Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII - Strona 13 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-06-06, 21:38   #361
Karolinak82
Zakorzenienie
 
Avatar Karolinak82
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ....
Wiadomości: 6 777
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez sylka79 Pokaż wiadomość
Nie zazdroszczę


Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
Kasiu, tak myślę i wydaje mi się, ze na patelni robiłam, ale teraz już zgłupiałam. A może ja później jak już były pulpety następnego dnia je podgrzewałam na patelni razem z tym sosem... Chyba właśnie tak ...
Niektórzy dodaja serek homo do tego, ogóreczki konserw lub małosolne, szczypiorek. A z przypraw tylko sól i pieprz ja daję.


Cytat:
Napisane przez sylka79 Pokaż wiadomość
Aha...Karo,Ty nie wiesz co z angy?
Napisałam smsa jeszcze nic nie odpisała

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
No i co z tego? A Ty co ugotowałaś?
żartuję przecie
tyle się w robocie nagotowała że szok
__________________
NIE LUBIĘ TROLLI
coraz bardziej
Karolinak82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 21:39   #362
kamilka
Zadomowienie
 
Avatar kamilka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 900
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Ale jak? Klęczenie jeszcze sobie wyobrażam, bo to na krzesełku, tak? Ale jak stoi, to gdzie? Przy stole czy też na krzesełku?
na dużym krześle, takim "dorosłym" stoi na krzesle i opiera się rękami o stół.
kamilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 21:45   #363
sylka79
Wtajemniczenie
 
Avatar sylka79
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 995
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Tia, jasne

Ale jak przy stole na swoim stoliczku? Ciężkie myślenie dzisiaj mam chyba


No jasne,jasne

Przysuwa (chyba przez "u" się to pisze skuwka/zasuwka ) swój ogrodowy stoliczek do naszego stołu i siada przy nim,na swoim krzesełu .Jemy razem,tylko on piętro niżej No tak,napisałam wyżej,że siedzi na swoim stoliczku

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
Dobry wieczór

Co do siii na nocnik to w drodze do domu zadzwoniła do mnie Mama, Zu na działce biegała bez pieluchy cały czas...spacerowały z Babcią i nagl Zu w tył zwrot i leci szybko do domu...Babcia krzyknęła tylko "co się stało?" i biegiem za nią...wpadła do domu a Zu na nocniku siedziała, z wielkim uśmiechem na nią spojrzała, wstała, podniosła nocnik i z wielką radością pokazała Babci z "jaaa siiii" byla taka dumna że Dziadkowi oczywiście też poleciała pokazać

Chwilę później rysowała z Dziadkiem kredą...kucała...nagle wstała i do Dziadka..."Dziadzia...ja góóóó". Dziadek patrzy a na ziemi niespodzianka

Wczoraj też niezły numer zrobiła...ja akurat robiłam obiad, Zu z Dziadkiem jak zwykle podlewali w szklarni ogórki...no i Dziadek mnie woła że mam szybko coś zobaczyć...idę do nich a Dziadek...że Zuza sobie kucała i podlewała, nagle wstała i do Dziadka..."ja góóó" na środku szklarni
za sii na nocniczek.

ale się uśmiałam,dobra jest Zuzanka


Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
Napisałam smsa jeszcze nic nie odpisała


doczytam chyba jutro,bo mi się oczy kleją .
Mam nadzieję,że wszystko u Niej ok

Dobranoc
__________________
D i B







sylka79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 21:47   #364
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
Antos je na zwykłym krzesle przy stole z nami. Woli tak. Jak tylko mówię, że jedzenie, że siadamy itp, to leci na krzesełko obok Bartka i siedzą razem obok siebie i zajadają
Kuba jak siedzi na zwykłym krześle przy stole, to ma ten stół na wysokości pach gdzieś, więc chyba nie dałby rady tak jeść

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
Dobry wieczór

Co do siii na nocnik to w drodze do domu zadzwoniła do mnie Mama, Zu na działce biegała bez pieluchy cały czas...spacerowały z Babcią i nagl Zu w tył zwrot i leci szybko do domu...Babcia krzyknęła tylko "co się stało?" i biegiem za nią...wpadła do domu a Zu na nocniku siedziała, z wielkim uśmiechem na nią spojrzała, wstała, podniosła nocnik i z wielką radością pokazała Babci z "jaaa siiii" byla taka dumna że Dziadkowi oczywiście też poleciała pokazać

Chwilę później rysowała z Dziadkiem kredą...kucała...nagle wstała i do Dziadka..."Dziadzia...ja góóóó". Dziadek patrzy a na ziemi niespodzianka

Wczoraj też niezły numer zrobiła...ja akurat robiłam obiad, Zu z Dziadkiem jak zwykle podlewali w szklarni ogórki...no i Dziadek mnie woła że mam szybko coś zobaczyć...idę do nich a Dziadek...że Zuza sobie kucała i podlewała, nagle wstała i do Dziadka..."ja góóó" na środku szklarni
, ale ale skąd Zu zna takie słowo? Kuba mówi tuta
Swoją drogą, to się dziadkowi trafiło

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
żartuję przecie
tyle się w robocie nagotowała że szok
To jeszcze po pracy

Cytat:
Napisane przez kamilka Pokaż wiadomość
na dużym krześle, takim "dorosłym" stoi na krzesle i opiera się rękami o stół.
To chyba zgięty w pół

Cytat:
Napisane przez sylka79 Pokaż wiadomość
Przysuwa (chyba przez "u" się to pisze skuwka/zasuwka ) swój ogrodowy stoliczek do naszego stołu i siada przy nim,na swoim krzesełu .Jemy razem,tylko on piętro niżej No tak,napisałam wyżej,że siedzi na swoim stoliczku
Teraz rozumiem
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.

