Lato mamy już za pasem, wakacje spędzimy z bobasem. Marzec-kwiecień 2011

[tajka88]

Napisane przez traicionera

dziewczyny, miała któraś z was tak, ze boli jak na @ i nic? Mnie tak od kilku dni pobolewa brzuch, ciągle myślę, ze to już, a tu lipa

Ja tak mialam ale @ jak nie bylo tak nie ma a teraz zaczelam brac tabletki i juz @bedzie jak bedzie przerwa w tabletkach

Napisane przez traicionera

diatoma, dałaś mi do myślenia tym smoczkiem, bo moja to butle to tak pół godziny je (ostatnio akurat patrzyłam, jak ja karmiłam w przychodni po szczepieniu), może to tez kwestia smoczka

spróbuję wprowadzić 150 ml., w tygodniu będzie łatwiej, bo wtedy mąż dopiero karmi po powrocie z pracy, a on ma tendencje do częstego karmienia. Tylko ciekawe, czy Nadia przetrzyma 4 godziny i czy da rade na raz 150 ml zjeść.

Ja probowalam z 2 dziurkami i marudzila, myslalam ze to przez mleko plynace za szybko, ale z 1 dziurka tez marudzi wiec to na bank nie to;p. Dzis wracam do 2;p

Moja je w nocy szybko tak z 10-15min ale w dzien 30-60min masakra maruda jedna;p ale jej nie odpuszczam chociaz 100 na raz musi zjesc niejadek jeden. Raz zjadla 150ml i nie ma raczej szans zeby tyle zjadla, a nie bd na sile pchac;p. wczoraj w ciagu 24h zjadla 705ml jupi ale zasnela jakos przed 21 i wstala o 2 ale to dobrze bo tak czy siak bym ja obudzila a tz ja karmil bo ja w weekend nawet jej nie slysze.

Napisane przez bosti

moje dziecko coś dzis nie chce iść spać normalnie zasypia koło 22, a teraz jeszcze je. coś się jej poprzestawiało. może miała za dużo wrażeń byli u nas znajomi, wzięliśmy ich na spacer, poszliśmy do takiego fajnego baru na wzgórzu, gdzie widać cały Cieszyn, no i tak się im spodobało, że posiedzieliśmy ze dwie godz. nawet karmiłam tam młodą. potem poszliśmy jeszcze z TŻtem na obiad - też bar w plenerze, więc Anika była parę godzin wśród obcych ludzi i może to za dużo dla takiego maluszka mam nadzieję, że teraz pośpi do rana bez pobudek na jedzenie.

dziś w końcu zrobiłam sobie pierwsze fotki z małą, aż się pochwalę no i jeszcze poranne zabawy na macie

ALe sliczna mama z slodka corka
Ja dlugo sie zastanawiam czy wkleic zdjecie ze man ale jakos nie moge sie przelamac;p

Zalacze zdjecie mojej niuni jak pierwszy raz usiadla w hustawce byla lekko zszokowana ale zadowolona(na zdjeciu bez zapiecia bo to bylo na chwilke )

Wczoraj w ncoy TZ mnie obudzil, bo ktos za oknem krzyczal''now!!now!! now!!'' Patrzymy za okno(a mieszakmy w takim cichym zakatku z 2 domko-blokami;p) a za oknem z 6-8 policjantow jakis chlopak lezacy na ziemi i dwoch stojacych trzymanych prze zpolicje, Policjanci z latarkami szukali czegos w trawie. Po drugiej stronie domu dwa samochody policyjne. Mysle, ze albo chcieli okrasc czyjs domalbo to byla planowana akcja antynarkotykowa ci chlopcy to tka gora 19-20 lat mieli;p a to bylo jakos kolo 1 w nocy.

Aha moja misia wlasnie spi sobie w nowej hustawce

[tajka88]

Napisane przez iizabelaa

uwaga uwaga
dostałam okres

GRATULUJE BAUAHAH:P (ja mialam falszywy alarm;p)

[iizabelaa]

uwaga uwaga
dostałam okres

[wanilia83]

Napisane przez aja1

Tak
Na swoim mleku. Mam zawsze odciągniętą szklankę więcej i na całą szklankę daję 1 płaską łyżeczkę od herbaty kaszy mannej.

Są dwa powody przemawiające za:
1. Zaczyna mniej ulewać - przetestowane na Kasi
2. W zeszłym roku wyczytałam, że kasza zapobiega celiaklii u dzieci.

aja tą kaszkę w wodzie najpierw robisz ?? bo ja zielona w tym temacie moja ostatnio jak nie od beknie to strasznie ulewa może bym spróbowała z tą kaszką

iweczka właśnie się miałam spytać czy któraś jadła truskawki, dużo ich zjadłaś ??

a tak w ogóle jak może się objawiać uczulenie na truskawki żebym wiedziała że to przez nie

iza współczuje

[agaaga89]

Napisane przez iizabelaa

uwaga uwaga
dostałam okres

Ja już 3 dzień po @, chociaż wcale mi nie było za nią tęskno

[aja1]

Napisane przez wanilia83

aja tą kaszkę w wodzie najpierw robisz ?? bo ja zielona w tym temacie moja ostatnio jak nie od beknie to strasznie ulewa może bym spróbowała z tą kaszką

Nie, wstawiam swoje mleko na gaz, wsypuje kaszę na zimne, i chwilę gotuję.

