Rozstanie z facetem, część XIX - Strona 167 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-08-20, 20:15   #4981
Yuuka
Rozeznanie
 
Avatar Yuuka
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubuskie ;)
Wiadomości: 592
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Nie wiem nawet po co Może tylko po to, żeby go usłyszec? Żeby zapytac co u niego? W sumie on na 100% nie odbierze, więc nie warto robic z siebie kretynki



Ja nawet nie poczekałam na koleżankę i sączę pierwszego drinka. To głupota patrząc na to, że dzisiaj niemalże nic nie zjadłam. Mam to gdzieś, najważniejsze, żeby przyniosło choc małą ulgę i odprężenie. To jak, ktoś pije ze mną?
Dokładnie, nie warto robić z siebie kretynki.

Jedz kobieto, jedz! Mogłabym siorpać malibu ale nie mam :/
Yuuka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-20, 20:17   #4982
Olcia2805
Przyczajenie
 
Avatar Olcia2805
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 16
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Wiem, że to głupie, ale tak bardzo chciałabym się rozczarowac i przekonac, że odbierze Przecież on nie może jej kochac to niemożliwe

Ja piję aktualnie jakiś likier pomarańczowy z colą. Całkiem, całkiem W głowie już coś szmyra
Nie próbuj się przekonywać, zapomnij o nim i nie dzwoń!!!, bo

Czasami napić się też jest dobrze
Ja właśnie wypiła z rodzicami prawie 1L i tez mam lekką fazę, aż dziwie się, że taką lekką. Chyba ostatnio za często się wprawiałam i zrobiłam się mało ekonomiczna
__________________
Throw away your every little fear...
Olcia2805 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-20, 20:21   #4983
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Wiem, że to głupie, ale tak bardzo chciałabym się rozczarowac i przekonac, że odbierze Przecież on nie może jej kochac to niemożliwe

Ja piję aktualnie jakiś likier pomarańczowy z colą. Całkiem, całkiem W głowie już coś szmyra
Wiesz, że nie odbierze, a podejrzewam, że nawet zirytowałby go twój telefon. Wiem, że to przykre, ale musisz zrozumieć, że was już nie ma i on ma prawo układać sobie jakoś życie, pozwól mu na to...
On nie jest wart tego, żeby za nim płakać, myślę, że kiedyś to zrozumiesz
Ja wiem, że jakbym do eksa napisała, to on by mi odpisał, ale po co mi to? Tylko bym sobie dołożyła, dlatego mnie nawet nie ciągnie. Jak napisze do mnie to nie chce mu nawet odpisywać... narazie mam takie nastawienie przynajmniej

Nie odpisał ten cham, no po prostu... ja nie mam zamiaru być jego pocieszycielką po jego eks, rozczarowałam się, bo myślałam, że lubimy się i możemy się TYLKO kolegować. I podejrzewam, że będziemy dalej, ale to było przegięcie

Cytat:
Napisane przez Olcia2805 Pokaż wiadomość
Chyba ostatnio za często się wprawiałam i zrobiłam się mało ekonomiczna
Też mam ten problem
__________________
Good things come to those who wait!

Edytowane przez enjoy89
Czas edycji: 2011-08-20 o 20:23
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-20, 20:28   #4984
aramanda
Raczkowanie
 
Avatar aramanda
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 227
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Wiem, że to głupie, ale tak bardzo chciałabym się rozczarowac i przekonac, że odbierze Przecież on nie może jej kochac to niemożliwe

Ja piję aktualnie jakiś likier pomarańczowy z colą. Całkiem, całkiem W głowie już coś szmyra
Mnie już nic nie zdziwi, co się tyczy zachowań eksów... Niestety niektórzy potrafią bardzo szybko znaleźć sobie nowy obiekt westchnień. Nic na to nie poradzimy Jedyne co nam pozostaje, to czekać na lepsze jutro, które na pewno kiedyś nadejdzie Płacze i zadręczanie się nic nie da, a jedynie nas zastopuje. Kochana co Ci da ubolewanie nad tym, co było i nie wróci? Czasu nie cofniemy, ale możemy za to próbować stworzyć lepszą rzeczywistość i nie popełniać dawnych błędów.

To ja chyba skocze do barku po to winko

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Nie odpisał ten cham, no po prostu... ja nie mam zamiaru być jego pocieszycielką po jego eks, rozczarowałam się, bo myślałam, że lubimy się i możemy się TYLKO kolegować. I podejrzewam, że będziemy dalej, ale to było przegięcie
Widać z tego on pojmuje Waszą znajomość w innych kategoriach. Pewnie złapał doła, że jego eks ma panieński, więc też chciał sie jakoś zabawić... Olej go, masz nas
__________________
zaczynam nowe życie!
bo moje szczęście tkwi we mnie, a nie poza mną

Wszystko ma swój koniec... Ale gdy jedne drzwi się zamkną, otworzą się nowe.


