Scent Bar XXXIII

[gryx82]

Napisane przez Polly_

za puzno

zreszta ja nigdy nie miwialm ze on mondry ino ze...
no wicie

Że byś go bsykua bez względu na szysko

---

Czas się ogarnąć i jechać po tusz do drukarki

[Maja102]

Wróciłam
Reksa nie znalazłam

Napisane przez aileenn

A ja oficjalnie zdefiniowałam u siebie przeziębienie, głowa napiernicza od gorączki, ale od czosnku i chrzanu mnie nie odrzuca, więc przeżyję

to wiesz, że jeszcze żyjesz

Napisane przez agnes_bdg

Może pomyśl sobie, że jak teraz nie zaczniesz działać, to za rok będziesz w tym samym miejscu i dalej będziesz się wkurzać?

taa w sumie to samo mogłoby się do mnie odnosić

Napisane przez gryx82

Maja, wiem doskonale, jak to jest, (...)

Gryksiu drogi, wiem, że mnie rozumiesz

Napisane przez agnes_bdg

Biedna Panda uuu mam nadzieję, że to nie jest to o czym myślę

się trochę zdrowie Pandzie załamało i parę innych spraw, to nie ma czasu na neta.
Ale żyje, na Heidenfest razem jedziemy

edit: ale się zmachałam na rowerze, idę się chyba klapnąć trochę i odpocząć, bo nie mam na nic siły

[winter76]

Hello, tak Was poczytałam i chyba do torby wlezę, bo mnie ktoś wkurzył I nie był to mąż

[melkmeisje]

Napisane przez Maja102

edit: ale się zmachałam na rowerze, idę się chyba klapnąć trochę i odpocząć, bo nie mam na nic siły

A ja na spacerze z psem aż się spociłam. Nie wiedziałam, że jest aż tak ciepło. Mogłaby zostać jak najdłużej taka pogoda - idealna wczesna, ciepła, słoneczna jesień U mnie jakieś 22 stopnie.

W dodatku przyszły już niespodziewanie moje nyxowe szmineczki z cherry culture i już w ogóle mam zrobiony poniedziałek I cóż, że muszę pisać konspekty lekcji...

[Karkki]

Napisane przez vesenka

orientujecie się czy gabinetowe zabiegi na ciało i twarz Bielendy są dobrej jakości? Zastanawiam się czy lepiej koleżance w ramach prezentu kupić karnet upominkowy do wykorzystania w salonie pracującym na Bielendzie, czy są jakieś fajniejsze opcje?
Prezent ma być składkowy, od kilku osób i chcemy dobrze wybrać

To chyba zależy od osoby. Gdybym to ja go otrzymała, to co prawda byłabym zachwycona prezentem, ale raczej bym go nie wykorzystała, bo mnie Bielenda zapycha. Natomiast moja Mama byłaby wniebowzięta, bo jest tą firmą zachwycona. Ale pewna moja znajoma otrzymała w prezencie od swojej koleżanki kupon do salonu Lancome i skomentowała go "Czy ja wyglądam aż na tak zaniedbaną?"
Jeśli koniecznie chcecie dać kupon to może w formie karty upominkowej Visa? Karty są od 50 do 500 zł jeśli dobrze pamiętam, chociaż osobiście jestem przeciwna dawaniu tego typu prezentów, pomimo iż chętnie bym sama takowy otrzymała.
A co do innych opcji. Kupcie obraz. Najlepiej u Ju. Osoba obdarowana będzie miała pamiątkę na całe życie.

Napisane przez aileenn

Nie wiem jak z całowswitowymi, ale MasterCardy z mbanku są niezłe do płacenia także ojrami. Zob. np. tę
tabelę
I mają rachunki walutowe - ale nigdy nie korzystałam, więc nie wiem, jak to w praktyce hula.

Dzięki! Na ekranie wygląda dobrze. Zobaczymy jak to będzie w praktyce. Się pofatyguję i doinformuję.

Napisane przez Maja102

Wróciłam
Reksa nie znalazłam

Znajdzie się.



Wygrałam! Wygrałam! Wygrałam w ostatniej kumulacji! Całe 24 zł.

[Redhaired Witch]

Napisane przez Karkki

Wygrałam! Wygrałam! Wygrałam w ostatniej kumulacji! Całe 24 zł.

