Matki - Polki wyuzdane i ich Bąble ukochane!!! III - IV 2010r.

[ania p]

Gmyrelka jak dla mnie to ten krem poprostu silnie natłuszcza skórę żadnych na zmarszczki nie działa , dla mnie też nie w takim razie

Resztę poczytam potem tylko to Gmyrelki mi wpadło w oko bo ostatnie było korzystając że dorwałam się do TZta kompa wstawiam parę OLi zdjęć .. bo powiecie że ja podstawiona bo nic nie zamieszczam

[ASIULEK_23]

Dzieciaczki Ci się udały a te rzęsy są powalające...

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Ania- przy tych meblach ten biały pasek to jakies zabezpieczenie?? wiem ze już kiedyś było o tym ale nie wiem gdzie tego szukać... co polecacie? My kupiliśmy same niewypały. Szczególnie do szuflad bym chciała (do komody) i do szafek z dwoma skrzydłami (bez możliwosci zahaczenia o uchwyty).

[pl_madzia]

ja z zabezpieczeń to bym musiała moim rodzicom nakupować, bo mały tam zajdzie i wszystkie łyżeczki na podłodze lądują, potem wszystkie proszki do pieczenia, budynie itp, a w salonie to tylko trzaska szafkami, że jeszcze troche drzwiczki pourywa. A jeszcze mojego taty taki duży zegar stojący, jak podejdzie do niego to kto pierwszy podleci to lapie, bo Erwi go rozbuja

Aniu no córeczka to blondyneczka śliczna, podobne dzieci do siebie

chcę wstawić wam fotki gołebi tych co mam na balkonie, co zrobiły gniazdo w doniczce, ale cos mi nie wchodzą

[pl_madzia]

no teraz wchodzą, jutro zrobię lepsze jak będą obydwa, i okno umyję bo jakiś urwis je obślinił

[aneczkkaa]

dzięki za wszystkie miłe posty i PW
poddaje się macie racje jak zwykle hihihi zresztą

[drcron]

mój tż jak zobaczył zdjecie golebia byl pod wielkim wrażeniem mówi ze to są grzywacze na zime odlatują 8 tyś.km za morze

[aneczkkaa]

Napisane przez drcron

Ana ja te spodnie JS mam juz dlugo co prawda gatunkowo nie sa najlepsze ale kilka pran juz przezyly mam tez kilka innych rzeczy takie jak w linku
http://allegro.pl/c1870-japan-style-...5.html#gallery bylam w niej raz dwa razy prana wyglada jak nowa
http://allegro.pl/1234-japan-style-b...7.html#gallery uwielbiam ta bluze wytrzymala pranie w 90 stopniach bo zle pralke Tz nastawil
http://allegro.pl/c1003-japan-style-...0.html#gallery te sweterki mam dwa czarny i szary czarny mialam raz szary nosze czesto nie mechaci sie
http://allegro.pl/c1100-japan-style-...2.html#gallery jeszcze go nie zalozylam w tamtym tygodniu przyszedl
http://allegro.pl/d011-modna-sukienk...2.html#gallery przyszlo badziewie oddalam sasiadki corce
http://allegro.pl/1287-brazowa-tunik...8.html#gallery uwielbiam ta bluze jak ja zakladam to Jula robi hau hau i za uszy mnie ciagnie te na kapturze
czoraj zamowilam te zakiety
http://allegro.pl/j09-modny-zakiet-m...6.html#gallery
http://allegro.pl/j13-modny-zakiet-m...4.html#gallery
http://allegro.pl/sweter-koronka-kok...7.html#gallery ten swetr ma badziewiasty material taki mega sztuczny nylon
http://allegro.pl/haremki-pumpy-alla...6.html#gallery te spodnie po pierwszym kucnieciu rozeszly sie na pupie
i taka tunike mam http://allegro.pl/urocza-tunika-japa...7.html#gallery tylko jeszcze jej na sobie nie mialam
kilka koszul i koszulek niektore to badziewia ale czego wymagac za takie pieniadze
toż to taniej niz w lumpie :P
dla Juli też mam kilka rzeczy w stylu JS

świetne te ciuszki <love>

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

Napisane przez pl_madzia

moja mama na mrówki to proszek do pieczenie sypała

też słyszałam o proszku do pieczenia znajoma lała jeszcze ocet

[lindsley]

Napisane przez megi-megi

To ja tak w temacie
Czy jeszcze są dziewczyny karmiące piersią?
(bo ja tak)

Jeszcze karmię ale myślę o odstawieniu... Tylko jak to zrobić jak Michaś ostatnio mógłby żyć na cycku i biszkoptach? Nic innego nie chce. Nawet ulubiony jogurt naturalny poszedł w odstawkę... O, jeszcze parówki mu u babci w ndz wchodziły No i przy cycu zasypia Ze smoczka zrezygnował sam 2m-ce temu

Napisane przez evitka21

linsday, żyjesz ty w ogóle?

