Jeszcze moment, jeszcze chwila i na porodówkę damy dyla. Mamusie lipiec-sierpień 2011

[Oliweczka1985]

Napisane przez Zmalowana

Odpuściłam sobie już spacer. Ale też nie chcę panikować w sumie jeszcze dużo czasu.

Jasne że tak-skoro po leżakowaniu Ci przeszło, to nie ma powodów do paniki

[zanetaa88]

Napisane przez wodaqua

Mój wcinał, ale specjalnie nie chwalił - nie jest przyzwyczajony do niestandardowego menu... Nawet nie wiedział co to jest i jak się je
Ostatnio zaprosiliśmy rodzinkę na obiad do ukraińskiej knajpy i oni co chcieli jeść??? Schabowego!!! No już ledwo się powstrzymałam, żeby im powoedzieć że są wieśniaki... Na nasze gadanie zamówili golonkę i żeberka, a potem patrzyli na innych że można był wziąć barszcz lub pierogi! Ech...

To tak jak mój poszliśmy do Restauracji Meksykańskiej to on tradycyjnie kluski śląskie rolada i czerwona kapusta.Nie dał się namówić na meksykańskie danie, ale nie mam mu tego za złe, bo to co robię to wcina ze smakiem,nawet ostatnio powiedział że fajnie jak tak się zje coś innego, choć on może jeść rosół 7 dni w tygodniu tak go uwielbia.Pamiętam jak zrobiłam pierwszy raz zupę z młodej kapusty, nazywam ją wiosenną to się zdziwił,że taka zupa może być.Musze go przekonać jeszcze tylko do pierogów ruskich o których on nie chce słyszeć

Youyou a Ja nie umiem spać na golasanawet jak mam taki upał w sypialni, no nie umiem Ja teściowej dam kwiatka,mojej mamy niestety nie ma jest za granicą prezent jej dam dopiero kiedy wróci, ale nie wiem co to będzie, pewnie jakaś bluzka albo coś bo uwielbia przebieranki.


Beatka to tak jak u mnie, nawet mój mąż dowiadywał się od koleżanki z pracy czy to normalne że ja takie mam nastroje, w sumie nawet nie skończył pytania ona już wiedziała o co zapyta, to mu powiedziała że to tak jest niestety... I teraz kiedy widzi że mi coś nie pasuje i mi smutno od razu przytula, abym się nie rozpłakała


Sweet skarbie chodź tu do mnie!! Igorek pewnie też się smutał razem z Tobą i dlatego Cię nie kopał a co ze szwagrem?
Kurczę dlaczego dzieją się takie rzeczy ?:
TY 17 lipca a my 17 sierpnia To jest nienormalne

Kindzia to gdzie Cię swędzi?!

Madziulka dawaj zdjęcia dawaj

Ja obiad zrobiłam udka w worku + ziemniaczki z koperkiem + marchew z brokułą posypaną prażonym słonecznikiem, a dla teściowej risotto z warzywami + udko. Ja z tego wszystkiego zjadłam bułkę z nutella

[blondynkapoznan]

ja dzisiaj robie
klopsy+ziemniaki+koperek+ kalafior+surówka
mały ma zupę od wczoraj

[JustPi]

Brumek o ile dobrze pamiętam to chcesz rodzić na Inflanckiej? Bo ja też właśnie się przymierzam do tego szpitala. A byłaś już może oglądac porodówkę?
A brzuszek to może rzezcywiście Cię boli od tego, że Tymek się rozpycha, w końcu gdzies chłopak musi się zmieścić

[blondynkapoznan]

zmalowana do bole dobra jest kąpiel/prysznic oczywiście niezbyt gorąca u Ciebie już 33tc ale szybko leci.

[brumek]

Napisane przez youyou

lecę czytać tylko pochwalę się że dziś zaczęliśmy 32tc!

klask i:

Napisane przez wodaqua

Oj Kochana, pisałaś wcześniej że żyjesz teraz bardzo intensywnie - może czas odpocząć, posiedzieć, pomyśleć o głupotach - dla Ciebie, męża i dzieciaczka na pewo dobrze to zrobi. Odpocznij!!!!

