Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

[rabarbar83]

Napisane przez Malgosia1983

Kobieta pracująca żadnej pracy się nie boi

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------



Będę testować po schodach Zwierzaka nie włoże bo nie mam.
Chciałabym mieć kota ale dostanę chyba rybkę

jak się wda w mamusię to śrubokręt będzie super zabawką, ja ponoć jak tylko zaczęłam się przemieszczać to podbierałam ojcu klucze z garażu i chciałam naprawiać rowery
a co rybka nie może sobie pojeździć i pozwiedzać szklana kula do wóźia i w drogę

[MoniaZ82]

Napisane przez cotynato;Też chcesz rodzić w wannie, czy tylko chodzi Ci o kąpiel przed ?

Zgadza sie , chce rodzic w wannie ...

[rabarbar83]

nie nadrobię nic więcej, trzeba się doturlać do kuchni i coś na obiad wyprodukować papatki

[acelinka]

rabarbar, a ja dziś obiad na leniuszka - wyciągnęłam z zamrażalnika sosik do spaghetti i się rozmraża, tylko makaronik ugotuje no ale w końcu mam odpoczywać

[cotynato]

Napisane przez MoniaZ82

[/COLOR]


Zgadza sie , chce rodzic w wannie ...

Ooo w końcu ktoś kto też chce rodzić w wannie

[agnyska81]

Dzień dobry!
Dołączam się do tych, co miały dziś średnią noc. Najpierw nie mogłam zasnąć, bo było mi duszno i nie mogłam oddychać. Potem o 2 się obudziłam, bo mi komar brzęczał (i ugryzł w 5 miejscach), zapaliłam światło, obudziłam męża i kazałam szukać tego komara i wykonać wyrok Nie znaleźliśmy go, ale przynajmniej mamy wtyczkę, posmarowałam się fenistilem i znowu nie mogłam usnąć Jeszcze mi się całą noc pier.doły śniły.

Wapno - można, w końcu wapno jest też w tych preparatach witaminowych dla ciężarnych, wodach mineralnych itd. A przynajmniej się okaże, czy to uczulenie - bo to po wapnie powinno przejść. Jeśli coś poważniejszego (tfu tfu) to nie minie.

Napisane przez tusia872

przyszła do biura baba i stwierdziła ze na bank bede miała synka i ze lekarze sie pomylili z ta dziewczynka bo to niemozliwe zeby przy dziewczynce tak ładnie wygladac ale mnie wkurzyła głupia baba i jej zabobony

Przynajmniej powiedziała Ci, że ładnie wyglądasz Mnie znajoma powiedziała, że będzie córka, bo mam cerę fatalną

Napisane przez madzialena-lublin

Mi moja babcia zakazała jeszcze patrzeć na brzydkich ludzi i na rudych . Nie wiem co ma jedno z drugim (jak któraś z Was jest ruda, to przepraszam za babcię )

Haha, musiałabym ograniczyc kontakty z mamą do rozmów telefonicznych (oczywiście nie o urodę chodzi, tylko o rudość )

Zabobony rulez A te o sierści u dzieci to już w ogóle

Napisane przez 19natka88

Zestresowałam się Dzisiaj babka z mojej dalszej rodzinki urodziła maluszka, o miesiąc za wcześnie bo jej wody odchodziły, maluszek na 2200g i leży w inkubatorze, ale dostał 10pkt.

Natko, nie stresuj się Zobaczysz, na pewno prędko wyjdą do domu, dzieciaczek ma ładną wagę i super wynik na starcie

Napisane przez anciaahk

Aiszka ja też miałam nakazane wyrzucić kota i psa , bo jak to tak przy dziecku. Jeszcze zanim w ciążę zaszłam, to babcia kazała się pozbyć, bo podobno mają taką złą moc, że się w ciążę przy zwierzętach nie zajdzie .

To nie słyszałaś, że włosy kota zatykają macicę (właścicielki rzecz jasna, na kotkę to nie działa antykoncepcyjnie)?

Napisane przez golgie

zgłaszam się w nowym wątku...

Przesyłam duzo siły i pozytywne fluidy

Lausanne, Gdańsk Gdańskiem, ale ja to bym nawet do Twojego Lublina z chęcią się wybrała. Tym bardziej, że jeszcze nigdy mnie tam nie zawiało, a wszyscy mówią, jak tam pięknie

Gratuluję zbiorowo zakupionych wózków (Małgosia ), fotelika i kołyski (Małgosia ) i innych wyprawkowych fantów (Kaileght ).