[iizabelaa]

Napisane przez wanilia83

iza współczuje

Napisane przez agaaga89

Ja już 3 dzień po @, chociaż wcale mi nie było za nią tęskno

czyli mogę już produkować następnych potomków

[laseczkaa]

Napisane przez Montii

widzisz, małemu się wydłuża sen

Napisane przez Eirene1987

dopiero znalazłam czas aby odpisać mały w nocy niespokojny był strasznie sapka nie dawała mu spać wstawałam psikałam sterimarem g... to dawało mały tak charczał że się przestraszyłam że ma katar że zaraził się od tżta... ale w nosie nic nie było... całą noc się męczył do tego bąki puszczał co chwilę. jestem mega niewyspana...

o proszę maly się przestraszył ze zaczęłaś się skarżyć na niego tu

tak przestraszył się
współczuję nocki

Napisane przez tajka88

To dzis pospalas SUPER zobaczysz za niedlugo przespi 7 h

oby

Napisane przez trzyrazyi

czesc kochane
My w domku juz jestesmy.... moja mala ok,dalej jej charczy na piersiach ale zrobili ktg i okazalo sie ze wsio ok jest......tak jak wam pisalam mala miala katarek-ktory doslownie z chwili na chwile zaczal sie pogarszac ....normalnie tak jej charczalo jak oddychala ze szok!!! Nagle przez sen zaczyna mi sie robic sina!!!! pod nosem i na okolo ust!!!JA myslalam ze zawalu dostanie nie wiedzialam co robic!!!! bioreja na rece klepe a ta sie dusi flegma arze jak kaszle a tam pelno jej w buzi(mowie wam takiego stracha jak o nia wtedy niegdy w zyciu nie mzaznalam)a na dodatek nie moglam jej dobudzic niby otwierala oczy ale starsznie ospala byla....dzwonie do lekarza co mam robic a ten mowi zeby dac mala do sluchawki i poslucha...i potem od razu brac ambulans i do spzitala...zadzw.po tz.i pojechalismy tam juz mieli nasze dane i od razu przyjeli ...podstawowe badania potem rtg klatki piersiowej i decyzja ze mala zostaje cala noc na obserwacji..musza sprawdzic jak bedzie dalje z tym katarem jak bije malej serce,jakie tetno,musieli wziac wymaz czy nie ma bakteri jakis tam i czemu taka sina sie zrobila czy to od kaszlu czy moze cos z sercem!!!...masakra ja uryczana,wytraszona... dali nam osobny pokoj i lozka i,,spalismy,, z tz razem z mala wlasciwie to czuwalismy cala noc.Dzis mam oczy na zapalki, na szczescie wsio jest ok,wypisali nas do domu..dali malej kropleki do nosa aby udraznic i poki co wyglada to lepiej jak bylo..jednaj jakby sie powtorzylo mam wracac z nia z powrotem,takze kolejna nocka z glowy.....
Dzieki Ze martwilyscie sie i pamietalyscie,mowie wam teraz wiem jak to jest tak mocno bac sie o swoje dziecko,nikomu nie zycze!!!!!!!

dobrze ze juz w domku
wspolczuje przezyc i zycze duzo zdrowka dla malej

Napisane przez prunelle

super!!! mój aż tyle to nigdy nie spał

pewnie niedługo prześpi

Napisane przez traicionera

Nadunia śmiechawka i pod karuzelka

jaka słodka
i jak tą butelkę trzyma

Napisane przez aja1

A to my.
1.Kaśka na koniu
2. Koń wózkożerca koniecznie chciał skubać wózek gdy Baśka płakała
3. Mój nowy dom
4. Odpoczynek na tarasie 'domu" z kumpelą
5.My
6. Mała pijawka musiała zjeść
7. Strasznie podobają mi się te kwiaty

super zdjęcia
obie córki śliczne
ja jeszcze na dworze nie karmiłam

Napisane przez Anessa

Kochane, jak to bylo w pierwszym miesiacu zycia waszych pociech?
Przede wszystkim zasypianie, drzemki, uspakajanie, czas aktywnosci?(czyli wszystko co dotyczy zycia malego smyka)
Nino ma spore problemy z brzuszkiem choc raczej to kolki typowe nie sa ale ma bidulek problemy z gazami...
Schemat jest taki:
je 20 minut, czasem 30, ma 10 minut takiego swojego odpoczynku, patrzenia sie w dal a pozniej... marudzenie prze 1h... czasem przez 2 a czasem przez 4...
A pozniej czas usypiania... TZ mi narobil "bigosu" ze smoczkiem, bo teraz maly strasznie marudzi jak usypia i smoczek bardzo mu pomaga ale... wypada mu co chwila wiec znow placz i trzeba wstac i podac smoczek..chialabym oduczyc go od smoka ale z drugiej strony nie wiem jak wytrzymam ten placz i uspokajanie przez kilka godzin...
Jak uspakajalyscie maluchy?
Ja juz nie wiem co robic...