Tylko że jaj kocham intensywne życie. Nie znosze siedzieć w domu, lenić się. Strasznie mnie to frustruje. I tak sobie myślę że dziecku byłoby gorzej, jakbym siedziała i nic nie rbiła ale była zła i nieszczęśliwa, niż teraz, kiedy daję nam obojgu "wycisk" ale jestem zadowolona

Napisane przez youyou

najlepiej jednak spało mi się przed macierzyństwem bo uwielbiam spać na golasa

Ja też najlepiej sypiam nago Uwielbiam to

Napisane przez beata_1988

ja jeżdzę VW golfem który ma 20 lat i ma sie dobrze więc chyba w kwestii starości autka mnie nie pobijesz

To ja Cię gonię, bo mój ukochany Mondasek ma 18 lat Czyli osiągnął właśnie pełnoletniość

Napisane przez youyou

Dziewczyny z innej beczki mam pytanie - co podarujecie swoim mamom na Dzień Matki??

My mamy taki zwyczaj, że od 6 lat już, zabieramy popołudniu w Dzień Matki obie mamy gdzieś. Jednego roku był to teatr, drugiego wizyta w kręgielni i w barze z fajkami wodnymi (a to dwie dostojne panie po 60-tce ), potem rejs po jeziorku, kino IMAX (nigdy wcześniej nie były)+ kawiarnia, a raz wizyta w supereleganckim barze na 40 piętrze hotelu
Fajnie zawsze jest, bo dla nich to coś czego nigdy wcześniej nie robiły, a poza tym, tak sobie myślę, że dla mam takie całe popołudnie ze swoimi dziećmi, z którymi na co dzień nie mają dużo kontaktu, bo każdy ma swoje życie, to najlepszy prezent. A że nasze mamy bardzo się lubią, to zawsze jest miło

Napisane przez Oliweczka1985

Brumek ta Twoja szafa, to w stylu komandor? Można wiedzieć ile zapłaciliście i jakie wymiary?

Coś ala Komandor, ale to nie komandor. Robił nam ją stolarz, którego prace już wczęsniej u kogoś widzieliśmy i baaardzo nam się podobały.
Wymiary to:
W: 280cm
S: 250 cm
Głęb: 75 cm

Zapłaciliśmy 6600 zł.

[Oliweczka1985]

Napisane przez blondynkapoznan

ja dzisiaj robie
klopsy+ziemniaki+koperek+ kalafior+surówka
mały ma zupę od wczoraj

a jaka surówka?
Ja wczoraj zrobiłam z białej kapusty, marchewki i jabłka, ale za chiny nie umie doprawić takiej surówki-wczoraj polałam ją gotowym sosem(taki z torebki, co się rozrabia z olejem i wodą) i nie jest dobra

[Zmalowana]

Oliweczka ja bym ją chyba zalała majonezem wymieszanym ze śmietaną i odrobiną musztardy (do ostrości smaku)

[Oliweczka1985]

Napisane przez brumek

Coś ala Komandor, ale to nie komandor. Robił nam ją stolarz, którego prace już wczęsniej u kogoś widzieliśmy i baaardzo nam się podobały.
Wymiary to:
W: 280cm
S: 250 cm
Głęb: 75 cm

Zapłaciliśmy 6600 zł.

Bardzo dużo, ale nie miałam pojęcia wogóle po ile są takie szafy w stylu komandor, więc już wiem

[Zmalowana]

Meble robione pod wymiar zawsze są dużo droższe.

[Oliweczka1985]

Napisane przez Zmalowana

Oliweczka ja bym ją chyba zalała majonezem wymieszanym ze śmietaną i odrobiną musztardy (do ostrości smaku)

Ciekawe muszę kiedyś spróbować

Mój mąż chce, żebym do takiej surówki dodawała oliwę z oliwek, trochę cukru, soli, octu, kwasku cytrynowego, ale to i tak jest bleee w smaku-niektórzy potrafią tak doprawić, że szok, a mi taka akurat surówka nie wychodzi.

[SweetAngel1984]

kilka pytan:

1. jak kupuje plyn do mycia wloskow i ciala to mydla juz nie potrzebne????

2. na co sa potrzebne gaziki? ja kupilam platki do przmeywania oczek i pupki a te gaziki na co?

3. jak myje plynem do mycia to juz ani oliwki ani mleczka nie uzywam tak?

4. a do pupy to po kazdym przeijaniu krem na odparzenia ?
a po kapieli?

