Szybko rosną Nam dzieciaczki - z noworodków w niemowlaczki.Mamy VII-VIII 2011 !

[Shira_83]

bry

Napisane przez Natka_

Halloo



Jaki Krzyś duży, a mina powala
Śliczny kombinezonik.

moje teściowa stwierdziła że mój syn jest niefotogeniczny

Napisane przez brumek

Matko dziewczyny, ale mnie głowa boli CIśnienie jakoś sie zmienia, czy coś
Poza tym zła jestem jak osa, bo odebrałam dziś odbitki, które oddałam do zrobienia, bo kilkadziesiąt fotek chciałam mieć na papierze, nie tylko w kompie. Robiłam w rossmannie. I co? I są FATALNE!!! Fatalna jakość, paskudne kolory (choć oryginały mają śliczne, żywe barwy), ale najlepsze, że zamawiałam 10x15 a zrobili mi 9x13! Porażka


Rany, to faktycznie strasznie mało!

Dokłądnie, mój też w drugim tyg

Mi dała na pierwszej wizycie kontrolne, jak Tymek miał ok. 2,5-3 tygodnie. I w ten piątek śmigamy na to badanie


Proszę

oj ja bym się kłóciła o fotki

Napisane przez CarmelaSoprano

Czytam właśnie o różnych kaszkach/kleikach.
Jedno mamy pisza zgodnie, od czasu wprowadzenia kaszki dziecko spi cała noc
Podaja różnie nawet w 3 miesiącu zaczynaja.
Ja poczekam jednak do 4, to juz tylko 2 tygodnie zostały.

Z firm ktore porownywałam wygrywa HIPP bo ma produkty bez dodatku cukru, wszystkie inne maja cukier i dzieci ktore zaczynała np od Bobovity, nie chca patrzeć później na kaszki Hippa.

Marinka myśle że możesz podac Igorkowi na próbe czysty kleik ryżowy lub kukurydziany (czysty znaczy sie bez żadnych owoców/cukrów i innych dopalaczy). Poprostu tak mleko zagęścić.




o cholera moglam Ci wysłać tego sms z kodem, ktory dostałam moze by to uznali.

Brumek chyba jeszcze miała kod, ciekawe czy dostała zniżke?

hmmm kaszki od 4 msc można ooo

Napisane przez youyou

witam znad porannej kawki

Jadę dziś z Lilką na szczepienie wiec poprosimy o kciuki

telik upomnij się o bioderka, ja miałam w wypisie ze szpitala info

brumek ja też czekam na fotki, zakupilam na grouponie na Cyberlab.pl
tylko mnie wkurzyli bo liczą sobie 10zł za przesyłkę, a zakupiłam 9 kuponów więc musze zapłącić 90zł za przesyłkę

carmelka najlepiej zacząć od kleiku kukurydzianego do mleczka

a czemu od kliku?

Napisane przez karolinee1983

Dzień dobry Witam się w ten brzydki poranek i obwieszczam dla mnie ważny dzień bo dziś...



Maja obchodzi urodzinki Kończymy dziś 2 miesiące !!!!!!!

Napisane przez CookieMonsters

Dziewczyny, poradźcie mi, bo ja się od tygodnia zastanawiam i nie moge się zdecydować!:ta:
http://allegro.pl/hit-bright-starts-...836718285.html
czy ta:

http://allegro.pl/bright-starts-hust...845458941.html

drugi

Napisane przez CrazyMachine

Wkładkę wyciągnęłam już dawno, bo był krzyk od razu jak mała do fotelika wsadzałam - musiało być jej niewygodnie. Teraz jest trochę lepiej.

Witaminę D w.g. naszej pediatry mamy podawać przez cały 1 rok.

Pytanko do was, czy przy każdej zmianie pieluchy, nawet jak jest tylko sik, to smarujecie czymś pupkę malucha? Ja tak robię, może dlatego, że długo walczyliśmy z odparzeniami, ale moja koleżanka smaruje tylko raz dziennie - na noc i moja mama też nie robiła tego za każdym razem. No i zastanawiam się jak to jest...

ja zawsze przy zmianie leciutko smyrne linomagiem

[zanetaa88]

Napisane przez dziubek79

Żanetka, Cookie nie żeby mnie korcił tylko zastanawiam się o co chodzi bo ja akurat bardzo często się z tym spotykam i nie daje mi to spokoju, że tyle osób pomimo potwierdzeń decuduje się to dzieciom założyć no i że akurat u tych dzieci ząbkowanie przemija zupełnie bez objawowow
aaa Cookie ja słyszałam ze to się tylko zakłada na szyjke a nie daje do gryzienia

Cookie pewnie chodziło o to,ze takie dziecko bedzie ciekawe co to i bedzie wkladalo do buzi.
Gdzie wyczytalas o zabkowaniu?

[youyou]

Natka ja wkładke wyjelam juz bardzo dawno (MC Cabrio Fix), małej sie główka nie miescila

Witamine D to przez caly pierwszy rok wg naszej pediatry, a potem w sezonie jesienno-zimowym.
Filip mial teraz w lato przerwe od vit D, a od tygodnia daje mu tran norweski w ktorym jest vit D

Ja Linomagiem smaruje tylko po kupie (a robi ja raz na 2-4 dni), i codziennie po kapieli.

