Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

[madziaranew]

Witam dziewczyny u nas dalej wysypka , byla polozna no I powiedziala zeby oliwia nie smarowac tylko oliwa z oliwek do gotowania., wkurza mnie to , Bo co polozna to nine rady. Dziecko ma such skore wiec poprzednia kazala kupic oliwke dla dzieci , a ta ze nie Bo uczula.na dodatek na paluszku zrobila sie infekcja, zadarl sie paznokiec I jest call czerwone. Dlaczego nas to spotyka.a. I jeszcze dziecko za cieplo ubrane, body na krotki I na dlugi , wiec na krotki sciagnelam. Na dodatek moje zapalenie cewki , strasznie boli, wiec napewno tez destane jakies antybiotyki. normalnie plakac sie chce ze dziecko sie meczy przeze mnie.
Youyou wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy

[telik]

Napisane przez wodaqua

Przedstawiam Zofię Tym razem w ubraniu Na fajniejsze foty musicie poczekać jak będzie mniej spała, no i muszę się nauczyć do klubu wstawiać

Jak sam napis wskazuje Beauty Queen

[DaKaro]

Zmalowana jesteś wyczerpana, dlatego nerwy Ci puszczają. Na pewno pogodzicie się z mamą szybciutko, przecież jej bardzo na Was zależy.
Wodaqua cudna Zosieńka.

Napisane przez Oliweczka1985

Hej.
U mnie cisza-rano może trochę mnie pobolewał brzuch jak na okres, ale przeszło...jutro szpital nie będę miała dostępu do neta, więc będę Was informowała na bieżąco smsami jeśli chcecie oczywiście.

Oczywiście, że chcemy i to na bieżąco.

Napisane przez youyou

Za to my dziś mamy naszą 3 rocznicę ślubu

najserdeczniejsze życzenia, samych pięknych chwil i dużo miłości.

[brumek]

Napisane przez iustyna1

Ja mam przeczucie, że Twój mały będzie prawie bezproblemowy a i Ty będziesz sobie świetnie radziła. I że będziesz się nudziła bo będziesz miała przy nim dużo czasu wolnego. Ty jesteś taki wulkan energii.

Co planujesz po macierzyńskim? Małego do żłobka, nianię, wychowawczy?

Miło, że przede mną takie optymistyczne widoki roztaczasz, ale ja się wolę nastawiać że będzie ciężko i kilka tygodni może być nerwowych Dzięki temu albo będę przygotowana i macierzyństwo mnie nie rozczaruje, albo ... będę miała miłą niespodziankę

Co do pracy, to jest to ruchoma kwestia. Bo generalnie to chcę załatwić tak, że jak mi się skończy macierzyński + wykorzystam mój urlop (prawie 3 miesiące ), to chcę wrócić, ale będę się starać - i myślę że się uda - o pracę z domu. Czyli robię dokłądnie to co teraz, ale siedząc z maluchem w domku. To byłby ideał dla mnie
Ale z drugiej strony ja jak najszybciej chcę mieć drugie dziecko, więc myślę że po paru miesiącach zaczniemy się starać o drugą ciążę. I wtedy plany mogą się troszkę zmienić...

Napisane przez patik87

Wiecie co, zostawiam Sarę z ...teściową na godzinę i jedziemy z tz na lody.
Śpi w wózku na dworze. Niech się dzieje co chce.

Myślę, że to świetna decyzja! Dobrze zrobi i Tobie, i teściowej

Napisane przez madzia1k1

Brumku zaległe życzenia z okazji 10 rocznicy. WSZYSTKIGO NAJLEPSZEGO, SZYBKIGO PORODU, I CUDOWNEGO MACIERZYNSTWA.:roza :

Bardzo dziękuję, Madziu

Napisane przez wodaqua

Przedstawiam Zofię Tym razem w ubraniu Na fajniejsze foty musicie poczekać jak będzie mniej spała, no i muszę się nauczyć do klubu wstawiać

Cudo maleńkie
A powiedz jak z imieniem się Twoja rodzina pogodziła? Bo pamiętam że teściowa robiła Wam mocno niemiłe komentarze z tego powodu.