Edytowane przez Miramej
Czas edycji: 2011-06-06 o 21:49
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 21:53   #365
Karolinak82
Zakorzenienie
 
Avatar Karolinak82
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ....
Wiadomości: 6 777
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez kamilka Pokaż wiadomość
można je potraktować teflonem w sprayu (o ile dobrze pamiętam i będzie git a poza tym jak się znudzi łatwiej zmienić

ja też się staram ale siedzi tylko chwilkę, potem wstaje i nie przetłumaczy. mogła bym go sadzać na pupie 15 razy a on i tak by wstał...
o kurka, nie wiedziałam...ale i tak bym nie założyła, bo po kilku dniach pewnie nieciekawie by wyglądała...

a może kupcie mu małe krzeselko...?

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
No to na dobranoc padłam


Cytat:
Napisane przez sylka79 Pokaż wiadomość
za sii na nocniczek.

ale się uśmiałam,dobra jest Zuzanka

doczytam chyba jutro,bo mi się oczy kleją .


ojjj mamy z Nią ubaw

Angy bardzo zdziwiona że się martwimy jej nieobecnością
Z Zosią ok, ale zębów dalej nie widać. Angy ma wolne dzisiaj i jutro, cały dzień sprzatała, jutro kontynuuje, a w środę montaż...ale już będzie w pracy czyli u Nas

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
, ale ale skąd Zu zna takie słowo? Kuba mówi tuta
Swoją drogą, to się dziadkowi trafiło


To jeszcze po pracy
Babcia nauczyla ją takiego skrótu, żeby jej łatwiej było Ja jej mówilam "ee", ale nie przeszło...przeszło "gó"....ona nie mówi całego słowa tylko skrótem
Dziadek ma pecha


przecie nie będą na mnie czekać aż wrócę bo by wszyscy padli z głodu
__________________
NIE LUBIĘ TROLLI
coraz bardziej
Karolinak82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 21:54   #366
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Kolorowych snów
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 21:54   #367
Ania0104
Zakorzenienie
 
Avatar Ania0104
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 4 896
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

wcięło mi neta, wiec skoczyłam na działkę i umyłam kilka okien - w końcu coś przez nie widać

Małz przyjechał z Bartoszkiem ok 19,30 ale się za nim stęskniłam

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Tak, ale skręt jest ograniczony do 23 stopni.


Cytat:
Napisane przez mayaha Pokaż wiadomość
zapomniałam Wam opowiedziec że w ubiegła niedzielę kupiliśmy Małej balona helikopter, Zuza nazwała go Hela, uwielbia go chodzi z Helą na spacer itp
ale ostatnio z Heli zaczeło schodzic powietrze, powiedziałam jej że Hela jest chora, tak więc Zuza karmiła ją dzisiaj z durszlaka, teraz Hela spi pod kocykiem
ale będzie jazz jak z Heli zejdzie powietrze, a nie prędko u nas jakiś odpust żeby kupic nowa :/
jak słodko
Cytat:
Napisane przez Pandzia_2010 Pokaż wiadomość
spoko rozumiem mam nadzieję, że nie jestem przez to gorsza :P
upss zapomniałam się przywitać ... więc witam nową koleżankę ... ale jesteś laska
Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
Ja jadę skromne dwie godzinki....
Wychodzę o 15, wsiadam w autobus, po kilku przystankach w drugi, potem w tramwaj i z pętli w kolejny autobus. Tym sposobem jestem w żłobku (z przystanku na piechotkę 7 min do żłobka). Z Antolkiem 7 min do innego autobusu, który jeździ co 20 min, więc różnie nam się trafia (czasami czekamy) i razem jedziemy jeszcze 20 min. W domu jestem kilka minut po 17. Wspomnę jeszcze, ze przesiadając się zawsze biegnę i gonię, żeby było szybciej....
współczuje ... jak najszybciej musisz prawko zrobić

Cytat:
Napisane przez Ulcia2512 Pokaż wiadomość
Obawiam sie sie troche jak to bedzie z 2 dzieci, jak mi sie uda poukladac wszystko.

Na razie czekam do srody wieczor zeby soe dowiedziec kto we mnie buszuje.
dasz rade
Cytat:
Napisane przez sylka79 Pokaż wiadomość
Jednodniowa jednego sms-a się doczekałam,ok 18 Damian napisał:Wyjeżdżamy

Czy Wasze dzieciaki,jadają jeszcze posiłki w fotelikach do karmienia? Bartosz już od dawna nie chce je na stoliczku ogrodowym w swoim krzesełku .
to chyba mu 2 smsy z tego opowiadania wyszły

mój miał taki drewniany stolik i krzesełko ... teraz je albo ze mną przy stole /na moich kolanach/ albo sam na krzesełku przy stoliku
Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
Jak ja cały dzień buszuję to ani mi się marzy stać w kuchni.
Choć jak tam bąbluje-czyt.nic nie robię na dworze to kłębią mi się myśli ile w domu bym zrobiła przez ten czas.
Wieczorem natomiast padam Marzę żeby chwilę zasiąść do was ze szklaneczką soku powiedzcie że mam wybaczone
jasne, ze tak chociaz ja się nie powinnam odzywać, bo sama tu jestem gościem ostatnio
Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
"Panie doktorze proszę jeszcze raz sprawdzić...na pewno tam coś dynda"
__________________


Bartuś
- 15.07.09 r.
Dawidek - 13.06.14 r.
Ania0104 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-06-06, 21:54   #368
WrednaAfrodyta
Zadomowienie
 
