Na świat przyszły tego lata najsłodsze maluchy świata! - Mamy VII- VIII 2011

[Lili 83]

Napisane przez DaKaro

Dziewczyny w nocy tez czekacie az dzieciom sie odbije po jedzeniu? Mnie nie zawsze to wychodzi, bo czesto zaypiam karmiac...a gdyby Malwince sie ulalo, az boje sie pomyslec...

I jeszcze jedno, do soboty robila kilka kup dziennie (praktycznie przy kazdym karmieniu), a teraz tylko 4-5 dziennie. Dziwne, moze Wasze pociechy tez tak mialy?

Ja po każdym jedzonku odbijam, czasem się nie udaje.
A z kupkami to u nas tak samo.

Napisane przez sygine

No i zapomniałam najważniejszegoSKOŃCZYLIŚMY DZIŚ 2 MIESIĄCE

Napisane przez youyou

Brumek u mnie z tą wstrzemięźiwością to chyba działa inaczej, bo im dłużej się nie seksię to tym mniej mi się chce, bo zapominam jakie to fajne

Oj ja też tak mam! Teraz tżta i tak nie ma, ciekawe jak wróci...

[aania_20]

Napisane przez zanetaa88

w każdym bądź razie wiem, że Orsay tak działa,
kupujesz w Katowicach wymieniasz w Warszawie

Deichmann też Próbuj z Biedronką może się uda

Napisane przez dziubek79

Natka skarbie pamiętałaś , tak zaliczyłam dziś fryzjera i z włosów sięgających daleeeeeko za łopatki teraz ledwo sięgają ramion
ale ulga nieziemska i czuję się taka leeeeekkkkkkaaaaa

a u nas byli dziś goście (kumpele z pracy z mojego byłego działu który musiałam oddać i Szymuś dostał prezent :
http://allegro.pl/playskool-przyrzad...782767498.html
któraś z Was pisała że kupiła to dla maleństwa (Carmelka, Ania???? przepraszam nie pamiętam ) i osobiscie mogę polecić ten gadżet , jest super , Szymek lezał wpatrzony a potem gadał jak najęty i na brzuszku i na pleckach

ja nie Carmelka
pokaż fryzurkę

Ehh...muszę kupić małemu pieluszki do pływania, ale te Huggiesy mają jakoś dziwnie rozmiary. XS są do 6 kg, a S od 7 kg do 10. Miała je któraś? Nie będą za duże S-ki? Bo kupię XSki to znów nie wykorzystam więcej niż jedną, dwie...

[agadus]

Cytat:
Napisane przez sygine

No i zapomniałam najważniejszegoSKOŃCZYLIŚMY DZIŚ 2 MIESIĄCE

[dziubek79]

Napisane przez agadus

dziubasku chwal się nowym fryzem
tylko może wszystkie zdjęcia wklejajmy w klubiku nie na ogólnym ....[COLOR="Silver"]

fotkę zrobię może jutro jak zafunduję sobie nowy kolorek dodatkowo

Napisane przez CarmelaSoprano

My mamy i potwierdzam jest wypasiony


Upgradujemy tym stojakiem mate edu., łóżeczko, leżaczek bujaczek, ustawiamy na kanapie, na brzuszku, na pleckach. Masa możliwosci i najlepsze minki Sara strzela jak tymi laleczkami zmieni melodie.

właśnie stawiałam na Ciebie dobrze kojarzyłam hehe
dokladnie zainteresowanie Szymka przerosło moje oczekiwania

[brumek]

Napisane przez karolinee1983

Oj poczty polskiej też nie trawię i coś w tym jest, bo mój dowód wysłano do Wawy już 15 września a do dziś go nie ma w urzędzie dzielnicy babka mi dziś powiedziała, żebym liczyła ok. 10 dni na polecony!!! To jest jakaś paranoja!

A mi normalnie dziś szczęka opadła i odcinam się od narzekań na urzędy i biurokrację Bo jak już pisałam, zadzwoniłam dziś do USC, ale do sekretariatu, nie konkretnego wydziału. ALe pani sprawdziła w kompie to o co prosiłam i powiedziała że wysłali moje papiery do gminy już dawno. Chciała mnie jeszcze połączyć z konkretnym wydziałem, żebym sobie pogadała z osobą która się tym bezpośrednio zajmowała, ale tam cały czas było zajęte i się nie udało... A po paru godzinach mój mąż wraca do domu i mówi że miał 2 telefony z USC (po przy rejestracji Tymka podawał swój numer). Dzwoniła właśnie ta babko, która wywyłała te nasze papiery, bo pani z sekreteriatu przekazała jej że usiłowałam sie z nią skontaktować. Musiała zapisać sobie dane i sie pofatygować. Strasznie miło z jej strony. No a ta druga z kolei zmartwiła się że sprawa jeszcze nie załatwiona i powiedziała mężowi że osobiście wyśle faks do gminy, skoro poczta nawala, żeby było szybciej Normalnie jak we śnie - taka uprzejmość, pomoc itp To przecież przeczy idei "urzędnictwa" w Polsce