u mnie dzis jest 6 tygodni i powiem Ci tak :
mały w ciagu dnia zero spania -jedynie na spacerze i tak było od początku .
noc- przez pierwszy miesiac mialam go z nami w lozku i karmilam go zasypial mi na rekach i odkładałam do lozka do rozka- niestety czesto sie budzil smok malo pomaga bo maly go wypluwa do teraz go nie lubi a od tego jak skonczył miesiąc kłade go na brzuchu po karmieniu po odbickiu troche ziuziam czekam az zasnie na sobie i odkladam do lozeczka i jest roznie raz zasnie raz sie obudzi a wtedy na nowo

Napisane przez agus87

DZIEWCZYNY
CZY WASZE DZIECI TEZ TYLE PIERDZĄ?????
to normalne????????????????? ?
moja corka pierdzi jak szalona i wybudza sie ze snu przez to prukanie...

po kazdym karmieniu i miedzy ( bo czesto kupki sa przy kazdym karmieniu a wtedy baki ida )

Napisane przez bosti

no i jeszcze poranne zabawy na macie

super

[izunia233]

dziewczyny powiedzcie mi jak mam dzisiaj ubrac mała na dwór bo po ostatniej chorobie boje sie zeby nie było powrotu. Maja ma 4 tygodnie a u nas ma dzis byc ok 28 stopni??

[bosti]

izunia najważniejsze to nie przegrzać, wydaje mi się, że przy takim upale wystarczy sam bodziak i ewentualnie cienkie skarpeteczki. a do przykrycia w razie czego pielucha lub jakiś cienki, bawełniany kocyk. no i żadnej czapki

[izunia233]

Napisane przez bosti

izunia najważniejsze to nie przegrzać, wydaje mi się, że przy takim upale wystarczy sam bodziak i ewentualnie cienkie skarpeteczki. a do przykrycia w razie czego pielucha lub jakiś cienki, bawełniany kocyk. no i żadnej czapki

tylko ona ma jeszcze taki leciutki katerek i boję się żeby jej gdzieś nie zawiało.

[Castia]

ahoj

bosti piękne dziewczyny jesteście obie!!!

wanilko jak narazie cisza tylko kupki brak nie wiem cz to ma coś wspólnego z czereśniami

iza no to gratulacje z odiwedzin cioci chyba bardzo się stęskniła za tobą, tyle jej nie było !!!!

Eirene tak myślałam o tobie jak już w łóżku leżałam i o tym szarpaniu Oliego i myślę że problem tkwi w butelce z butelki mleczko łatwiej płynie a cycka jednak trochę trudniej i musi sie dziecko nieźle napracować żeby je wyciągnąć i myślę że Oli jak dostaje cycka i widzi że to nie butelka i musi trochę się wysilić to się denerwuje. tymbardziej że pózniej mu dajesz butlę i już dla niego to wygodniej. a w nocy może je ładnie bo go do tego przyzwyczaiłaś i nie protestuje. może w tym tki problem. spróbuj mu nie dać butli odrazu w ciągu dnia tylko niech się poszarpie trochę, uspokajaj go i znowu dostawiaj do piersi może da za wygraną i będzie łądnie jadł

diatoma i do mnie dotarł leżaczek, narazie pokrycie schnie bo wyprałam, pózniej bedziemy próbować jak działa
ogólnie jestem zadowolona, bardzo dobry stan i ładny wizualnie

my wstałysmy dziś obie o 9.40 z jedną pobudką po 4
mój szwagier nas obudził bo wszedł do pokoju a ja z cyckiem na wierzchu leżałam upppsss
gorąco dziś. idę przebrać małą bo stanowczo za grubo ją ubrałam

[Krusiak]

Napisane przez iizabelaa

mała ma niestety odparzenia z którymi walczymy już długo
więc przy przewijaniu w dzień smaruje kremem z Nivea albo Sudo

jak się zrobi ok to bym chciała używać w dzień pudru
a na noc tak jak teraz Bephanten

Napisane przez aja1

Nie, wstawiam swoje mleko na gaz, wsypuje kaszę na zimne, i chwilę gotuję.

Kurcze a nie boisz sie dawac jej kaszy manny?? Ona jest niby od 5-6mies dopiero wprowadzana /choc ja przy 1 corce dawalam na 8mies chyba
Mój tez ulewa ech

[Mirabilka]

Hej

My już po chrzcinach - mały przespał praktycznie całą imprezę ale za to poszalał w nocy - a że skończył 6 tyg w sobotę to wybieramy się na szczepienia.
Czy bardzo Wasze dzieci płakały? bo się zastanawia czy dam radę jechac sama bez TŻ....

