Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM! - Strona 158 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-05-26, 22:14   #4711
psyhe666
Zakorzenienie
 
Avatar psyhe666
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 12 669
Dot.: Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

Jakby to było takie łatwe i każda mogłaby zastąpić swojego faceta marzeń innym, to żadna by się nie dołowała, nie łamała, nie płakała itp. Jeszcze R. będzie mój... pomimo, że nie mamy wspólnych znajomych i się mijamy tylko na mieście to znajdę sposób...
__________________
Hey, I just met you
and this is crazy!
But here's my indeks
so trójka maybe.

psyhe666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-26, 22:21   #4712
MalaPikanteria
Zadomowienie
 
Avatar MalaPikanteria
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: W drodze do szczęścia :)
Wiadomości: 1 908
Dot.: Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

Cytat:
Napisane przez bita smietana Pokaż wiadomość
Może w takim razie separacja? Bo rozkład Waszego pożycia, jak widzimy, nie jest trwały- jest szansa, że do siebie wrócicie. W trakcie separacji też istnieje obowiązek alimentacyjny, łatwiej ją osiągnąć no i ewentualnie- łatwiej do siebie wrócić
na chwilę obecną tego EWENTUALNIE wolałabym nie czuć.... Z tego co wiem to alimenty na mała na pewno dostanę bez rozwodu - pytałam w sądzie.... A co do rozwodów i separacji to pierwsza sprawa $$$$ to kosztuje niestety... Po drugie jak on zrobi te maślane oczka i zacznie paplac jak to mu zalezy, zmieni sie i będzie sie starał to sad da nam "jeszcze jedna szanse"

Czy ja zaczynam sie nad soba uzalać?

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Cytat:
Napisane przez psyhe666 Pokaż wiadomość
Jakby to było takie łatwe i każda mogłaby zastąpić swojego faceta marzeń innym, to żadna by się nie dołowała, nie łamała, nie płakała itp. Jeszcze R. będzie mój... pomimo, że nie mamy wspólnych znajomych i się mijamy tylko na mieście to znajdę sposób...
heh... Uparcioch ja poznałam kiedyś takiego M. Wiedzial ze mam meza mimo to ciagle powtarzal ze zasługuje na lepszego. Ale ze zaszłam w ciaże to troche odpuscił. Jak juz mała przyszła na świat powiedzial ze chetnie zaadoptowałby ją razem z mamusia, och co mi sie w sercu działo ale nie, ciagle sobie powtarzałam mój TZ sie zmieni.... Yhy... M. znalazł dziewczynę (i tak czekał 1,5 roku), zakochał sie i teraz nawet mi nie odpisze.... Czasem gdzies naiwnie (naiwnośc moja kochana ;-P) wierze ze jeszcze sie odezwie
__________________
BLOGUJĘ

MOJA WYMIANKA
MalaPikanteria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-26, 22:26   #4713
bita smietana
Zakorzenienie
 
Avatar bita smietana
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 371
Dot.: Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

Cytat:
Napisane przez MalaPikanteria Pokaż wiadomość
na chwilę obecną tego EWENTUALNIE wolałabym nie czuć.... Z tego co wiem to alimenty na mała na pewno dostanę bez rozwodu - pytałam w sądzie.... A co do rozwodów i separacji to pierwsza sprawa $$$$ to kosztuje niestety... Po drugie jak on zrobi te maślane oczka i zacznie paplac jak to mu zalezy, zmieni sie i będzie sie starał to sad da nam "jeszcze jedna szanse"

Czy ja zaczynam sie nad soba uzalać?
Na dziecko tak, ale nie wiem czy na Ciebie też, idę przewertować kodeks jak to jest W mojej opinii prawo rodzinne jest chyba najbardziej zagmatwanym działem

Nie no wiesz, sąd głupi nie jest, będą rozprawy pojednawcze, będą próbowali z Wami rozmawiać, mediacja itd. Zazwyczaj kobieta wygrywa. A no i jesli rozkład jest z jego winy, to sąd może obciążyć go kosztami postępowania, ewentualnie Ciebie z kosztów zwolnić. Jest jeszcze koszt zastępstwa, ale są organizacje, które w tym pomagają

A teraz Twój mąż płaci coś na małą?
__________________
bita smietana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-26, 22:31   #4714
MalaPikanteria
Zadomowienie
 
Avatar MalaPikanteria
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: W drodze do szczęścia :)
Wiadomości: 1 908
Dot.: Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

Cytat:
Napisane przez bita smietana Pokaż wiadomość
Na dziecko tak, ale nie wiem czy na Ciebie też, idę przewertować kodeks jak to jest W mojej opinii prawo rodzinne jest chyba najbardziej zagmatwanym działem

Nie no wiesz, sąd głupi nie jest, będą rozprawy pojednawcze, będą próbowali z Wami rozmawiać, mediacja itd. Zazwyczaj kobieta wygrywa. A no i jesli rozkład jest z jego winy, to sąd może obciążyć go kosztami postępowania, ewentualnie Ciebie z kosztów zwolnić. Jest jeszcze koszt zastępstwa, ale są organizacje, które w tym pomagają

A teraz Twój mąż płaci coś na małą?
na nia tak, ale to i tak nie starcza na wszystko. Ja zostałam bez środków do życia. Jak sie wyprowadził to dostałam ostatnią wypłate z tej mojej pracy dorywczej. Częsć dałam opiekunce reszte na poczet naszych długów wśród znajomych....
Błagam nie krzyczcie ze po takim potraktowaniu jeszcze nie złożyłam sprawy o rozwód ale to naprawde cięzka decyzja....
__________________
BLOGUJĘ

MOJA WYMIANKA
MalaPikanteria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-26, 22:46   #4715
bita smietana
Zakorzenienie
 
Avatar bita smietana
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 371
Dot.: Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

Cytat:
Napisane przez MalaPikanteria Pokaż wiadomość
na nia tak, ale to i tak nie starcza na wszystko. Ja zostałam bez środków do życia. Jak sie wyprowadził to dostałam ostatnią wypłate z tej mojej pracy dorywczej. Częsć dałam opiekunce reszte na poczet naszych długów wśród znajomych....
Błagam nie krzyczcie ze po takim potraktowaniu jeszcze nie złożyłam sprawy o rozwód ale to naprawde cięzka decyzja....
Nikt nie krzyczy Rozumiem, jednak poświęciłaś temu związkowi tak wiele, że taka decyzja jest chyba najtrudniejszą. Zwłaszcza, że nie wiesz czego do końca chce Twój mąż. Szczerze mówiąc to, że trzyma CIe w takim napięciu jest moim zdaniem najgorsze z jego strony- bo sytuacja jest zła, a Ty na razie nie możesz zrobić nic, by to zmienić.

