Matki - Polki wyuzdane i ich Bąble ukochane!!! III - IV 2010r.

[CAROLAJKA]

to przeciw Odrze Ospa Różyczce i Śwince to jest ta szczepoionka na 12 miesięcy Tetra inaczej my też nią szczepiliśmy ale u Dany z powikłań wystąpiła tylkko ostra biegunka przez 10 dni na 12 dzień po szczepieniu
April współczuje całej sytuacji i życzę dużo zdrówka dla maluszka u nas w rodzinie małopłytkowość jest dziedziczna wiem czym to grozi

[ania p]

I dlatego właśnie ja nie trawie tej szczepionki .
Mam nadzieję że Oli nic nie będzie bo dostała ją przed wczoraj .
Szymek nic po niej nie miał na szczęście

[Darusiaaaa]

my idziemy dopiero w przyszlym tygodniu

[Baobabek]

Napisane przez ania p

I dlatego właśnie ja nie trawie tej szczepionki .
Mam nadzieję że Oli nic nie będzie bo dostała ją przed wczoraj .
Szymek nic po niej nie miał na szczęście

Mój Kubus miał to zgrubienie na oczku podobno od tej szczepionki teraz mu jeszcze czasami naczynka się takie nabrzmiałe robią na tym oczku już jak się skończy szkoła to pójdę z nim na badanie dna oka i od razu niech sprawdzi czemu mu tak nabrzmiewają te naczynka W piątek idziemy na szczepienie na pneumo - to już chyba ostatnia dawka?? zostanie nam 5 w 1 ale to pewnie końcem sierpnia będzie i po 2 latach chyba na meningo go zaszczepię.
April współczuję przeżyć, biedny mały oby było tylko lepiej
Ja już doszłam nieco do siebie po wycieczce...mały właśnie usnął, ja mu gotuję pomidorową z ryżem na obiadek, a potem idę się legnąć - oczywiście zakładając, że wcześniej nie wstanie Po południu robimy grilla - zimne piwko już na mnie łypie z lodówki

[tylkooliwka]

April jejciu współczuję bardzo dobrze,że już wszystko unormowane ucałuj Misia.
Daniel miał tą szczepionkę i kompletnie nic się nie działo-na szczęście


Pogoda piękna,zaraz zmykamy na grilla,ma się mały kąpać w baseniku ale jakoś pękam czy się nie przeziębi kąpiecie swoje dzieci na zewnątrz?
Ana chyba pisała,ze Ninka się moczy w baseniku?

Miłego weekendu!!

[Baobabek]

Napisane przez tylkooliwka

April jejciu współczuję bardzo dobrze,że już wszystko unormowane ucałuj Misia.
Daniel miał tą szczepionkę i kompletnie nic się nie działo-na szczęście


Pogoda piękna,zaraz zmykamy na grilla,ma się mały kąpać w baseniku ale jakoś pękam czy się nie przeziębi kąpiecie swoje dzieci na zewnątrz?
Ana chyba pisała,ze Ninka się moczy w baseniku?

Miłego weekendu!!

ja nie kąpię jeszcze, boję się poczekam jak zaszczepimy w piątek, nie chcę, żeby się przeziębił Moja siostra rok temu małą chlapała w basenie w ciepłej wodzie i mała dostała anginy ropnej i 2 tyg na 2 antybiotykach była...

[sara 85]

Napisane przez tylkooliwka

April jejciu współczuję bardzo dobrze,że już wszystko unormowane ucałuj Misia.
Daniel miał tą szczepionkę i kompletnie nic się nie działo-na szczęście


Pogoda piękna,zaraz zmykamy na grilla,ma się mały kąpać w baseniku ale jakoś pękam czy się nie przeziębi kąpiecie swoje dzieci na zewnątrz?
Ana chyba pisała,ze Ninka się moczy w baseniku?

Miłego weekendu!!