Napisane przez telik

Brumku no to faktycznie chyba powolutku cos sie zaczyna dziać, a do kiedy bedziesz w pracy? do ostatniego dnia? czy masz ustaloną datę?

u mnie póki co tylko bóle okresowe, ale ja ma przynajmniej 10 dni jeszcze

jutro tz wyjezdza na 2 dni i bede samotna
obiecałam w biurze że przyjade do pracy,
ach jak miło że jeszcze troche mnie potrzebują

Pracuję do ostatniego dnia. Ja zacznę rodzić, to po prostu ... nie przyjdę Też lubię to uczucie, że mnie tam potrzebują
Co gorsze, lubię uczucie że jestem niezastąpiona (wiem, wiem, nie ma takich ludzi, ale czasem uczucie takie można mieć i mi to pomaga ).
A teraz musiałam w swoje obowiązki wprowadzić koleżankę, która mnie zastąpi i nie było to dla mnie łatwe Po pierwsze oczywiście mam wrażenia że ona sobie nie poradzi (choć racjonalnie wiem, że sobie pewnie poradzi ), a po drugie nie lubię właśnie tego uczucia, że ktoś inny jest w stanie zrobić to co do tej pory umiałam tylko ja. To mi odbiera poczucie pewności i tego, że nie stracę tej pracy

Ot, takie schizy ciężarówki mnie dopadają

[zanetaa88]

Napisane przez kmat

żaneta jak ulewa serkiem to już przetrwaione twoje mleko, odbijajcie dobrze,kupki konsystncja serka grani ok

No to co ona kombinuje,
naje się i nadal chce cyca i uleję serkiem
Kupki ma normalne,
w sumie dzisiaj jak ją przebierałam to sama woda z niej uleciała 3 razy,
ale nie wiem czy taka sama konsystencja nie jest na pampersie, bo na pampersie taki sam kolor był..?

Napisane przez Oliweczka1985

Hej.
U mnie cisza-rano może trochę mnie pobolewał brzuch jak na okres, ale przeszło...jutro szpital nie będę miała dostępu do neta, więc będę Was informowała na bieżąco smsami jeśli chcecie oczywiście.

Daj daj !

Napisane przez agni82

witam. my po nocce. czekamy na położną. młody jadł co 1,5-2 godziny, więc powinno byc ok. teraz śpi. jak wyjdę z pokoju i sie zorientuje to woła i pociągnie cyca 10 min i w kimono. ten to ma życie. czekam na kupę od wczoraj (jego, nie moją, moja już nadeszła, ale stresa miałam.). jeszcze robi tą smółkę. od kupek i przebierania jest mój T. i tak się cieszy że może go przebrac, przewinąc. a wczesniej mówił, że on do kupek to raczej nie. tylko w szpitalu siedząc na operacyjnej i widząc co się dzieje, coś w nim pękło i teraz chodzi za mną i tylko pyta co on jeszcze może zrobic. i powtarza mi że jestem bardzo dzielna.

widzę, że sam bardzo chciałby karmic małego również, ale natura nie wyposażyła go w odpowiednie działa. dlatego pozwalam mu, a wręcz odstępuję mu inne zabiegi wokół małego.

poza tym w domu również pomaga jak może, anioł nie facet. dziś mój pierwszy dzień samej w domu z małym. trochę się boję, ale z drugiej strony, przy tak skomplikowanym grafiku jak Emila( spanie, karmienie, ewentualnie przewijanie), raczej sobie poradzę. Poza tym mój T. będzie wracał wcześniej z pracy dopóki nie nabiorę pewności siebie z dzieckiem. zresztą pracuje 10 min od domu, więc nie jest źle.

A ja już prawie posprzątałam, pranie się pierze. zostało tylko prasowanie. a odkurzanie jak już T. wróci.

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------


jasne że chcemy

No to
Mój D też wszystko robi , tylko nie umie się przełamać do przewijania koopy jak usłyszy tylko, że koopa poszła to się kwasi

Napisane przez brunetka2000

Mam pytanie:
Jak rozpoznać, że dziecko ma katar??? Leci mu z noska?????
Bo moja strasznie charczy jak śpi i boje się, że dostała kataru

Moja też charczała i przy karmieniu też.
Okazał się katar.
Odciągam fridą kozy,
psikam woda morską,
daję sól fizjologiczną
i za namową Nerolki ( święta kobieta) robię inhalację z rumianku,
i smaruję maścią majerankową pod nosek, aby lepiej się jej oddychało

Napisane przez Natka_

To strawiony już pokarm.

No to nie wiem o co chodzi.
Dzisiaj bardzo często mi ulewała tym serkiem,
to co najedzona i nadal chce ?

Odbijam ją za każdym razem,raz się odbije, raz nie..

Byliśmy na spacerze długim,
jakoś mi się ten wózek Tako nie podoba,
Patik Ty jesteś zadowolona?
Mam wrażenie, że każda dziura jest tak przez mała odczuwalna,
jakbym jechała autem po wyrowisku
Pospała tyle co na spacerze,
wózek stał i mała się obudziła

Jak długo są Wasze dzieci aktywne ?!