Jedyne o czym możesz pomysleć to dobro córeczki Lepiej rozwiedzeni, ale szczęśliwi rodzice, niż żyjący ze sobą na siłę. I to najlepiej jak najwcześniej, kiedy dziecko nie pamięta jeszcze tych złych chwil...
__________________
bita smietana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-26, 22:56   #4716
MalaPikanteria
Zadomowienie
 
Avatar MalaPikanteria
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: W drodze do szczęścia :)
Wiadomości: 1 908
Dot.: Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

Cytat:
Napisane przez bita smietana Pokaż wiadomość
Nikt nie krzyczy Rozumiem, jednak poświęciłaś temu związkowi tak wiele, że taka decyzja jest chyba najtrudniejszą. Zwłaszcza, że nie wiesz czego do końca chce Twój mąż. Szczerze mówiąc to, że trzyma CIe w takim napięciu jest moim zdaniem najgorsze z jego strony- bo sytuacja jest zła, a Ty na razie nie możesz zrobić nic, by to zmienić.

Jedyne o czym możesz pomysleć to dobro córeczki Lepiej rozwiedzeni, ale szczęśliwi rodzice, niż żyjący ze sobą na siłę. I to najlepiej jak najwcześniej, kiedy dziecko nie pamięta jeszcze tych złych chwil...
tylko jak wytłumaczyć rodzinie że żadno "zjadanie beczki soli i przeżycie niejednego konfliktu" nie pomoże w poprawie naszych relacji?? W ich oczach to ja jestem zła bo on pracuje a ja w domu jestem. Gotowalam, prałam, sprzatałam - ok nie prasowałam często bo nasze życie ograniczyło się do jego pracy i pójścia spac.... Cały czas poświęciłam dziecku zaniedbując też siebie... a teraz słysze ze jestem zła matką bo czasem juz nie daję rady i uniose głos bo mała 10 raz wysypała i wdeptala w dywan płatki albo jakies inne "mniam" A żona dobrą nie jestem bo chciałam zeby czasem ze mną pogadał - "ale on przeciez pracuje i jest zmeczony, musisz to zrozumiec". Taaaa, dac mu piłke to moze kopac nawet 3 godz po pracy... A i "najważniejsze" - nie poswiecałam mu tyle uwagi w łóżku (nie wiem komu to paplal ale wiedza). Przyznaje miałam kiedys fantazje ale wtedy dostałam kwiatka, kolecje przy swiecach, kanapki do pracy mi przynosil a jak zaczal we mnie widziec tylko matke i kure domowa to co ja mialam w tym łóżku robic?!!!
padam....
__________________
BLOGUJĘ

MOJA WYMIANKA
MalaPikanteria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-26, 23:02   #4717
bita smietana
Zakorzenienie
 
Avatar bita smietana
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 371
Dot.: Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

Cytat:
Napisane przez MalaPikanteria Pokaż wiadomość
tylko jak wytłumaczyć rodzinie że żadno "zjadanie beczki soli i przeżycie niejednego konfliktu" nie pomoże w poprawie naszych relacji?? W ich oczach to ja jestem zła bo on pracuje a ja w domu jestem. Gotowalam, prałam, sprzatałam - ok nie prasowałam często bo nasze życie ograniczyło się do jego pracy i pójścia spac.... Cały czas poświęciłam dziecku zaniedbując też siebie... a teraz słysze ze jestem zła matką bo czasem juz nie daję rady i uniose głos bo mała 10 raz wysypała i wdeptala w dywan płatki albo jakies inne "mniam" A żona dobrą nie jestem bo chciałam zeby czasem ze mną pogadał - "ale on przeciez pracuje i jest zmeczony, musisz to zrozumiec". Taaaa, dac mu piłke to moze kopac nawet 3 godz po pracy... A i "najważniejsze" - nie poswiecałam mu tyle uwagi w łóżku (nie wiem komu to paplal ale wiedza). Przyznaje miałam kiedys fantazje ale wtedy dostałam kwiatka, kolecje przy swiecach, kanapki do pracy mi przynosil a jak zaczal we mnie widziec tylko matke i kure domowa to co ja mialam w tym łóżku robic?!!!
padam....
Tylko to Twoje życie i nikt go za Ciebie nie przeżyje. Co z tego, że gadają- postaw na swoim, udowodnij wszystkim, że jesteś silna kobietą. A sprzątanie, gotowanie i latanie za facetem to nie jest nasz obowiązek!

Myślę, że jeśli nie zaczniesz na nowo życia takie rozterki Cię psychicznie dobiją, w końcu pod presją "rodziny" będziesz z tym facetem, bo nie będziesz widziała innego wyjścia.

