Żonki 2009 cz.XXVIII

[Ana***]

Napisane przez india83

dzien dobry

wczoraj po długim namysle podjełam decyzje o płytakch http://www.paradyz.com.pl/Collection...om/amanda-alex

tylko czemu one musza tyle kosztowac??

no i wpadła mi w oko wanna do ktorej mozna dokupic obudowe, zeby nie obkladac płytkami bardzo mi sie spodobała
http://www.kolo.com.pl/dla_dziennika..._lazience.html
ale skad oni biora te ceny???? szok
musze chyba znalezc jakis tanszy odpowiednik

cos mi sie wydaje, ze na razie górna lazienka zostanie tylko obłozona płytakmi i na tym sie skonczy remoint bo zabraknie nam kasy na reszte

a i mam moje nowe poduchy

wanna boska

Napisane przez bzyczka1

My też trafiliśmy w takim okresie że nikt by się nie spodziewał, tż wtedy w Kielcach w jednostce był przez miesiąc a jednak się trafiło


kurcze dziewczyny, trzymajcie kciuki za moją kuzynkę. W piątek w Niemczech wypadła z okna, z 5 piętra. Żyje ale policja powiedziała że ma małe szanse na przeżycie, pytali czy w razie śmierci wujostwo będzie sprowadzać ciało, bo oni muszą dać znać ambasadzie a ambasada wtedy ze szpitalem się skontaktuje. Nie wiemy jak to się stało. Ona zarabia myjąc okna, czy wypadła będąc w pracy czy już w domu nie wiemy. Jejku, oby tylko udało się ją uratować.

o kurcze... oby z tego wyszła...

Napisane przez Madzialenka12344321

Cześć

Samba co za laska ech... nie lubię takich osób.

Bzyczka mam nadzieję, że kuzynka z tego wyjdzie.

Ktosiu ooo mierzyć tempki, śluzu czy czego tam nie chcę. Ja po prostu chcę odstawić tabsy i cieszyć się... życiem

Żabcia trzymam kciuki za pracę.

Wczoraj byliśmy u naszych znajomych i uwaga, uwaga mąż wziął pierwszy raz dziecko na ręcę. Chodził z nim, zabawiał, ślicznie razem wyglądali. Jak wrócił to tak sie do mnie przytulił, zrobił minę smutaska i powiedział "ech... już byśmy mogli mieć to dziecko" . generalnie mój mąż mnie ostatnio zaskakuje. Siedzę sobie wczoraj a tan podbiega i zaczyna mnie po brzuchu całować, ja takie oczy na niego, a on "niedługo coraz częściej będę cię po brzuszku całował i go głaskał i będziemy sobie z fasolką rozmawiać. " szalony.

Maż artysta

Napisane przez Corii

Hej tam
przeżyłam jakoś weekendowe upały, aczkolwiek w sobotę na działce u rodziców to tak mnie nasłoneczniło i nagrillowało, ze cała niedziele byłam zmulona jak nigdy
Ostatnio byłam po receptę na tabsy u gina, a ze maz mnie podwoził i czekał to zapytał sie czy moze ze mną wejsc do lekarza, pytam się po co, skoro ide tylko po receptę, a on na to "bo chciałem się spytać, czy nie może ci prepisać placebo" Nie no, kazałam mu siedzieć i czekac w poczekalni
A wczoraj z kolei byliśmy na spacerze, a małz wyskakuje nagle do mnie "Jakbyś była w ciązy, to kupiłbym Ci takie autko a takie" (wymienił tu konkretny model auta, an który jestem od zawsze napalona, ale ktorego nie wymieniam, ze względow ze za reklame mi nie placa ). Niestety, czym by mnie nie kusił, ja się jakoś nie daję

O proszę, z tego co ostatnio piszesz to tak jakby mąż się nawrócił komplementy, prezenty

Napisane przez kitosa

Śniadanko zjedzone, lista na biwak sporządzona. TŻ się pyta:"A namiot napisałaś?" A ja, że nie Później dałam mu do sprawdzenia, patrzę dopisane "dubeltówka" Ja mówię, że tam gdzie będziemy mogą być dziki i co my zrobimy jak taki nam wlezie do namiotu? TŻ na to, że on ucieka
Co do rat kredytu to nam podnieśli o 20 zł. Dlatego myślimy poważnie o tej Holandii, by to dziadostwo za jakiś czas spłacić.