[izunia233]

Napisane przez Krusiak

Podpinam sie Iza pod Ciebie

moj mały ma 5tyg u nas taka sama pogoda ale chce mu zalozyc ceniutka czapeczke/raz 1corka miala zapalenie ucha i dziekiuje za wyjscia bez czapki mialam tragednie/ bodziak na krotki rekaw, kaftanik i śpiochy ew zamiast tego cienki pajac plus bodziak i cieniutki kocyk polarkowy taki mega cienki

ja tez myslałam o takim zestawie

[Krusiak]

Napisane przez izunia233

dziewczyny powiedzcie mi jak mam dzisiaj ubrac mała na dwór bo po ostatniej chorobie boje sie zeby nie było powrotu. Maja ma 4 tygodnie a u nas ma dzis byc ok 28 stopni??

Podpinam sie Iza pod Ciebie

moj mały ma 5tyg u nas taka sama pogoda ale chce mu zalozyc ceniutka czapeczke/raz 1corka miala zapalenie ucha i dziekiuje za wyjscia bez czapki mialam tragednie/ bodziak na krotki rekaw, kaftanik i śpiochy ew zamiast tego cienki pajac plus bodziak i cieniutki kocyk polarkowy taki mega cienki

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Napisane przez Mirabilka

Hej

My już po chrzcinach - mały przespał praktycznie całą imprezę ale za to poszalał w nocy - a że skończył 6 tyg w sobotę to wybieramy się na szczepienia.
Czy bardzo Wasze dzieci płakały? bo się zastanawia czy dam radę jechac sama bez TŻ....

Jedz z tz ja zawsze rycze na szczepieniach/wiem wiem ale nie moge wytrzymac i lzy mi zawsze poleca

[aja1]

Napisane przez Krusiak

Kurcze a nie boisz sie dawac jej kaszy manny?? Ona jest niby od 5-6mies dopiero wprowadzana /choc ja przy 1 corce dawalam na 8mies chyba
Mój tez ulewa ech

Nie. Tak byłam karmiona ja, moje siostra, moja Kasia, siostrzeniec i wszystko ok.

[iweczka]

Leniuta wstała o 10.45
a teraz jest poranna dyskusja z misiami z karuzeli

Napisane przez iizabelaa

uwaga uwaga
dostałam okres

witamy w klubie

Napisane przez wanilia83

iweczka właśnie się miałam spytać czy któraś jadła truskawki, dużo ich zjadłaś ??

a tak w ogóle jak może się objawiać uczulenie na truskawki żebym wiedziała że to przez nie

iza współczuje

wanilia, nie obżeram się, ale czwartek, piątek, sobota jadłam tak po troszku-czyli po około 5 szt. dla smaku
a wczoraj już więcej, pewnie z 10-12szt-nie mogłam się oprzeć

Napisane przez iizabelaa

czyli mogę już produkować następnych potomków

dobre, dobre

Napisane przez izunia233

dziewczyny powiedzcie mi jak mam dzisiaj ubrac mała na dwór bo po ostatniej chorobie boje sie zeby nie było powrotu. Maja ma 4 tygodnie a u nas ma dzis byc ok 28 stopni??

u nas też dziś ma być ukrop, póki co założyłam Małej bodziaka z krotkim rękawkiem i krótkie spodenki (takie do kolanka),

[iizabelaa]

Napisane przez Krusiak

Podpinam sie Iza pod Ciebie

moj mały ma 5tyg u nas taka sama pogoda ale chce mu zalozyc ceniutka czapeczke/raz 1corka miala zapalenie ucha i dziekiuje za wyjscia bez czapki mialam tragednie/ bodziak na krotki rekaw, kaftanik i śpiochy ew zamiast tego cienki pajac plus bodziak i cieniutki kocyk polarkowy taki mega cienki

no wg mnie trochę za ciepło ale każdy robi jak uważa

moja właśnie śpi na zewnątrz w bodziaku na krótki rękaw i półspiochach, i ma cieniutką czapkę
i oczywiście żadnego koca

wg mnie zamiast zakładać body na krótki+kaftanik
lepiej założyć tylko body na długi rękaw

[traicionera]

Napisane przez Tity

Ja tak miałam przez tydzień, do tego kłucie jajnika, ale nic się nie wydarzyło do tej pory.

to mnie pocieszyłaś normalnie takie skurcze przepowiadacze

Napisane przez 87czarna

Hej,ja tylko na momencik...
Śliczne zdjęcie dziaciaczków,każdej z osobna gratuluję takich piękności



A ja oczywiście nie mam czasu,bo opiekuję się mężem i dzieckiem,hehe Wczoraj bylismy po garnitur slubny,takze był czas,zeby spędzic kilka godzin sam na sam Jestem bardzo szczesliwa,ale niestety juz w srodę odwoze go na lotnisko. Do dupy takie życie!