A jesteś młoda i do Ciebie należy wybór, czy tak chcesz spędzić kilkadziesiąt lat swojego życia, w wiecznej niepewności. No i przede wszystkim- czy chcesz tego dla córeczki.
__________________

Edytowane przez bita smietana
Czas edycji: 2011-05-26 o 23:04
bita smietana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-26, 23:05   #4718
MalaPikanteria
Zadomowienie
 
Avatar MalaPikanteria
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: W drodze do szczęścia :)
Wiadomości: 1 908
Dot.: Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

wiem ze nie chce z nim byc "bo" dziecko albo ze nie mam $$... A czuje i widze ze sie nie zmieni...
__________________
BLOGUJĘ

MOJA WYMIANKA
MalaPikanteria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-27, 00:58   #4719
aniabaniaa
Zakorzenienie
 
Avatar aniabaniaa
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 4 947
Dot.: Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

Cytat:
Napisane przez agniesikk Pokaż wiadomość
I Ty nadal chcesz ratować ten związek...?

Dziewczyny, ZDAŁAM PRAWKO!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!! Boże, jestem taka szczęśliwa
Uaaa! Gratulacje ******
Cytat:
Napisane przez psyhe666 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, jestem straszna Mam zły dzień i ogólnie wszystko do kitu...;/ widziałam R. Spojrzał i pojechał dalej... Mam pecha do facetów i do tego po✂✂✂anego życia;/
jesteś straszny głupol!
Cytat:
Napisane przez psyhe666 Pokaż wiadomość
Jakby to było takie łatwe i każda mogłaby zastąpić swojego faceta marzeń innym, to żadna by się nie dołowała, nie łamała, nie płakała itp. Jeszcze R. będzie mój... pomimo, że nie mamy wspólnych znajomych i się mijamy tylko na mieście to znajdę sposób...

Weź się w garść nie masz już się czym dołować?!
Cytat:
Napisane przez MalaPikanteria Pokaż wiadomość



heh... Uparcioch ja poznałam kiedyś takiego M. Wiedzial ze mam meza mimo to ciagle powtarzal ze zasługuje na lepszego. Ale ze zaszłam w ciaże to troche odpuscił. Jak juz mała przyszła na świat powiedzial ze chetnie zaadoptowałby ją razem z mamusia, och co mi sie w sercu działo ale nie, ciagle sobie powtarzałam mój TZ sie zmieni.... Yhy... M. znalazł dziewczynę (i tak czekał 1,5 roku), zakochał sie i teraz nawet mi nie odpisze.... Czasem gdzies naiwnie (naiwnośc moja kochana ;-P) wierze ze jeszcze sie odezwie
Ha! apropo tej historii.. słyszałyście teorię,że kobiety wolą takich hm, degeneratów, mają krzywe misje resocjalizacyjne (Ach! dla mnie na pewno się zmieni! Muszę przy nim tkwić, nie opuszczać go, bo tylko przy mnie stanie się aniołem; ogólny zachwyt, wow i w ogóle )podczas gdy wspaniali faceci są na wyciągnięcie ręki dbają, kochają, uganiają się.
/ trochę analogia do stwierdzenia,że faceci wolą zołzy
Tak, tak Psyhe, to w odniesieniu do Ciebie czubie :P

Cytat:
Napisane przez MalaPikanteria Pokaż wiadomość
tylko jak wytłumaczyć rodzinie że żadno "zjadanie beczki soli i przeżycie niejednego konfliktu" nie pomoże w poprawie naszych relacji?? W ich oczach to ja jestem zła bo on pracuje a ja w domu jestem. Gotowalam, prałam, sprzatałam - ok nie prasowałam często bo nasze życie ograniczyło się do jego pracy i pójścia spac.... Cały czas poświęciłam dziecku zaniedbując też siebie... a teraz słysze ze jestem zła matką bo czasem juz nie daję rady i uniose głos bo mała 10 raz wysypała i wdeptala w dywan płatki albo jakies inne "mniam" A żona dobrą nie jestem bo chciałam zeby czasem ze mną pogadał - "ale on przeciez pracuje i jest zmeczony, musisz to zrozumiec". Taaaa, dac mu piłke to moze kopac nawet 3 godz po pracy... A i "najważniejsze" - nie poswiecałam mu tyle uwagi w łóżku (nie wiem komu to paplal ale wiedza). Przyznaje miałam kiedys fantazje ale wtedy dostałam kwiatka, kolecje przy swiecach, kanapki do pracy mi przynosil a jak zaczal we mnie widziec tylko matke i kure domowa to co ja mialam w tym łóżku robic?!!!
padam....
BZDURA!
niech sobie gadają, to Twoje życie! Mogą sobie mówić, że jesteś młoda, głupia, mogą mieć pretensje, jednak to Ty ponosisz odpowiedzialność za swoje życie, za to co dzieje się z Tobą i z Małą, to, czy jesteście szczęśliwe, czy nie! póki co, masz siły na to, żeby być szczęśliwą, wierzysz, ze będzie lepiej z TŻem, żyjesz nadzieją!
A co będzie jak to znowu okaże się klapa?

Dziewczyny podpowiadają Ci dobrze, bierz los w swoje ręce, nie bój się postawić wszystkiego na jedną kartę. Bierz małą, studiuj to co odnośnie alimentów napisała Ci nasza specjalistka Bita Śmietana - i wio! w świat. Wiem, że łatwo nam mówić, ale uwierz, że wszystko da się zrobić, załatwić, trzeba tylko chcieć! Tak jak pisze monia, cv przesłane mailem, czy pocztą to za mało.
Szkoła policealna w Twoim p[rzypadku to świetny pomysł na początku, nie jest to mocno absorbujące, a zawsze daje jakiś kwit, no i nie zabiera kasy, której teraz potrzebujesz.
Cytat:
Napisane przez MalaPikanteria Pokaż wiadomość
wiem ze nie chce z nim byc "bo" dziecko albo ze nie mam $$... A czuje i widze ze sie nie zmieni...
Być zupelnie zależną finansową od faceta, który ewidentnie nie ma do Ciebie szacunku?
nie bądź głupia.

