Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

[aaby]

Napisane przez ssnowdrop

Ja też mam dodatkową pracę i mam nadzieję, że za dwa miesiące powiem Wam że nasze finansowe kłopoty się skończyły. Bo na chwilę dzisiejszą jest źle. Bardzo źle.

aaby- słodki ten pluszak

Życzę tego z całego serca, bo niestety wiem, co znaczy źle

Pluszak piękny, wiem Świeżo upieczonym rodzicom też bardzo się spodobał

Napisane przez Anastazja86

z dobrych wieści: mama oddycha sama zatkałam jej rurkę tracheotomijną i już pół godziny sama oddycha wciąga nosem i wypuszcza ustami mam nadzieję że wyjmiemy tą rurkę najpóźniej za miesiąc, tylko musi się mamcia nauczyć przełykać

Cudnie! Więcej takich wieści prosimy!

Napisane przez sikoreczka111

też myślę o tym koncie, bo jeśli wpływy są min 1000 zł to się opłaca ...boję się tylko czy będę miała takie wpływy co miesiąc ...

ale konto super ... ciekawa jestem tylko jakie sklepy należą do tego programu ...aż muszę zobaczyć u siebie w sklepie jaki te kod jest czy coś ..

Ja już założyłam, zobaczymy jak będzie wyglądało ono w praktyce.
Co do tych kodów, to ja też myślałam, że to konkretne sklepy, a podobno to są ogólne kody typu 0001-sklepy spożywcze, 0002-stacje benzynowe itp. Nie wczuwałam się jeszcze specjalnie, ale jakkolwiek - nawet, jeśli nie miałabym żadnego zwrotu, to tak czy siak konto nie kosztuje mnie totalnie nic.

Napisane przez DobraDusza88

Ja już dzisiaj poskładałam wszystkie dokumenty o stypendium i kochane błagam o kciuki, żebym dostała, bo jak nie to będzie cienko z nami Decyzje będą dopiero pod koniec miesiąca...

Trzymam mocno!

Napisane przez DobraDusza88

Dziewczyny u mnie totalna rozpacz... Z 5 semestru mam warunek z jednego przedmiotu i w tym sem mam go zdawać. Był to przedmiot obieralny (były 2 do wyboru i całym rocznikiem mieliśmy wybrać 1 z nich). No i niestety rocznik teraźniejszy wybrał ten drugi przedmiot Szanowna pani prof kazała nam zdawać ten nowy... Bo dla nas specjalnie pytań układać nie będzie... W dodatku facet od laborek przepisuje oceny od 3,5 wzwyż, a ja oczywiście miałam 3

Nosz co za... !
Kochana, nie możecie tego tak zostawić! Udajcie się koniecznie do dziekana - zdajecie dany przedmiot, nie ma przedmiotów zastępczych. I w ogóle co to znaczy, że jej się nie chce układać pytań?! Działajcie szybko!


Bry!
U mnie jak zwykle stos zadań.
Wczoraj wieczorem na szybko spakowałam do reklamówki kilka rzeczy - uznałam, że na pewno ich nigdy nie założę i na pewno komuś się przydadzą, a po co mają u mnie zalegać w szafie. Czyli pierwszy krok poczyniony
Byliśmy wczoraj u Mai Prześliczna! Niestety męczą ją kolki i aż serce ściska, jak się patrzy na cierpiącego maluszka
Aczkolwiek instynkt znów bucha


Na dziś planów brak. Jutro do teściowej na urodziny. Weekend cały na uczelni
Wspominałam, że w niedzielę moja ukochana promotorka nie pojawiła się na seminarium?


Miłego!

[nurek119]

Napisane przez kashmirka

musze Wam powiedzieć, że mam strasznie dobry humor bo dostałam meila od M. w sprawie 29 października bo wtedy mamy 5 miesięcznicę że zabiera mnie na elegancki obiad a później do teatru bo udało mu się zdobyć bilety na Mistrza i Małgorzatę oboje uwielbiamy tą książkę, a jej adaptacja teatralna ma rewelacyjne recenzjer wiec ciesze sie jak dziecko sztuka trwa w sumie 4h (+ 2 przerwy) wiec szykuje sie prawdziwa uczta dla ducha Kochany M. poszedł specjalnie w 1 pierwszym dniu sprzedaży by zdobyć dla nas miejsca na balkonie, uwielbiam go! no i wreszcie będę miała okazje by ubrać moją małą czarną, strasznie mało mam okazji by ubrać się tak b. elegancko więc tym bardziej się cieszę M. napisał jeszcze ze na obiad i do teatru obowiązują stroje wieczorowe a później nie będą już potrzebne- nie wiem o co mu chodziło już się zaczynam bać co wymyśli jak nam minie pół roku czy rok razem

powtórze za innymi ideał
a co on dostanie to jestem strasznie ciekawa ale chyba będę musiała poczekać aż sama powiesz

