Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011. - Strona 21 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-09-07, 09:22   #601
kasiuleczkakuleczka
Rozeznanie
 
Avatar kasiuleczkakuleczka
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 687
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
brzydki sen, a sio!

Cytat:
Napisane przez irmith Pokaż wiadomość
Sen mara kochana z tym treningiem to chyba masz rację

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
kasiula...masakra z tym snem Twoim
__________________
A dziś KOCHAM Cię bardziej niż wczoraj
ale mniej niż jutro!


KOPNIACZKI AMELECZKI
kasiuleczkakuleczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 09:26   #602
SONIA004
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 254
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

ok... dzięki dziewczyny...może rzeczywiście panikuję i przesadzam...

Zawiodłam się tylko na moim mężu, bo myślalam, że mogę mu ufać bezgranicznie... a jednak tak nie jest

Przepraszam za smęcenie... odezwę się jak ochłonę
buźka dla Was
SONIA004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 09:27   #603
Malgosia1983
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 658
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Na DDTVN - "Dlaczego faceci nie rozmawiają o problemach"
__________________
"Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie..." - Audrey Hepburn
Malgosia1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 09:29   #604
irmith
Wtajemniczenie
 
Avatar irmith
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: miasto morza i marzeń..
Wiadomości: 2 969
GG do irmith
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
na izbę nie pojechałam... z braku sił i tego,że po prostu nieregularne skurcze były..i wiedziałam,że nic mi nie pomogą ...
a nie chce w szpitalu leżeć..i czekać jak na zbawienie kiedy by wywoływać zaczęli...równie dobrze w domu się mogę męczyć i brać paracetamol




i jak tam dziś ??





tutaj oni mają swoje reguły na to... ehh...



ojjj tak... te nasze chłopy... kurcze już nie wiem czasem,czy to bardziej nasze chormony nas nakręcają... czy oni tak nie rozumią kobiety w ciąży..

Sonia.. ale z tego co piszesz, to moim zdaniem nie masz się czym przejmować. pisałaś,że to dobra specjalistka. napewno jakby coś się działo to by zrobiła.
ale jak masz być niespokojna to idź gdzieś na usg.



a o co chodzi z tymi problemami hormonalnymi ??nie słyszałam nic o tym..
ja zawsze miałam problemy z hormonami.. myślisz,że to może wpływ mieć na to,ze akcja się nie rozkręca?? ja miałam wczoraj w nocy już nawet co 6 min ponad inutowe skurcze...i wielkie g.. z tego wyszło


jak pisałam wcześniej....oni tu mają chore reguły co do wywoływania i cesarek... ciekawe co "mądrego" mi jutro powiedzą..


wogóle widzę,że coraz więcej nieśpiących i męczących się... współczuje Wam tych nocek dziewczyny

kasiula...masakra z tym snem Twoim

ja mam schizy nieraz ,że coś może być z Sarą nie tak odkąd moja kuzynka urodziła chore dzieciatko a całą ciąże jej mówili,że wszystko ok...
To znaczy generalnie nie posiadam fachowej wiedzy w tej dziedzinie ale chodzi mi o to że całe funkcjonowanie organizmu oparte jest na wydzielaniu hormonów. One są potrzebne do trawienia, do czucia się szczęśliwą a także do rozpoczęcia akcji porodowej. Sama wydzielasz oksytocynę która chyba jest konieczna do rozwarcia ale może Ci pomóc twój partner bo gdy kochacie się w jego nasieniu są zdaje się prostagladyny które też pomagają rozwierać szyjkę. Gdy gospodarka jest zachwiana robi się miazga. Ale to tylko teoria, a jaka jest praktyka każdy widzi

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
Dz za info o pepuszku- coś sie wypośrodkuje i człowiek znajdzie chyba swój sposób

Nie wiem co jest z tymi chłopami? Wiecznych reprymend potrzebują???
W ogóle uwielbiam chodzić spać wkurzona... czuję się dziś totalnie do doopy, a ten pewnie se wstanie jak gdyby nigdy nic Bo tak zawsze jest i on zdziwiony, ze rano mam focha... no przecież na amnezję nocną nie cierpię, no nie???? wrrrrrrrr

Ja mam podobnie jak Ty czy Spray

Witaj z powrotem jak będziesz miała więcej siły i veny pisz ze szczegółami co tam u Was

dz mamusiu

ojjjjjjjjj jak się teraz czujesz???

Stokrotka
- Ty tez się nieźłe namęczyłaś w nocy

a co do Moni to jestem w szoku, ze chcą ją odesłać Trzymaj sie dzielnie kochana



No nie powiem- albo ogólnie z facetami jest oki, albo jak przy jakiejś zarazie- wszystkim po kolei odwala
Kurcze ja myślałam że jednak jakaś niedojrzała jestem że się boję kurcze każdy mi powtarza tylko "będziesz wiedzieć" albo "samo przyjdzie" a jak nie przyjdzie?? A może ja nie mam instynktu? Kurde jakaś terapia by się przydała
__________________
Martusieńka 11.10.2011
Szymon16.07.2013

Magdalenka 5.11.2014

i wystarczy nam tego miodu
irmith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 09:31   #605
Martusiaaa21
Wtajemniczenie
 
Avatar Martusiaaa21
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 309
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

dzień dobry ale u mnie dziś ponuro i zimno brrr
Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Bardzooo mocny skurcz mmnie obudzil
Lulka i jak tam dzisiaj się czujesz?? powodzenia na wizycie
Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
Dostalam sms od Moniki