[iustyna1]

Napisane przez brumek

A powiedz jak z imieniem się Twoja rodzina pogodziła? Bo pamiętam że teściowa robiła Wam mocno niemiłe komentarze z tego powodu.

o to samo chciałam pytać ...

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Napisane przez zanetaa88

Jak długo są Wasze dzieci aktywne ?!

zdecydowanie za długo
zdarza się, że 3 godziny... od karmienia do karmienia


w ogóle od 3 dni mała jest jakaś rozbita, śpi troszkę, je co 2 godziny po troszku i sama właściwie nie wie czego chce

podchodziło by pod skok i nawet czas pasuje

madzia1k1 moja na MM robi kupę raz dziennie albo co 1,5 dnia, tylko że my dopiero od tygodnia na samym sztucznym jesteśmy.

madziaranew no przestań, przecież to nie Twoja wina, jeszcze trochę i się dotrzecie

[Zmalowana]

Mama przyszła zapytać czy zabrać Małego na spacer tak jakby nic się nie stało(a stało się !!!!!). Powiedziałam,że nie bo potem będę słuchać że się nie zajmuje dzieckiem. Wkurzyła się i wyszła, a my poszliśmy na spacer.

[zanetaa88]

Napisane przez iustyna1

o to samo chciałam pytać ...

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------



zdecydowanie za długo
zdarza się, że 3 godziny... od karmienia do karmienia


w ogóle od 3 dni mała jest jakaś rozbita, śpi troszkę, je co 2 godziny po troszku i sama właściwie nie wie czego chce

podchodziło by pod skok i nawet czas pasuje

madzia1k1 moja na MM robi kupę raz dziennie albo co 1,5 dnia, tylko że my dopiero od tygodnia na samym sztucznym jesteśmy.

madziaranew no przestań, przecież to nie Twoja wina, jeszcze trochę i się dotrzecie

No to moja ma jakiś szybki ten skok
no i te ulewanie mnie martwi tym serkiem
jak przetrawiony pokarm to dlaczego ona nadal chce cyca?
i ponownie ulewa?

[Natka_]

Napisane przez iustyna1

o to samo chciałam pytać ...

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------



zdecydowanie za długo
zdarza się, że 3 godziny... od karmienia do karmienia


w ogóle od 3 dni mała jest jakaś rozbita, śpi troszkę, je co 2 godziny po troszku i sama właściwie nie wie czego chce

podchodziło by pod skok i nawet czas pasuje

madzia1k1 moja na MM robi kupę raz dziennie albo co 1,5 dnia, tylko że my dopiero od tygodnia na samym sztucznym jesteśmy.

madziaranew no przestań, przecież to nie Twoja wina, jeszcze trochę i się dotrzecie

U nas to samo Też stawiam na skok

[DaKaro]

Napisane przez brumek

Co gorsze, lubię uczucie że jestem niezastąpiona (wiem, wiem, nie ma takich ludzi, ale czasem uczucie takie można mieć i mi to pomaga ).
A teraz musiałam w swoje obowiązki wprowadzić koleżankę, która mnie zastąpi i nie było to dla mnie łatwe Po pierwsze oczywiście mam wrażenia że ona sobie nie poradzi (choć racjonalnie wiem, że sobie pewnie poradzi ), a po drugie nie lubię właśnie tego uczucia, że ktoś inny jest w stanie zrobić to co do tej pory umiałam tylko ja. To mi odbiera poczucie pewności i tego, że nie stracę tej pracy

Ot, takie schizy ciężarówki mnie dopadają

To nie schizy, też tak mam. Lubię czuć się niezastąpiona, nie tylko w pracy, ale i w domu, takie poczucie, że beze mnie coś się zawali. A największą satysfakcję czuję, kiedy dzwonią dziewczyny ode mnie z biura i narzekają jak im ciężko, że ze mną to wszystko inaczej było zorganizowane, lepiej działało.

[agni82]

Napisane przez Zmalowana

Mama przyszła zapytać czy zabrać Małego na spacer tak jakby nic się nie stało(a stało się !!!!!). Powiedziałam,że nie bo potem będę słuchać że się nie zajmuje dzieckiem. Wkurzyła się i wyszła, a my poszliśmy na spacer.

A może mama chce ci pomóc. przecież widzi że jesteś zmęczona. pozwól jej.

