Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011. - Strona 146 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-09-24, 10:11   #4351
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Hej

Wpadłam po przyjemnej nocy mały spał i budził się o 3, 6 i 8 a teraz znowu sobie śpi wtulony w tatusia
Wczoraj chyba sama go naładowałam swoimi złymi emocjami ( i możliwe że przez to był taki naładowany i płaczliwy?!) - a wszystko przez to, że czuję się taka nieatrakcyjna, zapuszczona i zupełnie ten brzuch z rozstępami ... a tż nie widzi świata poza synkiem i też czuję się trochę zaniedbana . A ogólnie niesamowite jak facet może zwariować na punkcie dziecka, patrzę i nadziwić się nie mogę.
Ja wymiękam, mam ochotę iść w cholerę a on dzielnie przyjmuje każdy płacz, każdy kryzys bierze na klatę ... ah

Jak zainstaluję małego na cycku który chyba zaraz mi pęknie swoją drogą to nadrobię co u was- o ile mój Tato znowu nie zacznie dramayzować że powinnam w ogóle zrezygnować z komputera i wszystkiego- bo taka rola matki .
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.

Edytowane przez cotynato
Czas edycji: 2011-09-24 o 10:14
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-24, 10:19   #4352
minio1984
Zadomowienie
 
Avatar minio1984
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Z Gór Świętokrzyskich
Wiadomości: 1 902
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Hej

Sonia śliczny Mateuszek

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość



jesteśmy po kolejnej kąpieli...tylko we 2 i to prawie bez płaczu wogóle

ale już chce by tz skończył te nocki... od pon jestem sama z małą praktycznie całą dobę,,, tyle co rano tż na nią spojrzy-a ja się wykapie i jakies sniadanko sobie zrobie.. i wieczorem chwile... ale w tych godzinach to Sara zazwyczaj śpi... ehhh byle do pon...


a Mateuszek Soni śliczny


mój głodomorek na cycu wisi
powiedzcie mi jak u Waszych dzieci pępuszki?? u mojej na górze jest strupek,a pod spodem jakby wciąż niezaschnięte niezagojone... nie umiem opisac.. ale to już blisko 2 tyg...a on ciągle jest..
Stokrotka mój też ma 3 zmiany i właśnie od niedzieli idzie pierwszy raz na nockę, trochę się tego boję Podziwiam, że sama kąpiesz małą. U nas prawie 4 tyg i tylko tz trzyma Adasia w wanience a ja myję.
Co do pępuszka to u nas z szpitalu polecali ten Octanisept i położne tym psikały, ale jak tz poszedł do apteki to wrócił z gazikami nasączonymi spirytusem 70% i tym czyściliśmy pępęk i po tyg odpadł i nawet ostatnio jak była położna to pochwaliła Adasia za ładny pępuszek. A w szpitalu mówili, że jak nie wylatuje z niego ropa i nie zaczyna brzydko pachnieć to nie trzeba się przejmować tylko często przemywać i wietrzyć

Cytat:
Napisane przez kaileight Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Po wczorajszym ciężkim dniu w końcu się wyspałam. Zatrułam się czymś a synka dopadły wzdęcia, prężył się i męczył cały dzień. Krzyczał z bólu a ja prawie poryczałam się z bezsilności. Nie jem nic takiego co mogłoby szkodzić a jednak Ale na noc dałam mu dicoflor- polecany przez położną i przespał dwa razy po 4 h Teraz po karmieniu leży sobie z tatą i męczy go czkawka



Karmienie to w ogóle jakaś masakra jest Kiedyś myślałam, że to się wsadza pierś w usta dziecka i ono je i koniec filozofii Nawet nie widziałam jak bardzo się myliłam. Jedna pierś boli, produkuje mało pokarmu, Ignaś się denerwuje, w drugiej nawał leci tak, że się krztusi, wszystko boli, cieknie, co chwile trzeba karmić...Czasem nie mam już siły a to dopiero 3 tygodnie




Szczególnie noce są ciężkie. Po całym dniu zasypiam na stojąco, a moje dziecko chce jeść np. pół h, bo w nocy zazwyczaj je dłużej niż w dzień. Kręci się, wypluwa, odpycha, później mocno przysysa, ja już jestem zmasakrowana, ostatnio poleciała krew, boli wszystko, cieknie, albo dla odmiany nie chce cieknąć i robią się zastoje... A jak odciągnę do butelki- 5 min i po jedzeniu, odbije się i idziemy spać

Mnie po tyg. kazali zdjąć opatrunek, zdjęli mi szwy i od tego czasu chodzę już bez



Ja też miałam na wieczór cesarkę a juz następnego dnia o 4 przynieśli mi dziecko do nakarmienie i przewinięcia I wielce zdziwieni byli że ledwo wstaję Powiedzieli że trzeba się szybko pionizować, i przechodzić na normalne sale a nie na pooperacyjnej leżeć skoro dobrze się czuję.



No właśnie. Na Ignasia nabiał też źle wpływa. Wypsypkę ma na buzi. Tylko tak, nie jeść owoców, nie jeść warzyw, nie jeść nabiału... to co mam jeść? Chudnę w takim tempie, że szkoda gadać, nie mam siły bo wiecznie głodna jestem, a jak będę się żywić samymi biszkoptami, to mi pokarm zniknie niedługo A jak się kogoś zapytam co mam jeść- to wszyscy mówią- rozsądna, urozmaicona dieta

danika
Udało mi się w 5-10-15 kupić śliczny kombinezon polarkowy za 29 zł W poprzeczne paseczki, różne odcienie niebieskiego Ależ przystojniak jest z małego w tym stroju
Także trafiają się fajne promocje- trzeba szukać



To ja chyba rekordzistka w tej materii- po niecałych 3 tyg, ale po cc

19natka88

Ćwiczę sobie wg tego zestawu

http://www.szpitalkarowa.pl/reha4a.htm

[

Kaileight ja też bardzo uważam co jam, a i tak czasami mały ma problem ze zrobieniem kupki. A powiedz mi na co jest ten Dicoflor? Na bóle brzuszka? A on jest na receptę?

A co do diety to też mnie wkurza, że niby powinno się jeść urozmaiconą dietę a jak się okazuje wszystko może uczulać i nie zostaje prawie nic do jedzenia

A jakbyś mogła to pokaż jaki kombinezon kupiłaś, bo ja też zaczynam się rozglądać, ale trafiłaś na super okazję, szkoda, że u mnie nie ma tego sklepu, a i na jaki rozmiar wziełaś?

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
to samo powiedziałam
mąż wogóle czuje się tylko ojcem jak mały jest grzeczny, jak ma oczka otwarte i śpi, a tak jak płacze to do mamy, bo tylko mama uspokoi, pewnie małego brzuszek boli "bo mama się czegoś najadła" itp.. no złość mnie bierze taka, mówię mu to wszsytko ale to jak grochem o ściane, on o sobie tylko potrafi.
aaaaa i miłość po porodzie już mineła, to uczucie jak pisała Agnieszka "zakochania się ponownego" też mieneło, wiedziałam że nie będzie to trwało wiecznie, ale 4 tyg to ciut przymało choć nie powiem pokłócimy się, ale zaraz spojrzymy na małego ijuż rozmawiamy normalnie, ale nerwy są
Małgosia to i tak jesteś dzielna kobitka. A chłopy takie są, dla nich najlepiej jakby dziecko tylko grzecznie spało i w nocy żeby nie płakało i nie budziło. Ale nie ma tak dobrze.
Jak Adasia bolał całą noc brzuszek to tz poszedł do drugiego pokoju, stwierdził, że jedno z nas powinno być wyspane i że ja odeśpię na drug dzień, ale oczywiście nic nie pospałam.