Być bo dziecko? bzdura, dziecko nie będzie szczęśliwe przy stale kłócących się rodzicach.
__________________

aniabaniaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-27, 08:06   #4720
MalaPikanteria
Zadomowienie
 
Avatar MalaPikanteria
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: W drodze do szczęścia :)
Wiadomości: 1 908
Dot.: Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

Dzień dobry Kobietki!
psyche666 lepiej już Głuptasku?
Cytat:
Napisane przez aniabaniaa Pokaż wiadomość

Ha! apropo tej historii.. słyszałyście teorię,że kobiety wolą takich hm, degeneratów, mają krzywe misje resocjalizacyjne (Ach! dla mnie na pewno się zmieni! Muszę przy nim tkwić, nie opuszczać go, bo tylko przy mnie stanie się aniołem; ogólny zachwyt, wow i w ogóle )podczas gdy wspaniali faceci są na wyciągnięcie ręki dbają, kochają, uganiają się.
/ trochę analogia do stwierdzenia,że faceci wolą zołzy
Tak, tak Psyhe, to w odniesieniu do Ciebie czubie :P


BZDURA!
niech sobie gadają, to Twoje życie! Mogą sobie mówić, że jesteś młoda, głupia, mogą mieć pretensje, jednak to Ty ponosisz odpowiedzialność za swoje życie, za to co dzieje się z Tobą i z Małą, to, czy jesteście szczęśliwe, czy nie! póki co, masz siły na to, żeby być szczęśliwą, wierzysz, ze będzie lepiej z TŻem, żyjesz nadzieją!
A co będzie jak to znowu okaże się klapa?

Dziewczyny podpowiadają Ci dobrze, bierz los w swoje ręce, nie bój się postawić wszystkiego na jedną kartę. Bierz małą, studiuj to co odnośnie alimentów napisała Ci nasza specjalistka Bita Śmietana - i wio! w świat. Wiem, że łatwo nam mówić, ale uwierz, że wszystko da się zrobić, załatwić, trzeba tylko chcieć! Tak jak pisze monia, cv przesłane mailem, czy pocztą to za mało.
Szkoła policealna w Twoim p[rzypadku to świetny pomysł na początku, nie jest to mocno absorbujące, a zawsze daje jakiś kwit, no i nie zabiera kasy, której teraz potrzebujesz.

Być zupelnie zależną finansową od faceta, który ewidentnie nie ma do Ciebie szacunku?
nie bądź głupia.

Być bo dziecko? bzdura, dziecko nie będzie szczęśliwe przy stale kłócących się rodzicach.
heh zawsze krecili mnie faceci którzy mieli cos za skóra mojego TŻ tez wycignełam z dołka a sama wpadłam w inny.... Podbudowałyście mnie troche z TŻtem póki co nie gadam od wczoraj, a było to tak.... przedwczoraj był strasznie zmeczony i o 22 szedł spać.... Wczoraj wchodze na nk i co widze?! godz 1 W NOCY a on jescze cos tam robił (powiadomienia piekna rzecz). Pisze do niego i pytam o co biega... On ze tylko nasze zdjecia ogladał i zaraz szedł spac. Hehe był na moim profilu o 23, ale do 1 jeszcze troche zostało.... Pytam czemu kłamie. To nie mam go juz dzis denerwowac bo ma ciezki dzien. Myslal pewnie ze jak zawsze powiem "dobrze kochanie nic sie nie stało, przeciez moze nie mogles zasnac a nie chciales mnie martwic itd". ALE ja nie!!!! " nie mam Cie denerwowac to pa". Dobra to moze szczeniackie zachowanie ale nie wyrobiłam.... i w "normalnych" warunkach napisałabym wieczorem i korciło mnie strasznie ale sie nie dam!! nie odezwał sie, ja tez nie i cisza.... Potem wyjedzie z pretensjami ze mi nie zalezy... Blablabla....

Wydrukuje dzis jeszcze pare CV

A moja corcia jak sie dzis obudziła to tak mocno mnie przytuliła
__________________
BLOGUJĘ

MOJA WYMIANKA
MalaPikanteria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-27, 08:45   #4721
aniabaniaa
Zakorzenienie
 
Avatar aniabaniaa
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 4 947
Dot.: Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

Cytat:
Napisane przez MalaPikanteria Pokaż wiadomość
Dzień dobry Kobietki!
psyche666 lepiej już Głuptasku?

heh zawsze krecili mnie faceci którzy mieli cos za skóra mojego TŻ tez wycignełam z dołka a sama wpadłam w inny.... Podbudowałyście mnie troche z TŻtem póki co nie gadam od wczoraj, a było to tak.... przedwczoraj był strasznie zmeczony i o 22 szedł spać.... Wczoraj wchodze na nk i co widze?! godz 1 W NOCY a on jescze cos tam robił (powiadomienia piekna rzecz). Pisze do niego i pytam o co biega... On ze tylko nasze zdjecia ogladał i zaraz szedł spac. Hehe był na moim profilu o 23, ale do 1 jeszcze troche zostało.... Pytam czemu kłamie. To nie mam go juz dzis denerwowac bo ma ciezki dzien. Myslal pewnie ze jak zawsze powiem "dobrze kochanie nic sie nie stało, przeciez moze nie mogles zasnac a nie chciales mnie martwic itd". ALE ja nie!!!! " nie mam Cie denerwowac to pa". Dobra to moze szczeniackie zachowanie ale nie wyrobiłam.... i w "normalnych" warunkach napisałabym wieczorem i korciło mnie strasznie ale sie nie dam!! nie odezwał sie, ja tez nie i cisza.... Potem wyjedzie z pretensjami ze mi nie zalezy... Blablabla....

Wydrukuje dzis jeszcze pare CV

A moja corcia jak sie dzis obudziła to tak mocno mnie przytuliła
Piękna jest taka bezinteresowna, dzieciąca miłość

Tylko nie odzywaj się od razu Później jak będziemiał te swoje pretensje, to też nie daj się sprowokować, zobaczysz, że jak trochę dasz mu pomyśleć to przyjdzie najpierw z pretensjami, a zaraz później - z przeprosinami
__________________

aniabaniaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-27, 10:08   #4722
psyhe666
Zakorzenienie
 
Avatar psyhe666
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 12 669
Dot.: Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

Hej

Nie jest wcale lepiej...