Podróżuję, zwiedzam i bawię się
aramanda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-20, 20:32   #4985
Yuuka
Rozeznanie
 
Avatar Yuuka
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubuskie ;)
Wiadomości: 592
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Ja wiem, że jakbym do eksa napisała, to on by mi odpisał, ale po co mi to? Tylko bym sobie dołożyła, dlatego mnie nawet nie ciągnie. Jak napisze do mnie to nie chce mu nawet odpisywać... narazie mam takie nastawienie przynajmniej

Nie odpisał ten cham, no po prostu... ja nie mam zamiaru być jego pocieszycielką po jego eks, rozczarowałam się, bo myślałam, że lubimy się i możemy się TYLKO kolegować. I podejrzewam, że będziemy dalej, ale to było przegięcie
Brawo dla Ciebie Tak trzymaj

A ja idę za chwilę w teren , wypije piwko i to starczy, przygotuje wątrobę na jutro.

Pewnie jak przyjdę i wlezę na wizaż to zobaczę mega byki , uważajcie z tym alkoholem
Yuuka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-20, 20:35   #4986
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez aramanda Pokaż wiadomość
Widać z tego on pojmuje Waszą znajomość w innych kategoriach. Pewnie złapał doła, że jego eks ma panieński, więc też chciał sie jakoś zabawić... Olej go, masz nas
Też tak myślę, właśnie...
Właśnie siostra mi powiedziała, że jak wróci z wieczoru salsy to może ze mną wyjść, ale to będzie dopiero koło 12-1 (czyli u was 1-2), więc z wami zostanę i będę z wami pić jak się ogarnę i kupię wódeczkę i papieroski

O super, właśnie na mojego ostatniego sms, gdzie pytałam kto u niego będzie i pisałam właśnie o tym co już wspomniałam, odpisał mi, że wraca pociągiem włanie do domu, a moja siostra z facetem wracają godzinę później no ale co to ma do rzeczy? Dziwny człek

Cytat:
Napisane przez Yuuka Pokaż wiadomość
Brawo dla Ciebie Tak trzymaj
__________________
Good things come to those who wait!

Edytowane przez enjoy89
Czas edycji: 2011-08-20 o 20:37
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-20, 21:03   #4987
aramanda
Raczkowanie
 
Avatar aramanda
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 227
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Też tak myślę, właśnie...
Właśnie siostra mi powiedziała, że jak wróci z wieczoru salsy to może ze mną wyjść, ale to będzie dopiero koło 12-1 (czyli u was 1-2), więc z wami zostanę i będę z wami pić jak się ogarnę i kupię wódeczkę i papieroski

O super, właśnie na mojego ostatniego sms, gdzie pytałam kto u niego będzie i pisałam właśnie o tym co już wspomniałam, odpisał mi, że wraca pociągiem włanie do domu, a moja siostra z facetem wracają godzinę później no ale co to ma do rzeczy? Dziwny człek
To ogarniaj się szybciej

Faktycznie dziwny ten facet... może lepiej go nie rozkminiać
__________________
zaczynam nowe życie!
bo moje szczęście tkwi we mnie, a nie poza mną

Wszystko ma swój koniec... Ale gdy jedne drzwi się zamkną, otworzą się nowe.


Podróżuję, zwiedzam i bawię się
aramanda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-20, 22:02   #4988
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez aramanda Pokaż wiadomość
To ogarniaj się szybciej

Faktycznie dziwny ten facet... może lepiej go nie rozkminiać
Dziwny, dziwny... ale i tak go lubię to ogólnie jest 32-latek z duszą 14-latka. No bo jaki normalny 32-latek śpi w piżamie z postaciami z kreskówki (zasłyszane) i ma pościel, kosz, i różne inne dziwne rzeczy ze znakiem firmowym swojego ulubionego klubu piłkarskiego (widziane na własne oczy) stwierdził, że za to należy winić jego mamę haha.
Wszyscy, ale to wszyscy mówią, że jego po prostu nie da się zrozumieć i on jest dziwny, no ale Wayne to Wayne i tak go wszyscy lubią, dusza towarzystwa.

