Na urlopy wybywamy, lecz o sobie pamiętamy :) - PM 2012 cz. VIII

[madzia2306]

Napisane przez maxwelka

Tak. I już przy pierwszym mierzeniu doszłyśmy z panią do wniosku, że w talii trzeba będzie ciut zwęzić. A jak schudnę to już w ogóle na pewno trzeba będzie zwęzić



Ja też poznałam swojego na takim portalu i ani nie jestem brzydka, ani nie jestem nieudacznikiem A mojego TŻta widziałyście, też do szkaradnych nie należy To dobrze, że ja tam nie trafiłam, bo bym ją chyba na miejscu gołymi rękami zadusiła...

ja się nie wstydze tego że poznałam tżta na czacie.. nie szukałam na siłę ale jak się wywiązała rozmowa to stwierdziliśmy że czemu by się nie spotkac
no i jest fajnie
moja mama jest bardzo przeciwna umawianiu się przez internet bo twierdzi że tam sami starzy zboczeńcy piszą... i od dawna mam zaplanowane że powiem jak poznałam tżta na weselu

[M_ilkaa]

Napisane przez madzia2306

ja się nie wstydze tego że poznałam tżta na czacie.. nie szukałam na siłę ale jak się wywiązała rozmowa to stwierdziliśmy że czemu by się nie spotkac
no i jest fajnie
moja mama jest bardzo przeciwna umawianiu się przez internet bo twierdzi że tam sami starzy zboczeńcy piszą... i od dawna mam zaplanowane że powiem jak poznałam tżta na weselu

to się mama zdziwi i będzie musiała zmienić zdanie

[maxwelka]

Napisane przez madzia2306

ja się nie wstydze tego że poznałam tżta na czacie.. nie szukałam na siłę ale jak się wywiązała rozmowa to stwierdziliśmy że czemu by się nie spotkac
no i jest fajnie
moja mama jest bardzo przeciwna umawianiu się przez internet bo twierdzi że tam sami starzy zboczeńcy piszą... i od dawna mam zaplanowane że powiem jak poznałam tżta na weselu

My raczej nie będziemy się w ten sposób ujawniać, ale kto wie, może kiedyś

[madzia2306]

Napisane przez M_ilkaa

to się mama zdziwi i będzie musiała zmienić zdanie

będzie musiała zmienic poprostu chcę jej udowodnic że jednak dało się poznac w necie faceta który będzie moim życiowym partnerem
właśnie wcinam loda o smaku gumy balonowej.. mmm pycha

[evoonia86]

Napisane przez madzia2306

moja mama jest bardzo przeciwna umawianiu się przez internet bo twierdzi że tam sami starzy zboczeńcy piszą... i od dawna mam zaplanowane że powiem jak poznałam tżta na weselu

dobre

[kindziulindzia]

Napisane przez madzia2306

będzie musiała zmienic poprostu chcę jej udowodnic że jednak dało się poznac w necie faceta który będzie moim życiowym partnerem
właśnie wcinam loda o smaku gumy balonowej.. mmm pycha

przypomniały mi się gumy Kaczora Donalda

[M_ilkaa]

Napisane przez madzia2306

będzie musiała zmienic poprostu chcę jej udowodnic że jednak dało się poznac w necie faceta który będzie moim życiowym partnerem
właśnie wcinam loda o smaku gumy balonowej.. mmm pycha

a ja wcinam ciasteczka ! to wcinamy razem

[madzia2306]

Napisane przez M_ilkaa

a ja wcinam ciasteczka ! to wcinamy razem

smacznego

[evoonia86]

Napisane przez kindziulindzia

przypomniały mi się gumy Kaczora Donalda

czasem bym chętnei zjadła taką gumę w ogóle to strasznie lubię lody o smaku gumy balonowej albo jakies smerfne

[madzia2306]

Napisane przez evoonia86

czasem bym chętnei zjadła taką gumę w ogóle to strasznie lubię lody o smaku gumy balonowej albo jakies smerfne

z korala są pyszne na patyku

[kindziulindzia]