I kciuki za dzisiejsze wizyty: Danika , Pestka , Małgosia , Indygo , Lullaby .

U mnie od dwóch godzin lekko burzowo (choć już chyba nareszcie się przejaśnia), zwinęłam psa z podwórka, żeby się nie bał i siedzimy sobie we dwójkę (kot w swoim strychowym krolestwie). Mąż ma od dziś urlop, ale załapał dodatkową pracę przy remoncie.

Z obiadem mi się udało - mam gołąbki od mamusi

Babcia od niedzieli na mnie obrażona za niechodzenie do kościoła

[acelinka]

Napisane przez cotynato

Ooo w końcu ktoś kto też chce rodzić w wannie

ja bym też chciała, ale u mnie nie ma takiej opcji w szpitalu

Napisane przez agnyska81

Zabobony rulez A te o sierści u dzieci to już w ogóle

To nie słyszałaś, że włosy kota zatykają macicę (właścicielki rzecz jasna, na kotkę to nie działa antykoncepcyjnie)?
.

ehe, zabobony wymiatają

[Malgosia1983]

Cotka Tż rozmawial z tym facetem (trochę się boję dwóch facetów uzgadnia kwetie wózka) podobno dziś lub jutro ma go wysłać....
Mam nadzieję, że dziś

Napisane przez acelinka

odpoczywam
u mnie chyba zostanie przegłosowane Tako, ale mój głos jest najważniejsze jeżeli się upre na Marite to będzie ona najgorsze ze sama nie wiem

prawda tzn przynajmniej w przypadku chrześniaczki tż się sprawdziło, meli remont w domu jak była jeszcze w brzusiu i teraz bez problemu zasypia i śpi np. jak za ścianą ktoś wierci

u mnie cenowo Tako Ballila w full opcji wychodzi 1550 MArita z fotelikiem tak samo, z tym że ma mniej dodatkowych bajerów w zestawie Ale my chyba będziemy brac bez fotelika wiec będzie taniej, nie wiem o ile, pewnie jaieś 200-300 zł
Widzieliśmy tą wersje ze skórą i właśnie taką chcemy ja już byśmy się zdecydowali na ten wózek, kolorek kremowy teraz są już i te wózeczki całe materiałowe, ale jakoś bez szału te kolorki

No to cenowo chyba też podobnie... A co to za dodatkowe bajery?
Kremowy ładny

Napisane przez rabarbar83

jak się wda w mamusię to śrubokręt będzie super zabawką, ja ponoć jak tylko zaczęłam się przemieszczać to podbierałam ojcu klucze z garażu i chciałam naprawiać rowery
a co rybka nie może sobie pojeździć i pozwiedzać szklana kula do wóźia i w drogę

Napisane przez acelinka

rabarbar, a ja dziś obiad na leniuszka - wyciągnęłam z zamrażalnika sosik do spaghetti i się rozmraża, tylko makaronik ugotuje no ale w końcu mam odpoczywać

Ja też spaghetti na wyraźną prośbę makro-żernego Tż-ta

Agnys Ale, że co z tą sierścią i macicą?? Że niby jak??

[gerda]

Napisane przez golgie

zgłaszam się w nowym wątku...

Napisane przez Malgosia1983

Podziękuję jak przyjdzie i jak bedzie z nim wszystko okej Zapłacimy za pobraniem 500zł plus koszty przesyłki jakieś chyba 50zł
No i załączam fotki.

ładny i cena też fajna

[agnieszka 0605]

Napisane przez cotynato

Ooo w końcu ktoś kto też chce rodzić w wannie

cotka - będziesz rodzić w wodzie?? ale superaśnie

Napisane przez acelinka

rabarbar, a ja dziś obiad na leniuszka - wyciągnęłam z zamrażalnika sosik do spaghetti i się rozmraża, tylko makaronik ugotuje no ale w końcu mam odpoczywać

i prawidłowo

[acelinka]

