Minęły mdłości, są już kopniaczki - ciągle czekamy na Was dzieciaczki - IX/X 2011

[irmith]

Witam w piątek 13 dziś w nocy nie spałam praktycznie wcale po wrażeniach wczorajszego dnia jakoś nie mogłam no i teraz jestem padnięta a o 11 mam wizyte u dentysty, chyba zasnę na fotelu

Nie wiem jak u Was u mnie pada i chyba się cieszę, upały będą jednak straszne.

Napisane przez SONIA004

No i mnie się wreszcie zmieniło z libido... cholewcia idzie w górę, mam taką ochotę na przytulanki...a tu du.. I nawet pobiegać nie można

hehe bo to tak zwykle jest że jak można to się nie chce i odwrotnie

BordAna może się myle ale mam wrażenie że się znamy może ustalimy na PW bo to mi spokoju nie daje Z tym cisnieniem to masz kwas, ja sie wkurzałam jak miałam brać luteine 3 razy dziennie a 5 to juz masakra



Czuję że już czas na rozpoczęcie kolekcjonowania wyprawki dla małej, tylko w co sie takiego malucha ubiera to ciągle czarna magia, trzeba zdecydować czy pampersy czy może pieluszki wielorazowe no i o szczepieniach pomyśleć... wybór wózka to jakiś koszmar, myślałam o coneco toledo ale chyba poszukam czegoś z Roana albo Jedo (któraś z Was ma coś z tych firm???).


Edit: Zapomniałam Natka Twój filmik jest cudny o matko zaraz nowy tytuł będziemy wybierać, ale Wy plotkujecie ;P

[golgie]

ja miałam wczoraj strasznie przykry dzień i dziś ,podejrzewam, nie będzie wiele lepiej,nie chcę pisać o co chodzi, szkoda gadaćSamo życie:/

[tusia872]

Napisane przez golgie

ja miałam wczoraj strasznie przykry dzień i dziś ,podejrzewam, nie będzie wiele lepiej,nie chcę pisać o co chodzi, szkoda gadaćSamo życie:/

mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze

[angela006]

Napisane przez golgie

ja miałam wczoraj strasznie przykry dzień i dziś ,podejrzewam, nie będzie wiele lepiej,nie chcę pisać o co chodzi, szkoda gadaćSamo życie:/

To trzymamy kciukasy żeby jednak dzisiejszy dzień był lepszy niż wczorajszy

[MAGiALENA]

Napisane przez golgie

ja miałam wczoraj strasznie przykry dzień i dziś ,podejrzewam, nie będzie wiele lepiej,nie chcę pisać o co chodzi, szkoda gadaćSamo życie:/

oby dziś było lepiej!

[tusia872]

Napisane przez irmith

Czuję że już czas na rozpoczęcie kolekcjonowania wyprawki dla małej, tylko w co sie takiego malucha ubiera to ciągle czarna magia, trzeba zdecydować czy pampersy czy może pieluszki wielorazowe no i o szczepieniach pomyśleć... wybór wózka to jakiś koszmar, myślałam o coneco toledo ale chyba poszukam czegoś z Roana albo Jedo (któraś z Was ma coś z tych firm???).

to powodzenia w kolekcjonowaniu no i gratuluje ze juz jestes w tych szczesliwych mamach co wiedza kogo w brzuszku maja

[anetika]

Witam Ależ u mnie paskudna pogoda szaro i pada A miałam połazić po mieście...
Irmith gratulacje córuni
I oczywiście gratulacje dla wszystkich udanych wizyt!

Napisane przez spray

Gratuluję! Ach, jak zazdroszczę tego przyszłego wpinania spineczek we włoski

A mój Tatko sprezentował nam dzisiaj naszą wymarzoną Classicę w kolorze Vaniglia Caluśki komplet - gondolkę, spacerówkę i fotelik z adapterem i bazą

Widzę, że z tymi spineczkami, warkoczykami i kokardkami mamy tak samo I gratuluję super prezentu

Napisane przez Aiszka22

Kurcze, któraś z Was mówiła, że ma problem ze spaniem? Bo ja ostatnio budzę się coraz wcześniej i nie mogę już spać. Dzisiaj obudziłam się o 4:40 zupełnie przytomna i nie ma mowy o dłuższym leniuchowaniu No i kręgosłup mnie boli po nocy łeeeeeee

A ja mam odwrotnie mogę spać, spać i spać nawet w dzień, w ogóle chodzę jakaś zamulona non stop - TŻ ciągle mi mówi żebym już się obudziła

Napisane przez SONIA004

Muszę się pochwalić... wczoraj pierwszy raz mój tż-cik wyczuł pod ręką "kopa", ale tylko raz, bo potem Maleństwo sie uspokoiło i zaczęło buszować dopiero jak wziął rękę, cwaniak mały.