Agnyska podziwiam Cię że taka wytrwała i dzielna jesteś, ja nie wiem co Ci poradzić ja na szczęście na razie nie mam problemu z karmieniem. Mały ładnie chwyta i ciągnie, ale parę razy miałam kryzys i też dostał flachę i nie uważam, że to coś złego
__________________
To nie żadna sztuka kochać człowieka w nieszczęściu. Dopiero w szarym codziennym życiu miłość wystawiona jest na prawdziwą próbę

30.05.2009

30.08.2011 Adaś

minio1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-24, 10:41   #4353
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez spray Pokaż wiadomość
Czyścicie język? Yyy, nie przyszło mi to do łba. A czym czyścicie? Szczoteczką do zębów? taką miękką?
Ale że jak? Język maluszka, a co to ma na celu?

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość



Dziś znowu mam kryzys Codziennie wieczorem (oprócz wczoraj, jakiś obić, bo jednocześnie bym chciała, a ciągle wszystko nie tak
A ja jem witaminę C położne mi kazały na to moje przeziębienie/infekcję?
Rutinoscorbin dokładnie.

a co do kryzysu to ja też powiem Ci, że przeżywałam go, szczególnie w szpitalu- kiedy przywozili małego spod lapmp , kazali napoić i uśpić a on , miałam wrażenie nie najada się moim mlekiem i nie chce tam spać... to była trauma, bo cycki obolałe- w końcu to początki karmienia, złe przystawianie, poranione brodawki, zastoje, brak wiedzy ... walka o sztuczne mleko- nie każda babka chciała dać. Nie raz miałam taką sytuację, że poddana szłam po to mleko, a babka łapała mnie w kanciapce, ściskała cycka i twierdziła, że jestem w stanie wykarmić sama to mi nie da , ewentualnie może mi dać butelkę i sobie odciągnę . A jak dzwoniłam wyżalić się tż i mamie to oni nie rozumieli jak ja mogę dawać mm i że powinnam się starać dawać swoje itp. I straszną miałam presję, jeszcze najmądrzejsza babka z łóżka obok w ciąży gadała jak katarynka - bo tamta i tamta co tu leżały to nie dawały mm itp. No ale jakoś daliśmy radę bo sama chciałam i się uparłam, zaciskałam zęby jak bolało- dalej zaciskam, bo niby dobrze przystawiam- jak to stwierdziły położne, ale czasami się coś porani, czasami źle złapie.

Wczoraj też gadałam ze znajomą - pisałam jej o tej sytuacji kiedy mały wisiał na cyckach 3 godziny albo się awanturował. I ona powiedziała, że nie ma co się męczyć bo nie dość że dziecko to i matka jest nieszczęśliwa a nie o to chodzi. Że ona wykarmiła na mm i z dziećmi ok a i ona była w stanie normalnie funkcjonować.
I stwierdziłam, że jak u mnie zacznie mnie to wykańczać to przejdę na mm i trudno.

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
to ja dziś warte trzymam mój niunio otworzył oczy i radośnie się rozglada , a ja razem z nim innego wyjscia nie mam

mój mąż mnie wkurza, mały robi kopę, pręży się, zrobił , a ten do mnie czemu nie dałam leku na kolkę ? A ja się pytam czy ma tą kolkę, że po co mam faszerować dziecko lekiem kiedy nie potrzeba, to ten powiedział że "zapogiewawczo" , no sorry, chyba się stosuje doraźnie a nie zapobiegawczo... wyszłam z małym z sypialni, popłakałam się bo poczułam się złą matką, bo dziecko płaczę. Wiem że nie potrzebnie, ale nie lubię takich wtyk, kiedy jego cały dzień nie ma, aby uciec z domu, i jeszcze mi jakieś uwagi strzela.

Już w dzień mnie wkurzył, poradzę sobie sama, nie proszę go o pomoc, sama dam radę z niuniem, do tej pory dawałam to i dalej dam radę
Ja Cię podziwiam serio. Jesteś mega dzielna.
Miałaś jakieś kryzysy z małym? Bo jak narazie to chyba tylko widziałam, że z tż?! ( ale jestem tydzień albo i więcej w plecy z nadrabianiem więc może coś przeoczyłam).


W ogóle jest ktoś kto nie miał jakiegoś kryzysu? Chyba Acelinka ?
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-24, 10:42   #4354
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 734
GG do miss.hot
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Omg ale naprodukowałyście

Wczoraj bardzo miło spędziliśmy dzień u moich rodziców, Tomcio przespał na dworze 2,5 godziny, Grześ padł w samochodzie w drodze powrotnej, obudził się przed blokiem, wszedł sam na górę, przytulił się do mnie i poszedł dalej spać do rana, musiałam go tylko przebrać na śpiocha

Znalazłam dziś jedne spodnie przedciążowe, w które się mieszczę Mało co ich nie sprzedałam ostatnio na all, wiec tym bardziej się cieszę, że są, bo w ciążowych już źle chodzić, poza tym mocno podniszczone są po 2 ciążach, nadają się na śmietnik tylko, zresztą pewnie dziś tam wylądują
Dziś kupiłam sobie nowy sweter (pierwszy pociążowy zakup ubraniowy) i oglądałam spodnie, ale z tym poczekam, aż trochę sadła zejdzie

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
Shafira:

Nadia urodziła sie dzisiaj sno 0:28,2170 51 cm
poród wywoływany bo na konsutacji stwiedzili ze wody sa zabarwione



gratulacje
Gratulacje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez spray Pokaż wiadomość
Mój brzuch jest jak budyń. Aż dziw, że jeszcze nie spłynął mi na buty. Takie paskudne, miękkie ciasto. I mój Boże, jaki mam głęboki pępek Noszę pas poporodowy, trochę mi to sadło spłaszcza, ale i tak wyglądam jakbym była w 4 miesiącu.
Od kiedy można ćwiczyć? Bo ja już bym chciała, ale się boję, że krowtok jakiś wywołam czy cuś.
Cotynato jaki macie aparat fotograficzny? Ładne zdjęcia robi.
Mój brzuch też budyniowy, też wyglądam jak w 4 m-cu, ale daję sobie jeszcze czas, w końcu dopiero minęło 11 dni od porodu
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-24, 11:29   #4355
kasiuleczkakuleczka
Rozeznanie
 
Avatar kasiuleczkakuleczka
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 687
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Dzień dobry właśnie skończyłam sprzątać... chodzę jakaś niespokojna i poddenerwowana... - ja już chcę urodzić!!! Stresuję się ruchami małej a raczej ich brakiem Mam wrażenie, że z każdym dniem coraz mniej i coraz słabiej się rusza Musze przysiąść teraz i poczuwać nad tymi ruchami bo przy sprzątaniu nic nie czułam a od rana b.b.b delikatne pojedyncze muśnięcia...
Cytat:
Napisane przez tusia872 Pokaż wiadomość
gratulacje 39 tygodnia
to mam nadzieje ze mama bedzie miała spokojny dzien w pracy i bedzie mogła na spokojnie tylko toba sie zajac


do mnie tez możesz jak chcesz
chyba kazda czasami czuje sie niewidoczna jakos gina nasze posty czasem - nie martw sie i kazda bedzie czekac na wiadomosc ze twoja kruszynka na świat przyszła
dzięki
Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
Kochana głupotek ne gadaj do mnie możesz pisać
dzięki
Cytat:
Napisane przez malamutka Pokaż wiadomość
Do mnie możesz pisać, ale my to w jednym czasie na porodówce możemy wylądować Ale zawsze możemy powymieniać się odczuciami pomiędzy partymi

No i teraz tadam...... Przedstawiam Wam swoją kruszynkę, która niestety nadal siedzi w brzuszku (jakość nie najlepsza, ale lepszego skanera nie znalazłam)
Moja mama się śmieje, że ze mnie taka aparatka, że między partymi będę pisać smsy Kruszynka śliczniutka ja mojej dawno tak nie widziałam...
__________________
A dziś KOCHAM Cię bardziej niż wczoraj
ale mniej niż jutro!