Napisane przez DobraDusza88

Dziewczyny u mnie totalna rozpacz... Z 5 semestru mam warunek z jednego przedmiotu i w tym sem mam go zdawać. Był to przedmiot obieralny (były 2 do wyboru i całym rocznikiem mieliśmy wybrać 1 z nich). No i niestety rocznik teraźniejszy wybrał ten drugi przedmiot Szanowna pani prof kazała nam zdawać ten nowy... Bo dla nas specjalnie pytań układać nie będzie... W dodatku facet od laborek przepisuje oceny od 3,5 wzwyż, a ja oczywiście miałam 3

A co jest najgorsze? Że baba od wykładu najwcześniej zrobi termin 11 stycznia, a wtedy to ja się powinnam bronić! Oczywiście ją to nic nie obchodzi Ciekawa jestem jak się to wszystko potoczy... Ale serio mam dość już polibudy

ja bym poszła do dyrektora od spraw studentów albo do kogoś takiego



dzień dobry
ja już mam weekend ale to niestety ostatni tak długi weekend bo od wtorku zaczynam prace i musze sobie tak ułożyć grafik aby wyszło mi min. 61h

Snoow co do wakacji to tak jak mówiłam było ale od początku na miejscu bylismy około 3 w nocy i jak zobaczyliśmy nasz pokój to no ale w srodku nocy już nie kombinowalismy i poszlismy spac na te kilka godzin a o 9 mielismy juz nowy piekny pokój z widokiem na morze ja jako miłośniczka morza spędzałam w nim około 3h dziennie tż mi dzielnie towarzyszył chociaz woli basen i nasze dni mijały na totalnym lenistwie i jedzeniu najpierw sniadanko PYCHA potem morze, plaża, basen, drinki idt potem obiad (ja chodziłam tylko dla towarzystwa dla M. bo nigdy o tej 13 nie byłam głodna) i znowu morze opalanie itd tak do 17 potem pokój i na 19 na kolacje PYCHA szczególnie ciasta i desery a potem zazwyczaj chodzilismy do miasta 15minut na nóżkach i tak leniuchowalismy całe dnie w czwartek postanowilismy wybrac sie na wycieczke statkiem do Turcji-która niestety mnie rozczarowała ale sama wycieczka statkiem bardzo przyjemna a w piatek niestety było pakowanie i powrót do Polski kupiłam sobie dwie pary podróbek okularków przeciwsłonecznych Rey banów (czy jak to sie tam pisze) jedne zołte a drugie czerwono-białe i kolczyki kotki to by chyba na tyle było

a teraz zaczynam prace zeby za rok móc znowu jechac na wymarzone wakacje
marzy mi się tablet ale to marzenie ścietej głow

[kobietasukcesu]

Napisane przez kashmirka

a Twój Tż to też niezły aparat chyba musisz mu kartki pisać a z tym telefonem to akurat miał rację

O ile kartki nie zapomni Lepiej napisac smsa z neta z lista zakupow.

[201701300931]

Ale jestem zła Przyszło mi rozliczenie mediów itp. i mamy do dopłaty prawie 600zł No dla mnie to jest mega nienormalne... I jak jeszcze wiem skąd się 400zł mogło wziąć, to nie mam bladego pojęcia skąd pozostałe 200zł. No porażka jakaś Ciśnienie mi mega podskoczyło!

Dzięki temu oraz dzięki konieczności ubezpieczenia mieszkania poszło nam w tym miesiącu tyle pieniędzy, że masakra. Zacznę chyba jeść suchy chleb

[aaby]

Napisane przez Danaeee84

Ale jestem zła Przyszło mi rozliczenie mediów itp. i mamy do dopłaty prawie 600zł No dla mnie to jest mega nienormalne... I jak jeszcze wiem skąd się 400zł mogło wziąć, to nie mam bladego pojęcia skąd pozostałe 200zł. No porażka jakaś Ciśnienie mi mega podskoczyło!

Dzięki temu oraz dzięki konieczności ubezpieczenia mieszkania poszło nam w tym miesiącu tyle pieniędzy, że masakra. Zacznę chyba jeść suchy chleb

Łączę się w bólu. U nas dla odmiany właśnie koci drapak złamał się na 2/3 wysokości Cena nowego: 300-1200zł - w zależności od budowy, materiału, wielkości itp. Na tym oszczędziliśmy i umarł, czyli te najtańsze od razu odrzucamy, zatem przedział zmienia się na 500-1200zł

[dodaja]

Napisane przez kobietasukcesu

O ile kartki nie zapomni Lepiej napisac smsa z neta z lista zakupow.

Kartek zwykle nie zapomina, ale robię je tylko wtedy jak zakupów jest więcej aniżeli 3 rzeczy. Byłam na uczelni i nie miałam jak napisać esa nawet z neta.

Napisane przez Danaeee84

Ale jestem zła Przyszło mi rozliczenie mediów itp. i mamy do dopłaty prawie 600zł No dla mnie to jest mega nienormalne... I jak jeszcze wiem skąd się 400zł mogło wziąć, to nie mam bladego pojęcia skąd pozostałe 200zł. No porażka jakaś Ciśnienie mi mega podskoczyło!

