|
|
#2011 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 858
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Pamiętacie mnie??? Dostałam dziś wezwanie na rozprawę. 3 sierpnia może skończy się moje małżeństwo
Dziad jeden do dziecka nie dzwoni od dwóch tygodni, a tak bardzo chciał ją na weekend wziąść Moje zdrowie psychiczne w porządku . Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() ![]() ![]() A skąd wiesz że Cię nikt nie będzie chciał??? Ja niewiem jak możesz tak pisać o sobie. Może idź do psychologa, bo masz bardzo niskie poczucie własnej wartości. |
|||||
|
|
|
#2012 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 58
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Podejrzewam, że ja też długo będę sama. Nie będę miała pewnie zbyt wielu okazji do poznania kogoś w te wakacje. Muszę powolutku odbudowywać stare, zaniedbane znajomości. Mam nadzieję, że mi się uda, choć wiem, że łatwe to nie będzie. Dzięki za rady dziewczyny posprzątałam troszkę w pokoju a teraz myślę żeby może ciacho jakieś zakręcić. Muszę robić cokolwiek, byle tylko nie leżeć i nie myśleć.
|
|
|
|
|
#2013 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 3 257
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
no dobra dziewczyny od początku, z racji masy wolnego czasu zaczęłam podczytywać Wasz wątek, zaczynałam od chyba 11 części ale tak pędzicie że przeniosłam się do ostatniej i moje pierwsze myśli były typu " o matko , co za bzdury, użalają się , oszukują się że eks wróci, szukając z nim kontaktu i że to wszystko takie głupie a zaraz potem uświadomiłam sobie... ŻE BYŁAM TAKA SAMA I ROBIŁAM TAK SAMO!!!!!!!!!! teraz juz wiem że to była największa głupota na świecie (i nie mam zamiaru Was obrażać , po prostu ja już na to patrzę obiektywnie, jestem po za). Moja historia banalna, pierwszy związek rozpadł się po prawie 4 latach, zaczął się na moją 18 on miał 19, zostawił mnie po tych latach ale jakoś dałam radę, choć było cięzko bo mieszkaliśmy na jednym osiedlu. Ale nie to było najgorsze, po roku od rozstania poznałam w nowej pracy faceta i zakochałam się , on we mnie cud miód i orzeszki, po 2 latach zamieszkaliśmy razem i trwało to kolejne 4 ale się skończyło, po 3 latach mieszkania przeczytałam że podoba mu się inna, wyprowadziłam się choć on się wypierał że to jakiś fragment tekstu z neta (kłamał) , po 2 tygodniach wróciłam bo nie wytrzymałam bez niego ale to ja zabiegałam o kolejną szansę, udało się , spędziliśmy wakacje nad morzem i niby było ok ale ... no właśnie po wakacjach zaczęło się psuć , nie byliśmy razem tylko obok siebie, ja naiwna myślałam że się ułoży , ułożyło ale nie nam. Okazało się że odnowił kontakty ze swoją byłą (przez nk) no i tak żyliśmy ja podejrzewałam że mnie zdradza, potem miałam dowody on się wypierał, spał ze mną, robił śniadania a wieczór spedzał z nią... do końca kłamał, nawet jak znalazłam potwierdzenie zdrady w postaci smsów w jego fonie. Więc po raz drugi się wyprowadziłam. Nie piszę jak w ciągu 4 lat mieszkania wspólnego mnie ranił, krzywdził, nawet stosował przemoc a ja tkwiłam z nim no bo NIKT MNIE NIE ZE CHCE MOŻE TO MOJA WINA TAK GO KOCHAM ITP. po wyprowadzce nadal płakałam, tęskniłam , pisałam do niego ... a on już się bawił w nowy związek!!!! po 3 miesiącach ona się do niego wprowadziła a ja dalej miałam nadzieję że zatęskni, zrozumie że to ja mam być z nim -NIC BARDZIEJ MYLNEGO. zaczęłam więc używać życia, bawić się imprezować, co jakiś czas się z kimś spotykałam , zaliczyłam krótki związek z kolegą z pracy młodszym o 9 lat i co i pomogło (dodatkowo schudłam i nieźle wyglądałam ) w między czasie miałam dołki, załamania i było źle ale dałam radępo roku zupełnie przypadkiem poznałam faceta, najpierw była przyjaźń (był za granicą ) i dzięki kilkunasto godzinnym rozmowom na gg się poznawaliśmy, aż doszło do tego że wyznaliśmy sobie miłość i zapragnęliśmy spróbować ( ja może mniej bo wolałam mieć przyjaciela niż go stracić gdyby nie wyszło ale On był pewny że się uda), wrócił z zagranicy i zaczęliśmy być razem i ... jesteśmy do tej pory.Jest nagrodą za wszystko co przeszłam, jest ideałem i kocha mnie jak nikt do tej pory a ja jego !!!!!!!! znamy się dwa lata a mamy już za sobą ślub