Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

[cotynato]

Ale śniadanie dzisiaj u mojej mamy naleśniki z serkiem, malinami i borówkami, polane śmietanką słodką Pycha. Objadłam się tak, że chyba się będę turlać.
A mały mnie wkurza. Nie czuję ruchów czy kopnięć, ale wiem gdzie jest bo czuję jego ciężarek. Leniwy po mamie skubany

[indygo79]

witam, ja już po wizycie gości, znowu sama. psina wierna przy boczku. smutno mi, ze siostrunia pojechała

Napisane przez MalgosiaM8

Inny problem mam z wypróżnianiem matko i tu wszystkie przeterminowane tak, jak się leży tylko i siedzi ehh.. a brzuch napęczniały jutro może coś dadzą,bo poprosu na siłe nie da rady, człowiek się krępuje wrr nie lubię tak

znam ten ból, po śliwkach suszonych prawie zwymiotowałam....

Napisane przez cotynato

Słyszałyście o tym zwyczaju, że mężusie kupują coś kobiecie po porodzie? Ja o tym nie wiedziałam do czasu aż mnie ostatnio nie uzmysłowiła koleżanka na imprezie i ostatnio babka w cerf która śpioszki mi ważyła
I chyba sama mu pokażę kilka ładnych rzeczy przed porodem

slyszałam, ale musze małzowi przypomniec

Napisane przez agnyska81

Troszkę już ochłonęłam, pogadałam z mężem i jest mi lepiej.
Chrztu nie chcemy, bo nie uważamy się za członków kościoła, nie akceptujemy niektórych zasad. Przy chrzcie prosi się o przyjęcie dziecka do KK i zobowiązuje się do wychowania go w wierze katolickiej, a z góry wiemy, że nie chcemy tego robić. Kłamstwo nie wchodzi w grę, czyli prosty wybór
Dzięki za Wasze głosy w sprawie

agnyska uważam, ze wasza postawa jest bardzo uczciwa - wobec was, ale i Boga. co to za katolik co do oszukanstwa przy ołtarzu namawia.ale tak wygląda polski katolicyzm- najważniejsze to, co ludzie powiedzą. u nas babci jedna wnuczkę kościelnym tak dręczy, a im sie nie układa w ogóle, są po cywilnym i raczej rozwód będzie, babcia uważa ze koscielny bo Bóg im związek naprawi....

Napisane przez spa82

Dzisiaj mam 32t i 0d więc sobie weszłam na google i wpisuje "32 tydzien ciąży" wiadomo wyskakują różne strony artykuły ble ble no i m.in.sa też "obrazy"...weszłam oglądam fajnie fajnie no ale zaraz zaraz cos dziwnego mi mknęło (sprobuje Wam skopiowac linka ale nie wiem czy wejdzie-jesli nie to wejdzcie sobie tak jak ja i NAPEWNO nie przeoczycie tego zdjęcia-ja się normalnie zszokowałam)
To chyba na tyle jeśli chodzi o mnie. Idę palulu tak więc do jutra

wymiękłam......

[agnyska81]

Hej ho!
Ależ mi się głupoty śniły Czwarta noc z rzędu, wcześniej nie miałam takich "filmów fabularnych:

Napisane przez spa82

Nie denerwuj się za bardzo tylko (wiem wiem łatwo napisać)

A co do imienia, to oczywiście link był z przymrużeniem oka i nawiązujący do Twojego postu, nic złośliwego. My też "dziwne" dla postronnych wybraliśmy imię dla dziecka, ale najważniejsze, że rodzice są przekonani do imienia i im się podoba

Aiszka, mamy bardzo podobne zdanie A jak Twoja rodzina to przełknęła? Dobrze pamiętam, że ślubu też nie macie? Może to ich jakoś "przygotowało".

Napisane przez pestka78

Ale dla siebie nadal nic nie mam i nie moge cos sie zmotywowac do zakupów...

Bo te rzeczy dla nas to już nie takie ładne

Napisane przez kaileight

Tak, chrzest to ciężka sprawa Słyszałam że u wielu osób które nie chciały chrzcić dzieci kończyło się to prawie że awanturami ze strony rodziny.

To u mnie właśnie podobnie wygląda. Wczoraj już darcie szat tata urządzał, aż trzeba go było hamować, bo się momentami żenująco robiło

Napisane przez anciaahk

Ale świadomość, że za tydzień nie będzie tu majstrów jest niesamowita!!!!!!