Napisane przez Malgosia1983

No to cenowo chyba też podobnie... A co to za dodatkowe bajery?
Kremowy ładny

Ja też spaghetti na wyraźną prośbę makro-żernego Tż-ta

w tako od razu jest dodatkowy śpiowrek, folia p/deszczowa, parasolka, a w maricie jak oglądałam na all to wszystko trzebabyło osobno domówić i cena wychodziła prawie 1700

nom kremowy jest śliczny, w ogóle mnie sie tak bardzo podoba ta torba na pierdółki w Ballili ze chyba ją spobie przywłascze

Jak będe jeszcze w sklepie to poprosze żeby mi babka wpięła fotelik w stelaż żeby zoabczyć jak to wygląda, ale podejrzewam ze śmiesznie tak jak w Maricie, wtedy weźniemy bez fotelika zestaw

Ogólnie to myśle że coraz bardziej jestem przekonana do Ballili

[19natka88]

Ależ była burzaI odebrałam wyniki posiewu i wyszło, ze GBS nie ma ale mam jakiegoś grzybka

Napisane przez MalgosiaM8

ojej ale dobrze że maluszek dostał 10 punktów , mc za wczesnie czyli 36 tydzień i leży biedy w inkubatrze

Z tego co słyszałam, to ogólnie wszystko ok i mamuśka miała mieć cc dzisiaj, a w nocy dostała bóli i urodziła sn

Już poczekam do wieczora może się nie zadrapię, ale na bank mam uczulenie na coś

ważne żeby to nie była ta cholecośtam.

Ty w wigilie , ja wigilię test robiłam to mi nie wykazał, dopiero miałam niespodziankę w sylwestra pamiętam że sie poryczałam ze szczęścia, ledwo co z mężem się otrząsneliśmy (z pól godziny) i ksiądz przyszedł po kolędzie i pytał się gdzie kolyska bo nie widzi a my że w swoim czasie

u nas ksiądz też coś zagadywał
Kołyska śliczna

Napisane przez agnieszka 0605

oooo! dokładnie tak to "trzepotanie" u mnie też wygląda

Czyli to normalne A opowieść wzruszająca

Malgosia1983 gratulacje zakupu Ładny kolor

kasiuleczkakuleczka bardzo dobrze, ze pani położna cię ochrzaniła Będzie ok

acelinka dobrze, że odpoczywasz, ja też leniuchuję

Napisane przez agnyska81

Natko, nie stresuj się Zobaczysz, na pewno prędko wyjdą do domu, dzieciaczek ma ładną wagę i super wynik na starcie

Mnie bardziej stresuje, że "to już", bo między nami było tylko 2 tygodnie różnicy w terminie jakoś. A z dzieciątkiem podobno wszytko ok

[gerda]

też bym chciała rodzić w wodzie, ale u mnie to nierealne

[lausanne]

Napisane przez cotynato

Ooo w końcu ktoś kto też chce rodzić w wannie

Cotka też bym chciała w wodzie (jesli nie z ZZO) ale przy mojej ciąży podobno odpada. Musi byc wszystko cacy, bez komplikacji

Agnyska to wpadaj do Lbn. Spac jest gdzie My zawsze chętnie gosci przyjmujemy

Baby mam wrażenie że ja dzis totalnie od czapy piszę Wy o jednym, ja o drugim

[gerda]

Natka dobrze, że mi przypomniałaś, jutro musze podskoczyć po wyniki mojego posiewu, mam nadzieje, że nic tam nie ma

[cotynato]

Napisane przez agnieszka 0605

cotka - będziesz rodzić w wodzie?? ale superaśnie



i prawidłowo

Tż tak postanowil a później mnie do tego przekonał. Faktycznie ma to wiele plusów, oby tylko do wanny się dorwać

Napisane przez gerda

też bym chciała rodzić w wodzie, ale u mnie to nierealne

Oj My mamy we wro dwa szpitale gdzie jest wanna. Tyle, że ponoć takie jest na to parcie, że ciężko powiedzieć czy mi się uda "wepchać". Więc też biorę pod uwagę opcję że na sucho pójdzie ;]

Napisane przez lausanne

Cotka też bym chciała w wodzie (jesli nie z ZZO) ale przy mojej ciąży podobno odpada. Musi byc wszystko cacy, bez komplikacji

Agnyska to wpadaj do Lbn. Spac jest gdzie My zawsze chętnie gosci przyjmujemy

Baby mam wrażenie że ja dzis totalnie od czapy piszę Wy o jednym, ja o drugim

Ale komplikacje takie jak skurcze to chyba się nie kwalifikują. Mi się wydaje, że to bardziej chodzi o jakieś zagrożone ciąże. Może się mylę

