Prawda to wszystkim dobrze znana że nasze śluby pobiją ten Kate i WilliamaPM2012czV

[Magdzia0108]

Napisane przez vesna84

no więc właśnie wróciłam z salonu i...nie było Glorii!!!!! oddali ja do czyszczenia bo wypożyczają suknie na sesje fotograficzne, będzie w przyszłym tygodniu

mierzyłam za to Giselle, jest podobna do Glorii, ma tylko dłuższy gorset bez szarfy, bardziej wycięty dekolt
powiem Wam szczerze, że ja czułam się w tej sukni rewelacyjnie, pójdę tam oczywiście mierzyć Glorię, ale fason mi przypasował, patrząc w lustro pomyslałam- tak właśnie chcę wyglądać

Usunęłaś już zdjęcia z przymiarki? Jak tak, to czy moge na priv wiadomość i podam maila?
Tak, Josephine widać, że ma lepszy materiał niż Gloria, ale kurcze i tak jest cudna, też chcę ja przymierzyć

kotek super pomysł z tymi wieszakami, a gdzie to kupujesz? Jeśli można wiedzieć. Ja na rocznicę naszą (06.07.2011) mam zamiar kupić mojemu TŻ już spinki do mankietów w koszuli, ale nie takie zwyczajne, tylko np z napisem i love my wife

malwus może do tej kawy z mlekiem to kolor chabrowy, kobaltowy, czarny. Inne kolory mi nie przychodzą do głowy.

U nas weekend był udany, pogoda dopisała, nie spadła ani kropelka. Powietrze chłodne, ale jak słoneczko dogrzało, to nawet ramiona mi lekko opaliło

[Piekielny_Aniolek]

Kurcze jeden dzień mnie nie było a tyle do nadrobienia
te wieszaczki są rewelacyjne!

Napisane przez kotek6

witam sie niedzielnie

Piekielny_Aniolek wspólnie mieszkanie to bajka - mieszkałam z tz 3 lata na mieszkaniu z jego 2 koleżankami (teraz znowu mieszkamy oddzielnie), początkowo się trochę na siebie złościliśmy bo ja chciałam jak przylepa siedzieć ciągle i trzymać sie za ręce - serio- wychodził do kuchni po cukier zagadał się z koleżanką i po 2 minutach tam już byłam i ciągnęłam go nas .... czytałam książkę a ja się dąsałam że ze mną nie rozmawia i się nudzę ....ale przeszło mi w końcu wręcz szukałam trochę czasu by pobyć sama i wszystkie chwile są cudowne a kłótnie były krótkie i bardzo bardzo rzadkie i raczej o głupotki

hehe Ogólnie my się bardzo rzadko kłócimy, tylko wiadomo - teraz mieszkamy osobno, kiedy chcemy itd. A tam będziemy tylko my... ee damy rade co ma być to będzie

---------- Dopisano o 08:45 ---------- Poprzedni post napisano o 08:42 ----------

Napisane przez tusia_m

przed "nowym" zawsze jest strach. Ale zobaczysz jak będzie cudownie

Mam taką nadzieję

W ogóle chciałam zapytać co sądzicie o tej sukni ślubnej:

ja osobiście się w niej zakochałam

[__Paulinka__]

Napisane przez Madziuniusia

Ty mu powiedz, że Ty może będziesz łatwiejsza, a on za to nie będzie mógł;]

Kochana to jeszcze nie te lata zeby zaniemógł

[Madziuniusia]

Kiedyś jedna doktorka z mojej uczelni opowiadała jak słyszała rozmowę właśnie dwojga ludzi. On do kobiety "pij więcej- będziesz łatwiejsza" a ona do niego "pij więcej- nie będziesz mógł" ;-)

[niut0]

Napisane przez (kicia)

też lecę spać muszę rano wstać a o 8.30 proszę o kciuki tak dla reguły może akurat jakoś zaliczę

dasz radę!