Trzymajcie się,wracam już w srodę,hehe Buziaki dla Was

naciesz się mężem

kasiapruszkow-

Napisane przez iizabelaa

moja od tygodnia je 6 razy dziennie po 100-120ml,
też jakoś sama się uregulowała

to w porównaniu do Idalki moja to żarłok jest

Napisane przez wanilia83

dzieńdoberek

wczoraj byliśmy u znajomego na urodzinach i muszę się pochwalić że Nadunia była jak aniołek i tylko marudziła w porach karmienia a tak to wszystko i wszyscy ją interesowali a w szczególności pijany wujek robiący głupoty

traicionera [/B]mała modelka z twojej córy

widzę, ze twoja Nadunia tez taka towarzyska istota, jak moja
dzięki za komplement

Napisane przez aja1

Tak
Na swoim mleku. Mam zawsze odciągniętą szklankę więcej i na całą szklankę daję 1 płaską łyżeczkę od herbaty kaszy mannej.

Są dwa powody przemawiające za:
1. Zaczyna mniej ulewać - przetestowane na Kasi
2. W zeszłym roku wyczytałam, że kasza zapobiega celiaklii u dzieci.

ciekawe, moja akurat nie ulewa, ale może dzięki kaszy by dłużej spala

Napisane przez tajka88

Ja tak mialam ale @ jak nie bylo tak nie ma a teraz zaczelam brac tabletki i juz @bedzie jak bedzie przerwa w tabletkach

Ja probowalam z 2 dziurkami i marudzila, myslalam ze to przez mleko plynace za szybko, ale z 1 dziurka tez marudzi wiec to na bank nie to;p. Dzis wracam do 2

Moja je w nocy szybko tak z 10-15min ale w dzien 30-60min masakra maruda jedna;p ale jej nie odpuszczam chociaz 100 na raz musi zjesc niejadek jeden. Raz zjadla 150ml i nie ma raczej szans zeby tyle zjadla, a nie bd na sile pchac;p. wczoraj w ciagu 24h zjadla 705ml jupi ale zasnela jakos przed 21 i wstala o 2 ale to dobrze bo tak czy siak bym ja obudzila a tz ja karmil bo ja w weekend nawet jej nie slysze.

Ja dlugo sie zastanawiam czy wkleic zdjecie ze man ale jakos nie moge sie przelamac;p

Zalacze zdjecie mojej niuni jak pierwszy raz usiadla w hustawce byla lekko zszokowana ale zadowolona(na zdjeciu bez zapiecia bo to bylo na chwilke

Wczoraj w ncoy TZ mnie obudzil, bo ktos za oknem krzyczal''now!!now!! now!!'' Patrzymy za okno(a mieszakmy w takim cichym zakatku z 2 domko-blokami;p) a za oknem z 6-8 policjantow jakis chlopak lezacy na ziemi i dwoch stojacych trzymanych prze zpolicje, Policjanci z latarkami szukali czegos w trawie. Po drugiej stronie domu dwa samochody policyjne. Mysle, ze albo chcieli okrasc czyjs domalbo to byla planowana akcja antynarkotykowa ci chlopcy to tka gora 19-20 lat mieli;p a to bylo jakos kolo 1 w nocy.

Aha moja misia wlasnie spi sobie w nowej hustawce

ja tez miałam wstawić, ale wyglądam jak taki opas i sie wstydzę
niezłą akcje mieliście w nocy, ja na początku myślałam, ze to Lenka tak krzyczała
cudnie wygląda w tej huśtawce

Napisane przez iizabelaa

czyli mogę już produkować następnych potomków

do dzieła

Napisane przez laseczkaa

jaka słodka
i jak tą butelkę trzyma

dzięki

Napisane przez Mirabilka

Hej

My już po chrzcinach - mały przespał praktycznie całą imprezę ale za to poszalał w nocy - a że skończył 6 tyg w sobotę to wybieramy się na szczepienia.
Czy bardzo Wasze dzieci płakały? bo się zastanawia czy dam radę jechac sama bez TŻ....

wiesz co, moja płakała dosłownie minute, ledwo ja zdążyłam donieść do pokoju karmienia niemowląt, a już ucichła, wiec nie musi być tak strasznie. Byłam sama i spokojnie dałyśmy sobie rade. O wiele rozpaczliwiej płacze, gdy jest głodna, a ja np siedzę w wc Potem wieczorkiem tez była grzeczna, wesoła.

Nadia się teraz wycwaniła i jak tylko ja biorę np do przewinięcia, to ściska w łapce pieluchę i muszę ja z nią przewijać. Nie jadła od czterech godzin, zjadła tylko 80 ml i gada

[Natka3008]

Witam, mam do Was pytanie czy któraś z waszych pociech ma problem z oczkiem, bo mojej córeczce wciąż łzawi oczko. Już stosowałam maść Neomycinum i krople Tobradex i nic nie pomogło. Chyba muszę wybrać się do okulisty.

iizabela może znasz jakiegoś dobrego okulistę dziecięcego w pobliżu naszego miejsca zamieszkania?

