Rozstanie z facetem, część XIX - Strona 141 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-08-04, 15:07   #4201
Ofelia 20
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez agusiatko17 Pokaż wiadomość
Hmm? Może jednak nie warto się męczyć? Przecież to nie to czego oczekujesz, czego chcesz. Skoro nie jest Ci dobrze... Jego zachowanie przypomina czepianie się o bzdury w sytuacji kiedy w drugiej osobie powoli zaczyna nas wszystko denerwować a to niestety rzadko kończy się dobrze Zastanów się czy chcesz to ratować i czy ten facet jest wart Twojego starania się
No teraz nie jest mi dobrze. Własnie do tej pory wszystko było w miare ok, zdarzały się jakieś kółtnie o głupoty, ale jednak tych dobrych rzeczy było dużo dużo więcej. A teraz się dowiadue po jednym wyjeździe tylu przykrych rzeczy... . Ja się sama starać nie będę to jest pewne, musimy się oboje postarać, wiec jeżeli On nie będzie chciał to się rozstaniemy.

Mam mieszane uczucia, jestem niecierpliwa i nie wiem czy w takim układzie nie doprowadzi to szybko do naszego końca. Przykre... ale On musi zrozumieć, że ideałów nie ma, albo każde z nas nad sobą popracuje, albo wiadomo jak to się skonczy.
__________________

"Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży,
Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi ,
A ta trzecia jak tchórz w drzwiach przekręca klucz
I walizkę ma spakowaną już ... "

Ofelia 20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 15:17   #4202
aramanda
Raczkowanie
 
Avatar aramanda
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 227
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Ofelia 20 Pokaż wiadomość
No teraz nie jest mi dobrze. Własnie do tej pory wszystko było w miare ok, zdarzały się jakieś kółtnie o głupoty, ale jednak tych dobrych rzeczy było dużo dużo więcej. A teraz się dowiadue po jednym wyjeździe tylu przykrych rzeczy... . Ja się sama starać nie będę to jest pewne, musimy się oboje postarać, wiec jeżeli On nie będzie chciał to się rozstaniemy.

Mam mieszane uczucia, jestem niecierpliwa i nie wiem czy w takim układzie nie doprowadzi to szybko do naszego końca. Przykre... ale On musi zrozumieć, że ideałów nie ma, albo każde z nas nad sobą popracuje, albo wiadomo jak to się skonczy.
No jak dla mnie to on nie wykazuje żadnej dobrej woli, żeby się zmienić. Zauważa tylko Twoje wady, tak jakby on był idealny...
aramanda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 15:31   #4203
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Ofelia - wychodzi Wasze niedopasowanie, ale według mnie nad wieloma rzeczami da się pracować, tylko trzeba wyrażać jasno swoje potrzeby, no i trzeba chcieć związek kontynuować. Ty mu mówisz co nieco (co może być niesłusznie odbierane jako trucie mu głowy), ale gdybyś jego nie przycisnęła, to by Cię nie powiedział o rozpuszczaniu włosów i całej reszcie, to jest nie fair. On musi zrozumieć, że nic się samo nie ułoży.
Przyznajmy - nie jest w Tobie szaleńczo zakochany. Ale to nie znaczy, że Wam nie wyjdzie. A jak zmarnuje tę szansę, to jego strata.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 15:36   #4204
Dearlie
Zakorzenienie
 
Avatar Dearlie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 173
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Powiedział "Cześć"!!! W sumie tylko dlatego, że stałam z jego koleżanką, ale patrzył na nas obie!!!!!!!!
Dearlie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 15:41   #4205
magdalenabellacoza
Raczkowanie
 
Avatar magdalenabellacoza
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 379
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
magdalenabellacoza - szczerze to nie beznadziejny przypadek...
A jak ona z tym faktem sobie radzi? Jest zakompleksiona?