Napisane przez madziaranew

Witam dziewczyny u nas dalej wysypka , byla polozna no I powiedziala zeby oliwia nie smarowac tylko oliwa z oliwek do gotowania., wkurza mnie to , Bo co polozna to nine rady. Dziecko ma such skore wiec poprzednia kazala kupic oliwke dla dzieci , a ta ze nie Bo uczula.na dodatek na paluszku zrobila sie infekcja, zadarl sie paznokiec I jest call czerwone. Dlaczego nas to spotyka.a. I jeszcze dziecko za cieplo ubrane, body na krotki I na dlugi , wiec na krotki sciagnelam. Na dodatek moje zapalenie cewki , strasznie boli, wiec napewno tez destane jakies antybiotyki. normalnie plakac sie chce ze dziecko sie meczy przeze mnie.
Youyou wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy

wiesz nam też polecały oliwę z oliwek. ale u nas pierwsze mycie dopiero jutro. ja pozwoliłam na wchłonięcie się w skórę tej mazi płodowej.mały nie jest brudny. A T. stwierdził, że pachnie jak syrop klonowy
u nas cały czas w krótkim bodziaku i przykryty kocykiem lekko. nawet nie wie jeszcze co to są skarpetki.Położna pochwaliła, bo na poprzednich wizytach przede mną, musiała dzieciaczki rozbierac z warstw. staram się nakładac jak najmniej na młodego, żeby mógł czuc się swobodnie, a podczas karmienia jego skórka może dotykac do mojej.

Po wizycie położnej: od wczoraj przybrał 80 gram. Położna zadowolona (mieści się w parametrach), a ja przeszczęśliwa:jupi :.
udało się!!!!!!całonocne i całodzienne karmienie odniosło skutki. teraz ma lekką żółtaczkę. więc obserwujemy. i położna wraca w środę na kontrolę. nawet nie wiecie co za ulga.
Wiem Patik co ty przeżywałaś. na szczęscie wszystko ok.

a to że zostawiłaś małą teściowej to dobrze. odsapniesz troszkę, ja już nie mogę się doczekac piątku, kiedy moja przyjedzie i uwaga nie ma jeszcze wykupionego biletu powrotnego. na szczęście lubię ją więc powinno byc ok.

Youyou gratulacje!!!

A wiecie co mój T. wpadł w porze lunchu do domu zobaczyc jak się jego synek miewa i czy czasem nie trzeba mu zmienic pieluchy

[Zmalowana]

Agni najpierw mi mówi, że się nim nie zajmuje, a potem udaje że nic się nie stało ? Nie ten adres, nie z moim charakterem.

[zanetaa88]

MAmy ktore karmia naturalnie?!
jak czesto chodzicie do wc?!
za wieksza potrzeba?

[madziaranew]

Napisane przez agni82

A może mama chce ci pomóc. przecież widzi że jesteś zmęczona. pozwól jej.

wiesz nam też polecały oliwę z oliwek. ale u nas pierwsze mycie dopiero jutro. ja pozwoliłam na wchłonięcie się w skórę tej mazi płodowej.mały nie jest brudny. A T. stwierdził, że pachnie jak syrop klonowy
u nas cały czas w krótkim bodziaku i przykryty kocykiem lekko. nawet nie wie jeszcze co to są skarpetki.Położna pochwaliła, bo na poprzednich wizytach przede mną, musiała dzieciaczki rozbierac z warstw. staram się nakładac jak najmniej na młodego, żeby mógł czuc się swobodnie, a podczas karmienia jego skórka może dotykac do mojej.

Po wizycie położnej: od wczoraj przybrał 80 gram. Położna zadowolona (mieści się w parametrach), a ja przeszczęśliwa:jupi :.

udało się!!!!!!całonocne i całodzienne karmienie odniosło skutki. teraz ma lekką żółtaczkę. więc obserwujemy. i położna wraca w środę na kontrolę. nawet nie wiecie co za ulga.

Wiem Patik co ty przeżywałaś. na szczęscie wszystko ok.

a to że zostawiłaś małą teściowej to dobrze. odsapniesz troszkę, ja już nie mogę się doczekac piątku, kiedy moja przyjedzie i uwaga nie ma jeszcze wykupionego

biletu powrotnego. na szczęście lubię ją więc powinno byc ok.

Youyou gratulacje!!!

A wiecie co mój T. wpadł w porze lunchu do domu zobaczyc jak się jego synek miewa i czy czasem nie trzeba mu zmienic pieluchy

Agni nam nic nie powiedzieli o oliwce z oliwek tylko oliwke dla dziecka, wiec Tz kupil, a okazalo sie dziadoctwo.idziemy do Gp to nam powie co I jak.zadna polozna nie powiedziala mi ze dziecko ma za cieplo , mowily ze jest ok, saran sie miec jakies ono w domu otwarte wiec nie jest za goraco.