[iustyna1]

Witam i żegnam się od razu.
Mamy z Tż jakieś straszne grypsko. Dawno się tak paskudnie nie czułam. Przez cały dzień zjadłam 2 biszkopty i wieczorem zmusiłam się na bułkę z masłem. Ledwo żyjemy. Nie mamy siły zajmować się dzieciakami. Kuba dzisiaj z domu zrobił sajgon bo my dogorywaliśmy na tapczanie.

Z kibelkiem się tuliłam, Tż też. Do tego ogólne osłabienie, bóle mięśni, kości, stawów. Dopiero wieczorem po lekach trochę odżyłam, to na wizaż zajrzałam. Trzymajcie kciuki, żebyśmy jutro się lepiej czuli .
Dobranoc

[youyou]

Napisane przez aania_20

Ehh...muszę kupić małemu pieluszki do pływania, ale te Huggiesy mają jakoś dziwnie rozmiary. XS są do 6 kg, a S od 7 kg do 10. Miała je któraś? Nie będą za duże S-ki? Bo kupię XSki to znów nie wykorzystam więcej niż jedną, dwie...

Aania kup te S-ki. Moze za pierwszym razem będą ciut za duże ale szkoda kasy na XS.
Filip chodzi na basen raz w tygodniu i taka paka wystarcza mu na ponad 2 miesiące, więc Adaś zdąży dorosnąć do tych 7kg

Ja poczekam z pójściem na basen aż Lilka skończy 4 miesiące

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Napisane przez iustyna1

Witam i żegnam się od razu.
Mamy z Tż jakieś straszne grypsko. Dawno się tak paskudnie nie czułam. Przez cały dzień zjadłam 2 biszkopty i wieczorem zmusiłam się na bułkę z masłem. Ledwo żyjemy. Nie mamy siły zajmować się dzieciakami. Kuba dzisiaj z domu zrobił sajgon bo my dogorywaliśmy na tapczanie.

Z kibelkiem się tuliłam, Tż też. Do tego ogólne osłabienie, bóle mięśni, kości, stawów. Dopiero wieczorem po lekach trochę odżyłam, to na wizaż zajrzałam. Trzymajcie kciuki, żebyśmy jutro się lepiej czuli .
Dobranoc

oj bidaku oby szybko poszło precz

[DaKaro]

Iustyna zdrowka zycze!

Bianeczka mnie tez sie wydawalo, ze wody mi sie sacza, lekarz powiedzial, ze tak sie cxesto odczuwa w koncowce ciazy. Widze, ze coreczka tez bedzie miec na imie Malwinka .

Dziubek swietna jest ta zabawka. Kupilam cos takiego mojej przyjaciolki synkowi, nadal ja uwielbia, a ma 1,5 roku.

Agadus brawa za 2 miesiace .

Carmela tez bym sie nie umiala zdecydowac, musze kupic cos takiego Malwince.

[Lili 83]

Napisane przez Natka_

A MÓJ DOMEK DZISIAJ KOŃCZY 10 TYGODNI
no to nic mamuśka, tylko tulić tulić tulić

Napisane przez agni82

po wizycie:
wodniak jadra.obserwowac-moze sie wchłonie. Telik nie jestes samapoza tym cos mu patrzyła na sutki, ale nie wiem o co z tym chodzi.:confuse d:.
waga 5340gr.czyli 120 gram od czwartku. nie za duzo. powinien 200 gram.a ogólnie zdrowy i ma potrzebe tulenia i ssania- i zalecenie pediatry: tulic i kochac

A więc tulimy i kochamy

Napisane przez agulaaabar

Nas zaszczepiła, krzyk ogromny, tata chciał uciekac z gabinetu
A teraz leżą z tatą na dywanie i cieszą no i kluska waży 5670g

za wagę

Napisane przez agadus

Nati skończyła 2 miesiące

Napisane przez patik87

Agni lubię czytać Twoje posty, ta kolorowo opisujesz

Ja też

Napisane przez zanetaa88

A miałam pisać, mojej kroski wróciły,
mamusia wyrodna i coś nie dobrego zjadła.
Obstawiam czekoladę, którą już obstawiałam,
przyznam się że no podjadłam, bo ona do mówiła "zjedz mnie"
teraz definitywnie ją odkładam i zobaczymy czy to ona,
czy nabiał...