[aguchaw1]

Eirene odnośnie szarpania się przy piersi, uważam tak samo jak Castia.
Ja mam podobnie, daje małemu pierś i je ładnie przez 5 minut - wtedy gdy szybko leci a jak już zleci ten pierwszy "łatwy" pokarm to pózniej trzeba się wysilić żeby zjeść no i się denerwuje, szarpie, płacze.
Niestety w moim przypadku nie dało rady go dostawiać do skutku, bo i on i ja byśmy się chyba nerwowo wykończyli.. albo może jestem mało wytrwała, ale nie chce męczyć dziecka.. dlatego poddałam się i póki mam pokarm to odciągam i dostaje z butli.
Może jak będziesz wytrwała to Ci się uda, ale w moim przypadku jak Szymon jest głodny to jest taki mega krzyk ze nie dało rady niestety go przetrzymać przy tej piersi żeby "zakumał" o co chodzi.

[ego_ego]

Napisane przez bosti

dziś w końcu zrobiłam sobie pierwsze fotki z małą, aż się pochwalę no i jeszcze poranne zabawy na macie

super fotki

Napisane przez Tity

Ale się zrelaksowałam, wczoraj mieliśmy kolokwium, poszło dobrze, bo dała babeczka łatwe zadania Tylko mam straszny problem z plecami, Tak sobie nadwyrężyłam noszeniem małego, że teraz nie jestem w stanie go z łóżeczka podnieść sama Także parę dni spędzi na naszym łóżku. A mąż po pracy jest tragarzem i mi go podaje, odkłada, przewija i kąpie...Padaka. ...

kurcze, mnie tez boli kregoslup, ale jeszcze daje rade, chociaz czasami jak mnie zlapie to nie moge sie wyprostowac

Napisane przez 87czarna

Hej,
Trzymajcie się,wracam już w srodę,hehe Buziaki dla Was

czekamy

Napisane przez aja1

U nas nocka spokojna.Poszła spać ok,22 a wstała o 4.30
Tylko pytanie, czy dlatego, że była caly dzień na powietrzu i nie spała?? czy dlatego, że dostała wczoraj butlę z mlekiem +kasza??

fajna nocka

Napisane przez iizabelaa

uwaga uwaga
dostałam okres

Napisane przez Castia

my wstałysmy dziś obie o 9.40 z jedną pobudką po 4
mój szwagier nas obudził bo wszedł do pokoju a ja z cyckiem na wierzchu leżałam upppsss
gorąco dziś. idę przebrać małą bo stanowczo za grubo ją ubrałam

ale sie wyspalyscie

[iizabelaa]

Napisane przez Natka3008

Witam, mam do Was pytanie czy któraś z waszych pociech ma problem z oczkiem, bo mojej córeczce wciąż łzawi oczko. Już stosowałam maść Neomycinum i krople Tobradex i nic nie pomogło. Chyba muszę wybrać się do okulisty.

iizabela może znasz jakiegoś dobrego okulistę dziecięcego w pobliżu naszego miejsca zamieszkania?

odpisałam ci na pw

nam na oczko pomógł Atecortin,
problem zniknął po tygodniu

mój pediatra nam to przepisał

[szymelka]

Witajcie mamusie
Piękne zdjęcia waszych maleństw- gratuluję

Mam kilka pytań:
1. Jak nauczyć dziecko pić z butelki? Lenka skończyła 3 miesiące, jest tylko na piersi, ale chciałabym aby nauczyła się butli, bo szykuje mi się wesele i mogłabym ją zostawić z odciągniętym pokarmem u babci, ale póki co kicha, bo mała nie wie o co chodzi, bawi się smoczkiem zamiast ciągnąć.

2. Czy wasze dzieci karmione piersią robią wodniste strzelające kupy? trochę mnie martwi, czy jest ok, bo od jakiegoś czasu tak właśnie mamy.

3. Do mam, które robiły chrzciny w domu- zdradźcie jakie miałyście menu. Szukam inspiracji, bo za 2 tyg czeka mnie ta impreza.

[Eirene1987]

[QUOT E=Castia;27202124]
my wstałysmy dziś obie o 9.40 z jedną pobudką po 4
mój szwagier nas obudził bo wszedł do pokoju a ja z cyckiem na wierzchu leżałam upppsss
gorąco dziś. idę przebrać małą bo stanowczo za grubo ją ubrałam[/QUOTE]

o lol ja nie lubię karmić przy kimś jakoś tak niezręcznie się czuję..

Napisane przez Mirabilka

Hej

My już po chrzcinach - mały przespał praktycznie całą imprezę ale za to poszalał w nocy - a że skończył 6 tyg w sobotę to wybieramy się na szczepienia.
Czy bardzo Wasze dzieci płakały? bo się zastanawia czy dam radę jechac sama bez TŻ....

o fajnie że chrzciny już macie za sobą
mój płakał tak ok.5minut potem już zapomniał

Napisane przez Krusiak

moj mały ma 5tyg u nas taka sama pogoda ale chce mu zalozyc ceniutka czapeczke/raz 1corka miala zapalenie ucha i dziekiuje za wyjscia bez czapki mialam tragednie/ bodziak na krotki rekaw, kaftanik i śpiochy ew zamiast tego cienki pajac plus bodziak i cieniutki kocyk polarkowy taki mega cienki

ja dziś na dworku założy mojemu rampersika na krotki rękaw. i skarpetki, czapkę cienką też ale tak się darł że ją zdjęłam w końcu i spokój był chwilę... na długi rękaw myślę że za gorąco...