Napisane przez __Paulinka__

no hej Jagodzia wkoncu wrócilas fajnie, ze babci sie spodobalas hehe babcie są faaajne chociaz mojego TZta babcia to taka dwulicowa... jak jestesmy u Niej to mi zawsze mowi jaka to ja cudna, piękana, elegancka, obrotna itp... a jak przyjezdzamy do domu to juz slyszymy od TZta babci, ze dzwonila babcia i mowi, zeby TZ szybko sie ze mną ozenił bo ja moge go wykiwac i szybko sobie jakiegos norwega znalezc i wogole rozne akcje z nią byly, ale szkoda mojego zdrowai na rozmyslanie o niej:P TZ mowi, zebym sie tym wogole nie martwila, bo ona juz tak ma ale przy mnie zlego slowa nie powie... ostatnio jak u niej bylismy to mowimy, ze tylko na chwile bo mamy za chwile spotkanie z fotografem na slub.No i ona: o jak cudownie"... a jak wrocilismy do domu to TZta brat mowi:"babcia dzwonila i mowila ze wy rozrzutni jestescie bo wydajecie na fotografa , a ciocia Beatka takie ladne zdjecia moglaby im zrobic" no zalamka:P[COLOR="Silver"]

bardzo nie lubie takich ludzi wolałabym, żeby mi wprost powiedziała, ale wiadomo, że babci się już nie zmieni, a część z nich trochę za uszami ma Moja też czasami powie coś zanim to przemyśli

Napisane przez Piekielny_Aniolek

W ogóle chciałam zapytać co sądzicie o tej sukni ślubnej:

ja osobiście się w niej zakochałam

Trochę pusta, w sensie zwyczajna bez żadnych ozdób - ale to Tobie ma się podobać
No i ma przede wszystkim dobrze leżeć i do figury pasować

[moooniaaaa]

Napisane przez Madziuniusia

Kiedyś jedna doktorka z mojej uczelni opowiadała jak słyszała rozmowę właśnie dwojga ludzi. On do kobiety "pij więcej- będziesz łatwiejsza" a ona do niego "pij więcej- nie będziesz mógł" ;-)

Ja już unikam tego tekstu po żartobliwej wymianie zdań z kolegą:
- pij pij będziesz łatwiejszy
- ja już jestem łatwy, tylko Ty jesteś cipa



Laski, trzymajcie kciuki 12:00-14:00!!!!!

[madzia2306]

witam witam po weekendzie
trochę nadrobiłam ale lecicie z wątkiem że hoho
była mowa o wybieraniu sukni z tżtami... no to ja powiem tylko tyle że mój tż odrazu powiedział że nie chce widziec mojej sukni chce miec niespodziankę w dniu ślubu z reszta ja też nie chcę żeby on widział nie jestem przesądna ale chcę żeby miał niespodziankę

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Napisane przez moooniaaaa

Ja już unikam tego tekstu po żartobliwej wymianie zdań z kolegą:
- pij pij będziesz łatwiejszy
- ja już jestem łatwy, tylko Ty jesteś cipa



Laski, trzymajcie kciuki 12:00-14:00!!!!!

trzymam

[melod_y]

No mój TŻ to chce ze mną przeglądać sukienki na stronach, w sumie fajnie i cieszę sie Ale ostatnio jak mu powiedziałam ze chcę jechac do salonów na mierzenie to On mówie, że super fajnie weźmie aparat i zrobi mi fotki.
ja oczy na niego i mówie ze On to w samochodzie zostaje :P

[jagodzia133]

Hej witam się i lecę ;p
muszę donieść kilka dokumentów do złożonych papierów na własną działalność klamka zapadła proszę o kciuki
a potem po drodze idziemy na salony przymierzyć kilka kiecek ;p

monia

[niut0]

Napisane przez jagodzia133

Hej witam się i lecę ;p
muszę donieść kilka dokumentów do złożonych papierów na własną działalność klamka zapadła proszę o kciuki
a potem po drodze idziemy na salony przymierzyć kilka kiecek ;p

!
Jagodziu to jednak nie wyjeżdżacie po ślubie do pracy za granicę?

[jagodzia133]

Napisane przez niut0

!
Jagodziu to jednak nie wyjeżdżacie po ślubie do pracy za granicę?

wszytko zależy od tego czy założę tą działalność jeżeli się uda to zostajemy a jeżeli się nie uda to jedziemy

[(kicia)]

Dzień dobry ja już po egzaminie. Trochę napisałam więc pustej kartki nie oddalam nie jest źle

jagodziu


Paulinko u nas dziś jedynkowo. 1rok 1miesiąc i 1dzień

[vesna84]

za wszystkie PM trzymam kciuki

jagodziu, fotki wtsłane na email

[gosza_m]

Napisane przez moooniaaaa

Laski, trzymajcie kciuki 12:00-14:00!!!!!