[Maja102]

Napisane przez Karkki

Wygrałam! Wygrałam! Wygrałam w ostatniej kumulacji! Całe 24 zł.

mnie Mann ubił
http://www.kwejk.pl/obrazek/501382/mana,mana.html

[gryx82]

Napisane przez Maja102

Wróciłam
Reksa nie znalazłam

A pytałaś się ludzi, czy go nie widzieli aby gdzieś?

się trochę zdrowie Pandzie załamało i parę innych spraw, to nie ma czasu na neta

A ja sobie ostatnio myślałem właśnie, że chyba powinna była wrócić już z tych wakacyjnych wojaży

Napisane przez winter76

Hello, tak Was poczytałam i chyba do torby wlezę, bo mnie ktoś wkurzył I nie był to mąż

Jaaa?!

Napisane przez melkmeisje

A ja na spacerze z psem aż się spociłam. Nie wiedziałam, że jest aż tak ciepło. Mogłaby zostać jak najdłużej taka pogoda - idealna wczesna, ciepła, słoneczna jesień U mnie jakieś 22 stopnie

O tak, lata nie było, to chociaż niech jesień piękna będzie, najlepiej tak do końca listopada (szkoda tylko, że nocami zimno jak skurczybyk)

Napisane przez Karkki

Ale pewna moja znajoma otrzymała w prezencie od swojej koleżanki kupon do salonu Lancome i skomentowała go "Czy ja wyglądam aż na tak zaniedbaną?"

Wygrałam! Wygrałam! Wygrałam w ostatniej kumulacji! Całe 24 zł.

Dorzucisz coś na winiacza?

Napisane przez Maja102

mnie Mann ubił
http://www.kwejk.pl/obrazek/501382/mana,mana.html

---

U mnie cholerne remonty drogowe, od półtora roku się to ciągnie, wszystko powywracane do góry nogami, objazdy-srazdy-zajazdy i końca nie widać Dzisiaj myślałem już, że się na świeżo wylany asfalt wpakowałem, bo od mojej strony pachołków nie było, ale patrzę parędziesiąt metrów dalej, a tam zastawiony wyjazd (zabrał te cholerne pachołki dosłownie sprzed nosa, a raczej maski)

Ja chcę znowu jeździć "na pamięć"

[Spoora]

Napisane przez rachell111

nadrobie wieczorem bo teraz musze zwijać sie na torturry z dzieckiem

A ja miałam z dorosłym ludziem, bardzo fajnie , bo se tylko gadaliśmy i parę ćwiczeń (głównie gadanych) i właściwie to ja zadawałam pytania, coraz trudniejsze i Pan odpowiadać musiał

Napisane przez aileenn

Ekhem, to z pewną dozą nieśmiałości:
Kierofniczko Polly, na ręce Twe składam szanowne podanie o przyjęcie do klubu tró. Oficjalnie obiecuję być ładna, mądra i w miarę grzeczna. Howgh!
Załącznik:

Załącznik

Napisane przez aileenn

A ja oficjalnie zdefiniowałam u siebie przeziębienie, głowa napiernicza od gorączki, ale od czosnku i chrzanu mnie nie odrzuca, więc przeżyję

Właśnie nie mam czosnku, a temp to na razie nie mierzę

Napisane przez Maja102

mnie Mann ubił
http://www.kwejk.pl/obrazek/501382/mana,mana.html

[gryx82]

Napisane przez Spoora

A ja miałam z dorosłym ludziem, bardzo fajnie , bo se tylko gadaliśmy i parę ćwiczeń (głównie gadanych) i właściwie to ja zadawałam pytania, coraz trudniejsze i Pan odpowiadać musiał

Jesteś zua i niedobra

---

Jaja sadzone za bardzo mi się ścięły, nie mam płynnego żółteczka!

[skarbiatko]

Napisane przez gryx82

Jaja sadzone za bardzo mi się ścięły, nie mam płynnego żółteczka!