A mój Niunio olewa ojca - za każdym razem jak mi bryka w brzuszku wołam TZ - on przykłada rękę a tu cisza i tak parę minut, zabiera rękę - kopie - i tak za każdym razem... Cóż charakterek po mamusi jednak

Napisane przez golgie

ja miałam wczoraj strasznie przykry dzień i dziś ,podejrzewam, nie będzie wiele lepiej,nie chcę pisać o co chodzi, szkoda gadaćSamo życie:/

[MAGiALENA]

Napisane przez irmith

wybór wózka to jakiś koszmar, myślałam o coneco toledo ale chyba poszukam czegoś z Roana albo Jedo (któraś z Was ma coś z tych firm???).

my chyba wybierzemy Jedo Fyn.

[19natka88]

Dzieńdoberek Jedne narzekają na spanie a ja od 3 dni śpię jak zabita i nawet na siku nie wstaję (no ale wieczorem też staram się za dużo nie pić). Ależ lecicie od rana no

cotynato miło cię potraktowali w sklepie Ja niedawno poszłam do kasy pierwszeństwa(dla kobiet w ciąży i niepełnosprawnych) i mimo, że stali tam "normalni" ludzie to nikt mnie nie przepuścił

BordAna nie stresuj się tym ciśnieniem bo tylko sobie pogorszysz Ja będę się kłuć do glukometra kilka razy dziennie więc łączę się "w bólu"

81gosia świetny pomysł z tym ozdabianiem Co do usg to ja myślę, że spokojnie możesz iść. Gdyby faktycznie szkodziło to by go nie robili

Aiszka22 czyli ludzie jednak nie są tacy obojętni na kobiety w ciąży

pestka78 też mam tą ksiażkę przeczytałam ją całą, a teraz jadę po kolei znowu tygodniami A uczennica bardzo spostrzegawcza

danika gratulacje udanej wizyty

SONIA004 chyba wszystkie dzieci tak robią jak ktoś "obcy" da rękę na brzuch A libido to zazdroszczę

Martusiaaa21 spróbuję mojego tż namówić - ale on oporny na takie rzeczy Dziękuję za kciuki

irmith oglądałam Jedo na żywo i fajny jest Cenowo całkiem znośnie - chociaż u mnie w sklepie był za 1800 a na all 400zł taniej
A filmik przypadkiem się udał

[acelinka]

Napisane przez BordAna

jejku dziewczyny, ja Was chyba nigdy nie nadrobię...
tydzien czasu mnie nie było i musiałabym czytać wszystsko chyba przez kolejny tydzien...
my juz po poniedziałkowej wizycie...
Wszystko ok, gin potwierdził chłopczyka. Problem tylko wystapil z moim cisnieniem bo miałam 145/90 i du..pa... bo mi sie ciągle waha 120/80 albo w granicy 140/90...
Lekarz kazał mi załozyć zeszyt i mierzyć ciśnienie 5x dziennie więc ja grzecznie to robię, chociaż cięzko robić to z taką częstotliwościa...

Mam nadzieje że w czerwcu jak pojde do gin to będzie juz lepiej ...

Super że okej wszystko. Szkoda że to cieśnienie tak skacze, ale może się unormuje