Się robi

Napisane przez jagodzia133

Hej witam się i lecę ;p
muszę donieść kilka dokumentów do złożonych papierów na własną działalność klamka zapadła proszę o kciuki
a potem po drodze idziemy na salony przymierzyć kilka kiecek ;p

monia

oby się udało!!!!

Ależ miałam intensywny weekend, ale baaaaaaaaardzo udany. Poimprezowaliśmy, pogrilowaliśmy do bardzo późnych godzin rannych, a w sobotę i niedzielę rano musiałam jechać na zjazd. Było ciężko ze wstawaniem, ale dałam radę. Najfajniejsze były te spotkania z przyjaciółmi. Kurcze razem śmialiśmy się, płakaliśmy i znowu śmiali. Bardzo podbudowało nas to spotkanie, tym bardziej po wydarzeniach z przed miesiąca. Kocham tych ludzi!!!!!!!!!

A mój TŻ wczoraj miał bombę...ale nie miałam siły się na niego gniewać, bo wyraz oczu miał taki słodki, i taki boroczek się z niego zrobił, nic tylko przytulić. Miał już dość, więc przed 21 poszedł spać, a ja z kumplem i kuzynką (tym samym kumpelą) poszłam dalej na festyn.

[kotek6]

witam

Humor mam podły ........ nawet nie mam siły opowiadać .....

dziękuję za rady w sprawie roku przed ślubem - zobaczymy jak to będzie dziś tz przyjeżdża to może uda mi się z nim pogadać o tym

jagodzia133 trzyma kciuki za firmę wiesz z własna dzielnością jest ryzyko no i bardzo dużo pracy nawet więcej niż sobie możesz wyobrazić ale warto bo pracujesz u siebie i każdy mały sukces cieszy ...

moooniaaaa

Magdzia0108 posyłam ci pw

Piekielny_Aniolek sukienka super ....skromna ale bardzo elegancka już sie nie umiem doczekać zdjęć ciebie w niej

[tusia_m]

Napisane przez kotek6

kupiłam właśnie tż prezent przedślubny (i sobie też przy okazji jeśli wyjdzie ładny to zawiśnie na nim sukienka )za 25 dni mamy roczek do ślubu to wybrałam coś co się przyda potem wybrałam wieszak na koszulę ślubną zamiast imion będzie napis "next level" a zamiast poziomkę coś na podobnego do tej pary młodej na tym obrazku......dodatkowo poozdabiane lekko wzorkiem w kolorze fuksji (na 99% będzie to mój kolor przewodni) mam nadzieję że wyjdzie ładny teraz kombinuje nad 2 częścią prezentu

doskonały pomysł z tym wieszakiem TŻ na pewno się ucieszy!

Napisane przez kotek6

no i się powkurzałam na maksa
mam mały dylemat co zrobić z naszym rocznicą - było dużo różnych propozycji od wycieczki w romantyczne miejsce po wyjście do kina....zależałoby mi by jakoś to uczcić a tż jak na złość ma to gdzieś :/ wiem że teraz szczególnie nie ma czasu (codziennie tydzień wcześniej i później ma egzaminy w sumie to tylko 7.07 ma luz).... myślałam by wykorzystać ten dzień i zapoznać nasze mamy chciałam zaprosić mamę i nasze rodzeństwo do restauracji na kolację (w sumie maks 8osób) ale kosztowo odpadło (bo mamy teraz trochę mało kasy tż od razu na moja propozycje zaczęło mi wyliczać jakie ma wydatki na ten miesiąc ) ...no to myślałam o grillu jakieś mięsko sałatki posiedziało by się mamy by się poznały a w sumie na grila to zaprosić wypadało by 20 osób! ....no a tz znowu kręci nosem że po co to czy nie można tego w inny dzień zrobić ..............czy jestem jakaś dziwna że chce jakoś miło spędzić ten dzień ....jak znam go to pewnie pójdzie do pracy w ten dzień (choć nie musi bo ma kto za niego iść!) spędzi tam od rana do 18 a potem będzie zmęczony a gdy już go gdzieś wyciągnę (czytaj kino na piraci z Karaibów gdzie ja będę przysypać a on będzie zachwycony)to co chwile będzie odbierał telefony od klientów :/ ostatnio tak wyglądają nasze wyjścia no i się pokłóciliśmy o to :/

szukam pilnie alternatywy jak spędzić 1 przed ślubem by czasem tż nie miał szans na wymiganie się od tego ....