KOPNIACZKI AMELECZKI
kasiuleczkakuleczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-24, 11:29   #4356
kasiuleczkakuleczka
Rozeznanie
 
Avatar kasiuleczkakuleczka
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 687
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
ja sie nie oferuje bo termin mamy ten sam ale zapytam czy życzysz sobie w ucho za to co na biało????
Nie bij swoją drogą ciekawe, która z nas prędzej się rozpakuje??? my chyba mamy na ten sam dzień terminy
Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
Pojawia się nagle energia nie wiadomo skąd i te słowa położnej: "jeszcze chwila" są mega mobilizujące. Zjawił się lekarz, mnóstwo osób wokół mnie, położna mnie nacięła i było takie "chlup" i jest Amlecia
Zaczęłam płakać jak dziecko i trząść się, mąż mnie całował jak wariat i usłyszłam tylko jego: kochanie, kocham Cie! Dałaś radę
Nie słyszałam jej płaczu więc krzyknęłam: Czemu ona nie płacze!!?? A położna na to, że już płacze tylko jej buziolka czyściła. Dumny tata przeciął pępowinę. Położyli mi ją na piersi, dostawiłam do cyca - ssała
Małą zabrali, tata poszedł oglądać golaska, jeden party i łożysko, a potem mnie położna szyła. Nadal się trzęsłam jak galareta i płakałam. Ok 16.50 dali mi maleńką. Taka prawdziwa Mesia Od razu cyc i tak piła sobie godzinkę. Oboje byliśmy tacy wpatrzeni. Cudowne i pierwsze chwile we trójkę!!
Po 18 byłam na sali położniczej, mąż mnie nakarmił. Byłam tak głodna, że zjadłam obiad i kolacje na raz Ameluś spała.

To były trudne, ale tak wspaniałe chwile... Mąż zobaczył mnie w zupełnie innej odsłonie. Ja jego też. Zakochaliśmy się w sobie na nowo, naprawdę . Na pewno chcemy mieć więcej dzieci i znów przechodzić to wspólnie.
Aguś jak Ty to cudownie opisałaś aż się popłakałam i przypomniał mi się 1poród i jeszcze bardziej nie mogę doczekać się porodu...
Dla mężula ogromne

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
i jak tam, rodzisz

ok ok

ej nooo- każda czasem ma takie wrażenie!!!
No do mnie z pisaniem to może być średnio- bo mamy prawie ten sam termin... sama się zastanawiam komu by tu skrobnąć teraz...
:
Nie rodzę
__________________
A dziś KOCHAM Cię bardziej niż wczoraj
ale mniej niż jutro!


KOPNIACZKI AMELECZKI

Edytowane przez kasiuleczkakuleczka
Czas edycji: 2011-09-24 o 11:30
kasiuleczkakuleczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-24, 11:38   #4357
stokrotka_
Zadomowienie
 
Avatar stokrotka_
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 604
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

hej Maminki

Cytat:
Napisane przez MoniaZ82 Pokaż wiadomość
Hej mamuski....jak to jest ze macie czas na wizaz a ja kurde ledwo daje rade wejsc na kompa?? Moze przez to ze mamuski sa u nas.... Niby mialo byc lzej jak one sa a ja jakos zmeczona....
Pytalam sie kiedys o to czy czyscicie jezyczki Waszych pociech ?? Sorry ale nie wylapalam odpowiedzi w postach....

Wszystkim nowym mamusiom gratuluje swoich skarbkow...
ojj kochana to napewno przez to... az się boje co u mnie od środy będzie jak teście się zjawią... pewnie też nie będę mogła wejść na kompa spokojnie.
teraz to korzystam jak Sara śpi... ale wtedy zazwyczaj też masa roboty..

o języczku nic nie słyszałam...

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
Ale mam dziś dzień... ciągle ryczę i brzuch jakoś więcej mi się stawia.
a jak tam dzisiaj ?? lepiej ?


Cytat:
Napisane przez BordAna Pokaż wiadomość
nie zdążyłam nic powiedzieć bo już miałam łapy w sobie
fakt, czasami chciałabym być na początku ciąży - wtedy czułam się super... a teraz dosłownie jak nie urok to sr...ka... strasznie mi się dłuży ta końcówka...
straszą w tych szpitalach ludzi że ciąza zostanie zakończona szybciej a potem co?! człowiek się jeszcze męczy przeterminowany
powinni tego zabronic..ja miałam rodzić po połowie sierpnia..i co?? urodziłam przed połową września-6dni po terminie

Cytat:
Napisane przez MoniaZ82 Pokaż wiadomość
Ja tez tak robie...



Kochana moja mala tez jeszcze ma pepuszek a dzisiaj minely 2 tyg....ponoc roznie to bywa u dzieci...


Mamuski z Wysp...jaka polecicie oliwke dla maluszkow.....?? ( oprocz tej Johnsona oczywiscie )
ehh..a mnie on martwi a jak wygląda pod spodem?? pod kikutem??

ja używam do kąpieli oliatum... a jak się mała da,to ją smaruje olive oil.. to jest taka czysta oliwa..do kupienia w aptece. bez żadnych dodatków zapachowych itd. może tak nie pachnie.. ale na nasze problemy ze schodzącą lekko skórką w newralgicznych miejscach działa

Cytat:
Napisane przez kaileight Pokaż wiadomość
Po spirytusie ponoć szybciej odpada i lepiej się goi. A octenisept to taki nowy wymysł żeby wyciągać pieniądze Tak powiedziała moja położna środowiskowa, ale w szkole rodzenia radzili octenisept mówiąc, że spirytus to przeżytek. Dlatego na początku psikałam O. i pępek zaczął się brudzić, brzydko pachnieć, a jak zmieniłam na spirytus to się ładnie wysuszyło i w 2 dni odpadł pepek
może też kupie spirytus ?? :/

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Hej

Wpadłam po przyjemnej nocy mały spał i budził się o 3, 6 i 8 a teraz znowu sobie śpi wtulony w tatusia
Wczoraj chyba sama go naładowałam swoimi złymi emocjami ( i możliwe że przez to był taki naładowany i płaczliwy?!) - a wszystko przez to, że czuję się taka nieatrakcyjna, zapuszczona i zupełnie ten brzuch z rozstępami ... a tż nie widzi świata poza synkiem i też czuję się trochę zaniedbana . A ogólnie niesamowite jak facet może zwariować na punkcie dziecka, patrzę i nadziwić się nie mogę.
Ja wymiękam, mam ochotę iść w cholerę a on dzielnie przyjmuje każdy płacz, każdy kryzys bierze na klatę ... ah

Jak zainstaluję małego na cycku który chyba zaraz mi pęknie swoją drogą to nadrobię co u was- o ile mój Tato znowu nie zacznie dramayzować że powinnam w ogóle zrezygnować z komputera i wszystkiego- bo taka rola matki .
dla Filipka za nocke. i dla tż-ta

Cytat:
Napisane przez minio1984 Pokaż wiadomość
Hej

Sonia śliczny Mateuszek



Stokrotka mój też ma 3 zmiany i właśnie od niedzieli idzie pierwszy raz na nockę, trochę się tego boję Podziwiam, że sama kąpiesz małą. U nas prawie 4 tyg i tylko tz trzyma Adasia w wanience a ja myję.
Co do pępuszka to u nas z szpitalu polecali ten Octanisept i położne tym psikały, ale jak tz poszedł do apteki to wrócił z gazikami nasączonymi spirytusem 70% i tym czyściliśmy pępęk i po tyg odpadł i nawet ostatnio jak była położna to pochwaliła Adasia za ładny pępuszek. A w szpitalu mówili, że jak nie wylatuje z niego ropa i nie zaczyna brzydko pachnieć to nie trzeba się przejmować tylko często przemywać i wietrzyć
mój ma tak raz na miesiąc nocki..7 nocek pod rząd... więc tydzień go nie ma.. no i trafiło się teraz akurat.. przyszły tydzień za to będzie miał wolny.. ale co teraz sama się pomęczę to moje...


u nas była położna w poniedziałek.mówiła,że pępęk ok.. ale ja mam wrazenie,że pod kikutem za mocno się ślimaczy i czuć go trochę od wczoraj i sama już nie wiem... pół nocy czytałam na necie dzis.. ale nic dalej nie wiem... my samą wodą i wacikami pielęgnowaliśmy-bo tak tu zalecają..od wczoraj używam tych gazików ze spirytusem i tego sprayu..koleżanki mi z pl przywiozła..i odebrałam go wczoraj..
poczekamy do poniedziałku..jak nie będzie poprawy..to pojedziemy do lekarza.. chyba,że zacznie się nie daj boże coś dziać to do szpitala zadzwonimy i zobaczymy co powiedzą..

