Rozstanie z facetem, cz. XVIII - Strona 160 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-06-06, 19:04   #4771
asia1010
Zadomowienie
 
Avatar asia1010
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 672
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Gratuluję dzidziusia
__________________
Synek: 28.08.2015 !
asia1010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 19:10   #4772
Duszek2
Raczkowanie
 
Avatar Duszek2
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 214
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez lily92920 Pokaż wiadomość
Siaaa pisze mi non stop smsy. Jestem załamana jej sytuacją!
Siaaa? z tego co pamietam, z tego co czytałam ma chyba nowego chlopaka Mam nadzieje, ze to nic powaznego..
Duszek2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 19:13   #4773
solideja
Zadomowienie
 
Avatar solideja
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez zoskasamoska Pokaż wiadomość
No tak, to co mam zrobic? N czas ciąży zostać w domu? Ewentualnie jak urodzę sie przeprowadzić? nie wiem , przedemna jeszcze wiele waznych decyzji
Co robić? Sorry, ale nie wierzyć ślepo w to co tu Ci każdy na wizażu napisze.

Ślepo też nie wierzyć chłopakowi, ale moim zdaniem jest szansa, że to się wszystko poukłada jeszcze. Pogadaj z chłopakiem(?) na spokojnie, Ty nie musisz się użerać z jego leczeniem - niech to robi bez Twojego współudziału, idzie na odwyk i tyle

Ty masz mieć spokój, odkładaj sobie pieniążki, odpoczywaj.

Tym bardziej odcinanie dziecka od ojca, kiedy facet chce i się stara byłoby błędem. Jeśli podejmie się leczenia - nie musisz z nim być nawet jeśli doprowadzi się do porządku, ale zastanów się 100 razy zanim wpiszesz w rubryczkę ojciec nn czy spróbujesz mu odciąć kontakty. Pamiętaj też, że to że nie jest on dobrym partnerem nie znaczy że nie będzie dobrym ojcem. A wychowywanie się w ogóle bez ojca jest dużo gorsze niż z ojcem chociażby 'weekendowym'.

Żadna z nas tu Ci nie napisze że on się zmieni, a wierzenie głupio w to "że się nie zmieni" też jest błędne. Ty znasz go najlepiej, nie my. Masz czas, obserwuj- patrz na czyny, nie słowa.

Bierz to wszystko z dystansem, pamiętaj że decyzje należą do Ciebie, nie opieraj ich na czyimś zdaniu (nawet wizażanek), to tylko rady, jak widzisz mamy tutaj też różne zdanie, więc decyzje muszą być Twoje.
solideja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 19:21   #4774
lily92920
Zakorzenienie
 
Avatar lily92920
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 936
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Duszek2 Pokaż wiadomość
Siaaa? z tego co pamietam, z tego co czytałam ma chyba nowego chlopaka Mam nadzieje, ze to nic powaznego..
No, własnie jakoś nie za bardzo umie mu stanowczo podziekować za współprace i ciagle to przeciaga!
lily92920 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 19:27   #4775
zoskasamoska
Wtajemniczenie
 
Avatar zoskasamoska
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 477
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez lily92920 Pokaż wiadomość
Aaaa. Ufff...

Zostałabym w takim układzie. Masz niecałe 9 miesięcy żeby go poznawać od nowa. Obserwuj go. Może faktycznie się zmieni, choć wątpie.
Dokładnie. Zobaczę jak się bedzie zachowywał.
Chociaz moja mama na kazdym kroku mu robi kazania.
Ja mam już totalnie gdzieś co będzie robił, jesli nadal bedzie cpał, pijany do mnie przychodził to ja go grzecznie mam w dupie.
W jego leczenie sie wtracac nie bede jesli w ogole sie na mnie zdecyduje. Nie mogę sie denerwowac w tym przypadku.

Narazie mieszkam u siebie, nie mam zamiaru sie do niego wprowadzac. Moja mama i tak strasznie sie cieszy i mi juz mowila ty sie nigdzie nie wyprowadzaj, bo chce wnuka/wnuczke miec przy sobie, hehe.