Zosia już w tamtym tygodniu się kąpała trzy razy i teraz też codziennie

[mloda1989]

dawidek juz 2 razy kapal sie na dworze w baseniku

[pl_madzia]

Napisane przez tylkooliwka

Pogoda piękna,zaraz zmykamy na grilla,ma się mały kąpać w baseniku ale jakoś pękam czy się nie przeziębi kąpiecie swoje dzieci na zewnątrz?
Ana chyba pisała,ze Ninka się moczy w baseniku?

Miłego weekendu!!

Mój się kąpał już w jeziorze kilka razy(tak do pasa tyle co usiadł) A przed domem normalnie w basenie siedzi, ale on jakoś basen jako nocnik traktuje, biega po całym ogrodzie a jak chce mu sie siusiu to wchodzi do basenu siada robi siusiu i wychodzi, ale narazie to taki mały ma, bo tylko druga część z piaskownicy. Po niedzieli rozstawiam już duży basen dla starszego to tam sam nie wejdzie.

[ania p]

Napisane przez Baobabek

Mój Kubus miał to zgrubienie na oczku podobno od tej szczepionki teraz mu jeszcze czasami naczynka się takie nabrzmiałe robią na tym oczku już jak się skończy szkoła to pójdę z nim na badanie dna oka i od razu niech sprawdzi czemu mu tak nabrzmiewają te naczynka W piątek idziemy na szczepienie na pneumo - to już chyba ostatnia dawka?? zostanie nam 5 w 1 ale to pewnie końcem sierpnia będzie i po 2 latach chyba na meningo go zaszczepię.
April współczuję przeżyć, biedny mały oby było tylko lepiej
Ja już doszłam nieco do siebie po wycieczce...mały właśnie usnął, ja mu gotuję pomidorową z ryżem na obiadek, a potem idę się legnąć - oczywiście zakładając, że wcześniej nie wstanie Po południu robimy grilla - zimne piwko już na mnie łypie z lodówki

No własnie dowód na naszym watku nawet że ta szczepionkla to niezły zajzajer , Ty miałaś problemy z KUbusiem , april tez prawdopodobnie od tej szczepionki i to jakie poważne .
Chyba dużo jak na nasz jeden watek , a jeszcze wszystkie dzieciaki nie zaszczepione , wczoraj przy mnie babka odmówiła tej szczepionki i zapisała się na 5w1 tylko , aż mnie zimny pot oblał jak miałam wejść do gabinetu.
Zresztą w necie też się można nieźle naczytać
A no i carolajki mała miała biegunkę

Moje dzieciaki się chlapią prawie codziennie dziś też Ola ze dwie godziny już była w baseniku , no i my na termy też chodzimy a to basen odkryty , ale niech się chlapią bo na wakacjach zaraz będzie dwa tyg ciągłego chlapania więc chcę żeby siedzieli w wodzie i na słońcu też . a nie potem takie nie przyzwyczajone na cały dzień na plażę puszcze

[ASIULEK_23]

Ja na moment. Mala padła po wygłupach i babcia również. Nie przyzwyczajona do tego, że tyle się dzieje Ale babcia powiedziała, że nie widziała jeszcze takiego trzpiota
Wczoraj i dziś mała siedziała na balkonie w baseniku. Chociaż tyle możemy jej zorganizować

No to kilka fotem z odwiedzin babci:
1-2- wczorajsze pływanie
3- no mamo, zakładaj buta i idziemy
4- Wertolina z babcią
5,6,7- spacer
8- dzisiejsze chlapaniny
9- DZIECKO WOJNY

[ASIULEK_23]

c.d.

[mloda1989]

a jak z woda dolewacie co troche cieplej wody czy jak??

[izazula]

Moje dziecko już śpi po dzisiejszych emocjach .

april - trzymam kciuki żeby kontrola wypadła pomyślnie i nie zazdroszczę takich "przygód"

Ja na wszelki wypadek nie czytałam nic o tej szczepionce żeby się nie denerwować. Słyszałam tylko że różnie się moze dziać i to mi wystarczyło

Napisane przez ASIULEK_23

c.d.