Aniabania, można mi pozazdrościć bo nie mam innych zmartwień póki co
__________________
Hey, I just met you
and this is crazy!
But here's my indeks
so trójka maybe.

psyhe666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-27, 10:18   #4723
aniabaniaa
Zakorzenienie
 
Avatar aniabaniaa
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 4 947
Dot.: Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

Cytat:
Napisane przez psyhe666 Pokaż wiadomość
Hej

Nie jest wcale lepiej...

Aniabania, można mi pozazdrościć bo nie mam innych zmartwień póki co
to nie wkręcaj ich sobie na siłę
__________________

aniabaniaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-27, 10:21   #4724
psyhe666
Zakorzenienie
 
Avatar psyhe666
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 12 669
Dot.: Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

Cytat:
Napisane przez aniabaniaa Pokaż wiadomość
to nie wkręcaj ich sobie na siłę
Muszę w końcu znaleźć sobie jakąś pracę.... I schudnąć
__________________
Hey, I just met you
and this is crazy!
But here's my indeks
so trójka maybe.

psyhe666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-27, 10:26   #4725
Cindy90
Zakorzenienie
 
Avatar Cindy90
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 909
GG do Cindy90
Dot.: Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

Witajcie
Czytam was cały czas.
Agnesikk, gratulacje!!
Psyhe, nie wymyślaj sobie głupot.
MalaPikanteria, nie zastanawiaj się dłużej. On się nie zmieni,a Ty będziesz cierpieć. Znam to po swoim przykładzie i żałuję, że nie odeszłam 2 lata wcześniej "bo w końcu go kochałam, a on się zmieni". NIE ŁÓDŹ SIĘ!! poradzisz sobie sama, zobaczysz jaka będziesz z siebie zadowolona. Ja teraz poznałam świetnego chłopaka, który zrobi dla mnie wszystko. Będzie dobrze tylko weź życie w swoje ręce i daj sobie spokój z tym leszczem.

U mnie nie za dobrze. Mam jakieś huśtawki nastroju. Przytyłam 1 kg ;( jem jak smok!! porażka
__________________
166cm/ 62-> 58,4 -> 54


Mój blog active-and-healthy-lifestyle
Cindy90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-27, 10:39   #4726
aniabaniaa
Zakorzenienie
 
Avatar aniabaniaa
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 4 947
Dot.: Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

Cytat:
Napisane przez Cindy90 Pokaż wiadomość
Witajcie
Czytam was cały czas.
Agnesikk, gratulacje!!
Psyhe, nie wymyślaj sobie głupot.
MalaPikanteria, nie zastanawiaj się dłużej. On się nie zmieni,a Ty będziesz cierpieć. Znam to po swoim przykładzie i żałuję, że nie odeszłam 2 lata wcześniej "bo w końcu go kochałam, a on się zmieni". NIE ŁÓDŹ SIĘ!! poradzisz sobie sama, zobaczysz jaka będziesz z siebie zadowolona. Ja teraz poznałam świetnego chłopaka, który zrobi dla mnie wszystko. Będzie dobrze tylko weź życie w swoje ręce i daj sobie spokój z tym leszczem.

U mnie nie za dobrze. Mam jakieś huśtawki nastroju. Przytyłam 1 kg ;( jem jak smok!! porażka
przybij pionę
nie mogę schudnąć -> jem -> i tak w kółko
__________________

aniabaniaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-27, 10:52   #4727
MalaPikanteria
Zadomowienie
 
Avatar MalaPikanteria
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: W drodze do szczęścia :)
Wiadomości: 1 908
Dot.: Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

aniabaniaa nie odezwe sie pierwsza, nie tym razem, Zobaczymy jak mu "zależy"....
psyhe666 głowa do góry!! I koniec kropka! bo jak nie.... nie no żartuje, ale naprawdę nie łam się, my Cie kochamy
Cindy90 wiem ze masz racje z TŻ. Moze w koncu i ja pomysle o sobie... Też w kółko jem...
Właśnie sobie przypomniałam smak ogórków konserwowych, mmmmm
__________________
BLOGUJĘ

MOJA WYMIANKA
MalaPikanteria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-27, 11:12   #4728
psyhe666
Zakorzenienie
 
Avatar psyhe666
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 12 669
Dot.: Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

Że wy mnie kochacie to wiem Ja was też

Ostatnio rzadko wychodzę, bo moje koleżanki z LO są straszne;/ Tak to wszystkie się tak lubią, a jak jednej nie ma to objeżdżają od góry do dołu;/ Chore towarzystwo;/


Mam nadzieję, że jak pójdę do pracy to poznam nowych ludzi Na studia prawdopodobnie będę musiała iść zaocznie (noo jak sobie za nie sama zapłacę) bo o dziennych nie ma mowy... Chwilowo brak środków i jestem zmuszona iść do pracy jak chcę mieć jakieś pieniądze, za które mogę zaszaleć... Mój tata przeszedł póki co na rentę chorobową bo miał drugi zawał i jak chcę mieć coś wypasionego to muszę albo sępić od mamy, albo sama sobie na to zarobić....;/ A wiadomo im starsza tym bardziej kosztowna


I na dodatek chwilowo singielka;/
__________________
Hey, I just met you
and this is crazy!
But here's my indeks
so trójka maybe.

psyhe666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-27, 11:15   #4729
aniabaniaa
Zakorzenienie
 
Avatar aniabaniaa
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 4 947
Dot.: Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

Cytat:
Napisane przez psyhe666 Pokaż wiadomość
Że wy mnie kochacie to wiem Ja was też

