Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 20

[moniczorek]

Hej dziewczyny

Fenris...ja tez zmokłam dzisiaj czekałam na przystanku wrrr


Teraz kawusiaaa obowiazkowo

[Emilia 25]

Napisane przez Kostka09

ja Grzesiuka swego czasu pochłonelam calego...lubie literature obozową ale tez wojenną...ale to wezme sie za więzienna moze tez..dzięki

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

dobranoc

Ja też uwielbiam taka literaturę, szczególnie obozową. Możesz coś polecić w tym temacie?

Napisane przez sreberko4

Dobrryyyyyy
Wstawać!
Ja po weekendowych grzeszkach dopiero dzisiaj wróciłam do wagi z podpisu pewnie byłby dzisiaj wiekszy spadek ale poszalałam wczoraj ze skrobią ale portki mi lecą z du** wiec za bardzo sie tym nie przejmuję
Gdybym jeszcze znalazła w sobie motywację do ćwiczeń na brzuszek
Mam pytanko dla osób orientujących się w fazie trzeciej-znałazłam przepis na fajny biszkopt wg zasad dukana, czy mogę na trójce rzucić na niego truskawki i tak upiec? i potraktować to jak porcję owoców? A co ze śliwkami bo nie pamiętam

Oczywiście, że możesz, to bardzo dobry pomysł.
Z owoców nie można jedynie: bananów, winogron (chlip chlip) oraz daktyli z tego co pamiętam.

[Legionistka23]

Bryyyyyyyyyyyyyyyyyyy

Napisane przez sreberko4

nie smutaj się podjęliście dobrą i mądrą decyzję ja mojego skarba uspiłam kilka tygodni temu i do dziś na jego wspomnienie płaczę...

Napisane przez orangemisia

Bardzo mi przykro z powodu pieska
Niestety coś musi być z tą rasą. Albo tylko ja się spotykam z takimi przypadkami. U mnie dwóch znajomych musiało uśpić psiaki bo były bardzo agresywne i nieposłuszne.
Widzę,że nie tylko ja mam zawirowania ze studiami. Mam nadzieję, że wszystko się ułoży po twojej myśli

a czemu masz zwirowania ze studiami...? a za grzeszki

Napisane przez Fenris

Legionistko - bardzo wspolczuje. Nie wiem co napisac, przykro mi..

Napisane przez roux666

kurka, teraz doczytalam, znalazlam posta Legionistki...

Kochana...

Napisane przez Agucha 79

hmmm jestem na III od półtora miesiąca i nadal nie jem ziemniaków
Postanowiłam, że się z nimi już nie pogodzę, no chyba, że ewentualnie do sałatki

z tego co pamiętam to na III ziemniaki sa zakazane...

Napisane przez CzarnaKropka

Hej Dukanki

Moja waga od piątku stoi w miejscu Nie grzesze, ani nic , a ta cholera nie chce spaść...denerwuje mnie to ;/

w końcu waga się ruszy Kropko cierpliwosci

Napisane przez Fenris

Ale ona była tylko ugryziona i wdało się wtedy zakażenie. Nie była załamana... Mam nadzieję, że do jutra mu przejdzie.

Jeżeli to pytanie do mnie to tak, to jestem ja

Rozsmakowałam się ostatnio w kawie Nescafe Creme z mleczkiem skondensowanym light (4%)

Też mi się chyba waga zepsuła, bo codziennie wskazuje to samo.
A tak serio, czemu nie spada...? Czyżby przez grilla

Biedny Filemonek... oby mu przeszła ta nóżka... Fenris gdzie kupiłas mleko skondensowane 4 % ?? j uwielbiam nescafe espresso
Kochana pewnie przez ta bułeczke czekoladowa...

Napisane przez ania230

mi waga również stoi .... jejciu kiedy ja zobaczę całe 58 kg na wadze ...

Ania cierpliwosci juz Ci malo zostało wiec organizm sie broni

Napisane przez Dunka

Dziekuje Dziś chyba wszędzie lało

Mi też zostało może z 5 kg, więc dajmy radę!))

Ok Dunka damy rade

Napisane przez AGUSIA1973

(...)chcialam sie wam pochwalic,ze wczoraj waga pokazala 77,6 - upragniona siodemka...teraz czekam na szostke DOBREJ NOCY

Dzis moge sie oficjalnie pochwalic ze kolejny kg za mna... jeszcze 4 do II celu...

