Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III

[Malla]

Badymka - kiedy lekarz?

[badymka]

Napisane przez Malla

Badymka - kiedy lekarz?

Jak już porządnie zacznę i przestanę krwawić, jeśli mi się uda to w przyszłym tygodniu, jeśli się dodzwonię prywatnie.
Państwowo mogę jeszcze na 18 września

[agusia8524]

Napisane przez badymka

Jak już porządnie zacznę i przestanę krwawić, jeśli mi się uda to w przyszłym tygodniu, jeśli się dodzwonię prywatnie.
Państwowo mogę jeszcze na 18 września

Te ich terminy mnie zabijają...człowiek zdąży paść trupem, albo wyzdrowieć zanim go przyjmą, a kasę na ubezpieczenie buli się gigantyczną jak dla mnie

Zaczynam szukać mieszkania brrrr nie dzierżę tego zajęcia bleeee

No i jestem po wizycie u Trombocyta
Echhhh było aż za miło i przez to chcę jeszcze tulenia i kiziania...
już się ogarnęłam, a teraz znów jestem "rozlazła", a fakt, że pożegnanie porządne było i tak mi teraz i faaajnieee i smutno... bylo jakoś tak dużo bardziej czule i intymnie niż zwykle i zbiło mnie to z tropu i stąd teraz taka jestem
Chyba skończyć to powinnam, bo donikąd ta znajomość nie prowadzi.
O kurde znów mnie zabrało

[badymka]

Aguś aż za dobrze wiem co to za uczucie jak to które teraz w sobie masz... trombocytoza.....
Ja zawsze po takim dobrym czułym seksie daje nogę, albo do innego łóżka, albo pod prysznic, albo w ogóle któreś daje nogę... bo ja po dostaje strasznej telepawki, taki rezonans wewnętrzny się rozchodzi i wolę tym facetów nie straszyć. Przechodzi po jakichś 20 min... To mnie przyzwyczaiło do spania samej i we dwoje mi nie wygodnie, nie wysypiam się, a daje nogę pod pretekstem, że ta druga osoba się nie wyśpi bo się wiercę.

[agusia8524]

Napisane przez badymka

Aguś aż za dobrze wiem co to za uczucie jak to które teraz w sobie masz... trombocytoza.....
Ja zawsze po takim dobrym czułym seksie daje nogę, albo do innego łóżka, albo pod prysznic, albo w ogóle któreś daje nogę... bo ja po dostaje strasznej telepawki, taki rezonans wewnętrzny się rozchodzi i wolę tym facetów nie straszyć. Przechodzi po jakichś 20 min... To mnie przyzwyczaiło do spania samej i we dwoje mi nie wygodnie, nie wysypiam się, a daje nogę pod pretekstem, że ta druga osoba się nie wyśpi bo się wiercę.

Wiesz teraz był dzień, godz.16, spanie nie wchodziło w grę...z resztą to nawet łóżko nie było, więc...
ale i tak się przyklejałam po i takie tam...hmmm a na początku tak się cieszyłam, że udaje mi się bez zbędnych emocji...taaaa
mnie po prostu kogoś bliskiego brak no i mam teraz dylematy...

A co do spania, to bardzo lubię spać z facetem, jeśli jest mi emocjonalnie bliski, nawet jeśli jest to więź nieseksualna lubię czyjąś bliskość, ciepło ciała itp, chociaż spanie przywiązuje, głównie emocjonalnie i fakt, trudniej wyjść itd.

[Convalariamayalis]

Witajcie starocie moje

Też tak u Was duszno i parno, czy tylko w moich rejonach zamieszkania? Chciałam wybrać się na rower, ale jakoś nie mam weny

Na początek, Aguś gratulacje !!! A jakiś przyjemny, milusi Pan nauczyciel na pewno się znajdzie

pierwszy dzień po urlopie w pracy wstałam o 5 i chodzę jak zombie, piję 4 kawę , która i tak mało pomaga, oj, ciężko się przestawić

Biedna Sephi Niestety wszystko co dobre musi się kiedyś skończyć

Jak już porządnie zacznę i przestanę krwawić, jeśli mi się uda to w przyszłym tygodniu, jeśli się dodzwonię prywatnie.
Państwowo mogę jeszcze na 18 września

Badymka, nic mi nie mów. Ja dostałam zaproszenie na cytologię, jakieś 2 miesiące temu i nie to że tak długo terminu nie ma, tylko ciężko mi cztery litery ruszyć i się zapisać. Też ciekawa jestem na kiedy uda mi się wcisnąć. Pewnie miesiąc albo półtora, znając realia

[agusia8524]

