No to w koncu moja wyczekana suknia slubna
Odrazu we fryzurce slubnej
Ja jestem zachwycona i nie moge sie juz doczekac

super wyglądasz

Napisane przez frezyjka85

dziewczyny nie nadrabiam..... 30.04 został uśpiony mój piesio.... prawie 17 lat z nami był okropnie za nim tęsknię...

Booziaczek wszystkiego dobrego, fajnie że wszystko wyszło jak trzeba

[JennyAniolek]

Cześć

[Kasiulenkowo]

cześć jenny
cześć T'ai

[JennyAniolek]

Cześć Kasiu

[karolinusienka]

[niunia32]

Cześć!!!

u mnie dzisiaj zimno....

zbieram się ogarnąć mieszkanko i siebie i sio do pracy.
potem jeszcze powtórka z funkcji i jazda ze swoją nauką

mam ambitne plany

[JennyAniolek]

Napisane przez booziaczek

to pora na moją relacje korzystam poki małżek poszedł na chwile

jak u moniki dni przed były bardzo stresujące. szczególnie czwartek i piątek było robienie tortu i nie obyło sie bez przygód załatwianie kwiatów zawożenie rzeczy na sale itp w piątek cały dzien z łobuzem konczyslismy tort.o 18 sobie przypomniałam ze zapomniałam isc do kosmetyczki z brwiami ale na szczęscie po odwiedzeniu 5 miejsc jedna pani sie nade mna zlitowała potem,żeby nie było za łatwo okazało sie ze tata tz jest w szpitalu i czeka go operacja, bo miał wypadek w pracy... cali w nerwach do 24h czekalismy az sie skonczy opeacja na szczescie sie udało pojechalismy do swoich domów i z trudem usnełam. wstałam ok 7 szybki prysznic napiłam sie coli bo sniadania nie zdażyłam zjesc i na 9 miałam umówionego fryzjera. pani sie meczyła z moimi włosami ok 2,5 h tą fryzure co chciałam to na moich włosach nie chciała sie trzymać(moje włosy zbytnio odczuły stres) i pani mi zrobiła inna ale tez bardzo ładną. w miedzy czasie łobuz starał sie załtwic przepustke dla taty ze szpitala co sie nie udało i bylismy bardzo smutni. potem makijaz musiałm poczekac na brata zeby po mnie przyjechał bo rozpetała sie burza. brat sie spoznił 20min i tym sposobem jak dojechałam do domu to do przyjazdu łobuza zostało mi tylko 20 min i tym sposobem zastał mnie w samej bieliznie szybko sie ubrałam wzielismy rekwizyty na sejsje i pojechalismy robic zdjecia i powiem wam ze dzięki tej sesji cały stres jak reką odjął troche w miedzy czasie kropiło , ale suknia przetrwała do koscioła w jednym i nawet nie brudnym kawałku.. nastepnie poszlismy podpisac dokumenty i machina ruszyła nawet niewiem kiedy juz było po kazaniu i pora na przysięge cały czas sie do siebie sie usmiechalismy i patrzylismy sobie w oczka a tz wypowiadając słowa przysięci mocniej chwytał mnie za łapke... potem zaczelo nam burczec w brzuszakch i nawet wino mi tak pachniało i sie nie mogłam doczekac kiedy juz bedze komunia jak juz wychodzilismy z koscioła były banki mydlane . nastepnie zyczenia i czkał na nas samochód z puszkami pojechalismy na sale zjedlismy obiadek potem pierwsze toasty i taniec i tz mnie mile zaskoczył swietnie mnie poprowadził... nastepnie był tort wszystkim bardzo smakował i co naważniejsze mój tesciu zrobił nam wielka niespodziankei sie wypaisał na żadanie ze szpitala i przyjechał na slub i kawałek wesela o 21 był cały pieczony prosiak 25 kg i połowa nam została a potem kilka zadaw i swietna zabawa na koniec ok 4 udalismy sie do pokoju

dobrze, że wszystko się udało
zdrowia życzę dla teścia

Napisane przez natlem

mamy już obrączki widać je w załączniku...ale kiepskie zdjęcie

ładne

Napisane przez kasiunialusia

a mam ale na sobie niestety nie mam

ładna

---------- Dopisano o 07:57 ---------- Poprzedni post napisano o 07:57 ----------

Napisane przez niunia32

Cześć!!!

u mnie dzisiaj zimno....

zbieram się ogarnąć mieszkanko i siebie i sio do pracy.
potem jeszcze powtórka z funkcji i jazda ze swoją nauką

mam ambitne plany

powodzenia

---------- Dopisano o 08:02 ---------- Poprzedni post napisano o 07:57 ----------

Napisane przez karolinusienka

cześć Karola

---------- Dopisano o 08:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:02 ----------

Napisane przez efonka

ja ryczałam wczoraj na usta usta , to był ostatni odcinek?

niestety tak