Napisane przez moooniaaaa

Jak on nie chce to nic nie poradzisz
A pomysł rodzinnego spotkania moim zdaniem kiepski ... Już bym wolała dogadać się tak: idziemy na Piratów z Karaibów,a reszta wieczoru według Twojego pomysłu czyli jakiś spacer,kolacja czy co tam chcesz. Kompromis-część dnia/wieczoru spędzacie tka jak On chce,a drugą część tak jak Ty chcesz.

Napisane przez tenebrosa

Co do zapoznania Waszych Mam i rodzeństwa, to pewnie nadarzy się jeszcze niejedna okazja, niekoniecznie musi to być w ten dzień.

Natomiast co do tego, że jak piszesz TŻ "ma to gdzieś"... no powiem Ci szczerze, że faceci to zupełnie nie przywiązują do tego wagi, tym bardziej, że to jeszcze nie rocznica ślubu, a dopiero rok przed. Ja nie planuję tego dnia jakoś szczególnie świętować, a mój TŻ to w ogóle się z tego całego babskiego odliczania na suwaczkach to śmieje się, że chyba liczę ile mam jeszcze dni, żeby się rozmyślić Po prostu wydaje mi się, że on nie czuje potrzeby świętowania tego dnia i tyle, dopiero po ślubie ten dzień będzie wyjątkowy.

A jeśli chodzi o wyjścia, to na pewno warto porozmawiać i poprosić go, że jak już gdzieś wychodzicie, to żebyście spędzili ten czas naprawdę tylko we dwoje, a nie w wirtualnym towarzystwie jego klientów. Może uda się namówić go, żeby wyłączył komórkę i poświęcił całą uwagę tylko Wam? W końcu klienci chyba nie muszą się z nim koniecznie wieczorami kontaktować.

Kotek - zgadzam się z pogrubionym u moni i ze zdaniem Tenebrosy. Mam nadzieję, że się dogadacie w tej kwestii

Napisane przez Gorska_Kozica

Może coś czerwonego Czerwień dobrze wygląda z takimi kolorami typu beż, kawa z mlekiem i nie jest mdło. Inne kolorki jakoś mi do głowy nie przychodzą

ładnie się te kolorki komponują + czerwień ożywi kreację

Napisane przez moooniaaaa

Laski, trzymajcie kciuki 12:00-14:00!!!!!

Napisane przez jagodzia133

Hej witam się i lecę ;p
muszę donieść kilka dokumentów do złożonych papierów na własną działalność klamka zapadła proszę o kciuki
a potem po drodze idziemy na salony przymierzyć kilka kiecek ;p

[__Paulinka__]

Napisane przez Madziuniusia

Kiedyś jedna doktorka z mojej uczelni opowiadała jak słyszała rozmowę właśnie dwojga ludzi. On do kobiety "pij więcej- będziesz łatwiejsza" a ona do niego "pij więcej- nie będziesz mógł" ;-)

no tekst dobry

Napisane przez jagodzia133

Hej witam się i lecę ;p
muszę donieść kilka dokumentów do złożonych papierów na własną działalność klamka zapadła proszę o kciuki
a potem po drodze idziemy na salony przymierzyć kilka kiecek ;p

monia

trzymam kciuki !! oby sie udalo

Napisane przez (kicia)

Dzień dobry ja już po egzaminie. Trochę napisałam więc pustej kartki nie oddalam nie jest źle

Paulinko u nas dziś jedynkowo. 1rok 1miesiąc i 1dzień

o nawet nie wiedzialam ja juz sie nie moge doczekac 1 roku

Napisane przez gosza_m

Ależ miałam intensywny weekend, ale baaaaaaaaardzo udany. Poimprezowaliśmy, pogrilowaliśmy do bardzo późnych godzin rannych, a w sobotę i niedzielę rano musiałam jechać na zjazd. Było ciężko ze wstawaniem, ale dałam radę. Najfajniejsze były te spotkania z przyjaciółmi. Kurcze razem śmialiśmy się, płakaliśmy i znowu śmiali. Bardzo podbudowało nas to spotkanie, tym bardziej po wydarzeniach z przed miesiąca. Kocham tych ludzi!!!!!!!!!

