Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011 - Strona 19 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: TYTUŁ NOWEGO WĄTKU!
Sierpień mamy już za pasem i cieszymy się bobasem 5 6,41%
Każda już rozpakowana, teraz pełną gębą mama 5 6,41%
Każda dziecko już swe tuli, będzie jazda do matury 1 1,28%
Brzuszków przed sobą już nie dźwigamy, teraz kupki, smoczki i ulewanie w głowie ciągle mamy 1 1,28%
Wystrzałowe wakacyjne mamusie mają już przy sobie bezzębne dzidziusie! 2 2,56%
Wakacyjne dzieci już przy sobie mamy, więc o kupkach, pieluszkach i kolkach gadamy 3 3,85%
Na świat przyszły tego lata najsłodsze maluchy świata! 21 26,92%
Noworodkowy zawrót głowy: o kolkach, pampersach i smoczkach rozmowy! 5 6,41%
Wakacyjne dzieci nudzić się nie dają: jedzą, płaczą, postękują i mamusie swe kochają 0 0%
Nad życie kochamy te bezzębne brzdące, choć oka nie zmrużymy przez najbliższe miesiące 9 11,54%
Wszystkie mamy rozpakowane spacerują z wózkami uradowane 0 0%
Dzieci nasze kołyszemy, jedną ręką na wizażu wciąż piszemy 1 1,28%
Sierpniówki już finiszują, Lipcówki im kibicują 2 2,56%
Lipcówki wciąż o kolkach gadają, a sierpniówki porodówki oblegają 0 0%
Sierpniowe dzieci witamy- wnet wszystkie będziemy mamami! 3 3,85%
Słodkie te nasze letnie maluszki, już za chwilę rozpakują się wszystkie brzuszki 2 2,56%
Letnie mamuśki wciąż się wspierają, jedne tulą Maluszki, inne jeszcze czekają 8 10,26%
Mamo, mamo coś ci dam, małe serce, które mam 4 5,13%
Mamo, mamo coś ci dam, pierwszy uśmiech, który mam 1 1,28%
Tam, gdzie nie ma dzieci, brakuje nieba. Wakacyjne mamuśki 2011 5 6,41%
Głosujący: 78. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-07-23, 17:28   #541
zanka205
Zakorzenienie
 
Avatar zanka205
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez brunetka2000 Pokaż wiadomość
dziewczyny jak to jest z ta wit d+k Czy przy butelce trzeba ja dawac?????????? Bo mi kazała dawać to ale przy karmieniu piersią?????
karmienie piersią- wit. K i D
karmienie butelką- wit. D
mieszane- tylko D
__________________


"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu"

zanka205 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-23, 17:28   #542
karolinee1983
Zadomowienie
 
Avatar karolinee1983
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Ol./Waw.
Wiadomości: 1 919
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez CrazyMachine Pokaż wiadomość
Trzeba cos placic za dostep do tych seriali?
Nie - wchodzisz, klikasz i oglądasz
__________________





MAJA 06.08.2011 r.



karolinee1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-23, 17:31   #543
CrazyMachine
Zadomowienie
 
Avatar CrazyMachine
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 400
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez brunetka2000 Pokaż wiadomość
dziewczyny jak to jest z ta wit d+k Czy przy butelce trzeba ja dawac?????????? Bo mi kazała dawać to ale przy karmieniu piersią?????
Jesli karmisz w 100% MM to wit. K nie podajesz bo jest w MM. Ja dokarmiam pol na pol i mam dawac co drugi dzien.

---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

Cytat:
Napisane przez karolinee1983 Pokaż wiadomość
Nie - wchodzisz, klikasz i oglądasz
Bylam tam wczoraj i trzeba sie zarejestrowac, to czytam regulamin i tam bylo o kontach premium, platnosciach ect... Bylo tez konto testowe ale jakos krotko wazne... No nic zobacze jeszcze raz
CrazyMachine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-23, 17:47   #544
karolinee1983
Zadomowienie
 
Avatar karolinee1983
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Ol./Waw.
Wiadomości: 1 919
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez CrazyMachine Pokaż wiadomość



Bylam tam wczoraj i trzeba sie zarejestrowac, to czytam regulamin i tam bylo o kontach premium, platnosciach ect... Bylo tez konto testowe ale jakos krotko wazne... No nic zobacze jeszcze raz
No co ty??!?! Ja, jak scio dała linka wczoraj, to kliknęłam na odcinek i po prostu go obejrzałam - nie musiałam się rejestrować, płacić itp. nie wiem o co chodzi
__________________





MAJA 06.08.2011 r.



karolinee1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-23, 17:51   #545
editka2022
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 619
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez Lili 83 Pokaż wiadomość
---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ----------


---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------


O ja też chętnie skorzystam z tej stronki, dzieki Uwielbiam seriale :p
prosze

Cytat:
Napisane przez karolinee1983 Pokaż wiadomość
Ja ale scio już wczoraj dała linka do tej stronki właśnie skończyłam oglądać ostatni odcinek TB
to musialam przegapic
editka2022 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-23, 17:52   #546
brunetka2000
Zakorzenienie
 
Avatar brunetka2000
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Lublin/Świdnik
Wiadomości: 4 180
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

i jeszcze jedno
Porobiły mi sie hemoroidy i strasznie mnie boli Ryczę z bólu Co ja mogę stosować, żeby przeszło
BŁAGAM O POMOC
brunetka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-23, 17:54   #547
CrazyMachine
Zadomowienie
 