a u Was jak wygląda spód pępuszka?? jest takie jakby "świeże" ciałko czy to to tam,czy suche? czy dopiero jak kikut odpadnie to to pod spodem zasycha ??? bo u nas od dwóch dni już prawie wisi..i się od tego czasu zaczął ten mały smrodek z niego..
__________________
Sara


Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie uśmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"





stokrotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-09-24, 11:40   #4358
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez kasiuleczkakuleczka Pokaż wiadomość
Nie bij swoją drogą ciekawe, która z nas prędzej się rozpakuje??? my chyba mamy na ten sam dzień terminy
ja juz wiem, ze najpóźniej 3 października młoda bedzie wypędzana w szpitalu jak sama wczesniej nie wyjdzie
mówisz, ze ruchy coraz słabsze? moja tak napiernicza, ze aż boli...nie zauważyłąm, zeby jakoś rzadziej sie ruszała czy słabiej. Tyle tylko, ze brzuch mi sie napina często. Czekamy...termin jest na czwartek wiec jeszcze luzik

a jak wasza przeprowadzka?


ide sprzątać dalej, juz wymyłam łazienkę i kuchnie, pościerałam kurze i kawałek dołu odkurzyłam i wywaliłam na słoneczko materacyk małej, niech ma taki pachnący powietrzem jak przed obiadem dokończe dół to bede zadowolona z siebie
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-24, 11:41   #4359
stokrotka_
Zadomowienie
 
Avatar stokrotka_
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 604
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez kasiuleczkakuleczka Pokaż wiadomość
Dzień dobry właśnie skończyłam sprzątać... chodzę jakaś niespokojna i poddenerwowana... - ja już chcę urodzić!!! Stresuję się ruchami małej a raczej ich brakiem Mam wrażenie, że z każdym dniem coraz mniej i coraz słabiej się rusza Musze przysiąść teraz i poczuwać nad tymi ruchami bo przy sprzątaniu nic nie czułam a od rana b.b.b delikatne pojedyncze muśnięcia...

.

to znaczy,że już coraz bliżej moja na parę dni przed porodem to prawie wogóle się nie ruszała.. też panikowałam. a jak podpieli pod ktg to jak nakręcona kopała lekarka powiedziała,że to normalne,,że ma mało miejsca ,ruchy są delikatniejsze i ich nie czuć często. ma być 10 w ciągu 12h
__________________
Sara


Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie uśmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"





stokrotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-24, 11:59   #4360
anuska_s
Rozeznanie
 
Avatar anuska_s
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 664
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez BordAna Pokaż wiadomość
hej hej

2-3 dni mnie nie było a tu kolejne mamusie gratuluję

agnieszka0605: przeczytałam, popłakałam się normalnie

ja wczorajsze i przedwczorajsze pół dnia spędziłam na IP.
W pon jak pisałam byłam na ktg u gina. Wszystko było ok, plamiłam ciut. Następnego dnia rano na majtkach miałam dosyć duży skrzep krwi, myślałam że to część czopa ale było za długie i za twarde... wystraszyłam się że to jakaś część czegoś... :szok:
pojechaliśmy na IP ale ktg ok, a usg żadnego krwawienia w środku nie wykazało. Rozwarcie bez zmian. Zlecili mi badania moczu i krwi. Mocz ok pomimo że sporo bakterii... ale okazało się że tracę płytki krwi i miałam powtózyć bad jutro rano i z nim przybyć spowrotem na konsultacje na IP. Wczorajszy wynik już był ok. Ponownie mnie badali, przyszło jeszcze trzech stażystów i każdy z nich ręce wpychał... przez cały dzień czułam się jakbym była jakoś tak "rozgrzebana"
ale zadowolona to ja w sumie nie jest bo co lekarz to inna opinia i ciągle nie wiem co ze mną będzie..
ten z przedwczoraj powiedział że należy "czekać"
ten z wczoraj że mam się stawić jutro a jak sobie rpzypomniał że w sob nie ma ordynatora to powiedział że w poniedziałek do wywołania już bo wczoraj jak mi tam grzebali to super położna zaczęla mi w tym momencie mierzyć ciśnienie i miałam 160/110. Potem podczas ktg miałam już 110/60... ale nie spodobało się to lekarzowi bo powiedział że powinno się ciążę wywołać w takim przypadku...
ale że wspomniałam że w pon jestem jeszcze umówiona z moim lek prowadzącym na ktg to on ma właśnie tego dnia podjąć decyzję co dalej...
znając mojego gina powie "dobrze jest, czekamy"
ale z drugiej strony na pewno zdziwi się jak mnie ujrzy bo przecież w tym tyg mówił że jemu się wydaje że nie dotrwam do przyszłego pon w dwupaku...
chociaż nie zapeszajmy,.. do pon jeszcze duuuużo czasuuu
póki co : "pier... nie rodzę" - bo nie wiem jak to zrobić

mój tż wczoraj zrobił mi niespodziankę na naszą rocznicę i na cały wieczór wyciągnął mnie z domu.. pojechaliśmy nad morze
zrelaksowałam się


spróbuję ponadrabiać co u Was, ale nie wiem czy dam radę
oj biedna, ty to sie wymeczysz w tych szpitalach
Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
Przedstawiam Mateuszka od SONI mamusia pisze ze ona rzadko kiedy tak spi

patrzac na zdjatko to czysty aniołek i pewnie da mamusi jeszcze nie raz okazje do ogladania go kiedy śpi co nie?
śliczny słodziak
__________________
Nasza dzidziula
anuska_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-24, 11:59   #4361
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez caroline_1988 Pokaż wiadomość
Acelinka już miesiąc?! Szok normalnie A moze sie pochwalisz królewną? Na pewno się zmieniła bardzo i urosła Chociaz sobie na wasze skarby popatrzę
musze zrobić jakieś nowe fotki to wstawie
Cytat:
Napisane przez tusia872 Pokaż wiadomość
gratuluje 1 miesiaca

kurde nie wiem czy to skrzep mi wypada czy po wizycie ale mam jakis taki dziwny sluz przezroczysty z krwia i dosyc duzo tego jest....
ostatnio po wizycie miałam delikatne plamienie ale nie takie jak teraz
może czop - szop?
Cytat:
Napisane przez malamutka Pokaż wiadomość
No i teraz tadam...... Przedstawiam Wam swoją kruszynkę, która niestety nadal siedzi w brzuszku (jakość nie najlepsza, ale lepszego skanera nie znalazłam)
jaka twarzyczka
Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
haha a ze mnie się smiałyście jak mówiłam że w swoje urodziny chce już podziałać w tym kierunku
zostały mi nie całe 3 dni także się okaże, szwy sobie wyciągnełam, rana się zagoiła

po dzisiejszej akcji z mężem troche mi się odechciało burek jeden dużo innych rzeczy jest ważniejszych dla niego niż ja i synek focha strzeliłam na niego , bo on kuźwa nie rozumie że nawet herbaty ciepłej nie mogę przy niuniu wypić, a co mówić o ubikacji.. wrrr

apropo przyplątał mi się Pan H. i krwawi mocno przy każdym wypróźnianiu jakieś lekartwo , coś polecicie ???


ja tez już sie ofrygałam cała, wogóle zauważyłas że już nasze brzoskwiniki są normalne , nie takie czerwone nabrzmiałe wszsytko wraca do normy
ja też nie długo sprawdze , too dam znać jak było

Bąbel mój dalej z katarem walczy , ale dajemy oboje radę
Tata tylko nas wkurza , ale to też opanujemy
ja chyba jutro znowu męża podkusze i spróbujemy
a zastanawiałaś się nad jakąś antykoncepcją już?
nom wszystko wraca do normy

dla tż trzeba mu jakoś umysł rozjaśnić

co do kolegi na H, to ja mam Avenoc i Aesculan. Oprócz teg położna mi doradziła żebym sie podmywała wywarem z kory dębu ale jakos nie stosowałam i wczytałam w necie żeby po wypróżnieniu przykładać sobie wacik namoczony w zimnej wodzie, najlepiej takiej z lodówki. Z bardziej drastycznych to tez położna doradziła -prz smarowaniu maścią po prostu wścisnąć tego pana paskude na miejsce troche drastyczne ale skuteczne.