A mój TŻ wczoraj miał bombę...ale nie miałam siły się na niego gniewać, bo wyraz oczu miał taki słodki, i taki boroczek się z niego zrobił, nic tylko przytulić. Miał już dość, więc przed 21 poszedł spać, a ja z kumplem i kuzynką (tym samym kumpelą) poszłam dalej na festyn.

oo fajowy weekend mialas takie są wlasnie uroki młodosci ja uwielbiam zycie na pelnych obrotach! zawsze jak jestesmy w PL to prawie wogole nie spie a teraz bedziemy na wakacje caly lipiec juz nie moge sie doczekac

[Nika0208]

zajrzalam aby się przywitać i zyczyć wam miłego dnia,
uciekam do pracy...

[Jamee]

Cześć dziewczyny. Byłam tak z głupia frant w salonie pooglądać suknie i panie mnie namówiły, żebym przymierzyła. I mam tą moją jedyną było wow i . Kosztuje 1650 zł. Mogę ją wziąć na trzy raty i w sierpniu będę ją miała w domu. A w przyszłym roku mam ją przynieść do czyszczenia i ewentualnych poprawek.

[vesna84]

Napisane przez Jamee

Cześć dziewczyny. Byłam tak z głupia frant w salonie pooglądać suknie i panie mnie namówiły, żebym przymierzyła. I mam tą moją jedyną było wow i . Kosztuje 1650 zł. Mogę ją wziąć na trzy raty i w sierpniu będę ją miała w domu. A w przyszłym roku mam ją przynieść do czyszczenia i ewentualnych poprawek.

pierwsza i juz trafiona!!! super!!
cena rewelacja zazdroszcze

[Jamee]

Napisane przez vesna84

pierwsza i juz trafiona!!! super!!
cena rewelacja zazdroszcze

Jestem taka podekscytowana:jupi : Mierzyłam 4 suknie. Podobała mi się jeszcze taka w stylu greckim ale w tej było wow

[(kicia)]

jamee gratuluję wyboru. Ale już na 100% ta a nie żadna inna?

[Jamee]

Napisane przez (kicia)

jamee gratuluję wyboru. Ale już na 100% ta a nie żadna inna?

Ta. Mierzyłam Patty ale byłam w niej taka nijaka zbyt grzeczna. A w tej było wow. I wyglądałam jak modelka na zdjęciu

[Chatka]

Napisane przez kasiamniam

czy ktora z Was bedzie miala drink bar??? bo sie nad tym zastanawiam! chcialabym cos innego miec a ten drink nawet mnie przekonuje. Czy ktora z Was moze byla na takim weselu gdzie byl taki drink bar???

My się zastanawiamy nad opcją baru, albo stołu z drinkami, gdzie byśmy zrobili kolorowe tablice z przepisami na drinki i każdy by sobie robił. Jeszcze się zastanawiamy, ale generalnie z naszych doświadczeń na weselach drinki mają ogromne powodzenie, bo obecnie już coraz mniej ludzi wali czystą wódę. Więc my na pewno będziemy chcieli jakąś alternatywę Gościom dać.

Napisane przez tusia_m

Tam da da da da da dammmmmm - wróciłam z uczelni. Kolejne dwie 5 w indeksie Wszystko już mam zaliczone !!!!! Tylko jeszcze jedną rzecz muszę przesłać babce, ale to już pikuś. Czuję się taka.....wolna

Super, gratulacje

Napisane przez Piekielny_Aniolek

Hurra w końcu Was znalazłam!!

Ja również się dopisuję Bierzemy ślub 3 czerwca 2012

Strasznie dawno mnie tutaj nie było...sporo się pozmieniało przygotowania i pomysłów mam nawał
Ale co najważniejsze, jeszcze max 14 dni i zamieszkamy z sobą z jednej strony - szczęśliwa na maxa - z drugiej - wystraszona, spanikowana i przygaszona...
no cóż, kiedyś to musiało nastąpić

hej Aniołku Wspólne mieszkanie jest cudowne - my sobie innego życia nie wyobrażamy. Pewnie, że na początku trzeba będzie rozwiązać parę wspólnych spraw, ale jeśli się boicie, jak to będzie, to najlepiej, jak z góry ustalicie sobie jasne zasady, takie na zasadzie rozmowy tylko o tym: co może Wam przeszkadzać, czego wolicie uniknąć, jak podzielicie między sobą obowiązki itd. Myślę, że to Wam sporo rozjaśni i łatwiej Wam będzie razem zamieszkać, bo będziecie wiedzieli, czego się moecie spodziewać. My co prawda takich rozmów nie przeprowadzaliśmy, bo dla nas mieszkanie ze sobą jest zupełnie naturalne i nie mamy w tej kwestii spornych punktów. Ale Wy jeśli się trochę cykacie, to może taka rozmowa pozwoli Wam rozwiać wszelkie obawy