---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Cytat:
Napisane przez asia1010 Pokaż wiadomość
Gratuluję dzidziusia
A dziękuje bardzo
zoskasamoska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 19:33   #4776
Duszek2
Raczkowanie
 
Avatar Duszek2
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 214
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez solideja Pokaż wiadomość
Co robić? Sorry, ale nie wierzyć ślepo w to co tu Ci każdy na wizażu napisze.

Ślepo też nie wierzyć chłopakowi, ale moim zdaniem jest szansa, że to się wszystko poukłada jeszcze. Pogadaj z chłopakiem(?) na spokojnie, Ty nie musisz się użerać z jego leczeniem - niech to robi bez Twojego współudziału, idzie na odwyk i tyle

Ty masz mieć spokój, odkładaj sobie pieniążki, odpoczywaj.

Tym bardziej odcinanie dziecka od ojca, kiedy facet chce i się stara byłoby błędem. Jeśli podejmie się leczenia - nie musisz z nim być nawet jeśli doprowadzi się do porządku, ale zastanów się 100 razy zanim wpiszesz w rubryczkę ojciec nn czy spróbujesz mu odciąć kontakty. Pamiętaj też, że to że nie jest on dobrym partnerem nie znaczy że nie będzie dobrym ojcem. A wychowywanie się w ogóle bez ojca jest dużo gorsze niż z ojcem chociażby 'weekendowym'.

Żadna z nas tu Ci nie napisze że on się zmieni, a wierzenie głupio w to "że się nie zmieni" też jest błędne. Ty znasz go najlepiej, nie my. Masz czas, obserwuj- patrz na czyny, nie słowa.

Bierz to wszystko z dystansem, pamiętaj że decyzje należą do Ciebie, nie opieraj ich na czyimś zdaniu (nawet wizażanek), to tylko rady, jak widzisz mamy tutaj też różne zdanie, więc decyzje muszą być Twoje.
Bardzo mądra wypowiedz
Dokładnie nie bierz kazdej porady bardzo gleboko do siebie ty i tylko ty powinnaś wiedzieć , masz chwile czasu by pomyslec.
Zreszta wszystko jet wyzej napisane
Dasz rade

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Cytat:
Napisane przez lily92920 Pokaż wiadomość
No, własnie jakoś nie za bardzo umie mu stanowczo podziekować za współprace i ciagle to przeciaga!
Hmm...no coz my jej nie pomozemy go zostawic musi byc pewna i zdecydowana. To silna dziewczyna wiec jakos wybrnie z tej sytuacji

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Duszek2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 19:53   #4777
Ilena
Zakorzenienie
 
Avatar Ilena
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 514
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez h2o0 Pokaż wiadomość
Eks się do mnie odezwał. Takie tam typu dziękuję, przepraszam, żałuję, nie wrócimy do siebie, ktoś ma mnie na oku, ale nie chcę mieć teraz dziewczyny, nie zasługuję na szczęście... rozwalił mnie tym, już miałam taką ładną fasadę wokół siebie zbudowaną. Nie wiem czy on chce wrócić i chciał sprawdzić moją reakcję czy co? Spotkać się z nim? On dalej chce mieć kontakt ze mną, wiedzieć co u mnie. Łączy Nas tak wiele, że nie możemy się oderwać raz na zawsze. Nie wiem co mam robić zerwałam z jego powodu.
mój zrobił dziś to samo .. nie powiem zrobiło mi się ciepło ale po chwili tak mu pojechałam w sms napisałam wszystko co mi leżało na myśli i co o nim myślę .. on nagle tęskni? ja tęskniłam przez dwa miesiące i płakałam bo nie miał dla mnie czasu a on miał mnie w dupie .. potem napisał ze jestem mu potrzebna i potrzebuje ze mną kontaktu na co ja odpisałam w jednym sms który był długi chyba na 6 sms ze przez ostatnie dwa miesiące jakoś nie bardzo byłam mu potrzebna i jakoś nie odpisywał na moje sms ani ze mną nie gadał na gg wiec czemu nagle teraz miało by się to zmienić ... potem napisałam żeby napisał do swoich przyjaciółek w końcu tyle ich ma ... jestem taka z siebie dumna zaproponowal mi spotkanie a ja od razu ze nie zeby wyszedl sobie ze najomymi i im sie zwierzal co czuje a nie mi i wyobraźcie sobie NIE ODPISAŁ !!! chyba przeraziła go moja siła i spokój