Jeju jak on mnie namawiał... po czym mi napisał, że ok, żebym robiła to co jest dobre dla mnie... i za chwilę, że poddał się, bo ja myślę, że on chce żeby coś się wydarzyło, i że pewnego dnia on chciałby żeby coś się wydarzyło (w sensie nie seks, tylko coś między nami) i za chwilę, żebym jednak przyjechała, on zapłaci za moją taxi no ale przecież nie pojadę... dzwoniłam do siostry, powiedziała, że pokłócił się z jej chłopakiem i siedział potem smutny, dlatego wcześniej pojechał.
Szczerze to rozumiem jak się teraz czuje, pokłócił się z przyjacielem, który przecież miał mu jakoś zająć wieczór, ja też nie chciałam przyjechać, a może on po prostu potrzebuje towarzystwa, bo w końcu będzie myślał cały czas o tym, że jego eks ma panieński... no szkoda mi go, ale nie pojadę przecież

Ja właśnie zrobiłam sobie drinka, i zastanawiam się jeszcze tylko w co się ubrać. We wszystkim już grubo wyglądam, bo przytyłam ale po paru drinkach już mi to będzie wisieć

Jak tam drinkowanie wam idzie?
__________________
Good things come to those who wait!
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-20, 22:09   #4989
AguŚ87
Zakorzenienie
 
Avatar AguŚ87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 339
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Olcia2805 Pokaż wiadomość

Nie ma co na siłę byc z facetem jak wydaje Ci się za poważny, ja przez mojego zrezygnowałam z imprez, znajomych, szaleństw i bardzo tego żałuję, teraz mam 23 lata a 4 wczesniejsze zamiast się bawić spędziłam u jego boku udając żonę. Maskara jak sobie o tym pomyślę...
mówisz?

ja miałam inaczej... od 16roku zycia do chyba 24 siedzialam w jakis związkach nie wiedziałam co to impreza wódka wakacje ze znajomymi. teraz mam 25 i dopiero od roku tak sobie imprezuej tancze szaleje bawie się. zła kolejnosc no ale co zrobić. powinnam to robic z 7lat temu ale kisiłam się z jakimis czubami...
nie wiem w sumie czego chce... dalej sie bawic czy powazny związek z takim człowiekiem jak ten co poznalam. lubię zabawę.. ale mam 25lat i kazdy mi gdera ze czas się ogarnać. :/ boze... cale zycie w zwiazkach dopiero od roku czuje ze zyje !
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !
AguŚ87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-20, 22:16   #4990
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez AguŚ87 Pokaż wiadomość
mówisz?

ja miałam inaczej... od 16roku zycia do chyba 24 siedzialam w jakis związkach nie wiedziałam co to impreza wódka wakacje ze znajomymi. teraz mam 25 i dopiero od roku tak sobie imprezuej tancze szaleje bawie się. zła kolejnosc no ale co zrobić. powinnam to robic z 7lat temu ale kisiłam się z jakimis czubami...
nie wiem w sumie czego chce... dalej sie bawic czy powazny związek z takim człowiekiem jak ten co poznalam. lubię zabawę.. ale mam 25lat i kazdy mi gdera ze czas się ogarnać. :/ boze... cale zycie w zwiazkach dopiero od roku czuje ze zyje !
Ja miałam tak samo tyle, że od 17 roku życia, przez 3,5 roku kisiłam się w domu, znajomi imprezowali, a ja wiecznie w domu. I dopiero od roku gdzieś imprezuję, i żałuję cholernie, że straciłam najlepsze lata (no bo liceum, potem studium), siedząc w domu, kiedy znajomi imprezowali... teraz mam prawie 22, więc jeszcze nie tak źle. Zresztą tutaj gdzie jestem ludzie po 30stce jeszcze chcą się bawić, a nawet i wiele starsi
Znam wiele par, które wychodzą razem i imprezują i to często, więc związek nie musi polegać na siedzeniu w domu... ale jeśli ty chcesz się bawić, a on jest już wybawiony, to chyba na dłuższą metę to nie ma sensu
__________________
Good things come to those who wait!

Edytowane przez enjoy89
Czas edycji: 2011-08-20 o 22:19
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-20, 22:21   #4991
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Agus - nie baw sie w zwiazek, do ktorego nie dojrzalas.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-20, 22:26   #4992
howdoi
Zadomowienie
 
Avatar howdoi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Dziwny, dziwny... ale i tak go lubię to ogólnie jest 32-latek z duszą 14-latka. No bo jaki normalny 32-latek śpi w piżamie z postaciami z kreskówki (zasłyszane) i ma pościel, kosz, i różne inne dziwne rzeczy ze znakiem firmowym swojego ulubionego klubu piłkarskiego (widziane na własne oczy) stwierdził, że za to należy winić jego mamę haha.
a co w tym złego? Sama mam każdą kosulkę, która wchodzi w obieg, piłkę do nogi, getry piłkarskie i bluzę ze znaczkiem mojego ulubionego klubu ?