cywilny, kościelny, kupiliśmy mieszkanko w którym cudownie nam się razem mieszka a na dniach urodzi się NASZ SYNUŚ więc kobietki nie dobijajcie się byłym, nie szukajcie kontaktu, zostawcie los samemu sobie, bądzcie sobą i szanujcie się!!!! Miłość czeka i na pewno Was znajdzie , choć czasem trzeba trochę poczekać!!!!! niektóre w Was mają bardzo fajne poglądy i dobre rady dają , słuchajcie Ich. Ja jestem od większości dużo starsza więc u mnie z tym czekaniem było ciężko ale opłaciło się a Wy mając po dwadzieścia parę lat macie masę czasu na znalezienie tego JEDYNEGO!!! tego Wam z całego serca życzę Edytowane przez dziubek79 Czas edycji: 2011-06-24 o 17:37 |
|
|
|
|
#2014 | ||
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
dziubek79 - niesamowicie miło czytać takie posty!
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Sprzątamy, gotujemy, robimy zakupy, oglądamy seriale, narzekamy na Wizażu, narzekamy na Wizażu, narzekamy na Wizażu...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. Edytowane przez Malla Czas edycji: 2011-06-24 o 16:48 |
||
|
|
|
#2015 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 686
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
będzie dobrze trzymamy kciuki powal go na kolana !Cytat:
Cytat:
i każda dziewczyna powinna sobie to wziąć do serca Ja mam dzisiaj pozytywny dzień, niby nic takiego się nie stało a czuje sie jakaś taka szczęśliwa i że 'mogę wszystko'
|
|||
|
|
|
#2016 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 804
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
|
|
|
|
#2017 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 414
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Zazdroszczę Wam pozytywnego dnia. Ja mam dzisiaj totalną załamkę i tym razem wcale nie przez myśli o eksie. Chciałabym o tym napisać,bo pisanie tutaj zawsze przynosi mi ulgę,ale się boję.Jestem zerem niczym więcej
__________________
D. Blanka mój Aniołek |
|
|
|
#2018 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 478
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Też się zastanawiałam nad psychologiem ale nie mam pieniędzy, rodziców nie mogę prosić o wsparcie bo obróci się to przeciwko mnie, bo to przecież mi się w d... poprzewracało i to ja nie umiem sobie poradzić. I jeśli miałabym się później z kimś spotykać to już w ogóle by mi żyć nie dali. Myślą, że mają księżniczkę w domu a to jeden wielki niewypał.
|
|
|
|
#2019 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 804
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
No mój już nie jest taki pozytywny ;] mam nadzieje, że gdzies wyjdę dziś.
|
|
|
|
#2020 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Cytat:
Pewnie tak. Ale może nie zdawał sobie sprawy z tego co robi. Ale szczerze mówiąc to zdanie mnie tak uderzyło i tak zabolało (nie wiem czemu, mogłam się spodziewać), że naprawdę powiedziałam sobie koniec. Nie będę odpisywać na jego smsy jeśli napisze, chociaż podejrzewam, że i tak się nie odezwie. Jeśli go zobaczę, zignoruję. No i jestem pewna, że kończę z chodzeniem do tego klubu, dopóki się nie wyleczę. Szkoda bo to mój ulubiony klub. Ale nie zamierzam się więcej katować...
__________________
Good things come to those who wait!
![]() |
||
|
|
|
#2021 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Nie mów tak, nikt nie ma prawa tak wyrażać się o drugim człowieku. Co się stało ? Powiedz o swoim problemie, tym co Cię gryzie... Ulży Ci. http://kwejk.pl/obrazek/165180/smutno.html Edytowane przez howdoi Czas edycji: 2011-06-24 o 20:09 |
|
|
|
|
#2022 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 849
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
enjoy możliwe, że ta jego wypowiedź jest dla ciebie kopniakiem który pozwoli ci się odbić!!! ja np za kazdym razem, kiedy eks udowadniał mi jakim jest dupkiem, paradoksalnie coraz bardziej wychodziłam na prostą. teraz to chyba muszę popracowac nad wybaczaniem (bo to podobno pozwoli mi się uwolnić?) nie wiem czy mi się to uda, a może nie wybaczać?.
|
|
|
|
#2023 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 858
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
|
|
|
|
|
#2024 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
SUPER!