Dzięki temu oraz dzięki konieczności ubezpieczenia mieszkania poszło nam w tym miesiącu tyle pieniędzy, że masakra. Zacznę chyba jeść suchy chleb

My w zeszłym roku takiego szoku doznaliśmy przy rozliczeniu za ogrzewanie Koszmar jakiś.

Napisane przez aaby

Łączę się w bólu. U nas dla odmiany właśnie koci drapak złamał się na 2/3 wysokości Cena nowego: 300-1200zł - w zależności od budowy, materiału, wielkości itp. Na tym oszczędziliśmy i umarł, czyli te najtańsze od razu odrzucamy, zatem przedział zmienia się na 500-1200zł

Masz Ci babo placek. Zawsze coś wyskakuje, normalnie zawsze

Ja już po zajęciach. Kolejny straszny przedmiot, ale trzeba jakoś dać radę. Już się ściemnia, tż nie ma siły nawet na spacer, a ja bym gdzieś poszła, ale strasznie nie lubię łazić w ciemnościach sama.

[alazkrainy]

Dobry wieczor

Dzien zlecial bardzo szybko.Dobrze, ze jutro piatek.

W pracy dzis kurowalam sie herbata z miodem i cytryna. Ogolnie lepiej sie czuje

Danaee, aaby wspolczuje wydatkow, zawsze tak jest ze zjawiaja sie w nieodpowiednim momencie

nurku brawa za prace, najwazniejsze ze jakis grosz bedzie, a moze i uda Ci sie uzbierac na tego tableta kto wie

o kash fajnie ten Twoj M. wymyslil
normalnie tego to juz zazdroszcze

Ja czytam teraz "Sobowtor" Gerristen, w bibliotece stal w dziale thirlerrow choc wg mnie do nich nie nalezy, ale ciekawie sie ja czyta.

A teraz zmykam na stepper i do ksiazki

dobrej nocy

[Haniula]

kash ratunkuuu ! Mam ogromną ochote na Twoją zupke pieczarkową i planuje na jutro zrobić, ale nie zapisałam nigdzie przepisu, a nie jestem pewna czy dobrze wszystko pamietam. Zaprosiłam mame wiec nie chce sknocić. Poratujesz?

ala ja bardzo lubie ksiązki gerssten Zarazila mnie tu na watku nasza kraven

Ale teraz chcialabym przeczytac sobie coś lekkiego, babskiego. Bo ostatnio jestem jakas mniej odporna na emocje i horrory czy thillery - te w tv czy ksiazki, to na mnie dzialaja strasznie depresyjnie i od razu amm koszmary i becze Co te hormony robia z ludzmi

[marta1986222]

Napisane przez Haniula

kash ratunkuuu ! Mam ogromną ochote na Twoją zupke pieczarkową i planuje na jutro zrobić, ale nie zapisałam nigdzie przepisu, a nie jestem pewna czy dobrze wszystko pamietam. Zaprosiłam mame wiec nie chce sknocić. Poratujesz?

ala ja bardzo lubie ksiązki gerssten Zarazila mnie tu na watku nasza kraven

Ale teraz chcialabym przeczytac sobie coś lekkiego, babskiego. Bo ostatnio jestem jakas mniej odporna na emocje i horrory czy thillery - te w tv czy ksiazki, to na mnie dzialaja strasznie depresyjnie i od razu amm koszmary i becze Co te hormony robia z ludzmi

Mam nadzieję ze Kash się nie pogniewa ale miałam zapisany jej przepis więc wklejam:





500g pieczarek
2 podłużne serki topione (Hochland albo Toppi z biedro )
2 kostki grzybowe Knorr (mogą być normalne, ale z grzybowymi lepsza)
makaron świderki (lub inny wedle uznania, każdy tylko nie spaghetti)
sól, pieprz
2l wody
oliwa z oliwek

do gorącej wody wrzucam kostki i gotuje na małym ogniu, pieczarki obieram, kroję na półtalarki, podsmażam na łyżeczce oliwy z oliwek na teflonowej patelni, solę i pieprzę, później wrzucam je do gotującego się wywaru i gotuję kilkanaście minut aż pieczarki będą miękkie, dodaję pokrojone w kawałki serki i mieszam aż się rozpuszczą, całość zasypuję 3 garstkami makaronu i gdy się zagotuje mieszam i wyłączam, po ok 10 minutach jak makaron zrobi się miękki mieszam ponownie i podaję, oczywiście trzeba doprawić pieprzem i solą do smaku jeśli jest konieczność, ale zazwyczaj smak dają kostki i przyprawione pieczarki. I trzeba uważać żeby nie wsypać za dużo makaronu bo się zrobi sos zamiast zupy