Nas kiedyś z tżtem postraszył dzik jak byliśmy na grzybach... ale zwiewaliśmy co prawda go nie widzieliśmy, ale nieźle ryczał... brrr

[Corii]

Napisane przez anika222

nie daj sie..... zwłaszcza ze jest srednio na jeża
do tego trezba chęci dwojga bo potem tylko kupa płaczu i nieszczescia

Anika, nie dam się
Bo dobrze mówisz, jak coś potem płacz i zgrzytanie zebów. Teraz się kłócimy ciagle, a c by dopiero było potem!

Napisane przez Gucia0987

Corii, no to ja czekam, czekam A co będziesz kupować?
I mam nadzieje, że nie przyjedziesz jak ja akurat się na wakacje wybiorę (jak wszystko pójdzie po naszej myśli to 25 lipca będziemy wyjeżdżać)

Guciu, mam puste opakowania po kosmetykach, które moge wymienić w MAC-u an darmową szminkę A przy okazji pomacac to i owo
No i na kawe obowiązkowo do Starbucksa
No postaram się aby to nie było podczas Twoich wakacji, a kiedy wracasz?

[ktosia86]

Napisane przez bzyczka1

My też trafiliśmy w takim okresie że nikt by się nie spodziewał, tż wtedy w Kielcach w jednostce był przez miesiąc a jednak się trafiło


kurcze dziewczyny, trzymajcie kciuki za moją kuzynkę. W piątek w Niemczech wypadła z okna, z 5 piętra. Żyje ale policja powiedziała że ma małe szanse na przeżycie, pytali czy w razie śmierci wujostwo będzie sprowadzać ciało, bo oni muszą dać znać ambasadzie a ambasada wtedy ze szpitalem się skontaktuje. Nie wiemy jak to się stało. Ona zarabia myjąc okna, czy wypadła będąc w pracy czy już w domu nie wiemy. Jejku, oby tylko udało się ją uratować.

O kurczę Trzymam mocno kciuki za kuzynkę!

Napisane przez Katunia:)

Ja sie podpisuje pod tym co neska i ktosia pisza-trzeba dac na luz!
takie liczenie, sprawdzanie na nic sie zda-organizm bedzie sie tylko stresowac a to nie pomaga a gubi sie cala przyjemnosc z seksu

Z tym wyluzowaniem to nie jest takie proste, bo zupełnie wyluzować, nie myśleć się nie da. Ale na pewno trzeba minimalizować źródła stresu, a mierzenie temperatury, "celowanie" w dni płodne itp to ogromnie stresujące zajęcia.

Napisane przez Madzialenka12344321

Cześć

Samba co za laska ech... nie lubię takich osób.

Bzyczka mam nadzieję, że kuzynka z tego wyjdzie.

Ktosiu ooo mierzyć tempki, śluzu czy czego tam nie chcę. Ja po prostu chcę odstawić tabsy i cieszyć się... życiem

Żabcia trzymam kciuki za pracę.

Wczoraj byliśmy u naszych znajomych i uwaga, uwaga mąż wziął pierwszy raz dziecko na ręcę. Chodził z nim, zabawiał, ślicznie razem wyglądali. Jak wrócił to tak sie do mnie przytulił, zrobił minę smutaska i powiedział "ech... już byśmy mogli mieć to dziecko" . generalnie mój mąż mnie ostatnio zaskakuje. Siedzę sobie wczoraj a tan podbiega i zaczyna mnie po brzuchu całować, ja takie oczy na niego, a on "niedługo coraz częściej będę cię po brzuszku całował i go głaskał i będziemy sobie z fasolką rozmawiać. " szalony.

No i dobrze To co piszesz jest możliwe, przynajmniej do pewnego momentu. Życzę Ci więc, żeby tego podejścia starczyło Ci na jak najdłużej, albo żebyś po prostu nie musiała za długo czekać.