Żyję
Jak było ciepło siedzieliśmy w ogródku. W sobotę pojechaliśmy do mamy, wczoraj wróciliśmy.. I tak siadam na chwilę i powoli nadrabiam...
Michaś maruda się straszna zrobił, sobotę i ndz spał z trudem po 1h w dzień za to wczoraj odsypiał - 2,5h ciągiem. Dziś marudzi ale zdrzemnął się 2 razy... Głowa mnie każdego dnia boli, ciężko te jęki wytrzymać

Napisane przez sara 85

Ja zaczynam się martwić Zosią, ona strasznie dużo je. Boje się że jest z nią coś nie tak. Ona całe dzień od rana do wieczora non stop je i pije strasznie dużo wody. ;/

A ja Ci trochę zazdroszczę. Misiek nie chce ani jeść ani pić. Już dochodzi do tego że chodze za nim i wpycham coś do buzi A tak bardzo nie chciałam tak robić... Dziś na kolację wypił 100ml rzadkiej kaszki z kubeczka z dzióbkiem - każdego dnia próbuję w czymś innym i tak mu podeszło... Warzyw nie jadł chyba od tygodnia - zupką pluje po pierwszej łyżeczce...

Mrówka sto lat

Roczniakom (Ninka, Bartuś?) którym nie składałam życzeń też wszystkiego naj...

Bartuś i Oliwka super Wyglądają oboje na dużo starsze...
Pozostałe maluchy(nie chcę wymieniać żeby nie pominąć nikogo) też najpiękniejsze

Pytałam kiedyś o piasek -dzięki za odpowiedzi. Byliśmy w końcu w żwirowni, teść zagadał z właścicielem i mamy piasku aż na zapas za free (w obi 10zł za 20kg a u nas weszło ze 150-200kg)
Tz zbudował huśtawkę w ogrodzie - Misia radość nie do opisania Piasek mniej... Ale i tak traktorek z wtyczką (dziadek zamiast sznurka do ciągnięcia, przywiązał kawałek kabla z wtyczką) jest the best dla mojego miłośnika kabli

Asiulek kupiłaś wejściówkę do Figlowiska? Ja jeszcze trochę przeziębiona i Misiek też lekki katar ma ale jak wyzdrowiejemy (i zaszczepimy Misia) to się musimy wybrać

[aneczkkaa]

Napisane przez P0P70

Wstawię Wam zdjęcia z wczoraj. Już mam taką dużą i użyteczną córkę. Przyniosła to z kuchni.

uśmiałam się po uszy kochane te nasze dzieciaczki

[Gmyrelka]

P0P ta moja synowa to jest debeściara My to pasujemy do jednej rodziny

aneczkaa

Ja też sobie zaraz te topy pozamawiam tylko coś się na kolor zdecydować nie mogę Tylko czekam na odpowiedź czy Ty ana je masz? One dobre gatunkowo??

Ania ale masz piękniudy w domu - no i koniecznie muszę poznać Szymona

[P0P70]

Napisane przez aneczkkaa

dzięki za wszystkie miłe posty i PW
poddaje się macie racje jak zwykle hihihi zresztą

I pisz nam tu częściej co u Was słychać.

[sara 85]

drcron- a masz jakiegoś sprawdzonego sprzedawce? Długo się czeka na te ubrania?
http://moda.allegro.pl/8591-japan-st...562226517.html
widziałaś tą tunike? podoba mi się

[P0P70]

AniaP- Twoje dzieci są takie urzekające. Oczywiście fryzura Oli jest super.

Gmyrelka- ja też tak myślę. To samo poczucie humoru ta sama bezpośredniość itp itd. Teraz tylko musimy pomyśleć jak te nasze dzieci przekonać do siebie.