Napisane przez MoniaZ82

Witam Was...wczoraj bylam u mojej ginki no i mam rozwarcie na cm a to jest moj 33 tc. No i mam lezec przez 3 tygodnie . Moja mala wazy 2568 g i ponoc jest duza jak na ten tydzien ciazy. Ale rozwija sie prawidlowo i z nia jest wszystko ok. Jestem zla na to angielskie prowadzenie ciazy bo te polozne wogole nie badaja ginekologicznie wiec gdybym nie umowila sie na wizyte do mojej to na nawet nie wiedzialabym i z tego co ona mi mowila urodzilabym i to o wiele za wczesnie. W poniedzialek mam wizyte z polozna i ciekawe co ona na to jak jej powiem. Wczoraj zlozylismy lozeczko i moge sie pochwalic...jest takie sliczne i gotowe dla malutkiej....

To nie za ciekawie A coś Cię zaniepokoiło, że poszłaś, czy tak po prostu kontrolnie? A jesteś na L4, czy jak to u was wygląda?

O zwyczaju kupowania prezentu młodej mamie już gdzieś slyszałam, wczoraj jak powiedziałam o tym mężowi okazało się, że on nie slyszał Właściwie nie zależy mi na tym, tym bardziej, że w końcu pieniądze na ten prezent poszłyby ze wspólnej kasy, więc troszkę tak jakbym sama sobie to zasponsorowała Co innego jakbym miała męża milionera

Indygo - to coś podobnie u mnie Myślenie magiczne, a nie uczciwe w temacie religii. Jeszcze te babcie jestem w stanie zrozumieć jakoś, moja na przykład jest starszą, niewykształconą kobietą, nie zna niczego innego i po prostu jej umysł tego nie ogarnia.

[luii]

Napisane przez stokrotka_

ja słyszałam,że na początek lepsze te takie czyste.. bez zapachów itd. ja kupiłam takie,co mają w skladzie 99% wody.. jakieś water wipes.. i na nich jest,że są od dnia narodzin..
ale dużo osób z tego co słyszałam kupuje huggis z tym leżącym dzidziusiem na początek

..

Mam te same chusteczki

Stokrotka, czy ty dostałaś jakieś potwierdzenie po wysłaniu dokumentów o maternity benefit?

Napisane przez danika

hej
ja ci coś napiszę z własnego (tzn brata) doświadczenia. Oni nie mają ślubu, nie chodzą do kościola bo moj brat i tata są ateistami. Bratowa niby wierząca, ale tez do kosciola nie chodzi. Ochrzcili młodego bo ich rodzinka cisnęła, nawet chrzestną jestem. No i teraz jest problem bo nie pasuje im, ze babcia go chce do kosciola czasem zabrac, nie chca zeby chodził na religie itd. Od początku to było do przewidzenia, wiec po co chrzest - sakrament w którym to rodzice i chrzestni zobowiązują się, że wychowają dziecko w religii katolickiej?

Moim zdaniem jesli zdecydowaliscie, ze nie chodzicie do kosciola to nie powinniscie chrzcic dziecka i sami sobie zaprzeczać, nawet wbrew rodzinie. Trzeba byc konsekwentnym w swoich wyborach - takie jest moje zdanie poparte obserwacją



do jutra

Jeśli są ateistami to jak to jest mozliwe ze ksiądz udzielił chrztu??

Napisane przez malamutka

A dziś jak rodzinka przyjechała, to wyskoczyli mi z tekstem: "Ładnie wyglądasz, nie jesteś taka gruba, jak mówiła Twoja mama"
Nie ma to jak mieć wsparcie w najbliższych

Dobranoc

Napisane przez anciaahk

A to kaszuby czy śląsk?

!!

Na Kaszubach to szkło sie tłucze nie wiedziałam ze na sląsku podobny zwyczaj

Napisane przez spa82

Ale ale miałam Wam jeszcze pokazać jedną rzecz która dzisiaj mnie normalnie zszokowała
Dzisiaj mam 32t i 0d więc sobie weszłam na google i wpisuje "32 tydzien ciąży" wiadomo wyskakują różne strony artykuły ble ble no i m.in.sa też "obrazy"...weszłam oglądam fajnie fajnie no ale zaraz zaraz cos dziwnego mi mknęło (sprobuje Wam skopiowac linka ale nie wiem czy wejdzie-jesli nie to wejdzcie sobie tak jak ja i NAPEWNO nie przeoczycie tego zdjęcia-ja się normalnie zszokowałam)
http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...KdDIsgbZtpGjDA

