Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

[aania_20]

Napisane przez brumek

Czyli wszystko się udało i nawet ukochany szwagier nie popsuł imprezy? Bardzo się cieszę No i małemu należą się barwa, że tak dzielnie podszedł do sprawy i grzecznie spał a nie płakał

A przypomnij jeszcze, czemu Ty go tak nie znosisz? Tego szwagra?

w wielkim skrócie - facet starszy od mojego TZ a kompletnie niepoważny - chrzestny który nie raczył wcześniej nas odwiedzić - dziecko poznał 15 minut przed mszą.......
poza tym jeszcze bym mogła ponarzekac ale Wam oszczędzę
a poza tym chyba się udało

Napisane przez patik87

Wiecie co, zostawiam Sarę z ...teściową na godzinę i jedziemy z tz na lody.
Śpi w wózku na dworze. Niech się dzieje co chce.

i bardzo dobrze, mam nadzieję że troszeczkę odpoczęłaś

Napisane przez agni82

Po wizycie położnej: od wczoraj przybrał 80 gram. Położna zadowolona (mieści się w parametrach), a ja przeszczęśliwa:jupi :.

klask i:

Napisane przez zanetaa88

MAmy ktore karmia naturalnie?!
jak czesto chodzicie do wc?!
za wieksza potrzeba?

ostatnio to codziennie...

Napisane przez wodaqua

Własnie wrócliliśmy ze spacerku. Mała by jeszcze dała radę, ale mnie i kręgosłup i cięcie doskwierały... Padnięci jesteśmy bo pogoda przed burzą.
A z dobrych wieści to pępowina się uwolniła

to super! a Zosia śliczna!

Napisane przez sygine

A chrzciny obyły się bez lamentu Po pierwsze prawie spóźniliśmy się na mszę weszliśmy dosłownie parę sekund przed księdzem. Po drugie już na początku Natan otworzył szeroko oczy więc tylko się modliliśmy żeby nie było wielkiego ryku, co ma zwyczaj czynić... I o dziwo nasz kochany skarb ani chwili nie spał na mszy ale nie wydał z siebie dźwięku - dopiero w samochodzie zaczął płakać że jest głodny Więc pierwszą imprezę mamy już za sobą

dla dzielnego Natana!

przyjechali znajomi z córą ciut starszą i spędziliśmy bardzo miłe popołudnie
a teraz poprawiny chrzcin, uciekam do gości jak tylko się nakarmimy
zapomniałam o najważniejszym - Adaś skończył pół godziny temu dwa miesiące!!!!

[patik87]

Madziara dziwne ze kazał to sudokreme smarować/ to dodatkowo jeszcze wysuszy moim zdaniem, ale może źle myślę/
Współczuję Ci tych przebojów z cewką, wiem że dolegliwości ze strony układu moczowego potrafią uprzykrzyć życie, też się z tym borykam.

Aniaa już 2 miesiące? Ale czas zapierdziela. My niedługo będziemy babciami

Wodaqua szybko Wam się pępowina uwolniła.

Mała pod opieką teściowej cały czas spała w wózku. Nie było nas godzinę.
Ubrałam ją w rampersa i przykryłam cieniutkim kocykiem jak flanelka, tak jakkolwiek.
A teściowa opatuliła ją w ten kocyk po szyję, aż pod plecy jej pozawijała i jak w kokonie dziecko leżało
Jak to zobaczyłam od razu ją uwolniłam z tego, ta do mnie że zimne rączki miała to jej powiedziałam, gdzie się ciepłotę ciała dziecka sprawdza.
Jak tu się nie w✂✂✂✂ić?
Potem ja z Sarą godzinę jeszcze pospacerowałam i o 5 obudziła się głodna więc wróciłyśmy do domu.Zjadła ale spania nie było, leżała, trochę stękała- taką kopę zrobiła jak nigdy, aż za falbankę pampersa wyszło i ubranko brudne.

Potem tz zaniósł ją na dół do teściowej
Ja zmieniłam pościel i parę drobnych rzeczy zrobiłam.
Ciekawe czy jej usnęła, zaraz po nią idę bo czas kąpieli, no chyba że śpi.

Pierwsze lody przełamane, ale i tak mam do niej uraz już na zawsze.