Coni dziękuję
no zobaczymy, jakiegoś Słonia do przytulania trzeba mieć

Ja ginów od hsg mam dość, póki co 2miesiące bez i mi dobrze
A właśnie kobiety, powiedzcie mi, głupio pytać, ale ekhmmm w ferworze walki ochraniacz na trąbę został pominięty no i niby zdążył, ale ja mam dobre dni...potwierdźcie, że z tego mikro ssako-kurczaków bądź słoniątek nie będzie??
i kto by pomyślał, że ja się kiedyś będę o to bała

Seph biedaku dołączego do grona ciężko pracujących już we wt, póki co jutro Mielno z kumpelą, żeby nie było

[Convalariamayalis]

Napisane przez agusia8524

Coni dziękuję
no zobaczymy, jakiegoś Słonia do przytulania trzeba mieć

Ja ginów od hsg mam dość, póki co 2miesiące bez i mi dobrze
A właśnie kobiety, powiedzcie mi, głupio pytać, ale ekhmmm w ferworze walki ochraniacz na trąbę został pominięty no i niby zdążył, ale ja mam dobre dni...potwierdźcie, że z tego mikro ssako-kurczaków bądź słoniątek nie będzie??
i kto by pomyślał, że ja się kiedyś będę o to bała

Seph biedaku dołączego do grona ciężko pracujących już we wt, póki co jutro Mielno z kumpelą, żeby nie było

No wiesz, w sumie to nigdy mi się nie zdarzyło zapomnieć o ochraniaczu, więc Ci nie powiem.

[Kasza Manna]

Napisane przez badymka

Miałam Wam odpisać ciut świt ale coś robili na głównym nadajniku i od wczoraj netu nie było... wkleję jednakowoż to co napisałam rano.


GRATULUJĘ !!

Niespodziewanie, nie w terminie nadciągnęło plemię i o 5 rano obudził mnie taki skurcz, że zrobiło mi się nie dobrze i musiałam na szybko wyrobić się na zakrętach by oddać to co zostało z kolacji. Od tamtej pory już nie śpię, ale to w sumie dobrze, bo mam trochę do zrobienia. Już poćwiczyłam, wykapałam się, zjadłam śniadanie i zrobiłam obiad. Teraz siadam sprawdzać prace mgr mojego potwornie leniwego podopiecznego. Ale już jestem z Niego dumna bo jak na Niego napisał bardzo dużo. Przy czcionce tekstu 10tce 67 stron bez ilustracji, jeszcze nie ma wstępu i zakończenia, ale tym to się we 2 zajmiemy, jak skończę lekturę. Na razie Go nie chwalę bo jeszcze mu przyjdzie do głowy osiądź na laurach i nie skończy jak trzeba ostatniego rozdziału. A zostało Mu na to 24 h....
A tym czasem po południu ...

Ja już mimo, że pracę mam niepełną napisałam wstęp i zakończenie, zaraz wezmę się za poprawianie przypisów bo to co On tu ma to groch z kapustą.


Kochana Kaszeńka Ci już chyba wszystko napisała zrób tabelkę i samo wyjdzie.
Ja od zawsze mam telefon na kartę o pomarańczowo idealnej sieci i jak do tej pory mi to wystarczało. Sama kontroluję swoje wydatki i jak nie mam kasy to po prostu nie doładowuję. Ostatnio dużo dzwonię i musiałam doładowywać dwa razy, ale to jest tak góra 2 razy do roku. Tak poza tym z tym numerem jestem ponad 3 lata i za każde doładowanie dostaję bonusy za staż + skarbonka + pakiet smsów + "ufosmsy" i wystarcza mi, a jak mam normalny czas, a nie tak jak teraz, telekonferencje to jeszcze zostaje. Jeśli podpiszę umowę to tylko na tym stracę.

Z racji tego, że plemię wysłało tylko agresywnego zwiadowca dziś na kolacje grzaniec z wina i będzie po krzyku.. wracam do Łukaszowego dzieła

dla Was

Kasza ma wprawę w tej branży
Każda sieć nas robi w balona, więc nie będę polecać żadnej, trzeba to dobrać do siebie
Nigdy w żadnej sieci nie miałam problemów z zasięgiem, a w razie problemów z usługami - zawsze reklamowałam (skutecznie ).

Badymka, jaką Ty czarną robotę odwalasz za chłopaka, chce Ci się? Trzymam kciuki, żeby jednak dobrze ten ostatni rozdział skończył (bo pewnie będziesz go musiała sama pisać)

Napisane przez badymka

Aguś aż za dobrze wiem co to za uczucie jak to które teraz w sobie masz... trombocytoza.....
Ja zawsze po takim dobrym czułym seksie daje nogę, albo do innego łóżka, albo pod prysznic, albo w ogóle któreś daje nogę... bo ja po dostaje strasznej telepawki, taki rezonans wewnętrzny się rozchodzi i wolę tym facetów nie straszyć. Przechodzi po jakichś 20 min... To mnie przyzwyczaiło do spania samej i we dwoje mi nie wygodnie, nie wysypiam się, a daje nogę pod pretekstem, że ta druga osoba się nie wyśpi bo się wiercę.