[CookieMonsters]

Napisane przez dziubek79

Żanetka, Cookie nie żeby mnie korcił tylko zastanawiam się o co chodzi bo ja akurat bardzo często się z tym spotykam i nie daje mi to spokoju, że tyle osób pomimo potwierdzeń decuduje się to dzieciom założyć no i że akurat u tych dzieci ząbkowanie przemija zupełnie bez objawowow
aaa Cookie ja słyszałam ze to się tylko zakłada na szyjke a nie daje do gryzienia

[83monia]

Napisane przez dziubek79

Żanetka, Cookie nie żeby mnie korcił tylko zastanawiam się o co chodzi bo ja akurat bardzo często się z tym spotykam i nie daje mi to spokoju, że tyle osób pomimo potwierdzeń decuduje się to dzieciom założyć no i że akurat u tych dzieci ząbkowanie przemija zupełnie bez objawowow
aaa Cookie ja słyszałam ze to się tylko zakłada na szyjke a nie daje do gryzienia

troche z foum innego http://forum.gazeta.pl/forum/w,572,9...wanie.html?v=2 pocytuje

Zasadniczo dziecku nie powinno zakładać się na szyję żadnych
koralików, smoczków na wstążce i innych dydndających pierdół, na
których może się zwyczajnie powiesić. A już na pewno nie na stałe, bez
nadzoru rodziców. Kilka fotek z zajęć z medycyny sądowej na dobre
wryło mi się w wyobraźnię- uduszenia dzieci się zdarzają i tyle. I ja
bym jednak nie ryzykowała, że dzieciak przegryzie ten sznurek i
zadławi się cudownym bursztynkiem. Zresztą- słowa praducenta, że nie
ponosi odpowiedzialności za wypadki mówią same za siebie...

dostałam właśnie od koleżanki z Francji naszyjnik z bursztynkami dla
córeczki. taka rzecz na szyi zawsze budzi obawy ale jest zrobiony
solidnie jak widzę i z przeznaczeniem dla małych dzieci (u nas nie
widziałam takiego wyrobu). Zapięcie ma na magnesik, czyli jak
dziecko pociągnie to nie zerwie tylko odepnie. Nawet gdyby doszło do
jakiegoś przegryzienia, a nie wygląda na to, to bursztynki są małe i
dziecko się nimi nie zadławi. Co do długości to nie może mieć więcej
niż 22 cm, żeby dziecko sobie go nie okręciło wokół szyi. Moja mała
praktycznie się nim nie interesuje bo go nie widzi. Mimo tego
zakładam jej tylko wtedy, gdy jestem z nią w kontakcie wzrokowym. (ode mnie - ja słyszałam o 7 cm, bo dziecko moze nim o cos zahaczyc i na nim sie powiesic)

na twoim miejscu nie wieszałabym dziecku niczego na szyi, bo może
sie uduscic. Pomysłowosc dzieci przekracza nasza wyobraznię.
Kilka dni temu 2-latek udusił sie (powiesił się ?) sznurkiem od
żaluzji, jak to zrobił, nie mam pojecia, ale wykorzystał czas, gdy
babcia wyszła na chwilę (z pokoju).

[aania_20]

Napisane przez blondynkapoznan

dziewczyny polecicie mi jakiś tani ekspres ciśnieniowy bo zast się nad zakupem

ja mam taki http://www.ceneo.pl/11324512 i całkiem dobrze się sprawuje

Napisane przez Shira_83

moje teściowa stwierdziła że mój syn jest niefotogeniczny

przepraszam że spytam - zgłupiała?

[83monia]

Napisane przez Shira_83

bry
moje teściowa stwierdziła że mój syn jest niefotogeniczny

pewnie za babcia?

[brumek]

Cześć kochane! Wreszcie udało mi się dotrzeć na Wizaż

Rano byłam na kontroli u gina. Powiedział że wszystko cacy, ale jeszcze trochę "brudów" tam siedzi i jeszcze parę dni się posączy ze mnie. Przepisał mi tabletki anty, ale ustaliliśmy z mężem że chyba jednak nie będę ich brać... Ale jeszcze to przemyślę parę razy

Potem skoczyłam szybko do Lidla i kupiłam Tymkowi śpiworek, bo dziś jest oferta dla dzieci. Całkiem ładny Niebieski.
Oprócz tego kupiłam wczoraj karuzelkę w końcu TinyLove Symfonia w Ruchu. Jutro mają dostarczyć już I dodatkowo, na przyszłość hustawkę, ale taką już "normalną" do bujania dla większych dzieci. Coś takiego jak na dole na zdjęciu

Napisane przez telik

Pytanie do mam karmiących piersią
pozwalcie sobie czasami na kawę?

Czasami? Ja piję 1-2 dziennie Codziennie Zwykłą, nie zbożową. Można przecież, każdy lekarz to powie

Napisane przez brunetka2000

A do kiedy trzeba dawać wit. D ?????

A to różnie zalecają. Jedni lekarze, że do roku, inni nawet do dwóch lat. Często każą odstawiać w lato, bo wtedy jest dużo słońca i nie trzeba sztucznej suplementacji. Ale ostatnio neurolog mi mówił, że zasada jest taka, że podaje się do momentu zrośnięcia ciemiączka. Plus minus oczywiście.