Ciężko się było oprzeć jak mówiła "zjedz mnie"
Oj sama bym czekoladki posmakowała... TŻ ma kupić Nutelle, ale czy ja się odważę?

Napisane przez agadus

Patik no cos Ty nie gniewam się, poprostu jak Nati się kręci lub marudzi to chcę szybko post napisać i dlatego tak jest, że nie stosuję przecinków, ale postaram się. Obiecuję
Chyba dobrze mi poszło. A to dlatego, że Nati już śpi.

Napisane przez zanetaa88

a bąki
idą jak TRAKTOR - dosłownie.
a jakie śmierdzące
mój mąż wąchał aż 3 razy bo nie dowierzał że takie wali

Rozbawiłaś mnie Żaneta

Napisane przez iustyna1

Witam i żegnam się od razu.
Mamy z Tż jakieś straszne grypsko. Dawno się tak paskudnie nie czułam. Przez cały dzień zjadłam 2 biszkopty i wieczorem zmusiłam się na bułkę z masłem. Ledwo żyjemy. Nie mamy siły zajmować się dzieciakami. Kuba dzisiaj z domu zrobił sajgon bo my dogorywaliśmy na tapczanie.

Z kibelkiem się tuliłam, Tż też. Do tego ogólne osłabienie, bóle mięśni, kości, stawów. Dopiero wieczorem po lekach trochę odżyłam, to na wizaż zajrzałam. Trzymajcie kciuki, żebyśmy jutro się lepiej czuli .
Dobranoc

Śzybkiego powrotu do zdrowia!

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Nadrobiłam
I mykam spać. Dobrej nocy mamusie i dzidziusie

[brumek]

Napisane przez iustyna1

Witam i żegnam się od razu.
Mamy z Tż jakieś straszne grypsko. Dawno się tak paskudnie nie czułam. Przez cały dzień zjadłam 2 biszkopty i wieczorem zmusiłam się na bułkę z masłem. Ledwo żyjemy. Nie mamy siły zajmować się dzieciakami. Kuba dzisiaj z domu zrobił sajgon bo my dogorywaliśmy na tapczanie.

Z kibelkiem się tuliłam, Tż też. Do tego ogólne osłabienie, bóle mięśni, kości, stawów. Dopiero wieczorem po lekach trochę odżyłam, to na wizaż zajrzałam. Trzymajcie kciuki, żebyśmy jutro się lepiej czuli .
Dobranoc

BIedaku Ale się Was ostatnio te infekscje czepiają Jak nie Kuba, to Wy... Oby szybko przeszło

[editka2022]

czesc dziewzyny ja tak na zybko meldujemy sie ze zyjemy ale mamy problemy z brzuszkiem i cale dnie przekichane do tego kolka wieczorem,wczoraj plakalam razem z mala niewiedzialm juz co zrbic a ona biedna az sie zanosila i trzesla z bolu,mam nadzieje ze juz niedluo przestanie ja meczyc,co ja bym dala zeby to mnie bolalo a nie ja.
buziaki dla wszystkich

[brumek]

Napisane przez editka2022

czesc dziewzyny ja tak na zybko meldujemy sie ze zyjemy ale mamy problemy z brzuszkiem i cale dnie przekichane do tego kolka wieczorem,wczoraj plakalam razem z mala niewiedzialm juz co zrbic a ona biedna az sie zanosila i trzesla z bolu,mam nadzieje ze juz niedluo przestanie ja meczyc,co ja bym dala zeby to mnie bolalo a nie ja.
buziaki dla wszystkich

Ale wpadaj do nas częściej, Editko Zawsze to raźniej, jak sobie poczytasz, popiszesz, wyżalisz się

[Natka_]

Napisane przez zanetaa88

No bo sobie tak pomyślałam kurde niby ta produkcja idzie tak jak ma iść na bieżąco, a jednak z 1 pierś to za mało więc logicznie biorąc produkcja się kończy, nie ?
i wskakujemy na drugą pierś. I tak zaczełam myśleć, myśleć i sobie myśle, może mam już za mało mleka...ale na szczęście przy kolejnym karmieniu ona wysysa sobie spokojnie kolejne mleczko.

a bąki
idą jak TRAKTOR - dosłownie.
a jakie śmierdzące
mój mąż wąchał aż 3 razy bo nie dowierzał że takie wali