Napisane przez klion78

oj Madziu mam kupę zajęc teraz do 11-tej leże i oglądam telewizję śniadaniową, potem idę do mamy, na jakieś zakupy, gotuję obiad mężowi, potem gdzies sobie jedziemy, a wieczorkami robię na drutach sweterki dla Maksia (to brzmi raczej jak scenariusz emerytury a nie L4 przyszłej mamy). Tzn. od miesiąca robie jeden sweterek bo ciągle wydaje mi się coś nie tak, więc go pruję i robie od nowa. najgorsze jest to że komputer mam na niskim stoliku i bardzo niewygodnie mi się przy nim siedzi ze względu na brzuch i staram się nie siedziec zbyt dlugo w takiej pozycji.
aha ... czytałam o Twoich badaniach i uświadomiłam sobie że ja nie robiłam cytomegalii, tzn. lekarka nic mi o niej nie wspominała. Teraz to już musztarda po obiedzie, bo z tego co wyczytałam nie da się jej leczyc, więc nie wiem czy mam ja robic teraz czy już nie

Oj tak, na l4 dzień jest wypełniony po brzegi

Mam takie nerwy od rana, że zaraz się rozpłaczę. Napisałam w k.

[Corii]

Napisane przez Ana***

O proszę, z tego co ostatnio piszesz to tak jakby mąż się nawrócił komplementy, prezenty

No niekoniecznie nawrócił, bo dalej wojujemy, a przekupywanie autem po to aby odstawić tabsy to dla mnie chwyt poniżej pasa i nieco załosny, Zreszta wiem, ze tylko tak głupio gada On duzo mówi, a mało robi

[anika222]

india mąz pyta czy:
1 to jest lite drewno klejone 4 cm czy fornirowane,
2 czy one sa samonosne czy klejone na betonie

[201803111825]

Treść usunięta

[Madzialenka12344321]

Ktosiu

Ale dziś jestem nabuzowana jak nie wiem co. Chyba przez tę wiadomość z banku . jeszcze policzyłam ile mąż ma urlopu do wykorzystania (26 dni + 20 dni za nadgodziny- tyle przez tylko 3 miesiące uzbierał) i mam nerwa, bo teraz mają mase pracy i co?? Bedzie je pewnie mógł wykorzystać jak mi się już urlop skończy.

[Ana***]

Opowiadacie o swoich weekendach to ja powiem, że my wczoraj mieliśmy niezłą wyprawę koło 10 wyjechaliśmy, a wróciliśmy po 23 byliśmy na śląsku w miejscowości Ujazd u cioci i wuja 2,5 godz. drogi w jedną stronę fajnie było

[anika222]

Napisane przez Corii

Anika, nie dam się
Bo dobrze mówisz, jak coś potem płacz i zgrzytanie zebów. Teraz się kłócimy ciagle, a c by dopiero było potem!


Guciu, mam puste opakowania po kosmetykach, które moge wymienić w MAC-u an darmową szminkę A przy okazji pomacac to i owo
No i na kawe obowiązkowo do Starbucksa
No postaram się aby to nie było podczas Twoich wakacji, a kiedy wracasz?

cori ciesze sie ze masz takie podejscie do tej sprawy bo wiesz jak bedzie sami (w sensie bez szkrabka) i sie rozstaniecie to nikomu poza wami krzywda sie nei stanie, chwila smutku i sobie zycie poukłada cie jakos... ale przy dziecku to choernie trudne są rozstania bo dziecko potem cierpi najbardziej jest rozerwane miedzy dwoma domami miedzy dwiema "rodzinami"

[Gucia0987]

Napisane przez Corii

Guciu, mam puste opakowania po kosmetykach, które moge wymienić w MAC-u an darmową szminkę A przy okazji pomacac to i owo
No i na kawe obowiązkowo do Starbucksa
No postaram się aby to nie było podczas Twoich wakacji, a kiedy wracasz?

Obowiązkowo! Wiesz co my jak dobrze pójdzie to pojedziemy 25 lipca i wrócimy po jakiś 8-9 dniach. Taki jest plan, ale nie wiadomo jak nam z kredytem i ze wszystkimi formalnościami pójdzie. Jak się nie uda, to pewnie do września będę cały czas w krk.

