Szalone Krakowianki pędzą dalej! - cz. XIV

[Ineso]

Napisane przez szyrek

Ineso, dzięki - o coś takiego właśnie mi chodziło, bo mamy krowę ogromną a ja w życiu dwa razy za kółkiem siedziałam...
Wiem gdzie takie tereny są niedaleko moich rodziców, ale tu to kiszka
Ale jak sprawdzałam dojazd natknęłam się na informację, ze je zamknęli
http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,444...zabytkiem.html
Ale pewnie i tak w tygodniu podjedziemy obczaić

Ale ja Cię wysyłam na tą drugą część - od strony os. Dywizjonu, tam gdzie kościół stoi. tam nawet są różne resztki pustaków, co by sobie garaż zaimprowizować i poćwiczyć parkowanie

Napisane przez szyrek

Ineso - polecam się, mam "bogate" doświadczenie (czyt. robiłam migdała już dwóm osobom )
Zastrzegam jednak że preferuję obecność jedzenia i alkoholu podczas zabiegów

Może być byle byśmy nie pomieszały co do picia, co do twarzy

Napisane przez szyrek

Blair, z tego co pamiętam minimalny okres to chyba dwa tygodnie - przynajmniej ja tak robiłam.:

Ale co - tak non stop co 2 tygodnie? i cały czas się łuszczyłaś?

Napisane przez myszka2020

Zjadłam łososia, na którego miałam taką ochotę Wyszedł pyszny, soczysty, uwielbiam ryby pieczone w folii

A ja zjadłam mega kaloryczną kolację - smażoną na oliwie paczkę sałaty wraz z paczką łososia (from Biedro wszystko) oraz oliwkami i suszonymi pomidorami.

Napisane przez cholernarejestracja

Zobaczcie, co dostałam dziś urodzinowo od Pandy wręczył mi to po północy i oznajmił radośnie, że jestem teraz Pandzicą i możemy ratować ginący gatunek
:

Prezent super, a dedykacja jeszcze bardziej.

Napisane przez cholernarejestracja

Wnusiu Mallo, na to wygląda. Moim starym kościom przybył kolejny rok, a ja wciąż nic nie osiągnęłam więc trochę się z tym kryję

Napisane przez cholernarejestracja

Gotowanie, wino, kobiety, jedzenie, ploty i śpiew (jeżeli będzie wystarczająco dużo wina)?

I druty!!!

[Malla]

Napisane przez jojla

przyjaciółka znajomych nazwała syna Makary i zdrobniają: Makaronek

I z Tobą

Napisane przez mszpilka

Jestem za. Lubię gotować w kupie, zawsze z siostrami gotowałyśmy, co prawda chyba umiem pichcić ale chętnie się dołączę w razie możliwości.

Napisane przez nicRu

Sama chciałabym taki prezent na urodziny, bo by mi się mordka ucieszyła chociaż. No cóż,z rozczarowaniami poczekamy do grudnia, chociaż ostatnio dostłam... magiczną różdżkę

A ja w tym roku dostałam tylko lizaka od Kamy... Z jednej strony było mi smutno, że mój facet mnie tak olał, ale z drugiej strony lizak był niesamowity

Napisane przez gg22

wszystkiego najlepszego i napiękniejszego pandziątka

Napisane przez gg22

poza tym swój program wyborczy opiera nie na frazesach, a na bardzo konkretnych sprawach.
a z homoseksualistami ma rację i ktoś powinien w końcu otwarcie o tym mówić a nie prowadzić tylko politykę wielkiej miłości.
niech sypiają z kim chcą, ale niech nie wymagają adopcji i jakiś chorych przywilejów.

Rozwala mnie, że wszyscy kochają gejów, a potem albo się ich boją, albo patrzą na nich z obrzydzeniem. Bo to takie modne, żeby wspierać odmienność, ale jak już pojawi się w bliskim otoczeniu, to jest wielki sprzeciw

[kasiencja]

Napisane przez Ineso

A ja zjadłam mega kaloryczną kolację - smażoną na oliwie paczkę sałaty wraz z paczką łososia (from Biedro wszystko) oraz oliwkami i suszonymi pomidorami.

jak Twoim zdaniem to jest mega kaloryczne, to ja....
smażoną sałatę? chyba tylko rzymską można, tak?