Zanetaa właśnie miałam kiedys pisać ze mi wózek też tak średnio.
Koła jakoś tak dziwnie, jakby mało stabilne i miały odpaść za chwilę.

[Lili 83]

aania_20 za wiek Adasia


A wiecie, że mi położna powiedziała, że ciepłotę sprawdza się właśnie przez rączki i nóżki

Radek ukapany, rozdarł sie strasznie, myślałam, że się zapomni tak do cycka ciągnął Teraz ułożyłam go na boczku i śpi bidulek.
Też mnie dzisiaj serkiem urządził

[zanetaa88]

Napisane przez karolinee1983

No ja mam z tym problem... Ostatnio coś kupopodobnego (wyglądało jak smółka - to pewnie przez żelazo, które mi zlecili w szpitalu) robiłam w sobotę... I wiecie co??? Martwi mnie, że coś z moimi zwieraczami nie tak, bo jak poczułam chęć to musiałam gnać do toalety bo myślałam, że nie doniosę!!!! Ledwo zdążyłam... Któraś może miała takie perypetie dupne???

Mnie też właśnie martwi,
bo najpierw była taka twarda, jakbym zatwardzenie miała
a druga na początku taka sama a potem biegunka i cisza...
Nie wiem czy moja mała wszystko ze mnie wyjada i Ja nie mam co wypróżniać, natomiast bączki mi idą takie że łohohoh i nie wiem po czym..

Napisane przez sygine

Witam mamusie!
po pierwsze gratuluję kolejnym rozpakowanym czyli Kolinie i
Marzenie
Już jesteśmy po chrzcinach a ja znowu piszę znad laktatora... Ale czego się nie robi dla maleństwa Pierwszy etap zrealizowałam - miałam nadzieję że uda mi się karmić chociaż pierwszy miesiąc swoim mlekiem i dam radę Teraz plan przesunął się do 3 miesięcy Może nadal będę miała pokarm
A chrzciny obyły się bez lamentu Po pierwsze prawie spóźniliśmy się na mszę weszliśmy dosłownie parę sekund przed księdzem. Po drugie już na początku Natan otworzył szeroko oczy więc tylko się modliliśmy żeby nie było wielkiego ryku, co ma zwyczaj czynić... I o dziwo nasz kochany skarb ani chwili nie spał na mszy ale nie wydał z siebie dźwięku - dopiero w samochodzie zaczął płakać że jest głodny Więc pierwszą imprezę mamy już za sobą
No i z powodzeniem wczoraj się zaczęliśmy chustować Na razie mam co prawda tylko chustę elastyczną, ale już zbieram na tkaną hoppka

Ja też się boję, że moja mała nie wytrzyma w Kościele.
Dlatego juz kombinuje torbę wziąć a w niej butla z moim mlekiem w razie krzyku

Napisane przez Kolina

witajcie kochane

dziekuje za kciuki i gratulacje

my od wczorajszego wieczora jestesmy w domu
opis porodu wstawie - choc nie bedzie atrakcyjny, bo porod byl przez cc
maluch jest slodki
napatrzec sie nie moge i co chwile zmieniam zdanie czy do mnie czy do taty podobny

zaczal mi sie nawal i mam piekne wielkie cycki jak z reklamy wkladek silikonowych

pojawie sie wkrotce, napisze wiecej i wstawie zdjecia

nerola, brunetka, dziekuje za przekazywanie wiesci

zmykam - pora kapieli Dawidka

Witaj witaj
Czekamy na opis!
Piękne imię

Napisane przez Lili 83

Ja wczoraj założyłam body z krótkim rękawkiem to małemu było zimno, zimne nóżki, rączki. Jak zakładam z długim rękawem i gołe nóżki, ewentualnie skarpetki to jest ok.
Oby Twoje dolegliwości z cewką szybko przeszły I dziecko żeby się nie męczyło



Ja od tygodnia byłam 3 razy tylko... Pierwsza była prawie czarna

Rączki i stópki to normalne,
podobno na karku sprawdza się temp dzieciątka - tak wyczytałam w internecie...

Napisane przez patik87

Madziara dziwne ze kazał to sudokreme smarować/ to dodatkowo jeszcze wysuszy moim zdaniem, ale może źle myślę/
Współczuję Ci tych przebojów z cewką, wiem że dolegliwości ze strony układu moczowego potrafią uprzykrzyć życie, też się z tym borykam.