Napisane przez 81gosia

ja mam ten program z NFZ i tam ważenie i ciśnienie są obowiązkowe na każdej wizycie

nareszcie ma chwilę żeby tu zajrzeć
Pokażę wam co wymodziłam.
Jakiś czas temu wymyśliłam, że oddam moje stare łóżeczko do przelakierowania na jasny krem - teraz jest w kolorze jasnego drewna. Dziś doszłam do wniosku, ze to działanie bezcelowe bo szafka na ubranka i tak jest jasno drewniana (kolor brzoza IKEA) Miałam też pomysł na dodatki do łóżeczka - np. jak by był chłopiec dodała bym parę elementów dla stworzenia efektu samochodu - dla dziewczynki nie miałam pomysłu na temat przewodni. Wczoraj wymyśliłam temat niezależny i pewnie taki zostanie jak mi sie nie odmieni - kolorowa dżdżownica (wpływ niektórych kolorowych zabawek) Chcę u stolarza wyciąć ze sklejki formę dżdżownicy i pomalować farbami - muszę się tylko dowiedzieć jakie są nieszkodliwe dla dziecka. A na szuflady szafki nakleić kolorowe kropki. Jeszcze nie wiem czy tez ze sklejki czy z folii samoprzylepnej. Szkice poniżej.

suuuuuper ta dżdżownica mam taką papierową na angielski z liczbami dla dzieciaków ekstra ten cały kacik dla maleństwa, ładnie rysujesz Ja też muszę pomyśleć na kącikiem dla Naszej Niuni

Co do USG to wydaje mi się, ze to jednak trochę zbyt często
Skoro idziesz na to 3d to ja bym już zrezygnowała z tego 2d na pewno nic więcej nie pokaże niż to wcześniejsze

Napisane przez cotynato

A ja dalej siedzę i robię projekty. Ale przynajmniej coś mnie natchnęło i nie stoję w miejscu Idę już też spać bo jednak zawalanie nocy teraz jest niemożliwością.

Jutro za to pobudka i szycie kiecek- tak to jest jak się siedzi na wizażu a później trzeba szybko nadrobić

trzymam kciuki za wszystkie najbliższe wizyty

Najtrudniej zawsze zebrać sie w sobie i zacząć, a potem już leci Ja powinnam napisać chociaż troche pracy magisterskiej na za tydzień, ale jakoś mi si enie chce, pewnie się obudze w czwartek i będe siedziała pół nocy

Napisane przez Aiszka22

Witam z samego rana

Kurcze, któraś z Was mówiła, że ma problem ze spaniem? Bo ja ostatnio budzę się coraz wcześniej i nie mogę już spać. Dzisiaj obudziłam się o 4:40 zupełnie przytomna i nie ma mowy o dłuższym leniuchowaniu No i kręgosłup mnie boli po nocy łeeeeeee


No właśnie też miałam się Wam pochwalić!!! Ubrałam wczoraj taką dopasowaną koszulkę. Wchodzę do pociągu, jak zwykle tłok i zwyczajnie oparłam się o ścianę. Patrzę, a przez cały zatłoczony przedział przebija się jakiś chłopak i krzyczy do mnie czy nie chciałabym usiąść, bo jest tłok i bardzo duszno W szoku byłam totalnym! Ale za to jak mi było miło! Cały dzień już później miałam banana na twarzy
Cudowne uczucie

Ja tak miałam ze spaniem, ale mi przeszło, niestety w druga strone - mogłabym spać i spać i spać i spać

O jacie, jednak są jeszcze LUDZIE na tym świecie miło

Napisane przez pestka78

Ja wczoraj miałamtez fajną przygodę.... Mam lekcje informatyki z pierwszymi klasami podstawówki i jedna dziewczynka: pulchna Zuzia...której buzia się nie zamyka bo albo mówi albo je mówi do mnie: Moja starsza siostra mówiłaze pani bedzie miała dzidziusia....a ja myslałam ze pani sie tak duzo najadła.

eh te Zuzki a mnie sie dzieciaki ostarnio w przedszkolu zapytały "Proszę pani a pani rodzi?"

Napisane przez 19natka88

SONIA004 chyba wszystkie dzieci tak robią jak ktoś "obcy" da rękę na brzuch A libido to zazdroszczę

Moja Niunia kopie jak czuje ręke tatusia ale rzeczywiście obcych już tak nie kopie Mała agenciara!

gollgie

Jej, ale mi się dzisiaj nei chce do pracy iść pogoda niby pochmurna ale słoneczko próbuje się przebić, ja bym wolała chyba jednak żeby jeden dzień dało sobie spokój