Cytat:
Napisane przez skaz Pokaż wiadomość
Doskonale Cię rozumiem, mam w tej chwili to samo. Żeby Go nie zaczepiać (nie pisać, nie dzwonić) usunęłam Jego nr z listy żeby mnie nie korciło..
U mnie niedługo minie poł roku, a nadal pamiętam jego numer, choć usunęłam go od razu po rozstaniu.

Cytat:
Napisane przez siala Pokaż wiadomość
dziewczyny, muszę zniknąć na chwilkę z tego wątku, bo jestem na etapie, że niestety bardziej mnie dobija niż pomaga. Najgorszy etap płaczu i wycia już za mną, teraz chcę się skupić na zapominaniu o nim, a wchodzenie tutaj to jak rozdrapywanie ran...Obiecuję wracać jak będzie mi źle i informować na bieżąco jak będzie dobrze
dziękuje wam wszystkim za pomoc i zrozumienie, stawianie do pionu i miłe słowa...
Trzymaj się i wpadnij jak będzie już dobrze

Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość
A ja właśnie wróciłam ze spotkania !
Czuję motylki w brzuchu

przepraszam, lecz musiałam tu napisać
idę spać szczęśliwa, z uśmiechem na ustach
Jaaa.... Super sprawa

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Mieszkamy na jednym osiedlu i widujemy się prawie codziennie. Jednak nawet nie wymieniamy spojrzeń, bo ja szybko odwracam głowę jak go widzę, a gdy się oddali i zerkam w jego stronę to on też wcale nie patrzy w moim kierunku. Wiele lat temu chodziliśmy do tego samego gimnazjum. Mamy "jakąś" przeszłość. On niby coś tam do mnie miał wówczas, ale ja już byłam z eksem, więc nawet nie dałam mu numeru telefonu. Gdy mieliśmy z eksem przerwę, to jakieś 3-4lata temu próbowałam go zagadać na nk, ale on stwierdził, że nie wie kim jestem. I tak te lata mijaliśmy się co jakiś czas. On studiuje w innym mieście, więc dopiero teraz we wakacje widujemy się z taką częstotliwością. Jest jeszcze taki nieładny motyw. W styczniu on widział mnie z eksem na zakupach... nigdy nie zapomnę tej sytuacji. Stoimi w kolejce, a ja czuję, że ktoś na mnie patrzy ( wiecie jak to jest, prawda?). I wtedy przy kasie obok zobaczyłam jego wpatrującego się w nas. Jak nasz wzrok się spotkał to szybko odwrócił głowę. Tak troszkę się boję, że przez tamtą sytuację jestem u niego spalona. Co mam zrobić? Kupić koszulkę z napisem "Jestem wolna"?

Znowu rozpisałam się.
Ja proponuje jak wszystkie - Uśmiech! Bo czyni cuda czasem

A pogrubione - Też niegłupie
__________________


"
Życie bywa słodkie, lecz czasami tak bywa, że kiedy bywa słodkie, to idzie się porzygać"

magdalenabellacoza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 15:50   #4206
Dziewczynazkomina
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 50
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Witam, od dwóch miesięcy spotykałam się z pewnym chłopakiem, na początku super, tyle ciepła od niego, dawno tego nie miałam, jednak ostatnie tygodnie były jakieś dziwne, coś może niby przeczuwałam ale wszystko między sobą wyjaśnialiśmy... natomiast dziś (mieliśmy się spotkać dzisiaj) dostałam wiadomość, która mnie zbiła z nóg... ja oczywiście jak zobaczyłam że od niego myślałam, że będzie ona o spotkaniu a przeczytałam o tym, że od od kilku miesięcy ma dziewczynę i że nie chce już mnie okłamywać... napisałam mu, że przeczuwałam to, że przykro mi, że mnie okłamywał od samego początku ale że dobrze mu życzę i taki to koniec mojej relacji... jest mi strasznie przykro bo to ja nie byłam co do niego przekonana a on tak nalegał i to na związek... nie rozumiem po co ten cały cyrk, po co to wszystko było... cóż takie jest życie..
Dziewczynazkomina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 16:07   #4207
howdoi
Zadomowienie
 
Avatar howdoi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez juniorka89 Pokaż wiadomość
Opowiadaj
Jak dzidziuś w ogóle ??

spotykałam się z nim jakiś czas temu. Lecz przez dziecko kontakt się urwał. Powiedział, że jeśli chce nadal utrzymywać kontakt z byłym to on pasuje.