[nicRu]

A ja właśnie z racji, że urodziny zima ucieszyłabym się z ciepluchnej bluzy, pogawędki przy gorącej czekoladzie, czy soli do kąpieli ktorą to mnie moje nieszczęście zasypuje (gorąca kąpiel zimą i jakaś aromatyczna sól - chętnie). No i biżuteria, ale to mogłabym zawsze

Aaaah, z fajnych prezentów to jeszcze dostałam od rodziców koc, chyba nie muszę pisac, w co się właśnie zawijam

[trustmyself]

gg, ja kupiłam świetne karmelowe saszki ocieplane w środku za małe pieniądze w New Yorkerze

Idę w środę do fryzjera, w końcu odmienię swój look

Cholerko, najlepszego!

[Ineso]

Napisane przez kasiencja

jak Twoim zdaniem to jest mega kaloryczne, to ja....
smażoną sałatę? chyba tylko rzymską można, tak?

Nie wiem czy tylko rzymską - kiedyś tylko słyszałam o sałacie na ciepło, ale zawsze zapomniałam spróbować. A dzisiaj musiałam przerobić sałatę a na zimną nie miałam ochoty brrr.
Mhm łosoś wędzony, tłuste pomidory i oliwki i jeszcze oliwa. I wielkość porcji: wielka paka sałaty i 150g łososia Niedobrze mi trochę. Ale ze złości jadłam

[Malla]

Ineso?

Napisane przez trustmyself

Idę w środę do fryzjera, w końcu odmienię swój look

Jak?!

[kasiencja]

oj no ale to taki zdrowszy tłuszcz troszkę. chyba. zjadłabym coś takiego nawiasem mówiąc...

[2016070953]

łopatologicznie z tym podatkiem to o to chodzi że jak się ma mieszkanie na własność to się buli gminie
a tak btw to kur... wstyd żebym ja płaciła śmieszne 20 zł rocznie podatku za swoje lokum w tak superowej lokalizacji jakbym miała płacić 200 zł rocznie to by już wygladało przyzwoicie

[trustmyself]

Napisane przez Malla

Jak?!

Ścinam jakieś 5cm, stopniuję i farbuję na ombre hair

[Ineso]

Co Mallo? nic strasznego.

[szyrek]

Cholerka sto lat!!

Ineso trzymaj kciuki, jutro ruszam z jazdą Dzięki wielkie za namiary!
Co do migdałka to spoko spoko zdarzało mi się i peeling i tonik kręcić z trzyletnim synem przyjaciółki - nie było ofiar w ludziach ani zwierzętach.
A robiłyśmy serię 10 peelingów co 2 tygodnie (ona się trochę łuszczyła na nosie, po mnie w ogóle nie było widać).

gg - polecam się na przyszłość, mnie również było bardzo miło

[OneMoreDress]

Napisane przez trustmyself

Co do imion dla dzieci, ja chciałabym dla dziewczynki Lilia (Malla, Nel też jest śliczne ), a dla chłopca Igor.

To moze Liliana? Mam kolezanke o tym imieniu-wszyscy mowia do niej Lila wiec mysle ze i skrot Lilia by sie przyjal A w oficjalnych sytuacjach Liliana brzmi jakos powazniej niz Lilia

Napisane przez Malla

A jest jakiś problem z obrotem nieruchomościami? W blokach mieszkalnych nie zauważyłam...
Pomysł wydaje się sprawiedliwy, ale mało realny do spełnienia... Te wyceny...

W porownaniu do krajow zachodnich u nas jednak jest maly obrot nieruchomosciami-ludzie kupuja jedno mieszkanie i siedza w nim cale zycie (wiadomo przyzwyczajenia itp) a chodzi o to, zeby mieszkanie dostosowywac to swojej obecnej sytuacji materialnej. Brzmi to troche abstrakcyjnie biorac pod uwage obecne ceny nieruchomosci
A wyceny dokonywaloby sie tylko na nieruchomosci reprezentatywnych-takich wybranych, usrednionych I na ich podstawie okreslaloby sie ceny poszczegolnych lokali

Napisane przez kasiencja

a właściwie o co chodzi z tym podatkiem? tak łopatologicznie?