[nurek119]

dzien dobry
ja siedze w Radomiu i przyjechałam wczoraj o 14 i ile godzin potrzebnych aby sie pokłócic i to bardzo z rodzicami ? 4...... ja na prawde nie wiem czemu oni sie tak zachowuja;/

a dziś w planach mam tylko wizytę u dziadków i pójscie do krawcowej aby spodnie mi skróciła bo kupiłam za długie

[Anastazja86]

witam

ja wstałam o 6 jak zwykle i teraz już jestem po śniadaniu i kawę piję

w tej chwili jest u mnie 7 stopni a ma być w dzień 12 tylko porażka totalna, czas płaszcz wyjąć chyba

myślę co zrobić na obiad dzisiaj i chyba kupię rybkę bo dawno nie jedliśmy

wczoraj przyszedł mi sms że wygrałam kosmetyki Virtual na wizażu bardzo się cieszę bo kasy brak
poza tym ostatnio wygrałam zestaw kosmetyków za wypełnienie ankiety Floslek
chciałam Wam przesłać linka do ankiety ale już zakończono akcję

[201604250957]

Napisane przez Danaeee84

Ale jestem zła Przyszło mi rozliczenie mediów itp. i mamy do dopłaty prawie 600zł No dla mnie to jest mega nienormalne... I jak jeszcze wiem skąd się 400zł mogło wziąć, to nie mam bladego pojęcia skąd pozostałe 200zł. No porażka jakaś Ciśnienie mi mega podskoczyło!

Dzięki temu oraz dzięki konieczności ubezpieczenia mieszkania poszło nam w tym miesiącu tyle pieniędzy, że masakra. Zacznę chyba jeść suchy chleb

strasznie współczuję i jestem ogromnie wdzięczna, ze ja mam stałą opłatę za mieszkanie niezależnie od zużycia mediów

Napisane przez aaby

Łączę się w bólu. U nas dla odmiany właśnie koci drapak złamał się na 2/3 wysokości Cena nowego: 300-1200zł - w zależności od budowy, materiału, wielkości itp. Na tym oszczędziliśmy i umarł, czyli te najtańsze od razu odrzucamy, zatem przedział zmienia się na 500-1200zł

ałaaa to niesamowite, że właśnie takie rzeczy dzieją się w najmniej pożądanym momencie, z doświadczenia wiem, że im mniej się ma kasy tym więcej jest nieprzewidzianych wydatków

Napisane przez alazkrainy

Dobry wieczor

o kash fajnie ten Twoj M. wymyslil
normalnie tego to juz zazdroszcze

Ja czytam teraz "Sobowtor" Gerristen, w bibliotece stal w dziale thirlerrow choc wg mnie do nich nie nalezy, ale ciekawie sie ja czyta.

A teraz zmykam na stepper i do ksiazki

dobrej nocy

też sobie czasem zazdroszczę a co do książek Gerritsen to mam zamiar w końcu sięgnąć bo tak zachwalacie, a ja nigdy nie miałam do czynienia z jej twórczością pamiętam też, że w poprzednim wątku chyba Oliwka była jej wielką fanką

Napisane przez Haniula

kash ratunkuuu ! Mam ogromną ochote na Twoją zupke pieczarkową i planuje na jutro zrobić, ale nie zapisałam nigdzie przepisu, a nie jestem pewna czy dobrze wszystko pamietam. Zaprosiłam mame wiec nie chce sknocić. Poratujesz?

ala ja bardzo lubie ksiązki gerssten Zarazila mnie tu na watku nasza kraven

Ale teraz chcialabym przeczytac sobie coś lekkiego, babskiego. Bo ostatnio jestem jakas mniej odporna na emocje i horrory czy thillery - te w tv czy ksiazki, to na mnie dzialaja strasznie depresyjnie i od razu amm koszmary i becze Co te hormony robia z ludzmi

widzę, że Marta już podała więc nie będę powtarzać dodam tylko, że robiłam wczoraj z tego przepisu ale zupę grzybową i jest jeszcze lepsza niż z pieczarkami poza tym dla wrażeń estetycznych dodałam makaron kokardki- super to wyglądało pomijam fakt, że jestem chyba zboczona w tej materii bo wczoraj spędziłam jakieś 15min w piotrze i pawle wybierając makaron

a co do tych emocji to hormony działają, nie ma się co dziwić, że masz takie przesadzone reakcje i stałaś się bardziej emocjonalna

Napisane przez nurek119

dzien dobry
ja siedze w Radomiu i przyjechałam wczoraj o 14 i ile godzin potrzebnych aby sie pokłócic i to bardzo z rodzicami ? 4...... ja na prawde nie wiem czemu oni sie tak zachowuja;/

a dziś w planach mam tylko wizytę u dziadków i pójscie do krawcowej aby spodnie mi skróciła bo kupiłam za długie

nie martw się Kochana, ja też tak mam ostatnio, że jak jadę na weekend do domu to zawsze znajdzie się jakiś powód do kłótni, postanowiłam więc że będę jeździć max na 1 dzień żebyśmy zdążyli się sobą nacieszyć a nie zdążyli posprzeczać

a spodni bym nie skracała- może jeszcze urośniesz? (sorry mam dziwny humor z rana )

Dzień dobry!