Avatar CrazyMachine
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 400
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez karolinee1983 Pokaż wiadomość
No co ty??!?! Ja, jak scio dała linka wczoraj, to kliknęłam na odcinek i po prostu go obejrzałam - nie musiałam się rejestrować, płacić itp. nie wiem o co chodzi
Mi teraz tez sie udalo. Juz wiem co sobie naklikalam
CrazyMachine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-23, 17:57   #548
ellika
Rozeznanie
 
Avatar ellika
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 749
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Witam dziewczyny My już z Karolinką od wczoraj w domu - obie dobrze sie czujemy i aklimatyzujemy w domku, a łatwo nie jest ale powoli powoli dojdziemy do ładu Ale jest cudownie

Gratuluje wszystkim nowo rozpakowanym mamusiom - no istny wysyp!!!
Postaram sie teraz troche ponadrabiać póki Karolinka spi smacznie.
ellika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-23, 18:01   #549
karolinee1983
Zadomowienie
 
Avatar karolinee1983
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Ol./Waw.
Wiadomości: 1 919
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez brunetka2000 Pokaż wiadomość
i jeszcze jedno
Porobiły mi sie hemoroidy i strasznie mnie boli Ryczę z bólu Co ja mogę stosować, żeby przeszło
BŁAGAM O POMOC
ja nie pomogę niestety bo nie mam (póki co) takich problemów, ale może któraś z dziewczyn coś poradzi

Cytat:
Napisane przez ellika Pokaż wiadomość
Witam dziewczyny My już z Karolinką od wczoraj w domu - obie dobrze sie czujemy i aklimatyzujemy w domku, a łatwo nie jest ale powoli powoli dojdziemy do ładu Ale jest cudownie
Super, że już jesteście w domku! no i zazdroszczę, że masz już małą po drugiej stronie brzuszka też bym już chciała
__________________





MAJA 06.08.2011 r.



karolinee1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-23, 18:04   #550
BABONIK
Zadomowienie
 
Avatar BABONIK
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: za siedmioma górami ...
Wiadomości: 1 423
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Brunetko- kup szybko czopki posterisan,przyniosą ulgę!!!!
__________________
ukochana córcia


Nikoś już z nami
BABONIK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-23, 18:05   #551
editka2022
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 619
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez CrazyMachine Pokaż wiadomość
Bylam tam wczoraj i trzeba sie zarejestrowac, to czytam regulamin i tam bylo o kontach premium, platnosciach ect... Bylo tez konto testowe ale jakos krotko wazne... No nic zobacze jeszcze raz
nie nie trzeba nic placic,jest tylko limi czasowy 72 min.jak dobrze pamietam ale mozna obejsc,ja mam interner w tp wiec wystarczy ze go na chwile odlacze i mozna ogladac dalej,czasem pzy wyborze serialu i odcinka wykakuje kilka linkow do stron i zalezy ktory wybierzesz nie kazy jest darmowy chyba

o widze ze juz wiesz co i jak



Cytat:
Napisane przez brunetka2000 Pokaż wiadomość
i jeszcze jedno
Porobiły mi sie hemoroidy i strasznie mnie boli Ryczę z bólu Co ja mogę stosować, żeby przeszło
BŁAGAM O POMOC
oj niefajnie ja niestety kochana niepomogedzieki bogu narazie odpukac niemam tego problemy i mam nadzieje ze tak zostanie
editka2022 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-23, 18:18   #552
BABONIK
Zadomowienie
 
Avatar BABONIK
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: za siedmioma górami ...
Wiadomości: 1 423
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

JustPi- GRATULACJE SERDECZNE




---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Marzena_S- bardzo dziękuję za wieści od Kmat- tak się o nich martwiłam bardzo się cieszę,że z dzidzią wszystko super nauczą się siebie na pewno ale się cieszę

Ja po wizycie,wszystko ok,dzidziuś waży nadal ok 3300g. nadal trwa wersja o CC 7 sierpnia,mam jechac na kontrol 2 sierpnia. mam nadzieje,że się nic w miedzy czasie nie wydarzy.

Miłego weekendu
__________________
ukochana córcia


Nikoś już z nami
BABONIK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-23, 18:26   #553
CarmelaSoprano
Zakorzenienie
 
Avatar CarmelaSoprano
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: trójmiasto
Wiadomości: 3 901
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez brunetka2000 Pokaż wiadomość
dziewczyny jak to jest z ta wit d+k Czy przy butelce trzeba ja dawac?????????? Bo mi kazała dawać to ale przy karmieniu piersią?????

my na mieszanym, nic mamy nie dawać.
__________________
W życiu tylko to się liczy, by iść razem na 6 nogach i jednej smyczy

Moja szczęśliwa liczba to czterysta miliardów.
Tak, wiem, nie jest zbyt poręczna w życiu codziennym.
CarmelaSoprano jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-23, 18:34   #554
SweetAngel1984
Zadomowienie
 
Avatar SweetAngel1984
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: LBN
Wiadomości: 1 521
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

super powitanie mialyscie dziewczyny dziubek zdjecia do pozazdroszczenia

zapałeczka

brunetka proktosanol - masc ziołowa bez recepty ja uzywam sporadycznie zapobiegawczo teraz i jestem zadowolona

Edytowane przez SweetAngel1984
Czas edycji: 2011-07-23 o 18:44
SweetAngel1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-23, 18:44   #555
moniczka2123
Zadomowienie
 
Avatar moniczka2123
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lubelskie góry :)
Wiadomości: 1 670
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

hej wszystkim ja dzis was podczytuje bo jakis mam dzis zly dzien... dobrze ze mezulek wpadl na pomysl i lodzika familijnego przyeiozl to mniam humor sie poprawil troche