Wiki mówi o chorobie "trombofilia" pomijając prawdziwą definicję - pasuje jak ulał do naszego wątku

A chęć osobnego spania przejdzie Tobie, kiedy zamieszkasz ze swoim przyszłym Słoniem Wspomnisz moje słowa

Napisane przez Convalariamayalis

Też tak u Was duszno i parno, czy tylko w moich rejonach zamieszkania?

u mnie też i gorąco

Napisane przez agusia8524

A właśnie kobiety, powiedzcie mi, głupio pytać, ale ekhmmm w ferworze walki ochraniacz na trąbę został pominięty no i niby zdążył, ale ja mam dobre dni...potwierdźcie, że z tego mikro ssako-kurczaków bądź słoniątek nie będzie??
i kto by pomyślał, że ja się kiedyś będę o to bała

Potwierdzić nie mogę, a Ty masz po dupsku za taką nieodpowiedzialność.

Na Intymnym masz już drugą część zbiorczego z pytaniami o ciążę... https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4#post28907254
"No i niby zdążył", ech, stara męska śpiewka

Jasne, na 90% w ciąży nie będziesz, bo to nie jest tak prosto, ale mimo wszystko... część kobitek leciałaby już do lekarza po jakieś tabletki "po" itd.

[agusia8524]

Napisane przez Convalariamayalis

No wiesz, w sumie to nigdy mi się nie zdarzyło zapomnieć o ochraniaczu, więc Ci nie powiem.

hmmm...mnie się zdarza, może rozbestwił mnie ten brak ciąży przez 4lata...

[Convalariamayalis]

Napisane przez agusia8524

hmmm...mnie się zdarza, może rozbestwił mnie ten brak ciąży przez 4lata...

Kaszeńka ma rację, też myślałam, żeby napisać Ci o tym "zdążaniu", ale nie chciałam siać paniki. No oby z tego nic nie wyszło .

[agusia8524]

Napisane przez Convalariamayalis

Kaszeńka ma rację, też myślałam, żeby napisać Ci o tym "zdążaniu", ale nie chciałam siać paniki. No oby z tego nic nie wyszło .

Wiecie babiszonki, u mnie z tą ciążą nie było wcale a wcale prosto, gdyby było moje dzieciaki by już biegały, natomiast podejrzenie padlo na wrogi śluz...a wrogi mógł być tylko na jednego osobnika... tego nie wiem
no i jestem "przepchana po hsg"
ale przyzwyczajenie, że "nie zajdę" dało efekt, tak tylko pytam Was dla spokoju wewnętrznego
z tego co czułam, a raczej czego nie czułam powinno być ok
Kocham maluchy i tragedii by nie było, ale wolałabym w innym terminie i okolicznościach zostać mamą, jeśli mogę wybrać

Kasza nie bij plizzzzz

O nie nie żadnych "po" już wolę nieplanowaną ciążę... za dużo było wysiłku i łez z jej braku by teraz tak to rozwiązywać...

[Sephinrot]

Napisane przez badymka

Jak już porządnie zacznę i przestanę krwawić, jeśli mi się uda to w przyszłym tygodniu, jeśli się dodzwonię prywatnie.
Państwowo mogę jeszcze na 18 września

bosze, te terminy są przerażające odpoczywaj i nie daj się indiańcom wykończyć

Napisane przez agusia8524

No i jestem po wizycie u Trombocyta
Echhhh było aż za miło i przez to chcę jeszcze tulenia i kiziania...
już się ogarnęłam, a teraz znów jestem "rozlazła", a fakt, że pożegnanie porządne było i tak mi teraz i faaajnieee i smutno... bylo jakoś tak dużo bardziej czule i intymnie niż zwykle i zbiło mnie to z tropu i stąd teraz taka jestem
Chyba skończyć to powinnam, bo donikąd ta znajomość nie prowadzi.
O kurde znów mnie zabrało

To dobrze,że było miło
rozstania zawsze są smutne..pewnie Ci będzie ciężko bez niego....a może poznasz kogos nowego? nowa praca, nowe perspektywy

Napisane przez Convalariamayalis

Też tak u Was duszno i parno, czy tylko w moich rejonach zamieszkania? Chciałam wybrać się na rower, ale jakoś nie mam weny

u mnie tak samo, nie ma czym oddychać

Napisane przez Convalariamayalis

Biedna Sephi Niestety wszystko co dobre musi się kiedyś skończyć

dzięki
jakos przeżyła, zamieniłam się nawet z koleżanką na późniejsza godzinę na jutro,żebym się o nienormalnej porze nie musiała z łóżka zrywać
dobrze jest mieć miłą atmosferę w pracy