[aa2]

melduje sie piatkowo u moich kochanych sexi mamusiek

Napisane przez SONIA004

Witajcie piątkowo!!!
Gratuluję udanych wizyt (i mniej udanych też... aa2 byłaś u "naszej", jak wywnioskowałam z opisu... mnie też tak kiedyś powiedziała, że jak brzuch rośnie to wszystko ok)
Muszę się pochwalić... wczoraj pierwszy raz mój tż-cik wyczuł pod ręką "kopa", ale tylko raz, bo potem Maleństwo sie uspokoiło i zaczęło buszować dopiero jak wziął rękę, cwaniak mały.
No i mnie się wreszcie zmieniło z libido... cholewcia idzie w górę, mam taką ochotę na przytulanki...a tu du.. I nawet pobiegać nie można

tak kochana byłam u naszej pani doktor ogólni eona jest sympatyczna itd ale podejście ma takie sobie-dobrze ze udało mi sie wyprosić u niej te usg bo bym zwariowała

no i super ze męzus poczuł dzidziusia ja czekam aż zacznie sie ruszać



golgi biedactwo mam nadzieje ze sie poprawi i będzie lepiej

a ja juz zjadłam kanapki z rzodkiewką wiem wiem szybka jestem
cieszę sie ze dziś piątek znowyu sie bede lenić przez weekend

[lullaby_ml]

dzien dobry kochane ale paskudny dzien dzisiaj, wieje, pada i jest pochmurno, buuuuu; jeszcze mnie cos katar bierze, ehhh

[MalgosiaM8]

na chwilkę jestem i idę leżakować/spać... jakies przeziębienie mnie bierze chyba klima mnie dobiła, to dlatego wczoraj mnie zmogło o 22 a wcześniej byłam półprzytomna.
Syropik już poszedł w ruch, a ja nie mam siły sie ruszać więc idę poleżeć, bo to mi wychodzi dobrze

Miło że was ktoś przepuszcza, u mnie pomimo widocznego brzuszka jednak panuje znieczulica, raz się zdażyło w banku chyba, a tak to nie ma szans, ludzie patrzą się jak "po coś tu przychodziła jak w ciąży jesteś"

A ja z reguły ludzi przepuszczałam, więc teraz mam nadzieję że i mnie czasem ktoś przepuści

Miłego dnia!

[lullaby_ml]

Napisane przez aa2

melduje sie piatkowo u moich kochanych sexi mamusiek


tak kochana byłam u naszej pani doktor ogólni eona jest sympatyczna itd ale podejście ma takie sobie-dobrze ze udało mi sie wyprosić u niej te usg bo bym zwariowała

no i super ze męzus poczuł dzidziusia ja czekam aż zacznie sie ruszać



golgi biedactwo mam nadzieje ze sie poprawi i będzie lepiej

a ja juz zjadłam kanapki z rzodkiewką wiem wiem szybka jestem
cieszę sie ze dziś piątek znowyu sie bede lenić przez weekend

Ja tez tylko jak wstalam zrobilam sobie od razu 4 kanapki z serkiem i rzodkiewka, bylam taka glodna cala noc

[MAGiALENA]

Napisane przez MalgosiaM8

Miło że was ktoś przepuszcza, u mnie pomimo widocznego brzuszka jednak panuje znieczulica, raz się zdażyło w banku chyba, a tak to nie ma szans, ludzie patrzą się jak "po coś tu przychodziła jak w ciąży jesteś"

mnie się zdarzyło dwa razy: raz chłopak w kościele, raz kobieta w autobusie (ale było wolne gdzie indziej, to tam sobie usiadłam).

[irmith]

Napisane przez MAGiALENA

my chyba wybierzemy Jedo Fyn.

A ten Fyn ma osobno gondolkę i spacerówkę??

[Ulcia2512]

Gratuluje wizyti poznania plci. Trzymam kciuki za kolejne. Jestem w trakcie przeprowadzkii nie mam intwrnetu.
Wroce na dobre kolo czwartku w przyszlym tygodniu.

Buziaki

[lullaby_ml]

Napisane przez MAGiALENA

mnie się zdarzyło dwa razy: raz chłopak w kościele, raz kobieta w autobusie (ale było wolne gdzie indziej, to tam sobie usiadłam).