By tradycji stało się zadość: witam piątek, piątek weekendu początek! i to jakiego weekendu

chciałam powiedziec, ze koleżanka z którą jeżdże do pracy się rozchorowała i miałam dzisiaj poranny romans z mpk a później spacer ok 2km do firmy i powiem jedno: jezuuuu jaka piździca!!! jak się może w ciągu kilku godzin tak diametralnie pogoda zmienić?!

Mam nadzieję, że jednak w weekend w Łodzi będzie deczko cieplej

[Haniula]

Marta , kash dziekuje ratujecie mi dupsko ze tak powiem choc nieskromnie przyznam, ze z moja pamiecią nie najgorzej bo o wszystkim pamietałam, tylko z proporcjami moglo byc gorzej
kash w moim przypadku zupa grzybowa odpada, bo z grzybów to ja tylko pieczarki jadam ale mojemu tz to napewno by smakowala

Anastazja gratuluje wygranej


Mnie dziś obudził koszmarny skurcz w łydce. az myslalam ze sie popłacze, jeszcze czuje w nodze. Nie wiem jak ja zniose poród

No i jutro wraca mój tż

Fajnie wam, z tym spotkaniem w Łodzi w ogole kto bedzie bo ja chyba niewtajemniczona

[alazkrainy]

Napisane przez Haniula

ala ja bardzo lubie ksiązki gerssten Zarazila mnie tu na watku nasza kraven

Fajnie się ją czyta i ciekawie bardzo, także poczytam jeszcze jej książki.
Wczoraj skończyłam tego Sobowtóra

Napisane przez kashmirka

też sobie czasem zazdroszczę a co do książek Gerritsen to mam zamiar w końcu sięgnąć bo tak zachwalacie, a ja nigdy nie miałam do czynienia z jej twórczością pamiętam też, że w poprzednim wątku chyba Oliwka była jej wielką fanką

polecam i ja


Niestety nie mam dziś humoru
Mama powiedziała, że chyba jutro do mnie na ciasto nie przyjdą, bo po co
Tż pewnie też powie, że nie miał jak nawet glupiego kwiatka kupić bo ciągle razem
I pewnie będę siedzieć w domu i zamulać jak zawsze....

Taaa to zdecydowanie depresja jesienna

[dodaja]

Dzień dobry

Moja siostra to ma wyczucie czasu. Dzwoni do mnie skoro świt i myśli, że wszyscy już na nogach tak jak ona No nic, jak już mnie obudziła to wstałam.

Siedze i smarkam/kicham jak szalona. Wczoraj wieczorem już jakiś katar się zaczął pojawiać, dlatego to pora na witaminy

Jutro idziemy na urodziny do siostrzeńca,a prezentu brak i dziś będzie kombinowanie. Tzn wiem, że coś chce z lego, ale co i z jakiej serii to już nie wiem, bo ja się na tym kompletnie nie znam. Nie nadążam za tymi dziećmi teraz

Zaraz biorę się za pisanie tekstów próbnych, choć pogoda w ogóle nie nastraja. Wczoraj chodziłam w krótkim rękawku, a dziś leje, jest prawie ciemno i zimno

Na obiad u mnie naleśniki. Tż wymyslił, że z dżemem i bitą śmietaną. Nie poznaje tego mojego faceta. Codziennie po pracy ma taki cią do słodkiego, że ja z nim długo nie pociągnę, bo będę się toczyć.

[nurek119]

Napisane przez kashmirka

strasznie współczuję i jestem ogromnie wdzięczna, ze ja mam stałą opłatę za mieszkanie niezależnie od zużycia mediów

pomijam fakt, że jestem chyba zboczona w tej materii bo wczoraj spędziłam jakieś 15min w piotrze i pawle wybierając makaron


nie martw się Kochana, ja też tak mam ostatnio, że jak jadę na weekend do domu to zawsze znajdzie się jakiś powód do kłótni, postanowiłam więc że będę jeździć max na 1 dzień żebyśmy zdążyli się sobą nacieszyć a nie zdążyli posprzeczać

a spodni bym nie skracała- może jeszcze urośniesz? (sorry mam dziwny humor z rana )

Dzień dobry!

By tradycji stało się zadość: witam piątek, piątek weekendu początek! i to jakiego weekendu

jak się może w ciągu kilku godzin tak diametralnie pogoda zmienić?!