[Agucha 79]

Napisane przez sreberko4

Dobrryyyyyy
Wstawać!
Ja po weekendowych grzeszkach dopiero dzisiaj wróciłam do wagi z podpisu pewnie byłby dzisiaj wiekszy spadek ale poszalałam wczoraj ze skrobią ale portki mi lecą z du** wiec za bardzo sie tym nie przejmuję
Gdybym jeszcze znalazła w sobie motywację do ćwiczeń na brzuszek
Mam pytanko dla osób orientujących się w fazie trzeciej-znałazłam przepis na fajny biszkopt wg zasad dukana, czy mogę na trójce rzucić na niego truskawki i tak upiec? i potraktować to jak porcję owoców? A co ze śliwkami bo nie pamiętam

oczywiście, pyyychotka

Napisane przez Legionistka23

Bryyyyyyyyyyyyyyyyyyy



z tego co pamiętam to na III ziemniaki sa zakazane...

Teoretycznie tak, ale mamy dwa razy w tygodniu produkty skrobiowe (za wyjątkiem ziemniaków) ale też dwa razy w tygodniu ucztę i wtedy można sobie na ziemniaki pozwolić, ale ja tego i tak nie robię)

Witam Dziewczynki, u mnie waga bez zmian +,- 1 kg.

[Emilia 25]

Napisane przez Legionistka23

z tego co pamiętam to na III ziemniaki sa zakazane...

Jako uczta mogą być.

[moniczorek]

Napisane przez Emilia 25

Jako uczta mogą być.

z tymi ucztami na III to sie łatwo zapędzić

[Iloa]

Napisane przez Emilia 25

Oczywiście, że możesz, to bardzo dobry pomysł.
Z owoców nie można jedynie: bananów, winogron (chlip chlip) oraz daktyli z tego co pamiętam.

Czereśnie też Dukanowi podpadły chyba.

Głupia pogoda

[Legionistka23]

Napisane przez Emilia 25

Jako uczta mogą być.

tak tak

a pogoda u mnie jest jesienna.... i zaczyna mnie dobijac ta ponurosc...

[kasicam24]

Witam witam.

Pogoda - stanowcze nie dla deszczu.

Pytanie: ile mozna maizeny dziennie lub tygodniowo???

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

Napisane przez ania230

Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

DZIEWCZYNY POLECAM FILM JESTEM NUMER CZTERY super

Widziałam i potwierdzam super film - jak na s-f wciąga nieziemsko. Już czekam na kontynuację

Polecam dość stary (kilkuletni) film Constantine no i dość udaną adaptację Charlie St. Cloud.
---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Napisane przez Fenris

\Ale się ciesze, że wykupilam ten kurs rosyjskiego. Jest super, przerobilam wczoraj 100 zadan. I automatycznie ustawiaja się tam co kilka dni powtorki z tego co nie umialam. No i co najlepsze, jest kilka kursow gratis do wyboru i wzielam sobie gramatyke angielska i przyslowia lacinskie.
\

Uwielbiam rosyjski Zdawałam z niego Maturkę - i płakałam bo w okolicy nie bylo odpowiedniej szkoły dla mnie z nim związanej.

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

Napisane przez Legionistka23

Dzis moge sie oficjalnie pochwalic ze kolejny kg za mna... jeszcze 4 do II celu...

Na niepogodę i poprawę nastroju zapraszam na Dukanowe Party!!!!

Miejsce: Dukanowa Nibylandia - każda przynosi coś dobrego.
Ja zabieram Tiramisu, dobrą muzę i przystojnego kelnera....
Impreza calodniowa - obecność duchowa obowiązkowa.

[ania230]

witam Kobitki

jestem zla i smutna waga pokazala 58,9 czyli wzrost o 0,3 kg... nic nie spadam caly czas albo stoję ...nic a nic w dol nie idzie ...
mam juz dość... tak bardzo chcialam go końca lipca mieć 55 kg taki cel byl i co i się nie uda......
po prostu mam już dość co tydzień wchodze na wagę i nic .....może odpuszczę i już przejdę na III faze...bo już moja cierpliwość i chęć zanika....

jutro rano o 5 jadę do Szczecina i wracam w sobotę o 22 więc nie wiem jak to będzie jak w hotelach nie ma dukanowych śniadań i obiadów .... będe musiala coś wymyśleć...
będę jechala pociązgiem 10 godzin muszę sobie wziąść jakąść fajną książkę i coś do jedzenie ( wezme 4 kromki chlebka ziolowego i wędlinkę i dzisiaj zakupie salatkę żeby jutro mieć na podróż....bo cóż innego mam wziąść) przeraża mnie fakt nie muszę wstać o 3 rano ...i 10 godzinna jazda pociągiem ... te obskurne ubikacje ...)

dzisiaj mam P więc na śniadanko bylo czekoladowane ciasteczko z jogurtem ... na obiad w pracy 2 kromki z szynka z indykiem i zielona herbata ... a w domu jak wroce chyba sobie zrobie naleśniki lub pierś z kurczaczka....

