Minęły mdłości, są już kopniaczki - ciągle czekamy na Was dzieciaczki - IX/X 2011

[danika]

witam w niedzielny poranek

podziwiam was, że tak siedzicie po nocy ja wczoraj oglądałam ten film z Hugh Grantem - uwielbiam gościa, zwłaszcza jego głos i akcent....mrrrrrr no i zasnęłam jakoś zaraz po pierwszej reklamie a obudziłam się pod koniec i poszłam na górę spać dalej

dzisiaj nie gotuję bo idziemy do moich rodziców na obiadek

Napisane przez lullaby_ml

Nawet nic nie mow, wodeczka z red bullem.. daaaawno nie pilam

o rany, ja to piłam tylko raz, na panienskim kumpeli - za to wypiłam 5 takich drinków i rano myślałam, że umrę, serce mi waliło chyba ze 120 na minutę, nie mogłam złapać powietrza....juz wiecej nie chce

wole wiśnióweczkę z sokiem grejfrutowym a najbardziej to chorwackie winko

Napisane przez lullaby_ml

A ja chocbym chciala, nie wmusze w siebie arbuza i nawet nie wiem skad u mnie antypatia do tego owoca

tez jakoś nie przepadam, za duzo pestek na centymetr kwadratowy

Napisane przez indygo79

witam niedzielnie
powiem tak, lekarz w moim rodzinnym miasteczku nie wiedział co mi jest i skąd rumień, wysłałam mnie do wawy do kliniki chorób zakaźnych. a tam profesor jak spojrzał to mówi- o jaki piękny odczyn, książkowy wręcz pobrał krew do 14 próbówek ( pamiętam to do dziś!!!) no i wyszło, ze to borelioza, I stadium, kilka tygodniu antybiotyku no i powtarzanie badań przez dwa lata.

ale teraz juz ok?

tez miałam badania na boreliozę. Na szczęście negatywne.
Miałam 2 razy rok po roku porażenie nerwu twarzowego nie wiadomo skąd i neurolog mnie położyła do szpitala - miałam tomografie, rezonans, badania na stwardnienie rozsiane i na różne inne. Przynjamniej wiem, że jestem zdrowa


pisałyście o dyskotece - ja sie nie nadaję, zresztą nigdy nie lubiłam takich imprez. Wolę cięższe klimaty ale za tydzien jedziemy do krakowa na festiwal muzyki filmowej, mam nadzieje, że fajne beda koncerty

[indygo79]

Napisane przez danika

tez miałam badania na boreliozę. Na szczęście negatywne.
Miałam 2 razy rok po roku porażenie nerwu twarzowego nie wiadomo skąd i neurolog mnie położyła do szpitala - miałam tomografie, rezonans, badania na stwardnienie rozsiane i na różne inne. Przynjamniej wiem, że jestem zdrowa

NIC więcej nie wyszło

[archinta]

Witajcie.
JAk miło powylegiwac się w wyrku do 10

lausanne- zdaje się,że przez moją nieobecność nie doczytałam,że teraz będzie u Was córeczka gratuluję

I jak jeszcze o czyimś ujawnionym szczęściu nie wiem - to gratuluję zaocznie

[cotynato]

Napisane przez SONIA004

spa ja już od jakiegoś miesiąca mam szyjkę w granicach 2.5 cm, więc Twoja jest naprawdę dłuuuga
Na razie biorę antybiotyk, bo wyszła jakaś infekcja, potem kolejne badania i pewnie krążek... Zobaczymy (Asia nasza gin jeszcze nie jest przekonanna czy potrzebuję, podobno mam tą szyjkę krótszą, ale od kilku wizyt się nie skraca)
Która z Was była wczoraj w Rudzie?? Porażka...