Ostatnio rzadko wychodzę, bo moje koleżanki z LO są straszne;/ Tak to wszystkie się tak lubią, a jak jednej nie ma to objeżdżają od góry do dołu;/ Chore towarzystwo;/


Mam nadzieję, że jak pójdę do pracy to poznam nowych ludzi Na studia prawdopodobnie będę musiała iść zaocznie (noo jak sobie za nie sama zapłacę) bo o dziennych nie ma mowy... Chwilowo brak środków i jestem zmuszona iść do pracy jak chcę mieć jakieś pieniądze, za które mogę zaszaleć... Mój tata przeszedł póki co na rentę chorobową bo miał drugi zawał i jak chcę mieć coś wypasionego to muszę albo sępić od mamy, albo sama sobie na to zarobić....;/ A wiadomo im starsza tym bardziej kosztowna


I na dodatek chwilowo singielka;/
Tyle osób jest na zaocznych, które samodzielnie opłacają - na pewno dasz radę startuj do koleżanki z zary, może Cię wkręci
__________________

aniabaniaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-27, 11:24   #4730
psyhe666
Zakorzenienie
 
Avatar psyhe666
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 12 669
Dot.: Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

Cytat:
Napisane przez aniabaniaa Pokaż wiadomość
Tyle osób jest na zaocznych, które samodzielnie opłacają - na pewno dasz radę startuj do koleżanki z zary, może Cię wkręci
No właśnie szukają do Portu, ale tam nie dojadę bo to drugi koniec Łodzi, a ja nie mam jeszcze prawka Zobaczę jeszcze w Galerii i Manufakturze, a jak nie to popatrzę jeszcze w innych sklepach pomijając Reserved bo tam podobno płacą baaaaaardzo mało...
__________________
Hey, I just met you
and this is crazy!
But here's my indeks
so trójka maybe.

psyhe666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-27, 11:30   #4731
MalaPikanteria
Zadomowienie
 
Avatar MalaPikanteria
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: W drodze do szczęścia :)
Wiadomości: 1 908
Dot.: Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

Cytat:
Napisane przez psyhe666 Pokaż wiadomość
Że wy mnie kochacie to wiem Ja was też

Ostatnio rzadko wychodzę, bo moje koleżanki z LO są straszne;/ Tak to wszystkie się tak lubią, a jak jednej nie ma to objeżdżają od góry do dołu;/ Chore towarzystwo;/


Mam nadzieję, że jak pójdę do pracy to poznam nowych ludzi Na studia prawdopodobnie będę musiała iść zaocznie (noo jak sobie za nie sama zapłacę) bo o dziennych nie ma mowy... Chwilowo brak środków i jestem zmuszona iść do pracy jak chcę mieć jakieś pieniądze, za które mogę zaszaleć... Mój tata przeszedł póki co na rentę chorobową bo miał drugi zawał i jak chcę mieć coś wypasionego to muszę albo sępić od mamy, albo sama sobie na to zarobić....;/ A wiadomo im starsza tym bardziej kosztowna


I na dodatek chwilowo singielka;/
no właśnie, chwilowo:P
nie łam się.... Ja tez juz wieki nigdzie nie byłam. Kolezanek przez mojego TZ nie mam, tak byłam w niego zapatrzona.... I mimo mojego dzisiejszego "depresyjnego" chumoru nie mam zamieru sie łamac.... Tez musze isc do pracy bo nie mam nie tylko na to zeby zaszalec ale na podstawowe rzeczy - a mnie juz nie wypada mamy prosic....
bedzie dobrze no! aniabaniaa ma racje, moze kolezanka jakos Ci pomoze:P

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Cytat:
Napisane przez psyhe666 Pokaż wiadomość
No właśnie szukają do Portu, ale tam nie dojadę bo to drugi koniec Łodzi, a ja nie mam jeszcze prawka Zobaczę jeszcze w Galerii i Manufakturze, a jak nie to popatrzę jeszcze w innych sklepach pomijając Reserved bo tam podobno płacą baaaaaardzo mało...
Jezu laski jaki Wy macie wybór.... Ja to moge wybierac miedzy pracownikiem fizycznym w stolarni a innym badziewiem... Na taka prace niestety mi zdrowie nie pozwala. Mieszkam w i do "cywilizacji" mam conajmniej 35 km, nie liczac tych okolicznych rodzinnych sklepików
__________________
BLOGUJĘ

MOJA WYMIANKA
MalaPikanteria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-27, 14:21   #4732
moooniaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar moooniaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 600
Dot.: Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

Cytat:
Napisane przez agniesikk Pokaż wiadomość
Dziewczyny, ZDAŁAM PRAWKO!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!! Boże, jestem taka szczęśliwa
Gratulacje!


Cytat:
Napisane przez psyhe666 Pokaż wiadomość
Jakby to było takie łatwe i każda mogłaby zastąpić swojego faceta marzeń innym, to żadna by się nie dołowała, nie łamała, nie płakała itp. Jeszcze R. będzie mój... pomimo, że nie mamy wspólnych znajomych i się mijamy tylko na mieście to znajdę sposób...
Psyche, i Ty trafisz na swojego ideała
Nie szukaj związku na siłę, co ma być to będzie, królewicz sam przyjedzie