Avatar WrednaAfrodyta
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 438
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Karolinko ale fajna ta Twoja Zu , uśmiałam się

Ja się wzięłam ostro za naukę siusiania Tomali i cały czas praktycznie lata po domu bez pampka tylko w majteczkach. I efekty są takie że dziś jak zapytałm: Tomuś nie chcesz sisi? . Tomuś na to nic, ale poleciał szybko do szafy , zasunął drzwi i jak wyszedł to plama się za nim ciągnęła. Zsiusiał się w szafie A tak to siedzi chętnie na nocniczku , ale nic nie robi. Nie wiem z czego to wynika, może nie gotowy jeszcze. Ale raz na moją prośbę zrobił hmmmm
__________________
Nasz synek Tomuś od 18.08.2009 jest już z nami
WrednaAfrodyta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 21:56   #369
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
Babcia nauczyla ją takiego skrótu, żeby jej łatwiej było Ja jej mówilam "ee", ale nie przeszło...przeszło "gó"....ona nie mówi całego słowa tylko skrótem
Dziadek ma pecha


przecie nie będą na mnie czekać aż wrócę bo by wszyscy padli z głodu
A wymawia Zu literkę "k", bo Kubuś nie i nie wiem, czy to tak może być?

No to wieczorem na następny dzień, żeby mieli

***
Idę już. Serio
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 21:58   #370
Karolinak82
Zakorzenienie
 
Avatar Karolinak82
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ....
Wiadomości: 6 777
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

W sobotę też śmiesznie bylo jak Zu opowiadała Dziadkowi...

Ja: Zuza powiedz Dziadkowi co widziałaś...
Zu: icha (czyt. koń)
Ja: a co robiłaś konikowi?
Zu: ania ania (aja, aja)
Ja: A co robił konik?
Zu: tu tu
Ja: a co jeszcze później konik zrobił?
Zu: góóóóó!!!!!!
Dziadek do Babci: Widzisz, taka mała a już można się z nią dogadać

P.S. Uwielbiam to jej "ania, ania"...tak słodko to mówi że chyba się popłaczę z żalu jak pierwszy raz powie aja
__________________
NIE LUBIĘ TROLLI
coraz bardziej

Edytowane przez Karolinak82
Czas edycji: 2011-06-06 o 22:18
Karolinak82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 22:01   #371
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez WrednaAfrodyta Pokaż wiadomość
Ja się wzięłam ostro za naukę siusiania Tomali i cały czas praktycznie lata po domu bez pampka tylko w majteczkach. I efekty są takie że dziś jak zapytałm: Tomuś nie chcesz sisi? . Tomuś na to nic, ale poleciał szybko do szafy , zasunął drzwi i jak wyszedł to plama się za nim ciągnęła. Zsiusiał się w szafie A tak to siedzi chętnie na nocniczku , ale nic nie robi. Nie wiem z czego to wynika, może nie gotowy jeszcze. Ale raz na moją prośbę zrobił hmmmm
My jeszcze nie trenujemy, ale czytałam, żeby nie pytać z zaprzeczeniem, czyli lepiej zapytać "Chcesz siku?"

Myślę, że to zbieg okoliczności, no bo, czy Ty byłabyś w stanie zrobić siku na czyjąś prośbę, gdyby Ci się nie chciało?

***
Do 3 razy sztuka, już mnie nie ma

__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 22:06   #372
Karolinak82
Zakorzenienie
 
Avatar Karolinak82
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ....
Wiadomości: 6 777
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez WrednaAfrodyta Pokaż wiadomość
Karolinko ale fajna ta Twoja Zu , uśmiałam się

Ja się wzięłam ostro za naukę siusiania Tomali i cały czas praktycznie lata po domu bez pampka tylko w majteczkach. I efekty są takie że dziś jak zapytałm: Tomuś nie chcesz sisi? . Tomuś na to nic, ale poleciał szybko do szafy , zasunął drzwi i jak wyszedł to plama się za nim ciągnęła. Zsiusiał się w szafie A tak to siedzi chętnie na nocniczku , ale nic nie robi. Nie wiem z czego to wynika, może nie gotowy jeszcze. Ale raz na moją prośbę zrobił hmmmm

a co mnie najbardziej cieszy to na każdym kroku słyszę że moja kopia Moja Mama ostatnio stwierdziła że wygląda identycznie jak ja w jej wieku...muszę poszukać zdjęć i porównać

łeee mojej kumpeli Córka tez robiła długi czas w szafie chyba się wstydziła

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
A wymawia Zu literkę "k", bo Kubuś nie i nie wiem, czy to tak może być?

No to wieczorem na następny dzień, żeby mieli
tak sie zastanowiłam przez chwile jakie Zu mówi wyrazy z "k"...i mówi np...a ku ku ama tak, mówi "k"
A w jakich wyrazach Kuba nie mówi? Jak zauważyłaś?

oj się nie czepiaj Kobieto

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
My jeszcze nie trenujemy, ale czytałam, żeby nie pytać z zaprzeczeniem, czyli lepiej zapytać "Chcesz siku?"
jak świat światem...dzieci nie lubią słowa "nie"
__________________
NIE LUBIĘ TROLLI
coraz bardziej
Karolinak82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 22:25   #373
Ania0104
Zakorzenienie
 
Avatar Ania0104
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 4 896
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
Dobry wieczór

Co do siii na nocnik to w drodze do domu zadzwoniła do mnie Mama, Zu na działce biegała bez pieluchy cały czas...spacerowały z Babcią i nagl Zu w tył zwrot i leci szybko do domu...Babcia krzyknęła tylko "co się stało?" i biegiem za nią...wpadła do domu a Zu na nocniku siedziała, z wielkim uśmiechem na nią spojrzała, wstała, podniosła nocnik i z wielką radością pokazała Babci z "jaaa siiii" byla taka dumna że Dziadkowi oczywiście też poleciała pokazać

