Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2012

[Roksape]

Napisane przez gucia6

ale jak rodziacej takie darcie pomaga, to co ma zrobic... zamknac sie, bo kamery sa
ja tam tez sie darlam, ze chyba nie tylko pol ale i caly szpital mnie slyszal
a jeszcze akurat wted panowie remontowali glowne drzwi do porodowki... ci to sie dopiero nasluchali


---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------


oby
chociaz jak czasem mi sie przypomni, to mi sie odechciewa ... posle meza tym razem

a tak w ogole, to zauwazylam wlasnie, ze twoj synek urodzil sie w urodziny mojego malzonka

Ja też się darłam na całą porodówkę, ale to nie każda tak przechodzi, Były ze mną dziewczyny co się darły, drugie popłakiwały, ale nie krzyczały. Wszystko zależy od progu wytrzymałości bólu i też nie każdą tak to boli.

Mi też się odechciewa jak pomyślę, że drugi raz mogę mieć nacinane krocze.... :

Mój synio urodził się nie tylko w ten sam dzień co Twój TŻ , ale także w urodziny swojego pradziadka jaki dumny zresztą był senior rodu

[Aguśkaa83]

Porodowo sie zrobilo
Dziewczyny odnosnie jedzenia w czasie porodu, to ja nie jadlam nic, nawet o jedzeniu nie myslalam jak juz sie akcja rozkrecila porzadnie, ale ja zjadlam sniadanie dosc obfite o 8 w domu jak juz mialam skurcze, nie wiedzac do konca czy to juz porod sie zaczal czy nie.A o 10 bylam na izbie przyjec i odeszly mi wody.
I zalowalam pozniej ze tak sie najadlam, bo mi sie wymiotowac chcialo w trakcie porodu, jednak bylam tak glodna rano i dlatego tak pozarlam
W czasei porodu pilam tylko po malutkim lyczku wody, chodzilo o nawilzenie ust, bo zasychalo...
A jakies kanapki i inne przekaski przydaja sie bardzo po porodzie.
Jak wstalam po 2 godz. po porodzie to bylam bardzo glodna, wiec zjadlam kanapeczki i dopiero poszlam sie wykapac.
Poza tym krecilo mi sie w glowie i pewnie gdybym nic nie zjadlam to bym zemdlala

Dziewczyny dzis caly dzien mam szum morza w glowie, uszy mi sie zatykaja i tak mi dziwnie

Napisane przez koniakonia

my z TŻ jak się szykowaliśmy to robiliśmy zapas batonów na czas porodu, bo to wiadomo długo czasem trwa i trzeba coś zjeść i tak od 39 tyg. w domu zawsze były marsy liony , które znikały na bieżąco i znów kupowaliśmy , a że urodziłam pare dni po terminie to pewnie w dupska nieźle nam to poszło

Napisane przez desia888

No ja tez nie pomyslalam nawet zeby sie ogolic jak mnie w nocy bole obudzily!
A co do lewatywy to ja mialam i napewno znowu bede chciala. Wole zaoszczedzic sobie jeszcze kupki przy porodzie, no wstyd naprawde. Pomimo ze dla poloznych to pewnie chleb powszedni ale ja bym byla bardzo zazenowana!

no z ta kupka to dla poloznych pewnie nic dziwnego ale ja nast razem chcialabym sobie zlego samopoczucia zaoszczedzic mimo iz przy najgorszych skurczach czulam ze troche popuscilam wiec wtedy mi bylo wszystko jedno, ale pozniej jak o tym myslalam to jakos mi tak glupio bylo...;/

Napisane przez anagat

A w Polsce można jesc w czasie porodu???
Tu nie wolno. Popija się czystą wodę, ale jedzenia nie ma. W razie jakby trzeba cięcie było nagle robić, albo urodzić łożysko operacyjnie.. albo jeszcze co innego...

raczej nie wolno, jedzonko bardziej po porodzie.