Zmalowana ,- nie przejmuj sie mama napewno nie miala na mysli tego ze sie dzieckiem nie zajmujesz , tylko chciala Ci pomoc. Moze za bardzo wszystko bierzesz do siebie.

DaKaro,czuje sie winna, Bo Ona taka bezbronna a ja jej wysypke zafundowalam.

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

Ja od dwoch dni nie bylam I sie troche tym martwie.nie jem czekolady wiec nie powinno byc z tym problemu

[Natka_]

Agni za przyrost

[Vaniliova11]

Napisane przez madziaranew

A ja mam chyba zapalenie cewki moczowej , cewnikowali mnie w szpitalu a teraz jak sikam to normalne ryczec mi sie chce, sciany bym gryzla. Widocznie mam jakas infekcje

Witam w klubie ja dzisiaj zakończyłam kuracje antybiotykiem

Napisane przez agni82

od kupek i przebierania jest mój T. i tak się cieszy że może go przebrac, przewinąc. a wczesniej mówił, że on do kupek to raczej nie.

U nas było tak samo jak jeszcze byłam w ciąży to Tż mówił że on przewijał dziecka nie będzie a teraz robi przy nim wszystko bez obaw moge zostawić ich samych

Napisane przez youyou

[B]Za to my dziś mamy naszą 3 rocznicę ślubu

Wszystkiego naj dla Ciebie i męża

Napisane przez wodaqua

Przedstawiam Zofię Tym razem w ubraniu Na fajniejsze foty musicie poczekać jak będzie mniej spała, no i muszę się nauczyć do klubu wstawiać

Śliczna ja też musze sie tego nauczyć

A my jutro idziemy do lekarza bo Krystiankowi zrobiły sie krostki na buzi i nie wiem co to boje sie ze to alergia

Madzia mój synek jest na bebilonie i kupki robi codziennie

[wodaqua]

Napisane przez karolinee1983

Śliczna Zosieńka

Napisane przez telik

Jak sam napis wskazuje Beauty Queen

Napisane przez DaKaro

Wodaqua cudna Zosieńka.

Napisane przez Vaniliova11

Śliczna

[QUOTE=brumek;28765214
Cudo maleńkie
A powiedz jak z imieniem się Twoja rodzina pogodziła? Bo pamiętam że teściowa robiła Wam mocno niemiłe komentarze z tego powodu.
[/QUOTE]
Dziękuję dziewczyny w imieniu Zosi
Brumku, jeszcze tydzień temu wymawiała męzowi, że ona inaczej będzie do Zosi mówić, niż Zosia, ten się wkurzył i powiedział, że może nawet nie przyjeżdżać, nie odwiedzać, nie oglądać, jak tak się chce zachowywać. Znowu ciotka do akcji wkroczyła... Już ja miałam kiedys się wtrącić, ale jak w pon przyjechała do małej w odwiedziny to nad łóżeczkiem mąż usłyszał "witam Cię Zosiu" więc chyba w końcu dała za wygraną. Jutro wyostrzę słuch, bo jedziemy do niej i się okaże jak to będzie...

Neroli cos nie widać... Chyba zabalowała wczoraj konkretnie

Własnie wrócliliśmy ze spacerku. Mała by jeszcze dała radę, ale mnie i kręgosłup i cięcie doskwierały... Padnięci jesteśmy bo pogoda przed burzą.
A z dobrych wieści to pępowina się uwolniła

Napisane przez telik

Oj aż mi wstyd za to moje miasto...
Ono jest urocze ale niestety bliskość wrocławia sprawia że fajnych restauracji niewiele...

Telik, nie bij Naprawdę pięknie wyglądasz
Oj tam wstyd, starówka nadrabia wszytskie niedociągnięcia

[karolinee1983]

Napisane przez iustyna1

zdecydowanie za długo
zdarza się, że 3 godziny... od karmienia do karmienia

Aż trzy godziny? Nasza dziś aktywna była 7 godzin!!!! Zasnęła dopiero jak ululaliśmy ją na spacerze... Wróciliśmy do domu, położyliśmy na balkonie - spała 5 godzin aż ją obudziłam, żeby nakarmić, bo pomyślałam, że za długo już śpi... Zjadła trochę (nie dużo), zrobiła kupę i poszła spać (oczywiście na balkonie) naprawdę śmiem twierdzić, że u Nas w pokoju ona nie może jakoś spać... Zła karma? Nie wiem, nic nie wiem...

Napisane przez zanetaa88

MAmy ktore karmia naturalnie?!
jak czesto chodzicie do wc?!
za wieksza potrzeba?