Cytat:
Napisane przez Klaudiax89x Pokaż wiadomość
Dziewczyny, ja też do was dołanczam...
Czesto was czytałam jak w moim związku pojawiały się jakieś problemy, wiele razy ze mna zrywał, ale zawsze wiedziałam ze się pogodzimy..., ale tym razem to ja to zakończyłam i wiem, że teraz to już naprawde koniec...

Czwartek i piątek spedzilismy razem, był kochany, mówił, że kocha, że sie cieszy ze jestem bla bla bla... itd... W sobote pojechałam na uczelnie, miałam egzamin... Później mieliśmy isc na grila do mojej rodziny, był zadowolony, cały dzień byliśmy w kontakcie chciał iść... wróciłam do domu, dzwonię że będę za niedługo po niego i pojedziemy. Umowilismy sie u niego pod blokiem... Nagle dzowni i mowie, że nie chce mu sie tam ze na jechac... ze jest z kolega... i, ze zobaczymy sie ok 22 jak wroce z grila...
Rozlaczylam sie...
Powiedzial, ze jest z kolega X. wiec przejechalam obok miejsca w ktorym zazwyczaj bywaja... nie bylo ich... nawracalam, jechalam obok sklepu... bach! Patrze a on wychodzi z niego z taka jedna panna... trzyma jej torebke na ramieniu... zobaczyl mnie (nigdy nie zapomne tego wyrazu twarzy)... cofnal sie do sklepu, ale widzial, ze nic nie wskora bo go widzialam i wyszedl. Doszedl do samochodu, pyta: "co?", mowie zeby wsiadal... on, ze nie.. i doszedl do niej - byl tam tez ten kolega X. i kilka innych osob obok sklepu... poszedl do nich... ja wyszlam z auta, stanelam obok i mowie zeby wsiadal bo nie zamierzam robic tu cyrkow... cos do nich wszystkich powiedzial, popatrzyli na mnie, po sobie i jakies glupie usmiechy zrobili... Przyszedl no, ale siedzial jak glupi bo nie mial mi nic do poweidzienia i nie chcial rozmawiac... Mowi, ze mial ochote dzis spedzic czas z kims innym... ze niepotrzebnie to zobaczylam, ze bylo by wszystko ok... ze nie chcial zebym sie denerwowala... heh...;/ po czym mowi ze idzie... mowie ze ma ze mna porozmawiac, ale poszedl do nich..., a raczej uciekl... bo wysiadl i zaczal biec zebym czasem go nie zatrzymala...

Napisalm mu smsa, ze nie zasluzyl na nic co ode mnie dostal, ze bylam glupia... zeby sobie wzial ta swoja Y. bo oboje sa siebie warci... ze jest swinia i z nikim sie nie liczy. Ze nie chce go widziec wiecej na oczy i ze to koniec...

dzwonil 3 razy, ale nie odebralam...

rozmawialam z jego mama, ktora powiedziala, ze wrocil do domu wieczorem, wzial prysznic i zabral spiowor mowiac ze spi pod namiotem... reke dam sobie uciac ze z nia...
Wrocil drugiego dnia, umyl sie i zniknal znow na caly dzien...

Dzwonil wczoraj ok 12, ale nie odebralam...
Wieczorem spotkalam jego dobrego kolege... pytal jak tam, powiedzialam mu co sie stalo itd... powiedzial, ze widzial ich razem ok. poludnia... powiedzial, ze ma nadzieje ze tym razem wiecej do niego nie wroce, ze cieszy sie ze w koncu to zrobilam i ze nie bedzie mnie wiecej robil w ch**a... Powiedzial tez ze z tej Y. niezla Kur** i, ze oni nie jedno robili ale nie chce mi o tym mowic... heh wiec chyba łatwo sobie wyobrazic...