Mi sie ani razu nie zdarzylo zeby ktos mnie gdzies wpuscil ale pozytywne jest to, ze ludzie patrza z sympatia na kobiety w ciąży, a raczej inne kobiety na kobiety

[acelinka]

Napisane przez lullaby_ml

Mi sie ani razu nie zdarzylo zeby ktos mnie gdzies wpuscil ale pozytywne jest to, ze ludzie patrza z sympatia na kobiety w ciąży, a raczej inne kobiety na kobiety

u mnie widok brzuszka od zawsze wywoływał uśmiech bo od zawsze chciałam dzidziusia i wyobrażałam sobie jakie to cudowne uczucie musi byc nosić takie Szczęście w brzusiu

[aa2]

ale wiecie co to naprawde widac jak sie idzie ulica czy w markecie to ludzie patrzą na brzuch -myslą ze robią to dyskretnie ale widac jak nie wiem ze sie gapia he he

[gerda]

Napisane przez irmith

A więc ja już po wizycie 310 gramów rozwój prawidłowy i taaaaaaadaaaaaaaaammmmmm proszę o dopisanie córcia

gratuluję córeczki

[tusia872]

Napisane przez aa2

ale wiecie co to naprawde widac jak sie idzie ulica czy w markecie to ludzie patrzą na brzuch -myslą ze robią to dyskretnie ale widac jak nie wiem ze sie gapia he he

no i jak predzej nikt nie zwracał uwagi to teraz wszyscy sie gapia na mnie a brzuszka prawie u mnie nie widac chyba na czole mam napisane ciężarna a może zazdroszcza tego szczescia wypisanego na twarzy

[agnyska81]

Caltea - trzymaj tak dalej i oby do 40 tygodnia

Caroline - dobrze, że z mamą już lepiej

Napisane przez acelinka

puszczasz do brzuszka melodyjke? Ja puszczam przed spaniem, albo jak leżakuje popołudniem i Niunia tak kopie ze szok

Mój właśnie przy tej pozytywce chyba śpi, albo się przyczaja, bo nic nie puka
Szymon, choć bardzo łądne imię, traci u nas przez swoją popularność.

Napisane przez Martusiaaa21

Hejka wpadłam tylko na chwilkę, pochwalić się, że umowa przedwstępna podpisanao 18tej jedziemy odebrać klucze do naszego nowego mieszkanka
ach ale jestem szczęśliwai w banku też byliśmy załatwiać sprawy kredytowe, także za miesiąc myślę, że już będziemy mieć dograne wszystko i podpisywać umowę notarialną
pozdrawiam cieplutko

Świetnie

Napisane przez MalgosiaM8

po wizycie, wszsytko oki dzidzia rośnie 560g miała, przewidywana waga przyh porodzie 3600g, wszsytko w normach, gin powiedział że waże bardzo dobrze i żeby tak dalej trzymać, aa ii żeby jak siedzę podnosic nogi często do góry to uniknę puchnięcia stóp
uciekam, drzemnąć chwilę i wracam

Ale masz gigantka

Napisane przez cotynato

Zaraz mnie trafi. Nie mogę cytować, co chwile przychodzi mi jedna i ta sama wiadomość

Ja się wcale nie mogłam zalogować, podczytałam ze dwie strony z ukrycia.

Napisane przez aa2

no a teraz ja powiem jak po wizycie
poszłam i babka oczywiście chciała zrobić mi badanie tylko giekologicznie , ale powiedziałam jej ze ma mi zrobić usg bo inaczej oszaleje , no to jak badała mni eginekologicznie to powiedziała ze jak ma byc cos nie tak skoro rośnie mi brzuch i macica , macice juz mam za pępkiem he he, potem jednak zabrała mnie na usg i pomierzyła malutka , maleństwo waży całe 250 gram , ale ile mierzy to niestety nie wiem bo nie zapytałam a na wydruku który dostałam z pomiarami sie nei znam
ogólnie powiedziała ze wszystko jest ok i w sumie tyle

Jaką malutką? O czymś nie wiem?
To niezłą masz tą macicę, moja tydzień temu była dopiero na wysokości pępka.