To chyba na tyle jeśli chodzi o mnie. Idę palulu tak więc do jutra

Coś okropnego, czy tak kobieta wstydu nie ma

Napisane przez MoniaZ82

Witam Was...wczoraj bylam u mojej ginki no i mam rozwarcie na cm a to jest moj 33 tc. No i mam lezec przez 3 tygodnie . Moja mala wazy 2568 g i ponoc jest duza jak na ten tydzien ciazy. Ale rozwija sie prawidlowo i z nia jest wszystko ok. Jestem zla na to angielskie prowadzenie ciazy bo te polozne wogole nie badaja ginekologicznie wiec gdybym nie umowila sie na wizyte do mojej to na nawet nie wiedzialabym i z tego co ona mi mowila urodzilabym i to o wiele za wczesnie. W poniedzialek mam wizyte z polozna i ciekawe co ona na to jak jej powiem. Wczoraj zlozylismy lozeczko i moge sie pochwalic...jest takie sliczne i gotowe dla malutkiej....

Napisz koniecznie co położna na to powie......w ie jest tak samo chyba tez sie wybiore do polskiego gina aby sprawdzic czy napewno jest wszystko ok.

[MoniaZ82]

Napisane przez agnyska81

To nie za ciekawie A coś Cię zaniepokoiło, że poszłaś, czy tak po prostu kontrolnie? A jesteś na L4, czy jak to u was wygląda?

Po prostu chodze sobie kontrolnie do polskiej ginki....ja i tak jestem juz na macierzynskim od czerwca. Ale jak sie pracuje to daja ci zwolnienie z pracy

[Malgosia1983]

Napisane przez MoniaZ82

Witam Was...wczoraj bylam u mojej ginki no i mam rozwarcie na cm a to jest moj 33 tc. No i mam lezec przez 3 tygodnie . Moja mala wazy 2568 g i ponoc jest duza jak na ten tydzien ciazy. Ale rozwija sie prawidlowo i z nia jest wszystko ok. Jestem zla na to angielskie prowadzenie ciazy bo te polozne wogole nie badaja ginekologicznie wiec gdybym nie umowila sie na wizyte do mojej to na nawet nie wiedzialabym i z tego co ona mi mowila urodzilabym i to o wiele za wczesnie. W poniedzialek mam wizyte z polozna i ciekawe co ona na to jak jej powiem. Wczoraj zlozylismy lozeczko i moge sie pochwalic...jest takie sliczne i gotowe dla malutkiej....

Brak słów...najważniejsze, że malutka rośnie prawidłowo i że z nią wszystko w porządku. A Ty kochana leż bo nie to nie ma żartów.
Łóżeczko pieknie wygląda. Napewno napatrzć się nie możesz co? A jak kompletowanie wyprawki?

rabarbar tak sobie jeszcze pomyślałam może dzidzia w jakiś sposób uciskała Ci jakiś nerw? NIe wiem czy to możliwe...tak mi to przyszło... Tak czy siakraz jeszcze odpoczywaj i uważaj na siebie.

[archinta]

Napisane przez MalgosiaM8

a żebyś wiedziała że kosmos, a jak takie maleństwo przebrać a mamusie po 2 lub 3 dziecku a boją się jak jasna cholerka, to co mamy my powiedzieć
a jak takie małe potrafi kupkę zrobić , szok, kilka chusteczek nawilżanych potrzeba naraz

aaa i powiem wam, że jedna laseczka urodziła 3100 córeczke bez nacinania, a druga chłopczyka UWAGA UWAGA 4850! BEZ NACINANIA! Szacun nie ?
Ale dzieciaczki masakrycznie się różnią wielkością ale priorytety te

same, cycuś mamusi
mi 106 stukneło

Ty to tam niezłą szkołę rodzenia przechodzisz!!!
4850!

A ja mam już stówkę w pasie, a jestem miesiąc za Tobą czy Natką

Napisane przez 19natka88

99 a jeszcze przedwczoraj było 97

chudzina

Napisane przez irmith

Poza tym jak na 30 tydzień i 1 dzień wyglądam bardzo ciążowo już choć przez miesiąc przytyłam tylko 1kg gorzej że puchną mi stopy mocno i rodzinka mnie straszy że to bardzo źle i wogóle...