Dzwonil kolejne 3 razy tego wieczora..., ale odrzucalam polaczenia... napisal smsa: "w porzadku, nie bede sie juz odzywal. czesc"

Dzis poszlam do pracy... napisal mi smsa czy moge odebrac na chwile, nie odpisalam... dzwonil kolejne 3 razy... nie odbieralam... w koncu kolezanka zaczela mnie namawiac zebym odebrala - glupia posluchalam... pytal, czy jest mozliwosc zeby po pracy podszedl do mnie po prace bo chce zebym mu oddala jego 20 zl, ktore zostal u mnie na fryzjera...
heh... nie do wiary... sadzilam, ze przeprosi, cos powie... a on co? Dzwonil 3 dni, zeby zapytac czy moze przyjsc po swoje gowni**e 20 zł?

Ehhh...
mam jego bluze jeszcze i koszulke, ale nie chce go widziec, nie chce rozmawiac... nie chce...
nie mam sily... 4 lata bylismy razem, mnie wyzywal od dziw**k bo wyszlam zk olega na piwo... a on caly czas mnie notrycznie zdradzal, oszukiwal... pozniej przychodzil i mowil prosto w oczy zwe kocha, przytula, kochal sie ze mna... robi mi sie niedobrze... chcial po wakacjach zamieszkac razem... heh...

nie wytrzymam tego... od 3 dni nie jem...
spakuj wszystko co masz jego w pokoju .. daj komuś zaufanemu i poproś żeby mu oddał ... nie spotykaj się z nim bo możesz polegnąć... musimy być silne... Nie pozwalaj się tak traktować... zmień jego nazwę w telefonie i na gg na oficjalne np. zamiast aniusieńka - Anna. Za każdym razem jak ci się wyświetli to przypomni ci się że masz być silna.
Nie odbieraj, nie odpisuj jak spotkasz go na ulicy to powiedz że nie masz czasu i odejdź. Napisz mu sms że dostanie swoje rzeczy przez kogoś i że na tym kończy się wasz kontakt i ma do ciebie się nie odzywać i dać ci spokój.
Ilena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 19:55   #4778
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez niquolle Pokaż wiadomość
a ja się pochwalę Wam, że zdałam ostatni egzamin
chyba się nawalę dziś ze szczęścia...

czyli jeszcze tylko obrona 12 lipca i freedom.... yeahhhh
yippeee gratulacje

Cytat:
Napisane przez zverka Pokaż wiadomość
Spakuj mu reklamóweczkę i po złości idź do sklepu i rozmień 20 zł po najdrobniejszych pieniążkach Albo żeby było weselej idź do kantoru i poproś np o jakąś dziwną walutę A niech się dziad męczy
świetne

U mnie dzisiaj tak w miarę. Cały dzień taka śpiąca jestem, bo znowu nie mogłam zasnąć w nocy ale nie jest źle.
Ciacho mnie unikał dzisiaj, a przynajmniej miałam takie wrażenie zresztą nie miałam dużo okazji, żeby koło niego przechodzić, a jak już miałam to się wykręcałam, że aż wstyd! Myślałam, że umrę, jak się okazało, że muszę podejść do szafki, obok której on siedział ha ha. Podeszłam i nastąpiła nasza jakże długa konwersacja: C: hiya, u alright? Ja: yep, you? C: yeah. Po czym ja się odwróciłam i poszłam. Normalnie nas ciągnie do siebie jak nie wiem hahaha. A tak serio to jakoś specjalnie się nie przejmowałam tym wszystkim miałam go gdzieś, tylko głupio było mi koło niego przechodzić na początku, ale potem już ok, nie chciał to nie
Eks mi dzisiaj w głowie siedzi, ale jakoś się chyba nawet nie dołuję narazie... nie jest źle, tylko ta myśl, że dopiero poniedziałek
__________________
Good things come to those who wait!
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 19:55   #4779
asia1010
Zadomowienie
 
Avatar asia1010
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 672
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Ja jestem w trakcie pisania pracy mgr i planuje ją do soboty napisać dlatego siedzę dziś cały dzień i tak do końca tygodnia.
Przynajmniej nie mam czasu na myślenie o nim.
__________________
Synek: 28.08.2015 !
asia1010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 20:14   #4780
Klaudiax89x
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 176
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Dziękuję dziewczyny za kazde slowo... i potwierdzenie ze zrobilam slusznie...