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Proszę mi tu koleżank Cori nie bałamucić. Najpierw Kraków

cieszę się, że karta działa!

Napisane przez Ana***

Opowiadacie o swoich weekendach to ja powiem, że my wczoraj mieliśmy niezłą wyprawę koło 10 wyjechaliśmy, a wróciliśmy po 23 byliśmy na śląsku w miejscowości Ujazd u cioci i wuja 2,5 godz. drogi w jedną stronę fajnie było

Ooo, też mieliście super dzień!

[Ana***]

Napisane przez Corii

No niekoniecznie nawrócił, bo dalej wojujemy, a przekupywanie autem po to aby odstawić tabsy to dla mnie chwyt poniżej pasa i nieco załosny, Zreszta wiem, ze tylko tak głupio gada On duzo mówi, a mało robi

No z tym to tak... tym bardziej jeżeli mówisz, że on tylko gada... a jakby co do czego to by padł ale generalnie mnie zaskakuje a to aparat, a to że ładnie wyglądasz

Napisane przez anika222

india mąz pyta czy:
1 to jest lite drewno klejone 4 cm czy fornirowane,
2 czy one sa samonosne czy klejone na betonie

To i ja się dołączę z pytaniami do męża chciałabym ciemne podłogi/schody... najlepiej z dębu (bo twarde), tylko żeby nie były one pomalowane, polakierowane jedynie z zewnątrz... bo jak się ryśnie czymś to warstwa powierzchniowa się zedrze i będzie biała rysa na ciemnych schodach... chciałabym takie zafarbowane w całości, wśrodku też... że jakby przeciał deskę to w środku też będzie ciemna... jest coś takiego? i jak się nazywa jak jest?

[Katunia:)]

Napisane przez anika222

super kąpielisko jak ja bym chciała zeby tuska juz siedziala sama bo tak to kąpiel niemozliwa w basenie a tak by sie pochlapała

aniu przyjezdaj z Natka na nasze kapielisko! podeprzemy z kazdej strony,wlozymy do kola ratunkowego i bedzie zabawa

[Madzialenka12344321]

idę poczytać książkę bo muszę sie uspokoić.

[anika222]

Napisane przez Katunia:)

aniu przyjezdaj z Natka na nasze kapielisko! podeprzemy z kazdej strony,wlozymy do kola ratunkowego i bedzie zabawa

wczoraj miala radoche bo sie po giełdzie kąpała nie w wanience swojej tylko w duzej wannie na swojej gąbeczce i nie wiedziała co sie dzieje ze taka duza wanna

tylko wiesz ona jeszcze nei szaleje w wodzie tylko troszke zaczyna kopac nogami

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

jaaaa cori powiedz mu ze taki chcesz oczywiscie z wyspą
to sie moze zastanowisz
http://technowinki.onet.pl/multimedi...foto-duze.html
http://technowinki.onet.pl/multimedi...l#photo9912146

[Corii]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Wiem, wiem Kochana, już tam byłam parę razy A nawet z jakieś 3 tygodnie temu byłam we wrocku, niestety maz mnie nie zabrał przy okazji tej wizyty do MAC-a, czym mnei wkurzył jak diabli

Napisane przez Ana***

Opowiadacie o swoich weekendach to ja powiem, że my wczoraj mieliśmy niezłą wyprawę koło 10 wyjechaliśmy, a wróciliśmy po 23 byliśmy na śląsku w miejscowości Ujazd u cioci i wuja 2,5 godz. drogi w jedną stronę fajnie było

Kurde nie wiedziałam ze jest taka miejscowość na Slasku Koło czego większego ona jest?

Napisane przez anika222

cori ciesze sie ze masz takie podejscie do tej sprawy bo wiesz jak bedzie sami (w sensie bez szkrabka) i sie rozstaniecie to nikomu poza wami krzywda sie nei stanie, chwila smutku i sobie zycie poukłada cie jakos... ale przy dziecku to choernie trudne są rozstania bo dziecko potem cierpi najbardziej jest rozerwane miedzy dwoma domami miedzy dwiema "rodzinami"

Własnie Annika. Facet to mało kiedy myśli, albo mysli, ze jakoś to będzie, co mnie irytuje, bo to mysłenie krotkowzroczne.