Jeśli ktoś jest prawdziwym kibicem to takie rzeczy są nieodłączne.

Edytowane przez howdoi
Czas edycji: 2011-08-20 o 22:38
howdoi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-20, 22:32   #4993
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

ja tez nie mam nic przeciwko rzeczom z logo, sama bylam wczoraj na stadionie Wembley :P
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-20, 22:34   #4994
Olcia2805
Przyczajenie
 
Avatar Olcia2805
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 16
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez AguŚ87 Pokaż wiadomość
mówisz?

ja miałam inaczej... od 16roku zycia do chyba 24 siedzialam w jakis związkach nie wiedziałam co to impreza wódka wakacje ze znajomymi. teraz mam 25 i dopiero od roku tak sobie imprezuej tancze szaleje bawie się. zła kolejnosc no ale co zrobić. powinnam to robic z 7lat temu ale kisiłam się z jakimis czubami...
nie wiem w sumie czego chce... dalej sie bawic czy powazny związek z takim człowiekiem jak ten co poznalam. lubię zabawę.. ale mam 25lat i kazdy mi gdera ze czas się ogarnać. :/ boze... cale zycie w zwiazkach dopiero od roku czuje ze zyje !
Jeśli czujesz, że chcesz się jeszcze bawić i poszaleć to powinnaś znaleźć sobie faceta podobnego do Ciebie, który tez lubi imprezy, a to wcale nie wyklucza stworzenia z nim poważnego związku. Nie ma co na siłę próbować stać się kimś, jakim oczekują od nas inni, będziesz potem żałowała, nie będziesz sobą przy tym facecie, a chyba chcesz żeby ktoś Cię kochał za to jaka jesteś, a nie za to, kogo potrafisz udawać.

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Ja miałam tak samo tyle, że od 17 roku życia, przez 3,5 roku kisiłam się w domu, znajomi imprezowali, a ja wiecznie w domu. I dopiero od roku gdzieś imprezuję, i żałuję cholernie, że straciłam najlepsze lata (no bo liceum, potem studium), siedząc w domu, kiedy znajomi imprezowali... teraz mam prawie 22, więc jeszcze nie tak źle. Zresztą tutaj gdzie jestem ludzie po 30stce jeszcze chcą się bawić, a nawet i wiele starsi
Znam wiele par, które wychodzą razem i imprezują i to często, więc związek nie musi polegać na siedzeniu w domu... ale jeśli ty chcesz się bawić, a on jest już wybawiony, to chyba na dłuższą metę to nie ma sensu
Ja z moim rozstałam się i zdecydowanie za długo zajęło mi zrozumienie tego, że ja jeszcze oczekuję czegoś od życia, jakiś rozrywek, jakiś spontanów, kurcze mam dopiero 23 lata, on 26, a my zachowywaliśmy się jak małżeństwo po 50-tce. On nie był rozrywkowym typem, najchętniej siedziałby w domu i tyle, bardzo ciężko było go gdzieś wyciągnąć. Wszyscy się dziwili, że żyję tak spokojnie i wgl, że tak się zmieniłam, ale myśleli że wyszumiałam się w liceum, ale niestety chyba jeszcze muszę...

Teraz będę właśnie szaleć, w końcu ponad 4 lata to w sobie musiałam dusić Boję się tylko żeby za bardzo mi teraz nie odbiło
__________________
Throw away your every little fear...

Edytowane przez Olcia2805
Czas edycji: 2011-08-20 o 22:38
Olcia2805 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-20, 22:34   #4995
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość
a co w tym złego? Sama mam każdą kosulkę, która wchodzi w obieg, piłkę do nogi, getry piłkarskie i bluzę ze znaczkiem mojego ulubionego klubu ?