Napisane przez Convalariamayalis

Ja dostałam zaproszenie na cytologię, jakieś 2 miesiące temu i nie to że tak długo terminu nie ma, tylko ciężko mi cztery litery ruszyć i się zapisać. Też ciekawa jestem na kiedy uda mi się wcisnąć. Pewnie miesiąc albo półtora, znając realia

o Ty,dość lenistwa, na cytologię ale to szybko, bo będziemy bić

Napisane przez agusia8524

A właśnie kobiety, powiedzcie mi, głupio pytać, ale ekhmmm w ferworze walki ochraniacz na trąbę został pominięty no i niby zdążył, ale ja mam dobre dni...potwierdźcie, że z tego mikro ssako-kurczaków bądź słoniątek nie będzie??
i kto by pomyślał, że ja się kiedyś będę o to bała

Seph biedaku dołączego do grona ciężko pracujących już we wt, póki co jutro Mielno z kumpelą, żeby nie było

omg to ładnie was musiało ponieść baty się należą
oby było dobrze

zazdraszczam Mielna

Napisane przez Kasza Manna

Wiki mówi o chorobie "trombofilia" pomijając prawdziwą definicję - pasuje jak ulał do naszego wątku

Napisane przez Kasza Manna

A chęć osobnego spania przejdzie Tobie, kiedy zamieszkasz ze swoim przyszłym Słoniem Wspomnisz moje słowa

ja się delektuję każda chwilą kiedy mam łóżko tylko dla siebie

[takajb]

Ja sie witam dyniowo u mnie obecnie to co można z dyni zrobić to robię już robiłam dzemiki dziś pieke 2 ciasto z dyni bo jedno rozeszlo sie w tempie mhm......błyskawicy to wolno powiedziane
Kurczaku a czy może pamietasz jak to drzewko krzaczek sie nazywało. Ja to dostałam od koleżanki ona tam od kogoś ale żadnej w głowie nie było zapytac sie jak to sie nazywa
Agusia Gratulacje

Pozostałe pozdrawiam

[olla74]

Napisane przez agusia8524

No dobrze już dobrze jakoś to przełknę
hmmm 31...to tylko romans wchodzi w grę ale nie zaszkodzi spróbować

Romans , bo za stary czy za młody?

Napisane przez agusia8524

Dobry

Mam pracę na cały rok w zerówce sesess będę dręczyć i męczyć małe potworki...nowy dyr ...padłam...takie teksty, że strach się bać i zna mojego byłego dyrka.

Ale jestem wyrąbana...

Gratulacje

Napisane przez agusia8524

Te ich terminy mnie zabijają...człowiek zdąży paść trupem, albo wyzdrowieć zanim go przyjmą, a kasę na ubezpieczenie buli się gigantyczną jak dla mnie

Zaczynam szukać mieszkania brrrr nie dzierżę tego zajęcia bleeee

No i jestem po wizycie u Trombocyta
Echhhh było aż za miło i przez to chcę jeszcze tulenia i kiziania...
już się ogarnęłam, a teraz znów jestem "rozlazła", a fakt, że pożegnanie porządne było i tak mi teraz i faaajnieee i smutno... bylo jakoś tak dużo bardziej czule i intymnie niż zwykle i zbiło mnie to z tropu i stąd teraz taka jestem
Chyba skończyć to powinnam, bo donikąd ta znajomość nie prowadzi.
O kurde znów mnie zabrało

Coś złego o służbie zdrowia to mogę powiedzieć, bo w niedzielę teśc spadł z drabiny i leczą go w Busku Zdroju.Ma złamaną szyjkę kości udowej ale nie na pewno, bo po rentgenie i tomografi jeszcze myślą.Szlag mnie trafia, teściowa podłamana.

Agusia , a nie ma szans na związek?

Napisane przez agusia8524

Wiecie babiszonki, u mnie z tą ciążą nie było wcale a wcale prosto, gdyby było moje dzieciaki by już biegały, natomiast podejrzenie padlo na wrogi śluz...a wrogi mógł być tylko na jednego osobnika... tego nie wiem
no i jestem "przepchana po hsg"
ale przyzwyczajenie, że "nie zajdę" dało efekt, tak tylko pytam Was dla spokoju wewnętrznego
z tego co czułam, a raczej czego nie czułam powinno być ok
Kocham maluchy i tragedii by nie było, ale wolałabym w innym terminie i okolicznościach zostać mamą, jeśli mogę wybrać

Kasza nie bij plizzzzz

O nie nie żadnych "po" już wolę nieplanowaną ciążę... za dużo było wysiłku i łez z jej braku by teraz tak to rozwiązywać...