Aniaa już 2 miesiące? Ale czas zapierdziela. My niedługo będziemy babciami

Wodaqua szybko Wam się pępowina uwolniła.

Mała pod opieką teściowej cały czas spała w wózku. Nie było nas godzinę.
Ubrałam ją w rampersa i przykryłam cieniutkim kocykiem jak flanelka, tak jakkolwiek.
A teściowa opatuliła ją w ten kocyk po szyję, aż pod plecy jej pozawijała i jak w kokonie dziecko leżało
Jak to zobaczyłam od razu ją uwolniłam z tego, ta do mnie że zimne rączki miała to jej powiedziałam, gdzie się ciepłotę ciała dziecka sprawdza.
Jak tu się nie w✂✂✂✂ić?
Potem ja z Sarą godzinę jeszcze pospacerowałam i o 5 obudziła się głodna więc wróciłyśmy do domu.Zjadła ale spania nie było, leżała, trochę stękała- taką kopę zrobiła jak nigdy, aż za falbankę pampersa wyszło i ubranko brudne.

Potem tz zaniósł ją na dół do teściowej
Ja zmieniłam pościel i parę drobnych rzeczy zrobiłam.
Ciekawe czy jej usnęła, zaraz po nią idę bo czas kąpieli, no chyba że śpi.

Pierwsze lody przełamane, ale i tak mam do niej uraz już na zawsze.

Zanetaa właśnie miałam kiedys pisać ze mi wózek też tak średnio.
Koła jakoś tak dziwnie, jakby mało stabilne i miały odpaść za chwilę.

My dzisiaj byliśmy na spacerze założyłam śpiochy na to sweterek i czapeczke,
ale w polowie spaceru posciagalam to i owo, bo patrzec nie umialam ze tak cieplo...

NO Ja już kombinuje aby tako sprzedać
Ja mam wrażenie, że dziecko mi lata w wózku
i na każdą dziure prawie otwiera oczy

Madziarew mojej się łuszczu skóra na stópkach i na rączkach, smaruję parafiną tylko i wyłącznie. Sudokrem to przecież wysusza, nie?!chyba lekarce sie cos pokickalo. Te łuszcxenie ponoć normalne.

Ja padam mimo,ze mała była grzeczna.
Ale zmęczenie 2tygodniowe daje mi się we znaki...
Uspałam mała idę się ogarnać i spadam spać.

KTO ZNA JAKIŚ PATENT NA TO ABY MAŁA ZA SZYBKO NIE SSAŁA ?!
bo jak się dorwie do cyca to jakby 2 dni nie jadła boję się o kolki..

[agni82]

Napisane przez zanetaa88

MAmy ktore karmia naturalnie?!
jak czesto chodzicie do wc?!
za wieksza potrzeba?

u mnie dziś był dopiero pierwszy raz, więc nie pomogę.

Napisane przez Kolina

witajcie kochane

dziekuje za kciuki i gratulacje

my od wczorajszego wieczora jestesmy w domu
opis porodu wstawie - choc nie bedzie atrakcyjny, bo porod byl przez cc
maluch jest slodki
napatrzec sie nie moge i co chwile zmieniam zdanie czy do mnie czy do taty podobny

zaczal mi sie nawal i mam piekne wielkie cycki jak z reklamy wkladek silikonowych

pojawie sie wkrotce, napisze wiecej i wstawie zdjecia

nerola, brunetka, dziekuje za przekazywanie wiesci

zmykam - pora kapieli Dawidka

daj znac. i u mnie piersi podrosły. dziwnie wygladaja- jak po operacji plastycznej

no młody podjadł i poszedł spac. a mnie krocze pobolewa.kiedy to sie skończy?

[ela_86]

witam! jestem świeżo upieczoną mamą będę Was troszkę podczytywać w kupie raźniej

[sygine]

Napisane przez Lili 83

Za to, że Nataniel taki grzeczny.
A swoją drogą to cudowne imię

Dziękujemy

Brunetka jak ja ci zazdroszczę!