Teraz placisz za 1m2 nieruchomosci. Czyli masz np nieruchomosc mieszkaniowa, dla ktorej ustalona jest odgorna stawka podatku, mnozysz ta stawke przez wielkosc mieszkania i wychodzi Ci stawka podatku Podatek katastralny bedzie liczony od wartosci nieruchomosci-ustalone zostana stawki procentowe dla danego rodzaju nieruchomosci Czyli np mieszkaniowe beda miec wysokosc podatku 0,1% wartosci zatem mnozysz wartosc mieszkania przez 0,1% i wychodzi Ci ile masz zaplacic

Napisane przez gg22

i jeszcze koniec z zakupami ciuchów przez internet- marynarka za duża a spodenki za małe
na plus jest tylko to, że kupiłam w zamian za za dużą marynarkę już dobrą. i to czerwoną i w tej samej cenie jak na all

Ej jakie spodenki?!

Napisane przez hardgirl123

łopatologicznie z tym podatkiem to o to chodzi że jak się ma mieszkanie na własność to się buli gminie
a tak btw to kur... wstyd żebym ja płaciła śmieszne 20 zł rocznie podatku za swoje lokum w tak superowej lokalizacji jakbym miała płacić 200 zł rocznie to by już wygladało przyzwoicie

Hehehe moze i wstyd ale cieszmy sie poki co niska stawka podatku Wiecej $ zostaje na zakupy...

[trustmyself]

Napisane przez OneMoreDress

To moze Liliana? Mam kolezanke o tym imieniu-wszyscy mowia do niej Lila wiec mysle ze i skrot Lilia by sie przyjal A w oficjalnych sytuacjach Liliana brzmi jakos powazniej niz Lilia

Liliana mi się nie podoba, Lilia to jest to, teraz mi jeszcze Malla zaszczepiła Nel Wcześniej podobało mi się jeszcze Lena i Anika

[gg22]

Napisane przez Ineso

A ja zjadłam mega kaloryczną kolację - smażoną na oliwie paczkę sałaty wraz z paczką łososia (from Biedro wszystko) oraz oliwkami i suszonymi pomidorami.

chyba 1szy raz miałaś taką dlugą wypowiedz,tyyyyle cytowań

jak dla mnie to bardzo kaloryczne nie jest. ja właśnie wrąbałam pół czekolady
jak smażyłaś tą sałatę?!

Napisane przez Malla

A ja w tym roku dostałam tylko lizaka od Kamy... Z jednej strony było mi smutno, że mój facet mnie tak olał, ale z drugiej strony lizak był niesamowity

ej a może uzupełnimy listę imion o daty urodzin?

Napisane przez trustmyself

gg, ja kupiłam świetne karmelowe saszki ocieplane w środku za małe pieniądze w New Yorkerze

Idę w środę do fryzjera, w końcu odmienię swój look

Cholerko, najlepszego!

teraz? byłam w NY wczoraj i nic nie widziałam
ja w ogóle nienawidzę zakupów i zawsze jest to dla mnie przymus a nie przyjemność i nigdy nic nie widzę.

karmelowe/ bezowe są super tylko jak zwykle pojawia mi się dylemat " do czego ja to będę nosić?", "czerń jest uniwersalna"

Napisane przez hardgirl123

łopatologicznie z tym podatkiem to o to chodzi że jak się ma mieszkanie na własność to się buli gminie
a tak btw to kur... wstyd żebym ja płaciła śmieszne 20 zł rocznie podatku za swoje lokum w tak superowej lokalizacji jakbym miała płacić 200 zł rocznie to by już wygladało przyzwoicie

to ja wolę żeby to nie wyglądało przyzwoicie a żeby nadal płacić 20zł
dla mnie to kolejne okradanie obywateli.

nie potrafię np. zrozumieć dlaczego w sytuacji jak pożyczam komuś pieniądze i podpisuję umowę pożyczki muszę zapłacić podatek? no chore całkowicie...