Napisane przez evoonia86

czasem bym chętnei zjadła taką gumę w ogóle to strasznie lubię lody o smaku gumy balonowej albo jakies smerfne

uwielbiam najlepsze niebiesko-różowe

[evoonia86]

zapomniałam Wam w ogóle powiedziec, że moje buciki z wielkim czubem spisały się rewelacyjnie! mialam je na nogach pierwszego dnia i nie musialam ich zmieniać na inne, a praktycznie cały czas przebywaliśmyz Tż-tem na parkiecie jestem nimi bardzo mile zaskoczona, bo nei myslałam, że tak długo wytrzymam i na pewno zakładam je na wrześniowe wesele

[maxwelka]

No i zabijcie mnie, nie zdzierżyłam i wypowiedziałam się w tym w tym wątku o portalach randkowych

[__Paulinka__]

Napisane przez Madziuniusia

ja i TŻ to też maszkarady w takim razie

i My tez

[madzia2306]

maxwelko przywracam cie do porządku nie udzielaj się w tamtym wątku bo nie chcemy cię stracic

[evoonia86]

Napisane przez maxwelka

No i zabijcie mnie, nie zdzierżyłam i wypowiedziałam się w tym w tym wątku o portalach randkowych

podeślesz linka?

[madzia2306]

Napisane przez maxwelka

No i zabijcie mnie, nie zdzierżyłam i wypowiedziałam się w tym w tym wątku o portalach randkowych

baty na dupsko

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

Napisane przez evoonia86

podeślesz linka?

tu na wątku dawałam link

[evoonia86]

Napisane przez madzia2306

tu na wątku dawałam link

już widzę

[maxwelka]

Napisane przez madzia2306

maxwelko przywracam cie do porządku nie udzielaj się w tamtym wątku bo nie chcemy cię stracic

Napisane przez madzia2306

baty na dupsko

KULTURALNIE się wypowiedziałam

Napisane przez evoonia86

podeślesz linka?

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post28932477

[madzia2306]

Napisane przez maxwelka

[/COLOR]KULTURALNIE się wypowiedziałam

masz szczęście

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------

myślałam że tylko ja poznałam mojego tżta przez neta ale widzę że nie jestem sama

[evoonia86]

Napisane przez maxwelka

[/COLOR]KULTURALNIE się wypowiedziałam

[maxwelka]

Napisane przez madzia2306

masz szczęście

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------

myślałam że tylko ja poznałam mojego tżta przez neta ale widzę że nie jestem sama

Okazuje się, że jest nas całkiem sporo W naszych czasach ten sposób poznawania ludzi jest normalny, a nie jakiś wypaczony. Tylko po prostu trzeba bardziej uważać Ale w końcu osoba poznana na żywo może tak samo okazać się zboczeńcem, idiotą, itp. itd.

[madzia2306]

Napisane przez maxwelka

Okazuje się, że jest nas całkiem sporo W naszych czasach ten sposób poznawania ludzi jest normalny, a nie jakiś wypaczony. Tylko po prostu trzeba bardziej uważać Ale w końcu osoba poznana na żywo może tak samo okazać się zboczeńcem, idiotą, itp. itd.

jestem szczęściarą że go poznalam na necie bo na żywo nigdy nie mielibyśmy szansy się spotkac

[maxwelka]

Napisane przez madzia2306

jestem szczęściarą że go poznalam na necie bo na żywo nigdy nie mielibyśmy szansy się spotkac

A nasze drogi się tak przycinały, że wprost nie mogliśmy w to uwierzyć - TŻ mieszka 100 metrów od miejsca, gdzie przez 5 lat mieściła się szkoła podstawowa, do której chodziłam, i przez 2 lata studiowaliśmy na jednej uczelni A mimo to poznaliśmy się przez internet - widocznie byliśmy sobie pisani

[evoonia86]

w dzisiejszych czasach poznawanie się przez net nie budzi juz raczej kontrowersji. zresztą- to indywidualna sprawa kazdego, gdzie poznał swoją połówkę. ważne, żeby byli ze sobą szczęsliwi, kochali się i aby dobrze im sie wszystklo ukladało.