No i w tamtym tygodniu się odnowił... Pisaliśmy na fb i w końcu padała propozycja spotkania.
Poszliśmy na kolację, później kino. Świetnie się bawiłam. Wczoraj było następne spotkanie i gdy na nie szłam czułam szybszą akcję bicia serca i hmmm gdy się zbliżałam do niego czułam łaskotanie w brzuchu... Po raz kolejny spędziłam miły dzień. Umówiliśmy się o 17. a wróciłam do domu po 24. Nawet nie wiem kiedy mi czas tak szybko zleciał.
howdoi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 16:12   #4208
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Dziewczynazkomina - co za buc!!! Cieszę się, że Cię to nie złamało! Nie jest tego wart...

Howdoi, Dearlie - ale słodkie jesteście
Cytat:
Napisane przez magdalenabellacoza Pokaż wiadomość
A jak ona z tym faktem sobie radzi? Jest zakompleksiona?
Nie ma przyjaciół, jestem jedyną osobą, z którą gdzieś wychodzi, w dodatku rodzice trzymają ją w domu pod kluczem.
Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Co mam zrobić? Kupić koszulkę z napisem "Jestem wolna"?
"Biorę leki, ale działają"
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 16:19   #4209
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Powiedział "Cześć"!!! W sumie tylko dlatego, że stałam z jego koleżanką, ale patrzył na nas obie!!!!!!!!



Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość
Wczoraj było następne spotkanie i gdy na nie szłam czułam szybszą akcję bicia serca i hmmm gdy się zbliżałam do niego czułam łaskotanie w brzuchu...
To jest ten, z którym było wszystko cacy, ale nie czułaś chemii?


Ofelia
- oooooooooj...........
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 16:24   #4210
howdoi
Zadomowienie
 
Avatar howdoi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość





To jest ten, z którym było wszystko cacy, ale nie czułaś chemii?
dokładnie tak. A teraz stwierdzam, iż jest najprzystojniejszym facetem z jakim kiedykolwiek się spotykałam.
howdoi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 16:29   #4211
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość
dokładnie tak. A teraz stwierdzam, iż jest najprzystojniejszym facetem z jakim kiedykolwiek się spotykałam.
hie hie hie Ale numer
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 16:33   #4212
howdoi
Zadomowienie
 
Avatar howdoi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
hie hie hie Ale numer
Wygląda jak połączenie greckiego boga z modelem abercrombie & fitch.
howdoi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 16:34   #4213
Dziewczynazkomina
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 50
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Nie mogę sobie wybaczyć, że dałam się tak nabrać, no kurczę jak tak można
Dziewczynazkomina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 16:36   #4214
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość
Wygląda jak połączenie greckiego boga z modelem abercrombie & fitch.
Ciekawe, że dopiero z czasem to zauważyłaś Walercia Ci gust zmienia?

Cytat:
Napisane przez Dziewczynazkomina Pokaż wiadomość
Nie mogę sobie wybaczyć, że dałam się tak nabrać, no kurczę jak tak można
Nie dałaś się nabrać, czułaś że coś nie gra...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 16:38   #4215
howdoi
Zadomowienie
 
Avatar howdoi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Ciekawe, że dopiero z czasem to zauważyłaś Walercia Ci gust zmienia?


był atrakcyjny lecz nie było chemii...
a teraz jest aż za dużo.
howdoi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 16:40   #4216
Dziewczynazkomina
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 50
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość



Nie dałaś się nabrać, czułaś że coś nie gra...
W ostatnich tygodniach, a on kłamał od samego początku... jestem w ciężkim szoku
Dziewczynazkomina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 16:40   #4217
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość
był atrakcyjny lecz nie było chemii...
a teraz jest aż za dużo.
Fiu fiu
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 16:46   #4218
howdoi
Zadomowienie
 
Avatar howdoi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Fiu fiu
ehhh serio wygląda jak Włoch / Hiszpan...
Czarne oczy, czarne włosy, ciemna karnacja... wysportowany z 6pakiem... :|
uśmiech, dołeczki w polikach.
howdoi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 16:51   #4219
Ofelia 20
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Ofelia - wychodzi Wasze niedopasowanie, ale według mnie nad wieloma rzeczami da się pracować, tylko trzeba wyrażać jasno swoje potrzeby, no i trzeba chcieć związek kontynuować. Ty mu mówisz co nieco (co może być niesłusznie odbierane jako trucie mu głowy), ale gdybyś jego nie przycisnęła, to by Cię nie powiedział o rozpuszczaniu włosów i całej reszcie, to jest nie fair. On musi zrozumieć, że nic się samo nie ułoży.
Przyznajmy - nie jest w Tobie szaleńczo zakochany. Ale to nie znaczy, że Wam nie wyjdzie. A jak zmarnuje tę szansę, to jego strata.
No własnie o to chodzi, nie chciałam mu truć tyłka i się ciągle dopytywać czy jest ok czy nie jest ok. Ale jak sama mówisz, trochę go przycisnęłam i nagle się dowiaduje, że On nie jest pewny czy do siebie pasujemy, sprawa z tymi głupimi śniadaniami, z tym włosami... tak to bym się niczego nie dowiedziała gdybym nie zainicjowała rozmowy.

Ja też uważam, że nad wieloma rzeczami da się popracować, bo nie stało się nic takiego co by kategorycznie przekreśliło nasz związek. Tylko, że On twierdzi, że jak coś jest nie tak, to mu się wszystkiego odechciewa. I własnie o to mi chodzi, że w każdym związku zdarzają się nieporozumienia, a jak komuś już od samego początku się odechciewa i nie chce nad niczym pracować, to ja nie mam pojęcia kogo szuka.

Logiczne dla mnie jest, że wspólne życie dwóch osób jest trudne i trzeba się dotrzeć, w wielu sprawach znaleźć kompromis. Ale jeżeli On chce żeby wszystko było dobrze bez żadnego wysiłku, to chyba będzie musiał poszukać kogoś innego.

Oczywiście nie wykluczam opcji zwykłego znudzenia, na początku fajnie, a potem jednak się okazuje, że to nie to, że to nie miłość. Powiedział, że nie chce się rozstawać, że jednak tych dobrych chwil było więcej i zobaczymy jak będzie dalej. Ale w naszej "odległościowej" sytuacji to znowu trudne to "zobaczymy".

Po ponad 9 miesiącach zwiazku, chyba powinniśmy umieć ze sobą porozmawiać, a tu się dzieje inaczej. Do tego jak mi powiedział, że mamy inne temperamenty to w ogóle nie wiedziałam o co mu chodzi. Przez tyle czasu mi nic nie powiedział. To chyba da się określić wcześniej. Nie wiem o jaki temperament chodzi, w łóżku zawsze było dobrze. Ja tak samo jak On lubie wychodzić, spotykać się z ludźmi, jak tylko była okazja to razem gdzieś wychodziliśmy zawsze byłam chętna. Uczę się mam jakieś cele w życiu, ale nie chciał mi wytłumaczyć co miał dokladnie na myśli.