Cytat:
Napisane przez brunetka2000 Pokaż wiadomość
i jeszcze jedno
Porobiły mi sie hemoroidy i strasznie mnie boli Ryczę z bólu Co ja mogę stosować, żeby przeszło
BŁAGAM O POMOC
nie wiem jak komu ale mi baaaaaardzo dokuczaja w ciazy hemoroidy i jak juz pisalam kiedys mi zadnec kremy nie pomogly tak jak moczenie pupci w cieplej wodzie dosc czesto przynosilo wieeeeeelka ulge.kolko z dziurka do siedzenia tez bardzo pomogl

u nas dzis na kolacje fasolka z maselkiem i bulka tarta mniam
__________________

moniczka2123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-23, 18:45   #556
witaminkaccc
Zadomowienie
 
Avatar witaminkaccc
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 134
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

dziewczyny pomóżcie...

właśnie dowiedziałam się że kumpeli noworodek ma 15ty stopień żółtaczki .... wiecie co to oznacza ??? bo nie moge nigdzie w necie znaleść, a nie moge sie dodzwonic !!!!!
__________________

kolejna wizyta ---> 23.09 08:00 USG ----> 19.09 13:00

22t 4d - 422 gramy miłości
30t 1d - ?
witaminkaccc jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-23, 19:07   #557
Oliweczka1985
Zakorzenienie
 
Avatar Oliweczka1985
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 4 158
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez SweetAngel1984 Pokaż wiadomość

a tak wogole to dzien dobry

wrocilam wczoraj do domu.......

maz tez wrocil.........

ale nadal jest zle...............

zaciskam zeby i brne do przodu.......

na wieczor bardzo zle sie czulam............
zjadlam normalna kolacje a cukeir mialam tak wysoki ze az sie wystraszylam! norma jest 120 a ja mialam 181!!!!!!!
pewnie z nerwow bo od teg otez skacze cholerstwo....
wiec zaparzylam meliske i do lozia
dzis rano juz bylo okej...narazie obserwuje w razie czego kierunek IP


mam straszna ochote na szarlotke na cieplo z lodami narobilyscie mi ochoty ostatnio...........
chyba za tydzien w sobote sie wybiore na takei ciacho.....
sa moje imieniny we wtorek(pewnie maz zapomni)
i zapowiedzialm lekarzowi ze palnuje male co nieco z tej okazji
noi zgodzil sie na kawalek ciasta
ale potem koniecznie spacer
Szkoda mi Ciebie kobieto mam nadzieje, że mąż w koncu pójdzie po rozum do głowy Próbowaliscie rozmawiac?
A co do szarlotki, to pewnie, że nie możesz sobie odmówic-zwłaszcza w imieninki Ja właśnie zjadłam ostatni kawałek

Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
Pochwalimy sie bryką Lili
Super

Cytat:
Napisane przez dziubek79 Pokaż wiadomość
no jakbym czytała o swoim mężusiu , mój też porozwieszał balony, serpentyny i w łożeczku maskotkom dał balony do trzymania i też dostałam kwiatuszki

a kropelki daję, te sab simplex i powiem że działają

w załączniku zdjęcia z powitania
Ale superowo

Cytat:
Napisane przez brunetka2000 Pokaż wiadomość
Hej kochane mamuski
Najpierw dziękuje za wszystkie gratulacje
I sama gratuluje wszystkim mamusiom

Niestety Ala musi być na butelce Moje piersi są do tego stopnia poranione, że aż mięso wychodzi na wierzch Z kapturków nie daje rady karmić, krew mi sika jak z nosa

Poza tym mimo porodu naturanlnego jestem strasznie obolała, nie mogę prawie chodzić o siedzeniu już nie wspomnę Wyszły mi jeszcze hemoroidy i boli mnie z każdej strony Póki co jest u nas moja mama ona narazie zajmuje się mała razem z moim J.
Biedna dobrze, że Wam mama pomaga. Szybkiego powrotu do pełni sił.

Cytat:
Napisane przez dziubek79 Pokaż wiadomość
a poniżej mój głód z teraz, dziś po 15 minutach się poddał i zasnął na brzuszku
Ale słodziak
Cytat:
Napisane przez zapałeczka Pokaż wiadomość
Btw. Dziś zdałam za pierwszym razem w 9 miesiącu ciąży na prawo jazdy

Cytat:
Napisane przez nerola Pokaż wiadomość

Dostałam smsy o0d Patik i bidulka płacze bo dzieciatko śpi i nie chce jeść,traci na wadze przez to,Ona nie ma pokarmu,ściaga laktatorem ale to nie to samo.
Bardzo się martwi i jest Jej źle


Kurczę dlaczego to tak jest?
Przecież to nasze "powołanie" a takie są problemy z karmieniem!!!
I czasem jak Was czytam jest mi źle,ze ja mam nadmiar pokarmu,karmie i nic mi nie jest a moje dziecko nigdy nie miało kolki.
Tak mi jakoś dziwnie bo Wy cierpicie z dziećmi a ja mam sielnakę.
Nawet nie piszę od której Iza śpi.
Złapałam doła
Papa
PATIK następna zdołowana kobietka najpierw radośc z narodzin dziecka, a potem smutek......
Nerolka, a Ty nie bierz tak wszystkiego do sibie, własnie jeszcze bardziej powinnaś docenic sibie, swoje dzieci i rodzinę i że pewne problemy Was omijają
Cytat:
Napisane przez agadus Pokaż wiadomość
WITAJCIE

ja tylko wpadłam i wypadam bo muszę małą nakarmić postaram się wpaść wieczorkiem to wszystko opisze a ile mam do nadrabiania uuuuuuu i jeszcze trochę ale pozdrawiam wszystkie dziewczyny i gratuluje innym mamą rozpakowanym
Czekamy z niecierpliwością na opis i cóż za entuzjazm - to mi się podoba

U mnie ok.
Wczoraj mąż odebrał szafę do naszej sypialni i składał z kolegą do późnych godzin nocnych Szafa wielka i wogóle mamy bardzo dużo miejsca na ciuchy i takie tam inne rzeczy, więc fajnie
Dzisiaj cały dzień jakiś taki zalatany miałam
Jutro urodziny mojego bratanka-chrześniaka męża-kupiłam Mu taką grę Bob Budowniczy z magicznym penem pójdziemy dopiero wieczorem, bo mąż ma jutro dniówkę.