Napisane przez Ana***

No z tym to tak... tym bardziej jeżeli mówisz, że on tylko gada... a jakby co do czego to by padł ale generalnie mnie zaskakuje a to aparat, a to że ładnie wyglądasz

Przeważnie gada, chociaz i zcasami pozytywnie zaskoczy, ale wiesz dawanie prezentów bo cos sie chce osiagnac to zwykłe przekupstwo, zamiast tego mógłby pomyslec, jak poprawić relacje, bo ja ciągle z nim rozmawiam i mówię, jaknja wsio widze, i co mnie boli, a takze dlaczego tak a nie inaczej raguje, to on kiwa głowa i mowi ze rozumie, a jak przyjdzie co do czego (czyli awantury), to juz wsyztsko zapomina co mówiłam

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

Napisane przez Gucia0987

Obowiązkowo! Wiesz co my jak dobrze pójdzie to pojedziemy 25 lipca i wrócimy po jakiś 8-9 dniach. Taki jest plan, ale nie wiadomo jak nam z kredytem i ze wszystkimi formalnościami pójdzie. Jak się nie uda, to pewnie do września będę cały czas w krk.



Proszę mi tu koleżank Cori nie bałamucić. Najpierw Kraków

Guciu, bede to miała na względzie przy wypadzie do Kraka
Trzymam równiez kciuki, aby z kredytem poszło wsio ok!

A Kraków jest w bliższym zasięgu, ze tak powiem

[martucha84]

kilonku kochana jak znosisz te upały? dajesz rade?? myślałam wczoraj o tobie intensywnie... mam nadzieję że nie miałaś czkawki

Rosi HO :


Guciu chciałam ci tyle rzeczy napisac i już nie pamiętam co... bądź wyrozumiała dla starszej koleżanki co ją już skleroza łapie ;


aaaa nieee wiem zazdroszczę udanego weekendu
a resztę to na pw


a tu moje chodzące miłości jak ma ktoś ochotę zobaczyć
https://picasaweb.google.com/jaroszm...30360921396722 (filmik się chwilkę wczytuje)

[anika222]

Napisane przez martucha84

kilonku kochana jak znosisz te upały? dajesz rade?? myślałam wczoraj o tobie intensywnie... mam nadzieję że nie miałaś czkawki

Rosi HO :


Guciu chciałam ci tyle rzeczy napisac i już nie pamiętam co... bądź wyrozumiała dla starszej koleżanki co ją już skleroza łapie ;


aaaa nieee wiem zazdroszczę udanego weekendu
a resztę to na pw


a tu moje chodzące miłości jak ma ktoś ochotę zobaczyć
https://picasaweb.google.com/jaroszm...30360921396722 (filmik się chwilkę wczytuje)

jaś wędrowniczek ale dzielnie maszeruje przed siebie nic mu nei przeszkadza

a tatuś dzielnie asekuruje

oj kiedy to u nas bedzie nie moge sie doczekac

[201803111825]

Treść usunięta

[gold-fish]

Cześć laski

gdzie te zdjecia sypialni India? na Twoim wątku ich nie widziałam....

Czytam o tych Waszych badaniach ,,przed" i jestem zdziwiona że aż tyle... na razie zadbałam o zęby, bo to też bardzo ważne przed ciażą, byłam juz dwa razy o dentystki i mam kolejną wizytę zaplanowaną. Ale tych badań, pobierania krwi nie chcę robić.... wrrr musze się dowiedzieć w przychodni... w dodatku od roku nie byłam u gina, bo musze zmienić i ciagle nie wiem którego wybrać. Wolałabym prywatnie, ale płacenie 100 za chwilę badania to dla mnie gruba przesada.

Bzyczko, trzymam kciuki za kuzynkę najważniejsze, że przeżyła, wierzmy, że będzie dobrze

Żabciu, zazdroszczę Ci tego manhatanu masakra...