[Vaniliova11]

Napisane przez madziaranew

Cholera ja do tego clubu sie nie pchalam, dostalam cos w rodzaju antybotyka dla karmiacej , jutro siuski musze poranne zaniesc,, mam takie opory zeby isc do toalety, Bo wiem ze cholernie bedzie bolalo

Ja też sie nie pchałam po antybiotyku już mnie nie boli ale musiałam przerwać karmienie piersią

Napisane przez sygine

Pytanie do dziewczyn które mają dzieciaczki w podobnym wieku do Natana lub starsze (4 tygodnie) - powiedzcie mi ile śpią wasze dzieci w nocy na raz??? Bo Natan pomimo że na noc dostaje MM to budzi się co 2 godziny A miałam cichą nadzieję, że da nam pospać co najmniej 3 jak dostanie MM.

Krystianek śpi po mm 3godz czasem 2i pół troche dłuzej zdarza mu sie po kąpieli ale nie zawsze
dla Nataniela że tak dzielnie zniósł całą impreze jestem ciekawa jak to bedzie u nas

Napisane przez aania_20

zapomniałam o najważniejszym - Adaś skończył pół godziny temu dwa miesiące!!!!

klask i:

[Lili 83]

Napisane przez ela_86

witam! jestem świeżo upieczoną mamą będę Was troszkę podczytywać w kupie raźniej

Witaj


Dałam Radkowi cycka, pojadł, przebrałam i teraz właśnie mu się ulało i kupę zrobił. Bidocek.

[Oliweczka1985]

Napisane przez brumek

Oliweczko, no to czekam na wieści i trzymam kciuki Także za to, żeby jednak do jutra dziecko sie namyśliło i postanowiło samo przyjśc na świat! Zresztą wszystko jedno jak, grunt żeby się urodziło zdrowiusieńkie i ... płaczące [COLOR="Silver"]

Napisane przez agni82

jasne że chcemy

Napisane przez meszsares

oczywiscie, ze chcemy byc informowane na biezaco!
kciuki, zeby sie dzisiaj ruszylo

Napisane przez brunetka2000

Oczywiście, że czekamy na informacje

Napisane przez madzia1k1

wody płodowe maja konsystencje zwyklej wody. ale w dzien przed odejciem u mnie wod tez miałam taki przezroczysty sluz


pewnie ze chcemy

No niestety u mnie już więcej nie było tych ,,wód"

Napisane przez Natka_

Oliweczko Dawaj znać koniecznie!

Dziewczynki po cudownie spędzonym dniu muszę się z Wami pożegnac (na chwilke oczywiście) i spowrotem zaklikam już z Juleńką przy piersi Będę pisała do któreś z dziewczyn smski z informacjami. Jutro na 9 mam byc w szpitalu-ale sie boje masakrycznie......oczy też oczywiście mokre-panikiara jestem i tyle
No nic PAPAPA.

[madzia1k1]

Napisane przez sygine

Pytanie do dziewczyn które mają dzieciaczki w podobnym wieku do Natana lub starsze (4 tygodnie) - powiedzcie mi ile śpią wasze dzieci w nocy na raz??? Bo Natan pomimo że na noc dostaje MM to budzi się co 2 godziny A miałam cichą nadzieję, że da nam pospać co najmniej 3 jak dostanie MM.

od 3 godzin do 4.
Przykładowo wczorajszy dzień.
Karmienie o 19 po kapieli 120ml,
aktywność do 22:00,
karmienie przed snem 30ml.
Pobudka 2:00, karmienie do 2:30 po karmieniu sen,
pobudka 5:45, karmienie do 6:10,
aktywność do 8, sen

W dzień jeszcze nie widać reguły, ale w nocy godziny karmienia są bardzo zbliżone.

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Czy mi się wydaje czy naszej Beatki długo nie było???

[AgaGuernsey]

Napisane przez Oliweczka1985

Dziewczynki po cudownie spędzonym dniu muszę się z Wami pożegnac (na chwilke oczywiście) i spowrotem zaklikam już z Juleńką przy piersi Będę pisała do któreś z dziewczyn smski z informacjami. Jutro na 9 mam byc w szpitalu-ale sie boje masakrycznie......oczy też oczywiście mokre-panikiara jestem i tyle
No nic PAPAPA.

Oliweczko trzymam kciuki za Was! Dawaj znac, co slychac i do przeczytania juz po powrocie!