Do tego zraniło mnie to, że zasugerował moje lenistwo i, że wszystko trzeba mi mówić... ja nie lubie gotować, przyznaje to szczerze i moim marzeniem nie jest w przyszłości siedzenie w domu i wieczne sprzątanie. Wyznaje zasade, że raz na tydzien generalny porządek a reszta rzeczy na bieżąco (naczynia itd). Był u mnie to nic nie robił, ale potraktowałam go jak mojego gościa. Gotowałam obiady, zresztą wcześniej też go na coś zaprosiłam. Zawsze mi mówił, że to nie jest najważniejsze, że trzeba się dogadywać z tą osobą, że trzeba "móc z nią żyć". A teraz mi wyskakuje, że On jest inaczej wychowany. I co... jak zrobili nam 2 razy kanapki to już im ręce odpadły i w ogóle to takie "niemęskie".

Tak to będzie jego strata. Ja sobie dam radę, naczytałam się za dużo rozstaniowego, wcześniejszy związek też mi dał w kość, jakoś przeżyje najwyżej na początku złapie mnie dołek.
__________________

"Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży,
Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi ,
A ta trzecia jak tchórz w drzwiach przekręca klucz
I walizkę ma spakowaną już ... "

Ofelia 20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 16:59   #4220
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Ofelia 20 Pokaż wiadomość
Tylko, że On twierdzi, że jak coś jest nie tak, to mu się wszystkiego odechciewa. I własnie o to mi chodzi, że w każdym związku zdarzają się nieporozumienia, a jak komuś już od samego początku się odechciewa i nie chce nad niczym pracować, to ja nie mam pojęcia kogo szuka.
Przerażające, jak wielu jest facetów z takim podejściem...i takich, dla których jak nie ma motylków to nie ma sensu.

Smutne i krzywdzące było to, co Ci powiedział, aż szkoda że nie dało Ci się wrzucić więcej oskarżeń w drugą stronę, może by się ogarnął jakby się okazało, że nie jest wcale taki boski.

Aż się zdenerwowałam.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 17:09   #4221
Ofelia 20
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Dziewczynazkomina Pokaż wiadomość
Witam, od dwóch miesięcy spotykałam się z pewnym chłopakiem, na początku super, tyle ciepła od niego, dawno tego nie miałam, jednak ostatnie tygodnie były jakieś dziwne, coś może niby przeczuwałam ale wszystko między sobą wyjaśnialiśmy... natomiast dziś (mieliśmy się spotkać dzisiaj) dostałam wiadomość, która mnie zbiła z nóg... ja oczywiście jak zobaczyłam że od niego myślałam, że będzie ona o spotkaniu a przeczytałam o tym, że od od kilku miesięcy ma dziewczynę i że nie chce już mnie okłamywać... napisałam mu, że przeczuwałam to, że przykro mi, że mnie okłamywał od samego początku ale że dobrze mu życzę i taki to koniec mojej relacji... jest mi strasznie przykro bo to ja nie byłam co do niego przekonana a on tak nalegał i to na związek... nie rozumiem po co ten cały cyrk, po co to wszystko było... cóż takie jest życie..
Po prostu trafiłaś na kompletnego idiotę. Lepiej dla Ciebie, że to tak szybko się skończyło, niż jakbyś się miała dowiedzieć po paru miesiącach, latach, że kogoś ma. Zresztą co to za facet, co kręci z dwiema naraz. Niektórzy faceci mnie zadziwiają Na pewno bardzo kocha swoją dziewczyne Tragedia.

Będzie dobrze


Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Ofelia - oooooooooj...........
Dzięki
No oooooj.... szczerze mówiąc, nie spodziewałam się, że czegoś takiego się dowiem. Czułam, że coś nie gra, przez ostatnie kilka dni, ale nie aż tak... że nagle do siebie nie pasujemy i cała reszta. Jak powiedziała Dziewczynazkomina "cóż takie jest życie..".
__________________

"Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży,
Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi ,
A ta trzecia jak tchórz w drzwiach przekręca klucz
I walizkę ma spakowaną już ... "

Ofelia 20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 17:12   #4222
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Ofelia 20 Pokaż wiadomość
No oooooj.... szczerze mówiąc, nie spodziewałam się, że czegoś takiego się dowiem. Czułam, że coś nie gra, przez ostatnie kilka dni, ale nie aż tak... że nagle do siebie nie pasujemy i cała reszta.
Ja bym się wnerwiła i to srogo. I pewnie by się skończyło na ciężkich działach, licytacji i ogólnym armagiedonie.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 17:17   #4223
Ofelia 20
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Przerażające, jak wielu jest facetów z takim podejściem...i takich, dla których jak nie ma motylków to nie ma sensu.