Napisane przez aguchaw1

Eirene odnośnie szarpania się przy piersi, uważam tak samo jak Castia.
Ja mam podobnie, daje małemu pierś i je ładnie przez 5 minut - wtedy gdy szybko leci a jak już zleci ten pierwszy "łatwy" pokarm to pózniej trzeba się wysilić żeby zjeść no i się denerwuje, szarpie, płacze.
Niestety w moim przypadku nie dało rady go dostawiać do skutku, bo i on i ja byśmy się chyba nerwowo wykończyli.. albo może jestem mało wytrwała, ale nie chce męczyć dziecka.. dlatego poddałam się i póki mam pokarm to odciągam i dostaje z butli.
Może jak będziesz wytrwała to Ci się uda, ale w moim przypadku jak Szymon jest głodny to jest taki mega krzyk ze nie dało rady niestety go przetrzymać przy tej piersi żeby "zakumał" o co chodzi.

[QUOT E=Castia;27202124]Eirene tak myślałam o tobie jak już w łóżku leżałam i o tym szarpaniu Oliego i myślę że problem tkwi w butelce z butelki mleczko łatwiej płynie a cycka jednak trochę trudniej i musi sie dziecko nieźle napracować żeby je wyciągnąć i myślę że Oli jak dostaje cycka i widzi że to nie butelka i musi trochę się wysilić to się denerwuje. tymbardziej że pózniej mu dajesz butlę i już dla niego to wygodniej. a w nocy może je ładnie bo go do tego przyzwyczaiłaś i nie protestuje. może w tym tki problem. spróbuj mu nie dać butli odrazu w ciągu dnia tylko niech się poszarpie trochę, uspokajaj go i znowu dostawiaj do piersi może da za wygraną i będzie łądnie jadł[/QUOTE]

wiem kochane wiem... ale jego się nie da przetrzymać... bo jest taki ryk że masakra... a boję się bo ma przepuchlinę pępkową i nie wolno mu płakać tak/...
w nocy dziś też była masakra szarpał się tragicznie aż się popłakałam z bezsilności... w ogole mały od wczoraj maruda najpierw to szarpanie teraz płacze non stop , leżeć nie chce spać nie na rękach nie... nie wiem co mu jest ciagle kicha nic mu nie leci z nosa nie wiem jutro idę z nim do pediatry... na dodatek tak ulewa po moim mleku i po mm zreszta tez ze co chwile głodny jest bo tak ulewa...
boje się czy tż nie zaraził go ale w sumie odizolował się od niego a wydaje mi sie ze to charczenie to nie katar ale zobacze jutro ide do lekarza z nim... i to szarpanie...
sciagać lektatorem też nie mam czasu po każdym karmieniu bo on domaga sie uwagi a nikogo nie ma w domu dzis tż chory... ehh do d/// wsyztsko.... na dodatek nie może kupska zrobić a nic nie zjadłam wczoraj takiego pzreciez... mam dosyć normalnie dziś spałam może 2 godziny w nocy tż chory nie może mi pomóc chyba znów mam baby blues bo załamkę zaliczyłam

[Tity]

Napisane przez szymelka

2. Czy wasze dzieci karmione piersią robią wodniste strzelające kupy? trochę mnie martwi, czy jest ok, bo od jakiegoś czasu tak właśnie mamy.
.

Co do butli to po prostu spróbuj parę razy podać mleko przez butelkę. Jak zje to wszystko ok
Co do kup to u małego też są raczej wodniste. Czasami mniej, czasami bardziej. Gdzieś czytałam, że powinny być konsystencji rzadkiej jajecznicy. Więc mniej więcej chyba ok

[traicionera]

Napisane przez szymelka

Witajcie mamusie
Piękne zdjęcia waszych maleństw- gratuluję

Mam kilka pytań:
1. Jak nauczyć dziecko pić z butelki? Lenka skończyła 3 miesiące, jest tylko na piersi, ale chciałabym aby nauczyła się butli, bo szykuje mi się wesele i mogłabym ją zostawić z odciągniętym pokarmem u babci, ale póki co kicha, bo mała nie wie o co chodzi, bawi się smoczkiem zamiast ciągnąć.

2. Czy wasze dzieci karmione piersią robią wodniste strzelające kupy? trochę mnie martwi, czy jest ok, bo od jakiegoś czasu tak właśnie mamy.