[sztuczka_magiczka]

Laaaskiiii litości Czy Wy na pewno dobrze się czujecie? Jak można tyle pisać

Napisane przez madzia2306

czasem tak siedze i myślę.. co skłania ją do tego żeby dalej z nim byc... z przyzwyczajenia? bo fakt długo są ze sobą chyba ok 10 lat... a zaczęło się od tego że kiedyś poszedł do burdelu.. i tak poleciało dalej.. zaliczał koleżanki ze swojej mieścinki pracował przy dociepleniach więc i tam miał przelotne romansiki.. eh szkoda słów...

O matko... aż niedobrze mi się zrobiło jak to przeczytałam... :/

Napisane przez Chatka

Nie doszukuj się sensu ani logiki w tym rozumowaniu. KK najwyraźniej ma swoich wiernych za zwierzęta, którymi w życiu kieruje wyłącznie nieposkromiona chuć. Decyzja o wspólnym mieszkaniu jest więc li tylko pretekstem do pofolgowania swojej grzesznej żądzy, natomiast bzykanie się od czasu do czasu, nie mieszkając ze sobą, to po prostu zbłąkanie biednej głupiej owieczki i to jeszcze można wybaczyć.

O matko Zgadzam się z każdym słowem W dodatku stworzyłaś prawdziwy słowny majstersztyk

Napisane przez maly_czlowieczek

Wpadam tylko na sekundę, bo padam na twarz.....ale praca super nauczyłam się miliarda rzeczy, jutro koleżanka przyniesie mi najważniejsze podręczniki

Kochana a cóż to za nowa pracka ?

Napisane przez tenebrosa

Zainteresowanym butami tanecznymi oznajmiam, że oficjalnie przyznaję im certyfikat gwiazdy w mojej szafie i od teraz chodzę w nich na każdą imprezę taneczną! Założyłam je na nóżki o 14:00 i przez pierwsze 12 godzin w ogóle nie czułam, że mam na sobie jakieś buty! A przypominam, że obcas miał 9 cm i nie były to buty na platformie... O 2:00 troszkę mnie stópki zaczęły pobolewać, ale tak minimalnie, spokojnie mogłam jeszcze tańczyć i chodzić i przetańczyłam w nich do 5:00, bo wtedy skończyło się wesele. Tak naprawdę tylko przez ostatnie pół godziny czułam już, że czas zdjąć butki, ale myślę, że po prawie 15 godzinach stopy miały już prawo odmówić posłuszeństwa nawet w najwygodniejszych butach

A na koniec obiecana dawka fotek z przymiarek. Niektóre suknie powtarzają się z tymi, które mierzyła Chatka. Ciekawa jestem, w których Wam się spodobam i czy w ogóle w jakiejś? Są tu takie, w których powiedziałam, że tak mogłabym wyglądać w Tym Dniu, ale osoby postronne (Mama i Siostra) stwierdziły, że w tych sukniach, które najbardziej mi się spodobały wyglądam sztucznie... Tej zupełnie Jedynej jeszcze nie znalazłam i po tych przymiarkach jestem skonfudowana, bo nie wiem już zupełnie jak miałaby wyglądać. Ciekawa jestem Waszych opinii. Konstruktywna krytyka również mile widziana. Pierwsza część fotek:

1 - księżniczka z szarfą
2 - z odpinanym przodem sukni
3 - falbanki no. 1
4 - pierzasta ecru
5 - księżniczka z obniżonym stanem

Ooo to super, że butki się spisały i jesteś zadowolona I miło mi, że choć w malutkim stopniu (takim tyci-tyci) przyczyniłam się do Twojej decyzji odnośnie zamówienia tych butów
Jeśli chodzi o sukienki, to... śliczna ta tiulówka tylko zrobiłabym w niej serduszkowaty dekolt i wywaliła klamrę z szarfy (nie znoszę ich w żadnej postaci :p) i choć ładnie w niej wyglądasz to nie do końca podobają mi się tiulówki na takich malutkich dziewczynkach Wydaje mi się, że takie żyrafy jak ja bardziej pasują do takich kiecek Przy małym wzroście robi się kulka troszkę...
Ale ale! Pięknie Ci w tej: https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...7&d=1314046891 , tej https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...0&d=1314046928 i tej https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...2&d=1314047344 ---> moim zdaniem, rewelacja!