Napisane przez iustyna1

Dzisiaj udało mi się nakarmić dziecko bez awantur. Nie wiem co ona wczoraj robiła

Dietę miała Teeraz dziewczynki wcześnie zaczynają myśleć o figurze

Napisane przez CarmelaSoprano

a to ciasto to dla księdza

Napisane przez youyou

Jesteśmy juz po.... było troche placzu ale za chwile sie uspokoiła. dawke rota wypila jakby to jakis deserek był, az sie pielegniara smiala
ale 730pln poszłooooo

Dzieeeelne jesteście! Obie Ale kasa na to straszna idzie
No i podłość ten numer z przesyłką za zdjęcia. Wręcz pod oszustwo podchodzi... Albo chociaż niezbyt uczciwe naciąganie ludzi na niby taniość

Napisane przez CrazyMachine

Pytanko do was, czy przy każdej zmianie pieluchy, nawet jak jest tylko sik, to smarujecie czymś pupkę malucha?

Ja smaruję przy KAŻDEJ zmianie. Wszystko jedno, co tam siedzi i czy w ogóle siedzi Takim zwykłym linomagiem, nie żadną leczniczą maścią. No i póki co (tfu tfu) pupcia piękna jak ... u niemowlaka

Napisane przez aania_20

O taaaak... codziennie Pierwsza czynność po wstaniu z łóżka

I znowu Cię lubię Szkoda że się razem tej porannej kawki napić nie możemy

Napisane przez zanetaa88

Zdjęcia - Brumek to nie wywoływałaś zdjęć sama w Rossmanie ? ja zawsze to robię sama i sprawdzam pierszwe zdjęcie jaką ma jakość.Ja mam bon 100 zdjęć za 39gr.Właśnie musze je wywołać.

Nie wiem, jak to jest samemu wywoływać Ja zamówiłam je przez internet i poszłam tam tylko odebrać...

Napisane przez blondynkapoznan

dziewczyny polecicie mi jakiś tani ekspres ciśnieniowy bo zast się nad zakupem

Ja mam taki. Nie jest drogi, za to kawkę robi palce lizać. Jestem od niego uzależniona!!!
O taki:
http://www.caffetea.pl/ekspres-do-ka...rny-p-120.html

Karoline - brawa dla Majeczki za 2 miesiące klask i:

A co do macierzyństwa, to ja też nietypowa jestem bo mnie faktycznie zachwyciło od pierwszego dnia i nie miałam (szczerze, słowo ) ani sekundy kryzysu, załamania, baby bluesa, nic takiego. Od początku było cudownie, dużo lepiej niż się spodziewałam. Ale może dlatego, że - co już Nateczka pisała - nie nastawiałam się na sielankę, tylko raczej właśnie na trudności. Więc się rozczarowałam bardzo pozytywnie!


A ta huśtawka tego typu:

[aania_20]

Napisane przez brumek

I znowu Cię lubię Szkoda że się razem tej porannej kawki napić nie możemy :

szkoda strasznie

A w temacie ekspresów - sprzęt to raz, ale jaką kawę polecacie?

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Napisane przez brumek

A co do macierzyństwa, to ja też nietypowa jestem bo mnie faktycznie zachwyciło od pierwszego dnia i nie miałam (szczerze, słowo ) ani sekundy kryzysu, załamania, baby bluesa, nic takiego. Od początku było cudownie, dużo lepiej niż się spodziewałam. Ale może dlatego, że - co już Nateczka pisała - nie nastawiałam się na sielankę, tylko raczej właśnie na trudności. Więc się rozczarowałam bardzo pozytywnie!

ja w sumie też Nie nastawiałam się że to piękny słodki bobas który je, śpi i się śmieje. Jakieś troszkę gorsze momenty na początku się zdarzały, głównie "ja nie wiem dlaczego on płacze" ale było coraz lepiej Kocham to dziecko strasznie, i jakoś tak bardzo pozytywnie jestem nastawiona od dawna

[brumek]

Napisane przez aania_20

A w temacie ekspresów - sprzęt to raz, ale jaką kawę polecacie?

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------


ja w sumie też Nie nastawiałam się że to piękny słodki bobas który je, śpi i się śmieje. Jakieś troszkę gorsze momenty na początku się zdarzały, głównie "ja nie wiem dlaczego on płacze" ale było coraz lepiej Kocham to dziecko strasznie, i jakoś tak bardzo pozytywnie jestem nastawiona od dawna

A bo Ty w ogóle jesteś pozytywnie nastawiona z tego co zauważyłam I to im się tak podoba

A kawki ja piję Douwe Egberts. Bo takie są polecane do tego ekspresu, więc na początku je kupiłam i mi posmakowały. Ale oprócz zwykłej, kupuję też takie smakowe: z dodatkiem wanilii, albo czekolady albo czegoś innego ładnie pachnącego I takie raz na jakiś czas sobie robię
A

[83monia]

Napisane przez brumek

A co do macierzyństwa, to ja też nietypowa jestem bo mnie faktycznie zachwyciło od pierwszego dnia i nie miałam (szczerze, słowo ) ani sekundy kryzysu, załamania, baby bluesa, nic takiego. Od początku było cudownie, dużo lepiej niż się spodziewałam. Ale może dlatego, że - co już Nateczka pisała - nie nastawiałam się na sielankę, tylko raczej właśnie na trudności. Więc się rozczarowałam bardzo pozytywnie!