![]() ![]() ---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ---------- Cytat:
Wszyscy mnie zostawili mimo iż to ex nabroił :/ Ale poznałam np Dżuniorkę I dałam ogłoszenie w necie i łażę ze znajomą z neta na siłownię 5x w tygodniu Nie siedzę w domu, robię w końcu coś dla siebie Zgłębiam także tajniki wiedzy z angielskiego i niemieckiego bo podjęłam decyzję o wyjeździe z kraju w którym NIC I NIKT MNIE JUŻ NIE TRZYMA. I jestem SZCZĘŚLIWA choć samotna wśród ludzi ![]() ---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ---------- Cytat:
Musisz tylko dobrze poszukać Więc głowa do góry kochana, nie jesteś sama
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza, to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza." MM. |
||
|
|
|
#2025 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 478
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
|
|
|
|
|
#2026 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubuskie ;)
Wiadomości: 592
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Dziewczyny, byłam dzisiaj u psychologa. Jakże się denerwowałam, czekając na rozmowę wypaliłam pół paczki papierosów.
Już nawet chciałam wystukać do Ł. smsa, żeby tu kurczę przyjechał i był ze mną. Ale nie. Nie będę się poniżać przecież. Gdy weszłam do środka Pani Beata ( tak się nazywa moja psycholożka ) powitała mnie słowami " Uhuhu, ale się kobito najarałaś, no dobra siadaj". Powiedziała to z taką rozbrajającą miną, że wiedziałam już, że jest w porządku i znajdę z nią wspólny język. Na początku jeszcze się motałam, nie wiedziałam jak dobrać słowa. Zauważyła to i powiedziała "Ty to normalnie jesteś do tej Avrilki podobna, czy jak tam ona ma." Normalnie padłam. ![]() I słowa ze mnie płynęły same. Raz się popłakałam. Pozniej śmiałam jak wariatka, czułam się trochę jak dziecko ale spodobało mi się to ![]() czuję ulgę ale jeszcze długa droga przede mną.. |
|
|
|
#2027 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 478
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
|
|
|
|
|
#2028 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 849
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
super ze się zdecydowałaś, teraz będzie tylko lepiej, sama czasami załuje ze nie poszlam do psychologa po rozstaniu, moze jakos lepiej bym sie z tym uporala
|
|
|
|
|
#2029 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 858
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
|
|
|
|
|
#2030 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 849
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
dziewczyny dostałam dzisiaj zaproszenie na grilla jutro do kolezanki a właściwie przyjacółki ze studiów. byłam u niej juz kilka razy tylko teraz cos mi sie wkręciło, ze moze ona czuje sie w obowiazku mnie zapraszac bo wkoncu jestem sama? kurcze chyba za bardzo się nakręcam tamlin ty tez powinnaś być z siebie dumna, świetnie sobie poradziłas w takiej sytuacji Edytowane przez pika87 Czas edycji: 2011-06-24 o 21:45 |
|
|
|
|
#2031 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 858
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Jestem super babką a on na mnie nie zasługiwał burak jeden niewierny.
|
|
|
|
|
#2032 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubuskie ;)
Wiadomości: 592
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Jestem DDA a co się za tym kryje - mam problem z emocjami, bywam płaczliwa, brak mi motywacji, miewam problemy z komunikacją ( często np. przed poważną rozmową z moim już eks wiedziałam co mam powiedzieć, myślałam, że jestem silna. Ale kończyło się tym, że potrzebował kilku słów żeby mnie zgasić). I chyba muszę jednak podziękować eksowi, bo to on mnie tak naciskał żebym wybrała się do psychologa. Ja niestety nie chciałam, albo bałam się iść. Zrobiłam się mniej radosna. Wszystko albo czarne albo białe. No i te rozstanie. Nie mogę zostać z tym sama. Bo wiem, że nie dam rady. ---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ---------- Cytat:
Zawsze możesz zrobić to teraz Ot, tak dla siebie - podbudować się.---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ---------- Cytat:
Też usłyszałam coś podobnego.
|
|||
|
|
|
#2033 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Mam kiepski dzień dzisiaj.