[ania p]

Napisane przez mrowak

a pokaż linka do tego hotelu, który wynalazłaś? Bo jak ja będę czekać z dalszymi wyjazdami dopóki TZ prawka nie zrobi to w życiu nic poza Polską samochodem nie odwiedzę

http://www.google.pl/search?q=aquapa...w=1280&bih=705

http://www.aquapalacehotel.cz/homepa...FUTxzAodcl93qQ

9tysia m2 aqua parku , no ale my wkońcu gdzie indziej pojedziemy bo taniej dużo mamy . Ale hotel boski jak dla mnie kocham aqua parki.

Napisane przez P0P70

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

[/COLOR]AniP- ja byłam właśnie 2 lata temu w czasie długiego weekendu w Pradze. Czyli tuż przed zajściem w ciąże. Praga jest super tylko zdecydowanie nie można po niej chodzić w butach na obcasie.
Tam nie ma łaskich chodników wszędzie jest bruk. Chciałam Ci wstawić parę zdjęć ale mam ich tak wiele ze nie wiem na co się zdecydować

To jednak mam nadzieję że coś pokażesz

Napisane przez sara 85

pediatrze mówiłam już kiedyś że dużo je, ale stwierdziła że to normalne.
Chyba tak zrobie że spisze wszystko i pojde. Teraz już mniej pije, a pije ze szklanki przez słomke. Mam w dzbanku wode i do tego kilka plasterków cytryny- Zosia uwielbia

Jak zrobisz taki spis to myślę że Cię nie zbyje i do niego zajrzy , warto spróbować

Napisane przez ASIULEK_23

Dzieciaczki Ci się udały a te rzęsy są powalające...

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Ania- przy tych meblach ten biały pasek to jakies zabezpieczenie?? wiem ze już kiedyś było o tym ale nie wiem gdzie tego szukać... co polecacie? My kupiliśmy same niewypały. Szczególnie do szuflad bym chciała (do komody) i do szafek z dwoma skrzydłami (bez możliwosci zahaczenia o uchwyty).

To jest takie zabezpieczenie właśnie na rzeczy których nie można inaczej z powodu braku uchwytów , to sie nakleja i zaczepia tym paskiem , można też narożne szafki tym czy tego typu rzeczy . Kupiłam to w ikea, do szuflad też mam fajne z ikea wkręca się je na malutkie śrubki od środka szuflady i ich wogóle nie widac a dziecko nie otworzy , też z ikea .

Napisane przez lindsley

Jeszcze karmię ale myślę o odstawieniu... Tylko jak to zrobić jak Michaś ostatnio mógłby żyć na cycku i biszkoptach? Nic innego nie chce. Nawet ulubiony jogurt naturalny poszedł w odstawkę... O, jeszcze parówki mu u babci w ndz wchodziły No i przy cycu zasypia Ze smoczka zrezygnował sam 2m-ce temu

:

Nie wiem czy u kogoś jeszcze się sprawdziła ta teoria ale Ola odkad nie ma cyca je wszystko co jej się da wcześniej nie było za bardzo mowy o kanapkach teraz je na kolacje , ogólnie wszystko by chciała z naszych talerzy i wszystko próbuje a kiedyś było z tym różnie .

I co to kurna za pogoda za oknem ?

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Gmyrelka mogę przytargać SZymona kiedyś tylko lepiej żeby Hania była w domu , bo jak nie to on CI TZta zameczy Bo jak nie ma towarzystwa to czyjś tata jest też dobry

[evitka21]

gusinek, bartuś zniewalający, i te oczy , a na tej fotce w szlafroczku, to jak mały mężczyzna normalnie

Napisane przez izazula

Hej laski
To taki auomat z mlekiem. Rano uzupnają świeżym mlekiem od krowy (badane)a póxniej idzesz, wrzucasz pienążek, podstawiasz opakowanie, guziczek i mleczko leci

e fajurskie to

ania p, dzieciarnia świetna, tacy podobni i szymek taki duży już, przy oli to wygląda jakby z 5 lat miał. I te rzęsy-miało się co sklejać
---

z tym mlekiem krowim, to ja jeszcze nie daję, chyba że jakiegoś tam naleśnika na mleku czy coś tego typu. Moja (niby) tą skazę białkową miała i dygam się jeszcze, serek homo i trochę jogurtu nat. daję, czasem je parchy AZSowe wyłażą, ale dalej nie mam pewności po czym (potencjalnych winowajców czasem mam, a czasem nie i tak wyłażą...)

a i gówniarz zjadł dziś barszczyk (swój ulubiony), potem trochę mojej pomidorówy,a potem trochę drugiego dania (gulasz, ziemniaki i ogórek kiszony), czyli na wybrzydzanie ją wzięło. To już mało opcji gotowania dla niej mam....