Bo tylko ja umiem robić idealne sadzone
a TY setrzaśnij tą spaleniznę na bułkę i już

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Polly_

e tam..moje ma w zwyczaju tak wisiec nawet wiecej niz 2 noc

a to spoko zdjęłam wreszcie, suche jak pieprz

Napisane przez justynaneyman

Pamiętacie mnie- to ja, leśny człowiek
A teraz jeziorowy- przenieśliśmy się nad wodę i jest czasem net

Całuję wszystkich potrzebujących i znikam

Ju

Napisane przez rachell111

no dobra ten łikend to mi się urwał przez ten ból nic nie wiem

wracam do żywych pomalutku

Napisane przez rachell111

Ewuś ( przelatuję od tyłu jak widać ) klasa mieszkanko - a miałąm pisać wczesniej że właśnie jedna czerwona ściana i to taka bardziej winna/ różana nie paprykowa dodaje pikanterii we pokoju - zawsze była u mnie lub chuopa jedna czerwona - i od jednej sie nie oszaleje ( za to w całym czerwonym pudełku jez sie nie widzę mieszkać) jest swietna i bardzo w mój gust

i oczywiście kącik męski ( ta ściana medialna) mój chuop ma identyczny - z tym ze tą razą nie na czerwonej scianie tylko brudny brąz i brak mu tej półki nad tivi i oczywiscie zwie się to pokój telewizyjny ach te chuopy

choć przyznam, ze troszku za biurowo jak dla mnie - ale rozumiem ze dodatki obrazki itepe to dopiero w drodze są

zmykam

dekoracje wszelkie to w przyszłości, przy przypływach gotówki (gotówko gdzie jesteś? ) na razie tylko najpotrzebniejsze rzeczy były kupowane (oczywiście wg TŻa tv oraz kolumny były szczególnie najpotrzebniejsze była wojna ale musiałam odpuścić i w sumie jednak nie żałuję bo ładnie wyglądają w gruncie rzeczy i fajnie się wczoraj filma oglądało na czymś co ma więcej niż 13 cali )

Napisane przez kamena

Kotu nie przechodzi, w środę wieczorem usg mam nadzieję że coś będzie widać ale mam niedobre przeczucie że nic z tego

bu

Napisane przez skarbiatko

różne sprawy w tym zdrowie....

czyli słusznie się martwiłam mam nadzieję ze będzie ok i szybko wróci do nas

Napisane przez Maja102

Wróciłam
Reksa nie znalazłam

Napisane przez Karkki

Wygrałam! Wygrałam! Wygrałam w ostatniej kumulacji! Całe 24 zł.

[gryx82]

Napisane przez skarbiatko

Bo tylko ja umiem robić idealne sadzone

a TY setrzaśnij tą spaleniznę na bułkę i już

No bez przesady, co? Żadna spalenizna, w jednym nawet żółtko było na granicy płynności, a smażyłem na najmniejszym ogniu, przykryte pokrywką, no i widocznie te 27 sekund za długo

[skarbiatko]

Napisane przez gryx82

noo jajka rozumiesz to moje ulubieńce więc muszeu umieć się z nimi obejść

Napisane przez gryx82

No bez przesady, co? Żadna spalenizna, w jednym nawet żółtko było na granicy płynności, a smażyłem na najmniejszym ogniu, przykryte pokrywką, no i widocznie te 27 sekund za długo

taa, bez przesady.... 27 sekund za długo dyć mówie... spalenizna...
wiesz so.. sory za porównanie..
ale spróbowałbyś się wysikać czymś na granicy płynności
to byś se poczuł różnicę ....

[Spoora]

Napisane przez gryx82

Jesteś zua i niedobra

A to nie jedno i to samo



A i dlaczemu?

[Maja102]

Napisane przez skarbiatko

taa, bez przesady.... 27 sekund za długo dyć mówie... spalenizna...
wiesz so.. sory za porównanie..
ale spróbowałbyś się wysikać czymś na granicy płynności
to byś se poczuł różnicę ....

aja na szczęście lubię tylko jaja ścięte, więc nie mam takich problemów
(po płynnych mi niedopsz )

[Miciel]

Napisane przez gryx82

A czy to etyczne aby? Człowiek też nie wpierdziela tylko sucharów przez dzień cały

koth jest w środku zrobion nieco inaczej

[winter76]

I znowu miałam akcję szukania dziecka po osiedlu, czyli powtórka z zeszłego tygodnia Ja się wykończę, nie dożyję do jego 18 stki Ostatnio 3 dni za karę siedział w domu i nic, zero nauczki