Jestem w szpitalu z powodu tych kurczy. Postanowili mnie zatrzymac na noc bo jestem juz po terminie. Jesli sie nic nie rozkreci to rano mnie wypuszcza ( oby sie rozkrecilo). 2 godz temu skurcze byly co 7 min a teraz sa co 5. Strasznie boli.
o kurcze to może dziś się rozkręci
łe doczytałam że chyba dupka i ją wypuszczą, ale ona się biedna tam wycierpi i najeździ
Cytat:
Napisane przez kasiuleczkakuleczka Pokaż wiadomość
Ale miałam dziś sen śniło mi się że urodziłam Amelkę (byłam mniej tyg w ciąży niż jestem) zrobili mi cesarkę, bo jakieś komplikacje były i... Amelka umarła jak zaczęliśmy się z nią żegnać w trumience zaczęła się ruszać i płakać -MASAKRA z tymi snami
dobrze, że to tylko sen
Cytat:
Napisane przez SONIA004 Pokaż wiadomość
Witajcie... to i ja się przyłącze do "nieśpiących"... od 3.30 myślałam i się zastanawiałam co robić... czy olać i czekać na rozwój sytuacji, czy gdzieś się udać na usg...
A rano dowiedziałam się od męża, że panikuję, że jestem rozhisteryzowana...
W kazdym bądź razie od słowa do słowa... i już jesteśmy na etapie, na 2 tyg. przed 2 rocznicą... że chyba się pomyliliśmy co do siebie...
Odezwę się jak ochłonę...

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
mam wyrzuty sumienia że ja do samego końca czułam się dobrze
Acelinko no coś Ty każda inaczej przechodzi ten czas, ja też się na razie czuje dobrze i nie mam za bardzo dolegliwości
Cytat:
Napisane przez miss.hot Pokaż wiadomość
Cześć
Za nami kolejna ciężka noc, znów Grześ ma jakąś fazę na budzenie, nie wiemy z jakiego powodu, po kilku razach wstawania do niego, mąż i tak przynosi go do nas, ja znów bezsenność, jakieś bóle, ehhhh mam dosyć
oj współczuję kochana, może mały czuje, że niedługo będzie miał "konkurencje" i próbuje zwrócić na siebie uwagę
Cytat:
Napisane przez anetika Pokaż wiadomość
A właśnie wróciłam z labu - proszę o kciuki za wyniki - odbieram po 15.00 i mam nadzieję, że z tą moją infekcją moczu już się pożegnałam. A jutro rano wizyta u gina - już ostatnia - też proszę o kciuki
__________________
Bartuś ur. 14.10.11

Emilka ur. 05.05.14
Martusiaaa21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 09:32   #606
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Kasia to może wejdź do gabinetu i spytaj czy dzisiejsza wizyta obejmuje usg i inne rzeczy które Cię interesują. Jeżeli powie, że nie to powiedz jej że w takim razie podziękujesz, wolisz zapłacić i mieć pełne badania i wiedzieć za co płacisz. W końcu jak to ostatnia wizyta to nic nie tracisz a przynajmniej nie wyjdziesz bez żadnej wiedzy.
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 09:34   #607
madzialena-lublin
Rozeznanie
 
Avatar madzialena-lublin
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Lublin i okolice
Wiadomości: 975
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Rano dostałam smsa od Indygo:

"Z Agatka czujemy się coraz lepiej, ja już śmigam prawie całkiem wyprostowana Agatka ssie ładnie ale mam mało pokarmu więc jest dokarmiana, najważniejsze, że nie jest głodna Jest śliczna, słodka i taka malunia. Wielka miłość Mąż zakochany po uszy. Pozdrowienia dla Wszystkich"

__________________
Kamilka
madzialena-lublin jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-09-07, 09:36   #608
gerda
Zadomowienie
 
Avatar gerda
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 464
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Mamusie z maluszkami po tej stronie, jak tam Wasze krocza? Bo w sumie boli mnie coraz mniej, ale zastanawiam się ile to jeszcze potrwa?

i czego używacie do czyszczenia malutkich nosków?


ps. dzień dobry
__________________

gerda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 09:37   #609
Martusiaaa21
Wtajemniczenie
 
Avatar Martusiaaa21
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 309
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez madzialena-lublin Pokaż wiadomość
Rano dostałam smsa od Indygo:

"Z Agatka czujemy się coraz lepiej, ja już śmigam prawie całkiem wyprostowana Agatka ssie ładnie ale mam mało pokarmu więc jest dokarmiana, najważniejsze, że nie jest głodna Jest śliczna, słodka i taka malunia. Wielka miłość Mąż zakochany po uszy. Pozdrowienia dla Wszystkich"

to super wiadomościrów nież pozdrawiamy i całujemy
__________________
Bartuś ur. 14.10.11

Emilka ur. 05.05.14
Martusiaaa21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 09:38   #610
irmith
Wtajemniczenie
 
Avatar irmith
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: miasto morza i marzeń..
Wiadomości: 2 969
GG do irmith
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Monia

SoniaIrmith ma rację. Nic dodać nic ujać. Facet, to facet. A kobieta w ciąży, to kobieta w ciąży. Dwa przeciwległe bieguny. Jak nie wyjdziecie sobie naprzeciw, to się nie spotkacie
Powiedział, że histeryzujesz? Ok. Masz prawo się martwić. Umów się poprostu na Usg. Przecież nie musisz mieć jego zgody prawda?
Powiedz mu, że chcesz skontrolować to i to i, że na wtedy i wtedy jest Usg. Napewno będzie Ci towrzyszył.
I nie denerwuj się Kochana

Irmith "Drogi pamiętniczku geriatryczny
Dziekuję, powaliłaś mnie na łopatki Tego mi bylo trzeba z rana


Cytat:
Napisane przez SONIA004 Pokaż wiadomość
ok... dzięki dziewczyny...może rzeczywiście panikuję i przesadzam...