Napisane przez kotek6

witam

wpadłam tylko na chwilkę bo padam na twarz

dziś byłam mierzyć suknie ślubne na razie tylko z firmy Karina i z szokiem stwierdzić muszę iż w prostych sukienkach sie gubię a w princeskach pierwsza klasa tż powiedział że będzie mił śliczna żonkę w sumie zachowywał się cudownie i był bardzo wyrozumiały pojechaliśmy sali w dwóch gdyż on najbardziej mnie zna i wie co i jak musi być by mi się spodobało - sam namówił mnie na przymierzenie jednej sukienki i okazała się cudowna w przesądy nie wierzę wiec nie robię sobie z nich nie mam zdjęcia bo panie strasznie pilnowały a to z strony nie oddaje uroku (całą suknia skrzy się jak śnieg zimą)
http://karina.net.pl/kolekcja_2011/s...32/lolita.html


napisze coś więceje jutro bo dziś się już kładę buziaki

Super, że wizyta się udała, a TŻ okazał się świetnym kompanem i doradcą

Napisane przez __Paulinka__

powiedzialam mu, zeby mymyslil cos, czego nigdy sm by sobie nie kupił, to wtedy powiedzial, ze chciałby ten model KOPARKI z LEGO () ale nikt nie moze tego zobaczyc, bo sie będą smiać dodam, ze w tym roku konczy 26 lat i co ja mam teraz zrobic?:P chyba kupię mu ta koparkę, ale jakis normalny prezen tez:P heheh

Kup Mu kup, ucieszy się z takiego prezentu bardziej niż z jakiegokolwiek wymyślnego, skoro już kilka razy o tym Ci wspomniał

Napisane przez kasiamniam

my robimy niedaleko w Dworku na Zoltancach jesli kojarzysz
my bedziemy mieli dj z Lublina prawdopodobnie (ten sam co gral u mojego brata na weselu- bo strasznie nam sie podobalo, byly efekty swietlne, puszczanie dymu, baniek mydlanych) no ale wlasnie troche cena mnie przeraza 3500 i tez wlasnie chcialam zapytac ile wasi biora ??? jesli ktoras ma dj-a???
no ale szczerze to nawet niewiem czy to ok cena czy duzo? bo nie znam sie.. ;/

Tak jak Dziewczyny pisały, jeśli macie taki budżet i wiecie, że DJ jest sprawdzony, to się nie ma co zastanawiać, czy to dużo, czy mało. My mamy DJa, który na stronce bardzo nam się spodobał i po spotkaniu z Nim upewniliśmy się, że to TEN. Jest to Tomasz Masaniec, zwany DJem Delegatem (http://www.djnawesele.info.pl/), nam odpowiada, słyszałam też o Nim dobre opinie, a płacimy za Niego 2500zł. Żaden zespół nie odpowiadał nam na tyle, żeby go wziąć (mam wrażliwy słuch muzyczny ), wobec tego stawiamy na oryginalne wykonania jakich tylko piosenek sobie wymarzymy i świetnie prowadzącego mistrza ceremonii, który całość poprowadzi

Napisane przez __Paulinka__

no hej Jagodzia wkoncu wrócilas fajnie, ze babci sie spodobalas hehe babcie są faaajne chociaz mojego TZta babcia to taka dwulicowa... jak jestesmy u Niej to mi zawsze mowi jaka to ja cudna, piękana, elegancka, obrotna itp... a jak przyjezdzamy do domu to juz slyszymy od TZta babci, ze dzwonila babcia i mowi, zeby TZ szybko sie ze mną ozenił bo ja moge go wykiwac i szybko sobie jakiegos norwega znalezc i wogole rozne akcje z nią byly, ale szkoda mojego zdrowai na rozmyslanie o niej:P TZ mowi, zebym sie tym wogole nie martwila, bo ona juz tak ma ale przy mnie zlego slowa nie powie... ostatnio jak u niej bylismy to mowimy, ze tylko na chwile bo mamy za chwile spotkanie z fotografem na slub.No i ona: o jak cudownie"... a jak wrocilismy do domu to TZta brat mowi:"babcia dzwonila i mowila ze wy rozrzutni jestescie bo wydajecie na fotografa , a ciocia Beatka takie ladne zdjecia moglaby im zrobic" no zalamka:P