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Acelinko a ile ml ściągasz w ciągu dnia? i skąd będziesz wiedziała ile ml podgrzać, ile zje, by się nie zmarnowało?

Z tym pasem jakaś lipa, ja jestem prawie 5 tygodni po, dzisiaj założyłam, to rozbolał mnie brzuch i zaczęłam krwawić.
różnie w zależności od apetytu małej, w ciągu dnia mało kiedy udaje mi się ściągnąć bo mała jest Głodomorra wieczorem ściągam troche niż pójde spać tak ok 40-50 ml wychodzi i w nocy po karmieniu bo wypija mi tylko z jednego cyca to z drugiego zazwyczaj ok 30 ml odciągne. Trzymam to w lodóce jak sie nazbiera 100 to do woreczka i zamrażalnik staram się żeby w ciągu jednego dnia+nocka odciągnąc to 100 ml żeby za długo nie stało
co do rozmrażania to nie mam pojęcia będe to robić na oko, pisze żeby rozmrażac w lodówce więc się nie popsuje a podgrzewać to tż będzie przed podaniem pewnie po 100 ml bo jak natalcia sie dorwie do butelki to zazwyczaj tyle wypija

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
To były trudne, ale tak wspaniałe chwile... Mąż zobaczył mnie w zupełnie innej odsłonie. Ja jego też. Zakochaliśmy się w sobie na nowo, naprawdę . Na pewno chcemy mieć więcej dzieci i znów przechodzić to wspólnie.


To tyle ... Albo i aż tyle
Popłakałam się ...
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-24, 12:18   #4362
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Hej sobotnio!

Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
jaki opatrunek agnysko? mi zdjęli opatrunek ze szwa w pon rano po cesarce zrobionej dzień wcześniej wieczorem i nic nie mam od tej pory.
O, a mi kazali robić sobie w domu opatrunki przez 10-14 dni (do czasu wizyty u lekarza). Do lekarza idę we wtorek i się zastanawiałam jak mu się zaprezentować To tak z gołym brzuchem pomykasz? W sumie moja rana (która już nie jest raną, bo ładnie zarosła) się nie sączyła i wygląda dobrze, to może dziś zdejmę opatrunek na dobre A moczyć Wam zabronili czy też nie? Bo nie wiem czy dziś mogę wziąć normalny prysznic, czy dalej myć się ostrożnie.

Cytat:
Napisane przez kaileight Pokaż wiadomość
Ja też miałam na wieczór cesarkę a juz następnego dnia o 4 przynieśli mi dziecko do nakarmienie i przewinięcia I wielce zdziwieni byli że ledwo wstaję Powiedzieli że trzeba się szybko pionizować, i przechodzić na normalne sale a nie na pooperacyjnej leżeć skoro dobrze się czuję.
Udani! Ciekawe, kto się na drugi dzień po cesarce dobrze czuje

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
odnośnie karmienia to ci nie poradze. Ale moim zdaniem jesteś strasznie dzielna... ja bym sie juz dawno poddała na twoim miejscu Ale moze mam inne podejscie bo mi nie zależy na karmieniu piersią wiec jak sie nie uda to nie bede tego odbierać w katergorii porażki.
Mi też niby nie zależało, potem była walka (hehe, widać mało odporna jestem, bo jak czytam fora to babki się licytują jak bardzo cierpiały i ile to trwało, a to 3, a to 6 tygodni, a ja ledwie kilka dni), a teraz zastanawiam jak się z tego wymiksować

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Już mam dosyć myślenia. Najchętniej to bym się położyła i przespała do tego wtorku.
-> Jeszcze moja genialna siostra powiedziala mi, że urodziła Alicję kilka dni przed terminem, a ona już w zielonych wodach była.. I się teraz schizuję no bo jak to sprawdzić, czy wody nie są zielone?
Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
Z tymi wodami to mnie też teściowa uraczyła historią- dosłownie co się spotkamy to mi gada- że TŻ był z zielonych wód. Ost. nie wytrzymałam i ją zje...łam
No ale o co chodzi z wodami? Ja też miałam zielone, ale chyba żadnego postepowania w związku z tym w szpitalu nie zastosowali Jedyne co na ten temat usłyszałam to od położnej, jak przebiła pęcherz "no, to już najwyższa pora na niego jest"

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
A dziś idę na panieński żebyście widziały wczoraj minę pani w Sex Shopie jak poszłam po jakiś gadżet na prezent


Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
A ja jem witaminę C położne mi kazały na to moje przeziębienie/infekcję?
Rutinoscorbin dokładnie.
To chyba znowu zależy, jeden doradzi, inny odradzi Czyli standard

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
a u Was jak wygląda spód pępuszka?? jest takie jakby "świeże" ciałko czy to to tam,czy suche? czy dopiero jak kikut odpadnie to to pod spodem zasycha ??? bo u nas od dwóch dni już prawie wisi..i się od tego czasu zaczął ten mały smrodek z niego..
Pod tym suszkiem jest jeszcze kawałek ciałka jakby normalny (powiedzieli mi, że to też część pępowiny). U nas też chyba się pomału luzuje - pisałam, że Benuś ma tam zaschniętą krew, a wczoraj zauważyłam, że kikut lekko się od tej "krwawej" strony rusza.

Dziękuję Wam za wszystkie głosy w sprawie Noc przeleciała nam na mm, nie miałam nawet siły na walkę, a i tak się umęczyłam - pewno po tych moich sensacjach żołądkowych Benek miał wczoraj przeboje z brzuszkiem. W nocy dużo marudził, ja co chwilę wstawałam, brałam go do łóżka, a jak zasnęłam to takie pierdoły mi się śniły
A teraz mam schiza. Rano chciałam go na spokojnie przystawić do piersi, odsłaniam ją, a tam czerwona plama Benuś nie złapał, w końcu się zdenerwował i skończyło się na mm (próbowałam jeszcze go w trakcie przystawić, ale znowu nerwy). Wczoraj Malamutka pisała coś o zapaleniu piersi, że taka plama bolesna występuje. Poza tym mam jakby wszystkie objawy poza temperaturą - jest normalna No nic to, będę obserwować czy coś się więcej będzie dziać, a spróbuję jeszcze ściągać za pomocą dziecka lub laktatora.
__________________

Joga z rana jak śmietana.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-24, 12:26   #4363
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez minio1984 Pokaż wiadomość
Właśnie przyszedł tz i niestety teściowa. Mamuśki czy was też tak drażni jak wasze teściowe biorą dzieciaczki na ręce? Bo mnie strasznie, dobrze że na razie Adaś śpi już chyba ponad 2 godz, ale za to całe do południa i rano był aktywny t teraz musi odespać
już teraz mnie tot ak nie drazni ale na początku to kur****ca mnie brała ale rady nadal mnie dobijają
Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
a co do jedzenia...to jem wszystko.. uwazam co prawda na skrajne rzeczy..ale staram się jeść normalnie jak wcześniej. choć nie ukrywam...lżejsza dieta-jest mi na rękę..bo chce powoli zacząć chudnąć a przecież odchudzać się nie będę..
no ale ciastka wcinam na potegę
ooo ciastka to ja też
Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
Przedstawiam Mateuszka od SONI mamusia pisze ze ona rzadko kiedy tak spi

patrzac na zdjatko to czysty aniołek i pewnie da mamusi jeszcze nie raz okazje do ogladania go kiedy śpi co nie?
przystojniak!
Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość