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Cytat:
Napisane przez witaminkaccc Pokaż wiadomość
dziewczyny pomóżcie...

właśnie dowiedziałam się że kumpeli noworodek ma 15ty stopień żółtaczki .... wiecie co to oznacza ??? bo nie moge nigdzie w necie znaleść, a nie moge sie dodzwonic !!!!!
Nie mam pojęcia
__________________

"...w małych rączkach mieści się cała miłość …''

Juleńka
Mateuszek
Oliweczka1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-23, 19:20   #558
wodaqua
Zadomowienie
 
Avatar wodaqua
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 600
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez brunetka2000 Pokaż wiadomość
i jeszcze jedno
Porobiły mi sie hemoroidy i strasznie mnie boli Ryczę z bólu Co ja mogę stosować, żeby przeszło
BŁAGAM O POMOC
Mój gin zaproponował posterisan w maści i czopkach, do tego lek doustny Cyclo 3 Fort
wodaqua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-23, 19:44   #559
aania_20
Zakorzenienie
 
Avatar aania_20
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Witam wieczornie
ellika, fajnie że jesteście już w domu!

sygine, brawa dla maluszka no i dla ciebie!

wyszliśmy dziś na chwilę na spacer, ale mały wrzasku narobił (jak zwykle - o jedzenie) no i trzeba było wracać
w ogóle jakoś dzień zleciał szybko...
huśtawka przerobiona na zasilacz działa - wykorzystana ładowarka do komórki
a tu Mały Głód zdziwiony chyba położeniem w jakim się znalazł
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg S4034776.jpg (115,6 KB, 94 załadowań)
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... "

aania_20 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-23, 20:01   #560
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 8 001
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez Lili 83 Pokaż wiadomość
Wow! Gratulacje
Mi TŻ już nie pozwala prowadzić samochodu I nie wiem czy bym się z brzuchem zmieściła za kierownicą :p albo nogi za krótkie
Ja bym się żadne skarby nie dała z samochodu wysadzić Mój maż się śmieje że sama do porodu się zawiozę

Cytat:
Napisane przez aania_20 Pokaż wiadomość
a tu Mały Głód zdziwiony chyba położeniem w jakim się znalazł
Cześć słodki Adamie Zdziwiony albo się jedzona dopomina
__________________
........................
brumek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-23, 20:12   #561
sygine
Zadomowienie
 
Avatar sygine
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 333
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

No to biorę się za opis porodu, póki Nataniel słodko sobie śpi
Około godziny 16 rozpoczęły się regularne ale niezbyt bolesne skurcze. Miałam je co 8 minut a siedziałam sobie w najlepsze u moich rodziców. O 18 przyszedł po mnie mężuś i poszliśmy do galerii zrobić zakupy – skurcze miałam już co 5 minut. Jednak gdy dotarliśmy do domu znowu przerwy między nimi przedłużyły się do 10 minut, ale na szczęście koło 20 już znowu wróciły z częstotliwością 5 Zadzwoniłam do położnej i spytałam czy jechać na oddział czy czekać skoro po prysznicu nie przeszło. Jednak nadal moim zdaniem nie były to skurcze bolesne…
Jak już pisałam do Neroli – krótko po 21 wylądowaliśmy w szpitalu. Tam czekała już na nas nasza położna i od razu zarezerwowała nam salę porodów rodzinnych. Nie chciałam jechać na oddział windą bo nie lubię, ale mnie do tego zmusiła! Jak już poszłam do pokoju przygotowawczego to zbadała mi rozwarcie – było ciut ponad 1 cm, ale szyjka na szczęście zgładzona. Żeby przyspieszyć akcję przebiła mi pęcherz płodowy i niespodzianka (ale z tych niemiłych) wody były zielone… Więc szybko kazała mi iść na salę porodową, gdzie już czekał na nas Paweł. Niestety nie zaaplikowała mi lewatywy, więc nie potwierdzę dziewczyn czy jest to najprzyjemniejsza część porodu
Tam szybko musiałam wskoczyć na łóżko porodowe żeby zrobiła mi ktg. Pierwszy skurcz pokazał maxa na skali (127), więc stwierdziłam że skoro to już skurcze porodowe i takie są to nawet poród mogę wspominać całkiem przyjemnie. Małemu puls wahał się między 110 – 160 i tak przeleżałam 45 minut. Później sprawdziła mi rozwarcie i zrobiło się 2 cm no i nie uniknęłam osławionego masażu szyjki, przy którym skurcze to był pikuś…
Około 23 znowu miałam ktg i wtedy puls małego zrobił się nie za ciekawy… Od razu dostaliśmy ostrzeżenie, że jeśli się nie zmieni to chyba się pożegnam z porodem naturalnym. Położna zawołała lekarkę i jak ta tylko weszła to puls Natana podskoczył do 150 i już na szczęście nie spadał poniżej 110 Więc decyzja była jedna – rodzę dalej naturalnie. Po tym masażu szyjki rozwarcie zrobiło się na 5 cm więc poszłam sobie znowu na piłkę, później siedziałam na materacu w pozycji „rodzącej Indianki” i już skurcze były solidniejsze i bardziej bolesne. Rozwarcie w szybkim tempie wzrosło do 7 cm i się śmiałam że teraz czeka mnie kryzys… A już po 15 minutach miałam pełne rozwarcie i zaczęły się cholernie bolesne skurcze. Położna stwierdziła że jeszcze dwa takie skurcze i wskakuję na łóżko porodowe. W ogóle to z bólu odechciało mi się gadać i słuchałam tylko rozmów Pawła z położną, a ona śmiała się ze mnie że prędzej mówiłam że jak tak wyglądają skurcze porodowe to przejdę to bez problemu a może nawet prześpię poród No i dostałam znieczulenie (ale nie zewnątrzoponowe tylko coś na d) i środek nawadniający.
W tym miejscu muszę po raz kolejny pochwalić się że mam najcudowniejszego, najwspanialszego i najukochańszego męża na świecie Każda może mi zazdrościć Cały czas mnie wspierał, obmywał mi twarz i kark chłodnym ręcznikiem, na skurczach kazał ściskać i gryźć swoją rękę, przytulał i całował – po prostu ideał
Po czterech godzinach dostałam skurczów partych i na szczęście położna nie kazała mi ich wstrzymywać. Darłam się tak że mnie chyba na rynku było słychać, ale czułam taką potrzebę Dostałam za to opieprz od położnej, że mam tą energie kierować do środka, a nie się drzeć jak stare gacie Tak więc po 17 minutach partych (nie pamiętam ich ilości) na świat przyszedł Nataniel No i wyjaśniło się skąd wahający się i niski puls – mały był dwukrotnie owinięty pępowiną wokół szyi i cały siniutki W związku z tym Paweł nie mógł przeciąć pępowiny, bo położna zrobiła to natychmiast jak tylko wyszedł młody Szczęście że pomimo tego mały od razu zaczął głośno i dobitnie krzyczeć.
I na tym nie koniec niespodzianek – mały mnie rozharatał doszczętnie. Nie dość że miałam nacięcie krocza, to rozerwał mi całą pochwę i wargi sromowe mniejsze i większe. Lekarka zszywała mnie 40 minut Pytałam się ile założyła mi szwów bo chciałam wygrać chociaż konkurencję na ilość szwów z Mariną. Pani doktor powiedziała że 100, a po chwili że żartuje i jest ich 99 Koniec końców Mężuś właśnie mi podpowiada że mam ich 42 Wygrałam???
W ten sposób na świat o godz.2:42 przyszło nasze 3430 gram i 59cm szczęścia
__________________
NASZ NAJCUDOWNIEJSZY SKARB NATANIEL JEST JUŻ Z NAMI
sygine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-23, 20:30   #562
zanka205
Zakorzenienie
 