Dziewczyny, skąd wy wiecie jaką macie szyjkę? Gdzie się to mierzy? Na usg? Jest to gdzieś wypisane żebym i ja mogła sprawdzić? Czy wam mówią? Ja nic nie wiem

A co do usg 4d- to właśnie dlatego pisałam o tym, że mam wrażenie że różni się trochę od tego zwykłego. Co prawda z tymi rączkami na buzi to z tego co wiem, normalna pozycja u dzieci - twrzyczka to dla nich ciekawa płaszczyzna więc często sobie tasm dłubią i kombinują ... i nie doszukiwałabym się strachu Mój na tym 4d też miał rączki przy buzi, ale na zwykłych również ....
Ale faktycznie ta sonda/gałka jest jakaś mniej przyjemna/czuć fale, po pewnym czasie też zaczyna się robić to nieprzyjemne, mnie nie parzyło, ale zdecydowanie już po kilkunastu minutach miałam dość. Ja robię jeszcze raz, ponieważ tż ma "parcie" a później już sobie odpuścimy

Napisane przez miss.hot

Zapomniałam wcześniej się pochwalić klejnotami synka

Klejnoty jak nic

[archinta]

Napisane przez 81gosia

Stanęłam owszem w tej krótszej po krzewy i jak dotarłam do stolika to poprosiłam a wydanie tez kwiatków bo jestem w ciąży i w 4 kolejce stać nie będę i ... dostałam wszystko co chciałam Za mną stał jakiś pan 60-70lat i pyta czy też dostanie kwiatki... A gość co wydawał bardzo poważnie pyta się go: "A pan co kobieta w ciąży?" Ale się z mężem ubawiliśmy.

mistrz ciętej riposty

Napisane przez cotynato

A mój filipek właśnie skopał twarz tatusia
Niech korzysta póki może Poza tym miałam szaleństwo jak z filmiku Natalki. Może w mniejszej częstotliwości, ale zawsze coś Tak więc cała szczęśliwa idę spać

Napisane przez miss.hot

Zapomniałam wcześniej się pochwalić klejnotami synka

i kolejna rozbierana sesja

Napisane przez MalgosiaM8

hehe widać widać super zdjęcie!

Co do szyjki z tego co pamietam mam 3,5cm, lekarz powiedział że to norma i że jest ok, także myśle że nie ma powodów do zmartwień

Męża w nocy nie przywiozłam do domu zadzwonił że zostaje u kolegi i wyłaczył telefon, a mi odrazu 1000 myśli do głowy co robi jak nie śpi,... ehh źle mi się spało, koszmary miałam, nie mogę tak sama teraz jakoś się boję

Mój tez na noc nie wrócił... i jeszcze go nie ma!
Tez nei lubię być teraz sama

Napisane przez lausanne

A dr K. wczoraj mnie zabił (oczywiście się śmialiśmy z malżem ale jakoś tak ostrożnie:brzyda l - patrzy na niunię, patrzy i nagle pyta "kto w rodzinie ma odstające uszy?" Zdębiałam i mówię, że nikt, może jakiś pra-pra przodek miał a dr na to "żartowałem" Ale ulga, mówię Ci

Niezły luzak z tego dr!

Napisane przez cotynato

Dziewczyny, skąd wy wiecie jaką macie szyjkę? Gdzie się to mierzy? Na usg? Jest to gdzieś wypisane żebym i ja mogła sprawdzić? Czy wam mówią? Ja nic nie wiem

Ja miałam miesiąc temu sprawdzaną na usg dowcipnym- w sumie nie wiem ile dokładnie miała- ponad 4cm- reszta nie mieściła się już na monitorze- z resztą nie było sensu przestawiać ustawień usg skoro wyszła i tak już długa i zamknięta.

Nie wiem czy standardowo mierzą tę długość- ja skarżyłam się na napięcie brzucha, więc pierwsze co lekarka zrobiła to te usg.

[cotynato]

Dzięki za odpowiedź
Muszę ją spytać o to w takim razie, ponieważ ja nic nie wiem a dowcipne miałam chyba 2 wizyty temu. Ale one chyba tą szyjkę też przy badaniu na "fotelu" określają na oko nie ?
I masz to na tym wydruku usg gdzieś zaznaczone?

[lausanne]

Napisane przez cotynato

Dziewczyny, skąd wy wiecie jaką macie szyjkę? Gdzie się to mierzy? Na usg? Jest to gdzieś wypisane żebym i ja mogła sprawdzić? Czy wam mówią? Ja nic nie wiem

cotka na pewno lekarz sprawdza Ci szyjke nawet jak nie na usg (choc myslę ze raczej tak skoro jak masz usg co miesiąc) to na pewno podczas badania ginekologicznego, bo w zasadzie na tym to badanie w ciązy polega - sprawdza się szyjkę i czy macica się powiększa. Skoro nigdy Ci nic nie mówił o tym tzn że na 10000% jest dluga i zamknięta.
Zerknij sobie też na opis usg jeśli Ci lekarz daje wydrukowany, tam możesz mieć taką informację o długości swojej szyjki. Ja mam zawsze adnotację w opisie