Dziś znowu mam kryzys
jak dla mnie jesteś mega dzielna! Nawet jeżeli ostatecznie zrezygnujesz z cyca to nie masz sobie nic do zarzucenia, przecież prówałaś, walczyłaś a że nie wychodzi to już nie Twoja wina. NAjważniejsze żebyś Ty była spokojna i benuś zadowolony
Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Hej

Wpadłam po przyjemnej nocy mały spał i budził się o 3, 6 i 8 a teraz znowu sobie śpi wtulony w tatusia
Wczoraj chyba sama go naładowałam swoimi złymi emocjami ( i możliwe że przez to był taki naładowany i płaczliwy?!) - a wszystko przez to, że czuję się taka nieatrakcyjna, zapuszczona i zupełnie ten brzuch z rozstępami ... a tż nie widzi świata poza synkiem i też czuję się trochę zaniedbana . A ogólnie niesamowite jak facet może zwariować na punkcie dziecka, patrzę i nadziwić się nie mogę.
Ja wymiękam, mam ochotę iść w cholerę a on dzielnie przyjmuje każdy płacz, każdy kryzys bierze na klatę ... ah

Jak zainstaluję małego na cycku który chyba zaraz mi pęknie swoją drogą to nadrobię co u was- o ile mój Tato znowu nie zacznie dramayzować że powinnam w ogóle zrezygnować z komputera i wszystkiego- bo taka rola matki .
Tto jest the best

dla tż
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-24, 12:32   #4364
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 734
GG do miss.hot
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość
O, a mi kazali robić sobie w domu opatrunki przez 10-14 dni (do czasu wizyty u lekarza). Do lekarza idę we wtorek i się zastanawiałam jak mu się zaprezentować To tak z gołym brzuchem pomykasz? W sumie moja rana (która już nie jest raną, bo ładnie zarosła) się nie sączyła i wygląda dobrze, to może dziś zdejmę opatrunek na dobre A moczyć Wam zabronili czy też nie? Bo nie wiem czy dziś mogę wziąć normalny prysznic, czy dalej myć się ostrożnie.
Ja cc miałam we wtorek (tak jak Ty), w czwartek zdjęli mi opatrunek, potem w poniedziałek szwy, myję to miejsce normalnie od początku, niczego dodatkowo nie stosuję i jest ok - zresztą po pierwszej cc też tak robiłam i pięknie się wygoiło
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-24, 12:35   #4365
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Misshot ty chyba pisałaś, ze używałaś nosidełka Mei Thai, dobrze pamiętam? jak znajdziesz chwilke, mogłabys coś wiecej napisać na ten temat - od jakiego to jest wieku dziecka? nosiłaś z boku czy na plecach? z jakiej firmy kupiłaś?
z góry dzięki

bo kurcze zastanawiam sie właśnie nad chustą tkaną i chyba kupie, ale tak na później to mi sie właśnie te mei thai podobają.
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-24, 12:50   #4366
spray
KWC
 
Avatar spray
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 990
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
to samo powiedziałam
mąż wogóle czuje się tylko ojcem jak mały jest grzeczny, jak ma oczka otwarte i śpi, a tak jak płacze to do mamy, bo tylko mama uspokoi, pewnie małego brzuszek boli "bo mama się czegoś najadła" itp.. no złość mnie bierze taka, mówię mu to wszsytko ale to jak grochem o ściane, on o sobie tylko potrafi.
aaaaa i miłość po porodzie już mineła, to uczucie jak pisała Agnieszka "zakochania się ponownego" też mieneło, wiedziałam że nie będzie to trwało wiecznie, ale 4 tyg to ciut przymało choć nie powiem pokłócimy się, ale zaraz spojrzymy na małego ijuż rozmawiamy normalnie, ale nerwy są
Jakbym o swoim małżu czytała
I mamy tak samo, że jak się zetniemy to wystarczy, że przed wieczorną kąpielą zważymy Eryka i widzimy, że znowu przytył, to się nam od razu humor polepsza i już jest normalnie.

Cytat:
Napisane przez kaileight Pokaż wiadomość
Po spirytusie ponoć szybciej odpada i lepiej się goi. A octenisept to taki nowy wymysł żeby wyciągać pieniądze Tak powiedziała moja położna środowiskowa, ale w szkole rodzenia radzili octenisept mówiąc, że spirytus to przeżytek. Dlatego na początku psikałam O. i pępek zaczął się brudzić, brzydko pachnieć, a jak zmieniłam na spirytus to się ładnie wysuszyło i w 2 dni odpadł pepek
Ja mam w domu spirytus, ale się boję, że to będzie małego szczypało.
Twoje dziecko nie piszczało jak je smarowałaś?
Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
hej Maminki


może też kupie spirytus ?? :/

a u Was jak wygląda spód pępuszka?? jest takie jakby "świeże" ciałko czy to to tam,czy suche? czy dopiero jak kikut odpadnie to to pod spodem zasycha ??? bo u nas od dwóch dni już prawie wisi..i się od tego czasu zaczął ten mały smrodek z niego..
U Eryka kikut zaczyna powoli odłazić, wisi dosłownie na jakimś strzępku, skóra pod spodem jest taka świeżo różowa, błyszcząca. Trochę nam od wczoraj te resztki kikuta krwą podchodzą, ale nie śmierdzi.
spray jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-24, 13:06   #4367
mucka21
Rozeznanie
 
Avatar mucka21
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 819
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
dla mnie jest piękny i wcale nie straszny i tez juz mojego łepolka sie doczekać nie moge...ciekawe czy tez bedzie czarnulka - potencjał po mężu jest
ja się śmieję że dziecko bedzie mialo czarne wloski po mojej mamie (reszta rodziny jasna) ale z drugiej strony tu na wsi gadali by ze nie tż dziecko
agnyska a może odciągaj i dawaj swoje mleko? dajac mm napewno nie bedziesz zla matka
__________________
27.11.2006r - mój książę
27.12.2010r - jestem szczęśliwą żonką
21.01.2011r - II kreski
05.02.2011- nasz aniołek jeden bliźniak [*]
Izunia jest już z nami
30.IX.2011 g.17:20, 2790g, 57cm
Kochamy Cię



mucka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-24, 13:24   #4368
kasiuleczkakuleczka
Rozeznanie
 
Avatar kasiuleczkakuleczka
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 687
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
ja juz wiem, ze najpóźniej 3 października młoda bedzie wypędzana w szpitalu jak sama wczesniej nie wyjdzie
mówisz, ze ruchy coraz słabsze? moja tak napiernicza, ze aż boli...nie zauważyłąm, zeby jakoś rzadziej sie ruszała czy słabiej. Tyle tylko, ze brzuch mi sie napina często. Czekamy...termin jest na czwartek wiec jeszcze luzik

a jak wasza przeprowadzka?


ide sprzątać dalej, juz wymyłam łazienkę i kuchnie, pościerałam kurze i kawałek dołu odkurzyłam i wywaliłam na słoneczko materacyk małej, niech ma taki pachnący powietrzem jak przed obiadem dokończe dół to bede zadowolona z siebie
Zazdroszczę Ci że wiesz o tym, że 3go najpóźniej będziesz miała poród wywoływany Ja mam się zjawić na patologi ciąży 8go (i wtedy zaczną się zastanawiać co ze mną dalej...) jak nie urodzę a to jeszcze tyle czasu
W przyszłym tyg. we wtorek dostajemy klucze mieszkanie gotowe, by pójść od razu mieszkać - będzie na czym spać, ugotować i zjeść pralki brak ale do rodziców blisko i mama mówi, że pranie będzie robiła do póki się pralki nie dorobimy No więc mężul czeka by Amelka się urodziła, wtedy przyjeżdża - z rodzinką przeprowadzają nas i cieszymy się w CZWÓRECZKĘ w nowym mieszkanku ale ta Amelka coś uparta i wyjść nie chce a dopóki się nie urodzi, mężul nie przyjeżdża, bo chce być jak najwięcej z nami (Melą, Filipem i mną)

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
to znaczy,że już coraz bliżej moja na parę dni przed porodem to prawie wogóle się nie ruszała.. też panikowałam. a jak podpieli pod ktg to jak nakręcona kopała lekarka powiedziała,że to normalne,,że ma mało miejsca ,ruchy są delikatniejsze i ich nie czuć często. ma być 10 w ciągu 12h
Poleżałam i mała delikatnie mnie musnęła 10 razy w ciągu pół godz więc spoko ale ogólnie w ciągu dnia dużo śpi i mało się rusza, Stokrotko oby to było zapowiedzią porodu w najbliższych godzinach albo chociaż dniach

A czy któraś kiedyś tak miała - nie umiem tego opisać, taki jaby skurcz w brzuszku po jednej stronie - jakby atak wyrostka - przyrównuję to do takich rzeczy a ataku wyrostka nie miałam To było dziwne i bardzo bolało - jakby ktoś mnie nożem dźgnął (choć tego też nigdy nie doświadczyłam ) dopadło mnie w nocy jak spałam, nie mogłam złapać oddechu ani się ruszyć jak w końcu przeszło to ostrożnie wstałam, bo myślałam, że może pęcherz płodowy pękł i trysną mi wody a tu doopa
__________________
A dziś KOCHAM Cię bardziej niż wczoraj
ale mniej niż jutro!