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Napisane przez kasicam24

Na niepogodę i poprawę nastroju zapraszam na Dukanowe Party!!!!

Miejsce: Dukanowa Nibylandia - każda przynosi coś dobrego.
Ja zabieram Tiramisu, dobrą muzę i przystojnego kelnera....
Impreza calodniowa - obecność duchowa obowiązkowa.

kasinka taka libacja alkoholowo-dukanowa by się przydala ... może by mi się lepiej zrobilo....

[kasicam24]

Napisane przez ania230

witam Kobitki

kasinka taka libacja alkoholowo-dukanowa by się przydala ... może by mi się lepiej zrobiolo....

Faktycznie Ci sie przyda. Więc wpadaj - tylko pamiętaj z pustymi rękami nie wpuszczamy. Zabierz coś dobrego...
Dukanowe Party gwarantuje poprawę nastroju - mozemy wymasować, dopieścić, pogłaskać czółko, posmyrać stopy

[Legionistka23]

Napisane przez ania230

witam Kobitki

jestem zla i smutna waga pokazala 58,9 czyli wzrost o 0,3 kg... nic nie spadam caly czas albo stoję ...nic a nic w dol nie idzie ...
mam juz dość... tak bardzo chcialam go końca lipca mieć 55 kg taki cel byl i co i się nie uda......
po prostu mam już dość co tydzień wchodze na wagę i nic .....może odpuszczę i już przejdę na III faze...bo już moja cierpliwość i chęć zanika....(...)

Ania słoneczko nie smutaj a próbowałas odstawic skrobie albo kakao...? albo jakis inny dozwolony produkt...?
a po co jedziesz do Szczecina...? ah ja tam lubie jezdzic pociagiem
główka do góry

pytałam sie dzis Fenris gdzie kupiła mleko skondensowane 4% i mega ze mnie trąba bo takie samo mam w lodówce

[ania230]

Napisane przez Legionistka23

Ania słoneczko nie smutaj a próbowałas odstawic skrobie albo kakao...? albo jakis inny dozwolony produkt...?
a po co jedziesz do Szczecina...? ah ja tam lubie jezdzic pociagiem
główka do góry

Legionistko
skrobi nie używam od jakieś 2 -3 tygodnie.... a ciasteczko kakowe raz na tydzien zjem... może nie mogę jeść chlebka ziolowego ??.... ale taki chlebek mam na tydzień...
hmm jajek jem ostatnio bardzo malo... i może to ten powód....


Do Szczecina jadę na przeprowadzenie inwentaryzacji...

glowka go góry już nie mam sily ...

[Kostka09]

Napisane przez Emilia 25

Ja też uwielbiam taka literaturę, szczególnie obozową. Możesz coś polecić w tym temacie?

czytałam to pod koniec liceum wiec srednio Ci cos polece ambitnego ale wiem, ze czytałam Nałkowską, Borowskiego, Grzesiuka, Bronieskiej "Opowiadania oswięcimskie", i jeszcze coś o gułagach czytałam ale nie wiem czy to był Sołzenicyn...?
musze chyba wrócić do tematu

a w piekarniku piecze mi sie sernik z żurawiną niech mi ktos przypomni jak to było z tą żurawiną?co dukan na to?
dałam kilka sztuk i tak je zjem ale chciałabym wiedziec na przyszłość

[Iloa]

Napisane przez kasicam24

Witam witam.

Pogoda - stanowcze nie dla deszczu.

Pytanie: ile mozna maizeny dziennie lub tygodniowo???


.