Avatar zanka205
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

sygine super opis
mi przy pierwszym porodzie pękła pochwa, popękałam na zewnątrz i mnie nacięli
teraz pękłam lekko, mam chyba 5 szwów (tzn. teraz nie wiem, jeden na pewno wypadł bo go znalazłam na papierze, więc może jeszcze któryś wypadł)
__________________


"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu"

zanka205 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-23, 20:39   #563
editka2022
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 619
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez sygine Pokaż wiadomość
No to biorę się za opis porodu, póki Nataniel słodko sobie śpi
Około godziny 16 rozpoczęły się regularne ale niezbyt bolesne skurcze. Miałam je co 8 minut a siedziałam sobie w najlepsze u moich rodziców. O 18 przyszedł po mnie mężuś i poszliśmy do galerii zrobić zakupy – skurcze miałam już co 5 minut. Jednak gdy dotarliśmy do domu znowu przerwy między nimi przedłużyły się do 10 minut, ale na szczęście koło 20 już znowu wróciły z częstotliwością 5 Zadzwoniłam do położnej i spytałam czy jechać na oddział czy czekać skoro po prysznicu nie przeszło. Jednak nadal moim zdaniem nie były to skurcze bolesne…
Jak już pisałam do Neroli – krótko po 21 wylądowaliśmy w szpitalu. Tam czekała już na nas nasza położna i od razu zarezerwowała nam salę porodów rodzinnych. Nie chciałam jechać na oddział windą bo nie lubię, ale mnie do tego zmusiła! Jak już poszłam do pokoju przygotowawczego to zbadała mi rozwarcie – było ciut ponad 1 cm, ale szyjka na szczęście zgładzona. Żeby przyspieszyć akcję przebiła mi pęcherz płodowy i niespodzianka (ale z tych niemiłych) wody były zielone… Więc szybko kazała mi iść na salę porodową, gdzie już czekał na nas Paweł. Niestety nie zaaplikowała mi lewatywy, więc nie potwierdzę dziewczyn czy jest to najprzyjemniejsza część porodu
Tam szybko musiałam wskoczyć na łóżko porodowe żeby zrobiła mi ktg. Pierwszy skurcz pokazał maxa na skali (127), więc stwierdziłam że skoro to już skurcze porodowe i takie są to nawet poród mogę wspominać całkiem przyjemnie. Małemu puls wahał się między 110 – 160 i tak przeleżałam 45 minut. Później sprawdziła mi rozwarcie i zrobiło się 2 cm no i nie uniknęłam osławionego masażu szyjki, przy którym skurcze to był pikuś…
Około 23 znowu miałam ktg i wtedy puls małego zrobił się nie za ciekawy… Od razu dostaliśmy ostrzeżenie, że jeśli się nie zmieni to chyba się pożegnam z porodem naturalnym. Położna zawołała lekarkę i jak ta tylko weszła to puls Natana podskoczył do 150 i już na szczęście nie spadał poniżej 110 Więc decyzja była jedna – rodzę dalej naturalnie. Po tym masażu szyjki rozwarcie zrobiło się na 5 cm więc poszłam sobie znowu na piłkę, później siedziałam na materacu w pozycji „rodzącej Indianki” i już skurcze były solidniejsze i bardziej bolesne. Rozwarcie w szybkim tempie wzrosło do 7 cm i się śmiałam że teraz czeka mnie kryzys… A już po 15 minutach miałam pełne rozwarcie i zaczęły się cholernie bolesne skurcze. Położna stwierdziła że jeszcze dwa takie skurcze i wskakuję na łóżko porodowe. W ogóle to z bólu odechciało mi się gadać i słuchałam tylko rozmów Pawła z położną, a ona śmiała się ze mnie że prędzej mówiłam że jak tak wyglądają skurcze porodowe to przejdę to bez problemu a może nawet prześpię poród No i dostałam znieczulenie (ale nie zewnątrzoponowe tylko coś na d) i środek nawadniający.
W tym miejscu muszę po raz kolejny pochwalić się że mam najcudowniejszego, najwspanialszego i najukochańszego męża na świecie Każda może mi zazdrościć Cały czas mnie wspierał, obmywał mi twarz i kark chłodnym ręcznikiem, na skurczach kazał ściskać i gryźć swoją rękę, przytulał i całował – po prostu ideał