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Kurde lipiec- sierpień miał taki przestój, a teraz co wejdę to nowa mamusia. Masakra. Jak u nich wszystkie urodzą to pewnie u nas się zacznie. Chociaż mam wrażenie że niektóre z nas to się jeszcze w połowie sierpnia rozpakują

[Malgosia1983]

Napisane przez acelinka

w tako od razu jest dodatkowy śpiowrek, folia p/deszczowa, parasolka, a w maricie jak oglądałam na all to wszystko trzebabyło osobno domówić i cena wychodziła prawie 1700

nom kremowy jest śliczny, w ogóle mnie sie tak bardzo podoba ta torba na pierdółki w Ballili ze chyba ją spobie przywłascze

Jak będe jeszcze w sklepie to poprosze żeby mi babka wpięła fotelik w stelaż żeby zoabczyć jak to wygląda, ale podejrzewam ze śmiesznie tak jak w Maricie, wtedy weźniemy bez fotelika zestaw

Ogólnie to myśle że coraz bardziej jestem przekonana do Ballili

No to wyposażenie ma lepsze w lepszej cenie. Foteliki w takich wózkach wyglądaja dziwnie

[archinta]

Czesc brzuchatki!
Szybko przejrzałam i wiedzę,że nie tylko ja miałam problem ze spaniem.
Ale jestem dziś śnięta Melduję się wiec i coś tam poczytam ale jakoś nie mam siły klikac w klawiaturę.
buźka

[indygo79]

Napisane przez anciaahk

Do mnie daleko , ale dzięki za linka.

Acelinka leż lez i odpoczywaj . Ja jutro muszę podjąć decyzję, co z tym wózkiem .

Małgosia1983- gratuluję wózeczka, ale już ogloszenie znikło i nie widać. Musisz się pochwalić fotkami!!! Ile zapłaciliście??

ale przesyłka jest szybsza niż blyskawica

Napisane przez lausanne

no bo yorki to terrierki, co się dziwic

Indygo ja całe życie mialam psy, więc wiem ze kazdego czegoś trzeba nauczyc i do kazdego jest potrzebna konsekwencja. Tylko niektore są bardziej podatne na nauki a inne mniej A ja jestem niestety miękka

no ja z tych twardych tu raczej cierpliwości potrzeba, choć te psy z ta tona zmarszczek są rozczulające

[lausanne]

Napisane przez cotynato

Ale komplikacje takie jak skurcze to chyba się nie kwalifikują. Mi się wydaje, że to bardziej chodzi o jakieś zagrożone ciąże. Może się mylę

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Kurde lipiec- sierpień miał taki przestój, a teraz co wejdę to nowa mamusia. Masakra. Jak u nich wszystkie urodzą to pewnie u nas się zacznie. Chociaż mam wrażenie że niektóre z nas to się jeszcze w połowie sierpnia rozpakują

no wlaśnie u mnie ciąża była zagrożona do jakiegoś szostego miesiąca, odklejające się łożysko, krwiak, plamienia... więc raczej odpada. A za Ciebie trzymam kciuki - żeby ta wanna była wolna

tez właśnie spojrzalam na lipcowki - masakra dzis u nich Ale się wzruszyłam jak je czytałam

Archinta witay

[cotynato]

ładny ten ballila, tym bardziej że znalazłam w wersji brąz+ zeberka

[anuska_s]

A ja wrociłam z pracy i wypilam wlasnie z mamuska kawkę, pochwaliłam sie przy tym pościelą bo juz doszła i jest śliczna

A wogole to dzis w pracy zalałam tel herbatą i cholerka troszke klawisze sie mulą, musze go chyba wyczyscic

[cotynato]

Napisane przez lausanne

no wlaśnie u mnie ciąża była zagrożona do jakiegoś szostego miesiąca, odklejające się łożysko, krwiak, plamienia... więc raczej odpada. A za Ciebie trzymam kciuki - żeby ta wanna była wolna

tez właśnie spojrzalam na lipcowki - masakra dzis u nich Ale się wzruszyłam jak je czytałam

Archinta witay

Też się poryczałam, a co
To takie niesamowite wszystko

[lausanne]

ciekawe która u nas pierwsza poleci na porodówkę Malgosia?Natka? Kaileight?