Mleko produkuje się cały czas, jakby Emilie ssaa dłużej tę pierś, w której się kończy to wysyłany jest sygnał do mózgu, że potrzebne jest więcej mleka i wtedy rusza na nowo Spróbuj tak jak Ania pisze odstawić na chwilkę do drugiej i wrócić do tej pierwszej to zobaczysz, że to tak działa
U ns też bączki straszne

Napisane przez dziubek79

Natka skarbie pamiętałaś , tak zaliczyłam dziś fryzjera i z włosów sięgających daleeeeeko za łopatki teraz ledwo sięgają ramion
ale ulga nieziemska i czuję się taka leeeeekkkkkkaaaaa

a u nas byli dziś goście (kumpele z pracy z mojego byłego działu który musiałam oddać i Szymuś dostał prezent :
http://allegro.pl/playskool-przyrzad...782767498.html
któraś z Was pisała że kupiła to dla maleństwa (Carmelka, Ania???? przepraszam nie pamiętam ) i osobiscie mogę polecić ten gadżet , jest super , Szymek lezał wpatrzony a potem gadał jak najęty i na brzuszku i na pleckach

Noooo topochwal się kochana pochwal

Fajny prezencik dostał Szymek

Iustyna duuużo zdrówka dla Was Żeby jutro było lepiej!


Dzisiaj mama mi opowiadała, że do jej znajomej z pracy podeszła dziewczyna w ciąży i się zapytała czy nie chce kupić dziecka Ta koleżanka tak z głupoty zapytała za ile a ona jej na to że za 200zł! Wyobrażacie sobie?! Tyle warte dziecko?! To straszne. Tak strasznie mi szkoda tego dziecka Jak to jest, że jedne dostają tyle miłości a inne są takie niechciane

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------

Napisane przez editka2022

czesc dziewzyny ja tak na zybko meldujemy sie ze zyjemy ale mamy problemy z brzuszkiem i cale dnie przekichane do tego kolka wieczorem,wczoraj plakalam razem z mala niewiedzialm juz co zrbic a ona biedna az sie zanosila i trzesla z bolu,mam nadzieje ze juz niedluo przestanie ja meczyc,co ja bym dala zeby to mnie bolalo a nie ja.
buziaki dla wszystkich

Ojjeej biedna kruszynka, trzymajcie się

[aania_20]

dzień dobry pierwsza jestem?

Napisane przez brumek

A mi normalnie dziś szczęka opadła i odcinam się od narzekań na urzędy i biurokrację

fajnie że są ludzcy urzędnicy ciekawe kiedy to do poczty dotrze

Napisane przez youyou

Aania kup te S-ki. Moze za pierwszym razem będą ciut za duże ale szkoda kasy na XS.
Filip chodzi na basen raz w tygodniu i taka paka wystarcza mu na ponad 2 miesiące, więc Adaś zdąży dorosnąć do tych 7kg

dziękuję
iustyna, zdrowiej szybko!

Napisane przez Natka_

Dzisiaj mama mi opowiadała, że do jej znajomej z pracy podeszła dziewczyna w ciąży i się zapytała czy nie chce kupić dziecka Ta koleżanka tak z głupoty zapytała za ile a ona jej na to że za 200zł! Wyobrażacie sobie?! Tyle warte dziecko?! To straszne. Tak strasznie mi szkoda tego dziecka Jak to jest, że jedne dostają tyle miłości a inne są takie niechciane

ja dziękuję...nie mam słów...

[nerola]

Patiktakich historii z Krystkiem w roli głównej jest znacznie więcej

Pisałąm Wam,ze powiesił się na szafce wpokoju na majtkach?I wisiał z nogami w górze i wierzgał?Z gaci sobie stringi zrobił.

Aga,możesz zamrozić mleczko.

Iustynko bidulko to straszne,co przezywacie.Kurujcie się,Mam nadzieję,ze dziś już lkepiej?

Carmelko ale fajne zabaweczki!Konika mam on wydaje dzwięki(ja mam w innymkolorze coś z fioletowym)jest świetny a laleczka cudna

Shirko godzina spokoju?Zabawka warta ceny

Iza wczoraj śpiewała zółwiowi z bijącym serduszkiem piosenkę.Po takich 20 minutach spiewu zasnęła wtulona w niego
Padliśmy z T. ze śmiechu.

Natko OMG aż mi ciary przeszły.Czy tego nie trzeba zgłosić doopieki by przyglądali sie tej rodiznie nim dojdzie do tragedii?