No to widzę,że remonty u nas wielką para
Ja już od dawna wyglądam bardzo ciążowo
A co do puchnięcia- pij dużo płynów i unikaj soli, słodyczy, trzymaj jak często się da nózie do góry no i oczywiście zgłoś ginowi, a tymi pocieszeniami rodzinki się aż tak nie przejmuj Nie ma to jak pocieszanie babki w ciąży...

Napisane przez malamutka

U mnie 102cm, a jestem z terminem miesiąc za Wami

A dziś jak rodzinka przyjechała, to wyskoczyli mi z tekstem: "Ładnie wyglądasz, nie jesteś taka gruba, jak mówiła Twoja mama"
Nie ma to jak mieć wsparcie w najbliższych

Taaa... wsparcie najlepsze

Napisane przez agnieszka 0605

póki miałam gości (siostra z męzem i synem) - ok. Ale obejrzałam Tristana i Izoldę, poszłam się wykąpać i ... ryczałam.... Im bliżej porodu tym bardziej boję sie o małą... Ja jestem głupia, wiem - powinnam wierzyć, że wszystko będzie ok (bo przecież MUSI BYĆ OK), ale humory i hormony mnie wykończą. I nie bijcie, ja naprawdę sama siebie nie poznaje, nie wiem co się dzieje, skąd te łzy, płacze, czarne myśli

Mnie tez czasem jakies takie schizy łapią- jak nie o młodego to o małża- bez sesnu- staram sie zaraz przeganiac i myśleć o jakiś przyjemnościach, chociaż łatwe to nie jest. To chyba taka uroda nas ciężarnych- tysiące myśli egzystencjalnych

Napisane przez cotynato

Słyszałyście o tym zwyczaju, że mężusie kupują coś kobiecie po porodzie? Ja o tym nie wiedziałam do czasu aż mnie ostatnio nie uzmysłowiła koleżanka na imprezie i ostatnio babka w cerf która śpioszki mi ważyła

Nie słyszałam, ale przeczytałam tego posta na głos

Napisane przez spa82

Melduje że po imprezce jestem nazarta przezarta pełna a jutro powtórka z rozrywki Tak więc idę hodowac sadełko do łóżeczka

http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...KdDIsgbZtpGjDA

To niezła imprezwoiczka z Ciebie

Fota - odlot

Napisane przez danika

przeczytałam was, ale do dyskusji na temat wyprawki na razie nie mam nic do dodania bo jestem na etapie myslenia co kupic. Zaczełam spisywać listę ale juz widze, ze niektóre rzeczy zamówie na allegro bo w naszych sklepach niet.

To z wyprawką i tak jesteś dalej ode mnie
Jednorazowymi wskazaniami cukru tak się nie przejmuj- takich pojedynczych wypadków nie da się dobrze zinterpretować a tylko nie potrzebnie denerwują

Napisane przez anciaahk

Z grubszego, pobudowlanego bałaganu będzie sprzątał mąż, ja tylko będę drobiazgi sprzątać, układać itd .
Ale świadomość, że za tydzień nie będzie tu majstrów jest niesamowita!!!!!!

Zazdroszczę!!!

Napisane przez MoniaZ82

Witam Was...wczoraj bylam u mojej ginki no i mam rozwarcie na cm a to jest moj 33 tc. No i mam lezec przez 3 tygodnie . Moja mala wazy 2568 g i ponoc jest duza jak na ten tydzien ciazy. Ale rozwija sie prawidlowo i z nia jest wszystko ok. Jestem zla na to angielskie prowadzenie ciazy bo te polozne wogole nie badaja ginekologicznie wiec gdybym nie umowila sie na wizyte do mojej to na nawet nie wiedzialabym i z tego co ona mi mowila urodzilabym i to o wiele za wczesnie. W poniedzialek mam wizyte z polozna i ciekawe co ona na to jak jej powiem. Wczoraj zlozylismy lozeczko i moge sie pochwalic...jest takie sliczne i gotowe dla malutkiej....

Pokaźna córcia!!!
Wypoczywaj kochana i pisz co Ci pon. ta położna powie.
Gartki łóżka- może fotę wrzucisz??

Rabarbar- a dziś już ok?

[MoniaZ82]

Napisane przez luii

Napisz koniecznie co położna na to powie......w ie jest tak samo chyba tez sie wybiore do polskiego gina aby sprawdzic czy napewno jest wszystko ok.