[stokrotka_]

hej kobitki

ależ wy macie wenę na pisanie do południa ....nadrobić nie idzie

Napisane przez anciaahk

Zastanawiałam się, czy Wam to opisać, ale chyba opiszę. Wczoraj musialam podjechac z mężem po auto na taką zabitą dechami wieś. On załatwial sprawę, ja wysiadlam z samochodu i bawiłam się z psiakami, których akurat tam sporo było. Przy domku stała stara kobieta i widząc jak się bawię - zawolała mnie. Powiedziała, że będąc w ciąży muszę uważać na zwierzęta, koty i psy, by z nimi się nie bawić, bo .... - uwaga - dziecko może urodzić się całe w sierści!!!! myślałam, że padnę. Opisała mi drobiazgowo taki przypadek w jej rodzinie, gdy dziecko urodziło się całe w sierści, nawet twarz miało jak pysk jakiegoś zwierzęcia i wszyscy się z tego dziecka śmieli .
XXI wiek, Unia Europejska, bez komentarza.

Napisane przez anuska_s

Ah i wiecie co..ja mam jutro wizyte u gin idziemy z TŻ

to tak jak My 3mam kciukasy,by ok było

[QUOTE=Malgosia1983;282380 31]

Napisane przez stokrotka_

no z moją to tak,że początkowo plany
Stokrotka
...I doczytałam, że Twoja Mamka zdobyla Monachium My tu jej chyba wszystkie kibicujemy
Maka ziemniaczana lepsza od pudru i tańsza

właśnie mi brat napisał,że już wsiadła do samolotu do Sydney.. więc Singapur zaliczony, polaków odnalazła... teraz to już z górki .
dzięki kochane wiem,że marudzę o tej mojej mamie... ale serio się martwię...(martwiłam)

Napisane przez MalgosiaM8

o tym nigdy nie słyszałam, myślałam o wapnie, ale nie wiem czy można pić w ciąży ?

można wapno w ciąży, jak miałam mocną reakcję alergiczną w pl, i byłam na izbie w szpitalu to kazali pić wapno.. nawet alertec można w razie konieczności.

a bardzo dobry...i też można jest puder płynny ( bodajże aflofarm) kosztuje ok 6-7zł, a pomaga.. jego używa się przy ospie by nie swędziało.. mój tż mnie smarował tym..a że to takie białe..to łaziłam jak muchomor...no ale pomogło

Napisane przez MalgosiaM8

zdjęcia ciemne, ale cudem miałam przy sobie tel i udało mi się uchwycić
ale powinnyście dojrzeć to i owo.
1. wypchnięta kula z lewej strony
2. brzuch normalny
3. zapadniety pępek ( przerzucała się dzidzia na drugą stronę )
4. lekko po prawej widać wybrzuszenie

Zdjęcia robione jedno po drugim w przeciągu 2 minut

a ja się męczę by uchwycić...ale młoda się nie daje...albo ja nic nie widzę na fotkach....

Napisane przez kaileight

Coś od wczoraj wyjątkowo cichutko na forum Wczoraj wyciąglnąłam męża na mega zakupy. Nie mam apartu chwilowo żeby się pochwalić ale mamy-
- wanienke z podstawką
- rożek
- pieluchy, nawilżane chusteczki
- szczoteczkę i grzebyczek do włosów
- 5 kompletów ubranek
- pieluchy tertrowe 11 szt i flanelowe 4 szt.
- smoczki i tasiemki na smoczki
- czapeczki
- zestaw skarpetek z ocieplaczem w 3 kolorach i zwykłe skarpetki 6 par
- przewijak na łóżeczko
- kilka rzeczy do torby do szpitala np majtki jednorazowe
- ceratkę na łóżko
- śliniaczek

za zakupki

Napisane przez tusia872

przyszła do biura baba i stwierdziła ze na bank bede miała synka i ze lekarze sie pomylili z ta dziewczynka bo to niemozliwe zeby przy dziewczynce tak ładnie wygladacale mnie wkurzyła głupia baba i jej zabobony

ojjjj skąd ja to znam .... do tego jeszcze ochrzan...bo nie można włosów farbować ani rozjaśniać... litości normalnie z tymi przesądami.. czasem mam wrażenie,że wogóle prawie nic nie powinnyśmy