Zadzwonilam do jego mamy, poprossilam zeby przyszla w jedno miejsce, podjechalam i podalam jej te jego cenne 20zl i jego ubrania... przekazala mu je... dzwonil... raz... drugi... nie odbieralam... napisal mi smsa, ze nie chce zebysmy sie nie odzywali do siebie mimo ze nie jestesmy razem, prosil mnie zebym sie tak nie zachowywala i ze przezylismy ze soba kawal zycia...

nie odpisalam...
weszlam na gg i mialam od niego dlugo wiadomosc... no kontunoowal to co napisal w smsie... ze wie, ze nie byl ok... ze ma nadzieje, ze ulozymy sobie zycie... ze wierzy w to i chce tego... itd...

a ja wpadalm i odpisalam... rozpisalam sie i czuje ze zrobilam zle.. napisalam mu, ze bardzo mnie zranil, ze bardzo go kochalam, ze zawsze w niego wierzylam... ze nie potrafie zlapac dystansu, ze strasznie cierpie... ehhh... czuje sie paskudnie, ze sie zlamalam... i boje sie ze on to teraz wykorzysta... jestem glupia ehhh
Klaudiax89x jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 20:31   #4781
Ilena
Zakorzenienie
 
Avatar Ilena
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 514
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

to teraz mu szybko jeszcze dopisz ze przemyślałaś wszystko i wiesz że pomimo uczuć nie możecie być już razem a kontakt na razie jest nie możliwy i powiedz żeby do ciebie nie pisał i się pożegnaj
Ilena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 20:34   #4782
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Klaudia - trudno, stało się, napisałaś smsową epopeję jak prawie każda z nas Zostaw to za sobą. Odetchnij.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 20:37   #4783
zverka
Rozeznanie
 
Avatar zverka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Klaudiax89x Pokaż wiadomość
Dziękuję dziewczyny za kazde slowo... i potwierdzenie ze zrobilam slusznie...

Zadzwonilam do jego mamy, poprossilam zeby przyszla w jedno miejsce, podjechalam i podalam jej te jego cenne 20zl i jego ubrania... przekazala mu je... dzwonil... raz... drugi... nie odbieralam... napisal mi smsa, ze nie chce zebysmy sie nie odzywali do siebie mimo ze nie jestesmy razem, prosil mnie zebym sie tak nie zachowywala i ze przezylismy ze soba kawal zycia...

nie odpisalam...
weszlam na gg i mialam od niego dlugo wiadomosc... no kontunoowal to co napisal w smsie... ze wie, ze nie byl ok... ze ma nadzieje, ze ulozymy sobie zycie... ze wierzy w to i chce tego... itd...

a ja wpadalm i odpisalam... rozpisalam sie i czuje ze zrobilam zle.. napisalam mu, ze bardzo mnie zranil, ze bardzo go kochalam, ze zawsze w niego wierzylam... ze nie potrafie zlapac dystansu, ze strasznie cierpie... ehhh... czuje sie paskudnie, ze sie zlamalam... i boje sie ze on to teraz wykorzysta... jestem glupia ehhh
Zawsze możesz napisać, że nie chcesz utrzymywać z nim kontaktu I więcej nie odpisywać

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Mam dziś chyba dobry dzień. Zmotywowałam się do biegania. Biegałam godzinę w parku i nawet podrywali mnie panowie He he może jest jeszcze dla mnie nadzieja
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia.
Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza,
to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza."
MM.
zverka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 20:41   #4784
asia1010
Zadomowienie
 
Avatar asia1010
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 672
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez zverka Pokaż wiadomość
Zawsze możesz napisać, że nie chcesz utrzymywać z nim kontaktu I więcej nie odpisywać