KOPNIACZKI AMELECZKI
kasiuleczkakuleczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-24, 13:34   #4369
BordAna
Zadomowienie
 
Avatar BordAna
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: województwo pomorskie
Wiadomości: 1 106
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez 81gosia Pokaż wiadomość
Była super pogoda - cieplutko, zero komarów Idealny las na spacer - sosnowy, taki widny i pusty - zero chaszczy, zielony mech pod nogami
Najbardziej bała się moja mama o to schylanie, ale ja sie uparłam, że jade i nie było wyjścia A mąż podchodzi do tego na luzie. Jeśli mam na coś ochotę to czemu nie mam tego zrobić. No oczywiście nie wymyślam ścianek wspinaczkowych, nart, wizja roweru dawno poszła w zapomnienie.
Zostało mi 3 tygodnie - trzeba je aktywnie przeżyć. Pogoda za oknem zachęca do działania Lece sprzątać, potem mam 2 miłe spotkanka, a wieczorem robimy przemeblowanie sypialni i skręcanie reszty szafek - już się nie mogę doczekać
ja do tych najlepszych grzybiarzy nie należę... często gęsto zzamiast zbierac grzyby potykałam się o nie a tż szedl za mną i miał pełen koszyk
tak naprawde to rozpoznaję jedynie kurki i maślaki

ooo.. ale masz dzisiaj aktywny dzień..
mój tz w pracy a ja mam całkowity zakaz ruszania sie z domu- zero schodów zero spacercu... nie wiem jak ja to wytrztmam dzisiaj 24.09 i mój TP wg gina...
leze sobie na lewym boczku i czuje jak mały sobie bryka... mam wrazenie ze jest juz coraz nizej
BordAna jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-24, 13:37   #4370
mucka21
Rozeznanie
 
Avatar mucka21
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 819
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

mogę dokończyć swojego posta bo byłam u kuzynki u której tż pomaga postawić komin, ale jej nie było. i dzwoniła bo chciała żebym jej ogarnęła dom i zrobiła chłopom jeść (jeszcze czego, będzie się ciężarną wysługiwać a dobrze wiedziała że przyjdą komin robić) i powiedziałam że mnie zatoki bolą i nic nie będę robiła. tż wiedział o moim "bólu głowy" i napisał mi sms z góry żebym udawała ból głowy bo kuzynka wraca
w dodatku przyprowadziła sobie gości a w domu zrobiła przedszkole hałasujących i niesłuchanych dzieci więc wróciłam do domu


ostatnio się zdenerwowałam, do tej pory tż chciał być przy porodzie chętnie (chociaż się śmiał że on zaraz i tak zemdleje). jadąc kiedyś busem spotkał koleżankę która miała praktyki w szpitalu i była też przy porodzie. powiedział jej że będzie ze mną rodzić na co ona mu powiedziała że nie wie na co się pisze, żeby to przemyślał bo pród to mała rzeźnia a kobietę nic więcej nie obchodzi ( co tż widzi i słyszy) tylko żeby jak najszybciej urodzić dziecko. normalnie nie wiem co bym zrobiła jakbym ją spotkała ciekawe jak ona będzie rodzić! nastraszyła mi moje jedyne wsparcie wytargałabym ją za kudły


ps ciągle mam uczucie jakby mi coś leciało, denerwuje mnie to bo nic nie leci a uczucie jest
__________________
27.11.2006r - mój książę
27.12.2010r - jestem szczęśliwą żonką
21.01.2011r - II kreski
05.02.2011- nasz aniołek jeden bliźniak [*]
Izunia jest już z nami
30.IX.2011 g.17:20, 2790g, 57cm
Kochamy Cię




Edytowane przez mucka21
Czas edycji: 2011-09-24 o 13:38
mucka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-24, 13:39   #4371
BordAna
Zadomowienie
 
Avatar BordAna
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: województwo pomorskie
Wiadomości: 1 106
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość

A dziś idę na panieński żebyście widziały wczoraj minę pani w Sex Shopie jak poszłam po jakiś gadżet na prezent

z pewnością kobieta sie zastanawiała.. czy Ty.. czy Wy...
nooo... i wszystko jasne
swoją drogą tez bym sobie gdzies poszła...
BordAna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-24, 14:02   #4372
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez miss.hot Pokaż wiadomość
Ja cc miałam we wtorek (tak jak Ty), w czwartek zdjęli mi opatrunek, potem w poniedziałek szwy, myję to miejsce normalnie od początku, niczego dodatkowo nie stosuję i jest ok - zresztą po pierwszej cc też tak robiłam i pięknie się wygoiło
Dzięki dobra kobieto To skoro mozna to też tak zrobię.

Udało mi się odciągnąć z tej piersi z czerwoną plamą 90 ml mleka Ale z tej drugiej (z pękniętą brodawką) się boję Na szczęście nie jest przepełniona i może jeszcze troche zaczekać.

A laktatora się też boję - jak miałam zastój to nim sobie zrobiłam kuku w brodawki. Ale dziś zrobiłam na minimalną moc i nawet nie bolało za bardzo.

A żeby nie było tak miło - Benek zrobił po tym karmieniu w końcu kupę, gigantyczną i zieloną Mam nadzieję, że nastepna będzie już normalna
__________________

Joga z rana jak śmietana.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-24, 14:07   #4373
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość
Dzięki dobra kobieto To skoro mozna to też tak zrobię.

Udało mi się odciągnąć z tej piersi z czerwoną plamą 90 ml mleka Ale z tej drugiej (z pękniętą brodawką) się boję Na szczęście nie jest przepełniona i może jeszcze troche zaczekać.

A laktatora się też boję - jak miałam zastój to nim sobie zrobiłam kuku w brodawki. Ale dziś zrobiłam na minimalną moc i nawet nie bolało za bardzo.
współczuje ci strasznie tych problemów piersiowych moze sobie teraz po odciągnięciu obłóż kapuchą - nawet jak nie masz zapalenia to nie zaszkodzi a pomóc może


ja wysprzątałam, zrobiłam obiadek i leżę bo mnie brzuszysko rozbolało... ale nie skurczowo, tylko tak jak na okres

A mam jeszcze w planie sadzenie lawendy bo mam ją w doniczkach i sie boje ze jak nie przesadze do ziemi to mi zmarznie
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-24, 14:15   #4374
mmadziaa
Rozeznanie
 
Avatar mmadziaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 959
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

czesć dziewczyny
na wstepie błagam o przebaczenie
kurcze zaglądam do Was jak mam troszkę czasu, conieco nadrobiłam przedwczoraj ale kurde no młody ciagle zakatarzony, teściowa k u r ..a siedzi u mnie codziennie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jakaś masakra
co chciałam pocytować i popisać z Wami to albo płacz albo coś ... ciągle coś

GRATULUJĘ WSZYSTKIM ŚWIEŻO UPIECZONYM MAMUSIOM - BRAWA DLA WAS DZIEWCZYNY

musze powiedzieć, że współczuję Wam problemów z karmieniem, tyle o ile widzę ze co niektóre z Was mają małe kłopoty. Możecie powiedzieć że jestem cykor i leń i wyrodna matka ale postanowiłam karmić małego mm i chociaż w tej kwestii jestesmy spokojni

gerda pytałas kilka dni temu czemu odradzono nam rotawirusy - pielegniarka od noworodków pow że jak dziecko ma złapać coś w tym stylu to i tak i tak złapie i ta akurat szczepionka jest wg niej zbędna hmm... nadal w kwestii szczepień nie wiem co robić

MałgosiaM8 - rzuciło mi się na wzrok że masz wkurzające kwestie do tż. kurde czemu te chłopy są takie jakieś do dupy czasami ???