5. aj ka kapie w rumianku to potem mleczkiem nawilazam ???

6. do szpital trzeba papier toaletowy i reczniki jednorazowe ale do czeg ote reczniki? recznikiem nie da rady wytrzec krocza czy jak?

Błagam o pomoc bo nakupuje niepotrzebnych rzeczy i bedzie draka

[Oliweczka1985]

Napisane przez Zmalowana

Meble robione pod wymiar zawsze są dużo droższe.

Wiem, ale żeby aż tyle, ale to też zależy w jakim mieście

[Zmalowana]

Moja kumpela robiła u stolarza kuchnię z płyt. Zapłaciła właśnie koło 6 tyś. Kuchnia jest nieprzemyślana. Górne szafki są za wysokie, na najwyższe półki bez taboretu nie dostaniesz. Nie dałabym za nią nawet 3 tyś.

[Oliweczka1985]

Napisane przez Zmalowana

Moja kumpela robiła u stolarza kuchnię z płyt. Zapłaciła właśnie koło 6 tyś. Kuchnia jest nieprzemyślana. Górne szafki są za wysokie, na najwyższe półki bez taboretu nie dostaniesz. Nie dałabym za nią nawet 3 tyś.

A no właśnie. Chociaż za kuchnię 6tys jakoś nie wydaje mi się strasznie dużą sumą, ale za samą szafę tyle?? Bardzo mi się taka podoba, ale raczej nie damy rady z taką kasą...

CO Z NASZYM SPOTKANIEM, BO JUŻ TYLE CZASU SIĘ UMAWIAMY ŻE SZOK Co z tą dziewczyną, która była z Nami w Czarciej, ale nie udziela się na Naszym wątku?Miała termin na maj.

[karolinee1983]

Napisane przez Zmalowana

Ale się stresu najadłam :/ Miała iść do sklepu, ubrałam się i nagle ból podbrzusza taki rwąco- piekący. I brzuch napięty jakby miał pęknąć. A jak się Mały ruszył to ból okropny :/ Wzięłam buscopan położyłam się i na leżąco brzuch miękki. To skurcze przepowiadające czy co ? Teraz już jest o wiele wiele lepiej. uf.

Oj, faktycznie nie zabrzmiało to przyjemnie auć, ale najważniejsze, że już przeszło. To teraz odpoczywać proszę!

[brumek]

Napisane przez JustPi

Brumek o ile dobrze pamiętam to chcesz rodzić na Inflanckiej? Bo ja też właśnie się przymierzam do tego szpitala. A byłaś już może oglądac porodówkę?
A brzuszek to może rzezcywiście Cię boli od tego, że Tymek się rozpycha, w końcu gdzies chłopak musi się zmieścić

Porodówki tam nie można obejrzeć na żywo. Nie wpuszczają wycieczek ALe ja tam chodzę do gina i szpital trochę już poznałam z wyglądu. Ja jestem zdecydowana od początku na niego z różnych powodów.

Napisane przez Oliweczka1985

Bardzo dużo, ale nie miałam pojęcia wogóle po ile są takie szafy w stylu komandor, więc już wiem

Dużo, ale warto. Na tyle warto, że już wczoraj postanowiliśmy i jeszcze przed porodem zrobimy drugą taką szafę - "moją prywatną" -w sypialni
A w Komandorze byłoby jeszcze drożej.

Napisane przez Oliweczka1985

Wiem, ale żeby aż tyle, ale to też zależy w jakim mieście

W Warszawie.

Napisane przez Zmalowana

Moja kumpela robiła u stolarza kuchnię z płyt. Zapłaciła właśnie koło 6 tyś. Kuchnia jest nieprzemyślana. Górne szafki są za wysokie, na najwyższe półki bez taboretu nie dostaniesz. Nie dałabym za nią nawet 3 tyś.

Nasza kuchnia kosztowała 6 lat temu ponad 10 tys. Też na wymiar
Ale moim zdanie, warto, bo masz WSZYSKO zrobione pod siebie. Ja np. ma mnóstwo szuflad, a prawie żadnych szafek. I jestem tym zachwycona

[zanetaa88]

Napisane przez Oliweczka1985

a jaka surówka?
Ja wczoraj zrobiłam z białej kapusty, marchewki i jabłka, ale za chiny nie umie doprawić takiej surówki-wczoraj polałam ją gotowym sosem(taki z torebki, co się rozrabia z olejem i wodą) i nie jest dobra

A ja bym do tego dodała orzechy arachidowe i śmietanę badź jogurt i doprawić solą, cukrem i pieprzem! Jest pyszna! oczywiście do jabłka z połowy cytryny soku.