Myślę nad dzieckiem, nad tym co będzie gdy się urodzi... Tym, że s✂✂✂✂✂✂✂iłam sobie życie, zmarnowałam pół roku na kogoś, kto miał na mnie wyje bane... Do tej pory ma, spotyka się tylko z koleżankami... Chodzi na imprezy, poznaje panny. A ja? Jestem w ciąży, siedzę sama, płaczę, nie ma mnie kto nawet przytulić, przepędziłam kogoś kto może był szczery ? czuły ? a wolałam spotkać się z byłym. I co mam z tego? samotność ? On sobie popierdala po mieście a ja siedzę sama... Niech ktoś mnie zrypie, mam ochotę zadzwonić do niego i go zbesztać ! ;D Stwierdzenie idealnie pasujące do tego wątku : http://www.demoty.pl/jesli-kogos-koc...a-zawsze-27679 Edytowane przez howdoi Czas edycji: 2011-06-24 o 22:10 |
|
|
|
#2034 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Bo jesteś!
![]() Teraz będzie coraz lepiej
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#2035 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 478
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
|
|
|
|
|
#2036 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 858
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
![]() Słuchaj kochana ja mam dziecko i do końca życia będę wdzięczna P. za to że dzięki niemu ją mam. To jest taki skarb że zawsze kiedy spojrzysz w te kochane ślepka będziesz czuła tylko radość. Jest nieraz ciężko to fakt, ale pamiętaj że już teraz nigdy nie będziesz sama, że zawsze będziesz komuś potrzebna, że otrzymasz piękną, bezinteresowną miłość. I dziecko da Ci siłę !!! Każdego dnia rano gdy wstaję idę do Pauli, patrzę na nią i czuję że jestem szczęśliwa, mimo to że jego nie ma, mimo tego co nam zrobił, jestem szczęśliwa bo mam ją. I wiem że kiedyś poznam kogoś kto nas pokocha a jeśli nie to nic, ważne że mam ją. Myśl o dziecku, to ono teraz jest najważniejsze. A za jakiś czas usłyszysz kocham Cię mamusiu najbardziej na świecie i będziesz wiedziała po co to wszystko było Edytowane przez tamlin111 Czas edycji: 2011-06-24 o 22:19 |
|
|
|
|
#2037 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
chyba idę na spacer...
Chociaż boję się sama chodzić po mieście... :| Nie wysiedzę w domu. ---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ---------- Cytat:
Nie wątpię w to iż tak na pewno będzie... Myślę o dziecku... Lecz dlaczego on się tak zachowuje ? I tego nie mogę pojąć... ps. potrafisz mnie podnieść na duchu!
|
|
|
|
|
#2038 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Super Także głowa do góry
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza, to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza." MM. |
|
|
|
|
#2039 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 858
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
![]() Niewiem dlaczego tak się zachowuje, tak samo jak niewiem dlaczego mój mąż tak postąpił... Ale nie myślę o tym. Jakiś etap się zakończył, ale muszę żyć dalej, po prostu bez niego. Nie myśl za dużo nad tym, nie doszukuj się jakiś ideologii bo to nic nie da. Stało się, tak jak ja trafiłaś na nieodpowiedniego faceta. Ale chwała im za to co nam dali, największe skarby świata. Zverka uwielbiam Twój podpis Edytowane przez tamlin111 Czas edycji: 2011-06-24 o 22:27 |
|
|
|
|
#2040 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 849
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ---------- Yuuka teraz jestem na takim etapie, że powinnam dać sobie radę, może potrzebuję jeszcze trochę czasu, ale generalnie jest ok ale pamiętam jaki horror przezywałam zaraz po rozstaniu - wtedy może pomógłby mi szybciej sobie to wszystko poukładac bo samemu trudno to ogarnąć, zwłąszcza ze nie ma się obiektywnej opini. wszyscy stali po mojej stronie, nawet rodzina eksa a ja zastanawiałam się, czego nie widzę, co zrobiłam źle, bo przeciez bez powodu ze mną nie zerwał. teraz widzę, że w d*** mu się poprzewracało, bo miał więcej niż zasłużył
Edytowane przez pika87 Czas edycji: 2011-06-24 o 22:51 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:00.



Dziad jeden do dziecka nie dzwoni od dwóch tygodni, a tak bardzo chciał ją na weekend wziąść
Moje zdrowie psychiczne w porządku
. 




) w między czasie miałam dołki, załamania i było źle ale dałam radę
trzymamy kciuki 