Wercia jak zwykle urocza .
Asia możesz się pocieszyć bo my nawet na balkonie nie możemy basenu zorganizować. Jeszcze jest nieczynny z powodu ocielania budynku

[ania p]

Napisane przez mloda1989

a jak z woda dolewacie co troche cieplej wody czy jak??

Ja dolewam ciepłej .

Ola też już padła , TZ wytaszczył taki wielki namiot co z nim jeździł na studiach na wakacje i go rozłożył w ogrodzie , Szymek oczywiście już chce tam spać . Ola też się fajnie w srodku bawiła . więc pewnie będzie stało całe lato .

[april28]

Michałek dziękuje za miłe słowa .
Mam nadzieję, że to już się nie powtórzy.
W tej chwili wygląda na to, że wszystko jest ok . Siniaki i wybroczyny prawie zniknęły, nowych brak, a niejeden upadek był. Gdyby nie, już sobie wyobrażam wzrok przechodniów i być może myśl... ona maltretuje dziecko.
Tylko stres szpitalny jeszcze nie minął . Płacz na widok fartucha, gryzienie, szczypanie, histerie bez konkretnej przyczyny (owszem, to zdarzało się wcześniej, ale nie w tak dużym stopniu).

A ja niestety nie mam balkonu i nici z basenowej kąpieli . Jest jeszcze działka, myślalam kiedyś, że będziemy na niej spędzać sporo czasu, no ale najpierw trzeba tam zrobić spore porządki.

Mieliśmy dziś bawić się na weselu, lecz ze względu na Michasia zrezygnowaliśmy. Poza tym, po tym pobycie w szpitalu, nie mamy odpowiedniego nastroju na tego typu zabawę .

[mloda1989]

a gdzie na weselichu mieliscie sie bawic??

[Darusiaaaa]

dzien dobry.

Tz jedzie w srode, wczor4aj bilet kupilismy.

---------- Dopisano o 08:06 ---------- Poprzedni post napisano o 08:04 ----------

Oliwia sie razy kąpała, ale teraz bedzie czesciej , raz na dzialce u szwagierki jak jeszcze nie mislismy baseniku i wczoraj w swoim, ( gora od piaskownicy) wiec jak michal pojedzie to my pewnie na podworku cale lato spedzimy to bedzie sie pluskała.

[Baobabek]

łoj, chyba pogoda was odciąga od wizażu - strona od wczoraj ta sama My po grillowaniu wczorajszym: Kubuś zjadł cały filet z ryby grillowany w ziołach na tacce specjalnie dla niego, pół ogórka kiszonego bez skórki, napił się łyka coli - darł się jak zobaczył że mama pije i nie dał się odciągnąć

[ania p]

Baobebek mój SZymek o dziwo coli nie lubi kiedyś dostał mocno zgazowaną bąble poszły nosem i teraz unika he he

[anakazar]

Napisane przez izazula

Ja na wszelki wypadek nie czytałam nic o tej szczepionce żeby się nie denerwować. Słyszałam tylko że różnie się moze dziać i to mi wystarczyło

Ja się tutaj dowiedziałam,że mogą być powikłania.Nina była zaszczepione miesiąc temu i jest wszystko ok.

Napisane przez april28

Michałek dziękuje za miłe słowa .
Mam nadzieję, że to już się nie powtórzy.
W tej chwili wygląda na to, że wszystko jest ok . Siniaki i wybroczyny prawie zniknęły, nowych brak, a niejeden upadek był. Gdyby nie, już sobie wyobrażam wzrok przechodniów i być może myśl... ona maltretuje dziecko.
Tylko stres szpitalny jeszcze nie minął . Płacz na widok fartucha, gryzienie, szczypanie, histerie bez konkretnej przyczyny (owszem, to zdarzało się wcześniej, ale nie w tak dużym stopniu).