[agnieszka 0605]

Witajcie

miss.hot -ale klejnotki no no prawdziwy facio

Napisane przez danika

pisałyście o dyskotece - ja sie nie nadaję, zresztą nigdy nie lubiłam takich imprez.

ja mam podobnie na dyskoteki jakoś nie ciągnęło mnie szczególnie, a po ślubie to już kompletnie mi się odwidziało. Wolałam na jakiś bal do restauracji iść z mężolem. A teraz w ciąży to mnie wołami nikt z domu do zadnego pubu/dyskoteki by nie wyciągnął. Ten hałas, zapach fajek i pijani faceci blelellllee.....

Napisane przez cotynato

Ale one chyba tą szyjkę też przy badaniu na "fotelu" określają na oko nie ?
I masz to na tym wydruku usg gdzieś zaznaczone?

cotuś - mi kiedyś mierzył gin podczas usg, a ostatnio tylko przy badaniu ginekologocznie, bo stwierdził, że jest meggga długa i nie ma senu mierzyć w cm/mm.

lausanne - z tymi uszami to Cię lekarz nastraszył nono nie zazdroszczę - żartowniś. Księżniczka z zodstającymi uszami

i któraś pisała o cieście czekoladowym.... no zastrzele! ide po czekolade chociaz na pocieszenie...

[archinta]

Napisane przez cotynato

Dzięki za odpowiedź
Muszę ją spytać o to w takim razie, ponieważ ja nic nie wiem a dowcipne miałam chyba 2 wizyty temu. Ale one chyba tą szyjkę też przy badaniu na "fotelu" określają na oko nie ?
I masz to na tym wydruku usg gdzieś zaznaczone?

Na pewno badając stwierdza czy zamknięta czy otwarta. Nic nie mówił to pewnie wszystko ok.
Ja akurat wydruku z szyjką nie mam.

[lausanne]

Napisane przez agnieszka 0605

ja mam podobnie na dyskoteki jakoś nie ciągnęło mnie szczególnie, a po ślubie to już kompletnie mi się odwidziało. Wolałam na jakiś bal do restauracji iść z mężolem. A teraz w ciąży to mnie wołami nikt z domu do zadnego pubu/dyskoteki by nie wyciągnął. Ten hałas, zapach fajek i pijani faceci blelellllee.....

yyyyy nie będę tego komentowac bo i tak wiesz co powiemże mam identycznie

lausanne - z tymi uszami to Cię lekarz nastraszył nono nie zazdroszczę - żartowniś. Księżniczka z zodstającymi uszami

no lepiej w sumie księżniczka niż rycerzyk bo księżniczka to choć zasłoni włosami ale nastraszył, fakt

i któraś pisała o cieście czekoladowym.... no zastrzele! ide po czekolade chociaz na pocieszenie...

a ja mam bialą z ryżem preparowanym - moja ulubiona. Malz mi upolował

[lullaby_ml]

Dzien dobry niedzielnie ja tylko na chwile bo dzisiaj wyjezdzam do mojej mamy, wiec pewnie odezwe sie jutro
miss.hot no facecik jak sie patrzy
cotka ja sie powiele z tym co napisala lausanne, dlugosc szyjki wcale nie musi byc badana przez usg
Malgosia M8 ja tez jakos nie lubie jak zostaje sama w domu, bidulka a pisalysmy jeszcze wieczorem o tym rybach i dzisiaj mial raniutko jechac połowic, to chyba nie połowi za duzo
Archinta no niefajnie, to sa małe gnomy zasiedzial sie w pubie?

[lausanne]

no i co gaduły, nocne marki jednesiedzicie po nocy jak porządna ciężarówka spi a potem rano nie ma z kim pogadać

[agnieszka 0605]

Napisane przez lausanne

a ja mam bialą z ryżem preparowanym - moja ulubiona. Malz mi upolował

hhaha ja właśnie wciągnęłam całą białą ale bez ryżu preparowanego

[archinta]

Napisane przez lullaby_ml

Archinta no niefajnie, to sa małe gnomy zasiedzial sie w pubie?