Uch, to widzę, że u Was Babcia TŻta spełnia rolę stereotypowej teściowej Ale nie ma się co przejmować Tyle Jej, co sobie kobiecina pogada

Napisane przez jagodzia133

Hej witam się i lecę ;p
muszę donieść kilka dokumentów do złożonych papierów na własną działalność klamka zapadła proszę o kciuki
a potem po drodze idziemy na salony przymierzyć kilka kiecek ;p

mocno 3mam,
moniaaaaa, za Ciebie też

sztuczko, w tych sukniach wyglądasz pięknie I choć jestem falbankową PMką, to najbardziej moim zdaniem do Ciebie konkretnie pasuje ta księżniczka. Owszem, może i ten gorset za bogaty, ale jak Ty cudnie wyglądasz! W pierwszej też cudnie, ale w trzeciej po prostu fantastycznie! Już się nie mogę doczekać, kiedy przymierzysz tę avatarkową, bo czuję, że w właśnie ona okaże się tą jedyną Bo do Ciebie niezmiernie pasuje właśnie tiulowy dół i naprawdę uważam, że powinnaś zostać tą baletnicą choć na jedną noc

vesna, ja się też na fotki nie załapałam, więc wysyłam priva z mailem i ładnie proszę o pokazanie siebie w sukni

Jamee, gratuluję wyboru, piękna suknia, jeśli jesteś pewna, to bierz, szczególnie, że cena też super

Kochane, jest mi od wczoraj bardzo smutno... Zadzwoniła do mnie Mama z wiadomością, że mój bliski Wujek umarł wczoraj na zator. Zdrowy chłopina, 59 lat, pracujący, aktywny, wynosił coś z piwnicy, złapało i po człowieku Była reanimacja i wszystko, ale nie odratowali. Strasznie mi ciężko na duszy, kilka lat temu pochowali dorosłego Syna (białaczka), a teraz coś tak niespodziewanego... Więc za kilka dni uderzam w lubelskie na pogrzeb, jak tylko będzie wiadomo, kiedy jest.

[nena1984]

Napisane przez Piekielny_Aniolek

W ogóle chciałam zapytać co sądzicie o tej sukni ślubnej:

ja osobiście się w niej zakochałam

suknia bardzo ładna i elegancka, ale stylizacja z perłami i rękawiczkami do mnie nie przemawia

Napisane przez Madziuniusia

Kiedyś jedna doktorka z mojej uczelni opowiadała jak słyszała rozmowę właśnie dwojga ludzi. On do kobiety "pij więcej- będziesz łatwiejsza" a ona do niego "pij więcej- nie będziesz mógł" ;-)

muszę zapamiętać ten tekst

Napisane przez jagodzia133

Hej witam się i lecę ;p
muszę donieść kilka dokumentów do złożonych papierów na własną działalność klamka zapadła proszę o kciuki
a potem po drodze idziemy na salony przymierzyć kilka kiecek ;p

trzymam kciuki w obu sprawach, wiem co czujesz bo moj Tż też jakiś czas temu zakładał własną dzałalność i wiem ile z tym nerwów (acha i też się starał o dofinansowanie)

Napisane przez Jamee

Cześć dziewczyny. Byłam tak z głupia frant w salonie pooglądać suknie i panie mnie namówiły, żebym przymierzyła. I mam tą moją jedyną było wow i . Kosztuje 1650 zł. Mogę ją wziąć na trzy raty i w sierpniu będę ją miała w domu. A w przyszłym roku mam ją przynieść do czyszczenia i ewentualnych poprawek.

Świetnie że tak Ci się udało, no i ta cena...a swoją drogą suknia bardzo strojna, ale ma falbanki, więc na pewno w moim guście

Napisane przez Chatka

Kochane, jest mi od wczoraj bardzo smutno... Zadzwoniła do mnie Mama z wiadomością, że mój bliski Wujek umarł wczoraj na zator. Zdrowy chłopina, 59 lat, pracujący, aktywny, wynosił coś z piwnicy, złapało i po człowieku Była reanimacja i wszystko, ale nie odratowali. Strasznie mi ciężko na duszy, kilka lat temu pochowali dorosłego Syna (białaczka), a teraz coś tak niespodziewanego... Więc za kilka dni uderzam w lubelskie na pogrzeb, jak tylko będzie wiadomo, kiedy jest.