Co do takich dużych szaf to wszystko zależy co w niej chcesz mieć!!?
Brumek ma fajne bajery. Ja natomiast mam szafe po środku półki po bokach mąż ma swój kąt a po drugim boku Ja i każdy sobie zaprojektował jak chciał. I zależy jaką płytę wybierzesz.
Mój teść stolarzem jest więc wiem


Sweet jeżeli o mnie chodzi:
1.Teoretycznie tak. Ja kupiłam tylko same mydełko, bo nie wiem czy dzieciątko będzie miała uczulenie na te różne specyfiki
2.Ja wyczytałam, że takie gaziki są dobre do przemywania np twarzy albo ciałka np z rana, albo ewentualnie która nie kąpie codziennie to co dwa dni przemywać ciałko takim gazikiem a obok mieć miseczkę wody.
3.Ja mam tylko mydlo do mycia, uważam im mniej tym lepiej na sam początek, potem smaruje parafiną. Dziewczyny pisały, że jak masz jakaś oliwkę w wodzie podczas kąpania, to potem już nie trzeba smarować niczym,ale trzeba uważać podczas kąpania aby dzieciątko się nie ślizgało.
4. Krem na odparzenia mam rozumowanie, że dam tylko wtedy kiedy te odparzenia będą, po co kremować czymś na coś jak tego w ogóle nie ma? albo źle myślę?
5. Raczej tak, pod warunkiem że masz sam rumianek chyba.
6.Papier toaletowy trzeba to u Ciebie go nie ma? ja biore dla siebie chusteczki higieniczne i chusteczki nawilżone.

[beata_1988]

Napisane przez dziubek79

Beatko faktycznie mój ma mniej latek ale za to przebieg ogromny choć ja moje autko uwielbiam nie zawiodło mnie jeszcze, a jak się psuje to zawsze przed moim wyjazdem gdzieś i to w takich okolicznościach że mnie stres omija bo albo mogę ojca ściągnąć albo jak mój Tz jedzie a nie jak sama gdzieś się wybieram to się nazywa lojalność

nasz Golfik ma przebiegu natłuczone już ponad 230tys. ale śmiga wyśmienicie jeszcze stary ale jary

[zanka205]

hej laski
wróciłam niedawno od mamy
dziś mam tak fatalny dzień, że płakać mi się chce jestem jakaś zdenerwowana
po pierwsze dziś na kopalni męża był śmiertelny wypadek, zabiło gościa, super gościa, masakra
po drugie z mężem się zdążyłam pokłócić i to porządnie, a że w ciąży cierpliwości mam zero i jestem mega wrażliwa wyłam jak bóbr i teraz mnie oczy bolą, mąż oczywiście mnie przeprosił i wie że źle się zachował, ale i tak mi przykro
po trzecie nie mogę się go doprosić żeby kołki mi kupił i zawiesił Filipowi półki w pokoju, żeby pojechał ze mną zgłosić pralkę na gwarancję bo się zawiesza i często nie mogę dokończyć prania,a chcę już młodej ciuszki wyprać i wyprasować, będę musiała chyba spakować do wora i u rodziców wyprać
czuję się strasznie, psychicznie jestem jakaś dobita bo fizycznie nie narzekam

[brumek]

Napisane przez zanetaa88

Mój teść stolarzem jest więc wiem

Zazdroszczę!

Napisane przez zanka205

dziś mam tak fatalny dzień, że płakać mi się chce jestem jakaś zdenerwowana
po pierwsze dziś na kopalni męża był śmiertelny wypadek, zabiło gościa, super gościa, masakra
po drugie z mężem się zdążyłam pokłócić i to porządnie, a że w ciąży cierpliwości mam zero i jestem mega wrażliwa wyłam jak bóbr i teraz mnie oczy bolą, mąż oczywiście mnie przeprosił i wie że źle się zachował, ale i tak mi przykro
czuję się strasznie, psychicznie jestem jakaś dobita bo fizycznie nie narzekam

na pocieszenie

[Oliweczka1985]

Napisane przez zanetaa88

A ja bym do tego dodała orzechy arachidowe i śmietanę badź jogurt i doprawić solą, cukrem i pieprzem! Jest pyszna! oczywiście do jabłka z połowy cytryny soku.