Youyou wszystkiego najlepszego z okazji 3 rocznicy!

[Scio]

Napisane przez patik87

Sara mi ciągle ulewa aż chlusta! Po każdym jedzeniu. A czasami serkiem.
Zazwyczaj nieprzetworzonym mlekiem. A może ona wymiotuje
I jakoś mało zjada do tego.
Osiwieję z tego wszystkiego.
Tak mnie obrzygała, nie miałam się w co przebrać bo wszystko za małe a na dworze skwar.

U nas chlustanie było objawem nietolerancji laktozy

Napisane przez madzia1k1

dziewczyny które karmia MM:
ile razy wasze malenstwa robia kupke w przeciagu doby. u nas sa dwie, jedna w nocy, druga ok18, czasami jest tylko ta jedna w nocy albo nad ranem. zastanawiam sie czy to duzo czy malo, bo dzisiaj mielismy chyba pierwszy atak kupkowy, plakal bardzo mocno, masowalam brzuszek, uginalam nozki i puszczal wtedy baczki i to go uspokoilo, ale kupki dalej nie zrobil od wczoraj 18. ten atak szybko przeszedl, moze z pol godz i duzo baczkow przy masowaniu puscil.


Brumku zaległe życzenia z okazji 10 rocznicy. WSZYSTKIGO NAJLEPSZEGO, SZYBKIGO PORODU, I CUDOWNEGO MACIERZYNSTWA.:roza :


wody płodowe maja konsystencje zwyklej wody. ale w dzien przed odejciem u mnie wod tez miałam taki przezroczysty sluz


pewnie ze chcemy



WSZYSTKIGO NAJLEPSZEGO:r oza:

Rozmawiałam na ten temat z pediatrą, dziecko może robic ipo kazdym karmieniu i raz na dwa, trzy dni. Byle nie odczuwałodyskomfortu i kupa miała dobry wygląd.

My z Agatą dziś bylismy u babci na imieninach.Cały dzien na dworzu

[bella7]

Hej. My już chrzcinach. Dziewczyny były super grzeczne. Jestem zadowolona. A dziewczyny wyglądały super wstawie Wam zdjęcie od fotografa,bo rodzinka się zagapiła i nikt nam w kościele zdjęć nie zrobił.

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Patik u nas ulewanie było właśnie jak u scio nietolerancja laktozy plus problem z odbiciem,i zielone kupy z żółtymi grudkami. Po nutramigenie jest super.
MADZIA u nas kupka jest raz na 2-3dni, o dobrym kolorze.

[marzena_S]

Hej dziewczyny!
Chciałam się tak na szybko przywitać.
Dzisiaj wyszłyśmy ze szpitala.
Hania urodziła się 11.08 przez cc (tak jak pisałam wcześniej) z wagą 4430gr (ale widzę, że to nie forumowy rekord- z resztą na wyjściu miała już 4070gr, ale spadek mieścił się w normie).
Ja czuję się całkiem dobrze, myślałam, że będzie o wiele gorzej- rana pięknie się goi, a brzuch stopniowo obkurcza.
Dużo już za nami, dokarmianie mm, poranione piersi itd, ale dzięki temu, że po porodzie byłam w szpitalu 5 dni dużo się nauczyłam- np. jak poprawnie przystawiać małą- nie myślałam, że karmienie może być tak skomplikowane.
Na dzień dzisiejszy wreszcie mam porządny pokarm i tankujemy jedynie przy cycku, mała jest dzieckiem aniołem- ciekawe jak długo.
Ja się na nią nie mogę napatrzeć, a tż zakochany po uszy i jak pięknie się nią zajmuje.
Później opiszę poród, a teraz zamieszczam zdjęcie naszej kruszynki.

[dziubek79]

Napisane przez patik87

u mnie to samo, w nocy jest najgorzej. Z noska nie leci, ale tak furga i widać ze nos ma zatkany- tak jest u nas. Sterimar i frida, czasami nic nie ma glutów a i tak słychać że coś zalega.
Nie wiem sama co to, czy katar czy nie.

jesli ma alergię pokarmową to to harczenie to może byc tzw sapka charakterystyczna przy tym , nasz Szymus ma.