Bijemy.Taka duża dziewczynka, a nie wie,że 1+1=3

U reszty dzieje, sie dzieje.Nie ma sił cytowac sorki.
Tulam i całowuje wsie staruchy.

[plastikowa biedronka]

hej próchniczki dziś mam odrobinę lżejszy dzień, jakby mniej roboty i lepiej się czuję. wczoraj wcześnie położyłam się spać a jeszcze gratisowo popłakałam sobie, sama nie wiem czemu (zmęczenie? pms? ) dobrze, że jutro piątek.

Napisane przez agusia8524

Mam pracę na cały rok w zerówce sesess będę dręczyć i męczyć małe potworki...

to super! gratuluję

Napisane przez mww

Mam mały metlik, muszę podpisać umowę na tel. kom., bo za m-c kończy się moja "trefna" umowa i chcę zwiać z "+".. myślałam o przejściu do sieci do której rozmowy z innych sieci są najdroższe ale nie maja wysokich abonamentów, niezłe telefony i rozmowy w sieci są za free ... później pomyślałam o sieci "pomarańczowej" no i jestem w kropce.... właściwie wczoraj o mały włos podpisałabym umowę, ale w ostatniej chwili zrezygnowałam (troche przeraziło mnie to, że każdy dzwoniący do mnie musiałby krocie płacić za romowę)

tak jak już dziewczyny radziły - najlepiej dobrać pod swoje potrzeby. ja miałam już orange i to dość długo (ale przestało mi się podobać), tak-taka (jak go miałam to dość drogo było, ale też nie miałam go na tyle długo żeby się wypowiadać na temat samej sieci, pamiętam tylko że z zasięgiem było nie bardzo). obecnie mam playa i jest to najlepsza opcja cenowa (fakt że dzwoniący z innych sieci płacą więcej ale ja patrzę raczej na swoje wydatki i nie zamierzam bulić po to, żeby dzwoniący miał do mnie taniej, bo jak ktoś potrzebuje to i tak zadzwoni). pasują mi darmówki w sieci, tanie połączenia i co ważne - jednakowe ceny do wszystkich. ja mam opcję na kartę (ale abonament też przerabiałam, tam plusem są fajne i tanie tel), więc dodatkowo połączenia z innych sieci dają mi dodatkowe minuty i mam tanio wszędzie. ale żeby nie było tak różowo to są minusy: kiepski zasięg (to, o czym pisała Malla), nie zawsze i nie wszędzie ale potrafi zaginąć dosłownie w centrum i jeszcze zdarzają się problemy z połączeniem lub w trakcie rozmowy - po prostu przerywa lub rwie rozmowę, ale jako że te rozmowy są darmowe to jestem w stanie to wybaczyć. na temat plusa się nie wypowiem, bo nigdy nie miałam do czynienia.
nie będę tu specjalnie playa zachwalać, ale fajne jest to, że są jednakowe stawki do wszystkich sieci, jest tanio i sporo minut w abonamencie (minus jest taki, że minuty nie przechodzą na kolejny miesiąc). ale dużo moich znajomych i rodziny się przeniosło i są zadowoleni

Napisane przez badymka

Państwowo mogę jeszcze na 18 września

terminy w państwówce są zabójcze! sama mam wizytę we wrześniu a rejestrowałam się już z tydzień temu. ale wolę się zapisać i spokojnie iść na konkretny dzień i godzinę niż sterczeć w przychodni i liczyć, że przyjmie mnie bądź nie. a miałam takie sytuacje, teraz już na szczęście nie. zapisuję się konkretnie i po sprawie.

Napisane przez Convalariamayalis

Ja dostałam zaproszenie na cytologię, jakieś 2 miesiące temu i nie to że tak długo terminu nie ma, tylko ciężko mi cztery litery ruszyć i się zapisać. Też ciekawa jestem na kiedy uda mi się wcisnąć. Pewnie miesiąc albo półtora, znając realia

zapisz się i to jak najszybciej! i tak pewnie nie od razu się dostaniesz, więc szkoda czekać

Napisane przez agusia8524

Ja ginów od hsg mam dość, póki co 2miesiące bez i mi dobrze
A właśnie kobiety, powiedzcie mi, głupio pytać, ale ekhmmm w ferworze walki ochraniacz na trąbę został pominięty no i niby zdążył, ale ja mam dobre dni...potwierdźcie, że z tego mikro ssako-kurczaków bądź słoniątek nie będzie??
i kto by pomyślał, że ja się kiedyś będę o to bała

dobrze będzie a na drugi raz nie zapominaj się tak

Napisane przez Sephinrot

ja się delektuję każda chwilą kiedy mam łóżko tylko dla siebie

ja uwielbiam spać sama jestem śpiochem, jestem wygodna i uwielbiam swoje duże łóżko. ale fajnym przytulaśnym i ciepłym mężczyzną nie pogardzę w innym przypadku zdecydowanie wolę sama