Jestem dzisiaj na maksa zmęczona. Wesele do 4.00. Było super śliczny ślub, jedzenia dużo, super muzyka więc popląsałam po parkiecie. Cieszę się że wszystko się udało a na koniec młodzi mi podziekowali i powiedzieli, że przynajmniej ja stanęłam na wysokości zadania (świadek najpierw robił jakieś cyrki przed ślubem a potem zmył się koło 23 do pokoju!) a wczoraj na poprawinach powitali mnie jako ,,najlepszą świadkową pod słońcem" miłe uczucie.

Wiecie, ten facet od zlewu od piatku się nie odzywa, napisał, że ma drugi zlew i nawet wysle zdjecie obu razem na dowód! nerwy mnie zeżrą kiedyś

[Ana***]

Napisane przez Corii

Kurde nie wiedziałam ze jest taka miejscowość na Slasku Koło czego większego ona jest?

Przeważnie gada, chociaz i zcasami pozytywnie zaskoczy, ale wiesz dawanie prezentów bo cos sie chce osiagnac to zwykłe przekupstwo, zamiast tego mógłby pomyslec, jak poprawić relacje, bo ja ciągle z nim rozmawiam i mówię, jaknja wsio widze, i co mnie boli, a takze dlaczego tak a nie inaczej raguje, to on kiwa głowa i mowi ze rozumie, a jak przyjdzie co do czego (czyli awantury), to juz wsyztsko zapomina co mówiłam

Co mi się kojarzy to Kędzierzyn

ehśśś nie rozumiem tego Twojego tżta... tuli


Anikaaa proszę o odpisanie

[anika222]

Napisane przez Ana***

Co mi się kojarzy to Kędzierzyn

ehśśś nie rozumiem tego Twojego tżta... tuli


Anikaaa proszę o odpisanie

ana jak bede gadala z mezem to na pewno zapytam

a tak poza tym to ujaz nie jest juz w opolskim??.... bynajmniej mi sie tak zdaje
cori to jest obok strzelec opolskich...

obok zimnej wódki

[gold-fish]

a zapomniałam napisać, ze rozwalił mnie na łopatki ten Twój tekst Martus ,,zrób mi syna" w idzicie, to potwierdza regułę, że do faceta trzeba mówić wprost, bez ogólników, czy licząc że sam się domyśli o co nam chodzi

a nam dzisiaj stuknęła II rocznica

[Corii]

Napisane przez Ana***

Co mi się kojarzy to Kędzierzyn

ehśśś nie rozumiem tego Twojego tżta... tuli

Jak Kedzierzyn, to w miare blisko, aczkolwiek nie wiem ile km, tak na oko palnełam

Ja tez go nie rozumiem i jeszcze to tracenie cierpliwosci i podnoszenie głosu ..sam mowi, abym sie nie wydzierała, a kiedy ja panuję nad sobą, a on traci nerwy i sie rzuca to jest ok? Powiedziałam mu to zreszta, to odpowiedział tylko, ze do tego doprowadziłąm, ze on nerwów nie umie na wodzy trzymac. Jasne, moja wina, najlepiej na coś zwalic :/ Ale skoro ja moge trzymac nerwy na wodzy imcho iż we mnie wszystko lata, to moze i on!

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

Napisane przez anika222

cori to jest obok strzelec opolskich...

Anika, Kędzierzyn to jeszcze śląsk, wiec skoro Ujaz blisko to powinien tez byc slask

[anika222]

Napisane przez Corii

Jak Kedzierzyn, to w miare blisko, aczkolwiek nie wiem ile km, tak na oko palnełam

Ja tez go nie rozumiem i jeszcze to tracenie cierpliwosci i podnoszenie głosu ..sam mowi, abym sie nie wydzierała, a kiedy ja panuję nad sobą, a on traci nerwy i sie rzuca to jest ok? Powiedziałam mu to zreszta, to odpowiedział tylko, ze do tego doprowadziłąm, ze on nerwów nie umie na wodzy trzymac. Jasne, moja wina, najlepiej na coś zwalic :/ Ale skoro ja moge trzymac nerwy na wodzy imcho iż we mnie wszystko lata, to moze i on!