Po czterech godzinach dostałam skurczów partych i na szczęście położna nie kazała mi ich wstrzymywać. Darłam się tak że mnie chyba na rynku było słychać, ale czułam taką potrzebę Dostałam za to opieprz od położnej, że mam tą energie kierować do środka, a nie się drzeć jak stare gacie Tak więc po 17 minutach partych (nie pamiętam ich ilości) na świat przyszedł Nataniel No i wyjaśniło się skąd wahający się i niski puls – mały był dwukrotnie owinięty pępowiną wokół szyi i cały siniutki W związku z tym Paweł nie mógł przeciąć pępowiny, bo położna zrobiła to natychmiast jak tylko wyszedł młody Szczęście że pomimo tego mały od razu zaczął głośno i dobitnie krzyczeć.
I na tym nie koniec niespodzianek – mały mnie rozharatał doszczętnie. Nie dość że miałam nacięcie krocza, to rozerwał mi całą pochwę i wargi sromowe mniejsze i większe. Lekarka zszywała mnie 40 minut Pytałam się ile założyła mi szwów bo chciałam wygrać chociaż konkurencję na ilość szwów z Mariną. Pani doktor powiedziała że 100, a po chwili że żartuje i jest ich 99 Koniec końców Mężuś właśnie mi podpowiada że mam ich 42 Wygrałam???
W ten sposób na świat o godz.2:42 przyszło nasze 3430 gram i 59cm szczęścia
o matko to niezly hardcor 42 szwy,koszmar,ja niechce z toba wygrac
a czemu az tak cie porozrywal,obwod glowki duzy czy jak?
ale masz juz to za soba na szczescie
editka2022 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-07-23, 20:56   #564
aania_20
Zakorzenienie
 
Avatar aania_20
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Cześć słodki Adamie Zdziwiony albo się jedzona dopomina
on albo śpi albo się jedzenia domaga więc to nic nowego tu akurat machał kończynami we wszystkie strony wydając dźwięki zadowolenia, stąd chyba ta minka

sygine, dla Ciebie! Mężowi się też należą! a 42 szwy.....masakra...:|

Mały wykąpany, kończy ulubione zajęcie czyli jedzenie i -do spania. Mam nadzieję.
dobranoc
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... "

aania_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-23, 21:11   #565
Natka_
Zakorzenienie
 
Avatar Natka_
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 159
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Dobry wieczór Kochane

U nas z kupkami (tfu tfu) lepiej. Czasem go jeszcze męczy, ale nauczyłam się mu pomagać

Cytat:
Napisane przez Zmalowana Pokaż wiadomość
Kalinka też byliśmy gdzieś w 5 dobie na spacerze
My też w 5 dobie byliśmy już na spacerku

Cytat:
Napisane przez brunetka2000 Pokaż wiadomość
Niestety Ala musi być na butelce Moje piersi są do tego stopnia poranione, że aż mięso wychodzi na wierzch Z kapturków nie daje rady karmić, krew mi sika jak z nosa

Poza tym mimo porodu naturanlnego jestem strasznie obolała, nie mogę prawie chodzić o siedzeniu już nie wspomnę Wyszły mi jeszcze hemoroidy i boli mnie z każdej strony Póki co jest u nas moja mama ona narazie zajmuje się mała razem z moim J.
Ojej bidulko

Cytat:
Napisane przez zapałeczka Pokaż wiadomość
Btw. Dziś zdałam za pierwszym razem w 9 miesiącu ciąży na prawo jazdy
Gratulacje

Cytat:
Napisane przez nerola Pokaż wiadomość
Dostałam smsy o0d Patik i bidulka płacze bo dzieciatko śpi i nie chce jeść,traci na wadze przez to,Ona nie ma pokarmu,ściaga laktatorem ale to nie to samo.
Bardzo się martwi i jest Jej źle

Kurczę dlaczego to tak jest?
Przecież to nasze "powołanie" a takie są problemy z karmieniem!!!
I czasem jak Was czytam jest mi źle,ze ja mam nadmiar pokarmu,karmie i nic mi nie jest a moje dziecko nigdy nie miało kolki.
Tak mi jakoś dziwnie bo Wy cierpicie z dziećmi a ja mam sielnakę.
Nawet nie piszę od której Iza śpi.
Złapałam doła
Papa

Patik kochana trzymaj się Napewno wszystko sie unormuje!

A Ty Nerolka nie pisz głupot, bo to tylko się cieszyć, a nie dołować!

Aniu świetny jest ten Wasz Adaś!