Co do takich dużych szaf to wszystko zależy co w niej chcesz mieć!!?
Brumek ma fajne bajery. Ja natomiast mam szafe po środku półki po bokach mąż ma swój kąt a po drugim boku Ja i każdy sobie zaprojektował jak chciał. I zależy jaką płytę wybierzesz.
Mój teść stolarzem jest więc wiem

To fakt, zależy jaka płyta i jakie bajery w środku Ciekawe ile to u mnie w mieście by kosztowało?? Chyba widziałam gdzieś na drzewie przyczepione ogłoszenie o tych szafach-ale i tak póki sie nie przeprowadzimy, to nie bedziemy przecież szafy zamawiać, bo nawet wymiarów nie znamy.

A co do surówki i orzechów, to nie dla mnie połączenie, ale dzieki za pomoc

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

Napisane przez zanka205

hej laski
wróciłam niedawno od mamy
dziś mam tak fatalny dzień, że płakać mi się chce jestem jakaś zdenerwowana
po pierwsze dziś na kopalni męża był śmiertelny wypadek, zabiło gościa, super gościa, masakra
po drugie z mężem się zdążyłam pokłócić i to porządnie, a że w ciąży cierpliwości mam zero i jestem mega wrażliwa wyłam jak bóbr i teraz mnie oczy bolą, mąż oczywiście mnie przeprosił i wie że źle się zachował, ale i tak mi przykro
po trzecie nie mogę się go doprosić żeby kołki mi kupił i zawiesił Filipowi półki w pokoju, żeby pojechał ze mną zgłosić pralkę na gwarancję bo się zawiesza i często nie mogę dokończyć prania,a chcę już młodej ciuszki wyprać i wyprasować, będę musiała chyba spakować do wora i u rodziców wyprać
czuję się strasznie, psychicznie jestem jakaś dobita bo fizycznie nie narzekam

Tak wiem kochana-faceta czasem jest się trudno o coś doprosić Dużo wytrwałości

[zanetaa88]

Napisane przez zanka205

hej laski
wróciłam niedawno od mamy
dziś mam tak fatalny dzień, że płakać mi się chce jestem jakaś zdenerwowana
po pierwsze dziś na kopalni męża był śmiertelny wypadek, zabiło gościa, super gościa, masakra
po drugie z mężem się zdążyłam pokłócić i to porządnie, a że w ciąży cierpliwości mam zero i jestem mega wrażliwa wyłam jak bóbr i teraz mnie oczy bolą, mąż oczywiście mnie przeprosił i wie że źle się zachował, ale i tak mi przykro
po trzecie nie mogę się go doprosić żeby kołki mi kupił i zawiesił Filipowi półki w pokoju, żeby pojechał ze mną zgłosić pralkę na gwarancję bo się zawiesza i często nie mogę dokończyć prania,a chcę już młodej ciuszki wyprać i wyprasować, będę musiała chyba spakować do wora i u rodziców wyprać
czuję się strasznie, psychicznie jestem jakaś dobita bo fizycznie nie narzekam

Twój mąż na kopalni pracuje zawsze mówiłam, że nigdy bym nie chciała aby mój miał taką pracę podziwiam żony górników !
Jak jak proszę o coś męża aby zrobił z takie rzeczy i ich nie robi np do tygodnia sama się za to zabieram,bo szlak mnie trafia jak nie jest zrobione na już to wtedy on zabiera mi młotki i robi, choć na szczęście rzadko taj jest.
Głowa do góry Może zadzwoń do tej firmy gdzie kupowałaś pralkę i zgłoś reklamacje?!