Smutne i krzywdzące było to, co Ci powiedział, aż szkoda że nie dało Ci się wrzucić więcej oskarżeń w drugą stronę, może by się ogarnął jakby się okazało, że nie jest wcale taki boski.

Aż się zdenerwowałam.

Dokładnie On już mial parę dziewczyn, zawsze twierdził, że się ze mną super dogaduje, że się o g*** nie obrażam. Aż do momentu gdy już nie szło po jego myśli, ponad 9 miesięcy zwiazku, a po jednym razie już mu się odechciało.... przykre. W każdym razie, gdybyśmy się rozstali to życzę powodzenia w szukaniu ideału

Właśnie starałam się mu pokazać te drugą strone medalu. Troche przystopował z tymi bzdurami typu moje włosy i że musi mi wszystko mówić, jak posmarować kanapkę itd Ale zobaczymy co z tego dalej będzie. Pozostał mi niesmak, będzie ciężko wszystko naprawić. Szczególnie, że ja jestem pamiętliwa, niestety... ale się przekonamy.
__________________

"Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży,
Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi ,
A ta trzecia jak tchórz w drzwiach przekręca klucz
I walizkę ma spakowaną już ... "

Ofelia 20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 17:22   #4224
Dearlie
Zakorzenienie
 
Avatar Dearlie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 173
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Howdoi, Dearlie - ale słodkie jesteście


Cytat:

"Biorę leki, ale działają"
Buahahaha N o tak, ja to zawsze mogę liczyć na jakieś dobre słówko od Ciebie Malla uwielbiam Cię, tyle Ci powiem
Dearlie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 17:36   #4225
Ofelia 20
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Ja bym się wnerwiła i to srogo. I pewnie by się skończyło na ciężkich działach, licytacji i ogólnym armagiedonie.
Ja się też wkurzyłam i jeszcze jest mi tak przykro. Nie powiedział mi tego wprost a miał na to kilka dni, tylko przez telefon. W sumie to nie wiedziałam co mam mu powiedzieć, do tego nie chciałabym się tak przez telefon rozstawać masakra.
__________________

"Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży,
Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi ,
A ta trzecia jak tchórz w drzwiach przekręca klucz
I walizkę ma spakowaną już ... "

Ofelia 20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 17:39   #4226
aramanda
Raczkowanie
 
Avatar aramanda
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 227
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Przerażające, jak wielu jest facetów z takim podejściem...i takich, dla których jak nie ma motylków to nie ma sensu.

Smutne i krzywdzące było to, co Ci powiedział, aż szkoda że nie dało Ci się wrzucić więcej oskarżeń w drugą stronę, może by się ogarnął jakby się okazało, że nie jest wcale taki boski.

Aż się zdenerwowałam.
On sam chyba do końca nie wie, czego chce (albo chce zbyt wiele )
No mój związek rozpadł się także i z tego powodu, eks (rzekomo) mnie nadal kocha , ale po 5 latach nie czuł już do mnie tego samego, co gdy mieliśmy 18 lat (chodzi o ów motylki i inne robaczki) i wybrał wolność.
Twój luby zasiał w Tobie jeszcze większą niepewność i będziesz się przez niego męczyć No cóż, może sprawa jakoś rozwinie się w pozytywnym kierunku...
aramanda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 17:41   #4227
Dziewczynazkomina
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 50
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Ofelia 20 Pokaż wiadomość
Po prostu trafiłaś na kompletnego idiotę. Lepiej dla Ciebie, że to tak szybko się skończyło, niż jakbyś się miała dowiedzieć po paru miesiącach, latach, że kogoś ma. Zresztą co to za facet, co kręci z dwiema naraz. Niektórzy faceci mnie zadziwiają Na pewno bardzo kocha swoją dziewczyne Tragedia.