[olla74]

Napisane przez plastikowa biedronka

hej próchniczki dziś mam odrobinę lżejszy dzień, jakby mniej roboty i lepiej się czuję. wczoraj wcześnie położyłam się spać a jeszcze gratisowo popłakałam sobie, sama nie wiem czemu (zmęczenie? pms? ) dobrze, że jutro piątek.

to super! gratuluję

tak jak już dziewczyny radziły - najlepiej dobrać pod swoje potrzeby. ja miałam już orange i to dość długo (ale przestało mi się podobać), tak-taka (jak go miałam to dość drogo było, ale też nie miałam go na tyle długo żeby się wypowiadać na temat samej sieci, pamiętam tylko że z zasięgiem było nie bardzo). obecnie mam playa i jest to najlepsza opcja cenowa (fakt że dzwoniący z innych sieci płacą więcej ale ja patrzę raczej na swoje wydatki i nie zamierzam bulić po to, żeby dzwoniący miał do mnie taniej, bo jak ktoś potrzebuje to i tak zadzwoni). pasują mi darmówki w sieci, tanie połączenia i co ważne - jednakowe ceny do wszystkich. ja mam opcję na kartę (ale abonament też przerabiałam, tam plusem są fajne i tanie tel), więc dodatkowo połączenia z innych sieci dają mi dodatkowe minuty i mam tanio wszędzie. ale żeby nie było tak różowo to są minusy: kiepski zasięg (to, o czym pisała Malla), nie zawsze i nie wszędzie ale potrafi zaginąć dosłownie w centrum i jeszcze zdarzają się problemy z połączeniem lub w trakcie rozmowy - po prostu przerywa lub rwie rozmowę, ale jako że te rozmowy są darmowe to jestem w stanie to wybaczyć. na temat plusa się nie wypowiem, bo nigdy nie miałam do czynienia.
nie będę tu specjalnie playa zachwalać, ale fajne jest to, że są jednakowe stawki do wszystkich sieci, jest tanio i sporo minut w abonamencie (minus jest taki, że minuty nie przechodzą na kolejny miesiąc). ale dużo moich znajomych i rodziny się przeniosło i są zadowoleni

terminy w państwówce są zabójcze! sama mam wizytę we wrześniu a rejestrowałam się już z tydzień temu. ale wolę się zapisać i spokojnie iść na konkretny dzień i godzinę niż sterczeć w przychodni i liczyć, że przyjmie mnie bądź nie. a miałam takie sytuacje, teraz już na szczęście nie. zapisuję się konkretnie i po sprawie.

zapisz się i to jak najszybciej! i tak pewnie nie od razu się dostaniesz, więc szkoda czekać

dobrze będzie a na drugi raz nie zapominaj się tak

ja uwielbiam spać sama jestem śpiochem, jestem wygodna i uwielbiam swoje duże łóżko. ale fajnym przytulaśnym i ciepłym mężczyzną nie pogardzę w innym przypadku zdecydowanie wolę sama

Ja lubię wtulic mój tył w mojego męża( tzw na łyżeczkę). CZęst jest mi zimno i się przysuwam i jak on sie odsuwa to nie popuszczam i spycham go z łóżka. Raczej źle mi się śpi samej ale mam łóżko 160cm więc czuje się samotnie i czasem nawet mam niespoodziankę w postaci młodszej córy (9lat) choc we 3 jest ciasno.

[mww]

Napisane przez Malla

mww - mam telefon w sieci reklamowanej przez Wojewódzkiego i często traci zasięg w centrum miasta - Krakowa! Podpytaj znajomych ze swojej okolicy, jak im działają sieci. Ponadto czasem doręcza smsy po kilku godzinach. Rozmowy i smsy w sieci za free to dla mnie wielkie ułatwienie, dzwonię do Słodziaka i do domu ile chcę.

hm... z okazji braku Słodziaka dzwonię do rodziny (porozrzucani po różnych sieciach ) więc najbardziej byłoby mi ich żal gdybym przeszła do Play'a

Napisane przez dzinek

Mww z umowa nie podpowiem, ale zapewne zaraz sie Sucharki naradza Czesciej odbierasz tel, czy dzwonisz?
Buziam starowinki i milego dzionka

Częściej odbieram, ale lubie pisac sms-y... czasami mam 400 wysłanych miesięcznie

Napisane przez agusia8524

No baardzo mało lepiej
Mww ja z "+" przeszłam do Wojewódzkiego....zasięg im się poprawia, choć czasem mają dziwne akcje, ze się zawiesza, rozmowy w sieci za free, co uwielbiam ja sporo dzwonię i długo gadam, więc mi się opłaca