Zawiodłam się tylko na moim mężu, bo myślalam, że mogę mu ufać bezgranicznie... a jednak tak nie jest

Przepraszam za smęcenie... odezwę się jak ochłonę
buźka dla Was
Kochana oni są jak dzieci we mgle, a co gorsza szybciej do nich trafisz chwaląc niż ganiąc smęć bo to Ci pomoże
Ja mojego zawsze w duchu tak wyklnę że na ulicy pewnie bym mandat dostała a na twarzy uśmiech bo tylko tak dostanę to co chcę czasem trzeba dać im też przemyśleć temat. Mój jak usłyszał że chcę w razie W mieć paczkę mleka modyfikowanego w domu to uznał że to głupie i nie potrzebne i po co skoro chcesz karmić dopiero pare dni później jak wrócił z pracy przyznał że może to dobry plan (nawet nie że ja miałam rację!) bo mu jakiś kolega w pracy wyklarował oni są inni i bez nas by zginęli
__________________
Martusieńka 11.10.2011
Szymon16.07.2013

Magdalenka 5.11.2014

i wystarczy nam tego miodu
irmith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 09:38   #611
Malgosia1983
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 658
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez irmith Pokaż wiadomość
Kurcze ja myślałam że jednak jakaś niedojrzała jestem że się boję kurcze każdy mi powtarza tylko "będziesz wiedzieć" albo "samo przyjdzie" a jak nie przyjdzie?? A może ja nie mam instynktu? Kurde jakaś terapia by się przydała
To nie jest niedojrzałość, to totalnie nowa sytuacja.
Ja sobie myślę, że wiem, że będzie boleć, ale nie mam pojęcia jakiego rodzaju będzie to ból...Bo nigdy takiego nie czułam...I stąd strach.
Wiem, że będę musiała nauczyć się bycia matką w kwestiach opieki, pielęgnacji, wychowania dziecka i nie mam pojęcia jak to wszystko ogarnąć bo nigdy nie spoczywała na mnie taka odpowiedzialność. I stąd też ten strach.
A instynkt mamy napewno. Tylko on siedzi sobie cicho i odezwie się w odpowiednim momencie. A wszystkiego pozostałego będziemy musiały się nauczyć
__________________
"Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie..." - Audrey Hepburn
Malgosia1983 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-07, 09:40   #612
AneczkaJ
Rozeznanie
 
Avatar AneczkaJ
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 517
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez SONIA004 Pokaż wiadomość
nie skurcze... chodzi o to, że nie miałam usg od 33 tc, a stan łożyska i wód w ogóle ostatni raz miałam oceniane w 28 tc... Myślałam, że na wczorajszej wizycie lekarka zrobi ostatnie usg, ale nie chciała...
Ja nie wiem co Ci lekarze mają z tym USG, mój lekarz prowadzący jutro będzie mi robił osobiście pierwsze...a zaczynam 40tc.
I to tylko na moją wyraźną prośbę na ostatniej wizycie 2 tygodnie temu, i mam wrażenie że się zgodził bo była szansa że nie doczekam w dwupaku do tej kolejnej wizyty!
Wcześniej mu tylko wyniki z prenatalnych przynosiłam i raz dostałam od niego skierowanie na usg, które robił inny lekarz- to było 2 miesiące temu.

Z innej beczki...
Oglądam te "megapaki ubranek z Anglii" sprzedawane na Allegro. Malusie kurteczki, sukieneczki z falbankami, spodenki jeansowe, bluzy z kapturami.... i się zastanawiam czy ktoś tak faktycznie noworodka ubiera? No zdjęcia przecudne i te poubierane w to laleczki wyglądają słodko,ale to wszytko takie niepraktyczne mi się wydaje.... No ale przy tych zdjęciach moja szuflada ze śpiochami i pajacami i zwykłymi body jakaś taka nijaka mi się wydaje...pomimo, że to do przewijania dziecka najwygodniejsze stroje
AneczkaJ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 09:40   #613
irmith
Wtajemniczenie
 
Avatar irmith
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: miasto morza i marzeń..
Wiadomości: 2 969
GG do irmith
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez madzialena-lublin Pokaż wiadomość
Rano dostałam smsa od Indygo:

"Z Agatka czujemy się coraz lepiej, ja już śmigam prawie całkiem wyprostowana Agatka ssie ładnie ale mam mało pokarmu więc jest dokarmiana, najważniejsze, że nie jest głodna Jest śliczna, słodka i taka malunia. Wielka miłość Mąż zakochany po uszy. Pozdrowienia dla Wszystkich"

łoooooo pozdrawiamy i ściskamy całą 3
__________________
Martusieńka 11.10.2011
Szymon16.07.2013

Magdalenka 5.11.2014

i wystarczy nam tego miodu
irmith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 09:42   #614
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 734
GG do miss.hot
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość

sms od Moni (sprzed godzinki) :

jest załamana.. do 5 miała skurcze nawet co 4 min a teraz są ale co 15 min. nie wie co jest grane i ile się będzie musiała męczyć. siedziała dwie h pod ktg . prawdopodobnie puszczą ją do domu.
No masakra po prostu - co oni sobie wyobrażają ?
Ile jeszcze będą ją tak zwodzić ?
Wg mnie powinni wywołać poród, póki nie będzie za późno

Cytat:
Napisane przez anetika Pokaż wiadomość
A właśnie wróciłam z labu - proszę o kciuki za wyniki - odbieram po 15.00 i mam nadzieję, że z tą moją infekcją moczu już się pożegnałam. A jutro rano wizyta u gina - już ostatnia - też proszę o kciuki