Chwilę później rysowała z Dziadkiem kredą...kucała...nagle wstała i do Dziadka..."Dziadzia...ja góóóó". Dziadek patrzy a na ziemi niespodzianka

Wczoraj też niezły numer zrobiła...ja akurat robiłam obiad, Zu z Dziadkiem jak zwykle podlewali w szklarni ogórki...no i Dziadek mnie woła że mam szybko coś zobaczyć...idę do nich a Dziadek...że Zuza sobie kucała i podlewała, nagle wstała i do Dziadka..."ja góóó" na środku szklarni
ale się uśmiałam Ona jest świetna

Bartosz dzisiaj przyszedł z tatusiem na budowę, chodził po salonie a za chwilę słyszę "mama, fufu" ... małż patrzy na niego i pyta ale gdzie fufu? a Bartus mówi "tu" i pokazuje na podłogę
Zrobił kupę i wypadła ze spodenek na środku salonu

Cytat:
Napisane przez WrednaAfrodyta Pokaż wiadomość
Ja się wzięłam ostro za naukę siusiania Tomali i cały czas praktycznie lata po domu bez pampka tylko w majteczkach. I efekty są takie że dziś jak zapytałm: Tomuś nie chcesz sisi? . Tomuś na to nic, ale poleciał szybko do szafy , zasunął drzwi i jak wyszedł to plama się za nim ciągnęła. Zsiusiał się w szafie A tak to siedzi chętnie na nocniczku , ale nic nie robi. Nie wiem z czego to wynika, może nie gotowy jeszcze. Ale raz na moją prośbę zrobił hmmmm

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
A wymawia Zu literkę "k", bo Kubuś nie i nie wiem, czy to tak może być?

***
Idę już. Serio
Bartosz ywmawia k, ale tylko czasami ... mówi "koko" ale zamiast krzesło to mówisesło

widzę właśnie
Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
W sobotę też śmiesznie bylo jak Zu opowiadała Dziadkowi...

Ja: Zuza powiedź Dziadkowi co widziałaś...
Zu: icha (czyt. koń)
Ja: a co robiłaś konikowi?
Zu: ania ania (aja, aja)
Ja: A co robił konik?
Zu: tu tu
Ja: a co jeszcze później konik zrobił?
Zu: góóóóó!!!!!!
Dziadek do Babci: Widzisz, taka mała a już można się z nią dogadać

P.S. Uwielbiam to jej "ania, ania"...tak słodko to mówi że chyba się popłaczę z żalu jak pierwszy raz powie aja

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Do 3 razy sztuka, już mnie nie ma

... dobranoc

---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------

zapomniałam poinformować, ze dodałam nowe fotki Bartoszka ...
Miramej, Sylko

no to idę .... kolorowych snów Karo bo chyba same tu zostałyśmy ... yyyy jest Nas 9 to w takim razie wszystkim życzę dobrej nocki i spadam
__________________


Bartuś
- 15.07.09 r.
Dawidek - 13.06.14 r.

Edytowane przez Ania0104
Czas edycji: 2011-06-06 o 22:27
Ania0104 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-06, 22:29   #374
Karolinak82
Zakorzenienie
 
Avatar Karolinak82
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ....
Wiadomości: 6 777
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez Ania0104 Pokaż wiadomość
ale się uśmiałam Ona jest świetna

Bartosz dzisiaj przyszedł z tatusiem na budowę, chodził po salonie a za chwilę słyszę "mama, fufu" ... małż patrzy na niego i pyta ale gdzie fufu? a Bartus mówi "tu" i pokazuje na podłogę
Zrobił kupę i wypadła ze spodenek na środku salonu

Bartosz ywmawia k, ale tylko czasami ... mówi "koko" ale zamiast krzesło to mówisesło

no to idę .... kolorowych snów Karo bo chyba same tu zostałyśmy ... yyyy jest Nas 9 to w takim razie wszystkim życzę dobrej nocki i spadam


oooo to też lubi niespodzianki robić

a właśnie...u Nas też jest "koko" i "kaka"

dobranoc
ja idę pod prysznic od godziny i zebrać się nie mogę
__________________
NIE LUBIĘ TROLLI
coraz bardziej
Karolinak82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-07, 05:59   #375
WrednaAfrodyta
Zadomowienie
 
Avatar WrednaAfrodyta
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 438
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Miramej ale po moim pytaniu od razu zrobił w tej szafie wiec widać było że mu się chciało. A to z tym "nie" macie rację, ale czasami mi się tak powie, muszę się kontrolować

Miłego dnia, my dziś zaczynamy basenowanie na podwórku
__________________
Nasz synek Tomuś od 18.08.2009 jest już z nami
WrednaAfrodyta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-07, 07:12   #376
Karolinak82
Zakorzenienie
 
Avatar Karolinak82
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ....
Wiadomości: 6 777
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