Miłego dnia

U Wojewódzkiego dawali 800 minut, ale minus taki, że niewykorzystane do końca okresu rozliczeniowego minuty przepadają

Napisane przez Kasza Manna

Proponuję Tobie zwrócić uwagę na takie rzeczy, jak:
1) zasięg (jak pisały dziewczyny - możesz tracić zasięg nawet w centrum miasta. Podpytaj np. sąsiadów, w jakich sieciach mają telefony i jak im działają)
2) stawki, warunki itd (wiadomo )
3) w jakiej sieci masz osoby, z którymi kontaktujesz się najwięcej? (rodzice itd) I tak nadal będziesz z nimi rozmawiać najwięcej, więc dostosowując się więcej zyskasz (tańsze rozmowy, pakiety itd). Kupując tel. w sieci, w której nikogo "nie masz" możliwości zaoszczędzenia pozostaną niewykorzystane
4) ile zazwyczaj wydawałaś miesięcznie na tel? Jeśli decydujesz się na abonament i widzisz, że (np. z powodu pktu powyższego) będziesz mogła więcej zaoszczędzić - kup opcję niższą, a nie wyższą. Np. normalnie wydawałaś 100zł miesięcznie, teraz uwzględniając pakiety zniżkowe itd - weź opcję 75zł itd. Zazwyczaj umowy nie dają możliwości bezpłatnego obniżenia taryfy, a podwyższyć zawsze można. Zwróć na to uwagę

Mam za tel po 200 zł na m-c w tym prawie 80 zł za same sms-y


Jeszcze myślę chociaz coraz bardziej przekonuję się do pomarańczowych

Miłej nocki

[badymka]

Nie dam rady cytować ...
Aguś ja Cię bić nie będę bo też taka "mądra" i napalona bywałam.. i to co z tego że uszczelniacz na popychacz ma zawsze w torebce skoro torebka to ostatnie o czym się wtedy myśli

Zostawiłam swojego podopiecznego z poprawionymi przypisami, bibliografią wstępem i zakończeniem. On ma za zadanie dołączyć ostatni rozdział, poprawić z niego przypisy zgodnie z moim standardem a to czego nie ma w bibliografii do niej dołączyć.
To co mi zajęło w sumie 5h, bo na raty, jemu zajęłoby 25. Ja się wprawiłam i robię takie rzeczy bardzo szybko. To dla mnie nie katorga. Z resztą ja lubię czuć się potrzebna... W tym układzie to odwdzięczenie się za to że był przy mnie kiedy ja zawaliłam studia i nie pozwolił się poddać.

Lecę do wyra...

[Kasza Manna]

Napisane przez olla74

Ja lubię wtulic mój tył w mojego męża( tzw na łyżeczkę). CZęst jest mi zimno i się przysuwam i jak on sie odsuwa to nie popuszczam i spycham go z łóżka. Raczej źle mi się śpi samej ale mam łóżko 160cm więc czuje się samotnie i czasem nawet mam niespoodziankę w postaci młodszej córy (9lat) choc we 3 jest ciasno.

Ja też lubię, ale jestem z reguły grzejnikiem, więc to TŻ najczęściej nie wytrzymuje i się odsuwa.
Co nie zmienia faktu, że zimne dłonie i stopy grzeję już o niego

A jak ciasno, to we 2 zrzućcie mężczyznę i będzie wygodnie

Napisane przez mww

hm... z okazji braku Słodziaka dzwonię do rodziny (porozrzucani po różnych sieciach ) więc najbardziej byłoby mi ich żal gdybym przeszła do Play'a
Częściej odbieram, ale lubie pisac sms-y... czasami mam 400 wysłanych miesięcznie
U Wojewódzkiego dawali 800 minut, ale minus taki, że niewykorzystane do końca okresu rozliczeniowego minuty przepadają
Mam za tel po 200 zł na m-c w tym prawie 80 zł za same sms-y
Jeszcze myślę chociaz coraz bardziej przekonuję się do pomarańczowych
Miłej nocki

A smsy wysyłasz najczęściej do jakiej sieci?
(znam to, mój pierwszy tel na abonament "nastukiwał mi" wielki rachunek właśnie za zdradliwe smsy (ale wtedy kosztowały po 50 groszy ))

[Malla]

Napisane przez olla74

Ja lubię wtulic mój tył w mojego męża( tzw na łyżeczkę). Często jest mi zimno i się przysuwam i jak on sie odsuwa to nie popuszczam i spycham go z łóżka.

To jak u mnie, Słodziak ciągle narzeka, że go spycham, a ja się przytulam po prostu...