Cytat:
Napisane przez Martusiaaa21 Pokaż wiadomość

oj współczuję kochana, może mały czuje, że niedługo będzie miał "konkurencje" i próbuje zwrócić na siebie uwagę
Nie wiem, może i racja, chociaż w dzień zachowuje się w miarę normalnie, przychodzi, przytula się do brzusia, mówi "dzidzia" itd, ale noce są koszmarne

Cytat:
Napisane przez madzialena-lublin Pokaż wiadomość
"Z Agatka czujemy się coraz lepiej, ja już śmigam prawie całkiem wyprostowana Agatka ssie ładnie ale mam mało pokarmu więc jest dokarmiana, najważniejsze, że nie jest głodna Jest śliczna, słodka i taka malunia. Wielka miłość Mąż zakochany po uszy. Pozdrowienia dla Wszystkich"


A oni są już w domu ?
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 09:42   #615
madzialena-lublin
Rozeznanie
 
Avatar madzialena-lublin
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Lublin i okolice
Wiadomości: 975
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
Nie wiem co jest z tymi chłopami? Wiecznych reprymend potrzebują???
W ogóle uwielbiam chodzić spać wkurzona... czuję się dziś totalnie do doopy, a ten pewnie se wstanie jak gdyby nigdy nic Bo tak zawsze jest i on zdziwiony, ze rano mam focha... no przecież na amnezję nocną nie cierpię, no nie???? wrrrrrrrr
Jakbym swojego widziała... I ten tekst: dalej zła? no żesz ku...a przecież samo z siebie nie zeszło tylko dlatego że noc była

Cytat:
Napisane przez malamutka Pokaż wiadomość
Oglądała Wam sutki przy tż-ach

Nie, no do łazienki chodziłyśmy.

Ja sie ucieszyłam, bo jedną brodawkę mam wklęśniętą i się martwiłam czy wszystko będzie z nią ok, a mój dr nie bada mi piersi. Ale pani położna powiedziała że "spoko luz", ładnie się wyciągnie

A Wam Wasi ginkowie badali piersi w ciąży
__________________
Kamilka
madzialena-lublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 09:46   #616
irmith
Wtajemniczenie
 
Avatar irmith
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: miasto morza i marzeń..
Wiadomości: 2 969
GG do irmith
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

O kurde czytam te moje wypociny i zaczynam się czuć jak to Wy mówicie jak doktor B chyba muszę się wykopać na zakupy

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Cytat:
Napisane przez madzialena-lublin Pokaż wiadomość
Jakbym swojego widziała... I ten tekst: dalej zła? no żesz ku...a przecież samo z siebie nie zeszło tylko dlatego że noc była


no przecież na noc standardowo powinnaś sobie "antywirusa" wrzucać i rano wstawać jak skowronek albo jakw tym filmie 30 pierwszych randek




Nie, no do łazienki chodziłyśmy.

Ja sie ucieszyłam, bo jedną brodawkę mam wklęśniętą i się martwiłam czy wszystko będzie z nią ok, a mój dr nie bada mi piersi. Ale pani położna powiedziała że "spoko luz", ładnie się wyciągnie

A Wam Wasi ginkowie badali piersi w ciąży
W sumie to mój prywatny nie a ja jakoś wstydam sie poprosić, tylko na NFZ jak chodziłam to raz badała.
__________________
Martusieńka 11.10.2011
Szymon16.07.2013

Magdalenka 5.11.2014

i wystarczy nam tego miodu
irmith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 09:46   #617
Malgosia1983
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 658
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez AneczkaJ Pokaż wiadomość
Ja nie wiem co Ci lekarze mają z tym USG, mój lekarz prowadzący jutro będzie mi robił osobiście pierwsze...a zaczynam 40tc.
I to tylko na moją wyraźną prośbę na ostatniej wizycie 2 tygodnie temu, i mam wrażenie że się zgodził bo była szansa że nie doczekam w dwupaku do tej kolejnej wizyty!
Wcześniej mu tylko wyniki z prenatalnych przynosiłam i raz dostałam od niego skierowanie na usg, które robił inny lekarz- to było 2 miesiące temu.

Z innej beczki...
Oglądam te "megapaki ubranek z Anglii" sprzedawane na Allegro. Malusie kurteczki, sukieneczki z falbankami, spodenki jeansowe, bluzy z kapturami.... i się zastanawiam czy ktoś tak faktycznie noworodka ubiera? No zdjęcia przecudne i te poubierane w to laleczki wyglądają słodko,ale to wszytko takie niepraktyczne mi się wydaje.... No ale przy tych zdjęciach moja szuflada ze śpiochami i pajacami i zwykłymi body jakaś taka nijaka mi się wydaje...pomimo, że to do przewijania dziecka najwygodniejsze stroje
Oprócz prenatalnych zrobił Ci usg tylko 1 raz? Ja bym nie wytrzymała..
Mój naszczęście robi na każdej wizycie i na każdej bada mi podwozie. Jacie serio podziwiam bo ja to do lekarza glównie na usg chodzę żeby zobaczyć Syna
A co do ubranek. To ja mam takie same odczucia jak Ty. Stefek ma w komodzie tylko to co jest najwygodniejsze dla noworodka. Później będzie czas na lansiarskie stroje.
__________________
"Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie..." - Audrey Hepburn
Malgosia1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 09:49   #618
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez irmith Pokaż wiadomość
O kurde czytam te moje wypociny i zaczynam się czuć jak to Wy mówicie jak doktor B chyba muszę się wykopać na zakupy