...
__________________
NIE LUBIĘ TROLLI
coraz bardziej
Karolinak82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-07, 07:18   #377
skierka1981
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 3 324
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

hej nie wyspałam się

ale wczoraj mielismy akcje - z finałem na pogotowiu. yliśmy z Amelką. maż wrócił wczoraj do domu około 21 no i Amelka do niego jak zwykle. wykąpał się zjadł i zasiadł przed tv z nami. i mówi patrz co Amelka na rece ma. a ona dłoń miała czerwoną z takimi bąblami - jak po pokrzywie. ale nic nie drapala sie i za jakiś czas zaczęło schodzić. ale przeszło na nadgarstek... wykąpałam ją mąż poszedł spać. ona zasnąć jakoś nie mogła ale wreszcie jakoś zasnęła. poszłam z nią do łóżka po północy a ona zaczęła się wiercić, płakać, drapać się... wstałam a u niej na udach, rękach, buźka takie coś jak wtedy na ręce. wyła mi i drapała się. uspokoić nie było jej można to mówię do męża że na pogotowie jedziemy o co innego... w drodze się uspokoiła lekarz ją oejrzał i stw że jakaś reakcja alergiczna. kazał dać clemastum czy jakoś tak a to mam, wiec dałam. teraz śpi a znaku po tym nie ma

z nowych rzeczy jadła ciasto piernik kętrzyński taki z paczki tylko wodę się dolewa i olej... to od tego jedyne co to te przyprawy korzenne... nie mam pojęcia.

a jeszcze jak zaczęła krzyczeć to zaczęła kaszleć i ze gardło ją boli... miałam stracha że zacznie się dusić albo coś..

taką przzygodę mieliśmy

---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

jak wstanie i wszystko bedzie ok, to lece na poszukiwanie sukienki
skierka1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-07, 07:34   #378
sylka79
Wtajemniczenie
 
Avatar sylka79
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 995
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
ojjj mamy z Nią ubaw

Angy bardzo zdziwiona że się martwimy jej nieobecnością
Z Zosią ok, ale zębów dalej nie widać. Angy ma wolne dzisiaj i jutro, cały dzień sprzatała, jutro kontynuuje, a w środę montaż...ale już będzie w pracy czyli u Nas


No kurczę,nic nie pisała,że Jej nie będzie,ani że ma dwa dni wolego a skoro udziela się zawsze a nagle znika,no to jest powód do myślenia



Cytat:
Napisane przez Ania0104 Pokaż wiadomość
to chyba mu 2 smsy z tego opowiadania wyszły

mój miał taki drewniany stolik i krzesełko ... teraz je albo ze mną przy stole /na moich kolanach/ albo sam na krzesełku przy stoliku




Cytat:
Napisane przez Ania0104 Pokaż wiadomość
Bartosz dzisiaj przyszedł z tatusiem na budowę, chodził po salonie a za chwilę słyszę "mama, fufu" ... małż patrzy na niego i pyta ale gdzie fufu? a Bartus mówi "tu" i pokazuje na podłogę
Zrobił kupę i wypadła ze spodenek na środku salonu


zapomniałam poinformować, ze dodałam nowe fotki Bartoszka ...
Miramej, Sylko


Widziałam

Dzień dobry
Ja dzisiaj jakaś nie tegoś wstałam coś głowa mnie boli a tu znowu chyba upał będzie


Miłego

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

Cytat:
Napisane przez skierka1981 Pokaż wiadomość
hej nie wyspałam się

ale wczoraj mielismy akcje - z finałem na pogotowiu. yliśmy z Amelką. maż wrócił wczoraj do domu około 21 no i Amelka do niego jak zwykle. wykąpał się zjadł i zasiadł przed tv z nami. i mówi patrz co Amelka na rece ma. a ona dłoń miała czerwoną z takimi bąblami - jak po pokrzywie. ale nic nie drapala sie i za jakiś czas zaczęło schodzić. ale przeszło na nadgarstek... wykąpałam ją mąż poszedł spać. ona zasnąć jakoś nie mogła ale wreszcie jakoś zasnęła. poszłam z nią do łóżka po północy a ona zaczęła się wiercić, płakać, drapać się... wstałam a u niej na udach, rękach, buźka takie coś jak wtedy na ręce. wyła mi i drapała się. uspokoić nie było jej można to mówię do męża że na pogotowie jedziemy o co innego... w drodze się uspokoiła lekarz ją oejrzał i stw że jakaś reakcja alergiczna. kazał dać clemastum czy jakoś tak a to mam, wiec dałam. teraz śpi a znaku po tym nie ma

z nowych rzeczy jadła ciasto piernik kętrzyński taki z paczki tylko wodę się dolewa i olej... to od tego jedyne co to te przyprawy korzenne... nie mam pojęcia.

a jeszcze jak zaczęła krzyczeć to zaczęła kaszleć i ze gardło ją boli... miałam stracha że zacznie się dusić albo coś..

taką przzygodę mieliśmy

---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

jak wstanie i wszystko bedzie ok, to lece na poszukiwanie sukienki

współczuję nocki,biedna Amelka
Pewnie jakaś reakcja alergiczna,tylko na co ? Raczej bym nie dawała dziecku tych ciast z torebki/paczki .

Bartosz właśnie stoi na krzesle,patrzy przez szybę i drze się:mamo psa,mamo pole Pójdziemy za chwilkę,bo później pewnie będzie skwar .
__________________
D i B







sylka79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-07, 07:37   #379
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII



Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
W sobotę też śmiesznie bylo jak Zu opowiadała Dziadkowi...

Ja: Zuza powiedz Dziadkowi co widziałaś...
Zu: icha (czyt. koń)
Ja: a co robiłaś konikowi?
Zu: ania ania (aja, aja)
Ja: A co robił konik?
Zu: tu tu
Ja: a co jeszcze później konik zrobił?
Zu: góóóóó!!!!!!
Dziadek do Babci: Widzisz, taka mała a już można się z nią dogadać

P.S. Uwielbiam to jej "ania, ania"...tak słodko to mówi że chyba się popłaczę z żalu jak pierwszy raz powie aja
, Zu jest boska
A co to "ania ania" tudzież "aja aja"?