[Ineso]

Napisane przez gg22

chyba 1szy raz miałaś taką dlugą wypowiedz,tyyyyle cytowań

jak dla mnie to bardzo kaloryczne nie jest. ja właśnie wrąbałam pół czekolady
jak smażyłaś tą sałatę?!

Bo ja tu gadam zawsze na bieżąco, więc nie mam jak uzbierać cytowań

Łee parę dni temu zjadłam całą naraz.

Mhm tak normalnie na patelni, a do tego resztę wrzuciłam. Może smażenie to nie jest dobre słowo - grzałam ją?

[nicRu]

Mnie z imion podoba się np. Jakub Za to mojemu nieszczęściu Julki i te inne ustrojstwa. Jak słyszę koleżanka, która używa nagminnie form Iwonka, Natalka (do 22 letniej kobiety!) etc, to aż mi się obiad wraca...

[gg22]

Napisane przez Ineso

Łee parę dni temu zjadłam całą naraz.

Mhm tak normalnie na patelni, a do tego resztę wrzuciłam. Może smażenie to nie jest dobre słowo - grzałam ją?

jedyne co mnie powstrzymało przed zjedzeniem całej to fakt, że próbowałam wcisnąć swoje dupsko w spodenki neopranowe które miały mi posłużyć do wytapiania wyhodowanej słoninki ale okazały się za małe!!!! dramat na całej linii

dla mnie jako laika i antytalentu kulinarnego określenie "smażyłam sałatę" przedstawia w wyobraźni smażenie salaty na zasadzie smażenia cebuli i staje się nieprawdopodobne; podgrzewania rzeczywiście brzmi jaśniej

[ola_gie]

gadałyście tyle o polityce, że nie chciało mi się nic pomiędzy cytować

Myszka - gratuluję maluszona

Cholerka - sto lat! świetna bluza

Gg, racja, już któryś raz mówisz, że "idźże" i pochodne Cię wkurzają ja też tak mówię plus te wszystkie inne krakowskie regionalizmy

[OneMoreDress]

Napisane przez nicRu

Jak słyszę koleżanka, która używa nagminnie form Iwonka, Natalka (do 22 letniej kobiety!) etc, to aż mi się obiad wraca...

Ej a co jest nie tak ze zdrobnieniami?

[trustmyself]

Napisane przez gg22

teraz? byłam w NY wczoraj i nic nie widziałam
ja w ogóle nienawidzę zakupów i zawsze jest to dla mnie przymus a nie przyjemność i nigdy nic nie widzę.

karmelowe/ bezowe są super tylko jak zwykle pojawia mi się dylemat " do czego ja to będę nosić?", "czerń jest uniwersalna"

Wczoraj właśnie, o zgrozo, jeśli byłaś w GKrk to mogłyśmy się widzieć nawet o tym nie wiedząc

Wydaje mi się, że chyba były też czarne saszki, ale ręki sobie uciąć nie dam Na pewno moje leżały prawie na wprost od wejścia po lewej stronie (nie tam, gdzie standardowo są buty i inne dodatki).


nicRu, moja mama tak mówi do córek przyjaciółki: "Sabinka to, Natalka tamto" - awwwww, a jedna z nich ma 32 lata, druga 24 ;x

Nie mam nic przeciwko zdrobnieniom, ale nie takim... Mnie w pracy uroczo zdrabniają, chociaż tego nie lubię, ale toleruję (nawet szefowie zdrabniają)

[jojla]

Napisane przez gg22

a czemu taka tradycja? to ciekawe

Makaronek dopóki jest mały to ok, ale później- współczuję

Nie wiem ale A. bardzo zależy więc tak może kiedyś będzie kolejny junior A.N.

I rzeczywiście wybór imienia dla dziecka to skomplikowana sprawa, trzeba poważnie przemyśleć wszelkie możliwości, żeby później dziecko nie cierpiało w przedszkolu i szkole.