Napisane przez desia888

No to jak to jest z tym podjadaniem podczas porodu? Aguska polecala zabrac ciasteczka
Bo jesli pelen zoladek jest problemem to powinien byc zakaz jedzenia, bo nawet ciasteczkami mozna zoladek napelnic, ja moge w kazdym razie

po porodzie a w trakcie to tylko dla osoby towarzyszacej

Napisane przez gucia6

ja od razu moge skorygowac/ podpowiedziec cos nt koszul do karmienia. U mnie sie absolutnie nie sprawdzily:
1. nienawidze koszul , wole pizamy
2. kroj dekoltu jest taki, ze zawsze wiatr hula po (.)(.)
3. majac zwykla bluzke/koszulke mozna ja pieknie podciagnac i nie odslania sie calego cycucha, co mnie osobiscie dawala wiecej komfortu, zwlaszcza jak karmilam przy ludziach

oczywiscie kazdy sobie bierze co lubi
ja tam wole koszulki
a rozciecia sa rozne w gorze, ja juz teraz wiem jakie koszulki najlepsze, oczywiscie nie takie gdzie cyce wychodza :

Napisane przez ewelajna25

Co do kupy, moja znajoma miałą taką akcję, ale nie, że sama zrobiła, tylko jej córeczka w brzuchu. Zanieczyściło to wody, i mogło zagrożić małej, więc szybko zaczęli ją wyciągać próżnociągiem. Poza tym, uważam, że nawet jeśli to krępujace dla nas, kobiet, to dla lekarzy nie jest to niczym nowym, i chyba tak należy podejść do tematu.
Aguśka, to miałaś bardzo szybką akcję porodową, a mówiłaś kiedyś coś o komplikacjach???

Oj bidulka ta Twoja znajoma, ale wiem ze tak sie zdarza...U mnie w trakcie porodu nie bylo zadnych komplikacji...jedynie co to po porodzie malego zabrali do inkubatorka na podgrzanie bo mial niska temp. ciala no i ja mialam problemy ale z karmieniem, ale porod mialam bez komplikacji.

Napisane przez MoniaHan

Dziewczyny ja to walizke wezme a nie torbe do szpitala, przeciez to wszystko w torbe sie nie zmiesci no wiadomo ze nie wszystko z listy Aguski bedzie trzeba brac..ale w sumie przezorny zawsze ubezpieczony....moja Mama np. zawsze wozi papier toaletowy w samochodzie, a Babcia jak sa letnie straszne burze ma torbe spakowana na wszelki wypadek jakby trzeba bylo uciekac....takze one na pewno pochwalilyby Twoja liste Aguska

Napisane przez koniakonia

Ja potrafiłam ok. 200 ml z jednej piersi sciągnąć ,niby to fajne, ale cycory mam teraz masakryczne .

ja tez bardzo duzo odciagalam mleczka z piersi, podobnie jak Ty ok 200 ml, w sumie na dobe sciagalam litr mleka...a cycorki tez mam przez to tez zmasakrowane.

Napisane przez nowaken

A ja dzisiaj byłam u lekarza mam 12 tydzień i 5 dni ogólnie jest wszystko ok miałam mierzoną przyzierność (czy tam jakoś) karkową i jest wszystko w porządku. Następna wizyta na 4 tygodnie chyba, że coś się będzie dziać . Do pracy mogę chodzić więc się cieszę . Widziałam nóżki i rączki maleństwa już myślałam, że przy drugim nie będzie to robiło takiego wrażenia a jednak

super

Napisane przez gosica502

Dzwoniła do mnie właśnie koleżanka z którą byłam w sobotę na panieński i z płaczem mi oznajmiła że się okazało że ma różyczkę i się o mnie martwi bo ja jestem w ciąży i że dziecku to zaszkodzic może.. No ale w sumie to miałam robione badania na różyczkę i mam przeciwciała.. Myślicie że pomimo to mogłam się od niej zarazic? :/

jesli masz p/ciala powinno byc wszystko ok.

[monika_krk]

Nie było mnie przez weekend, teraz mam dużo pracy, ale ponadrabiałam trochę, choć przyznaję się, że trochę pobieżnie, bo odkąd ostatnio siedziałam na dłużej to przybył nowy wątek i jego 38 stron

Witam nowe przyszłe mamusie

Napisane przez Mravka

ja dzis po raz pierwszy w nocy spalam z ta super poducha..w ksztalcie rogala. W nocy normalnie mnie tak zakrecilo,ze az sie obudzilam,bo juz sama nie wiedzialam jak mma sie z tego oswobodzic. Nie powiem,ze niewygodne,bo naprawde fajnie sie spi..Jednak perspektywa zmiany boku poki co jest dla mnie zagadka..bo musze normalnie wstac i sie "przelozyc";].
Pomijam fakt,ze T sie mowi,ze czuje sie jakbysmy spali we 3 ,wiec Mu powiedzialam,ze w sumie to tak jest przeciez

hehe, z rogalem to właściwie śpi się w 4 w takim bądź razie ja kładę się najpierw koło męża i przytulam, on zawsze szybko usypia i wtedy przekładam się na drugą stronę na poduszkę