Nie do końca- wpadł po 23 po x-box`a, wiec gdzies z innymi gnomami maraton sobie urzadzili...

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

idę się wydepilować na nóżkach- może ból fizyczny mnie uspokoi

[lullaby_ml]

Napisane przez archinta

Nie do końca- wpadł po 23 po x-box`a, wiec gdzies z innymi gnomami maraton sobie urzadzili...

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

idę się wydepilować na nóżkach- może ból fizyczny mnie uspokoi

Hi hi.. moj nadal na tych swoich zawodach wędkarskich, wstal chyba ok 4 czy 5 rano, akurat jak zasypialam
A depiluj, co bedziesz sobie żalowała

[agnieszka 0605]

lulu - o 5 zasypiałaś? i już na nogach? o matko

[lullaby_ml]

Napisane przez agnieszka 0605

hhaha ja właśnie wciągnęłam całą białą ale bez ryżu preparowanego

ooooo, czekolada z bialym, preparowanym ryżem, jamii biała tez jest luz

[cotynato]

W sumie powiedziała mi na ostatniej wizycie, że przedwczesny poród mi nie grozi, więc to chyba jednoznaczne z tym że szyjka ok, ale jak widzę że wy macie świadomośc w centymetrach to poczułam niedosyt

[lullaby_ml]

Napisane przez agnieszka 0605

lulu - o 5 zasypiałaś? i już na nogach? o matko

Nom, mam masakre z tym spaniem, ale dzisiaj przynajmniej moglam pospac, a nie wstawac o tej 7 powiem dlaczego wstalam, ale sie nie smiej...bylam juz tak glodna, ze musialam wstac i cos zjesc bo nie moglam wytrzymac

[cotynato]

Przez was chcę szyszkę!!

[lullaby_ml]

Napisane przez cotynato

w sumie powiedziała mi na ostatniej wizycie, że przedwczesny poród mi nie grozi, więc to chyba jednoznaczne z tym że szyjka ok, ale jak widzę że wy macie świadomośc w centymetrach to poczułam niedosyt

:d

[agnieszka 0605]

lulu- wybacz, ale muszę ... no kochana - to jest argument! Ja się dopiero zwlokłam z łóżka o 10, mężol zrobił przepyszne śniadanko i jeszcze ta czekolada... aż mi niedobrze teraz

[aa2]

Napisane przez SONIA004

spa ja już od jakiegoś miesiąca mam szyjkę w granicach 2.5 cm, więc Twoja jest naprawdę dłuuuga
Na razie biorę antybiotyk, bo wyszła jakaś infekcja, potem kolejne badania i pewnie krążek... Zobaczymy (Asia nasza gin jeszcze nie jest przekonanna czy potrzebuję, podobno mam tą szyjkę krótszą, ale od kilku wizyt się nie skraca)
Która z Was była wczoraj w Rudzie?? Porażka...

podpisuje sie pod tą porażka wszystkimi kończynami

byłam i zaraz ja wróciłam napisałam wrażenia , nie wiem czy zostałas i robiłas usg bo ja tam byłam na 10 stanełam w kolejce a nastepnie z niej wyszłam i poszłam do doamu-w ogóle dużo informacji cennych ni enapisali na stroni np ze 4d robią od 22 tyg-masakra

Napisane przez miss.hot

Zapomniałam wcześniej się pochwalić klejnotami synka

no brawo


ja sobie jeszcze lezakuje a co tam niedziela -dzień leniwca

[lullaby_ml]

Ooo, pamietam jak z mama robilam szyszki jak bylam dzieckiem, niepowtarzalny smak

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Napisane przez agnieszka 0605

lulu- wybacz, ale muszę ... no kochana - to jest argument! Ja się dopiero zwlokłam z łóżka o 10, mężol zrobił przepyszne śniadanko i jeszcze ta czekolada... aż mi niedobrze teraz

Aguś, grunt to sie dobrze najeść od rana, wtedy caly dzien bedzie udany

[lausanne]

zaraz znow mam remont, zalamac się można. A Konrad wczoraj o 21 wrócił od babci, zobaczył papier ścierny, młotek i inne narzędzia, deski, puszki z klejem itd. i zamiast iśc sie kąpać to zawył ze szczęścia i rzucił sie na to wszystko, nie można go było odciągnąć (no dobra, na chwilę porzucił zabawę żey mi się rzucić "na szyję" - czyli raczej gdzies w okolicach kolana, pocałowal mnie otwartą, obślinioną paszczą i znów podrałował do nowych zabawek) No a za bezpieczne to to nie jest Więc dzis chcialabym zeby ten balagan się skonczyl, ale chyba nie ma na to szans