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
tak sie zastanowiłam przez chwile jakie Zu mówi wyrazy z "k"...i mówi np...a ku ku ama tak, mówi "k"
A w jakich wyrazach Kuba nie mówi? Jak zauważyłaś?
Kubuś w ogóle k nie mówi, np. zamiast kuku mówi tutu, albo ti-ta zamiast tik-tak, ta zamiast tak itd.

Cytat:
Napisane przez Ania0104 Pokaż wiadomość
Bartosz dzisiaj przyszedł z tatusiem na budowę, chodził po salonie a za chwilę słyszę "mama, fufu" ... małż patrzy na niego i pyta ale gdzie fufu? a Bartus mówi "tu" i pokazuje na podłogę
Zrobił kupę i wypadła ze spodenek na środku salonu
(...)
Bartosz ywmawia k, ale tylko czasami ... mówi "koko" ale zamiast krzesło to mówisesło
, Kuba fufu mówi na gorące

, do sesła do my jeszcze nie doszliśmy

Cytat:
Napisane przez WrednaAfrodyta Pokaż wiadomość
Miłego dnia, my dziś zaczynamy basenowanie na podwórku
Miłego również dla Was

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
...


Cytat:
Napisane przez skierka1981 Pokaż wiadomość
ale wczoraj mielismy akcje - z finałem na pogotowiu. yliśmy z Amelką. maż wrócił wczoraj do domu około 21 no i Amelka do niego jak zwykle. wykąpał się zjadł i zasiadł przed tv z nami. i mówi patrz co Amelka na rece ma. a ona dłoń miała czerwoną z takimi bąblami - jak po pokrzywie. ale nic nie drapala sie i za jakiś czas zaczęło schodzić. ale przeszło na nadgarstek... wykąpałam ją mąż poszedł spać. ona zasnąć jakoś nie mogła ale wreszcie jakoś zasnęła. poszłam z nią do łóżka po północy a ona zaczęła się wiercić, płakać, drapać się... wstałam a u niej na udach, rękach, buźka takie coś jak wtedy na ręce. wyła mi i drapała się. uspokoić nie było jej można to mówię do męża że na pogotowie jedziemy o co innego... w drodze się uspokoiła lekarz ją oejrzał i stw że jakaś reakcja alergiczna. kazał dać clemastum czy jakoś tak a to mam, wiec dałam. teraz śpi a znaku po tym nie ma

z nowych rzeczy jadła ciasto piernik kętrzyński taki z paczki tylko wodę się dolewa i olej... to od tego jedyne co to te przyprawy korzenne... nie mam pojęcia.

a jeszcze jak zaczęła krzyczeć to zaczęła kaszleć i ze gardło ją boli... miałam stracha że zacznie się dusić albo coś..

taką przzygodę mieliśmy
O kurczę W takich gotowych ciastach pewnie jakieś dodatki jeszcze są, czy nie?

Ja ostatnio czytałam (chyba w Twoim Maluszku), że teraz mogą ujawniać się alergie krzyżowe, czyli np. pomidor, który dotąd nie uczulał, nagle zaczyna, bo coś tam pyli.
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-07, 07:40   #380
skierka1981
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 3 324
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez sylka79 Pokaż wiadomość



współczuję nocki,biedna Amelka
Pewnie jakaś reakcja alergiczna,tylko na co ? Raczej bym nie dawała dziecku tych ciast z torebki/paczki .

Bartosz właśnie stoi na krzesle,patrzy przez szybę i drze się:mamo psa,mamo pole Pójdziemy za chwilkę,bo później pewnie będzie skwar .

jadła pierwszy raz, zawsze sama robie i było ok, a też nie wiem czy to na bank od tego... od czegoś musiało...trzeba bedzie zwrócić wiekszą uwagę na to jej jedzenie

to miłego spacerku, a nas póki co pochmurnie ale duszno...

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ----------

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość


O kurczę W takich gotowych ciastach pewnie jakieś dodatki jeszcze są, czy nie?

Ja ostatnio czytałam (chyba w Twoim Maluszku), że teraz mogą ujawniać się alergie krzyżowe, czyli np. pomidor, który dotąd nie uczulał, nagle zaczyna, bo coś tam pyli.

zaraz ci napisze co mniej wiecej jest : maka, cukier, proszek mleczny odtłuszczony,jaja w proszku środek spulchniający, przyprawy korzenne i cykoria wiec niby nic takiego


o matko... chyba bez testów się nie obejdzie.
skierka1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-07, 07:41   #381
adaikaka
Zakorzenienie
 
Avatar adaikaka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 768
GG do adaikaka
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

dzisiaj dniówka w pracy, jutro nocka i 6 dni wolnego znowu się wyśpię
jutro też w końcu idę do dentysty pół roku się zbierałam
ale jak już pójdę pierwszy raz to pójdzie dalej i w końcu wylecze te moje zęby...

Ciekawe czy mąż zrobi mi dzisiaj jakąś miłą niespodziankę

Karola to Twoja Zu jest the best
Bartuś Ani też nie zostaje w tyle

Cytat:
Napisane przez skierka1981 Pokaż wiadomość
hej nie wyspałam się

ale wczoraj mielismy akcje - z finałem na pogotowiu. yliśmy z Amelką. maż wrócił wczoraj do domu około 21 no i Amelka do niego jak zwykle. wykąpał się zjadł i zasiadł przed tv z nami. i mówi patrz co Amelka na rece ma. a ona dłoń miała czerwoną z takimi bąblami - jak po pokrzywie. ale nic nie drapala sie i za jakiś czas zaczęło schodzić. ale przeszło na nadgarstek... wykąpałam ją mąż poszedł spać. ona zasnąć jakoś nie mogła ale wreszcie jakoś zasnęła. poszłam z nią do łóżka po północy a ona zaczęła się wiercić, płakać, drapać się... wstałam a u niej na udach, rękach, buźka takie coś jak wtedy na ręce. wyła mi i drapała się. uspokoić nie było jej można to mówię do męża że na pogotowie jedziemy o co innego... w drodze się uspokoiła lekarz ją oejrzał i stw że jakaś reakcja alergiczna. kazał dać clemastum czy jakoś tak a to mam, wiec dałam. teraz śpi a znaku po tym nie ma

z nowych rzeczy jadła ciasto piernik kętrzyński taki z paczki tylko wodę się dolewa i olej... to od tego jedyne co to te przyprawy korzenne... nie mam pojęcia.