[SweetAngel1984]

Napisane przez zanetaa88

Sweet skarbie chodź tu do mnie!! Igorek pewnie też się smutał razem z Tobą i dlatego Cię nie kopał a co ze szwagrem?
Kurczę dlaczego dzieją się takie rzeczy ?:
TY 17 lipca a my 17 sierpnia To jest nienormalne

normalnei jaja na boczku

Napisane przez zanetaa88

Sweet jeżeli o mnie chodzi:
1.Teoretycznie tak. Ja kupiłam tylko same mydełko, bo nie wiem czy dzieciątko będzie miała uczulenie na te różne specyfiki
2.Ja wyczytałam, że takie gaziki są dobre do przemywania np twarzy albo ciałka np z rana, albo ewentualnie która nie kąpie codziennie to co dwa dni przemywać ciałko takim gazikiem a obok mieć miseczkę wody.
3.Ja mam tylko mydlo do mycia, uważam im mniej tym lepiej na sam początek, potem smaruje parafiną. Dziewczyny pisały, że jak masz jakaś oliwkę w wodzie podczas kąpania, to potem już nie trzeba smarować niczym,ale trzeba uważać podczas kąpania aby dzieciątko się nie ślizgało.
4. Krem na odparzenia mam rozumowanie, że dam tylko wtedy kiedy te odparzenia będą, po co kremować czymś na coś jak tego w ogóle nie ma? albo źle myślę?
5. Raczej tak, pod warunkiem że masz sam rumianek chyba.
6.Papier toaletowy trzeba to u Ciebie go nie ma? ja biore dla siebie chusteczki higieniczne i chusteczki nawilżone.

no u nas w szpitalu trzeba miec swoj papier dupny tzn. lepiej miec swoj bo wymieniaja raz na 2-3 dni a jak zabraknie to co? palcem?

zanka malutka kochana nic sie nie martw jutro tez jest dzien.......
najlepiej bedzie zadzwonic z ta reklamacja ...........

ide rozwiesic pranie i troche sie kimne............

a Was prosze o wiecej odpowiedzi na moje pytanka

[JustPi]

Napisane przez brumek

Porodówki tam nie można obejrzeć na żywo. Nie wpuszczają wycieczek ALe ja tam chodzę do gina i szpital trochę już poznałam z wyglądu. Ja jestem zdecydowana od początku na niego z różnych powodów.

Dużo, ale warto. Na tyle warto, że już wczoraj postanowiliśmy i jeszcze przed porodem zrobimy drugą taką szafę - "moją prywatną" -w sypialni
W Warszawie.

Nasza kuchnia kosztowała 6 lat temu ponad 10 tys. Też na wymiar
Ale moim zdanie, warto, bo masz WSZYSKO zrobione pod siebie. Ja np. ma mnóstwo szuflad, a prawie żadnych szafek. I jestem tym zachwycona

Jak chodziłam na SR w poprzedniej ciąży, to nam położna mówiła, że właśnie najlepiej pojechać do szpitala i sobie wszystko obejrzeć, żeby być już troszkę obeznanym jak się przyjedzie rodzić. Nie wiedziałam, że na Inflanckiej wycieczek nie wpuszczają. Byłam rok temu na oddziale poporodowym u koleżanki i wtedy szpital mnie przeraził, ale z drugiej strony o porodówce bardzo dużo dobrego słyszałam. Dodatkowo perspektywa znieczulenia bez problemu jest bardzo kusząca i mają chyba tylko pojedyncze sale na porodówce.

W Wawie niestety ceny wysokie, ale szafa super

[beata_1988]

Napisane przez Madziulka_17

Aaa co z nowości - dostałam od bratowej wózek - firmy Marita ( granatowo-biały). Wygląda jak nowy - jej córcia jeździła w nim 5 m-cy. Jak będę miała chwilkę to wrzucę foto

pokaż zdjęcie wózeczka

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

Napisane przez SweetAngel1984

ah.......wiec znasz mój ból..............

znam kochana znam i mnie to chwilami do białej gorączki doprowadza bo takie ciągłe przeinaczanie czyichś słów i wymyślanie Bóg wie czego jest cholernie irytujące

[blondynkapoznan]

Napisane przez Oliweczka1985

a jaka surówka?
Ja wczoraj zrobiłam z białej kapusty, marchewki i jabłka, ale za chiny nie umie doprawić takiej surówki-wczoraj polałam ją gotowym sosem(taki z torebki, co się rozrabia z olejem i wodą) i nie jest dobra

Tż kupił gotową b.kapusta marchew.