A wiecie co mi się nidawno stało?
miałam całą dynię (na zupki właśnie) na szafce w kuchni sobie stała i czekała na miejsce w zamrażarce. I sb. wycierałam kurze, dynię też, a w na pocz tyg nam cos zaczeło śmierdzieć i nie mogliśmy zlokalizować co. I stary zagląda a ta dynia się rozciapciała i cały ten miąższ nam wyciekł za szafki na ścianę, przeleciał też do szafki ze aż talerze mieliśmy w tym glucie. No smród niesamowity a ile mycia....
no nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać

Ana, to głupio z tymi promocjami- u nas też jak raz stary pojechał do lidla po pampersy, o 7.30 rano to już 2 ost. paczki zgarnął ( a miał zlecenie na 5)

[lindsley]

Napisane przez ania p

Nie wiem czy u kogoś jeszcze się sprawdziła ta teoria ale Ola odkad nie ma cyca je wszystko co jej się da wcześniej nie było za bardzo mowy o kanapkach teraz je na kolacje , ogólnie wszystko by chciała z naszych talerzy i wszystko próbuje a kiedyś było z tym różnie .

Problem w przekonaniu go do tego żeby mnie nie molestował w dzień i nie płakał w nocy. On jest bardzo przywiązany do cyca a ja zbyt miękka żeby go tak z dnia na dzień odstawić. Chciałam to zrobić jakoś łagodniej, stopniowo tylko odkąd myślę o odstawieniu to on zamiast jeść coraz więcej innych rzeczy to nie chce prawie nic poza cycem

Dzieciaki cudne...

[evitka21]

Napisane przez lindsley

Michaś maruda się straszna zrobił, sobotę i ndz spał z trudem po 1h w dzień za to wczoraj odsypiał - 2,5h ciągiem. Dziś marudzi ale zdrzemnął się 2 razy... Głowa mnie każdego dnia boli, ciężko te jęki wytrzymać

A ja Ci trochę zazdroszczę. Misiek nie chce ani jeść ani pić. Już dochodzi do tego że chodze za nim i wpycham coś do buzi A tak bardzo nie chciałam tak robić... Dziś na kolację wypił 100ml rzadkiej kaszki z kubeczka z dzióbkiem - każdego dnia próbuję w czymś innym i tak mu podeszło... Warzyw nie jadł chyba od tygodnia - zupką pluje po pierwszej łyżeczce...

Lind, ty wiesz, że JA cię doskonale rozumiem i łączę się w bólu. Nic ci nie doradzę, bo sama wiesz, ze tu nie ma dobrej rady, takie te nasze maluchy są....
i moja głowa też boli często

I z jedzeniem też rozumiem, ze się martwisz- u mnie co prawda chodzi tylko o jej zupki (oprócz barszczyku), ale i tak mam wk.ur.wa, więc ty już pewnie z siebie wychodzisz. Kochana, wiem, że to żadna pociecha, ale wspieram cię wirtualnie

A czy on zawsze taki wybredny był? czy teraz od jakiegoś czasu? (sorki nie pamiętam). Myśłisz, że mogą to być kolejne zęby (ten brak apetytu)?
U nas zęby co prawda nie powodują spadku apetytu, ale inne rzeczy (te noce ) i to długo zanim pojawi się kolejny kieł

[drcron]

Sara fajna ta tunika taka delikatna
ja najwiecej kupuje u tego sprzedawcy
http://allegro.pl/show_user.php?uid=20873185
i tego
http://allegro.pl/sklep/20769313_japanstyle-sklep
najdluzrj czekalam miesiac to bylo w grudniu a tak to max 20 dni

[tylkooliwka]

witam dziewczynki

ale jestem do tyłu nic nie wiem co u Was dopiero wrócilismy z wyjazdu,snieg pada a za tydzień nad morze-masakra jak tak będzie

jutro poczytam zdążyłam tylko fotki przelukać-PoP musze wstawić Daniela-ostatnio się za skrzynkę brał super zdjęcia