A ta huśtawka tego typu:

wlasnie ja tez z tych czarnowidzow raczej, wiedzialam ze dziecko to nie takie bedzie jak w reklamach... ale rzeczywistosc mnie poraziła: kolki, bolesne zabkowanie, jedzenie co 2h, poranione sutki, zapalenie piersi i chirurgiczny na nich zabieg, brak snu, problemy z zółtaczką, bioderkami, sercem, neurologiczne, bieganie po szpitalach, lekarzach, bezdech od kaszlu, inhalacje takiego maluszka leżącego bo tchu złapać nie mógł, zapalenia oskrzeli po każdej szczepionce... to moze dobić... i mnie poczatkowo dobiło... dopiero jak wrócilam do pracy i dziecko juz sie w miare unormowalo doszlam do siebie... jakbym miala pierwsza kinge - oaze spokoju (tfu, tfu - przynajmije z kolkami, spaniem, jedzeniem i chorobami...) to pewnie inaczej bym myślala o drugiej ciaży. a tak to jedyne moje marzenie "oby nie było gorzej" i "oby było jedno, bo z bliźniakami nie dam sobie rady"... na szczescie podobno dostaje sie to co sie udzwignie - teraz mam Kingusie, mój mały usmiechniety, aktualnie osrany, skarbek

lece na lumpki, poluje za krawatem dla meza. nie chce mi sie na jeden raz kupowac w sklepie skoro nieuzywane (bo co sie ich uzywa) mam pod nosem. potem po syna i o 19 pewnie w domu bedziemy.

zrobilam http://www.wielkiezarcie.com/recipe9315.html zupe. pychaa!!!!

[CrazyMachine]

Napisane przez brumek

Potem skoczyłam szybko do Lidla i kupiłam Tymkowi śpiworek, bo dziś jest oferta dla dzieci. Całkiem ładny Niebieski.

Kurcze zapomniałam o tym Lidlu. Wieczorem to już pewnie nic nie będzie, u mnie to się tak na te promocje rzucają. A powiedz mi widziałaś te body z gazetki, ładne są?

Napisane przez brumek

Ja smaruję przy KAŻDEJ zmianie. Wszystko jedno, co tam siedzi i czy w ogóle siedzi Takim zwykłym linomagiem, nie żadną leczniczą maścią. No i póki co (tfu tfu) pupcia piękna jak ... u niemowlaka

Ufff, a myślałam po poprzednich wypowiedziach, że tylko ja tak robię...

Napisane przez brumek

A ta huśtawka tego typu:

A podziwiałam dziś takie huśtawki w sklepie. Szczerze to jednak byłam się zorientować w mniejszych oraz leżaczko-bujaczkach. Myślałam, że mi to nie jest potrzebne i tylko miejsce będzie zajmować w naszym nie największym mieszkanku, ale po ostatnich dwóch dniach jak Ida dała mi wycisk, pomyślałam, że może coś takiego pomogło by w ciężkich sytuacjach... sama nie wiem. Mam wątpliwości, bo nie są to tanie sprzęty (oglądałam m.in. te bright-starts), a wagowo są do 11-13 kg. Moja rośnie w zawrotnym tempie i nie wiem na jak długo to by wystarczyło, o ile się sprawdzi....

[karolinee1983]

Z okazji swojego święta Maja postanowiła jakieś cyrki na spacerze odwalać, nawet smok nie pomógł. Wróciłyśmy do domu i o dziwo udało mi się ją w końcu uśpić. Leży sobie w gondoli przy otwartych drzwiach balkonowych i się wietrzy

Napisane przez CookieMonsters

w raczce trzema grzechotke ale trzeba jej ja wlozyc. za to lubi wgapiac sie w tel. komorkowe i piloty od dvd/telewizorow sama umie zlapac tylko czyjs nos albo wepchnac tacie swoja piesc do buzi

Nie, no moja sama też nie chwyta, trzeba jej w łapkę wcisnąć. Aż taka bystrzacha to jeszcze nie jest

Napisane przez jacieeeee

A Dominik ostatnio włożył sobie palec do nosa i nie umiał wyciągnąć

Napisane przez youyou

karolinee gratki za 2 miesiace

Napisane przez blondynkapoznan

Muszę się pochwalić że Bruno b.ładnie śpi od 21-22 do 8

Napisane przez jacieeeee

Zazdraszcza m I gratuluję

Ja też

Napisane przez CrazyMachine

Pytanko do was, czy przy każdej zmianie pieluchy, nawet jak jest tylko sik, to smarujecie czymś pupkę malucha? Ja tak robię, może dlatego, że długo walczyliśmy z odparzeniami, ale moja koleżanka smaruje tylko raz dziennie - na noc i moja mama też nie robiła tego za każdym razem. No i zastanawiam się jak to jest...

Ja za każdym razem smaruję, nawet jak siku tylko

Napisane przez Shira_83

moje teściowa stwierdziła że mój syn jest niefotogeniczny

Durna teściowa

Napisane przez brumek

Karoline - brawa dla Majeczki za 2 miesiące klask i:

Nie zacytowało mi wszystkiego przeklęty wizaż

[dziubek79]

Napisane przez zanetaa88

Cookie pewnie chodziło o to,ze takie dziecko bedzie ciekawe co to i bedzie wkladalo do buzi.
Gdzie wyczytalas o zabkowaniu?

no własnie 2 tygodnie temu była u mnie kumpela z 11 miesieczną córeczką i małej nigdy nie interesował ten naszyjnik, zupełnie.