Cytat:
Napisane przez MalaPikanteria Pokaż wiadomość
tylko jak wytłumaczyć rodzinie że żadno "zjadanie beczki soli i przeżycie niejednego konfliktu" nie pomoże w poprawie naszych relacji?? W ich oczach to ja jestem zła bo on pracuje a ja w domu jestem. Gotowalam, prałam, sprzatałam - ok nie prasowałam często bo nasze życie ograniczyło się do jego pracy i pójścia spac.... Cały czas poświęciłam dziecku zaniedbując też siebie... a teraz słysze ze jestem zła matką bo czasem juz nie daję rady i uniose głos bo mała 10 raz wysypała i wdeptala w dywan płatki albo jakies inne "mniam" A żona dobrą nie jestem bo chciałam zeby czasem ze mną pogadał - "ale on przeciez pracuje i jest zmeczony, musisz to zrozumiec". Taaaa, dac mu piłke to moze kopac nawet 3 godz po pracy... A i "najważniejsze" - nie poswiecałam mu tyle uwagi w łóżku (nie wiem komu to paplal ale wiedza). Przyznaje miałam kiedys fantazje ale wtedy dostałam kwiatka, kolecje przy swiecach, kanapki do pracy mi przynosil a jak zaczal we mnie widziec tylko matke i kure domowa to co ja mialam w tym łóżku robic?!!!
padam....
A co Cie rodzina obchodzi? Jesteś dorosła, to Twoje małżeństwo czy rodziny Oj dziewczyno, potrzebujesz porządnego kopa,żeby się ogarnąć. Ale najpierw sama musisz tego chcieć.
Nie obraź się, ale wydaje mi się,że jak tż będzie chociaż trochę milutki to polecisz do niego na skrzydłach. A potem znowu kop w tyłek i powtórka z rozrywki. I tak w kółko. Dopóki on sobie nie znajdzie jakiejś kobiety albo Ty kogoś albo dopóki nie odważysz się zrobić krok do przodu. Będziecie się schodzić i rozchodzić przez najbliższe kilka lat. Chcesz takiej huśtawki dla siebie? I dla dziecka? Bo mała szybko urośnie i szybko zacznie łapać co się dzieje w domu. Jeśli nie dla siebie to dla niej to zrób. Zapisz się może do UP, idź na jakiś bezpłatny kurs albo do bezpłatnej szkoły, wystąp o alimenty dla dziecka i pokombinuj dla siebie (a nóż się uda). Zmień swoje życie, dla siebie i małej

Cytat:
Napisane przez Cindy90 Pokaż wiadomość

U mnie nie za dobrze. Mam jakieś huśtawki nastroju. Przytyłam 1 kg ;( jem jak smok!! porażka
Oj może zrób sobie dzień laby, odpocznij, naładuj energią i ruszaj
moooniaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-27, 14:28   #4733
psyhe666
Zakorzenienie
 
Avatar psyhe666
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 12 669
Dot.: Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

Monia, R. jest moim ideałem
__________________
Hey, I just met you
and this is crazy!
But here's my indeks
so trójka maybe.

psyhe666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-27, 14:29   #4734
moooniaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar moooniaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 600
Dot.: Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

Cytat:
Napisane przez psyhe666 Pokaż wiadomość
Monia, R. jest moim ideałem
Psyche wariatko nawet go nie znasz :P
moooniaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-27, 14:34   #4735
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
Dot.: Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

Dzięki za gratulacje Jestem przeeeeszczęśliwa
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-27, 14:40   #4736
psyhe666
Zakorzenienie
 
Avatar psyhe666
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 12 669
Dot.: Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

Cytat:
Napisane przez moooniaaaa Pokaż wiadomość
Psyche wariatko nawet go nie znasz :P
On wygląda lepiej niż Enrique Iglesias
__________________
Hey, I just met you
and this is crazy!
But here's my indeks
so trójka maybe.

psyhe666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-27, 14:42   #4737
moooniaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar moooniaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 600
Dot.: Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

Cytat:
Napisane przez psyhe666 Pokaż wiadomość
On wygląda lepiej niż Enrique Iglesias
Z ładnej miski się nie najesz,takie powiedzenie jest, prawdziwe :P
Co Ci z przystojniaka jak będzie miał siano w głowie?
moooniaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-05-27, 14:44   #4738
psyhe666
Zakorzenienie
 
Avatar psyhe666
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 12 669
Dot.: Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

Cytat:
Napisane przez moooniaaaa Pokaż wiadomość
Z ładnej miski się nie najesz,takie powiedzenie jest, prawdziwe :P
Co Ci z przystojniaka jak będzie miał siano w głowie?
Nie wiem co ma w głowie bo go nie znam... ale chętnie poznam Tylko nie ma jak

I znów widziałam R., ale on mnie niekoniecznie bo wychodziłam akurat zza zakrętu, a on szybko przejechał ale mam pecha
__________________
Hey, I just met you
and this is crazy!
But here's my indeks
so trójka maybe.


Edytowane przez psyhe666
Czas edycji: 2011-05-27 o 16:06
psyhe666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-27, 16:22   #4739
MalaPikanteria
Zadomowienie
 
Avatar MalaPikanteria
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: W drodze do szczęścia :)
Wiadomości: 1 908
Dot.: Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

Cytat:
Napisane przez moooniaaaa Pokaż wiadomość
Gratulacje!



Psyche, i Ty trafisz na swojego ideała
Nie szukaj związku na siłę, co ma być to będzie, królewicz sam przyjedzie



A co Cie rodzina obchodzi? Jesteś dorosła, to Twoje małżeństwo czy rodziny Oj dziewczyno, potrzebujesz porządnego kopa,żeby się ogarnąć. Ale najpierw sama musisz tego chcieć.
Nie obraź się, ale wydaje mi się,że jak tż będzie chociaż trochę milutki to polecisz do niego na skrzydłach. A potem znowu kop w tyłek i powtórka z rozrywki. I tak w kółko. Dopóki on sobie nie znajdzie jakiejś kobiety albo Ty kogoś albo dopóki nie odważysz się zrobić krok do przodu. Będziecie się schodzić i rozchodzić przez najbliższe kilka lat. Chcesz takiej huśtawki dla siebie? I dla dziecka? Bo mała szybko urośnie i szybko zacznie łapać co się dzieje w domu. Jeśli nie dla siebie to dla niej to zrób. Zapisz się może do UP, idź na jakiś bezpłatny kurs albo do bezpłatnej szkoły, wystąp o alimenty dla dziecka i pokombinuj dla siebie (a nóż się uda). Zmień swoje życie, dla siebie i małej