Chyba łyżkę dziennie

Napisane przez ania230

witam Kobitki

jestem zla i smutna waga pokazala 58,9 czyli wzrost o 0,3 kg... nic nie spadam caly czas albo stoję ...nic a nic w dol nie idzie ...
mam juz dość... tak bardzo chcialam go końca lipca mieć 55 kg taki cel byl i co i się nie uda......
po prostu mam już dość co tydzień wchodze na wagę i nic .....może odpuszczę i już przejdę na III faze...bo już moja cierpliwość i chęć zanika....

jutro rano o 5 jadę do Szczecina i wracam w sobotę o 22 więc nie wiem jak to będzie jak w hotelach nie ma dukanowych śniadań i obiadów .... będe musiala coś wymyśleć...
będę jechala pociązgiem 10 godzin muszę sobie wziąść jakąść fajną książkę i coś do jedzenie ( wezme 4 kromki chlebka ziolowego i wędlinkę i dzisiaj zakupie salatkę żeby jutro mieć na podróż....bo cóż innego mam wziąść) przeraża mnie fakt nie muszę wstać o 3 rano ...i 10 godzinna jazda pociągiem ... te obskurne ubikacje ...)

dzisiaj mam P więc na śniadanko bylo czekoladowane ciasteczko z jogurtem ... na obiad w pracy 2 kromki z szynka z indykiem i zielona herbata ... a w domu jak wroce chyba sobie zrobie naleśniki lub pierś z kurczaczka....

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------


kasinka taka libacja alkoholowo-dukanowa by się przydala ... może by mi się lepiej zrobilo....

Zastoje to cześć tej diety.
Ja chciałam się pochlastać przez połowę lipca ---wzrosty, wzrosty. Wklejam aktualny wykres i patrz jak waga wraca do linii trendu (dziś wzrost bo makabrycznie opchałam się warzywami)
Nie byłam w stanie zrezygnować z satino, kakao i dużej ilości coli.
Jak wywalisz dozwolone szybciej wrócisz na prostą

Zaciśnij zęby i nie rezygnuj (pamiętaj - rezygnacja z diety w okresie zastoju to najłatwiejsza droga do powrotu tłuszczyku. Organizm chce Cię przechytrzyć . Nie daj się !

[magda_lena40]

Napisane przez orangemisia

Widzę,że nie tylko ja mam zawirowania ze studiami. Mam nadzieję, że wszystko się ułoży po twojej myśli

A co nie tak z Twoją rekrutacją ?
Powodzenia

AGUSIA
Idziesz jak burza

Napisane przez Kostka09

kobitki jak robicie rybe??tylko nie w foli i nie w piekarniku bo te juz robiłam i w kazdej konfiguracji jest chce jakas zblizoną do takiej smazonej, chyba sprobuje ja dzisiaj usmazyc na teflonie moze w jajku...robiłyscie jakos podobnie?

Ja robię ryby na teflonie z odrobiną oleju i w razie czego podlewam wodą. I pod przykryciem je smażę zazwyczaj. Pstrąg taki jest pycha

Napisane przez Legionistka23

Dzis moge sie oficjalnie pochwalic ze kolejny kg za mna... jeszcze 4 do II celu...

Napisane przez Legionistka23

tak tak
a pogoda u mnie jest jesienna.... i zaczyna mnie dobijac ta ponurosc...

Noo, mogłoby chociaż słonko wyjść. Jeszcze wczoraj nie zdarzyłam iść do biblioteki, bo kisiłam ogórki i dzisiaj nie mam co czytać.

Ania
Głowa do góry
Odstaw tolerowane, dukaj grzecznie i waga spadnie
A co do jedzenia na podróż, to możesz też zrobić sobie naleśniki z serem albo jakimś innym nadzieniem

Napisane przez Emilia 25

Ja też uwielbiam taka literaturę, szczególnie obozową. Możesz coś polecić w tym temacie?

Opowiadania Borowskiego też mogę polecić

Coś mnie przeziębiło Miałam jechać na basen, a chyba zostanie mi siedzenie w domu. A na razie idę robić rolady

[Fenris]

Legionistko- no to już nie musze odpowiadac

Ale mnie wkurza zablokowany wizaz w pracy. Nawet na kwc nie mogę wejsc. Ech...

Mialo lac, a caly czas jest mzawka. W sumie wole to niż upaly.

Zjadlam wiesniaczka z satino. Na obiad moze nozki zrobie.