Napisane przez madzia1k1

[B]dziewczyny które karmia MM:
ile razy wasze malenstwa robia kupke w przeciagu doby. u nas sa dwie, jedna w nocy, druga ok18, czasami jest tylko ta jedna w nocy albo nad ranem. zastanawiam sie czy to duzo czy malo, bo dzisiaj mielismy chyba pierwszy atak kupkowy, plakal bardzo mocno, masowalam brzuszek, uginalam nozki i puszczal wtedy baczki i to go uspokoilo, ale kupki dalej nie zrobil od wczoraj 18. ten atak szybko przeszedl, moze z pol godz i duzo baczkow przy masowaniu puscil.

u nas różnie, kilka dni po jednej dziennie , wczoraj dwie a dzis wcale

Napisane przez wodaqua

Co do sexu po cc, to lekarz kazał odczekać 6 tyg, położna powiedziała, że po tym jak przestanie leceieć ze mnie... Oby szybko, bo codziennie mam erotyczne sny, mąż też się męczy...
Dziewczyny po cc - kiedy się oczyściłyscie po operacji?

u mnie dokładnie w pierwszy dzień 5 tygodnia przestało leciec

a Zosia

Napisane przez madziaranew

Witam dziewczyny u nas dalej wysypka , byla polozna no I powiedziala zeby oliwia nie smarowac tylko oliwa z oliwek do gotowania., wkurza mnie to , Bo co polozna to nine rady. Dziecko ma such skore wiec poprzednia kazala kupic oliwke dla dzieci , a ta ze nie Bo uczula.na dodatek na paluszku zrobila sie infekcja, zadarl sie paznokiec I jest call czerwone. Dlaczego nas to spotyka.a. I jeszcze dziecko za cieplo ubrane, body na krotki I na dlugi , wiec na krotki sciagnelam. Na dodatek moje zapalenie cewki , strasznie boli, wiec napewno tez destane jakies antybiotyki. normalnie plakac sie chce ze dziecko sie meczy przeze mnie.
Youyou wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy

ja juz sama nie wiem jak z tym ubieraniem bo ja ubieram w domu tylko 1 warstwę

oby wszystkie dolegliwości szybko przeszły Wam obu

Napisane przez Zmalowana

Agni najpierw mi mówi, że się nim nie zajmuje, a potem udaje że nic się nie stało ? Nie ten adres, nie z moim charakterem.

nic nie napiszę , tylko

Napisane przez Lili 83

Ja wczoraj założyłam body z krótkim rękawkiem to małemu było zimno, zimne nóżki, rączki. Jak zakładam z długim rękawem i gołe nóżki, ewentualnie skarpetki to jest ok.
Oby Twoje dolegliwości z cewką szybko przeszły I dziecko żeby się nie męczyło



Ja od tygodnia byłam 3 razy tylko... Pierwsza była prawie czarna


youyou Gratulacje!
Brałaś ślub w piątek?

ale rączki i nóżki nie sa wyznacznikiem tego czy dzieciątku zimno... ja sprawdzam zawsze karczycho

Napisane przez sygine

Pytanie do dziewczyn które mają dzieciaczki w podobnym wieku do Natana lub starsze (4 tygodnie) - powiedzcie mi ile śpią wasze dzieci w nocy na raz??? Bo Natan pomimo że na noc dostaje MM to budzi się co 2 godziny A miałam cichą nadzieję, że da nam pospać co najmniej 3 jak dostanie MM.

moj pierwszy sen wieczorny ma od 4 do 6 godzin a potem jak u Brunetki jak z zegarkiem w dupce co 3 h

Napisane przez aania_20

zapomniałam o najważniejszym - Adaś skończył pół godziny temu dwa miesiące!!!!

oklaski: ja za 2 tygodnie tez sie bede chwalic


You you z okazji rocznicy , kolejnych szczęśliwych życze


Nerolka where are you ??


my po dniu spedzonym na relaksie najpierw spacer , potem obiad u moich rodziców a potem Szymus został u dziadków a my do kina na oszukać przeznaczenie 5

ale dziwnie tak było wyjść we 2

[Stronczek27]

Hej dziewczynki.

Ja wpadlam na chwile sie z Wami przywitać i powiedzieć ze żyje. U mnie nic sie nie dzieje. Nuda, nuda, nuda. Siedzę w domu całymi dniami sama.