.

Oby już tylko było lepiej

Ninka kąpie się w basenie prawie codziennie i nic jej nie jest.Jak słońce dużo to basen stoi pod wielkim parasolem.Wody dolewam jej ciepłej

Asia po Werci to widać,że łobuziak z niej

[evitka21]

dzis wyjątkowo zacznę od tego co u nas.

Dziewczyny ARMAGEDON!!!!
Epidemia jakiegoś rota wirusa u nas w domu, Lenusia w szpitalu!
Najpierw w czw. mojego ojca od dołu zaczęło czyścić, potem w pt. ja zaczęłam wymiotować i tak całą noc nie spałam. W sb. rano lenuś zaczęła wymiotować, mariusz pojechał z nią najpierw do lekarza, potem do szpitala,wyszło małe odwodnienie, ale po drodze już nie wymiotowała i pozwolili ją zabrać, a jakby się pogorszyło to kazali przywieżć. I wrócił, położył ją spać i po spaniu zaś zaczęła wymiotować i od razu do szpitala pojechali. I jego też zaczęło łapać....i tak przeleżeliśmy całą sobotę....
ja w ryk, i od razu tel do teściowej żeby tam z nią była, i też teście od razu do szpitala pojechali. Mariusz przyznał się, że się poryczał jak ją tam musiał zostawić...
a ja nie mogę wytrzymać, że nie mogę tam z nią być...
I wiecie jaka ona ruchliwa, a wczoraj miała dwie kroplówy co jej cały dzień kapały i nie mogła wstawać, i to było okropne.
Na szczęście biegunki nie miała wcale, już nie wymiotuje i ponoć wyniki już dobre ma. Mąż poczuł się lepiej i do nich teraz pojechał, a mnie tak żołądek boli, że wstawać z łóżka nie mogę...i tak mi źle....miałam nadzieję, że dziś pojadę teściową zmienić....
i teraz tam leży już 4 dzieci i się drą i lenkę budzą (a u niej i tak kłopoty ze spaniem zawsze są...)
I mówił tż że jak ją zawoził to ona w aucie taka marudna, żywa jest, to jechała jak na skazanie, taka słabiutka była....i takie smutne oczka miała..i ze te oczka cały czas widzi.....

Mówię wam, strasznie się czuję, że nie mogę tam z nią być i jest mi bardzo smutno...mam nadzieję, że jutro już będzie w domku.....

Dobrze, ze babcia z nią jest, ale nie ma mamy, i ona biedna nie rozumie czemu musi być bez mamy w obcym miejscu gdzie ją kłują i inne paskudztwa robią...

W sobotę mieliśmy mieć ze starym wolne i zrobić podrzutka do teściowej na cały dzień.... i mieliśmy, ale zdecydowanie ni o takie wolne nam chodziło.....

Napisane przez drcron

trafiłam na promocje klocków które kiedyś pokazywała Evitka w Intermarhe były po 12- 22 złote to kupilam kilka różnych pudelek

a jakie kupiłaś ? te jixin?
i łobuziara świetna jest z juli
gratuluję mieszkanka. A ile czasu tam będziecie mieszkać zanim się do domku wyprowadzicie?

Napisane przez pl_madzia

Tak piszecie o lumpkach to i ja dzisiaj poszłam, i mam dla siebie spódnicę biodrówkową minitak tylko po domu, krotkie spodenki, i dla chłopców dla każdego po parze spodni. No i jeszcze fajną bluzkę mam dla siebie taka bez ramiączek, oj tz będzie się cieszył

pod warunkiem, że skarpetek nie ubierzesz

Napisane przez drcron

widzialyście taki szpital
http://www.dailymail.co.uk/news/worl...hildbirth.html

jak by u nas takie byly t bym w domu wolała rofdzić mimo że lubię tego kociaka ale tylko jak moje dziecko jest w pobliżu

ja lubię i hello kity i róż, ale chyba bym tam o.ch.ujała

Napisane przez ania p

Nie kupiłam jeszcze tego kremu bo go u nas nie było .
W wawie to jest cyrk ale tam przychodzą na dostawy handlary które potem to sprzedają w tych zestawach na allegro także nie raz ok 50 bab pod lumpkiem i bitwa i przepychanie się łokciami jeszcze do tego . makabra jakaś

właśnie u nas też chyba handlary przyłażą

Napisane przez tylkooliwka

na szybko potrzebuje dobra ofertę OC i AC
.