Żanetko ja nie pomoge bo jedziemy na zapasach.

[beata_1988]

matko - ale produkujecie

ja ostatnio wizaz zaniedbuje bo mam w domku troche roboty, wczoraj byłam pół dnia na miescie na zakupkach, fryzjera zaliczyłam, w ciuchlandzie pobuszowałam, butki na wesele kupiłam do sukienki, napadłam na biedrone, połaziłm po sklepach i zleciało, a potem szybko obiad, sprzatanie i juz padłam wieczorem.

Aha, w pon @ dostałam, po rocznej przerwie, ale o dziwo mniej bolesne niz przed ciążą.

Madzik - a u Ciebie jak? tez juz @ przyszła?

Napisane przez iustyna1

Witam i żegnam się od razu.
Mamy z Tż jakieś straszne grypsko. Dawno się tak paskudnie nie czułam. Przez cały dzień zjadłam 2 biszkopty i wieczorem zmusiłam się na bułkę z masłem. Ledwo żyjemy. Nie mamy siły zajmować się dzieciakami. Kuba dzisiaj z domu zrobił sajgon bo my dogorywaliśmy na tapczanie.

Z kibelkiem się tuliłam, Tż też. Do tego ogólne osłabienie, bóle mięśni, kości, stawów. Dopiero wieczorem po lekach trochę odżyłam, to na wizaż zajrzałam. Trzymajcie kciuki, żebyśmy jutro się lepiej czuli .
Dobranoc

biedactwo zebyscie szybko zdrowieli - Justynko trzymaj sie i zdrowia życze.

Napisane przez editka2022

czesc dziewzyny ja tak na zybko meldujemy sie ze zyjemy ale mamy problemy z brzuszkiem i cale dnie przekichane do tego kolka wieczorem,wczoraj plakalam razem z mala niewiedzialm juz co zrbic a ona biedna az sie zanosila i trzesla z bolu,mam nadzieje ze juz niedluo przestanie ja meczyc,co ja bym dala zeby to mnie bolalo a nie ja.
buziaki dla wszystkich

a podajesz jej cos na kolke? biedna Nelcia ze tak sie meczyc musi

Napisane przez Natka_

Dzisiaj mama mi opowiadała, że do jej znajomej z pracy podeszła dziewczyna w ciąży i się zapytała czy nie chce kupić dziecka Ta koleżanka tak z głupoty zapytała za ile a ona jej na to że za 200zł! Wyobrażacie sobie?! Tyle warte dziecko?! To straszne. Tak strasznie mi szkoda tego dziecka Jak to jest, że jedne dostają tyle miłości a inne są takie niechciane

co za ludzie chodza po swiecie....

[mamad1]

Napisane przez jacieeeee

A u mnie zaczyna się wieczorno - nocny koncert. Dominik wykąpany, pojedzony pręży się już z zamkniętymi oczkami w łóżku. Znowu bąki Czy to się kiedyś skończy??? Już widzę siebie jutro po kolejnej nieprzespanej nocy Chyba się poryczę ...

Nie jesteś sama z tym prężeniem... A nam dodatkowo doszedł katar

Napisane przez iustyna1

Witam i żegnam się od razu.
Mamy z Tż jakieś straszne grypsko. Dawno się tak paskudnie nie czułam. Przez cały dzień zjadłam 2 biszkopty i wieczorem zmusiłam się na bułkę z masłem. Ledwo żyjemy. Nie mamy siły zajmować się dzieciakami. Kuba dzisiaj z domu zrobił sajgon bo my dogorywaliśmy na tapczanie.

Z kibelkiem się tuliłam, Tż też. Do tego ogólne osłabienie, bóle mięśni, kości, stawów. Dopiero wieczorem po lekach trochę odżyłam, to na wizaż zajrzałam. Trzymajcie kciuki, żebyśmy jutro się lepiej czuli .
Dobranoc

Napisane przez editka2022

czesc dziewzyny ja tak na zybko meldujemy sie ze zyjemy ale mamy problemy z brzuszkiem i cale dnie przekichane do tego kolka wieczorem,wczoraj plakalam razem z mala niewiedzialm juz co zrbic a ona biedna az sie zanosila i trzesla z bolu,mam nadzieje ze juz niedluo przestanie ja meczyc,co ja bym dala zeby to mnie bolalo a nie ja.
buziaki dla wszystkich

Zaneta ja chyba gdzieś mam paragon, bo ostatnio kupowałam 2. Poszukam, ale nie obiecuję.