Napisane przez madzialena-lublin

Mi moja babcia zakazała jeszcze patrzeć na brzydkich ludzi i na rudych . Nie wiem co ma jedno z drugim (jak któraś z Was jest ruda, to przepraszam za babcię )

Napisane przez Malgosia1983

A pamiętacie ten moment jak się dowiedziałyście o ciąży?

u nas to wogóle historia.. od września spóźniał mi się okres.. i co miesiąc wmawiałam sobie,że jestem w ciąży,robilam testy..ale nic nie wychodziło.. w końcu w grudniu nie dostałam okresu przed sylwestrem..ale mnie to nie zmartwiło..poprzedni się spóźnił 2 tyg, i od tego czasu..czekałam na okres..a objawy sobie tłumaczyłam wszystkim ale nie ciążą...testu nie robiłam,bo stwierdziłam,że bez sensu..
po 3 tyg zaczełam się martwić... nawet ryczeć(?) że napewno znów mi hormony szwankują znów będzie leczenie,problemy itd..przeryczałam cały weekend .. a po weekendzie musiałam autobusem jechać do pracy.. i nie dojechałam.. wybiegłam niemal z niego na przystanku w połowie drogi i zwymiotowałam... mój tż..jak to usłyszał,to powiedział,że teraz to już mu nie powiem,że w ciąży nie jestem i mam iść po test.. po pracy byłam w centrum i od razu zrobiłam test jak tylko zakupiłam..a tu dwie czerwone krechy... dzwonie z tej toalety... kochanie zrobiłam test- a mąż- w ciąży jesteś?? a ja tak. A on- no mówiłem ci,to się zapierałaś ,że nie najpierw się poryczałam,potem byłam w szoku.. ale szczęśliwa jak nie wiem.. a po paru dniach potwierdził gin 8 tydzień ciąży..i usłyszałam serduszko naszej kruszynki

Napisane przez MalgosiaM8

No to fotelik jest już mój, szwagieerka ma go zarezerwować , po 1 sierpnia odbiór, chyba po nocach będzie mi się śnił

aa i coś jeszcze sobie wziełam hihi

jak nie u nas to u mamy na dole będzie stało, ale mamy słabość do wilkiny za 75zeta to się skusiliśmy

aaaa wpadłam w szał zakupowy, wciągnełyście mnie

super zakupy.. śliczna kołyska!! a mi jutro kuzynka przywiezie wiklinowy kosz..

ja bym chciała...ale ostatnio stwierdziłam,że nie bardzo mam co kupować już bo to co zostało do kupienia,to materac...jak łóżeczko się skręci dopiero, laktator albo butelki i sterylizator..ale to jak urodzę.. tylko tą pościel z pl zamówić...ale to czekam jak siostra się ogarnie z przeprowadzką,bo nie chce jej zawracać teraz głowy...
normalnie praktycznie wyrobieni jesteśmy... zostało poprasować to,co się suszy i jeszcze 1 albo 2 prania...i prasowania

[MoniaZ82]

Napisane przez gerda

też bym chciała rodzić w wodzie, ale u mnie to nierealne

a czemu nierealne?? masz jakies przeciwskazania??

[anuska_s]

Napisane przez stokrotka_

hej kobitki


to tak jak My 3mam kciukasy,by ok było

no to ja tez trzymam kciuki

[MalgosiaM8]

Napisane przez MoniaZ82

A moj tez na mnie leko nakrzyczal wczoraj....za pajaka..nienawidze ich i wlasnie wczoraj zauwazylam go na schodach i sie przestraszylam no i sie przewrocilam....a niedawno kupilam taki spray na pajaki no i chyba nie dziala No i co ja moge ze sie ich boje

ja też sie strasznie boję pająków, mąż się zawsze ze mnie śmieje, ale twardo ubija jak coś widzi, a ja głupia piszczę ale naprawdę panicznie się boję

Napisane przez cotynato

Noo, mój to chyba nawet nie sądził, że poród może byc taki długi, że to aż tak boli itp

hahah moj też, mówię mu ostatnio że położnej dam 100 albo 200zł bo słyszałam że tak dziewczyny dawały żeby mieć stałą opieke , a on do mnie że on mnie przypilnuje, a ja mówię "a jak będzie 12 godzin ?" to zmiekł ale i tak boi się widze to jak na dłoni