Napisane przez brumek

Coś ala Komandor, ale to nie komandor. Robił nam ją stolarz, którego prace już wczęsniej u kogoś widzieliśmy i baaardzo nam się podobały.
Wymiary to:
W: 280cm
S: 250 cm
Głęb: 75 cm

Zapłaciliśmy 6600 zł.

duza ta szafka cena powalajaca ale bedzie dlugo sluzyc
maja jedna wade nie mozna ich przestawic

Napisane przez SweetAngel1984

kilka pytan:

1. jak kupuje plyn do mycia wloskow i ciala to mydla juz nie potrzebne????

2. na co sa potrzebne gaziki? ja kupilam platki do przmeywania oczek i pupki a te gaziki na co?

3. jak myje plynem do mycia to juz ani oliwki ani mleczka nie uzywam tak?

4. a do pupy to po kazdym przeijaniu krem na odparzenia ?
a po kapieli?

5. aj ka kapie w rumianku to potem mleczkiem nawilazam ???

6. do szpital trzeba papier toaletowy i reczniki jednorazowe ale do czeg ote reczniki? recznikiem nie da rady wytrzec krocza czy jak?

Błagam o pomoc bo nakupuje niepotrzebnych rzeczy i bedzie draka

1.mam plyn do mycia wlosow i ciała.Bede tym maluszka albo dodawac do wody i przeicerac myjka.Ja kupiłam Mustele.
2.gaziki na pepek aby ubrac nie pobrudzic
3.a nie bedziesz smarowac zadnym mleczkiem , balsamem.
4.ja bede uzywac sudocrem ale jedynie jak bedzie pupa odparzona.
5.ja nie kapalam w rumianku bo niby po co?
6.reczniki do krocza.Bo to chigieniczne

[beata_1988]

Napisane przez SweetAngel1984

ja lubie chodzic w koszulkach meza i w jego spodenkach krotkich po domu

babonik - slodki brzuszek

ja tez lubie w koszulkach męza chodzić, a nago spać nie umiem - tzn czasem mi się zdarzyło po jakichś ekscesach wieczornych w łózku gdzie już mi sie nawet wstać nie chciało ale jak śpie bez majtek bo mam wrażenie że się posikam w nocy - takie głupie uczucie normalnie mam

Jak jeździłam na studia to w niedzielę mi zostawiał zawsze swoją koszulkę - taką pachnącą jeszcze jego ciałkiem i perfumami a ja z nią albo w niej w nocy spałam fetyszystka jestem na punkcie pachnących męskich koszulek

[zanetaa88]

Napisane przez brumek

Zazdroszczę!

Plus taki, że fajnie bo mam wszystkie meble na wymiar,
minus taki że muszę na nie czekać nie raz dosyć sporo,
bo teść ma roboty masę.
Tyle dobrego, że mąż mniej więcej się zna, wie co i jak i jest wstanie mu pomóc i zrobić szybciej, choć nie powiem na obudowę kaloryfera czekałam chyba miesiąc ale się doczekałam


Oliwia zapytaj jakiegoś stolarza, szukaj jak najtańszej oferty.Komandor to w ogóle ceny z kosmosu ma a co do orzeszków Ja też nie widziałam tego połączenia, ale jak teściowa zrobiła no pyszności więc polecam. A co do sosów takich o do zrobienia w domu, to ja robię oliwa z oliwek bądź olej ma neutralny smak + cukier + sól + pieprz + koperek i na oko octu winnego. I pamiętaj że surówka musi się przegryźć bo inaczej smakuje od razu zrobiona, a inaczej jak postoi.

Sweet to jest PARANOJA! Jak może zabraknąć papieru to jest nie dopuszczalne w XXI w !! u mnie w hipermarkecie zamykali te pudełko na papier toaletowy na kłódkę bo stare babcie kradły

[beata_1988]

Napisane przez marzena_S

Muszę się pochwalić, że ostatnio po raz pierwszy poczułam czkawkę Hani.
Byłam już w fazie zasypiania i nagle takie rytmiczne podskoki brzucha, nie było przy mnie tż, więc jak głupek sobie powtarzałam, że muszę mu rano powiedzieć, że czkawka to taki kicający króliczek...

ja pierwszy raz poczułam jak tż wrócił z pracy kiedyś i leżeliśmy na sofie i mówię mu tylko "patrz na brzuch" a brzusio cały podskakiwał dokładnie jak kicający króliczek i te rytmiczne podskoki tak ok 7-8 razy i przestało i tak potem myślałam że to właśnie czkawka bo normalnie to z taka częstotliwością i rytmem nie kopie