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------



W sumie to mój prywatny nie a ja jakoś wstydam sie poprosić, tylko na NFZ jak chodziłam to raz badała.
ja sie musze wykopać na spacer coby cukry pozbijać bo znowu dzis do bani...przy okazji moze tez sklep odwiedzę

mój też nie bada piersi, ale ja sie nadmiernie tym nie przejmuje bo i tak po urodzeniu niuni musze isc na usg. Biegam co pół roku bo mam jak to pani dr mówi "hodowlę torbieli" po mamusi odziedziczyłam takie skłonności. I teraz czuje, że gady się powiększyły, ale to pewnie dlatego, że proklatyna przed karmieniem rośnie...
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 09:55   #619
Martusiaaa21
Wtajemniczenie
 
Avatar Martusiaaa21
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 309
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

ja też zmykam z psem na spacer i do banku muszę skoczyć, do później
__________________
Bartuś ur. 14.10.11

Emilka ur. 05.05.14
Martusiaaa21 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-07, 09:58   #620
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Ucałuj swojego przystojniaka od nas ( małego ).
DObrze, że zaznaczyłaś którego. Z dużym nie gadam.
Cytat:
Napisane przez irmith Pokaż wiadomość
Poza tym to jakoś kurde dziwnie się czuję, kręci mi się w głowie i ciśnienie mi skacze. Jak mierze na leżąco jest w normie a jak na siedząco jest na granicy śmigania na IP i kurde nie wiem który pomiar jest dobry
Dziwne, że sa różne. Najlepiej, by był po odpoczynku, ale teoretycznie oba powinny być podobne.
Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
nie wiem czy duzo mam zabrac koszul i reczników myslałam nad takim jednym wielgachnym ręcznikiem i drugim mniejszym a koszuli tez mam dwie
Aa2 mialam właśnie 2 ręczniki, jeden duży a drugi mały, na ten mały wychodziłam z prysznica, ale i tak mąż w zasadzie co 2 dni mi zmieniał te ręczniki na świeże. Niby czysto pod prysznicami, ale jakoś tak .
Koszule miałam chyba 3 i jak zaczęłam ciec z cycków to też co chwila trzeba było zmieniać.
Cytat:
Napisane przez kaileight Pokaż wiadomość
Mimo obietnic że cokolwiek nadrobię, poczytam i odpiszę, nie miałam takiej możliwości. Synek jest przecudowny ale musimy nauczyć się siebie nawzajem, a to pochłania dużo czasu. w wolnych chwilach odpoczywam i leżę. Powiem natomiast, że poród przez cesarskie cięcie zniosłam fatalnie, szczególnie pierwszą dobę po masakryczny ból mimo środków znieczulających, niemożność wyprostowania się a do tego trzeba zajmować się dzieckiem nosić je- bez pomocy osób trzecich nie do wykonania. Na szczęście wypisali nas już do domku, tutaj pomaga mąż, rodzice więc powoli jakoś idzie. Jak tylko będę miała chwilkę na pewno napiszę coś więcej, na razie ściskam Was mocno
Karola nie nadrabiaj . A opiekowanie się dzieckiem bez pomocy faktycznie słabo wykonalne, chociaż ja w 1 dobie zostałam sama z synkiem na noc, najgorzej wstać i się wyprostować, faktycznie, już to zapomniałam.
W domku najlepiej, wszystko się ułoży .
Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
ja ubieram albo w sam pajacyk, albo body z długim rękawem i śpiochy, ale koniecznie śpiochy rozpinane w kroku co by wygodnie było w nocy przewijać póki co kłade w rożku ale nie zapinam go tak na ciasno tylko tak "zarzucam" górny róg na małą a ten dolny jest rozłożony mam taką małą kołderke w kołysce ale mała taka kopie że się odkopuje spod niej
U nas rożek służy jako podkładka, na której śpi niuniek w ciągu dnia - bo śpi na kanapie. Dzisiaj poczyściłam łóżko turystyczne pospadkowe i od jutra może będę już trzymać na dole w łóżeczku, bo na górę nie chce mi się biegać.
Mój też się rozkopuje, ale w domu gorąco - minimalna temperatura to 23 stopnie, więc chyba nie ma sensu przegrzewać.
Większy mam problem z ubiorem na spacer. Dzisiaj zimnawo (15 stopni) i nie wiem, co załozyć.
Cytat:
Napisane przez madzialena-lublin Pokaż wiadomość
Rano dostałam smsa od Indygo:

"Z Agatka czujemy się coraz lepiej, ja już śmigam prawie całkiem wyprostowana Agatka ssie ładnie ale mam mało pokarmu więc jest dokarmiana, najważniejsze, że nie jest głodna Jest śliczna, słodka i taka malunia. Wielka miłość Mąż zakochany po uszy. Pozdrowienia dla Wszystkich"

Indygo najważniejsze, że obie czujecie się dobrze.
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 10:05   #621
kasiuleczkakuleczka
Rozeznanie
 
Avatar kasiuleczkakuleczka
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 687
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Kasia to może wejdź do gabinetu i spytaj czy dzisiejsza wizyta obejmuje usg i inne rzeczy które Cię interesują. Jeżeli powie, że nie to powiedz jej że w takim razie podziękujesz, wolisz zapłacić i mieć pełne badania i wiedzieć za co płacisz. W końcu jak to ostatnia wizyta to nic nie tracisz a przynajmniej nie wyjdziesz bez żadnej wiedzy.
Tak zrobię a nie że na koniec wizyty okazuje się że była zbyteczna... a jak już sobie przypomnę jak mi na ostatniej i przedostatniej wizycie paluchy przy badaniu włożyła to aż mi się włos na głowie jeży
Mam wrażenie, że ma focha - jest obrażona o to, że do niej do szpitala się nie położyłam jak stwierdzono u mnie cukrzycę...
Cytat:
Napisane przez madzialena-lublin Pokaż wiadomość
Rano dostałam smsa od Indygo:

"Z Agatka czujemy się coraz lepiej, ja już śmigam prawie całkiem wyprostowana Agatka ssie ładnie ale mam mało pokarmu więc jest dokarmiana, najważniejsze, że nie jest głodna Jest śliczna, słodka i taka malunia. Wielka miłość Mąż zakochany po uszy. Pozdrowienia dla Wszystkich"

jejku jak też chcę już mieć Amelkę
__________________
A dziś KOCHAM Cię bardziej niż wczoraj
ale mniej niż jutro!