Sygine Oooo matko! 42 szwy
Ale byłaś baaardzo dzielna!klaski :

Ja małemu podaję witaminę D i K, dlatego że karmię piersią tylko.

A na dwór nie ubieram go jakoś bardzo nie ma co przegrzewać, zakładam mu jedną warstwę więcej niż sobie Ewentualnie jak wieje wiatr to nakrywam jeszcze lekkim kocykiem.

Mojemu Dominiczkowi coś oczka bardzo zaczęły ropieć, przemywam mu solą fizjologiczną, ale chyba jeszcze jutro spróbuję rumianku.

Mama dzisiaj pojechała do domku, ale w razie czego kazała dzwonić. Tak mi bardzo pomogła, naprawdę złota kobieta! Jestem jest ogromnie wdzięczna, wykuię jej chyba jakieś wyjście "upiększające"

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Cytat:
Napisane przez aania_20 Pokaż wiadomość
Mały wykąpany, kończy ulubione zajęcie czyli jedzenie i -do spania. Mam nadzieję.
dobranoc

Ja mojego też przed chwilką położyłam do łóżeczka, zasnął mi na piersi, ciekawe jak długo pośpi
Natka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-23, 21:14   #566
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 8 001
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez sygine Pokaż wiadomość
No to biorę się za opis porodu, póki Nataniel słodko sobie śpi
W ten sposób na świat o godz.2:42 przyszło nasze 3430 gram i 59cm szczęścia
Sygine, piękny opis Prosty, rzeczowy, ale wzruszający i pełen emocji Dzielna jesteś bardzo
NO i cudownie, że mały jest zdrowiutki, ale na pewno porządnie Was wystraszył - najpierw słabnące tętno, potem ta pępowina owinięta... Najważniejsze, że wszystko pięknie się skończyło i że przekonałaś się, jak wielkie wsparcie masz w mężu
A ilość szwów - porażająca!!! Od czego to zależy, powiedzcie? Główka duża czy rączki jakoś tak niefortunnie ułożone, że aż tak rozrywa? I to mimo nacięcia?

Cytat:
Napisane przez Natka_ Pokaż wiadomość
U nas z kupkami (tfu tfu) lepiej. Czasem go jeszcze męczy, ale nauczyłam się mu pomagać
No to cudownie Trzymałam kciuki
__________________
........................
brumek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-23, 21:17   #567
zanka205
Zakorzenienie
 
Avatar zanka205
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Brunetko biedaku rozumiem Twój ból i cierpienie związane z karmieniem piersią, rób wszystko byleś Ty była szczęśliwa i Alusia, nie przejmuj się jeśli dajesz butelkę, mała będzie najedzona a Ty nie będziesz płakała, to najważniejsze
aania Twój synio rośnie jak na drożdżach

u nas cały tydzień pogoda beznadziejna, non stop deszcz i zimno
dziś trochę lepiej było i słonko świeciło, ale my prawie caly dzień w łóżku spędziliśmy i spaliśmy jak Lena dała pospać
jeszcze ten katarek ma więc nie mogę za bardzo wychodzić jak zimno
ale może pogoda się poprawi
w ogóle okna chcę pomyć a póki co ciągle pada więc nie da się

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

brumku też mnie zastanawia czemu tyle szwów biedna Sygine ma
a powiem Ci, że to dziwne, Filip miał 34 cm główkę i mnie rozerwało mocno, mała też 34 cm i lekkie powierzchowne pęknięcia
Lena większa o 1 cm i o 250 g zaledwie a mniejsze szkody wyrządziła niż jej brat
__________________


"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu"

zanka205 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-07-23, 21:29   #568
zapałeczka
Zadomowienie
 