Lepiej idz...nic Ci nie zaszkodzi a bedziesz spokojniejsza. U mojej ginki byla tez polska polozna i radzila mi zrobic badanie to jest wymaz z szyjki , ktorego tutaj nie robia.

[MoniaZ82]

Napisane przez archinta

Pokaźna córcia!!!
Wypoczywaj kochana i pisz co Ci pon. ta położna powie.
Gartki łóżka- może fotę wrzucisz??

Rabarbar- a dziś już ok?

Fotke juz wrzucilam ale moge jeszcze raz,.....prosze bardzo

[archinta]

Napisane przez pestka78

Ja własnie siedzę na allegro i szukam sprzedawcy u którego zakupię większosc rzeczy ..... Wybór trudny...

Kolorek tez mi sie podoba, uwielbiam czerwien i fiolet wiec jest w "moim" kolorze

Jak znajdziesz sprzedawcę to daj cynk
I gratki wyboru wózka

Napisane przez MoniaZ82

Fotke juz wrzucilam ale moge jeszcze raz,.....prosze bardzo

No właśnie przeglądałam poprzednią stronę i widziałam juz,a wcześniej to chyba mi sie nie załadowało

[MoniaZ82]

Napisane przez Malgosia1983

Brak słów...najważniejsze, że malutka rośnie prawidłowo i że z nią wszystko w porządku. A Ty kochana leż bo nie to nie ma żartów.
Łóżeczko pieknie wygląda. Napewno napatrzć się nie możesz co? A jak kompletowanie wyprawki?

Jak zlozylismy lozeczko to az lezka w oku zakrecila . Jesli chodzi o wyprawke to juz wszystko mam..nawet pampersy kupilam bo byly w promocji .

[archinta]

Napisane przez cotynato

Ale śniadanie dzisiaj u mojej mamy naleśniki z serkiem, malinami i borówkami, polane śmietanką słodką Pycha. Objadłam się tak, że chyba się będę turlać.
A mały mnie wkurza. Nie czuję ruchów czy kopnięć, ale wiem gdzie jest bo czuję jego ciężarek. Leniwy po mamie skubany

wciągnęłabym taki wypas

Napisane przez MoniaZ82

Jak zlozylismy lozeczko to az lezka w oku zakrecila . Jesli chodzi o wyprawke to juz wszystko mam..nawet pampersy kupilam bo byly w promocji .

Wow- nie źle! A na kiedy masz termin?

[Malgosia1983]

Napisane przez MoniaZ82

Jak zlozylismy lozeczko to az lezka w oku zakrecila . Jesli chodzi o wyprawke to juz wszystko mam..nawet pampersy kupilam bo byly w promocji .

My z Tż kiedyś obydwoje się poryczeliśmy jak kupiłam dresik Stefkowi....Nie wiem co to będzie jak będzie już łóżeczko czekało na małego...
Noooo to teraz możesz spokojnie leżeć, wypoczywać i gadać tu z nami.
A łóżeczko macie 140?

[MoniaZ82]

Napisane przez archinta

wciągnęłabym taki wypas

Wow- nie źle! A na kiedy masz termin?

Co do tych nalesnikow tez bym zjadla .......
Termin mam na 8 wrzesnia...wszystko zamowilam w jednym sklepie przez ineternet wiec nie musialam biegac od sklepu do sklepu......czasami cos dokupuje z ubranek ale juz wybieram wieksze...

[cotynato]

Napisane przez MoniaZ82

Jak zlozylismy lozeczko to az lezka w oku zakrecila . Jesli chodzi o wyprawke to juz wszystko mam..nawet pampersy kupilam bo byly w promocji .

Hahah, przeczytałam to tż żeby pokazać, że wy już macie łóżeczka i jakie to wzruszające dla nas ( bo ten wredzioch ciągle przekłada kupowanie tego łóżeczka) a on do mnie " bo ja nie chce żebyś płakała" . Normalnie głupi ten mój małż się robi ostatnio chyba z tych nudów

[MoniaZ82]

Napisane przez Malgosia1983

My z Tż kiedyś obydwoje się poryczeliśmy jak kupiłam dresik Stefkowi....Nie wiem co to będzie jak będzie już łóżeczko czekało na małego...
Noooo to teraz możesz spokojnie leżeć, wypoczywać i gadać tu z nami.
A łóżeczko macie 140?