No ja mam z tym problem... Ostatnio coś kupopodobnego (wyglądało jak smółka - to pewnie przez żelazo, które mi zlecili w szpitalu) robiłam w sobotę... I wiecie co??? Martwi mnie, że coś z moimi zwieraczami nie tak, bo jak poczułam chęć to musiałam gnać do toalety bo myślałam, że nie doniosę!!!! Ledwo zdążyłam... Któraś może miała takie perypetie dupne???

[iustyna1]

Napisane przez karolinee1983

Aż trzy godziny? Nasza dziś aktywna była 7 godzin!!!! Zasnęła dopiero jak ululaliśmy ją na spacerze... Wróciliśmy do domu, położyliśmy na balkonie - spała 5 godzin aż ją obudziłam, żeby nakarmić, bo pomyślałam, że za długo już śpi... Zjadła trochę (nie dużo), zrobiła kupę i poszła spać (oczywiście na balkonie) naprawdę śmiem twierdzić, że u Nas w pokoju ona nie może jakoś spać... Zła karma? Nie wiem, nic nie wiem...

3 godziny ciągiem bo potrafi też dłużej, ale wtedy 3 godziny wariuje, śpi pół godziny-godzinę, znowu 3 godziny wariuje .

A jest szansa żebyście jej przestawili łóżeczko w inne miejsce? (ja nie mówię, że prawdziwe ale są teorie o tym, że w niektórych miejscach się źle śpi - żyły wodne itp). Możecie spróbować

[karolinee1983]

Napisane przez iustyna1

A jest szansa żebyście jej przestawili łóżeczko w inne miejsce? (ja nie mówię, że prawdziwe ale są teorie o tym, że w niektórych miejscach się źle śpi - żyły wodne itp). Możecie spróbować

Tylko, że ona nie śpi w łóżeczku praktycznie w ogóle na razie, tylko w gondoli obok naszego łóżka a łóżeczka nie bylibyśmy w stanie przestawić, za mały pokój... Niestety to ustawienie, które mamy jest najbardziej optymalne

[Lili 83]

Napisane przez Zmalowana

Pokłóciłam się z matką.
Mały się darł po 8 i nie chciał uspokoić więc wepchnęłam smoka po 20 min i leżałam obok i czekałam, bo miałam dość. Głowę mi rozsadzało (ząb mnie boli) i się czymś strułam na dodatek :/ Krzywda mu się nie działa. Leżałam obok, po prostu już go nie bujałam ani nic, bo nic nie pomagało gnojkowi. Mama weszła i go zabiera, mówie, że ma go zostawić i jak chce się drzeć to niech się drze. A ona, że ją głowa boli i że też chce spokoju, a ja mówie, że mnie też boli i nikogo to nie obchodzi. Wyszła z dzieckiem. Wku*****m się i poszłam po niego i mówię że skoro powiedziałam, że ma zostać to ma zostać i widzę że moje zdanie co do MOJEGO dziecka się nie liczy. A ona że się liczy, ale że ryczy bo się nie zajmuje nim. :conf used: Nosz ku**a mać !! Jak się nim nie zajmuje ?!! TO co niby mam mu zrobić żeby przestał płakać?? Wyrwałam jej go z rąk, pieprznęłam drzwiami i ryczałam razem z Małym. Powiedziałam teraz, że nie chce od niej żadnej pomocy, ŻADNEJ i nie życze sobie jej widzieć w naszym pokoju. Nienawidzę jej za to co powiedziała. Prawda jest taka że g***no mi pomaga bo pracuje. A jak teraz ma 3 dni wolnego to zamiast wziąć go sama na spacer czy coś to tak wszystko jest zorganizowane, że myję się w przelocie żeby się nie krzywiła, że się stroje czy coś. Jestem zupełnie sama. I dam sobie rade. Nie ma co liczyć na innych.

Dasz radę Współczuję Ci, że jesteś sama...
Ja dziś jak dawałam cycka to mały nie mógł sutka złapać. Tak się wyginał, prężył a mi było go szkoda i z nerwów na niego krzyknęłam

Napisane przez Madziulka_17

Telik - świetna sesja!

Szymek dzisiaj o 3.25 skończył 3 tygodnie!

Napisane przez Oliweczka1985

Hej.
U mnie cisza-rano może trochę mnie pobolewał brzuch jak na okres, ale przeszło...jutro szpital nie będę miała dostępu do neta, więc będę Was informowała na bieżąco smsami jeśli chcecie oczywiście.