[Parabelka]

Napisane przez ROZ-ter-KA

A, co Ci w Wenecji nie pasuje? Starą czy nową masz? ( Podobno jest wzowiona, albo coś mi się popierniczyło)

Jest wznowiona , słodka do niemożliwości

Napisane przez aileenn

Wspominałam kiedyś, że lubię zeszyty?
http://www.etsy.com/listing/73692283...eather-journal
http://www.etsy.com/listing/81519765...eather-journal
http://www.etsy.com/listing/76859890...eather-journal
IMO absolutnie zajedwabiste. I paskudnie drogie - mój wewnętrzny papierniczy maniak na zmianę dyszy pożądaniem i łka

Napisane przez Maja102

włączam tv - Nergal, otwieram gazetę - Nergal, idę do kościoła - gadają o Nergalu...

Został świętym ?

Napisane przez Ewusia_marchew

Dobra, wrzucam foty pokoju oczywiście jak to popołudniu, wali słońce w okno balkonowe więc gdzieniegdzie kolory przekłamane

Jaaaaki porządek fajnie dobrane kolory

Napisane przez aileenn

35 mln było wczoraj, we wtorek będzie 50 mln
Co się w ogóle robi z taką kasą? Na początek można kupić Grecję, a co z resztą?

Przekaż mi kasę , a się dowiesz , co z nią zrobić

Napisane przez Maja102

wołałam ja koło domu szukałam, a mama założyła gumowce i poszła przez pole aż do sąsiednie wsi i koło domu jednych takich pijoków nic
i mówi, że tego s✂✂✂✂ysyna ktoś musiał samochodem przywieźć, bo buty miał suche, a w polu mokro jest, a pies gdzieś został nie wiadomo gdzie, sam jeden na pieszo, to by pana nie zostawił, kochany owczarek niemiecki zawsze chodzi przy nodze, nawet na podwórku jak się chodzi nie odstępuje
za✂✂✂ie no za✂✂✂ie s✂✂✂✂ysyna jak sie Reksio nie znajdzie

Majuś :przytul :

Napisane przez dzika truskawa

Mam dylemat odzieżowy: w czym iść na wesele chrzestnej mojej siostry? Do wyboru:

1. czarna obcisła kieca na suwak, przed kolano, bez ramiączek, góra "skórzana"
2. fason a la lata 50. czarna w łososiowe torebki
3. czarna koronkowa na ramiączkach
4. czarna krótka wiązana na karku
5. cekinowa a la lata 80. w skośne paski srebrne, stalowe i fioletowe
6. no i ta w groszki, w której byłam na poprzednim weselu. Trochę ryzykowne, w tym samym mieście

I mała ankieta: o której zaczynacie pichcić obiad w dni wolne i ile czasu Wam to zajmuje?

1.torebkowa
2.a)za późno b)za dużo

Napisane przez Polly_

a ja mialam dzis dzifne zdarzenie- budze sie w nocy i słysze za✂✂✂isty pisk w uchu tak głośny ze nie mogłam zasnąć , obeszłam chate czy to cos nie piszczy ,ale nie-to we mnie poszczało WTF? pierwszy raz w zyciu tak mialam....potem zasnęłam ,a jak sie obudziłam rano to dalej pioszczało ..ale w koncu przestało...nor malnie sie rozpadam

A może coś Ci wlazło do ucha , popiszczało z ciasnoty i potem wylazło


Zaczęłam na działce sezon jesienny - grabienie liści

[Spoora]

Napisane przez winter76

I znowu miałam akcję szukania dziecka po osiedlu, czyli powtórka z zeszłego tygodnia Ja się wykończę, nie dożyję do jego 18 stki Ostatnio 3 dni za karę siedział w domu i nic, zero nauczki

To może wychodź z nim na spacer za rączkę? (w różowej spódnicy) to mu się odechce łazić chusteczka wie gdzie

[rachell111]

Napisane przez Spoora

A ja miałam z dorosłym ludziem, bardzo fajnie , bo se tylko gadaliśmy i parę ćwiczeń (głównie gadanych) i właściwie to ja zadawałam pytania, coraz trudniejsze i Pan odpowiadać musiał

skat dorosłego wzienaś pana? ja kcę znów dorosłego pana

dotąd sami przychodzili i przestali no i co ja pocznę?