Jeśli ktoś jest prawdziwym kibicem to takie rzeczy są nierozłączne.
No tak ale ja nie mówię o koszulce, czy piłce... ale nawet pościel? Z małymi znaczkami nadrukowanymi na całej powierzchni? Ogólnie ja się pierwszy raz z czymś takim spotkałam, a znam wielu prawdziwych kibiców. I w końcu on nie ma już 15 czy nawet 20 lat
__________________
Good things come to those who wait!
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-20, 22:41   #4996
howdoi
Zadomowienie
 
Avatar howdoi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
No tak ale ja nie mówię o koszulce, czy piłce... ale nawet pościel? Z małymi znaczkami nadrukowanymi na całej powierzchni? Ogólnie ja się pierwszy raz z czymś takim spotkałam, a znam wielu prawdziwych kibiców. I w końcu on nie ma już 15 czy nawet 20 lat

to nic złego. Znam fanatyków, którzy zbierają dosłownie wszystko. sama miałam pościel z logo ManU i ręcznik

ciesz się, że ma pasję aaaa jak do piłki ją ma to dla mnie bomba!

mój fagasik gra w rugby i boję się o jego zdrowie gdy wychodzi na trening, niekiedy myślę, że wróci z naderwanym uchem, wybitym zębem czy złamaną jakąś częścią ciała i jego magiczna buzia greckiego boga na tym ucierpi.
howdoi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-20, 22:47   #4997
aramanda
Raczkowanie
 
Avatar aramanda
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 227
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
No tak ale ja nie mówię o koszulce, czy piłce... ale nawet pościel? Z małymi znaczkami nadrukowanymi na całej powierzchni? Ogólnie ja się pierwszy raz z czymś takim spotkałam, a znam wielu prawdziwych kibiców. I w końcu on nie ma już 15 czy nawet 20 lat
Mój 13-letni brat jest takim zapalonym kibicem jak dla mnie to też trochę dziecinne u faceta po 30.... No, ale jak kto lubi...

Powolutku popijam ale coś mi marnie idzie... trzeba się rozkręcić
__________________
zaczynam nowe życie!
bo moje szczęście tkwi we mnie, a nie poza mną

Wszystko ma swój koniec... Ale gdy jedne drzwi się zamkną, otworzą się nowe.


Podróżuję, zwiedzam i bawię się
aramanda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-20, 22:50   #4998
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość
to nic złego. Znam fanatyków, którzy zbierają dosłownie wszystko. sama miałam pościel z logo ManU i ręcznik

ciesz się, że ma pasję aaaa jak do piłki ją ma to dla mnie bomba!

mój fagasik gra w rugby i boję się o jego zdrowie gdy wychodzi na trening, niekiedy myślę, że wróci z naderwanym uchem, wybitym zębem czy złamaną jakąś częścią ciała i jego magiczna buzia greckiego boga na tym ucierpi.
Uuu Man United... chłopak mojej siostry by cię nie polubił (fan Liverpoolu ), za to ten kolega fan klubu z Middlesbrough

No niech ma pasję, ja tam nic do tego nie mam, w końcu to tylko kolega dzwonił do mnie niedawno na chwilę, nienawidzę gadać po angielsku przez telefon bo mało co rozumiem haha

Cytat:
Napisane przez aramanda Pokaż wiadomość
Mój 13-letni brat jest takim zapalonym kibicem jak dla mnie to też trochę dziecinne u faceta po 30.... No, ale jak kto lubi...

Powolutku popijam ale coś mi marnie idzie... trzeba się rozkręcić
Właśnie o tym mówię!

Ja sobie dopiero 3ciego drinka robię
__________________
Good things come to those who wait!

Edytowane przez enjoy89
Czas edycji: 2011-08-20 o 22:53
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-20, 23:47   #4999
AguŚ87
Zakorzenienie
 
Avatar AguŚ87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 339
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Hm... ktos mi fajnie powiedział chyba mama, ze moze ja go zaraze spontanicznoscia i zabawą a on mnie ogarnięciem.

chyba lepiej zaszczepic spontanicznosc w kims powazniejszym niz zmieniac imprezowicza, co jak wiaodmo zle sie konczy, w koncu z tego powodu tu jestem.

zawsze mialam facetów którzy prowadzili hulaszczy tryb zycia zabawy itp. moze wlasnie potrzebny mi w koncu ktos spokojniejszy.

nei wiem jestesmy na etapie poznawania się, mamy tyle tematów do rozmow ze potrafi gadac bez 5min przerwy przez 5h ! Lubię go. smiał się ostatrnio ze wpadnie po mnie niezapowiedzany i porwie gdzies na wycieczke SPONTAN, to się zasmialam ze juz zmieniam jego przyzyczajenia.

dzisiaj spotkalam go z mamą na miescie, a on taki grzeczny ulozony witam panai zycze panstwu( mamiei tacie) miłęgo wieczoru bla bla jak minal dzien. myslalam ze gentelmeni wygineli a on jest nim na maxa
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !

Edytowane przez AguŚ87
Czas edycji: 2011-08-20 o 23:49
AguŚ87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 00:10   #5000
siala
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 242
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

wprawdzie oficjalnie pożegnałam się z rozstaniowym i staram się nie podczytywać, żeby nie powracać ciągle myślami i się nie nakręcać, ale dzisiaj muszę na chwilę wrócić, bo jest mi fatalnie. Tęsknie strasznie..nie tylko za nim jako za facetem, ale też za nim jako człowiekiem..Podświadomie cały czas czekam, że może będzie chciał wrócić. Złość opadła, poczucie, że go nienawidzę też i po prostu najzwyczajniej w świecie chcę żeby był...
siala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 00:37   #5001
aramanda
Raczkowanie
 
Avatar aramanda
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 227
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez siala Pokaż wiadomość
wprawdzie oficjalnie pożegnałam się z rozstaniowym i staram się nie podczytywać, żeby nie powracać ciągle myślami i się nie nakręcać, ale dzisiaj muszę na chwilę wrócić, bo jest mi fatalnie. Tęsknie strasznie..nie tylko za nim jako za facetem, ale też za nim jako człowiekiem..Podświadomie cały czas czekam, że może będzie chciał wrócić. Złość opadła, poczucie, że go nienawidzę też i po prostu najzwyczajniej w świecie chcę żeby był...
Może brakuje Ci po prostu KOGOŚ obok (kto Cię pokocha, zrozumie, przytuli, zaopiekuję się Tobą...) a nie konkretnie JEGO.
__________________
zaczynam nowe życie!
bo moje szczęście tkwi we mnie, a nie poza mną

Wszystko ma swój koniec... Ale gdy jedne drzwi się zamkną, otworzą się nowe.


Podróżuję, zwiedzam i bawię się
aramanda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 00:39   #5002
n-nika
Zadomowienie
 
Avatar n-nika
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 152
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

u mnie mija już 2 dzień od kiedy się nie odzywa
nawet tele nie odbiera, nie odpisuje....
__________________
Poleruje rutynę swojego życia, nadajac jej idealny połysk...
--
~ Dyplomowana kosmetyczka ~
-
Urządzamy Nasz dom
zaKochana
n-nika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 00:44   #5003
aramanda
Raczkowanie
 
Avatar aramanda
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 227
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez AguŚ87 Pokaż wiadomość
dzisiaj spotkalam go z mamą na miescie, a on taki grzeczny ulozony witam panai zycze panstwu( mamiei tacie) miłęgo wieczoru bla bla jak minal dzien. myslalam ze gentelmeni wygineli a on jest nim na maxa
Gdzie są tacy faceci, ale Ci zazdroszczę? Ja właśnie takiego poszukuję!

A ja zaczynam odnawiać stare znajomości (z mężczyznami oczywiście ). I na jednego zaczynam się coraz bardziej nakręcać, ale to chyba trochę wcześnie... Dziewczyny zaczynam byc pod wrażeniem swojej siły i determinacji. Moje "zbieranie się" po byłym następuje w zawrotnym tempie. Już nawet zaczyna mi wisieć, czy ma jakąś laskę, czy nie ma - nie mogę żyć jego życiem. Mam swoje. I zamierzam z niego wycisnąć co najlepsze!
Od razu podkreślam - nie jestem pijana
__________________
zaczynam nowe życie!
bo moje szczęście tkwi we mnie, a nie poza mną

Wszystko ma swój koniec... Ale gdy jedne drzwi się zamkną, otworzą się nowe.


Podróżuję, zwiedzam i bawię się
aramanda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 00:46   #5004
siala
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 242
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez aramanda Pokaż wiadomość
Może brakuje Ci po prostu KOGOŚ obok (kto Cię pokocha, zrozumie, przytuli, zaopiekuję się Tobą...) a nie konkretnie JEGO.
mijają dwa miesiące. wydawało mi się, że brakuje mi kogoś, kto będzie oparciem, będzie dawał poczucie bezpieczeństwa i stabilność. Ale od jakiegoś tygodnia coraz bardziej brakuje mi dokładnie jego.


niepotrzebnie się nakręcam. rozstaliśmy sie i koniec kropka. myśleniem o tym, że za nim tęsknie sobie nie pomogę. Ani nie wrócę go na siłe. Potrzebowałam to tylko gdzieś napisać.