Ola i Szymonek ślcznie wyglądają razem

[ania p]

Napisane przez evitka21

gusinek, bartuś zniewalający, i te oczy , a na tej fotce w szlafroczku, to jak mały mężczyzna normalnie


e fajurskie to

ania p, dzieciarnia świetna, tacy podobni i szymek taki duży już, przy oli to wygląda jakby z 5 lat miał. I te rzęsy-miało się co sklejać
---

z tym mlekiem krowim, to ja jeszcze nie daję, chyba że jakiegoś tam naleśnika na mleku czy coś tego typu. Moja (niby) tą skazę białkową miała i dygam się jeszcze, serek homo i trochę jogurtu nat. daję, czasem je parchy AZSowe wyłażą, ale dalej nie mam pewności po czym (potencjalnych winowajców czasem mam, a czasem nie i tak wyłażą...)

a i gówniarz zjadł dziś barszczyk (swój ulubiony), potem trochę mojej pomidorówy,a potem trochę drugiego dania (gulasz, ziemniaki i ogórek kiszony), czyli na wybrzydzanie ją wzięło. To już mało opcji gotowania dla niej mam....

A wiecie co mi się nidawno stało?
miałam całą dynię (na zupki właśnie) na szafce w kuchni sobie stała i czekała na miejsce w zamrażarce. I sb. wycierałam kurze, dynię też, a w na pocz tyg nam cos zaczeło śmierdzieć i nie mogliśmy zlokalizować co. I stary zagląda a ta dynia się rozciapciała i cały ten miąższ nam wyciekł za szafki na ścianę, przeleciał też do szafki ze aż talerze mieliśmy w tym glucie. No smród niesamowity a ile mycia....
no nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać

Ana, to głupio z tymi promocjami- u nas też jak raz stary pojechał do lidla po pampersy, o 7.30 rano to już 2 ost. paczki zgarnął ( a miał zlecenie na 5)

U nas w lidlu to sa dzikie tłumy już przed otwarciem w poniedziałki i potem baby sobie z rąk wyrywają
To miałaś przygodę u nas tak się kiedyś stało ale dynia na szczęście leżała pod stołem a pod nami był węzeł ciepłowniczy i podłoga w kuchni była ciepła i się rozpaprała . ale nie miałam tyle mycia co ty

Napisane przez lindsley

Problem w przekonaniu go do tego żeby mnie nie molestował w dzień i nie płakał w nocy. On jest bardzo przywiązany do cyca a ja zbyt miękka żeby go tak z dnia na dzień odstawić. Chciałam to zrobić jakoś łagodniej, stopniowo tylko odkąd myślę o odstawieniu to on zamiast jeść coraz więcej innych rzeczy to nie chce prawie nic poza cycem

Dzieciaki cudne...

Ja ograniczyłam stopniowo najpierw zrezygnowałam z karmienia w dzień przed spaniem dostawała soczek czy wode , potem wieczorem ale futrowałam ją dobrze przed snem żeby szybko padała potem dopiero w nocy też nie jestem taki cham żeby jej zabrać od razu bo niby i po co to robić

[izazula]

ania - Ola i Szymon - super dzieciaki . Prawie jak bliźniaki

madzia - Erwi też niczego sobie .
Tylko ja nie pałam szczególną miłością do gołębi jako ptaków. Niestety zaraz myslę o pajęczakach.

U nas też niestety sypało śniegiem

[dusiaka]

Napisane przez aneczkkaa

dzięki za wszystkie miłe posty i PW
poddaje się macie racje jak zwykle hihihi zresztą

Super, że juz jesteś
Darusia- Twoja kolej

[izazula]

Napisane przez lindsley

Problem w przekonaniu go do tego żeby mnie nie molestował w dzień i nie płakał w nocy. On jest bardzo przywiązany do cyca a ja zbyt miękka żeby go tak z dnia na dzień odstawić. Chciałam to zrobić jakoś łagodniej, stopniowo tylko odkąd myślę o odstawieniu to on zamiast jeść coraz więcej innych rzeczy to nie chce prawie nic poza cycem

Dzieciaki cudne...