Napisane przez Zia_

Dzien dobry mamuski
Ja juz w pracy, a o 7.15 juz plywalam w basenie
Fajnie maja te z was ktore moga odkupic jakies maluchowe sprzety odd znajomych. Nasi albo daleko albo wlasnie czekaja na drugie maluchy.

ja mam teraz dobre spanie, najchętniej do 9, więc naprawdę podziwiam. Wiem, że dzidzia mi to też na pewno zmieni

Napisane przez Zariah

od dziś ćwiczę w domu przy dvd, jak patrzę w dół to widzę bezmiar celulitu na moich udach! (z dnia na dzień wyskoczył!) Więc zaczynam walkę. Oczywiście wszystko rozsądnie. Cwiczenia są dla ciężarnych. Narazie z youtube a potem rodzice mi prześlą płytkę którą kupiłam na allegro "Aktywne 9 miesięcy" mocne postanowienie mam. co dzień 30 minut ćwiczeń - 2 razy w tygodniu basen.
Zobaczymy...

ja ćwiczyłam przy dvd, a w poniedziałek byłam na zajęciach Aktywne9miesięcy w klubie fitness. Chodziłyśmy po bieżni, a potem ćwiczonka na piłce, było super a mięśnie ud od rana dziś czuje

Napisane przez joanaros

Nie wyobrażam sobie czarnego pokoju. Chyba bym deprechy dostała
U nas w sypialni jest jedna ściana czerwona, ale jak się śpi to ona jest akurat za palcami. A ogólnie mieszkanie jest w kolorach pomarańcz, żółć i zieleń

U mnie podobnie, kolory ścian: zółty, pomarańcz i po jednej ścianie czerwonej (salon i sypialnia)

Napisane przez emigra

tez mam dylemat na jaki kolor pomalowac malej pokoj i kuchnie u malej (jesli lekarz za trzy tygodnie potwierdzi ze to nadal dziewczynka ) bedzie jakis odcien przybrudzonego rozu pewnie, z dodatkami zieleni i moze zoltego mebelki beda biale napewno ...
a kuchnia nie wiem ... chyba zostanie biala

też chcę białe mebelki, bo są uniwersalne dla dzieczwynki i chłopczyka i będą pasować do mojej ciemnej sypialni jak dzidzia będzie spała z nami na początku

Napisane przez Zariah

mój brzuch 19+3

ładny brzuszek

Napisane przez Madziara 26

A wiecie co jadłam pysznego w niedzielę. Teściowa zaprosiła nas na obiad do knajpy i zamówiłam rybkę Tilapię ze szpinakiem i zapiekaną serem a do tego polane sosem koperkowym PYCHOTA (a ja nie lubie ani szpinaku ani koperku)

Tilapia jest pycha, jedna z najlepszych rybek jakie jadłam.

Napisane przez nowaken

A ja dzisiaj byłam u lekarza mam 12 tydzień i 5 dni ogólnie jest wszystko ok miałam mierzoną przyzierność (czy tam jakoś) karkową i jest wszystko w porządku. Następna wizyta na 4 tygodnie chyba, że coś się będzie dziać . Do pracy mogę chodzić więc się cieszę . Widziałam nóżki i rączki maleństwa już myślałam, że przy drugim nie będzie to robiło takiego wrażenia a jednak

Gratulacje

Napisane przez evvcia_

Moja gin mnie ciągle opierdziela, że się depiluję. Wy się nie golicie w ciąży? Ja mam problem z wrastającymi włoskami i do tego ona się przywala, że mi się zrobi jakieś jeszcze zapalenie (choć nigdy nie miałam żadnego). Starałam się nie golić, ale nie mogę

ja też się depiluję dość mocno (choć nie na zero) i na razie gin nic nie mówił. nie wyobrażam sobie mieć busz tam źle i nieatrakcyjnie bym się czuła wiadomo kiedy

[anagat]

Gosica , po to się sprawdza poziom p/ciał, żeby potem być spokojnym.

Ja się stykam ze wszystkimi chorobami w szpitalu i nie robię sobie co 5 minut badań.
Np. po kazdym pacjencie z HIV lub HCV/HBV nie sprawdzam sobie na nowo antygenów
Zresztą na różyczkę robi się chyba tylko poziom p/ciał. Który u ciebie był satysfakcjonujący. Więc w sumie nie bardzo masz co badać

Ryzyko zakażenia jest baaaaardzo nikłe. Nie denerwuj się.