Napisane przez OneMoreDress

Teraz placisz za 1m2 nieruchomosci. Czyli masz np nieruchomosc mieszkaniowa, dla ktorej ustalona jest odgorna stawka podatku, mnozysz ta stawke przez wielkosc mieszkania i wychodzi Ci stawka podatku Podatek katastralny bedzie liczony od wartosci nieruchomosci-ustalone zostana stawki procentowe dla danego rodzaju nieruchomosci Czyli np mieszkaniowe beda miec wysokosc podatku 0,1% wartosci zatem mnozysz wartosc mieszkania przez 0,1% i wychodzi Ci ile masz zaplacic

O ile rzeczywiście ten podatek miałby być rzędu 0,1% to ok... ale ustalanie podatku biorąc pod uwagę obecne ceny to złodziejstwo i jawna niesprawiedliwość, przecież mieszkania kupowane lata temu miały wartość wielokrotnie niższą niż obecnie. Nie wyobrażam sobie, żeby obecnie moja mama miała zapłacić podatek w wysokości 1500zł na przykład, bo zwyczajnie żyje z miesiąca na miesiąc i taki wydatek byłby gwoździem do trumny...

[ville]

Napisane przez hardgirl123

a tak btw to kur... wstyd żebym ja płaciła śmieszne 20 zł rocznie podatku za swoje lokum w tak superowej lokalizacji jakbym miała płacić 200 zł rocznie to by już wygladało przyzwoicie

Źle Ci?!

Napisane przez gg22

ja właśnie wrąbałam pół czekolady

Co to jest pół czekolady...

Jadę do domu na weekend, chociaż miałam jechać trochę później. Mama mi odjeżdża na kilka miesięcy, nie będzie jej na święta, co mnie, jako córce z może nie za zdrową, bliską relację, nie za bardzo cieszy. No ale cóż zrobić.

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Napisane przez OneMoreDress

Ej a co jest nie tak ze zdrobnieniami?

Są okropne, brzydkie i paskudne.
Wybaczcie, ale to moja opinia, ja akurat jestem zagorzałą przeciwniczką bezsensownie używanych zdrobnień

A co do imion, niezmiennie od lat. Jeżeli chodzi o męskie imiona, lubię proste i klasyczne. Michał, Łukasz, Krzysztof - podobają mi się od podstawówki. Przy imionach kobiecych lubię te bardziej oryginalne, ale jednak już używane w Polsce: Estera, Łucja, Ida, Blanka.

[gg22]

Napisane przez ola_gie

Gg, racja, już któryś raz mówisz, że "idźże" i pochodne Cię wkurzają ja też tak mówię plus te wszystkie inne krakowskie regionalizmy

może inaczej- nie denerwuje mnie to tylko drażni uszy poza tym nadziwić się nie mogę jak mogą istnieć takie dziwne naleciałości w jednym z większych miast Polski? przecież to aż nienaturalne!

Napisane przez trustmyself

1. Wczoraj właśnie, o zgrozo, jeśli byłaś w GKrk to mogłyśmy się widzieć nawet o tym nie wiedząc

2. Wydaje mi się, że chyba były też czarne saszki, ale ręki sobie uciąć nie dam Na pewno moje leżały prawie na wprost od wejścia po lewej stronie (nie tam, gdzie standardowo są buty i inne dodatki).

1. mogło tak być, bez sensu nie? chociaż ja po galeriach to chodzę jak pijana i niewiele wokół siebie widzę

2. a to ja po lewej nie byłam tylko po prawej i nic tam nie widziałam. chociaż trochę wątpię w jakoś butów z NY, może niesłusznie

Napisane przez jojla

Nie wiem ale A. bardzo zależy więc tak może kiedyś będzie kolejny junior A.N.

właśnie takie nadawanie imion po rodzicu (o dziwo zazwyczaj po facecie) zawsze było dla mnie burżujskie

[nicRu]

Napisane przez OneMoreDress

Ej a co jest nie tak ze zdrobnieniami?