M.kupuje od paru lat w mbanku, ponoć najtaniej

Napisane przez Baobabek

mam ósemki u góry całe a na dole mi wyszły tylko połówki...ale to chyba nie ich wina bo by mnie może wszystkie bolały?? a mnie napieprza policzek od środka i dziąsło za jedną dolną ósemką...do tego na migdał i ucho promieniuje

e no to mogą być ósemki, mnie same zęby nie bolały WCALE, tylko właśnie okolice-policzki, dziąsła-ale w zupełnie innym miejscu, koło ucha....
i to te pierwsze, następne to nawet nie czekałam aż zacznie boleć, bo od razu dentysta mi powiedział, że będzie tak samo lub gorzej, bo nie mam na nie miejsca. I wyrywał je jak je ledwo było widać (prawie wcale), wtedy to się nazywa z dłutowaniem, ale pocieszam od razu NIC to nie boli, znieczulenie działa dobrze. Ale drogie to było strasznie, chyba ze 300zł od zęba

april28, bardzo mi przykro z powodu michasia i pobytu w szpitalu....

asiulek, weronisia jak zwykle śliczna. Basenik super i dziecko wojny też

[P0P70]

April - witam ma długiej przerwie. Nie ciekawie przeżycia mieliście z Michasiem. Mam nadzieję zę teraz będzie już ok.


Evita - wam też życzę zdrowia. I oby szybko wszystko przeszło.

Moje dziecko od rana ma gorączkę. i właśnie sie obudziła więc lecę ja nakarmić

[mloda1989]

a mam prozbe do ktorejs dziewczyny co ma ikea blisko ale nie ta wroclawska.... te pojeminiki bym chciala http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90163257 i to http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90163262 we wroclawkiej ikei wogole nie maja tego w sprzedazy.... w warszawie bez problemu dostepne , w łodzi tez, katowice i gdansk tez dostepne.... kupila by mi ktoras?? plissss

[Baobabek]

Napisane przez evitka21

dzis wyjątkowo zacznę od tego co u nas.

Dziewczyny ARMAGEDON!!!!
Epidemia jakiegoś rota wirusa u nas w domu, Lenusia w szpitalu!
Najpierw w czw. mojego ojca od dołu zaczęło czyścić, potem w pt. ja zaczęłam wymiotować i tak całą noc nie spałam. W sb. rano lenuś zaczęła wymiotować, mariusz pojechał z nią najpierw do lekarza, potem do szpitala,wyszło małe odwodnienie, ale po drodze już nie wymiotowała i pozwolili ją zabrać, a jakby się pogorszyło to kazali przywieżć. I wrócił, położył ją spać i po spaniu zaś zaczęła wymiotować i od razu do szpitala pojechali. I jego też zaczęło łapać....i tak przeleżeliśmy całą sobotę....
ja w ryk, i od razu tel do teściowej żeby tam z nią była, i też teście od razu do szpitala pojechali. Mariusz przyznał się, że się poryczał jak ją tam musiał zostawić...
a ja nie mogę wytrzymać, że nie mogę tam z nią być...
I wiecie jaka ona ruchliwa, a wczoraj miała dwie kroplówy co jej cały dzień kapały i nie mogła wstawać, i to było okropne.
Na szczęście biegunki nie miała wcale, już nie wymiotuje i ponoć wyniki już dobre ma. Mąż poczuł się lepiej i do nich teraz pojechał, a mnie tak żołądek boli, że wstawać z łóżka nie mogę...i tak mi źle....miałam nadzieję, że dziś pojadę teściową zmienić....
i teraz tam leży już 4 dzieci i się drą i lenkę budzą (a u niej i tak kłopoty ze spaniem zawsze są...)
I mówił tż że jak ją zawoził to ona w aucie taka marudna, żywa jest, to jechała jak na skazanie, taka słabiutka była....i takie smutne oczka miała..i ze te oczka cały czas widzi.....