Oj może zrób sobie dzień laby, odpocznij, naładuj energią i ruszaj
w UP jestem od roku.... Zrobiłam kurs i Gó!!!! mi dał... Nie mam zamiaru sie nad soba uzalac ale nie macie pojecia jak to jest mieszkac w takiej .... 3 km do autobusu, 2 rano do godz 8 - potem o 15... W weekendy NIC nie kursuje I dojade w sumie tez tylko w jedno miejsce gdzie kompletnie nie ma pracy - i nie przesadzam... Zeby dojechac do pracy do "wiekszego" miasta to mam do autobusu 10km. Żłobka tu nie mam, do przedszkola mała jest za młoda.... A nawet to to najblizsze tez 10 km od domu. Prawa jazdy nie mam, zdaje ale oblalam a na kolejny egzamin tez $$ jest potrzebna. Nawet jak zdam to bez auta nigdzie nie zajade. Przy pracy na najnizszej krajowej polowe oddam opiekunce badz na przedszkole. Zrobie opłaty, odliczę dojazd do pracy i nie wiem czy mi na jedzenie starczy... Nie, wcale nie przesadzam... Z TŻ duzo nie "sciągnę" bo nie ma kokosów na umowie z pracy (to co dostaje do reki to inna sprawa, ale tego przed sadem nie ujawnie), a poza tym spłaca nasz wspólny kredyt.... I biorę się w garść bo sprzątam u znajomych, robie cokolwiek zeby miec co do garnka włożyć. Nie macie pojecia jakie to uczucie jak jestescie z dzieckiem w sklepie, ona wola mniam, mniam albo chce jakas zabawke a ja czasem licze grosze w portfelu czy starczy na jakiegos lizaka i NIE JEST MI ŁATWO! do tego ja mam problemy ze zdrowiem, mimo ze nie powinnam robie rzeczy których nie moge (praca przy podnoszeniu czegoś cięzkiego, ogólnie wysiłek) a potem pokutuje nie mogac sie ruszac wieczorami... I co ja niby mam zrobić? Przestac? Na samym chlebie duzo nie pociagne, do zasiłków sie nie zalapie - pytałam.... Wiem ze katowanie siebie chociazby przez bycie z tym "TZ" niczego mi nie da ale bynajmniej sie nie martwiłam czy starczy mi do konca miesiaca na jedzenie dla małej. Mielismy koszmarne długi, ale przy nim mozna było pozyczyc od kogos w razie czego było z czego oddac, a teraz? Jak prosze kogos o głupie 50 zl, zeby pozyczyc to patrza jak na idiotke - bo z czego niby oddam... Nie mam juz siły, przerasta mnie to wszystko

musialam sie wygadac....
__________________
BLOGUJĘ

MOJA WYMIANKA
MalaPikanteria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-27, 16:55   #4740
psyhe666
Zakorzenienie
 
Avatar psyhe666
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 12 669
Dot.: Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

Cytat:
Napisane przez MalaPikanteria Pokaż wiadomość
w UP jestem od roku.... Zrobiłam kurs i Gó!!!! mi dał... Nie mam zamiaru sie nad soba uzalac ale nie macie pojecia jak to jest mieszkac w takiej .... 3 km do autobusu, 2 rano do godz 8 - potem o 15... W weekendy NIC nie kursuje I dojade w sumie tez tylko w jedno miejsce gdzie kompletnie nie ma pracy - i nie przesadzam... Zeby dojechac do pracy do "wiekszego" miasta to mam do autobusu 10km. Żłobka tu nie mam, do przedszkola mała jest za młoda.... A nawet to to najblizsze tez 10 km od domu. Prawa jazdy nie mam, zdaje ale oblalam a na kolejny egzamin tez $$ jest potrzebna. Nawet jak zdam to bez auta nigdzie nie zajade. Przy pracy na najnizszej krajowej polowe oddam opiekunce badz na przedszkole. Zrobie opłaty, odliczę dojazd do pracy i nie wiem czy mi na jedzenie starczy... Nie, wcale nie przesadzam... Z TŻ duzo nie "sciągnę" bo nie ma kokosów na umowie z pracy (to co dostaje do reki to inna sprawa, ale tego przed sadem nie ujawnie), a poza tym spłaca nasz wspólny kredyt.... I biorę się w garść bo sprzątam u znajomych, robie cokolwiek zeby miec co do garnka włożyć. Nie macie pojecia jakie to uczucie jak jestescie z dzieckiem w sklepie, ona wola mniam, mniam albo chce jakas zabawke a ja czasem licze grosze w portfelu czy starczy na jakiegos lizaka i NIE JEST MI ŁATWO! do tego ja mam problemy ze zdrowiem, mimo ze nie powinnam robie rzeczy których nie moge (praca przy podnoszeniu czegoś cięzkiego, ogólnie wysiłek) a potem pokutuje nie mogac sie ruszac wieczorami... I co ja niby mam zrobić? Przestac? Na samym chlebie duzo nie pociagne, do zasiłków sie nie zalapie - pytałam.... Wiem ze katowanie siebie chociazby przez bycie z tym "TZ" niczego mi nie da ale bynajmniej sie nie martwiłam czy starczy mi do konca miesiaca na jedzenie dla małej. Mielismy koszmarne długi, ale przy nim mozna było pozyczyc od kogos w razie czego było z czego oddac, a teraz? Jak prosze kogos o głupie 50 zl, zeby pozyczyc to patrza jak na idiotke - bo z czego niby oddam... Nie mam juz siły, przerasta mnie to wszystko

musialam sie wygadac....
Przy Twoich problemach moje są naprawdę żałosne
Kochana, nie wiem co mam Ci powiedzieć... Na pewno robiłabym wszystko żeby znaleźć pracę i póki co przyjmowałabym pomoc od rodziców... Innego wyjścia nie widzę
__________________
Hey, I just met you
and this is crazy!
But here's my indeks
so trójka maybe.

psyhe666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.