Napisane przez lullaby_ml

jestem padnieta a synus sie dzisiaj prawie nie ruszal, mam nadz ze to nic zlego bo juz sie przyzwyczailam do tego ze codziennie sie wygina w brzuszku okis kochane moje, ide was nadrabiac

Oddychaj głęboko, no co za flądra Dobrze, że poprawiłaś sobie humor zakupami, a dzieci jakoś tak lubią spokój i wtedy najbardziej się ruszają, więc to nic złego

Napisane przez irmith

A więc ja już po wizycie 310 gramów rozwój prawidłowy i taaaaaaadaaaaaaaaammmmmm proszę o dopisanie córcia

To jeszcze raz gratuluję

Napisane przez 19natka88

Najbardziej to bym się zimnego piwka napiła, mmmm Mam w lodówce ale tylko zwykłe

Mam dwie Bavarie w lodówce, lalalala

Zapomniałam się pochwalić, że moje wyniki toxo są super

No i miałam robić zdjęcia brzuszka, a on od wczoraj jak na dopingu rośnie. Ja się pożaliłam, że nic, to teraz głupio taki duży pokazywać Do tego mały w każdej wolniejszej chwili daje czadu, wystarczy usiąść na 10 minut i zaczyna. Dziś rano aż się nagrałam, żeby pokazać mężowi (w pracy jest), ale Wam nie pokażę, bo jestem w "lekkim" negliżu

Dostałam wczoraj w prezencie od teściowej kocyk dla malucha I zaoferowała się na przyszłość, że jakby co to ona może przeszukiwać lumpki w poszukiwaniu okazji dla dziecka Żeby nie było, ma oko do tego. Kiedyś ją poprosiłąm, żeby przy okazji jak jest w lumpku rozejrzała się za poszewkami na poduszki na moją kanapę w kolorze fioletowym - po tygodniu zadzwoniła, że już ma 6 sztuk

Nadrabiania cd. będzie zaraz

[bianeczkaa]

Hej dziewczynki Miałam wczoraj okropny wieczór Mój mąż mnie tak totalnie zdenerwował że aż dostałam okropnego bólu głowy i zasnąć nie mogłam. Wiecie, że wstrzymali mi tą wypłatę, no i poprosiłam go, żeby mi pożyczył pieniędzy bo muszę kartę spłacić bo mi zaczną lecieć odsetki i że mu oddam jak mi zus wypłaci, a on mi na to, że nie będzie moich długów spłacał Tak się zdenrwowałam, że mu nagadałam, rozpłakałam się i rozłączyłam Normalnie świnia. Jeszcze mu parę smsów napisałam i powiedziałam, że skoro nie mogę liczyć na własnego męża to następnym razem pójdę do obcego Jeszcze żebym ja chciała, żeby on mi je dawał, a ja mu je chciałam oddać. Kurde, to ja sie staram, znajduje jak najtaniej, żeby nie być od nikogo zależnym i nie liczyć że rodzice kupią, nic mi nie dokłada do tego bo sama za to płacę a on mi takie teksty chyba zmienię strategię i zacznę po prostu od niego wymagać, że jako głowa rodziny ma na wszystko sam zarobić i to na nowe i najlepsze, wtedy zobaczy!

[acelinka]

Napisane przez tusia872

no i jak predzej nikt nie zwracał uwagi to teraz wszyscy sie gapia na mnie a brzuszka prawie u mnie nie widac chyba na czole mam napisane ciężarna a może zazdroszcza tego szczescia wypisanego na twarzy

pewnie tak

ale sie walnęłam w kolano boli

uciekam do pracy, nie chce mi się strasznie, bedne te dzieci dzisiaj przy mnie będą

[mooonik]

Napisane przez aa2

ale wiecie co to naprawde widac jak sie idzie ulica czy w markecie to ludzie patrzą na brzuch -myslą ze robią to dyskretnie ale widac jak nie wiem ze sie gapia he he

na mnie wczoraj się stara baba patrzyła jak szłam z psem, ale tak nachalnie, że jej zapytałam co się tak gapi?
co do przepuszczania w kolejce - raz mi się zdarzyło w kościele pani mnie przepuściła w kolejce do spowiedzi przed świętami

Irmith gratuluję córeczki

Małgosiu a tobie udanej wizyty

Golgie przytulam, dziś będzie lepszy dzień

[acelinka]