Napisane przez marcia45

Oczywiście wszystkie były za duże, dlatego ta druga sprawia wrażenie szerokiej, bo babka nie mogła jej bardziej ścisnąc. Ja narazie nastawiona jestem na pierwszą i ja znalazłam na alegro.
Do sukni chciałabym długi welon najlepiej jakiś z koronką i póżniej krótki na salon. Myślicie, że długi z koronką by pasował do pierwszej sukni?

Kochana a mnie zauroczyłaś w tej drugiej sukni! Idealnie w niej wyglądasz I ja widziałabym do niej długi welon - owszem, ale raczej taki cięty bez koronek, taką jakąś mam wizję w tym momencie

Napisane przez iwantyou99

Dziewczyny a co sadzicie o kolorowych butach do slubu? Ja np. chcialabym isc w czerwonych Biale mi sie niepodobaja.

No więc z tego co się orientuję, to większości dziewczyn bardzo ten pomysł się podoba Ja będę mieć śliwkowe, tak jak cała oprawa ślubno-weselna

Napisane przez maruda80

Wiecie, ja kupiłam suknie też przez allegro za całe 470zł z przesyłką - taka sama w salonie kosztuje teraz 2800PLN.

Aaaa! Bez dwóch zdań jesteś cenową rekordzistką Suuuper cena

Napisane przez M_ilkaa

ja to mam teraz problem! po "stracie mojej " sukni mało która teraz mi się faktycznie podoba.
Wklejam do porównania zdjęcie poprzedniej, której już nie ma i obecnej, nad którą zastanawiam się czy mierzyć??
Która Waszym zdaniem ładniejsza?

No ta pierwsza ładniejsza moim zdaniem... Szkoda, ślicznie w niej wyglądałaś

Napisane przez maruda80

A co tutaj tak cicho...?

Cichooo???!!! Ledwie się wyrobiłam a i tak nie zdążyłam napisać wszystkiego co chciałam...


Dziewczynki bardzo dziękuję za kciukaski w sprawie pracy Kochane jesteście, ale oferta okazała się straszną lipą ;( No trudno, może następnym razem

Aha! Śniła mi się dziś moja wieeelka, "księżniczkowa" suknia, w której jak wszyscy zapewniają będzie mi tak strasznie niewygodnie podczas wesela... a tu się okazało, że wręcz przeciwnie Była leciutka i cudownie swobodnie się w niej czułam Yeah! Nie mogę się doczekać, bo przymiarka już za 8 dni!!!

[evoonia86]

sztuczka_magiczka szkoda, że z tą pracą nie wyszło ale trzymamy kciuki za kolejne oferty

ja powoli zbieram sie do domku. pewnie jak odpalę lapka to będzie z 10 stron nastukanych

[(kicia)]

Napisane przez maxwelka

Okazuje się, że jest nas całkiem sporo W naszych czasach ten sposób poznawania ludzi jest normalny, a nie jakiś wypaczony. Tylko po prostu trzeba bardziej uważać Ale w końcu osoba poznana na żywo może tak samo okazać się zboczeńcem, idiotą, itp. itd.

Ja też poznałam TŻ przez neta

[jagata]

Oj, i po co dzięwczę zaczepiać? Widać, że to taki typ niereformowalny. Zastanawiam się, czy wypowiadając się w ten sposób nie chce ukryć swoich własnych wad i kompleksów.

Pamiętam jak kiedyś twierdziłam, że bałabym się umawiać z kimś poznanym w necie. Teraz coraz częściej spotykam się z parami, które w ten sposób się poznały i nie widzę w tym nic dziwnego. Zmieniły się czasy - ludzie są bardziej świadomi i zmieniły się moje poglądy, bo w innym przypadku nie udzielałabym się np. na tym forum

[maxwelka]

Napisane przez (kicia)

Ja też poznałam TŻ przez neta

Najpierw przeczytałam "teżeta przez neta" i myślałam, że zrymowałaś Ale się okazało, że to tylko ja sama sobie w głowie zrymowałam