Ja chcę jak najbardziej


wodaqua Zosieńka

[sygine]

Witam mamusie!
po pierwsze gratuluję kolejnym rozpakowanym czyli Kolinie i
Marzenie
Już jesteśmy po chrzcinach a ja znowu piszę znad laktatora... Ale czego się nie robi dla maleństwa Pierwszy etap zrealizowałam - miałam nadzieję że uda mi się karmić chociaż pierwszy miesiąc swoim mlekiem i dam radę Teraz plan przesunął się do 3 miesięcy Może nadal będę miała pokarm
A chrzciny obyły się bez lamentu Po pierwsze prawie spóźniliśmy się na mszę weszliśmy dosłownie parę sekund przed księdzem. Po drugie już na początku Natan otworzył szeroko oczy więc tylko się modliliśmy żeby nie było wielkiego ryku, co ma zwyczaj czynić... I o dziwo nasz kochany skarb ani chwili nie spał na mszy ale nie wydał z siebie dźwięku - dopiero w samochodzie zaczął płakać że jest głodny Więc pierwszą imprezę mamy już za sobą
No i z powodzeniem wczoraj się zaczęliśmy chustować Na razie mam co prawda tylko chustę elastyczną, ale już zbieram na tkaną hoppka

[madziaranew]

Napisane przez Vaniliova11

Witam w klubie ja dzisiaj zakończyłam kuracje antybiotykiem



A my jutro idziemy do lekarza bo Krystiankowi zrobiły sie krostki na buzi i nie wiem co to boje sie ze to alergie

Madzia mój synek jest na bebilonie i kupki robi codziennie

Cholera ja do tego clubu sie nie pchalam, dostalam cos w rodzaju antybotyka dla karmiacej , jutro siuski musze poranne zaniesc,, mam takie opory zeby isc do toalety, Bo wiem ze cholernie bedzie bolalo
A co do wysypki bylam wlasnie u lekarza , no I nie mam sie tym przejmowac , dziecku przejdzie, na dodatek na paluszku zrobil sie tak jak zastrzal , polozna spanikowala, a lekarz powiedzial ze bedzie wszystko dobrze , ze czesto dzieci maja cos takiego. A I wiecie co mi powiedzial , Bo moja mala ma such skorke I na zgieciach platami jej schodzi I kazal sudokremem to smarowac
taka malutka a tyle juz jej dokucza ....

[Kolina]

witajcie kochane

dziekuje za kciuki i gratulacje

my od wczorajszego wieczora jestesmy w domu
opis porodu wstawie - choc nie bedzie atrakcyjny, bo porod byl przez cc
maluch jest slodki
napatrzec sie nie moge i co chwile zmieniam zdanie czy do mnie czy do taty podobny

zaczal mi sie nawal i mam piekne wielkie cycki jak z reklamy wkladek silikonowych

pojawie sie wkrotce, napisze wiecej i wstawie zdjecia

nerola, brunetka, dziekuje za przekazywanie wiesci

zmykam - pora kapieli Dawidka

[Lili 83]

Napisane przez madziaranew

Witam dziewczyny u nas dalej wysypka , byla polozna no I powiedziala zeby oliwia nie smarowac tylko oliwa z oliwek do gotowania., wkurza mnie to , Bo co polozna to nine rady. Dziecko ma such skore wiec poprzednia kazala kupic oliwke dla dzieci , a ta ze nie Bo uczula.na dodatek na paluszku zrobila sie infekcja, zadarl sie paznokiec I jest call czerwone. Dlaczego nas to spotyka.a. I jeszcze dziecko za cieplo ubrane, body na krotki I na dlugi , wiec na krotki sciagnelam. Na dodatek moje zapalenie cewki , strasznie boli, wiec napewno tez destane jakies antybiotyki. normalnie plakac sie chce ze dziecko sie meczy przeze mnie.
Youyou wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy

Ja wczoraj założyłam body z krótkim rękawkiem to małemu było zimno, zimne nóżki, rączki. Jak zakładam z długim rękawem i gołe nóżki, ewentualnie skarpetki to jest ok.
Oby Twoje dolegliwości z cewką szybko przeszły I dziecko żeby się nie męczyło

Napisane przez zanetaa88

MAmy ktore karmia naturalnie?!
jak czesto chodzicie do wc?!
za wieksza potrzeba?

Ja od tygodnia byłam 3 razy tylko... Pierwsza była prawie czarna


youyou Gratulacje!
Brałaś ślub w piątek?

[karolinee1983]

Napisane przez madziaranew

A I wiecie co mi powiedzial , Bo moja mala ma such skorke I na zgieciach platami jej schodzi I kazal sudokremem to smarowac
taka malutka a tyle juz jej dokucza ....