3. Do mam, które robiły chrzciny w domu- zdradźcie jakie miałyście menu. Szukam inspiracji, bo za 2 tyg czeka mnie ta impreza.

może spróbuj kupić butelkę, której smoczek przypomina kształtem pierś, ja mam z tommee Tippee closer to nature i mojej córci najłatwiej się przyssać, nie miała potem tez problemu z przyssaniem eis do piersi z powrotem. Przy butelkach ze zwyczajnymi smoczkami ciężej mi się karmiło.

Napisane przez Eirene1987

o lol ja nie lubię karmić przy kimś jakoś tak niezręcznie się czuję..




o fajnie że chrzciny już macie za sobą
mój płakał tak ok.5minut potem już zapomniał



ja dziś na dworku założy mojemu rampersika na krotki rękaw. i skarpetki, czapkę cienką też ale tak się darł że ją zdjęłam w końcu i spokój był chwilę... na długi rękaw myślę że za gorąco...


wiem kochane wiem... ale jego się nie da przetrzymać... bo jest taki ryk że masakra... a boję się bo ma przepuchlinę pępkową i nie wolno mu płakać tak/...
w nocy dziś też była masakra szarpał się tragicznie aż się popłakałam z bezsilności... w ogole mały od wczoraj maruda najpierw to szarpanie teraz płacze non stop , leżeć nie chce spać nie na rękach nie... nie wiem co mu jest ciagle kicha nic mu nie leci z nosa nie wiem jutro idę z nim do pediatry... na dodatek tak ulewa po moim mleku i po mm zreszta tez ze co chwile głodny jest bo tak ulewa...
boje się czy tż nie zaraził go ale w sumie odizolował się od niego a wydaje mi sie ze to charczenie to nie katar ale zobacze jutro ide do lekarza z nim... i to szarpanie...
sciagać lektatorem też nie mam czasu po każdym karmieniu bo on domaga sie uwagi a nikogo nie ma w domu dzis tż chory... ehh do d/// wsyztsko.... na dodatek nie może kupska zrobić a nic nie zjadłam wczoraj takiego pzreciez... mam dosyć normalnie dziś spałam może 2 godziny w nocy tż chory nie może mi pomóc chyba znów mam baby blues bo załamkę zaliczyłam

[iizabelaa]

Przyszły do mnie body z Early days

wyglądają na prawdę super,
i na pierwszy rzut oka nie mają szerokiego dekoltu,
ale zobaczmy jak na małej to będzie wyglądać

Napisane przez Eirene1987

wiem kochane wiem... ale jego się nie da przetrzymać... bo jest taki ryk że masakra... a boję się bo ma przepuchlinę pępkową i nie wolno mu płakać tak/...
w nocy dziś też była masakra szarpał się tragicznie aż się popłakałam z bezsilności... w ogole mały od wczoraj maruda najpierw to szarpanie teraz płacze non stop , leżeć nie chce spać nie na rękach nie... nie wiem co mu jest ciagle kicha nic mu nie leci z nosa nie wiem jutro idę z nim do pediatry... na dodatek tak ulewa po moim mleku i po mm zreszta tez ze co chwile głodny jest bo tak ulewa...
boje się czy tż nie zaraził go ale w sumie odizolował się od niego a wydaje mi sie ze to charczenie to nie katar ale zobacze jutro ide do lekarza z nim... i to szarpanie...
sciagać lektatorem też nie mam czasu po każdym karmieniu bo on domaga sie uwagi a nikogo nie ma w domu dzis tż chory... ehh do d/// wsyztsko.... na dodatek nie może kupska zrobić a nic nie zjadłam wczoraj takiego pzreciez... mam dosyć normalnie dziś spałam może 2 godziny w nocy tż chory nie może mi pomóc chyba znów mam baby blues bo załamkę zaliczyłam

słońce ale co się stało, że tak ci na tym cycku zależy

trzymaj się

[aja1]

Napisane przez szymelka

Witajcie mamusie
Piękne zdjęcia waszych maleństw- gratuluję

Mam kilka pytań:
1. Jak nauczyć dziecko pić z butelki? Lenka skończyła 3 miesiące, jest tylko na piersi, ale chciałabym aby nauczyła się butli, bo szykuje mi się wesele i mogłabym ją zostawić z odciągniętym pokarmem u babci, ale póki co kicha, bo mała nie wie o co chodzi, bawi się smoczkiem zamiast ciągnąć.

2. Czy wasze dzieci karmione piersią robią wodniste strzelające kupy? trochę mnie martwi, czy jest ok, bo od jakiegoś czasu tak właśnie mamy.

3. Do mam, które robiły chrzciny w domu- zdradźcie jakie miałyście menu. Szukam inspiracji, bo za 2 tyg czeka mnie ta impreza.

ad.1 młoda złapała od razu, ale to trochę cycek przypomina, może dlatego
http://canpolbabies.com/pl/produkty/...gory:11/page:1

ad2 tak, wodniste

ad 3 szwajcary, właśnie robię dziś zeby zobaczyć jak wyjdą
http://www.youtube.com/watch?v=CbtPI...feature=relmfu