[ania230]

Napisane przez Iloa

Zaciśnij zęby i nie rezygnuj (pamiętaj - rezygnacja z diety w okresie zastoju to najłatwiejsza droga do powrotu tłuszczyku. Organizm chce Cię przechytrzyć . Nie daj się !

nie dobry ogranizm wykończy mnie to ....
dzisiaj w pracy uslyszlalam komplement i troche lepiej mi sie zrobilo

3,5 tygodnia zastoju

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

Napisane przez magda_lena40

Ania
Głowa do góry
Odstaw tolerowane, dukaj grzecznie i waga spadnie
A co do jedzenia na podróż, to możesz też zrobić sobie naleśniki z serem albo jakimś innym nadzieniem

muszę odstawić kakao, cole i hmm co jeszcze...

naleśniczki na drogę dobry pomysl

[paulinika]

I jak tam wam leci dzisiaj dziewuszki? My właśnie wróciliśmy z plaży, szkoda że taki syf na plaż i kąpać sie odechciewało.
Dzisiaj polędwiczka z grila i może wkońcu zrobie te lody

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------

Aniu uszy do góry ja bym bardzo chciała by moja waga zamiast 94 pokazywła 66

[orangemisia]

Dzień dobry wszystkim

Pogoda za oknem okropna. Ciągle pada

Napisane przez magda_lena40

A co nie tak z Twoją rekrutacją ?
Powodzenia

Z rekrutacją wszystko ok. Tylko nie dostałam się na wymarzony kierunek. Dostałam się za to na dwa inne i nie wiedziałam co z tym zrobić.
Jednak wybrałam... i jestem studentką ekonomii na PO
A u ciebie jak? Zdecydowałaś się na dziennikarstwo?

[Emilia 25]

Napisane przez moniczorek

z tymi ucztami na III to sie łatwo zapędzić

Oj tak tak.

Napisane przez Iloa

Czereśnie też Dukanowi podpadły chyba.

Głupia pogoda

A właśnie, czereśnie też. Dzięki, że czuwasz.

Napisane przez Kostka09

czytałam to pod koniec liceum wiec srednio Ci cos polece ambitnego ale wiem, ze czytałam Nałkowską, Borowskiego, Grzesiuka, Bronieskiej "Opowiadania oswięcimskie", i jeszcze coś o gułagach czytałam ale nie wiem czy to był Sołzenicyn...?
musze chyba wrócić do tematu

Napisane przez magda_lena40

Opowiadania Borowskiego też mogę polecić

No i kurka wszystko czytałam. Jeśli chodzi o tę tematykę, to leciałam z biblioteki całą półkę po kolei.

[sreberko4]

Za chwilke biorę się za tiramisu, ostatnio ciągle mam rózne ciata-sernik, tiramisu, marchewkowe a na obiad były gołąbki

Napisane przez Emilia 25

Oczywiście, że możesz, to bardzo dobry pomysł.
Z owoców nie można jedynie: bananów, winogron (chlip chlip) oraz daktyli z tego co pamiętam.

Napisane przez Agucha 79

oczywiście, pyyychotka



Teoretycznie tak, ale mamy dwa razy w tygodniu produkty skrobiowe (za wyjątkiem ziemniaków) ale też dwa razy w tygodniu ucztę i wtedy można sobie na ziemniaki pozwolić, ale ja tego i tak nie robię)

Witam Dziewczynki, u mnie waga bez zmian +,- 1 kg.

Napisane przez ania230

witam Kobitki
jestem zla i smutna waga pokazala 58,9 czyli wzrost o 0,3 kg... nic nie spadam caly czas albo stoję ...nic a nic w dol nie idzie ...
mam juz dość... tak bardzo chcialam go końca lipca mieć 55 kg taki cel byl i co i się nie uda......
po prostu mam już dość co tydzień wchodze na wagę i nic .....może odpuszczę i już przejdę na III faze...bo już moja cierpliwość i chęć zanika....

Aniu ja odstawiłam satino, colę, jovi i naleśniki i ładnie spadało I nie odpuszczaj, przechytrzysz swój organizm

[Fenris]

No to ja chyba musze odstawic satino, babeczki czekoladowe i serki homo kiszka.

[roux666]

U mnie dzis Z kotem w kuchni rzádzi...

zrobilam pulpety, do tego puree kalafiorowe ( super!), a popoludniu zrobie racuchy.


P.S wyczytalam, ze Mrs Dukanowa to jedna z Was ( nas!)....gdzies mi sie obilo o oczy w jednej z Jej notek. Przyznac sie, ktora to?!

P.S2 Weszlam na profil D666...Ostatnia aktywność: 2011-06-26 22:25 ;/ Mam nadzieje, ze wszystko u niej dobrze, wyslalam jej wiadomosc prywatna....

[Iloa]

Napisane przez Fenris

No to ja chyba musze odstawic satino, babeczki czekoladowe i serki homo kiszka.