ojej...kochana trzymaj się, naprawdę ciężko tak coś na odległość powiedzieć. Na prawdę młody był, to takie niesprawiedliwe, jeszcze miał tyle rzeczy do zrobienia, ale teraz z pewnością jest szczęśliwy razem ze swoim synem

[martuha24]

Cześć Dziewczyny
Hmmm...pogoda nam sie poprawia wiec jest szansa dzisiaj na jakiś spacer...wczoraj była tragedia aż rozpaliłam w kominku żeby ciepło było....
Ale piję kawe i ziewam...ah....
Co do rocznicy przed ślubem to wydaje mi się a raczej napewno nie będziemy tego dnia świetować ....dopiero za rok po ślubie bedzie to dla nas rocznica ...wole nie świetowac tego czego jeszcze nie ma po prostu nie zapeszac narazie nie narzekamy na brak dni do świetowania za 2 tygodnie są moje urodziny po moich urodzinach też za 2 tygodnie urodziny Tż-cka a 2 dni po urodzinach tz mamy rocznice bycia razem także będzie wesoło mam nadzieję
Tym czasem myślę co by tu zgotować na obiad żeby za dużo nie przytyć...


Jeszcze 60 dni i będę miała 3 z przodu...

[__Paulinka__]

Napisane przez Jamee

Cześć dziewczyny. Byłam tak z głupia frant w salonie pooglądać suknie i panie mnie namówiły, żebym przymierzyła. I mam tą moją jedyną było wow i . Kosztuje 1650 zł. Mogę ją wziąć na trzy raty i w sierpniu będę ją miała w domu. A w przyszłym roku mam ją przynieść do czyszczenia i ewentualnych poprawek.

to super, ze za pierwszym strzalem trafilas na TA JEDYNA szkoda, ze nie zrobilas fotek jak wygląda na Tobie skoro juz sie zdecydowalas

Napisane przez Chatka

Kochane, jest mi od wczoraj bardzo smutno... Zadzwoniła do mnie Mama z wiadomością, że mój bliski Wujek umarł wczoraj na zator. Zdrowy chłopina, 59 lat, pracujący, aktywny, wynosił coś z piwnicy, złapało i po człowieku Była reanimacja i wszystko, ale nie odratowali. Strasznie mi ciężko na duszy, kilka lat temu pochowali dorosłego Syna (białaczka), a teraz coś tak niespodziewanego... Więc za kilka dni uderzam w lubelskie na pogrzeb, jak tylko będzie wiadomo, kiedy jest.

przykro mi bardzo z powodu Twojego wujka tak sobie teraz myslę, ze byl nie duzo starszy od mojego Taty (ma 51) i chyba bym sie załamala jakby cos takiego Mu sie stalo




U nas dzisiaj caaalkiem ładna pogoda jak na norweskie przeklęte warunki:P i z tej oto okazji idziemy ekipą pograc w siatkowke o 18 fajnie

[gosza_m]

Chatko przykro mi bardzo Współczuję straty. I chciałabym bardzo, żeby rodzina jakoś dała sobie z tym radę, chociaż wiem, że to baaaaardzo trudne.


Jamee gratuluję znalezienia tej jedynej jak tylko będziesz miała możliwość obfocić się w tej sukni to dawaj je tu od razu i cena powala.

Być może w środę pójdę na moje pierwsze tourne po salonach. Umówiłam się z koleżanką, która szuka sukni na swoje wesele w październiku. Wcześniej nie miała możliwości, bo rodziła. Będę jej towarzyszyć, przy okazji może coś znajdę dla siebie. Więc w środę Opole na nas czeka

[melod_y]

chatka nie ma chyba nic gorszego niż śmierć bliskiej Nam osoby... Rok temu dziadek mi zmarł i w sumie do dzisiaj na swój sposób to przeżywam.. Na dodatek dzisiaj miałam niesamowicie realistyczny sen że zmarł mi tata.. i kiedy się obudziłam to przez chwile zastanawiałam się czy faktycznie tak sie stało... Strasznie się czułam..
Chyba nie nam nic innego jak Nam myslec że im jest tam dobrze.


A ja zaraz wybieram się na tenisa z TZ, siostrą i kuzynami więc pewnie znów będę miała zakwasy

[vesna84]

Chatko, współczuje śmierci wujka, życie jest takie kruche...