Będzie dobrze

No dokładnie, ta dziewczyna pewnie nawet nie wie o tym jego "romansiku ze mną"... z resztą kto to wie, czy ona była przedemną, czy poznał ją w trakcie bycia ze mną czy jak, skoro kłamał wtedy to może i kłamie teraz... skąd mogę to wiedzieć... nie mam z nim wspólnych znajomych więc nie mam jak się dowiedzieć... z resztą po co mi to.. okazał się dupkiem do entej potęgi... teraz jest mi ciężko ale pewnie za jakiś czas będę się cieszyć, że nie jestem na miejscu jego dziewczyny i nie żyję w nieświadomości...
Dziewczynazkomina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 17:43   #4228
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Ofelia 20 Pokaż wiadomość
Ja się też wkurzyłam i jeszcze jest mi tak przykro.


Głupek. Palnie coś taki, a potem jeszcze będzie się dziwił, że masz o coś smutki i foszki

Gdyby nie aktualna chcica, to bym rzuciła hasło, że nie wiem po co nam oni
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 17:48   #4229
LetMeBeYourFantasy_
Rozeznanie
 
Avatar LetMeBeYourFantasy_
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 804
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Przychodzę, bo mi gorzej...

Wczoraj stanęłam z prawdą w oko w oko i wreszcie, przed snem, przynzłam się samej sobie, że eks złamał mi serce. Broniłam się udawalam, że wszystko super i ok, ale to fakt.
LetMeBeYourFantasy_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 18:01   #4230
Ofelia 20
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość


Głupek. Palnie coś taki, a potem jeszcze będzie się dziwił, że masz o coś smutki i foszki

Gdyby nie aktualna chcica, to bym rzuciła hasło, że nie wiem po co nam oni
No własnie, jak nie wiem na czym stoję, to jak mam być wesoła i szczęśliwa... Powie coś, do konca się nie określi o co mu chodzi a potem się dziwi, że ja jestem nieszczęśliwa...

Cytat:
Napisane przez aramanda Pokaż wiadomość
On sam chyba do końca nie wie, czego chce (albo chce zbyt wiele )
No mój związek rozpadł się także i z tego powodu, eks (rzekomo) mnie nadal kocha , ale po 5 latach nie czuł już do mnie tego samego, co gdy mieliśmy 18 lat (chodzi o ów motylki i inne robaczki) i wybrał wolność.
Twój luby zasiał w Tobie jeszcze większą niepewność i będziesz się przez niego męczyć No cóż, może sprawa jakoś rozwinie się w pozytywnym kierunku...
No własnie tak mi się wydaje, że chce za dużo. Oczekuje chyba idealnego związku, bez kłótni i sprzeczek. Kobiety która będzie chodzącym robotem, coś jak jego mama....

Taka niepewność jest najgorsza, raz jestem wkurzona, raz chce mi się ryczeć. Nie cierpie tego stanu, z moim eksem trwałam w czymś takim wiele tygodni Już chyba bym wolałam żeby powiedział, że to koniec. Przyanjmniej by była jasność.

Edit: jeżeli w najbliższym czasie nic się nie zmieni, nadal będę czuła, że coś jest nie tak, że znowu nie pisze, nie dzwoni, jest oschły i się okaże, że nasza rozmowa nic nie wniosła pozytywnego, sama z nim zerwę, bo nie wytrzymam czegoś takiego.... takiego czekania, na niewiadomo co...
__________________

"Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży,
Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi ,
A ta trzecia jak tchórz w drzwiach przekręca klucz
I walizkę ma spakowaną już ... "


Edytowane przez Ofelia 20
Czas edycji: 2011-08-04 o 18:04
Ofelia 20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.