[aania_20]

Napisane przez nerola

Pisałąm Wam,ze powiesił się na szafce wpokoju na majtkach?I wisiał z nogami w górze i wierzgał?Z gaci sobie stringi zrobił.

przepraszam, ale nie mogę się powstrzymać
jak on to zrobił?

[nerola]

Napisane przez aania_20

przepraszam, ale nie mogę się powstrzymać
jak on to zrobił?

Wszedł na meble(oczywiscie ma zakaz) i chciał zejsć ale ,ze to ekshibicjonista,to w samych gaciach był i zaczepił się gaciami na rączce-uchwycie od szafki i tak wisiał głową w dół i sie darł.
Jak go T. ściagnął,to lalismy wszyscy a i Krystian dołączył.

Aniu,żebys Ty wiedziała jakie on ma pomysły.To dziecko to gorzej niż 3 pozostałych.
Wyjdę z posprzątanej kuchni na 1-2 minuty wracam a tam masakra,wiec sprzątnę a on w tym czasie jest w pokoju,i tam sprzatne,to ten pójdzie do innego pokoju.

[telik]

ależ tu cisza

napisałam sie jak szalona
i mi wszystkowcieło

Napisane przez brumek

Ja nie przygarnę wołowinki, nawet chudej... Wolę swoje serki

oj tam, bo telikowej wołowinki nie jadłaś

Napisane przez agni82

po wizycie:
wodniak jadra.obserwowac-moze sie wchłonie. Telik nie jestes samapoza tym cos mu patrzyła na sutki, ale nie wiem o co z tym chodzi.:confuse d:.
waga 5340gr.czyli 120 gram od czwartku. nie za duzo. powinien 200 gram.a ogólnie zdrowy i ma potrzebe tulenia i ssania- i zalecenie pediatry: tulic i kochac

zapewne sie wchłoną te nasze wodniaczki
a lekarz świetny

Napisane przez aania_20

to tak jak ja krowy i świnki to z daleka a wszystkie zwierzątka tak odzurzasz czy tylko te "duże"


[COLOR=DarkGreen]

Możecie polecić jakiś dobry krem, tudzież balsam na ujędrnienie brzuszka po porodzie??? Tak właśnie myślę, że przydałoby się coś z nim zrobić, bo na razie jedyne ćwiczenia na jakie mam czas, to te z Mają w roli głównej



Moja mała ucina sobie drzemkę w leżaczku. Jak nic, podmienili mi dziecko dziś

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...et.html&next=1
ten polecam
tyleże ja kupuje w takiej tubie u mojej kosmetyczki która po swojej ciąży mi go poleciła
stosowałam przez ciążę i teraz tez muszę zamówić
można go wcierac też w cycuszki
ładnie pachnie i dobrze sie wchłania

Napisane przez brumek

A mi normalnie dziś szczęka opadła i odcinam się od narzekań na urzędy i biurokrację Bo jak już pisałam, zadzwoniłam dziś do USC, ale do sekretariatu, nie konkretnego wydziału. ALe pani sprawdziła w kompie to o co prosiłam i powiedziała że wysłali moje papiery do gminy już dawno. Chciała mnie jeszcze połączyć z konkretnym wydziałem, żebym sobie pogadała z osobą która się tym bezpośrednio zajmowała, ale tam cały czas było zajęte i się nie udało... A po paru godzinach mój mąż wraca do domu i mówi że miał 2 telefony z USC (po przy rejestracji Tymka podawał swój numer). Dzwoniła właśnie ta babko, która wywyłała te nasze papiery, bo pani z sekreteriatu przekazała jej że usiłowałam sie z nią skontaktować. Musiała zapisać sobie dane i sie pofatygować. Strasznie miło z jej strony. No a ta druga z kolei zmartwiła się że sprawa jeszcze nie załatwiona i powiedziała mężowi że osobiście wyśle faks do gminy, skoro poczta nawala, żeby było szybciej Normalnie jak we śnie - taka uprzejmość, pomoc itp To przecież przeczy idei "urzędnictwa" w Polsce

czyli dane Ci było spotkać WŻJ-czyli Wybitnie Życzliwą Jednostkę

Napisane przez editka2022

czesc dziewzyny ja tak na zybko meldujemy sie ze zyjemy ale mamy problemy z brzuszkiem i cale dnie przekichane do tego kolka wieczorem,wczoraj plakalam razem z mala niewiedzialm juz co zrbic a ona biedna az sie zanosila i trzesla z bolu,mam nadzieje ze juz niedluo przestanie ja meczyc,co ja bym dala zeby to mnie bolalo a nie ja.
buziaki dla wszystkich

Właśnie myślałam ostatnio o Tobie Edytko
wspólczuje kolek
a biesze jakieś leki, kropelki np te wychwalane Sab simplex?