Aha i Dzis zaczelysmy 40 tydzien. Termin za tydzien wczoraj miałam przez większość dnia bole okresowe, chwilami całkiem mocne. Pozniej sie wyciszylo wszystko i do teraz spokoj.

Editki Cos nie widać. Kochana co tam u Ciebie? Daj znac ze żyjesz

[Lilkaa82]

Ktoras dziewczyna pytala (chyba Sygine)o spanie po MM w nocy:

Nasza po kapieli je i spi 6 godz a nastepnie juz jak z zegarkiem w reku jak pisaly dziewczyny co 3 godz amciu

[brumek]

Napisane przez DaKaro

To nie schizy, też tak mam. Lubię czuć się niezastąpiona, nie tylko w pracy, ale i w domu, takie poczucie, że beze mnie coś się zawali. A największą satysfakcję czuję, kiedy dzwonią dziewczyny ode mnie z biura i narzekają jak im ciężko, że ze mną to wszystko inaczej było zorganizowane, lepiej działało.

To miło, że nie tylko ja mam takie ambicjonalne podejście

Napisane przez wodaqua

Brumku, jeszcze tydzień temu wymawiała męzowi, że ona inaczej będzie do Zosi mówić, niż Zosia, ten się wkurzył i powiedział, że może nawet nie przyjeżdżać, nie odwiedzać, nie oglądać, jak tak się chce zachowywać. Znowu ciotka do akcji wkroczyła... Już ja miałam kiedys się wtrącić, ale jak w pon przyjechała do małej w odwiedziny to nad łóżeczkiem mąż usłyszał "witam Cię Zosiu" więc chyba w końcu dała za wygraną. Jutro wyostrzę słuch, bo jedziemy do niej i się okaże jak to będzie..

Tak myślałam, że się szybko opamięta kobieta i dotrze do niej, że imię to imię. Co nie zmienia faktu, że bardzo nieładnie się zachowywała i baaaardzo nietaktownie!

Napisane przez Kolina

witajcie kochane

dziekuje za kciuki i gratulacje

Witaj Kolinko
Bardzo jestem ciekawa, jak Wam się układa już w domku

Napisane przez aania_20

w wielkim skrócie - facet starszy od mojego TZ a kompletnie niepoważny - chrzestny który nie raczył wcześniej nas odwiedzić - dziecko poznał 15 minut przed mszą.......
poza tym jeszcze bym mogła ponarzekac ale Wam oszczędzę
a poza tym chyba się udało

Aha. No to fajny tatuś chrzestny sie zapowiada

Napisane przez patik87

Jak to zobaczyłam od razu ją uwolniłam z tego, ta do mnie że zimne rączki miała to jej powiedziałam, gdzie się ciepłotę ciała dziecka sprawdza.
Jak tu się nie w✂✂✂✂ić?

Wiesz, to też jest tak że czasy się zmieniają i nasze mamy/teściowe mają zupełnie inne pojęcie o wychowywaniu dzieci niż my. Wtedy się co innego uważało za słuszne, inne były mody, co innego lekarze twierdzili, bo i wiedzę mieli o 20-30 lat mniejszą... Więc niekoniecznie znaczy to że ona jest zła czy głupia, tylko po prostu ... nie na czasie

[DaKaro]

Dziewczyny, zaczynam panikować. Mam nawracający ból jak na okres, powraca co kilka minut...Boże, czy to "to"?

[brumek]

Napisane przez marzena_S

Hania urodziła się 11.08 przez cc (tak jak pisałam wcześniej) z wagą 4430gr (ale widzę, że to nie forumowy rekord- z resztą na wyjściu miała już 4070gr, ale spadek mieścił się w normie).
Ja czuję się całkiem dobrze, myślałam, że będzie o wiele gorzej- rana pięknie się goi, a brzuch stopniowo obkurcza.

Witaj dzielna mamo!!!
Dziewczynę masz śliczną i wieeeelką Chociaż na zdjęciu i tak się wydaje maleńka i kruchutka ve:

Napisane przez Stronczek27

Aha i Dzis zaczelysmy 40 tydzien. Termin za tydzien wczoraj miałam przez większość dnia bole okresowe, chwilami całkiem mocne. Pozniej sie wyciszylo wszystko i do teraz spokoj.