Mówię wam, strasznie się czuję, że nie mogę tam z nią być i jest mi bardzo smutno...mam nadzieję, że jutro już będzie w domku.....

Dobrze, ze babcia z nią jest, ale nie ma mamy, i ona biedna nie rozumie czemu musi być bez mamy w obcym miejscu gdzie ją kłują i inne paskudztwa robią...

W sobotę mieliśmy mieć ze starym wolne i zrobić podrzutka do teściowej na cały dzień.... i mieliśmy, ale zdecydowanie ni o takie wolne nam chodziło.....


a jakie kupiłaś ? te jixin?
i łobuziara świetna jest z juli
gratuluję mieszkanka. A ile czasu tam będziecie mieszkać zanim się do domku wyprowadzicie?


pod warunkiem, że skarpetek nie ubierzesz


ja lubię i hello kity i róż, ale chyba bym tam o.ch.ujała


właśnie u nas też chyba handlary przyłażą


M.kupuje od paru lat w mbanku, ponoć najtaniej


e no to mogą być ósemki, mnie same zęby nie bolały WCALE, tylko właśnie okolice-policzki, dziąsła-ale w zupełnie innym miejscu, koło ucha....
i to te pierwsze, następne to nawet nie czekałam aż zacznie boleć, bo od razu dentysta mi powiedział, że będzie tak samo lub gorzej, bo nie mam na nie miejsca. I wyrywał je jak je ledwo było widać (prawie wcale), wtedy to się nazywa z dłutowaniem, ale pocieszam od razu NIC to nie boli, znieczulenie działa dobrze. Ale drogie to było strasznie, chyba ze 300zł od zęba

april28, bardzo mi przykro z powodu michasia i pobytu w szpitalu....

asiulek, weronisia jak zwykle śliczna. Basenik super i dziecko wojny też

matko........biedna mała - ale was kurna dopadło wyobrażam sobie co czujesz bez małej, oby jak najszybciej wróciła a sczepiłaś ją na rota??

Napisane przez P0P70

April - witam ma długiej przerwie. Nie ciekawie przeżycia mieliście z Michasiem. Mam nadzieję zę teraz będzie już ok.


Evita - wam też życzę zdrowia. I oby szybko wszystko przeszło.

Moje dziecko od rana ma gorączkę. i właśnie sie obudziła więc lecę ja nakarmić

Popkową Oliwkę też dopadło jakieś cholerstwo biedne maluchy

Napisane przez mloda1989

a mam prozbe do ktorejs dziewczyny co ma ikea blisko ale nie ta wroclawska.... te pojeminiki bym chciala http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90163257 i to http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90163262 we wroclawkiej ikei wogole nie maja tego w sprzedazy.... w warszawie bez problemu dostepne , w łodzi tez, katowice i gdansk tez dostepne.... kupila by mi ktoras?? plissss

kupiłabym, ale do ikei najbliższej mam 85 km

A my z tż mamy jutro 2 rocznicę ślubu a konto jutrzejszego dnia miniona nocka była suuuuper - nie spałam prawie do rana
Kubuś zasnął godzinkę temu, rosół łykał migiem tak mu się zachciało spać - o dziwo myślałam, że jak śpiący to będzie marudził, a tu cała micha wtrąbiona
Tż odsypia nockę na tarasie, ja zrobiłam rosół, teraz teściowa robi zupę owocową i drugie a ja się chwilowo obijam Jutro jak się dostanę to idę z małym znowu do okulisty nadal to oczko nie jest takie jak być powinno, dalej mu czerwienieją te naczynka i chwilami ma taką jakby powłoczkę - błonkę co mu nachodzi na źrenice - ale on tego jakoś nie czuje, bo nie widzę, żeby mu to przeszkadzałoal e niech mu wyleczy te oczka całkiem