Mam nadzieję, że jednak w weekend w Łodzi będzie deczko cieplej

Kash bardzo zazdroszcze stałej opłaty za mieszkanie bo ja mam opłate za mieszkanie + rachuniki za prąd, wode, gaz uwaga raz na pół roku! dlatego się umówiliśmy z właścicielką, że teraz co miesiąc będziemy jej dopłacać po 100zł bo potem to ja nie wyrobie
w kwesti makaronu to świetnie Cie rozumiem bo ja tez moge go wybierac i wybierac i miec zapasy na pół roku
do domu nie moge wracać na 1 dzień bo mam 2,5h drogi w jedna strone
co do pogody to trudno to zrozumiec, własnie była u mnie babcia i strasznie na cisnienie narzekała z tego powodu
a spodnie musze skrócić niestety ale ze za spodnie dałam 35zł to moge w skrócenie zainwestowac

Haniula co do ksiazdek to może "Ślub" Sparksa?

[201604250957]

Napisane przez Haniula

Marta , kash dziekuje ratujecie mi dupsko ze tak powiem choc nieskromnie przyznam, ze z moja pamiecią nie najgorzej bo o wszystkim pamietałam, tylko z proporcjami moglo byc gorzej
kash w moim przypadku zupa grzybowa odpada, bo z grzybów to ja tylko pieczarki jadam ale mojemu tz to napewno by smakowala

Anastazja gratuluje wygranej


Mnie dziś obudził koszmarny skurcz w łydce. az myslalam ze sie popłacze, jeszcze czuje w nodze. Nie wiem jak ja zniose poród

No i jutro wraca mój tż

Fajnie wam, z tym spotkaniem w Łodzi w ogole kto bedzie bo ja chyba niewtajemniczona

fajnie, że P. wraca niebawem, na pewno jesteś stęskniona co do Łodzi to będzie silna reprezentacja: Danae, Ijaa, Kraven i Kash z mężami/chłopakami

Napisane przez alazkrainy

Niestety nie mam dziś humoru
Mama powiedziała, że chyba jutro do mnie na ciasto nie przyjdą, bo po co
Tż pewnie też powie, że nie miał jak nawet glupiego kwiatka kupić bo ciągle razem
I pewnie będę siedzieć w domu i zamulać jak zawsze....

Taaa to zdecydowanie depresja jesienna

Kochana my wypijemy jutro Twoje zdrówko! żebyś nam żyła sto lat w zdrowiu, szczęściu i urodzie

M. mi własnie napisał, ze głaskałam go dzisiaj przez sen i coś do niego mówiłam a mi sie śniło, że czekaliśmy na peronie na pociąg (to pewie apropo jutrzejszej podróży do Boat City ) i że kręciło się tam pełno żuli, którzy próbowali nas co chwilę okraść ale sprawdziłam w senniku i to znaczy, że bardzo się wzbogacimy w krótkim okresie czasu- no nie powiem żebym nie chciała

[kobietasukcesu]

Ale mi się ciężko wstaje ostatnio i zbiera też
Weekend mnie wcale nie cieszy, bo mieszkanie jak po tornadzie i do tego mam różne rzeczy do zrobienia




Jakbyście mogłby to zagłosujcie na mnie w wizażowym konkursie, link w podpisie

[dodaja]

Ale ze mnie sierota Wczoraj miałam zaczynać nowe opakowanie tabletek i na śmierć zapomniałam, a minęło już 12 godzin Tyle lat już je biorę i pierwszy raz mi sie coś takiego zdarzyło

[sikoreczka111]

cześć dziewczyny

Za sprawą aby coraz bardziej myślę o koncie w milennium .. wczoraj była u mnie babeczka na zakupach i bardzo chwaliła... mówiła, że co prawda nie we wszystkich sklepach zwracają, ale w sporej ilości tak . Aby zwróciło się 50 zł trzeba zrobić co prawda zakupy aż za 1000 zł w miesiącu , tyle raczej nie wydajemy ( chyba, że liczyć paliwo z tż pracy ... ) ale zawsze to jakiś grosz - mój TŻ mówił, że on ma iby też tą opcję zwrotu kasy za zakupy , muszę poczekać na jakiej zasadzie to działa u niego ...


nie mogę się doczekać przyszłego piątku ...bo wypłatka jest i nawet dość duża i strasznie się z niej cieszę

a oprócz tego w niedzielę wpadają teściowie , a że kupiłam w PiP jabłka w promocji to chciałam zrobić jakieś ciacho z jabłkami ...macie może jakiś fajny przepis ??


Ijaa ja piję pokrzywkę już jakiś czas i u mnie nie było żadnego większego wysypu ( tj, co jakiś czas wychodzi mi coś i pokrzywa nie spowodowała większego pojawiania się ..) u mnie twarz się dość znacznie wygładziła po maści już broda tylko jeszcze się buntuje . A przy okazji kurier właśnie przyniósł mi żel i tonik do testowania z wizażu ... od siostry dostałam zestaw eucerin czy jak się to pisze , więc mam zestawy kosmetyków na kilka miesięcy

[teacherka]