Cotka jestem w szoku że w szpitalu miałaś problem z mm. chociaż z drugiej strony ja nastawiałam się że dokładnie coś takiego będzie w moim. a to zdziwko - jak tylko był problem babeczki dały mleczko takie gotowe w butelce na dokarmienie i dalej kazały sobie kupować samemu w aptece można dostać takie już gotowe mleczka 100 ml w szklanej buteleczce za ok 2 zł + jałowy smoczek ok 1,5 - super rozwiązanie do szpitala - nie trzeba podgrzewać itd - ale co ja Wam mówię - pewnie wiecie dla Ciebie za zaciśnięcie zębów

Spray Twój Eryczek tez malutki jak mój Bartek - jakich pieluch Ci się najlepiej uzywa ?? kurcze mam wrażenie że tylko w huggies mojemu siuski nie wypływają bokiem a moze ja jestem kulawa w zakładaniu??

agnieszka0605 pięknie opisałaś poród BOMBA wzruszyłam się ...

dziewczyny mam pytanie - jak u was wygląda sprawa szwów ?? kurde ja się normalnie schizuję tam tykać ale czuję że jeszcze są, miały się rozpuścić - na czym to polega już nie wiem? trzeba je sobie pociągnąć czy to samo odpadnie czy "zniknie" rodziłam 6.09 - nie wiem czy powinnam to jeszcze miec czy już nie...
chce się wreszcie ogolić !!!

i jeszcze jedno - czy któraś posiada huśtawke bright starts - Spray czy Ty czasem tego nie masz ?? mam okazje kupić to dzisiaj i sama nie wiem, jak np ma się kwestia baterii ?



mmadziaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-24, 14:16   #4375
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 734
GG do miss.hot
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
Misshot ty chyba pisałaś, ze używałaś nosidełka Mei Thai, dobrze pamiętam? jak znajdziesz chwilke, mogłabys coś wiecej napisać na ten temat - od jakiego to jest wieku dziecka? nosiłaś z boku czy na plecach? z jakiej firmy kupiłaś?
z góry dzięki

bo kurcze zastanawiam sie właśnie nad chustą tkaną i chyba kupie, ale tak na później to mi sie właśnie te mei thai podobają.
Ja mam i chustę i MT
Chusta tkana, już się nosimy z Tomciem, bardzo to lubi zresztą
W MT można nosić dziecko siedzące dopiero, ja zamawiałam tu http://pathi.pl/pl/. Nosiłam synka z przodu i na plecach, lepiej na plecach się ciężar rozkłada
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-24, 14:17   #4376
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Oto przystojniak Agnyskowy!!

Bernardzik!

Załącznik 4222993

Agnysko serdeczne gratulacje !!!

a przy okazji dla wszystkich mam
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie .
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-24, 14:30   #4377
mmadziaa
Rozeznanie
 
Avatar mmadziaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 959
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

właśnie zdałam sobie sprawę, że dziś zjadłam w sklepie pół suchej bułki i pół kubka kawy wypiłam łostro

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

Cytat:
Napisane przez minio1984 Pokaż wiadomość
Właśnie przyszedł tz i niestety teściowa. Mamuśki czy was też tak drażni jak wasze teściowe biorą dzieciaczki na ręce? Bo mnie strasznie, dobrze że na razie Adaś śpi już chyba ponad 2 godz, ale za to całe do południa i rano był aktywny t teraz musi odespać
Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
ja nie daje małej na ręce nikomu oprócz mężowi
no dobra Aga a co mówisz jak ktoś pyta czy może ? bo ja chętnie też bym teściową przegoniła a ona jest u nas be kitu dzień w dzień , dzwoni mi o siódmej rano żebym chusteczki nawilżane podgrzewała nad czajnikiem bo są za zimne i od tego mały ma katar !!! i jak sobie podgrzewała wczoraj to je wysuszyła - aaa szkoda gadać ...

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Mnie drażnią dobre rady, duuużo dobrych rad .
Ancia dokładnie to samo mam. w szczególności jesli chodzi o mame tż, no masakra. wysmiała mnie ostatnio, że stwierdziłam żeby dziecka nie zostawiać samego ze smoczkiem albo jak wypluje i zaśnie to go poprostu zabrać z łózeczka. że się naczytałam na necie gupot i zebym za dużo nie czytała bo im więcej czytam tym bardziej bedę zdezorientiwana. miałam ochotę jej odp żeby w takim razie przestała do mnie mówić na temat małego. a o smoczku było nawet napisane w ulotce z opakowania.
i prawda jest taka że nie da się tych wszystkich super rad wpuszczać jednym a wypuszczać drugim

ale jestem nabuzowana na ta kobietę
mmadziaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-09-24, 14:35   #4378
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez mmadziaa Pokaż wiadomość

ale jestem nabuzowana na ta kobietę
A nie może jej twój TZ jakos dac do zrozumienia, ze chciałabys pobyć z małym sama wiem, ze tesciową łatwo "urazić", ale kurde, twoje samopoczucie ważniejsze...

Miss dzieki a jak nosisz Tomcia? pionowo w kieszonce? czy na leżąco?
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-24, 14:38   #4379
BordAna
Zadomowienie
 
Avatar BordAna
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: województwo pomorskie
Wiadomości: 1 106
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość
Hej sobotnio!
Dziękuję Wam za wszystkie głosy w sprawie Noc przeleciała nam na mm, nie miałam nawet siły na walkę, a i tak się umęczyłam - pewno po tych moich sensacjach żołądkowych Benek miał wczoraj przeboje z brzuszkiem. W nocy dużo marudził, ja co chwilę wstawałam, brałam go do łóżka, a jak zasnęłam to takie pierdoły mi się śniły
A teraz mam schiza. Rano chciałam go na spokojnie przystawić do piersi, odsłaniam ją, a tam czerwona plama Benuś nie złapał, w końcu się zdenerwował i skończyło się na mm (próbowałam jeszcze go w trakcie przystawić, ale znowu nerwy). Wczoraj Malamutka pisała coś o zapaleniu piersi, że taka plama bolesna występuje. Poza tym mam jakby wszystkie objawy poza temperaturą - jest normalna No nic to, będę obserwować czy coś się więcej będzie dziać, a spróbuję jeszcze ściągać za pomocą dziecka lub laktatora.
podziwiam Cię


mam pyt do tych dziewczyn co miały wywoływany poród?
bolało to?
oksytocyna jest w kroplówce tylko? a ten jakiś żel i zastrzyki to tez na wywołanie?
no i czy przebicie pęcherza płodowego też boli?
bo rozumiem ze odciąganie pokarmu laktatorem nie pownno boleć??
wczoraj przyszedł mój reczny z aventu i trochę sie nim pobawilam... tak na sucho nie jest źle
BordAna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-24, 14:41   #4380
mmadziaa
Rozeznanie
 
Avatar mmadziaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 959
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
A nie może jej twój TZ jakos dac do zrozumienia, ze chciałabys pobyć z małym sama wiem, ze tesciową łatwo "urazić", ale kurde, twoje samopoczucie ważniejsze...

Miss dzieki a jak nosisz Tomcia? pionowo w kieszonce? czy na leżąco?
może i MUSI to zrobić
mmadziaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:25.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.