KOPNIACZKI AMELECZKI
kasiuleczkakuleczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 10:12   #622
malamutka
Rozeznanie
 
Avatar malamutka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: wielkopolska/zachodniopomorskie
Wiadomości: 629
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Stokrotka dopiszę coś od siebie na temat tych hormonów i akcji porodowej. Tak jak pisała Irmith - oksytocyna powoduje rozpoczęcie akcji porodowej - skurczy. I niby wszystko ładnie, pięknie, ale jak się pojawiają skurcze, to dużo kobiet zaczyna się stresować, podniecać itd i wtedy wydziela się adrenalina. Niestety wzrost poziomu adrenaliny powoduje zmniejszenie ilości oksytocyny... No i właśnie przez adrenalinę akcja może zostać zatrzymana.
Jeśli kobieta przy początkowych skurczach jest spokojna, to oksytocyna rośnie i w dalszej części porodu jest już na tak wysokim poziomie, że adrenalina jej nie straszna Wtedy adrenalina nawet pomaga przy skurczach partych, bo mobilizuje rodzącą
No i jeszcze endorfiny w późniejszej fazie porodu się pojawiają Hormonki szczęścia, które pozwalają przeżyć rodzącej ten cały ból

A co do MoniZ baaaardzo mi jej szkoda może rzeczywiście niech postara sie nie stresować, nie denerwować na szpital itd, to ta akcja się rozkręci....Trzymam
malamutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 10:14   #623
luii
Zadomowienie
 
Avatar luii
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Ie
Wiadomości: 1 102
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
A masz cukrzycę? Bo podobno wtedy należy kontrolować to łożysko ( ktoś tak ostatnio powiedział). Ja o swoim dowiedziałam się dopiero ok 2 tygodnie temu
Ale ruchy czujesz normalnie?

Ja bym się umówiła na usg - dla spokoju ducha i braku konfliktów rodzinnych
Powaznie przy cukrzycy trzeba kontrolowac łożysko? Ja mam ale nikt mi tego nie kontroluje i nic o tym nie wiem...

Cytat:
Napisane przez SONIA004 Pokaż wiadomość
Witajcie... to i ja się przyłącze do "nieśpiących"... od 3.30 myślałam i się zastanawiałam co robić... czy olać i czekać na rozwój sytuacji, czy gdzieś się udać na usg...
A rano dowiedziałam się od męża, że panikuję, że jestem rozhisteryzowana...
W kazdym bądź razie od słowa do słowa... i już jesteśmy na etapie, na 2 tyg. przed 2 rocznicą... że chyba się pomyliliśmy co do siebie...
Odezwę się jak ochłonę...
Cytat:
Napisane przez SONIA004 Pokaż wiadomość
ok... dzięki dziewczyny...może rzeczywiście panikuję i przesadzam...

Zawiodłam się tylko na moim mężu, bo myślalam, że mogę mu ufać bezgranicznie... a jednak tak nie jest

Przepraszam za smęcenie... odezwę się jak ochłonę
buźka dla Was
Sonia, a lekarz ci wczesniej cos mówil o łożysku ze tak cie to martwi? Bo jesli nie to chyba nie ma powodów do takich zmartwień......ale jak masz sie tak dołowac do konca ciazy to idz do innego gina na samo usg.

Co do tz wiem jak wazne jest wsparcie we wszystkim.....i nie moge narzekac na mojego ale sama zauwazylam po sobie ze jestem ostatnio jakas inna.....chyba chormony bo wsiekam sie o nic no i głownie na nim sie wyładowuje bez powodu......raczej nie wdaje sie ze mna w wymiane zdan w takich momentach. Nie chce bronic twojego tz ale moze kłotnie na tym etapie nie sa najlepszym rozwiazaniem.....a juz napewno nie twoje myslenie ze sie pomylilas co do niego.....pewnie troszke jestes rozdrazniona tym usg, tez bym byla a on moze ma za maly dystans do tego?
Nie stresuj sie juz tym.....
__________________
[*] 18.08.2010



http://www.kochamylaure.pl/
luii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 10:16   #624
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Dziewczynki ja tylko na chwile bo sie pakuje; ok 6 udalo mi sie zasnac ale od 10 juz nie spie, zaczely mi sie skurcze w odstepie co 20 min, heh zwariowac mozna..ide sie wykapielkowac, jedziemy jeszcze zalatwic cos do auchan i do ginki, kochane jestescie, mowilam wam juz? i w ogole najlepsze!
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 10:19   #625
malamutka
Rozeznanie
 
Avatar malamutka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: wielkopolska/zachodniopomorskie
Wiadomości: 629
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

A w temacie tż-ów... Ja ze swoim od wczoraj nie mam ochoty gadać...
Wczoraj mi zakomunikował, że w ten weekend nie przyjedzie, bo w sumie chodzi o to, że mu sie te 400km w jedną stronę nie chce jechać, bo i tak ma za dużo jeżdżenia w ostatnich tygodniach w firmie. No chyba, że znajdzie i kupi w końcu nowy samochód Nawet tego nie skomentuję...
Za to zaproponował łaskawie, żebym to ja w 9m-cu ciąży dojechała do niego 150km, bo on akurat w tym albo przyszłym tygodniu będzie w takiej odległości ode mnie służbowo - oczywiście spotkalibyśmy się na zaledwie kilka 2-3 godzinki, bo tego samego dnia musi wracać do firmy