Edytowane przez siala
Czas edycji: 2011-08-21 o 00:50
siala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 00:51   #5005
aramanda
Raczkowanie
 
Avatar aramanda
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 227
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez n-nika Pokaż wiadomość
u mnie mija już 2 dzień od kiedy się nie odzywa
nawet tele nie odbiera, nie odpisuje....
daj mu czas. Jak dla mnie to jest bardzo podejrzana sprawa z tym jego milczeniem... Wiesz, ze mną zerwał kiedyś chłopak - po prostu przestał się odzywać, zero kontaktu. Ale mieliśmy 15 czy 16 lat... A takie zagrywki u dwudziestokilkuletniego faceta są niepokojące. Kochana Ty już zrobiłaś wszystko, co mogłaś. Nie zadręczaj się . Nawet jeśli on się jeszcze odezwie, to nie jest Ciebie wart. Bo on ewidentnie nie liczy się z Twoimi uczuciami, z tym, że się martwisz o niego itd....
__________________
zaczynam nowe życie!
bo moje szczęście tkwi we mnie, a nie poza mną

Wszystko ma swój koniec... Ale gdy jedne drzwi się zamkną, otworzą się nowe.


Podróżuję, zwiedzam i bawię się
aramanda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 01:50   #5006
Dearlie
Zakorzenienie
 
Avatar Dearlie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 173
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Narąbałam się z koleżanką w cztery d*py i jest mi bosko Do eksa nie zadzwoniłam... zamiast do niego zadzwoniłam do mojego kumpla, który niesamowicie poprawił mi humor. Tak czy siak nadal zżera mnie coś od środka... tęsknię i kocham. A już nie chcę tego robic. Tylko jak do tego doprowadzic ?
Dearlie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 07:58   #5007
DarkChic
Raczkowanie
 
Avatar DarkChic
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Tam gdzie zaczyna się pieklo
Wiadomości: 152
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Yuuka Pokaż wiadomość
W takim razie pokaż na co Cię stać! I dla siebie i dla nich - żeby im miny zrzędły. Skoro żadna nie ma czasu żeby chociaż powiedzieć kilka słów otuchy to olej je i bądz dla siebie samowystarczalna. Też się przejechałam i wiesz co? Nie siedziałam w domu, nawet jak miałam iśc sama na spacer to szłam! Odważ się, zrób coś dla siebie, pokaż im, że dobrze się masz, że one nie są Ci potrzebne. Jeszcze znajdziesz normalne koleżanki. A one zobaczą jak lśnisz, wybijasz się, jesteś uśmiechnięta to same będą się prosić o spędzenie czasu z Tobą

A Ty im wtedy powiesz "Sorry, nie mam czasu."

Pseudoprzyjaciele.. Ujawniają się kiedy tracisz grunt pod nogami, kiedy potrzebujesz żeby ktoś rękę ci podał oni te ręce chowają w kieszeń.

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------




No wlasnie sie okazaly wczoraj 'przyjaciolkami'....
Od tyg z 1 sie umawiam ze ide do niej pic,zapomniec o tym wszystkim,ze idziemy razem na impreze,ze mam sie dobrze bawic a nie ze on tylko gdzies chodzi i laski rwie....Jeszcze w pt sie jej pytam,czy idziemy na pewno,ona tak.
I wczoraj napisala ze musi jechac do chlopaka ktorego zna ledwie miesiac i ze nie przyjedzie ..........I tak zostawila mnie sama w smutku i rozpaczy Wiedziala dobrze ze rycze calymi nocami,blagalam ja juz potem zeby przyjechala bo nie chce siedziec w domu,chce wyjsc gdzies,gdzie o nim zapomne jeszcze jak on w tym czasie jest na festynie i pewnie nie marnuje czasu...;( Ona nawet nie napisala przepraszam....Nic komopletnie...
Napisalam potem do drugiej....tez ja prosilam,wiedziala jaka jest sytuacja....napisala ze nie idzie bo nie ma w co sie ubrac.....zaproponowalam ze jej pozycze ciuchy byle by ze mna poszla....ona napisala ze i tak nie idzie,bo nie bd chodzic w pozyczonych ciuchach i jak nie ma w co sie ubrac to nie idzie wcale....
I wlasnie takie mam kolezanki
I jak tu zyc normalnie kiedy na nikogo nie mozna liczyc,nikomu nie mozna sie wyplakac tylko zostaja 4 sciany i ja sama....
DarkChic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 10:21   #5008
n-nika
Zadomowienie
 