Majka też ma suchą skórę. Łuszczy się jej przede wszystkim na stopkach, rączkach i trochę na brzuszku... Oliwka bambino nie pomaga miałam właśnie zapytać Was, co stosujecie przy suchej skórze???? A o sudokremie na suchą skore nie slyszalam, ale musze przyznac, że dziad dobry jest - mała wyszła ze szpitala z duza pokrzywką wokół pieluchy - linomag sobie z tym nie radzil, zastosowalam sudo i wszystko pieknie zeszło

Napisane przez Kolina

witajcie kochane

Witamy i czekamy na opis porodu, jakikolwiek by nie był

[Lili 83]

Napisane przez sygine

Witam mamusie!
po pierwsze gratuluję kolejnym rozpakowanym czyli Kolinie i
Marzenie
Już jesteśmy po chrzcinach a ja znowu piszę znad laktatora... Ale czego się nie robi dla maleństwa Pierwszy etap zrealizowałam - miałam nadzieję że uda mi się karmić chociaż pierwszy miesiąc swoim mlekiem i dam radę Teraz plan przesunął się do 3 miesięcy Może nadal będę miała pokarm
A chrzciny obyły się bez lamentu Po pierwsze prawie spóźniliśmy się na mszę weszliśmy dosłownie parę sekund przed księdzem. Po drugie już na początku Natan otworzył szeroko oczy więc tylko się modliliśmy żeby nie było wielkiego ryku, co ma zwyczaj czynić... I o dziwo nasz kochany skarb ani chwili nie spał na mszy ale nie wydał z siebie dźwięku - dopiero w samochodzie zaczął płakać że jest głodny Więc pierwszą imprezę mamy już za sobą
No i z powodzeniem wczoraj się zaczęliśmy chustować Na razie mam co prawda tylko chustę elastyczną, ale już zbieram na tkaną hoppka

Za to, że Nataniel taki grzeczny.
A swoją drogą to cudowne imię

Napisane przez madziaranew

Cholera ja do tego clubu sie nie pchalam, dostalam cos w rodzaju antybotyka dla karmiacej , jutro siuski musze poranne zaniesc,, mam takie opory zeby isc do toalety, Bo wiem ze cholernie bedzie bolalo
A co do wysypki bylam wlasnie u lekarza , no I nie mam sie tym przejmowac , dziecku przejdzie, na dodatek na paluszku zrobil sie tak jak zastrzal , polozna spanikowala, a lekarz powiedzial ze bedzie wszystko dobrze , ze czesto dzieci maja cos takiego. A I wiecie co mi powiedzial , Bo moja mala ma such skorke I na zgieciach platami jej schodzi I kazal sudokremem to smarowac
taka malutka a tyle juz jej dokucza ....

Mój Radek też ma suchą skórkę, od paru dni mu się łuszczyć zaczęła
Smaruję dalej tym kremem f18 co połozna poleciła ale jutro jak będę u pediatry to zapytam o jakiś który da efekt.

Czas kąpania Radzia

[sygine]

Pytanie do dziewczyn które mają dzieciaczki w podobnym wieku do Natana lub starsze (4 tygodnie) - powiedzcie mi ile śpią wasze dzieci w nocy na raz??? Bo Natan pomimo że na noc dostaje MM to budzi się co 2 godziny A miałam cichą nadzieję, że da nam pospać co najmniej 3 jak dostanie MM.

[madziaranew]

Napisane przez Lili 83

Za to, że Nataniel taki grzeczny.
A swoją drogą to cudowne imię




Mój Radek też ma suchą skórkę, od paru dni mu się łuszczyć zaczęła
Smaruję dalej tym kremem f18 co połozna poleciła ale jutro jak będę u pediatry to zapytam o jakiś który da efekt.

Czas kąpania Radzia

Dziekuje za modly.no ja dzis sprobuje z sudokremem, lekarz powiedzial ze wysypka moze bys spowodowana tym ze ja w ciazy wiecznie mialam infekcje.
Ja dzis w samych dlugich bodach , nic wiecej.

[brunetka2000]

Napisane przez sygine

Pytanie do dziewczyn które mają dzieciaczki w podobnym wieku do Natana lub starsze (4 tygodnie) - powiedzcie mi ile śpią wasze dzieci w nocy na raz??? Bo Natan pomimo że na noc dostaje MM to budzi się co 2 godziny A miałam cichą nadzieję, że da nam pospać co najmniej 3 jak dostanie MM.

Alicja jak w końcu zaśnie to potrafi przespać nawet 5 godzin, ale potem budzi sie juz co 3 godziny, jakby miała zegarek w głowie