No to właśnie poszedł foch

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Dziewczynki ja tylko na chwile bo sie pakuje; ok 6 udalo mi sie zasnac ale od 10 juz nie spie, zaczely mi sie skurcze w odstepie co 20 min, heh zwariowac mozna..ide sie wykapielkowac, jedziemy jeszcze zalatwic cos do auchan i do ginki, kochane jestescie, mowilam wam juz? i w ogole najlepsze!
malamutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 10:19   #626
luii
Zadomowienie
 
Avatar luii
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Ie
Wiadomości: 1 102
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez malamutka Pokaż wiadomość
Stokrotka dopiszę coś od siebie na temat tych hormonów i akcji porodowej. Tak jak pisała Irmith - oksytocyna powoduje rozpoczęcie akcji porodowej - skurczy. I niby wszystko ładnie, pięknie, ale jak się pojawiają skurcze, to dużo kobiet zaczyna się stresować, podniecać itd i wtedy wydziela się adrenalina. Niestety wzrost poziomu adrenaliny powoduje zmniejszenie ilości oksytocyny... No i właśnie przez adrenalinę akcja może zostać zatrzymana.
Jeśli kobieta przy początkowych skurczach jest spokojna, to oksytocyna rośnie i w dalszej części porodu jest już na tak wysokim poziomie, że adrenalina jej nie straszna Wtedy adrenalina nawet pomaga przy skurczach partych, bo mobilizuje rodzącą
No i jeszcze endorfiny w późniejszej fazie porodu się pojawiają Hormonki szczęścia, które pozwalają przeżyć rodzącej ten cały ból

A co do MoniZ baaaardzo mi jej szkoda może rzeczywiście niech postara sie nie stresować, nie denerwować na szpital itd, to ta akcja się rozkręci....Trzymam
U nas na SR położna mówiła dokładnie to samo.....ma sens tylko jak wtedy być spokojną
__________________
[*] 18.08.2010



http://www.kochamylaure.pl/
luii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 10:20   #627
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Hej hej, witam się w dniu skończonego 39 tygodnia Widzę, że wiele z nas ma coraz cięższe noce Ale Monika to dziś chyba miała z nas wszystkich najgorszą

Cytat:
Napisane przez SONIA004 Pokaż wiadomość
A rano dowiedziałam się od męża, że panikuję, że jestem rozhisteryzowana...
W kazdym bądź razie od słowa do słowa... i już jesteśmy na etapie, na 2 tyg. przed 2 rocznicą... że chyba się pomyliliśmy co do siebie...
Odezwę się jak ochłonę...
Spokojnie Sonia Ja też mam podobne jazdy i tylko dlatego nie idzie na noże, że mój M. jest mega ugodowy i umówiliśmy się, że ja w tej ciąży nie do końca jestem sobą (a im bliżej końca, tym większe napięcie), że po prostu nie roztrząsamy pewnych kwestii. Tylko spokój może nas uratować

Cytat:
Napisane przez malamutka Pokaż wiadomość
Oglądała Wam sutki przy tż-ach
Mój mąż też się od razu tym zainteresował

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
mam wyrzuty sumienia że ja do samego końca czułam się dobrze
To tylko się cieszyć

Cytat:
Napisane przez irmith Pokaż wiadomość
Drogi pamiętniczku geriatryczny...


Cytat:
Napisane przez anetika Pokaż wiadomość
A właśnie wróciłam z labu - proszę o kciuki za wyniki - odbieram po 15.00 i mam nadzieję, że z tą moją infekcją moczu już się pożegnałam. A jutro rano wizyta u gina - już ostatnia - też proszę o kciuki
A jak już będą wyniki to sio na porodówkę

Cytat:
Napisane przez irmith Pokaż wiadomość
Kurcze ja myślałam że jednak jakaś niedojrzała jestem że się boję kurcze każdy mi powtarza tylko "będziesz wiedzieć" albo "samo przyjdzie" a jak nie przyjdzie?? A może ja nie mam instynktu? Kurde jakaś terapia by się przydała
Spoko, jest nas więcej

Cytat:
Napisane przez madzialena-lublin Pokaż wiadomość
Jakbym swojego widziała... I ten tekst: dalej zła? no żesz ku...a przecież samo z siebie nie zeszło tylko dlatego że noc była
A mi tam w nocy często mija, bo mnie często po prostu nieuzasadnione nerwy ponoszą

Cytat:
Napisane przez madzialena-lublin Pokaż wiadomość
Nie, no do łazienki chodziłyśmy.

Ja sie ucieszyłam, bo jedną brodawkę mam wklęśniętą i się martwiłam czy wszystko będzie z nią ok, a mój dr nie bada mi piersi. Ale pani położna powiedziała że "spoko luz", ładnie się wyciągnie

A Wam Wasi ginkowie badali piersi w ciąży
Mój nie badał. W poprzedniej inny gin mi zbadał na pierwszej wizycie (koszmarne to było, pewno pamiętacie jak piersi bolą na początku).
A z tymi brodawkami to chyba nie jest istotne jaki mają kształt? Na początku się tak strasznie przejmowałam, bo mam je dziwne, zupełnie płaskie i gdzieś wyczytałam czy usłyszałam, że to może być problem przy karmieniu. Ale im więcej czytałam, tym częściej się natykałam na opinię, że to nie ma żadnego znaczenia, bo przecież dziecko i tak bierze do buzi taki duży fragment otoczki, a nie samą brodawkę. Więc sama wyluzowałam

Lulka, to ja życzę, żeby ginka Cię na porodówkę wysłała

A wiadomość od Indygo taka wzruszająca
__________________

Joga z rana jak śmietana.