Avatar zapałeczka
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 1 044
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez sygine Pokaż wiadomość
No to biorę się za opis porodu, póki Nataniel słodko sobie śpi
Około godziny 16 rozpoczęły się regularne ale niezbyt bolesne skurcze. Miałam je co 8 minut a siedziałam sobie w najlepsze u moich rodziców. O 18 przyszedł po mnie mężuś i poszliśmy do galerii zrobić zakupy – skurcze miałam już co 5 minut. Jednak gdy dotarliśmy do domu znowu przerwy między nimi przedłużyły się do 10 minut, ale na szczęście koło 20 już znowu wróciły z częstotliwością 5 Zadzwoniłam do położnej i spytałam czy jechać na oddział czy czekać skoro po prysznicu nie przeszło. Jednak nadal moim zdaniem nie były to skurcze bolesne…
Jak już pisałam do Neroli – krótko po 21 wylądowaliśmy w szpitalu. Tam czekała już na nas nasza położna i od razu zarezerwowała nam salę porodów rodzinnych. Nie chciałam jechać na oddział windą bo nie lubię, ale mnie do tego zmusiła! Jak już poszłam do pokoju przygotowawczego to zbadała mi rozwarcie – było ciut ponad 1 cm, ale szyjka na szczęście zgładzona. Żeby przyspieszyć akcję przebiła mi pęcherz płodowy i niespodzianka (ale z tych niemiłych) wody były zielone… Więc szybko kazała mi iść na salę porodową, gdzie już czekał na nas Paweł. Niestety nie zaaplikowała mi lewatywy, więc nie potwierdzę dziewczyn czy jest to najprzyjemniejsza część porodu
Tam szybko musiałam wskoczyć na łóżko porodowe żeby zrobiła mi ktg. Pierwszy skurcz pokazał maxa na skali (127), więc stwierdziłam że skoro to już skurcze porodowe i takie są to nawet poród mogę wspominać całkiem przyjemnie. Małemu puls wahał się między 110 – 160 i tak przeleżałam 45 minut. Później sprawdziła mi rozwarcie i zrobiło się 2 cm no i nie uniknęłam osławionego masażu szyjki, przy którym skurcze to był pikuś…
Około 23 znowu miałam ktg i wtedy puls małego zrobił się nie za ciekawy… Od razu dostaliśmy ostrzeżenie, że jeśli się nie zmieni to chyba się pożegnam z porodem naturalnym. Położna zawołała lekarkę i jak ta tylko weszła to puls Natana podskoczył do 150 i już na szczęście nie spadał poniżej 110 Więc decyzja była jedna – rodzę dalej naturalnie. Po tym masażu szyjki rozwarcie zrobiło się na 5 cm więc poszłam sobie znowu na piłkę, później siedziałam na materacu w pozycji „rodzącej Indianki” i już skurcze były solidniejsze i bardziej bolesne. Rozwarcie w szybkim tempie wzrosło do 7 cm i się śmiałam że teraz czeka mnie kryzys… A już po 15 minutach miałam pełne rozwarcie i zaczęły się cholernie bolesne skurcze. Położna stwierdziła że jeszcze dwa takie skurcze i wskakuję na łóżko porodowe. W ogóle to z bólu odechciało mi się gadać i słuchałam tylko rozmów Pawła z położną, a ona śmiała się ze mnie że prędzej mówiłam że jak tak wyglądają skurcze porodowe to przejdę to bez problemu a może nawet prześpię poród No i dostałam znieczulenie (ale nie zewnątrzoponowe tylko coś na d) i środek nawadniający.
W tym miejscu muszę po raz kolejny pochwalić się że mam najcudowniejszego, najwspanialszego i najukochańszego męża na świecie Każda może mi zazdrościć Cały czas mnie wspierał, obmywał mi twarz i kark chłodnym ręcznikiem, na skurczach kazał ściskać i gryźć swoją rękę, przytulał i całował – po prostu ideał
Po czterech godzinach dostałam skurczów partych i na szczęście położna nie kazała mi ich wstrzymywać. Darłam się tak że mnie chyba na rynku było słychać, ale czułam taką potrzebę Dostałam za to opieprz od położnej, że mam tą energie kierować do środka, a nie się drzeć jak stare gacie Tak więc po 17 minutach partych (nie pamiętam ich ilości) na świat przyszedł Nataniel No i wyjaśniło się skąd wahający się i niski puls – mały był dwukrotnie owinięty pępowiną wokół szyi i cały siniutki W związku z tym Paweł nie mógł przeciąć pępowiny, bo położna zrobiła to natychmiast jak tylko wyszedł młody Szczęście że pomimo tego mały od razu zaczął głośno i dobitnie krzyczeć.
I na tym nie koniec niespodzianek – mały mnie rozharatał doszczętnie. Nie dość że miałam nacięcie krocza, to rozerwał mi całą pochwę i wargi sromowe mniejsze i większe. Lekarka zszywała mnie 40 minut Pytałam się ile założyła mi szwów bo chciałam wygrać chociaż konkurencję na ilość szwów z Mariną. Pani doktor powiedziała że 100, a po chwili że żartuje i jest ich 99 Koniec końców Mężuś właśnie mi podpowiada że mam ich 42 Wygrałam???
W ten sposób na świat o godz.2:42 przyszło nasze 3430 gram i 59cm szczęścia
42 szwy? Biedna Czemu tak Cię porozrywał malutki?
__________________
Natan
zapałeczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-23, 21:34   #569
meszsares
Zadomowienie
 
Avatar meszsares
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 235
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

JUSTPI- WIELKIE WIELKIE GRATKI!!!klask i: WITAMY TWOJA CORECZKE:roza :
ps: no czulam, ze nie bedziesz jednak chciala na mnie zaczekac
meszsares jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-23, 21:45   #570
dziubek79
Zakorzenienie
 
Avatar dziubek79
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 3 257
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Dziubek - jak on przecudnie śpi Ja to bym chyba mogłą godzinami się w takei cudo wpatrywać

no i my tak właśnie mamy, godzinami siedzimy i patrzymy




Cytat:
Napisane przez nerola Pokaż wiadomość
Brunetko Kochana jak mi przykro,ze tak cierpisz
Jej jak chciałabym Ci pomóc.
Bidulko kuruj cycusie a butla nie nic złego.

Zmalowana pięknie wyglądasz!!

Pokoiki i wózeczki macie wspaniałe

JAKIE PIĘKNE DZIECIACZKI MAMY
Co do jednego

Dostałam smsy o0d Patik i bidulka płacze bo dzieciatko śpi i nie chce jeść,traci na wadze przez to,Ona nie ma pokarmu,ściaga laktatorem ale to nie to samo.
Bardzo się martwi i jest Jej źle


Kurczę dlaczego to tak jest?
Przecież to nasze "powołanie" a takie są problemy z karmieniem!!!
I czasem jak Was czytam jest mi źle,ze ja mam nadmiar pokarmu,karmie i nic mi nie jest a moje dziecko nigdy nie miało kolki.
Tak mi jakoś dziwnie bo Wy cierpicie z dziećmi a ja mam sielnakę.
Nawet nie piszę od której Iza śpi.
Złapałam doła
Papa
kochana Ty się powinnaś cieszyć że masz tyle szczęścia a nie dołować

Cytat:
Napisane przez brunetka2000 Pokaż wiadomość
dziewczyny jak to jest z ta wit d+k Czy przy butelce trzeba ja dawac?????????? Bo mi kazała dawać to ale przy karmieniu piersią?????
przy mm tylko wit D ale w bardzo słoneczne dni pediatra mówiła żeby nie podawać, robić przerwę na dzień , dwa.
dziubek79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:59.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.