[agnieszka09]

ja tylko na chwile



EVITKA nie jedz zadnych mlecznych rzeczy.
rob sobie kleik ryzowy na wodzie,platki owsiane na wodzie i marchwiankebron boze mleko i rzeczy na mleku...oraz duzo wody...dzieki temu wszystko sie unormuje.
jak znow zaczniesz wymiotowac idz prywatnie do lekarza i poros o szczepione antywymiotna.w sumie w szitalach tez ja maja.
my to samo mielismy jak w pl bylismy.
a ta szczepionke mozna podac nawet dzieciom takim jak nasze.Karinka taka dostala i od razu wymioty przeszy...a niestety wczesniej nawet ciutke wody wypila i po niej zwracala.
buziaki dla Was i szybko do zdrowia wracajcie




my dzis na 16 na usg polowkowe...trzymajcie kciuki

[evitka21]

Napisane przez Baobabek

matko........biedna mała - ale was kurna dopadło wyobrażam sobie co czujesz bez małej, oby jak najszybciej wróciła a sczepiłaś ją na rota??

tak, szczepiłam na rota
to ja akonto wszystkiego najkochanszego z okazji rocznicy
u nas w tym roku 6-ta bedzie

Napisane przez agnieszka09

EVITKA nie jedz zadnych mlecznych rzeczy.
rob sobie kleik ryzowy na wodzie,platki owsiane na wodzie i marchwiankebron boze mleko i rzeczy na mleku...oraz duzo wody...dzieki temu wszystko sie unormuje.
jak znow zaczniesz wymiotowac idz prywatnie do lekarza i poros o szczepione antywymiotna.w sumie w szitalach tez ja maja.
my to samo mielismy jak w pl bylismy.
a ta szczepionke mozna podac nawet dzieciom takim jak nasze.Karinka taka dostala i od razu wymioty przeszy...a niestety wczesniej nawet ciutke wody wypila i po niej zwracala.
buziaki dla Was i szybko do zdrowia wracajcie

my dzis na 16 na usg polowkowe...trzymajcie kciuki

dzieki agus Lenka juz nie wymiotuje
ja juz dzis nie wymiotowałam, ale boli mnie tylko żołądek okropnie i muszę leżeć, bo jak wstaje to mnie gorzej boli i w głowie mi sie kręci

daj znac po usg i wklej skana

[anakazar]

Napisane przez agnieszka09

my dzis na 16 na usg polowkowe...trzymajcie kciuki

trzymam mocno

Evitka współczuje strasznie wamBiedna Lenusia malutka-dobrze,że w szpitalu ma babcie.Trzymam kciuki,żeby jak najszybcej wróciła do mamusi do domku.I Tobie zdrówka też dużo życzę

[mloda1989]

evitka kurde wspolczuje strasznie...

[Baobabek]

Napisane przez evitka21

tak, szczepiłam na rota
to ja akonto wszystkiego najkochanszego z okazji rocznicy
u nas w tym roku 6-ta bedzie


dzieki agus Lenka juz nie wymiotuje
ja juz dzis nie wymiotowałam, ale boli mnie tylko żołądek okropnie i muszę leżeć, bo jak wstaje to mnie gorzej boli i w głowie mi sie kręci

daj znac po usg i wklej skana

dzięki
to ty młoda byłaś jak ślub brałaś??
hmmmm no i jaki jest sens tych szczepień?? a to na pewno rota??a może jakieś zatrucie coś zjedliście wszyscy??