Edytowane przez agnyska81
Czas edycji: 2011-09-07 o 10:26
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-09-07, 10:28   #628
tusia872
Zadomowienie
 
Avatar tusia872
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 679
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Kasia to może wejdź do gabinetu i spytaj czy dzisiejsza wizyta obejmuje usg i inne rzeczy które Cię interesują. Jeżeli powie, że nie to powiedz jej że w takim razie podziękujesz, wolisz zapłacić i mieć pełne badania i wiedzieć za co płacisz. W końcu jak to ostatnia wizyta to nic nie tracisz a przynajmniej nie wyjdziesz bez żadnej wiedzy.
popieram

Cytat:
Napisane przez madzialena-lublin Pokaż wiadomość
Rano dostałam smsa od Indygo:

"Z Agatka czujemy się coraz lepiej, ja już śmigam prawie całkiem wyprostowana Agatka ssie ładnie ale mam mało pokarmu więc jest dokarmiana, najważniejsze, że nie jest głodna Jest śliczna, słodka i taka malunia. Wielka miłość Mąż zakochany po uszy. Pozdrowienia dla Wszystkich"

ale zazdroszcze tez chce juz moja kruszynke
pozdrów ja serdecznie

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
To nie jest niedojrzałość, to totalnie nowa sytuacja.
Ja sobie myślę, że wiem, że będzie boleć, ale nie mam pojęcia jakiego rodzaju będzie to ból...Bo nigdy takiego nie czułam...I stąd strach.
Wiem, że będę musiała nauczyć się bycia matką w kwestiach opieki, pielęgnacji, wychowania dziecka i nie mam pojęcia jak to wszystko ogarnąć bo nigdy nie spoczywała na mnie taka odpowiedzialność. I stąd też ten strach.
A instynkt mamy napewno. Tylko on siedzi sobie cicho i odezwie się w odpowiednim momencie. A wszystkiego pozostałego będziemy musiały się nauczyć
ja tez jestem nastawiona ze bedzie bolec ale wiem ze musze przejsc przez to bo nie mam wyjscia i jak narazie nie stresuje sie porodem wiem ze o bólu sie szybko zapomina wiec jestem dobrej mysli
stresowałam sie i bałam jak mała nie chciala sie przekrecic i na mysl o cesarce a teraz jestem spokojna

a do pielegnacji małej to wiem ze musze sie tego wszystkiego nauczyc ale wiem tez ze instynkt sie odezwie i bede wiedziała co i jak zeby małej było dobrze

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Dziewczynki ja tylko na chwile bo sie pakuje; ok 6 udalo mi sie zasnac ale od 10 juz nie spie, zaczely mi sie skurcze w odstepie co 20 min, heh zwariowac mozna..ide sie wykapielkowac, jedziemy jeszcze zalatwic cos do auchan i do ginki, kochane jestescie, mowilam wam juz? i w ogole najlepsze!
trzymam kciuki zeby dzisiaj Miki byl juz po drugiej stronie brzuszka
__________________
KAMILKA - 02.10.2011

"Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem, bez Ciebie moja dziecino świat dla mnie nie istnieje."
tusia872 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 10:29   #629
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Dziewczynki ja tylko na chwile bo sie pakuje; ok 6 udalo mi sie zasnac ale od 10 juz nie spie, zaczely mi sie skurcze w odstepie co 20 min, heh zwariowac mozna..ide sie wykapielkowac, jedziemy jeszcze zalatwic cos do auchan i do ginki, kochane jestescie, mowilam wam juz? i w ogole najlepsze!
Pakujesz ? To możesz dzisiaj trafić do szpitala? To daj znać co i jak. Trzymamy z Filipkiem kciuki za ... nie wiem co tam chcesz, ale trzymamy właśnie za to co chcesz - ale zamotałam haha.
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 10:34   #630
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Dziewczynki ja tylko na chwile bo sie pakuje; ok 6 udalo mi sie zasnac ale od 10 juz nie spie, zaczely mi sie skurcze w odstepie co 20 min, heh zwariowac mozna..ide sie wykapielkowac, jedziemy jeszcze zalatwic cos do auchan i do ginki, kochane jestescie, mowilam wam juz? i w ogole najlepsze!
no to może od ginki wprost na porodówkę trafisz


Cytat:
Napisane przez malamutka Pokaż wiadomość
A w temacie tż-ów... Ja ze swoim od wczoraj nie mam ochoty gadać...
Wczoraj mi zakomunikował, że w ten weekend nie przyjedzie, bo w sumie chodzi o to, że mu sie te 400km w jedną stronę nie chce jechać, bo i tak ma za dużo jeżdżenia w ostatnich tygodniach w firmie. No chyba, że znajdzie i kupi w końcu nowy samochód Nawet tego nie skomentuję...
Za to zaproponował łaskawie, żebym to ja w 9m-cu ciąży dojechała do niego 150km, bo on akurat w tym albo przyszłym tygodniu będzie w takiej odległości ode mnie służbowo - oczywiście spotkalibyśmy się na zaledwie kilka 2-3 godzinki, bo tego samego dnia musi wracać do firmy

No to właśnie poszedł foch
no to w tej sytuacji foch zdecydowanie się należy


ja dzis też mam wizytę, na 18 chyba, musze sprawdzić a wcześniej ktg... ciekawe czy coś sie ruszyło - dzis kończymy 37 tydzien
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.