Lozeczko jest 120.....a i tak wyglada na wielkie...myslalam ze nie bede miec miejsca w sypialni ale dalo rade....Tak teraz bede mogla spokojnie lezec i gadac z wami no i wlasnie dostarczyli mi katalogi z Nexta a tam takie sliczne ubranka ze niemoge sie napatrzec....

[cotynato]

A swoją drogą jakieś przełomy u mnie w domu. Bo tato mnie rano spytał jak się czuję a wczoraj o termin

[MoniaZ82]

Napisane przez cotynato

Hahah, przeczytałam to tż żeby pokazać, że wy już macie łóżeczka i jakie to wzruszające dla nas ( bo ten wredzioch ciągle przekłada kupowanie tego łóżeczka) a on do mnie " bo ja nie chce żebyś płakała" . Normalnie głupi ten mój małż się robi ostatnio chyba z tych nudów

No i ma racje z tym placzem.....Teraz jak juz u nas stoi lozeczko to jest jakos tak inaczej, tzn wiemy ze juz wkrotce pojawi sie nowy domownik....odliczamy juz dni...Ale proponuje namawiac TZ ......przeciez nie chcecie na ostatnia chwile.....

[cotynato]

Napisane przez MoniaZ82

No i ma racje z tym placzem.....Teraz jak juz u nas stoi lozeczko to jest jakos tak inaczej, tzn wiemy ze juz wkrotce pojawi sie nowy domownik....odliczamy juz dni...Ale proponuje namawiac TZ ......przeciez nie chcecie na ostatnia chwile.....

Ja wiem, w sumie jedno kliknięcie i zamówione. On się drażni a ja czekam aż sam też będzie już gotowy No bo łóżeczko w domu wiąże się z wywaleniem biurka i jak on przeżyje bez śmiecenia na nim

[archinta]

Napisane przez cotynato

A swoją drogą jakieś przełomy u mnie w domu. Bo tato mnie rano spytał jak się czuję a wczoraj o termin

ooooooo
To rzeczywiście przełom
Może czyta co tu wypisujesz

[Malgosia1983]

Napisane przez MoniaZ82

Lozeczko jest 120.....a i tak wyglada na wielkie...myslalam ze nie bede miec miejsca w sypialni ale dalo rade....Tak teraz bede mogla spokojnie lezec i gadac z wami no i wlasnie dostarczyli mi katalogi z Nexta a tam takie sliczne ubranka ze niemoge sie napatrzec....

Ooo no to faktycznie na zdjęciu wydaje się duże. My też mamy 120 i wszystko w sypialni ustawione "na styk" Jak w prawdziwym ciasnym gniazdku Ciężko się powstrzymać od zakupów

Napisane przez cotynato

A swoją drogą jakieś przełomy u mnie w domu. Bo tato mnie rano spytał jak się czuję a wczoraj o termin

Łał Postępy. Życzę Ci aby ten przejaw zainteresowania nie był tymczasowy

[MoniaZ82]

Napisane przez cotynato

Ja wiem, w sumie jedno kliknięcie i zamówione. On się drażni a ja czekam aż sam też będzie już gotowy No bo łóżeczko w domu wiąże się z wywaleniem biurka i jak on przeżyje bez śmiecenia na nim

A na kiedy masz termin??

[cotynato]

Napisane przez MoniaZ82

A na kiedy masz termin??

13.09 albo 11.09 jedna mówi tak, druga tak

a ty?

[luii]

Napisane przez MoniaZ82

Lepiej idz...nic Ci nie zaszkodzi a bedziesz spokojniejsza. U mojej ginki byla tez polska polozna i radzila mi zrobic badanie to jest wymaz z szyjki , ktorego tutaj nie robia.

Mi akurat zrobili wymaz na moja prośbe jak sie zgłosiłam do szpitala z plamieniem a oni kazali mi wracac do domu i wrócić gdyby było krwawienie

Napisane przez MoniaZ82

Lozeczko jest 120.....a i tak wyglada na wielkie...myslalam ze nie bede miec miejsca w sypialni ale dalo rade....Tak teraz bede mogla spokojnie lezec i gadac z wami no i wlasnie dostarczyli mi katalogi z Nexta a tam takie sliczne ubranka ze niemoge sie napatrzec....

Next ma cudowne ubranka ....wybralismy sie tam kiedy była wyprzedaz i wydaliśmy fortune.....

[MoniaZ82]

Napisane przez cotynato

13.09 albo 11.09 jedna mówi tak, druga tak

Wczoraj jak bylam u ginki to tez wyszlo mi na 13.09 .