Napisane przez CookieMonsters

uwierz mi że moja reakcja na to info od kilku matek była taka sama

Napisane przez 83monia

troche z foum innego http://forum.gazeta.pl/forum/w,572,9...wanie.html?v=2 pocytuje

Zasadniczo dziecku nie powinno zakładać się na szyję żadnych
koralików, smoczków na wstążce i innych dydndających pierdół, na
których może się zwyczajnie powiesić. A już na pewno nie na stałe, bez
nadzoru rodziców. Kilka fotek z zajęć z medycyny sądowej na dobre
wryło mi się w wyobraźnię- uduszenia dzieci się zdarzają i tyle. I ja
bym jednak nie ryzykowała, że dzieciak przegryzie ten sznurek i
zadławi się cudownym bursztynkiem. Zresztą- słowa praducenta, że nie
ponosi odpowiedzialności za wypadki mówią same za siebie...

dostałam właśnie od koleżanki z Francji naszyjnik z bursztynkami dla
córeczki. taka rzecz na szyi zawsze budzi obawy ale jest zrobiony
solidnie jak widzę i z przeznaczeniem dla małych dzieci (u nas nie
widziałam takiego wyrobu). Zapięcie ma na magnesik, czyli jak
dziecko pociągnie to nie zerwie tylko odepnie. Nawet gdyby doszło do
jakiegoś przegryzienia, a nie wygląda na to, to bursztynki są małe i
dziecko się nimi nie zadławi. Co do długości to nie może mieć więcej
niż 22 cm, żeby dziecko sobie go nie okręciło wokół szyi. Moja mała
praktycznie się nim nie interesuje bo go nie widzi. Mimo tego
zakładam jej tylko wtedy, gdy jestem z nią w kontakcie wzrokowym. (ode mnie - ja słyszałam o 7 cm, bo dziecko moze nim o cos zahaczyc i na nim sie powiesic)

na twoim miejscu nie wieszałabym dziecku niczego na szyi, bo może
sie uduscic. Pomysłowosc dzieci przekracza nasza wyobraznię.
Kilka dni temu 2-latek udusił sie (powiesił się ?) sznurkiem od
żaluzji, jak to zrobił, nie mam pojecia, ale wykorzystał czas, gdy
babcia wyszła na chwilę (z pokoju).

no widzisz zdania zawsze będą podzielone , nawet na tym forum


Shirka

[telik]

Napisane przez CarmelaSoprano

Piekny kojec, pokaz fotki Jasia w środku I poprosze o linka, gdzie go kupiłaś, bo ja chyba tez musze cos takiego kupić, żeby Sara z psami o zabawki nie walczyła.

a to ciasto to dla księdza

oj koniecznie musze jakąś fotke wstawić, bo dawno Jasia nie było:
a tu link
http://allegro.pl/kojec-brevi-softpl...857546763.html

nie doniosłabym do księdza bo juz 2 kawałki zjadłam
a wogóle to nie zdąrzyłam do kancelarii parafialnej
bo Dżony przed samym wyjściem tak sie porzygał no i mamusie tez
wiec zanim sie przepraliśmy to mineło kuuupę czasu
coś nie ciągnie mojego syna do kościoła

Napisane przez jacieeeee

A Dominik ostatnio włożył sobie palec do nosa i nie umiał wyciągnąć

oj musiało nieźle wyglądać

Napisane przez aania_20

jestem spowrotem Nadrabiam po kawałku bo cudny wizaz znów nie zacytuje wszystkiego....

O taaaak... codziennie Pierwsza czynność po wstaniu z łóżka


podziwiam Cię kobieto, że Ty co chwilę coś pieczesz, naprawdę
Że też masz czas..

no to jutro sobie zrobie taką kawę że hej

a co do ciasta to ja tylko takie nieskąplikowane
szkoda że tak daleko mieszkaś aniu bo z chęcią bym sie ciachem podzieliła

Napisane przez brumek

Cześć kochane! Wreszcie udało mi się dotrzeć na Wizaż

Rano byłam na kontroli u gina. Powiedział że wszystko cacy, ale jeszcze trochę "brudów" tam siedzi i jeszcze parę dni się posączy ze mnie. Przepisał mi tabletki anty, ale ustaliliśmy z mężem że chyba jednak nie będę ich brać... Ale jeszcze to przemyślę parę razy



Czasami? Ja piję 1-2 dziennie Codziennie Zwykłą, nie zbożową. Można przecież, każdy lekarz to powie

Ja smaruję przy KAŻDEJ zmianie. Wszystko jedno, co tam siedzi i czy w ogóle siedzi Takim zwykłym linomagiem, nie żadną leczniczą maścią. No i póki co (tfu tfu) pupcia piękna jak ... u niemowlaka


Ja mam taki. Nie jest drogi, za to kawkę robi palce lizać. Jestem od niego uzależniona!!!

oj to ja głupia sie naczytałam jak kawa negatywnie wpływa na układ nerwowy. A ja tu stwierdzam że negatywny wpływ na mój układ nerwowy mają takie głupie informację

a co do sparowania, ja tez przy kazdej pieluszce smaruje bepanthenem

Napisane przez aania_20

szkoda strasznie

A w temacie ekspresów - sprzęt to raz, ale jaką kawę polecacie?

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

tylko Lavazza
(najlepsze crema aroma, qualita rossa i supercrema)

ja mam ekspres ten:
http://www.ceneo.pl/2309552
i robi pyyyszną kawę z mlekiem ale niestety denerwuje mnie obsługa, wysoki poziom hałasu no i niestety drogi był i przez to nie polecam

a my za godzinkę uciekamy do okulisty do Wrocławia
proszę o kciukasy

[aania_20]

Napisane przez telik

1. nie doniosłabym do księdza bo juz 2 kawałki zjadłam
a wogóle to nie zdąrzyłam do kancelarii parafialnej
bo Dżony przed samym wyjściem tak sie porzygał no i mamusie tez
wiec zanim sie przepraliśmy to mineło kuuupę czasu
coś nie ciągnie mojego syna do kościoła