Moje Kochane
Mój Dżony znowu ma mega katarek
mam wrażenie że ta woda morska pomaga tylko na chwile
serducho mi sie kraja jak on charczy, nawet apetyt mu sie zmniejszył
jakieś rady?

[beata_1988]

Napisane przez bella7

Moje wieczorem nie maja problemów ze spaniem, bo jak tylko ciemno się robi to one same zasypiają...

moja to samo - dopóki jasno to jakby miała zakodowane że dopiero w nocy się idzie spać - trochę czasem oszukiwałam i zaciągałam zasłony żeby było ciemno to zasypiała szybciej.

---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

Napisane przez dziubek79

mamuśki mam zażalenie!!! jak siedzę na wizażu to piszecie tyle co kot napłakał a jak mam dzień w biegu to 5 stron do nadrabiania !! nieładnie

Natka skarbie pamiętałaś , tak zaliczyłam dziś fryzjera i z włosów sięgających daleeeeeko za łopatki teraz ledwo sięgają ramion
ale ulga nieziemska i czuję się taka leeeeekkkkkkaaaaa

mam takie samo zażalenie - jak mnie nie ma to galopujecie z postami

ja też wczoraj fryzjera zaliczyłąm - jak włoski ułoże to może fotkę wkleje

i też czuje się lekko bo trochę skróciłąm - ale moje włosy fryzjera od kwietnia nie widziały

[nerola]

Pralka pierze,ja pilnuję Szymona z ubieraniem do szkoły a mój mądry synuś(Krystian) wszedł w pidżamie do wanny gdzie leciała woda z pralki i się skąpał.Przed samym moim wyjściem

[Lili 83]

Napisane przez editka2022

czesc dziewzyny ja tak na zybko meldujemy sie ze zyjemy ale mamy problemy z brzuszkiem i cale dnie przekichane do tego kolka wieczorem,wczoraj plakalam razem z mala niewiedzialm juz co zrbic a ona biedna az sie zanosila i trzesla z bolu,mam nadzieje ze juz niedluo przestanie ja meczyc,co ja bym dala zeby to mnie bolalo a nie ja.
buziaki dla wszystkich

Żeby szybko te kolki poszły precz! U nas pomógł Infacol.

Witam się!
Radek już w łóżeczku pojękuje a miał spać...
Mam pytanie odnośnie wody morskiej... Codziennie kozy Radkowi wyciągam i fukam tymi wodami do noska... To nie za dużo? Bo czasem to mu do gardła zaleci i musi odkaszlnąć, i czy to jest bezpieczne?
Nie mam się kogo zapytać....

[meszsares]

dzien dobry,

Napisane przez telik

Moje Kochane
Mój Dżony znowu ma mega katarek
mam wrażenie że ta woda morska pomaga tylko na chwile
serducho mi sie kraja jak on charczy, nawet apetyt mu sie zmniejszył
jakieś rady?

tak - kupic urzadzenie o nazwie Katarek - i odciagac, odciagac...
bo jak wiemy na katar nie ma lekarstwa - leczony trwa tydzien, nieleczony 7 dni

Kmat - bidulko wspolczuje sytuacji, nawet sobie nie probuje wyobrazic jak to jest..
iustyna-zdrowka Wam zycze, ja tez niedomagam, dostalam wczoraj 39 stopni goraczki, ale je chyba wypocilam dzisiejszej nocy bo czuje sie troszke lepiej.

CO Z BRIDA hop hop???

Mi dzisiaj starsza cora ukradla godzine z moich ciezko ciulanych przespanych chwil, bo obudzila sie o 5tej rano(o 6tej sie karmimy z Blanka i juz wtedy wstaje) jestem zla na mala zolze i nic na to nie poradze
padam z nog - i jak tu isc na spacer...??

[aania_20]

telik, nie wszystkie, kurczaka akceptuję, reszty nie dotykam

[ellika]

Witam się po nieprzespanej nocy
Mała prężyła się, stękała - gazy jak nic. Myślałam że z rana da mi pospać - niestety, po pół godzince już oczka szeroko otwarte i zaczynamy nowy dzień
No i od rana tyle ulała już że szok - takim mlekiem z wodą. Tak myśle, że to przez to ze całą noc smoka nerwowo ciumkała i pewnie śliny jak dzika się opiła...mam nadzieje.

A wczoraj Karolcia skończyła 2 miesiące ale ten czas leci...