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Mam dziś chyba dobry dzień. Zmotywowałam się do biegania. Biegałam godzinę w parku i nawet podrywali mnie panowie He he może jest jeszcze dla mnie nadzieja
O fajnie tam mam ochotę dziś pobiegać, ale aż tak dobrej kondycji nie mam żeby godzinę biegac
__________________
Synek: 28.08.2015 !
asia1010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 20:43   #4785
Ofelia 20
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Klaudiax89x Pokaż wiadomość
a ja wpadalm i odpisalam... rozpisalam sie i czuje ze zrobilam zle.. napisalam mu, ze bardzo mnie zranil, ze bardzo go kochalam, ze zawsze w niego wierzylam... ze nie potrafie zlapac dystansu, ze strasznie cierpie... ehhh... czuje sie paskudnie, ze sie zlamalam... i boje sie ze on to teraz wykorzysta... jestem glupia ehhh
Słuchaj każdemy się zdarza. Ja bym na Twoim miejscu już nic nie pisała, ani że coś przemyślałaś ani nic. Po prostu sie do niego już nie odzywaj, jeżeli On znowu zacznie dzwonić, albo pisać, napisz, że nie chcesz utrzymywać kontaktu i tyle. Tak będzie najlepiej.
__________________

"Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży,
Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi ,
A ta trzecia jak tchórz w drzwiach przekręca klucz
I walizkę ma spakowaną już ... "

Ofelia 20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 20:43   #4786
Klaudiax89x
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 176
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Chciałabym mu pokazac ze jestem silna... ale nie jestem... nie spotkalam sie z nim bo wiedzialam ze sie rozkleje...
ehhh...
z jednej strony nie chce sie odzywac do niego, chce zeby zobaczyl jak ja sie nie raz czulam, zeby dotarlo do niego, ze mnie zranil... a z drugiej strony nie chce zeby on przestal sie odzywac... tak mi zle... naprawde bardzo go kochalam... mielismy wynajac mieszkanie po wakacjach, razem zamieszkac, jechac na wspolne wakacje, tak sie cieszyalm na to wszystko - on tez, przynajmniej tak mi dawal to odczuc...

boje sie...
nie wiem jak bedzie bez niego, w glebi serca nie chce zeby bylo "bez niego"... juz tesknie... a wiem ze bedzie jeszcze gorzej...trzymalam sie dwa dni... a 3 sie kompletnie rozsypuje...
Klaudiax89x jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 20:44   #4787
asia1010
Zadomowienie
 
Avatar asia1010
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 672
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Klaudiax89x Pokaż wiadomość
Dziękuję dziewczyny za kazde slowo... i potwierdzenie ze zrobilam slusznie...

Zadzwonilam do jego mamy, poprossilam zeby przyszla w jedno miejsce, podjechalam i podalam jej te jego cenne 20zl i jego ubrania... przekazala mu je... dzwonil... raz... drugi... nie odbieralam... napisal mi smsa, ze nie chce zebysmy sie nie odzywali do siebie mimo ze nie jestesmy razem, prosil mnie zebym sie tak nie zachowywala i ze przezylismy ze soba kawal zycia...

nie odpisalam...
weszlam na gg i mialam od niego dlugo wiadomosc... no kontunoowal to co napisal w smsie... ze wie, ze nie byl ok... ze ma nadzieje, ze ulozymy sobie zycie... ze wierzy w to i chce tego... itd...

a ja wpadalm i odpisalam... rozpisalam sie i czuje ze zrobilam zle.. napisalam mu, ze bardzo mnie zranil, ze bardzo go kochalam, ze zawsze w niego wierzylam... ze nie potrafie zlapac dystansu, ze strasznie cierpie... ehhh... czuje sie paskudnie, ze sie zlamalam... i boje sie ze on to teraz wykorzysta... jestem glupia ehhh
Napisałaś mu co miałaś napisać pod wpływem emocji, ale przynajmniej może Ci to z serca spadło.