2. a co do ciasta to ja tylko takie nieskąplikowane
szkoda że tak daleko mieszkaś aniu bo z chęcią bym sie ciachem podzieliła



3. a my za godzinkę uciekamy do okulisty do Wrocławia
proszę o kciukasy

musiałam sobie ponumerować

ad 1 -
ad. 2 - dziękuję jutro coś może wreszcie upiekę JA piec uwielbiam, a nie mam kiedy...
ps. biscotti pychota!!!
ps. 2 - mam rodzinę w tamtych rejonach - co prawda po drugiej stronie Wrocławia ale w sumie niedaleko, Twoją miejscowośc tylko z jednostki wojskowej kojarzę
ad. 3 - ;kciuki:

[ellika]

Napisane przez blondynkapoznan

a jaką kawę do niego dajesz?
on mieli kawę czy jakieś kapsułki

nomalną kawę sypaną, sam nie mieli

Napisane przez brumek

A co do macierzyństwa, to ja też nietypowa jestem bo mnie faktycznie zachwyciło od pierwszego dnia i nie miałam (szczerze, słowo ) ani sekundy kryzysu, załamania, baby bluesa, nic takiego. Od początku było cudownie, dużo lepiej niż się spodziewałam. Ale może dlatego, że - co już Nateczka pisała - nie nastawiałam się na sielankę, tylko raczej właśnie na trudności. Więc się rozczarowałam bardzo pozytywnie!


A ta huśtawka tego typu:

Niestety to nie jest klucz do sukcesu, ja z natury sceptyczna tez nie nastawiałam sie na sielanke a wyszło jak wyszło. Takze uważam ze to kwestia charakteru i jak kto radzi sobie ze stresem.

Napisane przez telik

tylko Lavazza
(najlepsze crema aroma, qualita rossa i supercrema)

a my za godzinkę uciekamy do okulisty do Wrocławia
proszę o kciukasy

oj tak ja też tylko Lavazza - moja ulubiona to qualita oro
za okuliste

[DaKaro]

Odpisuję na posty od godziny 12. W momencie, kiedy podchodzę do kompa, następna strona napisana.

Napisane przez SweetAngel1984

wizyta dopiero na wtorek umouwiona le do tej pory moze znacie jakies inne sposoby na katar?????

Malwinka też ma katar, a raczej taką sapkę. Fridy nienawidzi, psikam jej tylko woda morską.

Napisane przez karolinee1983

Maja obchodzi urodzinki Kończymy dziś 2 miesiące !!!!!!!

Napisane przez mamad1

Też przez to przechodziłam. Nie wiedziałam o co chodzi. Przystawiaj dziecko jak najczęściej! Wiem, że to trudne, bo sama karmiłam po 4 godziny non stop, ale minęło i teraz jest ok Powodzenia i cierpliwości życzę!

Dziękuję! Mam nadzieję, że pokonam kryzys.

Napisane przez karolinee1983

niefajnie, przeżywałam to samo... Przystawiaj i ściągaj w międzyczasie laktatorem - powinno pomóc

Napisane przez Vaniliova11

Mój Tż też chce focusa

A mnie się pomyliło. Mąż chce Astrę.

Napisane przez telik

Gratulacje

Pytanie do mam karmiących piersią
pozwalcie sobie czasami na kawę?

Tak. Kupiłam jakąś nową "Bocianek".

Napisane przez AgaGuernsey

DaKaro my mamy focusa kombi, jest fajny, choc w tym momencie ciut malawy na nasza piatke. Co do kryzysu przystawiaj Malwinke czesto, niech sama pobudzi laktacje.

Przystawiam, oby pomogło.

Napisane przez CrazyMachine

Pytanko do was, czy przy każdej zmianie pieluchy, nawet jak jest tylko sik, to smarujecie czymś pupkę malucha? Ja tak robię, może dlatego, że długo walczyliśmy z odparzeniami, ale moja koleżanka smaruje tylko raz dziennie - na noc i moja mama też nie robiła tego za każdym razem. No i zastanawiam się jak to jest...

Smaruję, ale nie zawsze Sudocremem.

[Marina1]

Karolinee dla Majeczki duże

Ja znów zazipana ...
Wróciłam teraz z -uwaga- dwóch praktyk. Do tego masa, naprawdę masa papierów do zrobienia. Na jutro...Oszaleję...
Dobrze, żę kochana mama wzieła sobie drugą zmianę w pracy, bo nie wiem co bym z małym zrobiła.
Jak się ten szalony tydzień skończy, a wraz z nim gimnazja to wrócę do Was na bieżąco.

Jeszcze dziś do gina idę z tymi krwawieniami.

Wczoraj byłam z Igim u pediatry. Dostał Dicoflor 30.

waży 8870. Nie mieścił się na wadze. Jest strasznie dlugi. Nie tak tłuściutki jak wysoki właśnie. Wczoraj kupiłam mu w tesco body na 12 m-cy, bo na 6 m-cy ma tak naciągnięte, prawie do cycków...

[editka2022]

Napisane przez telik

Kochane mamusie a kiedy pediatra powinien mi dac skierowanie na badanie bioderek?

u nas jest tak ze musisz sie zapisac przy wypisie ze szpitala a potem pediatra daje na ten dzien skierowanie

Napisane przez SweetAngel1984

dziendobry............... ..
jakos u mnei dzis sennie i jesiennie.............
noc jako tako............
o 6.40 butla potem koopa i od 7.30 wierci sie w lozeczku
a ja bym jeszcze przysnela.......