a jeszcze jak zaczęła krzyczeć to zaczęła kaszleć i ze gardło ją boli... miałam stracha że zacznie się dusić albo coś..

taką przzygodę mieliśmy
o jej nie zazdroszczę... Ciekawe co zawiniło... Dobrze, że znikło
__________________
adaikaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-07, 07:54   #382
mayaha
Wtajemniczenie
 
Avatar mayaha
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 951
GG do mayaha
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII



tak na szybciocha:

Ola, współczuje Ci tych dojazdów, wiem co znaczy godz a co dopiero 2
Karo, Ty tez nie masz za fajnie, ale co zrobic
żeby praca była bliżej


Kurcze, Hela juz po podłodze chodzi, a właściwie to juz spi (od wczoraj kocykiem przykryta ), musze poszukac tego helu na all

Pandzia, niezła jesteś, podziwiam

aaa Karo, Zu jest niesamowita, ale się uśmiałam z tego "góóó"


to tyle, uciekam do pracy papa
__________________
mayaha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-07, 07:56   #383
Karolinak82
Zakorzenienie
 
Avatar Karolinak82
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ....
Wiadomości: 6 777
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez skierka1981 Pokaż wiadomość
ale wczoraj mielismy akcje - z finałem na pogotowiu. yliśmy z Amelką.

z nowych rzeczy jadła ciasto piernik kętrzyński taki z paczki tylko wodę się dolewa i olej... to od tego jedyne co to te przyprawy korzenne... nie mam pojęcia.
niemiła przygoda
żadnych dodatków w tym pierniku nie ma? żadnych E?

Cytat:
Napisane przez sylka79 Pokaż wiadomość
No kurczę,nic nie pisała,że Jej nie będzie,ani że ma dwa dni wolego a skoro udziela się zawsze a nagle znika,no to jest powód do myślenia

Ja dzisiaj jakaś nie tegoś wstałam coś głowa mnie boli a tu znowu chyba upał będzie
no właśnie a u Nas gorzej niż w szkole...nie ma nieusprawiedliwionych nieobecności

ja też pospałabym jeszcze

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
, Zu jest boska
A co to "ania ania" tudzież "aja aja"?

Kubuś w ogóle k nie mówi, np. zamiast kuku mówi tutu, albo ti-ta zamiast tik-tak, ta zamiast tak itd.

, Kuba fufu mówi na gorące

no jak to...ania, ania....to jak głaska...u Was nie mówi się "zrób aja"?

ejjj może przyjdzie pora, ja bym się nie martwiła póki co

Zu mówi hyhy na gorące
__________________
NIE LUBIĘ TROLLI
coraz bardziej
Karolinak82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-07, 07:56   #384
mayaha
Wtajemniczenie
 
Avatar mayaha
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 951
GG do mayaha
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Skierko, właśnie doczytałam, ciekawe z czego to było, ale najważniejsze że już śladu nie ma
__________________
mayaha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-07, 07:58   #385
adaikaka
Zakorzenienie
 
Avatar adaikaka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 768
GG do adaikaka
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
Zu mówi hyhy na gorące
A Przemek mówi golocie
__________________
adaikaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-07, 08:07   #386
Karolinak82
Zakorzenienie
 
Avatar Karolinak82
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ....
Wiadomości: 6 777
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez adaikaka Pokaż wiadomość
jutro też w końcu idę do dentysty pół roku się zbierałam
ale jak już pójdę pierwszy raz to pójdzie dalej i w końcu wylecze te moje zęby...

Karola to Twoja Zu jest the best
ja dzisiaj idę...znowu i końca nie widać



Cytat:
Napisane przez mayaha Pokaż wiadomość
Karo, Ty tez nie masz za fajnie, ale co zrobic
żeby praca była bliżej

aaa Karo, Zu jest niesamowita, ale się uśmiałam z tego "góóó"




Muszę nagrać film jak Zu prosi o loda...dopiero padniecie prawda Kat?

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ----------

o jacie
__________________
NIE LUBIĘ TROLLI
coraz bardziej
Karolinak82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-07, 08:11   #387
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Dzien dobry

Pandzia, wspaniale efekty, gratuluje
Karola, Zu jest boska

co to ja mialam jeszcze...
My mamy pull ups a Huggies , szybciej sie je sciaga, jak siadamy na nocnik. dalej trenujemy siadanie, bo w sprawie wolania to ciagle cisza totalna
Dalej jemy w krzeselku przy stole, tak nam wygodnie. U niani jada przy stoliczku, ale tez czesto jej zwiewa z krzeselka i biega za dziewczynami, wiec czesto jada na raty, a mnie to nie urzadza w domu.