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Napisane przez luii

Mi akurat zrobili wymaz na moja prośbe jak sie zgłosiłam do szpitala z plamieniem a oni kazali mi wracac do domu i wrócić gdyby było krwawienie




Next ma cudowne ubranka ....wybralismy sie tam kiedy była wyprzedaz i wydaliśmy fortune.....

W zeszly weekend byla wyprzedaz wiec tez kupilsmy pare ladnych ciuszkow.... ale w piatek bylam w H&M i jakie tam sa sliczne ubranka dla niemowlaczkow....brak slow

[cotynato]

Napisane przez MoniaZ82

Wczoraj jak bylam u ginki to tez wyszlo mi na 13.09 .

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------



W zeszly weekend byla wyprzedaz wiec tez kupilsmy pare ladnych ciuszkow.... ale w piatek bylam w H&M i jakie tam sa sliczne ubranka dla niemowlaczkow....brak slow

A jaki masz ten pierwszy wyznaczony termin? Bo mi teraz też już inny wychodzi

[MoniaZ82]

Napisane przez cotynato

13.09 albo 11.09 jedna mówi tak, druga tak

a ty?

Teraz wyszlo mi na 8 wrzesnia

[cotynato]

Napisane przez MoniaZ82

Teraz wyszlo mi na 8 wrzesnia

mi na wizycie miesiąc temu wyszło że 3.09, ale podobni nie ma co się na tym opierać chyba że to ten pierwszy termin ?

[pestka78]

Cotka gratuluję postępów tatki

Wiecie o czym myslę.... czy nie kpic teraz tylko rożka i przescieradełka... Bo poduszka i kołderka nie potrzebne na początek chyba... A Wy jak kupujecie?

[19natka88]

Napisane przez Malgosia1983

Natka
Za 34 tydzień.
Samochody...nieźle... My też kupilismy brykę. Roan Marita

Dziękuję My mamy Tako Jumper

A tak poza tym to wiecie co...już któraś z kolei osoba - wczoraj na tym trzaskaniu kolejna - powiedziala mi, że mam nisko brzuszek... O co kaman?

A może tak po prostu masz nisko brzuszek? Bo mój od początku był nisko i nadal nie sięga do piersi, aż zrobiłam zdjęcie żeby porównać czy jest tak samo wysoko - ale jest bez zmian

Napisane przez pestka78

Muszę się nastawic i przetrawic Bo po ustawieniu małej jak lekarz mi powiedział ze 95 % ze cestarka to chyba nie mam innego wyjscia

Będzie ok Ładny kolor

Napisane przez anciaahk

To gratuluję . Ja miałam już jakiś czas temu 107 cm, teraz nie mierzyłam .
Laktatora nie kupuję, kupię jak okaże się, że jest potrzebny, żeby niepotrzebnie nie wydawać kasy. Butelek i akcesoriów do butelek też nie kupuję póki co.

Jest ten problem, że przebitka między all a sklepem jest prawie 50zł i wolałabym zamówić na all a tu wiadomo znowu trzeba czekać Butelkę mam jedną i pewnie ją wykorzystam na jakąś herbatkę potem, w razie gdyby nie było problemu z karmieniem
Za koniec remontu

MoniaZ82 ależ wieści, odpoczywaj, nogi zaciskaj faktycznie niezbyt dobrze by było gdybyś sobie nieświadomie funkcjonowała z rozwarciem

Napisane przez rabarbar83

dzięki dziewczęta może rzeczywiście trochę przecholowałam z bieganiem, odpoczywam bo się przestraszyłam porządnie o ile mrowienie i drętwienie umiem sobie jakoś wytłumaczyć o tyle to nagłe pogorszenie widzenia już nie na szczęście malutka zachowuje się normalnie cały czas więc się nie nakręcam,
no i idę na dworek bo super pogoda chłodno ale słonecznie popatrzę trochę na zieloną trawkę to może wzrok mi odpocznie wiec dziś laba od wizażu miłej niedzieli

Dobrze, że dzisiaj lepiej

cotynato ale śniadanie A co do taty to może chce zająć myśli czymś innym i stąd zainteresowanie, ale to w sumie dobrze

Napisane przez archinta

A ja mam już stówkę w pasie, a jestem miesiąc za Tobą czy Natką

chudzina

mój obwód długo stał w miejscu, ostatnio tak skacze jakoś