Czeeeeeśc dziewczyny! Dopiero dzis mam luźną chwilkę.
Cały tydzien wychodziłam wprawdzie nie bladym świtem, ale przed zajęciami wyrabiałam się tylko z przygotowaniem materiałów a wracałam w okolicach 21 i już na nic kompletnie nie miałam sił. Dziś prawie wolne - tylko jedna godzinka pracy przede mną. Dlatego też WRESZCIE wzięłam się za porządki. Znowu kopnęła mnie kuchenka (gazowa...) i odechciało mi sie. Poryczałam się z bólu. Nie wiem co tam się z nią dzieje.
Nie wiem czy się chwaliłam - mam nowy telefon z netem więc jak wreszcie uaktywnię dostęp do niego to jest szansa, że będę bardziej na bieżaco


Anastazja - bardzo bardzo się cieszę, że z Twoją Mamą tak bardzo się poprawia. Dużo siły Wam życzę, ą wszystko się wkrótce ułoży

Kash - piękne plany ma Twój M. Naprawdę ideał. Co do tych moich nieszczęśnych tabletek, to udało się nie robić przerwy. Uwierz że nie traktuję ich jak cukierków. Po prostu nie bardzo była potrzeba bym je brała, więc chyba jednak tragedii by nie było, gdybym z nich calkiem zrezygnowala. Swoją drogą, też mam fioła na punkcie makaronu A Twój przepis na zupę pieczarkową muszę w końcu wypróbowac - jutro uderzę na targ i zakupię.

Dobra Duszo - masakra z tymi wyczynami na uczelni. Też uważam że tak nie powinno być. Masz warunek mimo wszytsko z konkretnego przedmiotu a nie dowolnego prowadzonego przez tę panią... JA tez mam nerwy bo co z tego że zajęcia mogłabym odbywać w jeden dzień. na jedne nie było miejsca i musimy zostawać na niedziele..... Ile to kasy i czasu więcej zmarnowanych.

Snow - wiem co masz na myśli - do Twojego TŻa dzwonią dopiero teraz. Do mnie też ;/ Z kilku miejsc plus propozycje korków. A ja nie mam już prawie ani chwili - te piątki mi zostają, ale kiedyś sprzątać muszę i szykować te wszystkie zajęcia. Poza tym oczywiście, wszystko w jednym czasie. Trzymam kciuki, żeby TŻowi udało się jszcze zmienić prace Ale dobrze że jest cokolwiek Wiem, jak to dołuje jak trzeba siedzieć w domu...

Nuruś, ale dobrze mieliście na wakacjach... Achhh Też mi się marzy super wyjazd. Nawet zajrzałam na stronę tej firmy z którą jechala Kraven. Sa dość tanie wycieczki do Londynu... Wstyd, żeby anglistka nigdy nie była w Anglii

[nurek119]

Dodaja gratuluje zakwalkwikowania się do testowania kosmetyków under 20

Teacherka pewnie ze nie wypada, żebyś w Angli nie była

[kraven]

Cześć.
Ja dzisiaj mam intensywny dzień. Od rana przenosiliśmy się na nowy wyremontowany oddział. Boże jak tam pięknie. Przede wszystkim jasno i czysto. Wszystko nowe i jeszcze pachnące.
A teraz dogorywam w poradni.
Jak wróce do domu to jeszcze spakować się musze i TŻ przypilnować, co by sie też spakował.

Jestem strasznie wymęczona i chyba dzisiaj wcześnie pojde spać, bo musze mieć siłe na weekend

[Anastazja86]

Teacherka- a tak się martwiłaś o pracę, a teraz się odpędzić od ofert nie możesz, super

Kraven-ale fajnie że macie oddział wyremontowany

witam

ja standardowo wstałam po 6
zjadłam owsiankę z bananem i piję kawę
ciemno jest u mnie jak nie powiem gdzie i pada
oglądałam wiadomości i w Bieszczadach już spadł śnieg pokazywali zdjęcia

tak sobie pomyślałam że już zaraz Wszystkich Świętych no i później święta, na pewno szybko minie i zamierzam już od listopada kupować jakieś prezenty żeby mi później nie zostało wszystko i mogłoby się okazać że kasy braknie

wczoraj była logopeda u mamy i 150 zł poszło, zaplaciłam też 151,50 za internet i tv jeszcze w poniedziałek muszę zapłacić za prąd i gaz

[dodaja]

Dzień dobry

U nas dziś leniwa sobota. Chciałam iść sprzątać łazienkę, odkurzyć i zmyć podłogę, ale tż zakręcił wodę i pojechał po częśći do spłuczki, także siedze i dumam

Na 16 idziemy na urodziny do siostrzeńca. Pojechaliśmy wczoraj po prezent i jakieś dziecko na dziale z zabawkami doradzało nam, które lego warto wziąć, które z którymi się łączą Dobry doradca, nie powiem, bo ja to w tym zielona jestem

Nurek ja sama wczoraj się przez przypadek dowiedziałam, że dostałam się do testów Cieszę się bardzo, bo ostatnio nic nie wygrałam

Dziewczyny moje Kochane, bawcie się w Łodzi dobrze, wypijcie oczywiście za nasze zdrówki i za mocno nie obgadujcie co by nas uszy nie piekły