Ja najpierw przestałam karmić w dzień (podobnie jak ania). Karmiłam tylko w nocy. Coraz więcej jadła róznych rzeczy a przed snem dostawała (i dostaje nadal) butlę. Sama zrezygnowała z wcinania nie - znaczy odmówiła cycorka kończąc równo 8 m-cy. Na początku w nocy popijała wodę a póxniej już nic.

[sara 85]

Dziewczyny, których dzieci mają ten odkrywczy domek- warto kupić? bawią się tym dzieciaki?

nie wiem co kupić Zosi na imieninki i na dzień dziecka
kupujecie coś na dzien dziecka albo coś robicie? nie mam pomyslu wogóle

Ania- Ola i Szymek super, uwielbiam oglądać ich na zdjęciach no i te oczy

madzia- Erwinek też przystojniak

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

mój tż pracuje teraz na noc, jak ja nie lubie spać sama;/
jak bym miała zostać sama w nocy w domu, to chyba ze strachu bym zawału dostała

[ania p]

Sara - moja Ola sie nim bawi i SZymek też , Ola nawet załapała od SZymka i ustawia sobie tam ludki.

MOja Ola MM nie pije nadal dostaje kaszkę serki , ser żółty serki topione . ale MM nadal nie tknie więc już nawet nie próbuję , w kaszce zje tylko choć też ta kaszka to taka na siłę jest u niej . ale robię jej rano

[libra777]

Aneczka jeśli Cię to dotknęło co napisałam to sorry,a;e tak to odebrałam.

Napisane przez pl_madzia

Z aktywnościa fizyczną tak jak z jedzeniem, jak będziemy siedziały na tyłkach, co najwyżej zakupy na mieście, to dziecko też niechętnie podejdzie w przyszłości do sportu. Moje dzieciaki nauczone że jedzenie zdrowia nie zapewni, trzeba też się dotlenić

to racja jak nie damy przykładu dzieciom to same się nie zaczną ruszać, moje rowery to z mlekiem wyssały

Napisane przez evitka21

Roundup nie jest biodegradowalny i może pozostawać nawet rok w glebie i w wodzie. ."

Evitka przecież ja nie pryskam nim w warzywniku ,ewentualnie jak chcę zrobić nową rabatę kwiatową albo na podwórku no teraz nie

Napisane przez pl_madzia

moja mama na mrówki to proszek do pieczenie sypała

też próbowałam , wróciły france

Napisane przez P0P70

Wstawię Wam zdjęcia z wczoraj. Już mam taką dużą i użyteczną córkę. Przyniosła to z kuchni.

silna baba

Napisane przez ania p

OlA SIĘ nauczyła gwizdać na SZymka gwizdku który był w płatkach łeb już mi pęka

hehe też mamy ten gwizdek

Napisane przez mrowak

ej no i to w taki dzień jak dzisiaj na mnie trucizną???

no jak dla Ciebie to mogę cukru podsypać


Zdjęcia dzieciaczków sliczne

[Baobabek]

Napisane przez ania p

Gmyrelka jak dla mnie to ten krem poprostu silnie natłuszcza skórę żadnych na zmarszczki nie działa , dla mnie też nie w takim razie

Resztę poczytam potem tylko to Gmyrelki mi wpadło w oko bo ostatnie było korzystając że dorwałam się do TZta kompa wstawiam parę OLi zdjęć .. bo powiecie że ja podstawiona bo nic nie zamieszczam

ależ oni fajnie razem wyglądają zazdraszczam Ci tej różnicy wieku między nimi a Szymek jest strrrrasznie przystojny - te oczyska

Napisane przez aneczkkaa

dzięki za wszystkie miłe posty i PW
poddaje się macie racje jak zwykle hihihi zresztą

nooo

Napisane przez evitka21

gusinek, bartuś zniewalający, i te oczy , a na tej fotce w szlafroczku, to jak mały mężczyzna normalnie


e fajurskie to

ania p, dzieciarnia świetna, tacy podobni i szymek taki duży już, przy oli to wygląda jakby z 5 lat miał. I te rzęsy-miało się co sklejać
---

z tym mlekiem krowim, to ja jeszcze nie daję, chyba że jakiegoś tam naleśnika na mleku czy coś tego typu. Moja (niby) tą skazę białkową miała i dygam się jeszcze, serek homo i trochę jogurtu nat. daję, czasem je parchy AZSowe wyłażą, ale dalej nie mam pewności po czym (potencjalnych winowajców czasem mam, a czasem nie i tak wyłażą...)

a i gówniarz zjadł dziś barszczyk (swój ulubiony), potem trochę mojej pomidorówy,a potem trochę drugiego dania (gulasz, ziemniaki i ogórek kiszony), czyli na wybrzydzanie ją wzięło. To już mało opcji gotowania dla niej mam....