Ja sobie postanowiłam, że zanim cokolwiek miałabym mu napisać gdybym miała taką myśl to policzę do stu i pomyśle nad tym jeszcze raz.
Mi wczoraj tylko napisał ze mnie kocha i tyle. A to za mało.
__________________
Synek: 28.08.2015 !
asia1010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 20:46   #4788
Ilena
Zakorzenienie
 
Avatar Ilena
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 514
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

mamy siebie ja mam dzis swoj 4 dzien a EX nie widziałam ze 2 tygodnie .... przeżyjesz tydzień i będzie już lepiej ... zrób coś ... wlącz wesołą muzykę i np. zrób generalny porządek w pokoju .. dużo czasu to zabiera
Ilena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 20:48   #4789
zverka
Rozeznanie
 
Avatar zverka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez asia1010 Pokaż wiadomość
O fajnie tam mam ochotę dziś pobiegać, ale aż tak dobrej kondycji nie mam żeby godzinę biegac
Ja też nie mam i mam nadwagę he he a się udało
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia.
Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza,
to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza."
MM.
zverka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 20:50   #4790
Ofelia 20
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Klaudiax89x Pokaż wiadomość
Chciałabym mu pokazac ze jestem silna... ale nie jestem... nie spotkalam sie z nim bo wiedzialam ze sie rozkleje...
ehhh...
z jednej strony nie chce sie odzywac do niego, chce zeby zobaczyl jak ja sie nie raz czulam, zeby dotarlo do niego, ze mnie zranil... a z drugiej strony nie chce zeby on przestal sie odzywac... tak mi zle... naprawde bardzo go kochalam... mielismy wynajac mieszkanie po wakacjach, razem zamieszkac, jechac na wspolne wakacje, tak sie cieszyalm na to wszystko - on tez, przynajmniej tak mi dawal to odczuc...

boje sie...
nie wiem jak bedzie bez niego, w glebi serca nie chce zeby bylo "bez niego"... juz tesknie... a wiem ze bedzie jeszcze gorzej...trzymalam sie dwa dni... a 3 sie kompletnie rozsypuje...
Wiekszość miała jakieś plany, niektore już były zaręczone, a nawet po ślubie. To normalne, że szkoda Ci tego wszystkiego, ale pomyśl jak On Ciebie potraktował, gdzie tu szacunek, miłość, tak się nie da. Brakuje Ci go, ale jakbyś z nim była to znowu by było olewanie, koledzy i koleżanki ważniejsze od Ciebie.

Naprawde zrobiłaś najlepiej jak mogłaś zostawiając go. Minie jakiś czas i będziesz się cieszyć, że już z nim nie jesteś.
__________________

"Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży,
Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi ,
A ta trzecia jak tchórz w drzwiach przekręca klucz
I walizkę ma spakowaną już ... "

Ofelia 20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 21:00   #4791
Ilena
Zakorzenienie
 
Avatar Ilena
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 514
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

ja zerwałam po 6 latach i 2 miesiącach ... nie pamiętam jak to jest być samej ale dam radę ... w końcu tyle ludzi jakoś żyje bez pary i żyją .. mam ludzi którzy mi pomogą to przetrwać i mam was .. zawsze mnie zmobilizujecie
Ilena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 21:09   #4792
zverka
Rozeznanie
 
Avatar zverka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Ilena Pokaż wiadomość
ja zerwałam po 6 latach i 2 miesiącach ... nie pamiętam jak to jest być samej ale dam radę ... w końcu tyle ludzi jakoś żyje bez pary i żyją .. mam ludzi którzy mi pomogą to przetrwać i mam was .. zawsze mnie zmobilizujecie
Pewnie kochana,że tak jest Po to jest ten wątek I dzięki temu jest nam trochę lżej.
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia.
Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza,
to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza."
MM.
zverka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 21:12   #4793
asia1010
Zadomowienie
 
Avatar asia1010
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 672
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Ilena Pokaż wiadomość
ja zerwałam po 6 latach i 2 miesiącach ... nie pamiętam jak to jest być samej ale dam radę ... w końcu tyle ludzi jakoś żyje bez pary i żyją .. mam ludzi którzy mi pomogą to przetrwać i mam was .. zawsze mnie zmobilizujecie
Do mnie ex przyjezdzał codziennie oprócz dni w których pił. Dlatego teraz tak bardzo cieszę sie z samotności oczywiście wiem ze za tydzien czy dwa bedzie mi gorzej niż teraz.