Napisane przez mww

Częściej odbieram, ale lubie pisac sms-y... czasami mam 400 wysłanych miesięcznie
(...)
U Wojewódzkiego dawali 800 minut, ale minus taki, że niewykorzystane do końca okresu rozliczeniowego minuty przepadają

Rozumiem, że chcesz brać na abonament? Mix Cię nie interesuje? U "różowych" mam mixa, czyli regularnie oferowany tani telefon i zalety telefonu na kartę.

Zorientuj się w dodatkowych pakietach, może są gdzieś minuty lub wiadomości poza sieć. U Wojewódzkiego mam na kartę i tam jest pakiet tanich smsów do wszystkich sieci.

800 minut to jak dla mnie bardzo dużo, nie bałabym się, że przepadają. Może na Skype się przerzucisz

Jaki chcesz brać telefon? Jeśli będziesz dążyć w kierunku smartfona, to koniecznie obadaj koszty internetu. "Różowi" dają mi powolny internet bez ograniczeń ilościowych za 9 zł miesięcznie, zaś u Wojewódzkiego nie działa mi połowa funkcjonalności Blackberry.

[mww]

Napisane przez Kasza Manna

A smsy wysyłasz najczęściej do jakiej sieci?
(znam to, mój pierwszy tel na abonament "nastukiwał mi" wielki rachunek właśnie za zdradliwe smsy (ale wtedy kosztowały po 50 groszy ))

Sms-y do wszystkich sieci oprócz Ery....

Napisane przez Malla

Rozumiem, że chcesz brać na abonament? Mix Cię nie interesuje? U "różowych" mam mixa, czyli regularnie oferowany tani telefon i zalety telefonu na kartę.

Zorientuj się w dodatkowych pakietach, może są gdzieś minuty lub wiadomości poza sieć. U Wojewódzkiego mam na kartę i tam jest pakiet tanich smsów do wszystkich sieci.

800 minut to jak dla mnie bardzo dużo, nie bałabym się, że przepadają. Może na Skype się przerzucisz

Jaki chcesz brać telefon? Jeśli będziesz dążyć w kierunku smartfona, to koniecznie obadaj koszty internetu. "Różowi" dają mi powolny internet bez ograniczeń ilościowych za 9 zł miesięcznie, zaś u Wojewódzkiego nie działa mi połowa funkcjonalności Blackberry.

800 minut wymienne na sms-y, muszę porównać jeszcze z ofertą pomarańczowych... Wezmę na abonament, bo jestem przyzwyczajona do takiej opcji. Telefon - tylko Nokia, nie kręca mnie Smartfony i inne gadżeciarskie aparaty - funkcje, które mi potrzebne to wysyłanie i odbieranie sms-ów i rozmów ...

Właśnie wstaję... Znów śniły mi się dzieci/niemowlaki (ha! bliźniaki)w wózku, który bardzo mi sie podoba...

Pozdrowionka dla wszystkich

[Kasza Manna]

Przez to, że Era w T-mobile zmieniła się za mojej nieobecności, nawet nie wiedziałam, o jakich "róziowych" pisze Malla Taktak mówię od jakichś 4 lat.

Mww, przejdź się po salonach, pozwól sprzedawcom na prezentację opcji, w końcu to ich praca Tylko wybieraj bardziej wprawionych (bo nowi, tak do kilku mcy pracy, mogą czasem, nawet nieświadomie, wprowadzić w błąd).

[Malla]

Kasza - w erze wkurza mnie to, że nie wszystkie rozmowy na infolinii są nagrywane i konsultant może naściemniać i pozostać bezkarny. Mój brat się już na tym naciął. Wolę sama poszukać w necie lub pogadać ze sprzedawcą z firmowego salonu, który przekaże mi wydruki, na których wszystko będzie ładnie rozpisane.

[Kasza Manna]

Malla, w salonach też mogą Ci naściemniać, zdziwiłabyś się, jakie czasem można zobaczyć reklamacje

[Malla]

Kasza - dlatego żądam podkładki na piśmie

[Kasza Manna]

Przezorny zawsze ubezpieczony

Jest gorąco piekielnie, a mnie chyba za mocno przygrzało, bo właśnie wstawiłam do piekarnika ( jakby w domu było za mało piekarnikowo ) zebrę. Dawno nie robiłam, pewnie i z kilka lat TŻ nawet nigdy takiego ciasta nie jadł, bo u niego się takiego nie piekło. Lubicie?

[Malla]

Nigdy nie jadłam konia ani zebry

[badymka]

Zebraaa taaak...
Tylko ja nie umiem upiec,zawsze zakalcowuje.
Lecę na maliny

[Sephinrot]

Zebra Ty kusicielko

a mnie pop....... wróciłam szybciej z pracy i wzięlam się za mycie okien czuje się jak w saunie