Mam po prostu uczulenie na Natalki, Julki, Anulki i inne stworki Ok, gdy robi to mama, która mówi tak od zawsze, a co innego, gdy ktoś na siłę zmienia Ci imię na Anulkę gdy wszyscy mówią Ania/Anka albo na Kubusia, gdy wszyscy mówią Kuba :P Acz teraz dziewczyna poszła w drugą stronę i mówi Aleksandro, Barbaro, Tomaszu etc. Ze skrajności w skrajność :P

[kasiencja]

Napisane przez OneMoreDress

Teraz placisz za 1m2 nieruchomosci. Czyli masz np nieruchomosc mieszkaniowa, dla ktorej ustalona jest odgorna stawka podatku, mnozysz ta stawke przez wielkosc mieszkania i wychodzi Ci stawka podatku Podatek katastralny bedzie liczony od wartosci nieruchomosci-ustalone zostana stawki procentowe dla danego rodzaju nieruchomosci Czyli np mieszkaniowe beda miec wysokosc podatku 0,1% wartosci zatem mnozysz wartosc mieszkania przez 0,1% i wychodzi Ci ile masz zaplacic

a jak często się taki podatek płaci? raz do roku?
dany rodzaj nieruchomości = mieszkanie w bloku/domek itd? ciekawe na jakiej podstawie będą wyceniać te wartości nie znam się na tym w ogóle, bo posiadanie jakiejkolwiek nieruchomości na własność jest dla mnie w tej chwili tak samo abstrakcyjne jak podróż na Księżyc, ale nie rozumiem

Napisane przez gg22

karmelowe/ bezowe są super tylko jak zwykle pojawia mi się dylemat " do czego ja to będę nosić?", "czerń jest uniwersalna"

o to tak jak ja mam tzn akurat beżów i karmelów w ogóle nie noszę, już prędzej dobiorę szarości i fiolety

Napisane przez gg22

dla mnie jako laika i antytalentu kulinarnego określenie "smażyłam sałatę" przedstawia w wyobraźni smażenie salaty na zasadzie smażenia cebuli i staje się nieprawdopodobne; podgrzewania rzeczywiście brzmi jaśniej

ej, ale mama mi mówiła kiedyś że widziała w TV jak Makłowicz czy ktoś smażył sałatę rzymską z czosnkiem
o, pierwszy link z google: http://www.palcelizac.pl/przepis/269...a_z_czosnkiem/

[trustmyself]

Napisane przez ville

Blanka

Mam tak na trzecie

Napisane przez gg22

1. mogło tak być, bez sensu nie? chociaż ja po galeriach to chodzę jak pijana i niewiele wokół siebie widzę

2. a to ja po lewej nie byłam tylko po prawej i nic tam nie widziałam. chociaż trochę wątpię w jakoś butów z NY, może niesłusznie

1. Bardzo możliwe, jak widziałaś dziewoję w czerwonym płaszczyku i z brązową torebką-workiem + naręczem reklamówek w ręce to byłam ja

2. Te wyglądają na naprawdę porządne, są ocieplane w środku kożuszkiem, z zewnątrz eko skórka bardzo miła w dotyku. Byłam dzisiaj w nich pracy i dzięki nim nie przemarzłam bardziej niż mogłam (chodziłyśmy dzisiaj po biurze w kurtkach z koleżankami).

[szyrek]

Napisane przez gg22

jedyne co mnie powstrzymało przed zjedzeniem całej to fakt, że próbowałam wcisnąć swoje dupsko w spodenki neopranowe które miały mi posłużyć do wytapiania wyhodowanej słoninki ale okazały się za małe!!!! dramat na całej linii

W te Twoje spodenki to naprawdę bym ledwo jedną nogę wcisnęła

OMD mam koleżankę Lilianę - nie cierpi swojego imienia.

nicRu, dziewuszka ode mnie z pracy do wszystkich mówi zdrobnieniami

[nicRu]

Szyruniu? Szyruniuniuniu?
Mój teżet nie chce do mnie mówić per Marynia za to i go nie przełamię ani nie przekupię

[Malla]

Napisane przez ville

A co do imion, niezmiennie od lat. Jeżeli chodzi o męskie imiona, lubię proste i klasyczne. Michał, Łukasz, Krzysztof - podobają mi się od podstawówki. Przy imionach kobiecych lubię te bardziej oryginalne, ale jednak już używane w Polsce: Estera, Łucja, Ida, Blanka.

Miałam w szkole koleżankę Esterę i była do Ciebie bardzo podobna

Napisane przez Ineso

Co Mallo? nic strasznego.

Nic, nic Na pewno?

Napisane przez szyrek

OMD mam koleżankę Lilianę - nie cierpi swojego imienia.

Ja też. I bardzo je lubi