Dobrze mieć innych ludzi którzy pomogą przetrwać. Mam kilka takich osób ale nie takich jakbym chciała. Brakuje mi prawdziwej przyjaciółki.
Wszystkie koleżanki mają mężów, chłopaków i swoje życie.
__________________
Synek: 28.08.2015 !
asia1010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 21:20   #4794
BlackWidow89
Raczkowanie
 
Avatar BlackWidow89
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 55
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Dziołszki, ogłaszam uroczyście, że wyleczyłam się z tego maminsynka i d*pka, wystarczyło, że porozmawialiśmy raz i on był ze mną szczery. Nie żałuję. On i owszem. Rozstanie było błedem jego życia, bo to on mnie stracił, nie ja jego, ot co!!

Aha, i szykuję się na randkę w tym tyg, trzymać kciuki ;]
BlackWidow89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 21:24   #4795
zverka
Rozeznanie
 
Avatar zverka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez BlackWidow89 Pokaż wiadomość
Dziołszki, ogłaszam uroczyście, że wyleczyłam się z tego maminsynka i d*pka, wystarczyło, że porozmawialiśmy raz i on był ze mną szczery. Nie żałuję. On i owszem. Rozstanie było błedem jego życia, bo to on mnie stracił, nie ja jego, ot co!!

Aha, i szykuję się na randkę w tym tyg, trzymać kciuki ;]
Trzymam kciuki i gratulacje Super jest czytać takie wpisy
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia.
Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza,
to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza."
MM.
zverka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 21:25   #4796
Ilena
Zakorzenienie
 
Avatar Ilena
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 514
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

ja nie mam przyjaciółki ...mam przyjaciela

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Cytat:
Napisane przez BlackWidow89 Pokaż wiadomość
Dziołszki, ogłaszam uroczyście, że wyleczyłam się z tego maminsynka i d*pka, wystarczyło, że porozmawialiśmy raz i on był ze mną szczery. Nie żałuję. On i owszem. Rozstanie było błedem jego życia, bo to on mnie stracił, nie ja jego, ot co!!

Aha, i szykuję się na randkę w tym tyg, trzymać kciuki ;]

Ilena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 21:29   #4797
zverka
Rozeznanie
 
Avatar zverka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Ilena Pokaż wiadomość
ja nie mam przyjaciółki ...mam przyjaciela

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------
A ja nie mam żadnych przyjaciół, i już bardzo mało znajomych :/
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia.
Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza,
to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza."
MM.
zverka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 21:30   #4798
Shinn
Zakorzenienie
 
Avatar Shinn
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 485
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez zverka Pokaż wiadomość
A ja nie mam żadnych przyjaciół, i już bardzo mało znajomych :/
skąd ja to znam?
__________________


Wiki Królikowska: Ładne nogi, płaski brzuch czy fajne cycki?
Jakub Żulczyk: Przede wszystkim jędrny mózg.


Shinn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 21:31   #4799
zverka
Rozeznanie
 
Avatar zverka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Shinn Pokaż wiadomość
skąd ja to znam?

Hmm nie wiem :/ Ale wiem, że jak ktoś ma być wobec mnie nieszczery, niemiły itp to ja wole być sama. Fakt smutno mi bo nie mam z kim iść na piwko, do kina, na spacer:/ Czasem mi to ciąży
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia.
Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza,
to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza."
MM.
zverka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 21:33   #4800
Shinn
Zakorzenienie
 
Avatar Shinn
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 485
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez zverka Pokaż wiadomość
Hmm nie wiem :/ Ale wiem, że jak ktoś ma być wobec mnie nieszczery, niemiły itp to ja wole być sama. Fakt smutno mi bo nie mam z kim iść na piwko, do kina, na spacer:/ Czasem mi to ciąży
Mam podobnie. Niestety przez pracę i wolne dni, które przeznaczałam dla eksa, straciłam znajomych. Od czasu do czasu, owszem ktoś - sie znajdzie na imprezkę, ale czasem całe weekendy w domu przesiaduje.
__________________


Wiki Królikowska: Ładne nogi, płaski brzuch czy fajne cycki?
Jakub Żulczyk: Przede wszystkim jędrny mózg.


Shinn jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.