Editki Cos nie widać. Kochana co tam u Ciebie? Daj znac ze żyjesz

Cześć Stronczku
To podobnie jak u mnie - też coś się zaczyna, ale jeszcze sobie grzecznie czekamy

A Editka ostatnio narzekała na dołka przedporodowego, więc pewnie nie ma ochoty pisać...

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Napisane przez DaKaro

Dziewczyny, zaczynam panikować. Mam nawracający ból jak na okres, powraca co kilka minut...Boże, czy to "to"?

Jak nawracający to może być to
Poczekaj jeszcze troszkę i pomierz czas, co jaki powraca, to się przekonamy na bank

[DaKaro]

Napisane przez brumek

Jak nawracający to może być to
Poczekaj jeszcze troszkę i pomierz czas, co jaki powraca, to się przekonamy na bank

Co 10-15 min.

[brumek]

Napisane przez DaKaro

Co 10-15 min.

No to czekamy czy za trochę będą co 8 min

[brunetka2000]

Napisane przez DaKaro

Co 10-15 min.

Idź pod prysznic. Jeśli przestanie boleć to znaczy, że to nie to , a jeśli nie przestanie to zbieraj się kochana. Ja też miałam najpierw co 10-15 min, a jak wyszłam spod prysznica to już były co 5-7 min

Powodzenia

[Natka_]

Wodaqua Zosieńa urocza

Kolinko witajcie w domku

Marzena śliczna Hanulka, wygląda na bardzo drobna

Napisane przez sygine

Pytanie do dziewczyn które mają dzieciaczki w podobnym wieku do Natana lub starsze (4 tygodnie) - powiedzcie mi ile śpią wasze dzieci w nocy na raz??? Bo Natan pomimo że na noc dostaje MM to budzi się co 2 godziny A miałam cichą nadzieję, że da nam pospać co najmniej 3 jak dostanie MM.

Dominik po kąpili śpi 4h a pozniej co 2,5 -3h

DaKaro trzymam to chyba już TO

[CarmelaSoprano]

Napisane przez sygine

Już jesteśmy po chrzcinach a ja znowu piszę znad laktatora... Ale czego się nie robi dla maleństwa Pierwszy etap zrealizowałam - miałam nadzieję że uda mi się karmić chociaż pierwszy miesiąc swoim mlekiem i dam radę Teraz plan przesunął się do 3 miesięcy Może nadal będę miała pokarm

będzie pokarm bedzie!!!!

ja już ściągam 2 miesiące!

Napisane przez patik87

Zanetaa właśnie miałam kiedys pisać ze mi wózek też tak średnio.
Koła jakoś tak dziwnie, jakby mało stabilne i miały odpaść za chwilę.

a jaki masz wozek?


SARA ma 8 tygodni

Fotki:
*wczorajsza na wystawie psów, mam nadzieje ze czym skorupka za młodu...
*dzisiejsze myju myju + filmiki

http://www.youtube.com/watch?v=pqUnFvRPLf4

http://www.youtube.com/watch?v=d6Olk9k_qf0

[Natka_]

Carmela Sarunia jest zarąbista! Widać, że wiaderko jej się bardzo podoba

[CarmelaSoprano]

Napisane przez Natka_

Carmela Sarunia jest zarąbista!

[Stronczek27]

DaKaro jak tam????

[editka2022]

Napisane przez Stronczek27

Hej dziewczynki.

Ja wpadlam na chwile sie z Wami przywitać i powiedzieć ze żyje. U mnie nic sie nie dzieje. Nuda, nuda, nuda. Siedzę w domu całymi dniami sama.

Aha i Dzis zaczelysmy 40 tydzien. Termin za tydzien wczoraj miałam przez większość dnia bole okresowe, chwilami całkiem mocne. Pozniej sie wyciszylo wszystko i do teraz spokoj.

Editki Cos nie widać. Kochana co tam u Ciebie? Daj znac ze żyjesz

kochana jestem na bierzaco caly czas,ale jak brumek pisala mam dola chce byc juz po i wiecie wxale si enie boje

Napisane przez DaKaro

Dziewczyny, zaczynam panikować. Mam nawracający ból jak na okres, powraca co kilka minut...Boże, czy to "to"?

kurcze moze to to