ja kcę pana

Napisane przez Ewusia_marchew

dekoracje wszelkie to w przyszłości, przy przypływach gotówki (gotówko gdzie jesteś? ) na razie tylko najpotrzebniejsze rzeczy były kupowane (oczywiście wg TŻa tv oraz kolumny były szczególnie najpotrzebniejsze była wojna ale musiałam odpuścić i w sumie jednak nie żałuję bo ładnie wyglądają w gruncie rzeczy i fajnie się wczoraj filma oglądało na czymś co ma więcej niż 13 cali )

no jacha że na "zbytki" wiecznei nie ma keszu

chuop mój do dziś ma "miejsce na obraz" miejsce na lampę wypasioną i tak ma na wszystko miejsca wyznaczone a na duży tivi i dźwięk "kinowy" nie narzekam ja też - fajnie jest śmiecham sie bo pytka w pytkę identyczne stylizacje tych mediów ale fakt efekt jest sehr gut

Napisane przez winter76

I znowu miałam akcję szukania dziecka po osiedlu, czyli powtórka z zeszłego tygodnia Ja się wykończę, nie dożyję do jego 18 stki Ostatnio 3 dni za karę siedział w domu i nic, zero nauczki

i tego sie właśnie obawiam bardzo mocno współczuję - wiem ze nie tego oczekujesz - ale rady nie mam - noł czens zielona jestem

szkoda mi Cię ze takie Ci funduje stresy straszne - bezradność przerażajaca - bo nic nie działa a utłuc nie można

Maja - co do psa - na bank jest na dziwkach tzn na suczkach - bo teraz znóf mają branie i to jest i dobra i zła wiadomość

moja rada szukaj go do skutku

bo wkurfia mnie niemiłosiernie weijska ( i nie tylko) mentalność o nie sterylizowaniu zwierząt i zostawianie huci samej sobie - nosz kur dwa średniowiecze - akcje som i nic nie pomagajom

nasz pies tak zginał - tzn mojej babci bo of kors nie - nie zrobią sterylki ( a ja byłąm za małoletnia na to by samodzielnie wziać to w swoje ręce) i potem jak suczki mają cieczkę to sfory psów w amoku wałęsają sie głodne po ulicach - giną pod autami abo zagryzaja sie nawzajem - naszego zagryzły psy - bo był najmniejszy i mimo operacji ( po fakcie wielce akcja ratunkowa) nie przeżył cierpiał jak ój
babcia już rozumie o co kaman - do dziś ma wyrzuty i do dziś cierpi i juz tego błędu nie popełni

poza tym sterylka jets potrzebna żeby nie mnożyć kolejnych niechcianych zwierzów - ale to inna story

Maja szukajcie a znajdziecie - na bank czatuje pod jakimś płotem, czesto od strony pól tam dzie mają suczki

[gryx82]

Napisane przez skarbiatko

noo jajka rozumiesz to moje ulubieńce więc muszeu umieć się z nimi obejść

taa, bez przesady.... 27 sekund za długo dyć mówie... spalenizna...

No dobra... 29 sekund, bo tylko żem się odwrócił, coby talerz z szafki wyciągnąć, a one już były "za bardzo"

wiesz so.. sory za porównanie..
ale spróbowałbyś się wysikać czymś na granicy płynności
to byś se poczuł różnicę ....

Napisane przez Spoora

A to nie jedno i to samo

Eeee, w moich ustach nie

A i dlaczemu?

Boś męczyła tego biednego chłopa, jakimiś okresami warunkowymi pewnie

Napisane przez Maja102

aja na szczęście lubię tylko jaja ścięte, więc nie mam takich problemów
(po płynnych mi niedopsz )

Ścięte preferuję pod postacią gotowaną w skorupce

Napisane przez Miciel

koth jest w środku zrobion nieco inaczej

A!