Igor juz 1,5 tygodnia ma katar
zadnej goraczki kaszlu czy czegos innego
bylismy u lekarza wlasnie tydzien temu
i dala masc majerankowa sol morska i tyle.......
ale od tamtej pory sie nic nie zmienilo.......... nie wiem co robic?
wizyta dopiero na wtorek umouwiona le do tej pory moze znacie jakies inne sposoby na katar?????

u mojej malej tez juz drugi tydzien jamam takie granulki osciloco cos tamniepamietamdo rozpuszczaniai jest poprawa noi o czywiscie sol i frida topodstawa

Napisane przez telik

Gratulacje

Pytanie do mam karmiących piersią
pozwalcie sobie czasami na kawę?

a z tymi bioderkami to trmalnie dla doktora

wczoraj przyszła karuzela tiny love
dzis bedziemy testować
i kojec,
jak włżyłam Dżonego di środka to 15 min miał otwarte oczka i buzie ze zdziwienia

ja pije jedna dziennie

Napisane przez Natka_

No teraz to się jeszcze bardziej wściekłam A ja sobie czekam i czekam...

no szok,bym sie niezole w wkurzyla




bylam dzis z mala u lekarza i wazy uwaga 4200
bylam tez u gina wszystko oko jak to powiedzial mozna sie juz seksic

[Shira_83]

Napisane przez aania_20

przepraszam że spytam - zgłupiała?

chyba tak

Napisane przez 83monia

pewnie za babcia?

hihi powiem jej następnym razem że jednak ma coś po babci

Napisane przez brumek

Cześć kochane! Wreszcie udało mi się dotrzeć na Wizaż

Rano byłam na kontroli u gina. Powiedział że wszystko cacy, ale jeszcze trochę "brudów" tam siedzi i jeszcze parę dni się posączy ze mnie. Przepisał mi tabletki anty, ale ustaliliśmy z mężem że chyba jednak nie będę ich brać... Ale jeszcze to przemyślę parę razy

:

fajnie że wizyta udana pokaż śpiworek

Napisane przez karolinee1983

Durna teściowa

Napisane przez dziubek79;29818324

[B

Shirka[/B]

jeee tak za nic??

[QUOTE=telik;29818350
a my za godzinkę uciekamy do okulisty do Wrocławia
proszę o kciukasy[/QUOTE]

mocno trzymamy

a my dziś skończyliśmy 15 tygodni

Kurka Nerolka podaj linka do tego super mopa bo mnie krew zaleje przy tych moich szmatach do podłogi

[CarmelaSoprano]

Napisane przez Marina1

waży 8870. Nie mieścił się na wadze. Jest strasznie dlugi. Nie tak tłuściutki jak wysoki właśnie. Wczoraj kupiłam mu w tesco body na 12 m-cy, bo na 6 m-cy ma tak naciągnięte, prawie do cycków...

mały Gortat nam na forum rośnie

[dziubek79]

Shirka kochana nie za nic tylko za post z wczoraj z 9:12

a tu masz spiworek
http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl...ndex_21778.htm

[DaKaro]

Napisane przez Shira_83

a my dziś skończyliśmy 15 tygodni

Napisane przez editka2022

bylam dzis z mala u lekarza i wazy uwaga 4200
bylam tez u gina wszystko oko jak to powiedzial mozna sie juz seksic

Ładnie Kornelia przybrała. A mnie się nie chce iść do gina...mam dość po wszystkich macaniach przed, w trakcie i po porodzie. Ale trzeba się zebrać, może jeszcze ze 2 tygodnie poczekam.

Malwinka śpi. Córcia pięknie zasypia, bez kołysania, bujania. Ach jak ja kocham tą małą istotkę.

[brunetka2000]

Ja tak na szybko to co paamietam
aaaniu (o ile pamiętam ty się o to pytałaś ) pracę muszę oddać do 15 listopada
Jeśli chodzi o kawę to tylko LAVAZZA

Cooki ja mam tą drugą huśtawkę i polecam jak dla nas jest fajna

Brumek, Crazy dziekuję za informacje o wit. D

Patik co z tobą miałaś u nas być ????????????????

Kurde wiecej grzechów(postów) nie pamiętam wybaczzcie u nas nadal skok trwa
Nerolka !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jak długo jeszcze to potrwa

[karolinee1983]

Napisane przez telik

a my za godzinkę uciekamy do okulisty do Wrocławia
proszę o kciukasy

Za okulistę

Napisane przez DaKaro

Napisane przez Marina1

Karolinee dla Majeczki duże

Dzięki dziewczynki


Prawie 9 kilosów??!? Wow!!!

Napisane przez editka2022

bylam dzis z mala u lekarza i wazy uwaga 4200
bylam tez u gina wszystko oko jak to powiedzial mozna sie juz seksic

za wagę

Napisane przez Shira_83

a my dziś skończyliśmy 15 tygodni

[DaKaro]

Marinkaimponujaca waga Igusia.

Brumku pamietam, ze Tymek mial male ciemiaczko. Czy teraz ma wieksze? Malwince powiekszylo sie z 0,5x0,5 do 1x1,5cm, ale nadal mamy brac wit.D3 co drugi dzien.

[blondynkapoznan]

Telik trzymam kciukasy za okuliste
Marino ale Iguś już jest duży-szok


dziękuje za linki ekspresów a łatwo się robi kawy np latte albo cappuccino?
już trochę na all ich pooglądałam i są też takie że do kapsułki się sypię kawę jak myślicie warto taki czy lepiej zwykły?