Napisane przez cotynato

To tanio. Kurde ładne one są wizualnie. Daj znać jak tylko dojdzie.
Zrób jazdę testową i podziel się wrażeniami haha

też mi się ten wózek wizualnie podoba

Napisane przez agnyska81

Z obiadem mi się udało - mam gołąbki od mamusi

ja mam leczo mama mnie rozleniwia, coraz mi coś upichci, a ja nie mam po co gotować i wymyślać dziwnych rzeczy

Napisane przez archinta

Czesc brzuchatki!
Szybko przejrzałam i wiedzę,że nie tylko ja miałam problem ze spaniem.
Ale jestem dziś śnięta Melduję się wiec i coś tam poczytam ale jakoś nie mam siły klikac w klawiaturę.
buźka

ja to się walnełam teraz godzinkę i jestem żywa śnił mi się jogurt fantazja pomarańczowy, już szłam z lodówki żeby go wziąć , ale zobaczyłam smalczyk mamusinej roboty i pękłam na rzecz smalczyku

Napisane przez cotynato

Też się poryczałam, a co
To takie niesamowite wszystko

Nie płakałam ale nie powiem świetnie się to czyta i tak jak piszecie takie niesamowite!


Nie dziękuje za dzisiejszą wiytę bo nie chce zapeszyć, a się jej boję chyba pierwszy raz w tej ciąży

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------

Napisane przez lausanne

ciekawe która u nas pierwsza poleci na porodówkę Malgosia?Natka? Kaileight?

Ja to nie będę ja to jeszcze przechodzę TFU TFU TFU
Coś mi się wydaje że żadna którą obstawiamy, weźmie nas któraś mamusia z zaskoczenia

[agnyska81]

Napisane przez Malgosia1983

Agnys Ale, że co z tą sierścią i macicą?? Że niby jak??

No ja nie wiem jak Kocia sierść zatka Ci macicę (ta sierść to taka samonaprowadzająca czy coś, że do macicy trafi) i dzieci mieć nie będziesz
I to usłyszałam od mojej rówieśniczki, z którą studiowałam. Dziewczyna z Katowic, więc nie żadne wiejskie klimaty

Napisane przez 19natka88

Mnie bardziej stresuje, że "to już", bo między nami było tylko 2 tygodnie różnicy w terminie jakoś. A z dzieciątkiem podobno wszytko ok

A widzisz, nie pomyślałam w tę stronę

Napisane przez lausanne

Agnyska to wpadaj do Lbn. Spac jest gdzie My zawsze chętnie gosci przyjmujemy

Ok, już się teleportuję

Napisane przez 19natka88

I odebrałam wyniki posiewu i wyszło, ze GBS nie ma ale mam jakiegoś grzybka

Napisane przez gerda

Natka dobrze, że mi przypomniałaś, jutro musze podskoczyć po wyniki mojego posiewu, mam nadzieje, że nic tam nie ma

Co Wy za posiewy miałyście? Z pochwy? Przegapiłam. Lekarz zlecał, z jakich względów?
Dobrze wiedzieć, że to badanie wykrywa też grzybki, zawsze myślałam, że tylko bakterie tam hodują.

Napisane przez archinta

Czesc brzuchatki! Melduję się wiec i coś tam poczytam ale jakoś nie mam siły klikac w klawiaturę.
buźka

Cześć Ci

Stokrotko, Ty to taka nadopiekuńcza córka jesteś

Fajne te Wasze opowieści o początkach ciąży
Ale ja nadal jednego nie rozumiem - mojego terminu i jak to się stało Okres mi się spóźnił 1 dzień, kupiłam test i 28.12 wiedziałam, że jestem w ciąży (dobrze, że przed Sylwestrem, to nie piłam, a potem nie musiałam sie martwić). Dla mnie to jakieś czary-mary, albo plemniki mojego męża żyją 2 tygodnie
Jeszcze ja Was wezmę z zaskoczenia

[MoniaZ82]

Napisane przez MalgosiaM8

ja mam leczo mama mnie rozleniwia, coraz mi coś upichci, a ja nie mam po co gotować i wymyślać dziwnych rzeczy


ja to się walnełam teraz godzinkę i jestem żywa śnił mi się jogurt fantazja pomarańczowy, już szłam z lodówki żeby go wziąć , ale zobaczyłam smalczyk mamusinej roboty i pękłam na rzecz smalczyku

a mnie nie ma kto gotowac....musze sama , ale tak mi sie nie chce....