Napisane przez winter76

I znowu miałam akcję szukania dziecka po osiedlu, czyli powtórka z zeszłego tygodnia Ja się wykończę, nie dożyję do jego 18 stki Ostatnio 3 dni za karę siedział w domu i nic, zero nauczki

[winter76]

Napisane przez Spoora

To może wychodź z nim na spacer za rączkę? (w różowej spódnicy) to mu się odechce łazić chusteczka wie gdzie

Nie wiem co robić, przecież w domu go trzymać nie będę Jeden plus, że sam wraca i drugi,że Rotmanka to spokojne osiedle I nie zabraniamy mu gdzies pójść dalej, nie każemy latać tylko 3 metry w prawo i 3 metry w lewo od drzwi wejściowych Zawsze proszę, żeby mówił jak chce pójść gdzieś poza nasze podwórko i nie dociera to jakoś do gówniarza

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

Napisane przez rachell111

i tego sie właśnie obawiam bardzo mocno współczuję - wiem ze nie tego oczekujesz - ale rady nie mam - noł czens zielona jestem

szkoda mi Cię ze takie Ci funduje stresy straszne - bezradność przerażajaca - bo nic nie działa a utłuc nie można

Też nie wiem co robić To jest tak, że jak się bawi sam, albo z koleżankami to jest spokój. Jak się spyknie z jakimś kolegą to już mają głupie pomysły

[aileenn]

Napisane przez Maja102

Wróciłam
Reksa nie znalazłam

Napisane przez Maja102

to wiesz, że jeszcze żyjesz

Napisane przez melkmeisje

A ja na spacerze z psem aż się spociłam. Nie wiedziałam, że jest aż tak ciepło. Mogłaby zostać jak najdłużej taka pogoda - idealna wczesna, ciepła, słoneczna jesień U mnie jakieś 22 stopnie.

Ciepła, słoneczna i zasmarkana

Napisane przez Karkki

Wygrałam! Wygrałam! Wygrałam w ostatniej kumulacji! Całe 24 zł.

Krezuska

Napisane przez winter76

I znowu miałam akcję szukania dziecka po osiedlu, czyli powtórka z zeszłego tygodnia Ja się wykończę, nie dożyję do jego 18 stki Ostatnio 3 dni za karę siedział w domu i nic, zero nauczki

Może to z wiekiem przejdzie? A na razie

Napisane przez Parabelka

Przekaż mi kasę , a się dowiesz , co z nią zrobić

[gryx82]

Napisane przez Parabelka

A może coś Ci wlazło do ucha , popiszczało z ciasnoty i potem wylazło

Napisane przez Spoora

To może wychodź z nim na spacer za rączkę? (w różowej spódnicy) to mu się odechce łazić chusteczka wie gdzie

Napisane przez rachell111

ja kcę pana

Napisz anons

[kamena]

Dałam się namówić i chyba będę chodzić na jogę

ale może mi joga dobrze zrobi, w tym na musk, a przydałoby się, dziś wyjątkowo ynteligentnie wlazłam na linka podanego w mailu i ściągnęłam programik bo myślałam że to prawdziwy mail od gry online w którą grywam.. i jeszcze go chyba uruchomiłam.. po czym wchodzę na stronę gry i czytam info że to phishing głupieję na starość, pierwszy raz coś takiego zrobiłam i nie wiem co teraz... co to coś może mi zrobić?

Napisane przez Sabbath

Jeszcze do tego się pochorowałam przed warsztatami czwartkowymi w Quality, na które w ogóle nie powinnam jechać z braku czasu. Ale strasznie chciałam.
Teraz sama już nie wiem... Ma sens jechać, skoro nic nie czuję??
.

może do czwartku już ozdrowiejesz? a jeśli nie to nie ma sensu jechać, w końcu zdrowie ważniejsze...

Napisane przez Maja102

oferta:
"Operator walcownicy/maglownicy/ wyginarki metalu (Finlandia) "
to dla mnie! ja moge fińskich metali maglować!

Napisane przez rachell111

Bidna Kota Kameno - raczej siki warto zbadać chociaż co aj wiem - niech się zajmą weci - poza tym to oni idą drogą eliminacji chyba także tez coś

no ale życzę diagnozy trafnej i wyleczalnej

tak, tak, to oczywiście też, jak tylko uda mi się pobrać oddaję do badania, usg po prostu do kompletu

Napisane przez gryx82

Ejdżent Skali?

tia, żeby...