[nurek119]

Napisane przez dodaja

Dzień dobry

U nas dziś leniwa sobota. Chciałam iść sprzątać łazienkę, odkurzyć i zmyć podłogę, ale tż zakręcił wodę i pojechał po częśći do spłuczki, także siedze i dumam

Na 16 idziemy na urodziny do siostrzeńca. Pojechaliśmy wczoraj po prezent i jakieś dziecko na dziale z zabawkami doradzało nam, które lego warto wziąć, które z którymi się łączą Dobry doradca, nie powiem, bo ja to w tym zielona jestem

Nurek ja sama wczoraj się przez przypadek dowiedziałam, że dostałam się do testów Cieszę się bardzo, bo ostatnio nic nie wygrałam

Dziewczyny moje Kochane, bawcie się w Łodzi dobrze, wypijcie oczywiście za nasze zdrówki i za mocno nie obgadujcie co by nas uszy nie piekły

dokładnie tak jak mówi Dodaja bawcie się dobrze i czekamy na obszerną relacje i fotorelacje

dobrze, że trafił wam się taki mały doradca ja kiedys doradzałam facetowi w sklepie z bielizna damska bo chciał dziewczynyie/żonie/kochance kupić seksowna koszulke i zupełnie nie wiedział która wybrac

ja też dziś ide na imprezkę tyle, że na imieniny wujka
a teraz czytam i czytam teksty, żeby przygotować sie na zajęcia bo na tyg nie będę miała zupełnie kiedy a za jakąs godzinkę musze iść odebrać spodnie ze skrócenia

[kobietasukcesu]

anastazja: Ty sama z siebie sie budzisz po 6, czy budzik dzis nastawilas?

[Anastazja86]

Napisane przez kobietasukcesu

anastazja: Ty sama z siebie sie budzisz po 6, czy budzik dzis nastawilas?

codziennie od 4 miesięcy budzę się o 6 bez budzika

witam

mam nadzieję że dziewczyny mają lepszą pogodę niż jest u mnie
całą noc lało, myślałam że mi okna powybija

wczoraj dostałam okres więc nici z dzisiejszego ważenia, zważę się za tydzień i dobrze bo wczoraj tyle zjadłam że nie wiem jak to zmieściłam

Tż wrócił z nocki i pojechał od razu na rybyten to ma zdrowie

[alazkrainy]

Bry wieczór

No dziewczynki, powracałyście do domów to czas na relację

Wiem tyle, że będe zdrowa jak ryba a termin kolejny już zaklepaliśmy z Tż w naszym kalendarzu.

Weekend minął szybko, wczoraj dzień jak co dzień.
Dziś za to cały dzień poza domem na zakupach.
Tak, wiem chcecie zdjęcia, więc są.

Buty kosztowały mnie tylko 40 zł, bo uwzględnili moją reklamację i dołożyłam tylko. W sam raz na teraz. Normalna cena to 89 zł.
Za chustki dałam po 10 za każdą także się bardzo cieszę
Bluzka taka ala nietoperz, będę latać.
Kupiłam jeszcze dresy po domu oraz jeansy.
Torebek niestety nie było w moim stylu, ale jeszcze jakąś dorwę

[Haniula]

dzien dobry

Mam nadzieje, ze nasze dziewuszki sie wybawiły w Łodzi i juz jutro bedzie tu dla nas obszerna relacja, foto-relacja

Ala fajne zakupy, a najbardziej podoba mi sie obrus gdzie i za ile mozna takie cudo kupic?

Mi tż zrobil niespodzianke i w piatek wieczorem juz przyjechal a nie w sobote wczoraj wieczorem bylismy ze znajomymi w barze ale stwierdzilam ze sie starzeje. Nie wiem czy to dlatego ze jedna z nielicznych bylam trzezwa i nie rozumialam klimatu tych ludzi czy co, ale męczylam sie straszni

Dziś tz od rana z tata pracowali w ogrodzie, przyszedł na obiad myje rece i krzyczy z łazienki ze zgubil obraczke. Szybko zjedlismy i poszlismy szukac. Jak kamien w wode nigdzie nie ma. Cały dzien przepłakałam, tż tez zreszta sie oczka zeszkliły kurcze, niby tylko obraczka, ale zrobiona ze starej obraczki świetej pamieci taty tż, no i symbol Nawet jak zrobimy nowa to juz nie bedzie ta sama

Jutro jeszcze pojde szukac, ale szczerze watpie. dzis chyba ze 4 godziny szukalismy. Obawiam sie ze jest gdzieś pod ziemią, bo kładli kostke, i może gdzies w piachu wypadłą, albo jeszcze jutro tż sprawdzi popiół w piecu, bo wyciął drzewko które od razu spalił .
cała głowa mnie napindala od płaczu. Wiem ze to nic nie da, ale nie moglam sie opanować

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

I w albumie dla cioć wizażowych mam Lenke, ktora rosnie jak na drozdzach