A dlaczego serki homo? Chyba nie są takie złe (ja wkruszam do serków ser chudy)

Napisane przez roux666

U mnie dzis Z kotem w kuchni rzádzi...

zrobilam pulpety, do tego puree kalafiorowe ( super!), a popoludniu zrobie racuchy.


P.S wyczytalam, ze Mrs Dukanowa to jedna z Was ( nas!)....gdzies mi sie obilo o oczy w jednej z Jej notek. Przyznac sie, ktora to?!

P.S2 Weszlam na profil D666...Ostatnia aktywność: 2011-06-26 22:25 ;/ Mam nadzieje, ze wszystko u niej dobrze, wyslalam jej wiadomosc prywatna....

Dobrze zrobiłaś. Też miałam to zrobić. W profilu nie ma emaila? (ale ze mnie leń(powinnam sama sprawdzić) ale muszę już wychodzić z domu)

[StupidAlice]

Fenris - uwielbiam poranne zmiany mimo że musze wstać wcześniej bo wtedy już po 13 jestem w domku dążymy prawie do tej samej wagi i mamy tyle samo wzrostu

ania230 - zrób sobie mega czysto białkowy dzień i zobacz czy coś ruszy, bez kako, proszku do pieczenia i skrobi

Jestem dziś po rybce na obiad , nie wiem jaka ale to napewno była ryba a teraz skończyłam zapychć sie twarożkiem izapijam to zieloną herbatą .

[magda_lena40]

Napisane przez orangemisia

Dzień dobry wszystkim

Pogoda za oknem okropna. Ciągle pada


Z rekrutacją wszystko ok. Tylko nie dostałam się na wymarzony kierunek. Dostałam się za to na dwa inne i nie wiedziałam co z tym zrobić.
Jednak wybrałam... i jestem studentką ekonomii na PO
A u ciebie jak? Zdecydowałaś się na dziennikarstwo?

Póki co dziennikarstwo, ale w opcje wchodzą jeszcze studia zaoczne-ekonomia lub finanse i rachunkowość, albo startowanie w drugim naborze, jeśli się taki odbędzie, na AGH.

Roux
Własnie też planowałam napisać do D6, bo bardzo długo jej u nas nie było


Strasznie dobijająca jest ta pogoda..

[ania230]

rzucam satino, kakao, cole, jogurty owocowe
i zabieram się za jajka i maślanki i więcej mięsa...

właśnie zjadłam olbrzymią jajecznicę ze szynką i pomidorkiem z 3 kromeczkami chleba ziołowego

teraz idę się już spakować na wyjazd żeby, czegoś nie zapomniała ....

na podróż biorę:
kalarepę
sałatkę z jajkiem ( sałata, ogórek, pomidor, jajko)
woda mineralna
3-4 ogórki gruntowe
3-4 kromeczki chlebka i 10 dag szynki z indyka
na 10 godzin jazdy powinno starczyć

i do czytania Zhańbioną

tak się teraz zastanawiam czy tabletki anty mają wpływ na spadek i na wzrost... bo teraz zaczęłam je z powrotem brać...

---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

oparzyłam sobie podniebienie herbatą kurde ale boli ...

[StupidAlice]

Popijaj sobie coś zimnego tabletki chyba zatrzymują wodę w organizmie a te starej generacji zwiększaja apetyt i dlatego się tyje.

[roux666]

Proteinki!

mam 2 dobre wiadomosci

1. D666 odpisala! Wroci do nas niebawem, mysle ze jesli bedzie chciala powiedziec, co spowodowalo jej nieobecnosc to powie...ale ..obiecala, ze wroci. Nie przepadla ufff....


2. Odkrylam niesamowity przepis! Probowalyscie dukanowych racuchow? To bedzie moj faworyt! http://zkotemwkuchni.blogspot.com/20...chy-dukan.html

Wazne jest, zeby sie scisle trzymac przepisu...Racuchow mi wyszlo 8 z polowy porcji ( nalewalam mase lyzká stolowá, 1 lyzka= 1 racuch). W calym domu przepieknie nimi pachnie ( to chyba ten budyn smietankowy i aromat smietankowy, ktore dodalam). Za pierwszym razem oczywiscie nie wyszly mi takie puchate..ale to nie zmienia faktu, ze wyszly obledne! Polecam!! I zapychaja ladnie.


Aniu...duzo ograniczen Cie czeka.... Trzymam kciuki za spadek!