Maja, wiem doskonale, jak to jest

,

Napisane przez skarbiatko

różne sprawy w tym zdrowie....

no to za pandzine zdrowie

Napisane przez Maja102

Wróciłam
Reksa nie znalazłam

Napisane przez skarbiatko

wiesz so.. sory za porównanie..
ale spróbowałbyś się wysikać czymś na granicy płynności
to byś se poczuł różnicę ....

ómaróam

Napisane przez winter76

I znowu miałam akcję szukania dziecka po osiedlu, czyli powtórka z zeszłego tygodnia Ja się wykończę, nie dożyję do jego 18 stki Ostatnio 3 dni za karę siedział w domu i nic, zero nauczki

o kurczę, ale stres on się chowa specjalnie, czy gubi?
edit: doczytałam wyżej, kurczę, współczuję, głupi wiek się chyba zaczyna...

[winter76]

Napisane przez aileenn

Może to z wiekiem przejdzie? A na razie

Im będzie większy tym więcej swobody mu dam- teraz ma 7 lat i muszę go kurcze kontrolować

[Spoora]

Napisane przez rachell111

skat dorosłego wzienaś pana? ja kcę znów dorosłego pana

dotąd sami przychodzili i przestali no i co ja pocznę?

ja kcę pana

No sam się wziął Taki straszy ode mnie o 2 lata, to w sumie Pan nie Pan, ale mówimy se na Pan/Pani

Napisane przez gryx82

Boś męczyła tego biednego chłopa, jakimiś warunkami okresowymi pewnie

Coś Ty, to konwersacje były, a wszelakie błędy gramatyczne czy zastanowienia były wytłumaczane na bieżąco (po angielsku ofkors ) bez zbędnych ćwiczeń gramatycznych

Napisane przez winter76

Nie wiem co robić, przecież w domu go trzymać nie będę Jeden plus, że sam wraca i drugi,że Rotmanka to spokojne osiedle I nie zabraniamy mu gdzies pójść dalej, nie każemy latać tylko 3 metry w prawo i 3 metry w lewo od drzwi wejściowych Zawsze proszę, żeby mówił jak chce pójść gdzieś poza nasze podwórko i nie dociera to jakoś do gówniarza

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------



Też nie wiem co robić To jest tak, że jak się bawi sam, albo z koleżankami to jest spokój. Jak się spyknie z jakimś kolegą to już mają głupie pomysły

Nie no poważnie, wychodź z nim na spacery za rękę, zawstydzi się może i oduczy głupot?

Bosh ja to już chyba powinnam zacząć myśleć jak se będę radzić z mym dzieciem

[winter76]

Napisane przez kamena

o kurczę, ale stres on się chowa specjalnie, czy gubi?

Nie, on idzie z kolegami gdzieś dalej, bo to ekstra zabawa I liczy na to, że zdąży wrócić zanim zacznę go szukać Temat- rzeka takie akcje, ech..

[platekrozy]

Napisane przez winter76

I znowu miałam akcję szukania dziecka po osiedlu, czyli powtórka z zeszłego tygodnia Ja się wykończę, nie dożyję do jego 18 stki Ostatnio 3 dni za karę siedział w domu i nic, zero nauczki

Nie wiem czy Ciebie to pocieszy,ale mój brat był taki sam.Był bardzo energicznym dzieckiem,rodzice wspominają,że nie można go było spuszczać z oczu.Latał i uciekał.Raz mama opowiada jak rozmawiała z tatą patrzą,a mój brat poleciał do stada baranów........i małe dziecko w stadzie,od razu pobiegł po niego tata,ale nawet nie spodziewali się,że przejdzie przez dziurkę w płocie...
Innym razem ''bawił się''w chowanego tak,że nawiał mojej mamie,która była w ciąży ze mną i był na drugim końcu parku.Mama w zaawansowanej ciąży latała i przyprowadziła go mamy znajoma (po tym jak mamę spotkała i spytała co się stało).
Do tego multum takich historii,że rodzice do dzisiaj wspominają jak był ciężki w wychowaniu,a ma 32 lata
Ale mimo że nadal jest energiczny,rozpiera go energia to wyrósł na super faceta,a to że takie dzieci bywają to cóż czasem męka dla rodziców,ale nauczyć ciężko