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------



Anika, Kędzierzyn to jeszcze śląsk, wiec skoro Ujaz blisko to powinien tez byc slask

nooooo chyba nie


http://maps.google.pl/maps?hl=pl&q=u...-8&sa=N&tab=wl bynajmniej nie wg tej mapy

kedzierzyn nie jest na śląsku śląsku tylko na tzw.śląsku opolskim...

teeeee tu jest dobre
http://pl.wikipedia.org/wiki/K%C4%99dzierzyn-Ko%C5%BAle
wyjasnione śląsk ale województwo opolskie

[Ana***]

Napisane przez anika222

ana jak bede gadala z mezem to na pewno zapytam

a tak poza tym to ujaz nie jest juz w opolskim??.... bynajmniej mi sie tak zdaje
cori to jest obok strzelec opolskich...

obok zimnej wódki

bardzo proszę
a przy okazji możesz zapytać co sądzi o drzewie merbau? czy jest podobnej solidności/twardości jak dąb...? Będę wdzięczna...

[Corii]

Napisane przez anika222

nooooo chyba nie


http://maps.google.pl/maps?hl=pl&q=u...-8&sa=N&tab=wl bynajmniej nie wg tej mapy

kedzierzyn nie jest na śląsku śląsku tylko na tzw.śląsku opolskim...

teeeee tu jest dobre
http://pl.wikipedia.org/wiki/K%C4%99dzierzyn-Ko%C5%BAle
wyjasnione śląsk ale województwo opolskie

A skoro tak, to wsio jasne
Ja próbowałam sobie poradzić bez mapy, z tego co w głowie mi sie skojarzyło, ale widać co fakty, to fakty

[Ana***]

Napisane przez anika222

nooooo chyba nie


http://maps.google.pl/maps?hl=pl&q=u...-8&sa=N&tab=wl bynajmniej nie wg tej mapy

kedzierzyn nie jest na śląsku śląsku tylko na tzw.śląsku opolskim...

teeeee tu jest dobre
http://pl.wikipedia.org/wiki/K%C4%99dzierzyn-Ko%C5%BAle
wyjasnione śląsk ale województwo opolskie

O tu jest http://maps.google.pl/maps?hl=pl&q=u...-8&sa=N&tab=wl ponad 11 km to stosunkowo niedaleko

[anika222]

Napisane przez Ana***

O tu jest http://maps.google.pl/maps?hl=pl&q=u...-8&sa=N&tab=wl ponad 11 km to stosunkowo niedaleko

no ale to juz opolskie jest..

[Madzialenka12344321]

posprzątałam, wykąpałam się, poczytałam i się zrelaksowałam

Gold wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy. I gratulacje bycie najlepsza świadkową

Marta nieźle mały chodzi. A jak fajnie rączkę wyciąga dla równowagi

[klion78]

Napisane przez martucha84

kilonku kochana jak znosisz te upały? dajesz rade?? myślałam wczoraj o tobie intensywnie... mam nadzieję że nie miałaś czkawki

Rosi HO :


Guciu chciałam ci tyle rzeczy napisac i już nie pamiętam co... bądź wyrozumiała dla starszej koleżanki co ją już skleroza łapie ;


aaaa nieee wiem zazdroszczę udanego weekendu
a resztę to na pw


a tu moje chodzące miłości jak ma ktoś ochotę zobaczyć
https://picasaweb.google.com/jaroszm...30360921396722 (filmik się chwilkę wczytuje)

dziękuję Marta za pamięc ja nawet jak nie ma upałów nie czuję sie zbyt komfortowo, bo jestem teraz znacznie grubsza i trudniej mi sie poruszac, a upaly jeszcze pogarszaja sprawę. Ze zdziwieniem patrzę teraz na ludzi otyłych i zastanawiam sie jak oni w ogóle potrafia funkcjonowac. I mam ogromną motywację do odchudzania. Wiem że nie chcę tak wygladac.
Czekam aż wgra się filmik Patryczka ...

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Marta Pat jest boski