A wiecie co mi się nidawno stało?
miałam całą dynię (na zupki właśnie) na szafce w kuchni sobie stała i czekała na miejsce w zamrażarce. I sb. wycierałam kurze, dynię też, a w na pocz tyg nam cos zaczeło śmierdzieć i nie mogliśmy zlokalizować co. I stary zagląda a ta dynia się rozciapciała i cały ten miąższ nam wyciekł za szafki na ścianę, przeleciał też do szafki ze aż talerze mieliśmy w tym glucie. No smród niesamowity a ile mycia....
no nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać

Ana, to głupio z tymi promocjami- u nas też jak raz stary pojechał do lidla po pampersy, o 7.30 rano to już 2 ost. paczki zgarnął ( a miał zlecenie na 5)

tak jak i ja...Kubuś to tylko rosół z lanymi kluskami wczoraj ugotowałam mu rosół na króliku, zrobiłam lane i dałam mu 2 łyżeczki koncentratu i łyżeczkę śmietany - czyli pomidorówkę - byłą słodka, bo dużo marchewki było i zjadł całą miskę (ok 150 ml), po godzinie jęczał, okazało się, że głodny i dałam mu rybę i zjadł cały słoik Nasze menu tygodniowe to na przemian: ryba z bobovity, rosół, tagitalle ze szpinakiem. o i z dań obiadowych to tyle AŻ no i może do pomidorowej się przekona zostało na dzisiaj, zobaczymy czy zje ojcu czy nie. Teraz wypił 100 mleka i śpi wtulony do tż, ten zaraz do pracy wstaje to pewnie mały się też obudzi
Smrodu współczuję...my raz zostawiliśmy jajko ze święcenia - zrobił się zbuk po paru miesiącach, wszyscy o jajku zapomnieli, a waliło w całym domu

Ehhhh wszystko wraca do normy, znowu do pracy, znowu bez Kubusia, potem zebrania po południu, dzień otwarty szkoły, czyli do 20 ej. Najbliższe wolne: 23 czerwca....masakra rozleniwiłam się

---------- Dopisano o 05:31 ---------- Poprzedni post napisano o 05:30 ----------

wczoraj znowu kupy nie zrobił mam nadzieję, że dzisiaj zrobi, bo nie chcę znowu żeby tak cierpiał

[Darusiaaaa]

Dusiaka przeciez wiesz ze ja jestem i czytam

[gusinek]

Witam z rana, noc okropna , mały ma katar i budził sie co godzine z płaczem i zatkanym nosem, a na dobrewstał 5:40 chyba dzis udam sie do apteki po ten słynny katarek, bo frida nie daje rady chociaz wizja odlurzacza mnie przeraza

w imieniu Bartusia bardzo dziekujemy za wszystkie komplementy

aniap dzieciaczki słodkie, mój tez uwielbia majstrowac przy pralce

Napisane przez Baobabek

wczoraj znowu kupy nie zrobił mam nadzieję, że dzisiaj zrobi, bo nie chcę znowu żeby tak cierpiał

bidulek mały, a moze (tak jak kiedys gmurelka pisała) namoczyc na noc śliwki tzn zalac wrzatkiem i przykryc a rano dac małemu tej wody lub np sliwke do kaszki zmiksowac jesli juz próbowałas to niestety innego pomysłu nie mam, mój ma przemiane po tz 2-3kupy dziennie

młoda, baobabek pop a jak tam z jedzeniem- gryzieniem naszych forumowych żygaczy?
chlebek? kanapeczki, moze juz ziemniaczki miesko i surówka jakas ze taki cały obiad a nie np danie ze słoika czy zupka gotowana?