[patik87]

Napisane przez 83monia

są kaszki/kleiki bezmleczne, jak jedziesz na pepti/nutramigenie to dodaje sie po zrobieniu wlasnie to mleko.

mądra jestem?

moja (ma 2 mies 12 dni - to ile tygodni? 10?) tez niekumata w sprawie wyciagania rączek. tylko macha nimi ile wlezie. jak cos blisko jej buzi (2 cm od niej!) to potrafi obiema złapac i wepchnac do paszczy. cała jej umiejetnosc manipulowania rękami.

uhm

Napisane przez Natka_

Dominikowi eż i odpycha się nimi od siedzenia i podnosi głowę jakby chciał sobie uściąść

Mój wczoraj skończył 12 tygodni i też nie chwyta jeszcze zabawem ani nie wyciąga do nich rączek.
Każde dzecko ma własne tempo rozwoju, nie ma się czym martwić.

no to się uspokoiłam.

Napisane przez CrazyMachine

Wkładkę wyciągnęłam już dawno, bo był krzyk od razu jak mała do fotelika wsadzałam - musiało być jej niewygodnie. Teraz jest trochę lepiej.

Witaminę D w.g. naszej pediatry mamy podawać przez cały 1 rok.

Pytanko do was, czy przy każdej zmianie pieluchy, nawet jak jest tylko sik, to smarujecie czymś pupkę malucha? Ja tak robię, może dlatego, że długo walczyliśmy z odparzeniami, ale moja koleżanka smaruje tylko raz dziennie - na noc i moja mama też nie robiła tego za każdym razem. No i zastanawiam się jak to jest...

smaruje linmagiem jak mi się przypomni. Tak co 2 zmianę pieluszki, czasami sudocremem ja ma mocniej zaczerwienioną.
Chyba spróbuje wyciągnąc tą wkładkę.

Napisane przez bella7

moja Lilka potrafi Lenie zabrać smoczek i próbuje sobie włożyć do buźki tylko matka wredna i poprzypinała smoczki łańcuszkami
Komicznie to wygląda

wyobrażam sobie. To ona już taka kumata?

Napisane przez dziubek79

noooooo to jestem , nie da się bez Was żyć






Justyna , Jacieeee melduję się

masz szczęście.
Jeszcze Twoich fochów nam tu brakowało

Napisane przez telik

ja mam ekspres ten:
http://www.ceneo.pl/2309552
i robi pyyyszną kawę z mlekiem ale niestety denerwuje mnie obsługa, wysoki poziom hałasu no i niestety drogi był i przez to nie polecam

a my za godzinkę uciekamy do okulisty do Wrocławia
proszę o kciukasy

czy oby nie jedno zero za dużo
ta cena- śpisz na kasie kobieto

Napisane przez Marina1

Karolinee dla Majeczki duże

Ja znów zazipana ...
Wróciłam teraz z -uwaga- dwóch praktyk. Do tego masa, naprawdę masa papierów do zrobienia. Na jutro...Oszaleję...
Dobrze, żę kochana mama wzieła sobie drugą zmianę w pracy, bo nie wiem co bym z małym zrobiła.
Jak się ten szalony tydzień skończy, a wraz z nim gimnazja to wrócę do Was na bieżąco.

Jeszcze dziś do gina idę z tymi krwawieniami.

Wczoraj byłam z Igim u pediatry. Dostał Dicoflor 30.

waży 8870. Nie mieścił się na wadze. Jest strasznie dlugi. Nie tak tłuściutki jak wysoki właśnie. Wczoraj kupiłam mu w tesco body na 12 m-cy, bo na 6 m-cy ma tak naciągnięte, prawie do cycków...

a ja rosnę rosnę o rosnę...
kawał chłopa.
Podziwiam Cię.- tak apropo praktyk.
Miałam pytać, czy mama pomaga po wyprowadzce..

Napisane przez Shira_83

Kurka Nerolka podaj linka do tego super mopa bo mnie krew zaleje przy tych moich szmatach do podłogi

Ty wczoraj miałam o to samo pytać, jakie mopy najlepsze bo ten mój już zdziadział i kłaki zostawia.

Napisane przez brunetka2000

Patik co z tobą miałaś u nas być ????????????????

Kurde wiecej grzechów(postów) nie pamiętam wybaczzcie u nas nadal skok trwa
Nerolka !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jak długo jeszcze to potrwa

pisałam chyba wczoraj że może w następnym tygodniu?
Żadna nie zareagowała

Moja dziewczyna mi daje czadu,
Wiecie jaka cwana?
Marudzi, wyje, ziewa widzę że do spania się nadaje,
LuLAM, chodzę po domu, zamyka oczy to chce usiąść i w fotelu lulać aż uśnie twardo. Dodam, że przy siadaniu na fotel też lulam żeby nie zczaiła że siadamy.
I tak czai. Oczy otwiera ryk mówiący "chodzimy matka po domu, nie siadamy"

Ciągle potrzebuje towarzystwa.
Nie poleży sama na macie.
Nic nie mogę zrobić.


Za tydzień ma mieć podaną pierwszą dawkę rota. Będzie wtedy miała 12 tygodni i 1 dzień. Czy to nie za późno?

[karolinee1983]

Napisane przez patik87

LuLAM, chodzę po domu, zamyka oczy to chce usiąść i w fotelu lulać aż uśnie twardo. Dodam, że przy siadaniu na fotel też lulam żeby nie zczaiła że siadamy.

U mnie dokładnie taka sama procedura działania Ach, te dziewuchy, księżniczki na ziarnku grochu