Avatar n-nika
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 152
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez aramanda Pokaż wiadomość
daj mu czas. Jak dla mnie to jest bardzo podejrzana sprawa z tym jego milczeniem... Wiesz, ze mną zerwał kiedyś chłopak - po prostu przestał się odzywać, zero kontaktu. Ale mieliśmy 15 czy 16 lat... A takie zagrywki u dwudziestokilkuletniego faceta są niepokojące. Kochana Ty już zrobiłaś wszystko, co mogłaś. Nie zadręczaj się . Nawet jeśli on się jeszcze odezwie, to nie jest Ciebie wart. Bo on ewidentnie nie liczy się z Twoimi uczuciami, z tym, że się martwisz o niego itd....
masz racje w sumie już nie wiem jak mam to sobie tłumaczyć, dziś juz tez się nie odzywa.... chyba to koniec naprawde
__________________
Poleruje rutynę swojego życia, nadajac jej idealny połysk...
--
~ Dyplomowana kosmetyczka ~
-
Urządzamy Nasz dom
zaKochana
n-nika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 10:42   #5009
Yuuka
Rozeznanie
 
Avatar Yuuka
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubuskie ;)
Wiadomości: 592
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez DarkChic Pokaż wiadomość
No wlasnie sie okazaly wczoraj 'przyjaciolkami'....
Od tyg z 1 sie umawiam ze ide do niej pic,zapomniec o tym wszystkim,ze idziemy razem na impreze,ze mam sie dobrze bawic a nie ze on tylko gdzies chodzi i laski rwie....Jeszcze w pt sie jej pytam,czy idziemy na pewno,ona tak.
I wczoraj napisala ze musi jechac do chlopaka ktorego zna ledwie miesiac i ze nie przyjedzie ..........I tak zostawila mnie sama w smutku i rozpaczy Wiedziala dobrze ze rycze calymi nocami,blagalam ja juz potem zeby przyjechala bo nie chce siedziec w domu,chce wyjsc gdzies,gdzie o nim zapomne jeszcze jak on w tym czasie jest na festynie i pewnie nie marnuje czasu...;( Ona nawet nie napisala przepraszam....Nic komopletnie...
Napisalam potem do drugiej....tez ja prosilam,wiedziala jaka jest sytuacja....napisala ze nie idzie bo nie ma w co sie ubrac.....zaproponowalam ze jej pozycze ciuchy byle by ze mna poszla....ona napisala ze i tak nie idzie,bo nie bd chodzic w pozyczonych ciuchach i jak nie ma w co sie ubrac to nie idzie wcale....
I wlasnie takie mam kolezanki
I jak tu zyc normalnie kiedy na nikogo nie mozna liczyc,nikomu nie mozna sie wyplakac tylko zostaja 4 sciany i ja sama....
Co za idiotki. Nie proś już więcej o nic tych dziewczyn. A zamiast siedzieć i zamulać może zastanów się czy może jest taka osoba której mogłabyś się wygadać, wyjść na spacer? Rozejrzyj się troszkę
Nie masz siostry? Jakiejś młodej sąsiadki? Kuzynki? Na pewno jest mnóstwo ludzi którzy chcieli by Cię poznać i pogadać

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Narąbałam się z koleżanką w cztery d*py i jest mi bosko Do eksa nie zadzwoniłam... zamiast do niego zadzwoniłam do mojego kumpla, który niesamowicie poprawił mi humor. Tak czy siak nadal zżera mnie coś od środka... tęsknię i kocham. A już nie chcę tego robic. Tylko jak do tego doprowadzic ?
Dzwonić częściej do tego kumpla
Yuuka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 12:06   #5010
boangelina
Rozeznanie
 
Avatar boangelina
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: ślązaczka-śpiewaczka
Wiadomości: 599
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Wciaż go idealizuje...
Jak z tego wyjść?
Wiele dziewczyn mi mówi, ze to był wieśniak... Ale w rzeczywistości to chłopak zaradny, mądry, zabawny, pewny siebie.

POWIEDZCIE, CO O TYM MYŚLICIE,... a może pomożecie...
-Czy facet, który mysli ze jest taki za***sty i może mieć każda i uwaza, ze sam fakt, ze wybrał mnie jest dostateczny bym czula sie wyjątkowa, zachęca Was?
-Czy ktoś, kto podczas sexu wyobraża sobie moje i jego koleżanki, trójkąt z nimi albo ze ja jestem któras z nich i glosno o tym mówi, pociąga Was?
- Czy taki chlopak, który uwaza ze nie trzeba nigdzie wychodzic i wyjezdzac zeby czuc sie dobrze bo sam fakt przebywania razem z nim jest najwspanialszy?


Zawsze mu ufałam, nigdy nie kłamał, był szczery do bólu. Kochał, widziałam to. Tydzien przed rozstaniem zapewniał, ze kocha i chce gdzies ze mna wyjechac... A teraz mówi, ze juz pare miesiecy mial watpliwosci... "

Nie daje sobie rady.
boangelina jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.