[pl_madzia]

Napisane przez ania p

Ja ograniczyłam stopniowo najpierw zrezygnowałam z karmienia w dzień przed spaniem dostawała soczek czy wode , potem wieczorem ale futrowałam ją dobrze przed snem żeby szybko padała potem dopiero w nocy też nie jestem taki cham żeby jej zabrać od razu bo niby i po co to robić

ja podobnie oduczałam, zrezygnowałam z karmienia w dzień, ma tyle rozrywek że sam nie chciał, a w nocy jedno góra dwa karmienia, a tak to wodą go poiłam, zawsze przed karmieniem mu wodę dawałam, dopiero jak się sprzeciwiał to cyc. Eryka jak oduczałam to był większy bo miał 1,5 roku i przy nim był już problem, bo w dzień jak się uderzył to był w stanie przy ludziach podejść i mi bluzkę ściągać, wszędzie chodzenie w golfie . Podobno chłopcy którzy w dzieciństwie są karmieni piersią ponad 1,5 roku to mają problemy żeby sobie znaleźć stałą partnerkę, bo zbyt idealizują matkę, i to mnie wtedy przekonało że koniec i basta
Niestety i jeden i drugi po odstawieniu od cyca się pochorowali, niewiem czy to spadek odporności zwiększanej przez moje mleko czy co, ale fakt taki że jeden i drugi od razu chorzy, Więc na odstawiane od piersi radzę wiosnę lato, a nie jesień czy zimę

---------- Dopisano o 07:21 ---------- Poprzedni post napisano o 07:02 ----------

Napisane przez izazula

madzia - Erwi też niczego sobie .
Tylko ja nie pałam szczególną miłością do gołębi jako ptaków. Niestety zaraz myslę o pajęczakach.

Wiem że gołębie to takie latające szczury, no ale to nie są te zwykłe szare, to są śliczne takie wielkie i z kolorkiem ale jak się wyniosą to domestosem balkon zleje

Napisane przez sara 85

nie wiem co kupić Zosi na imieninki i na dzień dziecka
kupujecie coś na dzien dziecka albo coś robicie? nie mam pomyslu wogóle

ja zawsze na dzień dziecka kupuję jakąś drobnostke, najczęściej taką związaną z latem, auto do piasku, wiaderka, coś dmuchanego do wody(najczęściej basen ale ma z zeszłego roku duży )Imienin dzieci nie obchodzą, tylko urodziny, z wiekiem to się zmienia, np ja urodzin nie obchodzę ale za to imieniny tak

Napisane przez ania p

MOja Ola MM nie pije nadal dostaje kaszkę serki , ser żółty serki topione . ale MM nadal nie tknie więc już nawet nie próbuję , w kaszce zje tylko choć też ta kaszka to taka na siłę jest u niej . ale robię jej rano

mój też MM nie ruszy, próbowałam mu dać zwykłe z kartonika ze szklanki, też nie ruszy, kakao też be, to dałam za wygraną, są kaszki, budynie, jogurty, i uwielbia ser żółty. Może dzisiaj zrobię pierogi z twarogiem, bo pierogi to nieważne z czym wcina, uwielba, najlepiej jakbym do nich MM wlewała
A z tym odrzuceniem MM przez cycowe dzieci to pisałam jak jescze w ciąży byłam, że bedę dawała raz dziennie butlę żeby umiał, i co przy drugim dziecku mam ten sam problemniesystem atyczna byłam z tą butla, bo mi się nie chciało

Napisane przez Baobabek

wczoraj znowu kupy nie zrobił mam nadzieję, że dzisiaj zrobi, bo nie chcę znowu żeby tak cierpiał

musisz jemu coś do diety dodać czy ująć więcej błonnika, jabłek, jogurty, soki mu dawaj, więcej warzyw w obiadkach(ale mniej marchewki)no i może zapas słoiczków ze śliwkami. I mój bo tej kaszce zdrowe brzuszki ze śliwką robi wielkie śmierdzące kupska

Napisane przez Darusiaaaa

Dusiaka przeciez wiesz ze ja jestem i czytam

Darusia mam tobie pisać jak jesteś i zawsze zapomne, ty to sobie suwaczek zamontuj, bo ja zawsze sobie jak któraś ciążowa to patrzę na sówaczki a u ciebie nie ma

Ja idę teraz na wyciągnięcie spiralki, i chciałam od niej miesiąc laby zrobić, żeby nową założyć tą hormonalną, ale przez te gołębie na balkonie i co CAROLAJKA napisała że jak gniazdo robią to ciąża się szykuje, to ja raczej tej laby nie zrobię