[cotynato]

Napisane przez lausanne

zaraz znow mam remont, zalamac się można. A Konrad wczoraj o 21 wrócił od babci, zobaczył papier ścierny, młotek i inne narzędzia, deski, puszki z klejem itd. i zamiast iśc sie kąpać to zawył ze szczęścia i rzucił sie na to wszystko, nie można go było odciągnąć (no dobra, na chwilę porzucił zabawę żey mi się rzucić "na szyję" - czyli raczej gdzies w okolicach kolana, pocałowal mnie otwartą, obślinioną paszczą i znów podrałował do nowych zabawek) No a za bezpieczne to to nie jest Więc dzis chcialabym zeby ten balagan się skonczyl, ale chyba nie ma na to szans

Biedna szybko się skończy

[lullaby_ml]

Okis, ja lece, buziaki dla was

[agnieszka 0605]

Napisane przez lullaby_ml

Aguś, grunt to sie dobrze najeść od rana, wtedy caly dzien bedzie udany

święte słowa, kto jak kto, ale lulu ma rację

lausanne - synuś pacuś w swoim żywiole

[lausanne]

cotka dzięki choć jak sie skonczy to pewnie malż wymysli coś nowego
a Ty lu baw się dobrze

[egwene6]

Cześć dziewczyny

Dawno się nie odzywałam a to głównie przez to że nabawiłam się paskudnego przeziębienia przez które totalnie na nic nie miałam ochoty. Teraz już jest lepiej chociaż jeszcze wciąż nie jestem w 100% procentach w formie. Myślałam że jak przeżyłam luty i marzec bez przeziębień to uda mi się ich całkowicie uniknąć w tym roku a tu


A tak generalnie to niewiele u nas słychać nawet nie bardzo jest o czym pisać. Dzisiaj zaczynamy 20-sty tydzień czyli jesteśmy już prawie na półmetku Brzuchol wyhodowałam już całkowicie ciążowy bo znikła przerwa pomiędzy jego górną a dolną częścią. Okazuje się też że jest większy niż mi się wydawało bo jeżeli dobrze zmierzyliśmy to ma około 100 centymetrów - pewnie jest zmniejszony optycznie przez ogromniaste "bufory" które oczywiście musiały jeszcze w ciązy urosnąć żeby przypadkiem nie było mi za wygodnie
Jednak mimo tych gigantycznych rozmiarów po ostatniej wtorkowej wizycie u lekarza okazało się że przez miesiąc przytyłam tylko 700 gramów więc nie jest najgorzej. Wyniki też mam niezłe oprócz hemoglobiny która nieco się obniżyła i muszę ją kontrolować.
Teraz czekamy na usg 3d w najbliższy czwartek (ja już wręcz odliczam godziny bo mam wrażenie że całe wieki minęły od ostatniej "wizyty" u maluchów) więc może wkrótce nasze bąble przestaną być "anonimowe" a my będziemy mogli zacząć już konkretnie wybierać imiona.
Ciekawa jestem też czy moi rodzice zostaną z nami wpuszczeni na usg - akurat tak się składa że w ten sam dzień mamy do załatwienia sprawę w sądzie więc będziemy razem w mieście i pomyślałam że fajnie byłoby gdyby też mogli wziąć udział w tym badaniu. Pewnie będą się w Luxmedzie na to krzywić ale z drugiej strony płacę im 360 zł za 15 minut roboty więc powinni mnie traktować jak cennego klienta

Przy okazji bardzo dziękuję za zaproszenie do klubu Obiecuję się poprawić i więcej się udzielać bo jak nie to . Wrzuciłam na razie jedną fotkę z naszego ślubu tak w ramach przedstawienia się ale jak mi się baterie naładują w aparacie a ja doprowadzę się w końcu dzisiaj do stanu nadającego się do upubliczniania to pstryknę jakieś fotki brzuchola bo właśnie sobie uświadomiłam że żadnych nie mam aż szkoda bo to w końcu niepowtarzalna pamiątka.