Jestem zakrecona nieco, bo A nie chcial wczoraj pojsc spac. I tak szalal ponad 3 godziny. W koncu moja cierpliwosc sie skonczyla, wiec pocalowalam go w czolko, przytulilam i powiedzialam, ze bedzie zasypial juz sam, bo jest duzym chlopcem, a mama i tata beda tuz obok. Tak 3 razy do niego wchodzilam i mowilam to samo. Troche plakal, ale bardziej krzyczal ze zlosci, a w sumie po 15-20 minutach juz spal. Dzisiaj powtorka z rozrywki, ale o tym jeszcze A nie wie.
__________________
O książkach
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-07, 08:20   #388
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez skierka1981 Pokaż wiadomość
zaraz ci napisze co mniej wiecej jest : maka, cukier, proszek mleczny odtłuszczony,jaja w proszku środek spulchniający, przyprawy korzenne i cykoria wiec niby nic takiego

o matko... chyba bez testów się nie obejdzie.
Może cykoria?
Ja bym spróbowała do jakiegoś dobrego alergologa dziecięcego, następnym razem zrób zdjęcie tych zmian, mnie tak Mariola poradziła i to jest świetny pomysł.

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
no jak to...ania, ania....to jak głaska...u Was nie mówi się "zrób aja"?

ejjj może przyjdzie pora, ja bym się nie martwiła póki co

Zu mówi hyhy na gorące
My mówimy normalnie do Kuby, czyli powiedziałabym "Pogłaszcz konika"

Na razie się nie martwię, chciałam skonsultować, czy to jednostkowy przypadek, wydaje mi się, że gdzieś czytałam, że czyjeś dziecko też tak ma, ale nie mogę dojść, kto to pisał (i czy w ogóle ktoś pisał )

Fufu Kubuś sam sobie wymyślił, od dmuchania

Cytat:
Napisane przez adaikaka Pokaż wiadomość
A Przemek mówi golocie
Cudnie, prawie jak galocie

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

A, ciągle zapominam - Maju, dziękuję za przepisy , gołąbki spróbuję zrobić, lasagne może później też, z tym, że ja bym chciała, żeby Kubuś też jadł, więc sos musiałabym sama zrobić, bo nie chcę z torebki
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-07, 08:24   #389
adaikaka
Zakorzenienie
 
Avatar adaikaka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 768
GG do adaikaka
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Cudnie, prawie jak galocie
he he... aczkolwiek ostatnio mówi jakimiś swoimi skrótami a ja nie wiem o co mu chodzi teraz trudno mi sobie przypomnieć jakiś przykład...

a samolot to locik i jak tylko usłyszy dźwięk silnika to krzyczy locik locik, goni po podwórku i go szuka na niebie
a najbardziej podoba mi się to że moje dziecko zaczęło zdrabniać i mówi tatuś, dziadziuś mamusia powie tylko jak mówię,żeby tak powiedział natomiast baba ciągle pozostaje babą

***
wiecie co...
moi rodzice mają sąsiadów... rodzinkę z pięciorgiem dzieci, oni są już po 40 (jak jeszcze mieszkałam u rodziców to czasem pilnowałam tej gromadki)... Oni są zagorzałymi katolikami, nie stosują też żadnej antykoncepcji... i tym sposobem mają już 5 dziatek w między czasie ona poroniła jedno (przynajmniej o tym jednym wiem)... Po Adasiu, piątym dziecku ona była jeszcze 3 x w ciąży, jedną poroniła a dwoje dzieci zmarło po urodzeniu z czego ostatnie w marcu tego roku... O tej ciązy nawet nikt nie wiedział... I pewnie byśmy nie wiedzieli gdyby nie info w takim informatorze parafialnym które przyniosła wczoraj babcia...
ale o co mi dokładnie chodzi...
Ona jest już cieniem człowieka... pogarbiona, chuda, bez jakiejkolwiek energii. Widać, że kolejne ciąże już dawno nie były wskazane, tymbardziej, że jest już po 40...
Tyle dzieciaków już poszło do nieba a oni dalej swoje, bo to po katolicku... mam wrażenie, że następna ciąża ją po prostu wykończy... Jestem wstrząśnięta tym co się u nich dzieje. Oni oczywiście nie pracują, żyją z zasiłku i darów... Żal mi tej kobiety strasznie, bo naprawdę fajna była z niej babka a teraz jest chodzącym wrakiem
__________________

Edytowane przez adaikaka
Czas edycji: 2011-06-07 o 08:35
adaikaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-07, 08:25   #390
Karolinak82
Zakorzenienie
 
Avatar Karolinak82
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ....
Wiadomości: 6 777
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Karola, Zu jest boska

Jestem zakrecona nieco, bo A nie chcial wczoraj pojsc spac. I tak szalal ponad 3 godziny. W koncu moja cierpliwosc sie skonczyla, wiec pocalowalam go w czolko, przytulilam i powiedzialam, ze bedzie zasypial juz sam, bo jest duzym chlopcem, a mama i tata beda tuz obok. Tak 3 razy do niego wchodzilam i mowilam to samo. Troche plakal, ale bardziej krzyczal ze zlosci, a w sumie po 15-20 minutach juz spal. Dzisiaj powtorka z rozrywki, ale o tym jeszcze A nie wie.


i tak mu ładnie poszło

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
My mówimy normalnie do Kuby, czyli powiedziałabym "Pogłaszcz konika"

Na razie się nie martwię, chciałam skonsultować, czy to jednostkowy przypadek, wydaje mi się, że gdzieś czytałam, że czyjeś dziecko też tak ma, ale nie mogę dojść, kto to pisał (i czy w ogóle ktoś pisał )

Cudnie, prawie jak galocie
My też, ale czasami mówimy zrób aja...i zapamiętała...tyle że ania

może jeszcze jakaś Mama się zgłosi

to samo pomyślałam
__________________
NIE LUBIĘ TROLLI
coraz bardziej
Karolinak82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.