[Madziulka_17]

Napisane przez beata_1988

Aha, w pon @ dostałam, po rocznej przerwie, ale o dziwo mniej bolesne niz przed ciążą.

Ja dostałam w sobotę pierwszą @ po porodzie... Kurczę tylko, że ja karmię piersią, bez dokarmiania i liczyłam, że odwlecze się to o kilka miesięcy, a tu zonk

Teliczku, a czy ten sorbet jest tylko ujędrniający i przeciwko rozstępom, czy także już na istniejące? Bo ja szukam czegoś na już istniejące rozstępy...
Może mi coś polecicie?

[Marina1]

Cześć kochane moje mamy i ich skarby!

Stęskniona już i prosto do Was mnie przygnało, jak tylko dopięli nas ( w wynajmowanym miejscu ) do internetu !

Teraz już będę udzielała się na bieżąco, obiecuję ! Przed tem nawet nie miałąm internetu, a i telewizja też dopiero od dzisiaj hula.
Myślę, że osiądziemy jednak tu na dłużej, trochę przemeblowałam, poprzestawiałam, jeszcze tapety chcemy przykleić, bo te ściany jakieś takie zimne.
Potem popstrykam fot, to Wam wkleję w klubie.

Napewno się nie wdrążę w to co przegapiłam, ale myślę, że będę już na bieżąco z wszystkim, tak jak kiedyś.

Ale teraz jeszcze lecę pisać pracę i dziennik praktyk na studia bo nie mam żywcem nic, a w następnym tyg. mam oddać do dziekanatu.
Może dam radę póki Igor śpi.
Małego oczywiście też wkleję, bo dawno go tu nie było.

Buziiii!

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Aaa i Aaniu sto lat sto lat, niech żyje żyje nam!!!!!!!!!!!!!!

[AgaGuernsey]

Ania, Zanetka, Nerolka dziekuje za odp w sprawie mleczka. Zamrozone


Ale mam nowe zmartwienie - od wczoraj mam zatkane kanaliki, boli jak cholera. Karmienie spod pachy nie skutkuje, masowanie tez nie, ze nie wspomne, ze az strach sie dotknac.

Chyba Kajool ostatnio z tym walczyla, jak sobie poradzilas?

[telik]

Napisane przez nerola

Pralka pierze,ja pilnuję Szymona z ubieraniem do szkoły a mój mądry synuś(Krystian) wszedł w pidżamie do wanny gdzie leciała woda z pralki i się skąpał.Przed samym moim wyjściem

Napisane przez ellika

A wczoraj Karolcia skończyła 2 miesiące ale ten czas leci...

Napisane przez Madziulka_17

Ja dostałam w sobotę pierwszą @ po porodzie... Kurczę tylko, że ja karmię piersią, bez dokarmiania i liczyłam, że odwlecze się to o kilka miesięcy, a tu zonk

Teliczku, a czy ten sorbet jest tylko ujędrniający i przeciwko rozstępom, czy także już na istniejące? Bo ja szukam czegoś na już istniejące rozstępy...
Może mi coś polecicie?

na rozstępy używałam kiedyś tego
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...ny.html&next=1
choć wiadomo że ich sie nie da pozbyć, jedyne co nieco wybielić

Napisane przez Marina1

Cześć kochane moje mamy i ich skarby!

Stęskniona już i prosto do Was mnie przygnało, jak tylko dopięli nas ( w wynajmowanym miejscu ) do internetu !

Teraz już będę udzielała się na bieżąco, obiecuję ! Przed tem nawet nie miałąm internetu, a i telewizja też dopiero od dzisiaj hula.
Myślę, że osiądziemy jednak tu na dłużej, trochę przemeblowałam, poprzestawiałam, jeszcze tapety chcemy przykleić, bo te ściany jakieś takie zimne.
Potem popstrykam fot, to Wam wkleję w klubie.

Napewno się nie wdrążę w to co przegapiłam, ale myślę, że będę już na bieżąco z wszystkim, tak jak kiedyś.

Ale teraz jeszcze lecę pisać pracę i dziennik praktyk na studia bo nie mam żywcem nic, a w następnym tyg. mam oddać do dziekanatu.
Może dam radę póki Igor śpi.
Małego oczywiście też wkleję, bo dawno go tu nie było.

Buziiii!

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Aaa i Aaniu sto lat sto lat, niech żyje żyje nam!!!!!!!!!!!!!!

Marinka jest
JUUUUPI
pisz jak tam Igorek
i jam mąż sie sprawuje
ale fajnie że jesteś

Ania
Sto lat
wszystkiego najulubieńszego