Napisane przez bianeczkaa

Hej dziewczynki Miałam wczoraj okropny wieczór Mój mąż mnie tak totalnie zdenerwował że aż dostałam okropnego bólu głowy i zasnąć nie mogłam. Wiecie, że wstrzymali mi tą wypłatę, no i poprosiłam go, żeby mi pożyczył pieniędzy bo muszę kartę spłacić bo mi zaczną lecieć odsetki i że mu oddam jak mi zus wypłaci, a on mi na to, że nie będzie moich długów spłacał Tak się zdenrwowałam, że mu nagadałam, rozpłakałam się i rozłączyłam Normalnie świnia. Jeszcze mu parę smsów napisałam i powiedziałam, że skoro nie mogę liczyć na własnego męża to następnym razem pójdę do obcego Jeszcze żebym ja chciała, żeby on mi je dawał, a ja mu je chciałam oddać. Kurde, to ja sie staram, znajduje jak najtaniej, żeby nie być od nikogo zależnym i nie liczyć że rodzice kupią, nic mi nie dokłada do tego bo sama za to płacę a on mi takie teksty chyba zmienię strategię i zacznę po prostu od niego wymagać, że jako głowa rodziny ma na wszystko sam zarobić i to na nowe i najlepsze, wtedy zobaczy!

Ja nie rozumiem, moje, twoje? a gdzie NASZE? My pomimo że mamy osobne konta to kase przecież mamy wspólną jeden kit z którego konta biore na zakupy itd.
Ja bym zmieniła strategie na Twoim miejscu tak jak mówisz albo męzulkowi sie należy bo tak nie moze być.

Okej, uciekam, papa

[bianeczkaa]

Napisane przez aa2

ale wiecie co to naprawde widac jak sie idzie ulica czy w markecie to ludzie patrzą na brzuch -myslą ze robią to dyskretnie ale widac jak nie wiem ze sie gapia he he

Ja odniosłam wczoraj wrażenie, że faceci strasznie lukają, a takie dziadki to się normalnie wczoraj aż ogladały za mną, zastanawiałam się czy mam czystą buzię albo jakąś plamę bo to jakiś zmasowany atak był

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Napisane przez acelinka

Ja nie rozumiem, moje, twoje? a gdzie NASZE? My pomimo że mamy osobne konta to kase przecież mamy wspólną jeden kit z którego konta biore na zakupy itd.
Ja bym zmieniła strategie na Twoim miejscu tak jak mówisz albo męzulkowi sie należy bo tak nie moze być.

Okej, uciekam, papa

Kurde on trochę wiecej zarabia a ja za 1000 zł miesiecznie to sobie mogę Jeszcze ma głupią tendencje po swojej matce chowania pieniędzy po domy teraz mu powiem, ze ma sobie wreszcie konto założyć i nie żadne pocztowe tylko bankowe a jak znajde pieniądze w domu to moje. W ogóle mamusia namówiła go do założyła "genialnego" konta pocztowego, takie świetne, wprost rewelacja. Ja go z tym kontem wyśmiałam, oczywiście on się oburzył że co ja wiem Ale przyszedł weekend, poczta nieczynna, i co? Weź kasy wyciagnij, później na poczcie tyle nie mieli a później jeszcze coś, no wprost genialne konto

[lullaby_ml]

Napisane przez aa2

ale wiecie co to naprawde widac jak sie idzie ulica czy w markecie to ludzie patrzą na brzuch -myslą ze robią to dyskretnie ale widac jak nie wiem ze sie gapia he he

Taaak, strasznie to widac i to jest mega fajne i smieszne zarazem, najpierw patrza na brzuch a dopiero pozniej na cala reszte

[gerda]

Napisane przez archinta

Aaaaaaaaaaaaaaaa= ciągle zapominam o najważniejszym- wg suwaczka, który sobie ustawiłam wychodzi, że jestem dziś równo w połowie

gratuluje bycia już dzisiaj za połówką

Napisane przez anciaahk

Ja się odmeldowuję. Do niedzieli co najmniej. Jutro mam wizytę u gina, potem prosto do szkoły - i w domu będę pewnie dopiero w niedzielę wieczorkiem, więc nie wiem, czy dam radę nadrobić od razu. Jak mi się uda gdzieś wejść na neta, to napiszę relację z wizyty.

Miłego weekendu!

Powodzenia i na wizytce i w szkole

ostatnio niektóre z Was pisały, że się wyspać nie mogą, ja do dzisiejszej nocy spałam jak niemowlaczek (z przerwą na siusiu), a tej nocy klops więcej się umęczyłam niż naspałam i pewnie niedługo będę nieprzytomna