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

A poza tym pilates jest nie dla mnie. To są nudy na pudy.. I marznę.
W czw lub pt idę na basen!

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

Napisane przez monika_krk

ja też się depiluję dość mocno (choć nie na zero) i na razie gin nic nie mówił. nie wyobrażam sobie mieć busz tam źle i nieatrakcyjnie bym się czuła wiadomo kiedy

Hehe Monia, a jak to jest dość mocno, ale nie na zero?

A Irlandki mają BUSZ.. krzakole.. nigdy nie przycinane. Masakra..
Biedni Ci faceci.. Pewnie m.in. dlatego tak im się Polki podobają

[Furczak]

Witam! Znikam na 3 dnia tu tyle stron:-o postaram sie nadrobic ale jutro! Weekend byl pelen zamieszania a od wczoraj zauwazylam poprawe nastroju i dzisiaj nawet poczulam pierwszy raz od dawna - WIELKI GLOD bez mdlosci i bolu glowy itp. Moglam w koncu zjesc normalna kolacje mam nadzieje ze to poczatek lepszego- II trymestru. Mamy teraz 14+4 tc. Nie pamietam dokladnie kiedy sie zaczyna II trym i pomyslalam ze moze by wrzucic ten podzial ciazy na tyg i miesiace na pierwsza strone watku;-) bedzie latwiej sprawdzic sobie jutro mamy usg genetyczne i mam cicha nadzieje na podejrzenie plci bobasa;-)

[karolca]

Napisane przez Furczak

Witam! Znikam na 3 dnia tu tyle stron:-o postaram sie nadrobic ale jutro! Weekend byl pelen zamieszania a od wczoraj zauwazylam poprawe nastroju i dzisiaj nawet poczulam pierwszy raz od dawna - WIELKI GLOD bez mdlosci i bolu glowy itp. Moglam w koncu zjesc normalna kolacje mam nadzieje ze to poczatek lepszego- II trymestru. Mamy teraz 14+4 tc. Nie pamietam dokladnie kiedy sie zaczyna II trym i pomyslalam ze moze by wrzucic ten podzial ciazy na tyg i miesiace na pierwsza strone watku;-) bedzie latwiej sprawdzic sobie jutro mamy usg genetyczne i mam cicha nadzieje na podejrzenie plci bobasa;-)

Podziały są tak różne, że chyba sobie podarujemy.

[kumkura]

jny

Napisane przez Furczak

Witam! Znikam na 3 dnia tu tyle stron:-o postaram sie nadrobic ale jutro! Weekend byl pelen zamieszania a od wczoraj zauwazylam poprawe nastroju i dzisiaj nawet poczulam pierwszy raz od dawna - WIELKI GLOD bez mdlosci i bolu glowy itp. Moglam w koncu zjesc normalna kolacje mam nadzieje ze to poczatek lepszego- II trymestru. Mamy teraz 14+4 tc. Nie pamietam dokladnie kiedy sie zaczyna II trym i pomyslalam ze moze by wrzucic ten podzial ciazy na tyg i miesiace na pierwsza strone watku;-) bedzie latwiej sprawdzic sobie jutro mamy usg genetyczne i mam cicha nadzieje na podejrzenie plci bobasa;-)

fajny kalkulator:
http://dziecko.haczewski.pl/index.ph...ok=2011&bg=000

[karolca]

Napisane przez kumkura

jny
fajny kalkulator:
http://dziecko.haczewski.pl/index.ph...ok=2011&bg=000

Dodam go na pierwsza stronę

[Zariah]

Dzień dobry.
W ramach dbania o sylwetkę zjadłam wczoraj 7 cukierków czekoladowych Robię głupoty a potem płaczę

Może dziś mi pójdzie lepiej. Dziś na śniadanie owsianka z bananem.

Wczoraj dzieć był jakiś spokojny tylko kilka małych puknięć poczułam, dobrze że mam dopplera to sobie posłuchałam i się uspokoiłam- mam nadzieję że dziś mnie porządnie skopie

[aalegna]

a mnie rozklada jakies chorobsko, zaraz po pracy wskakuje do lozka bo kiepsko sie czuje na maksa. Pamietam ze pisalyscie ze tez herbatka z cytryna i miodem sie leczylyscie a mi wlasnie kumpela w pracy powiedziala ze jej miod w ciazy odradzali, wie ktoras z was cos na ten temat?

[Cytrynka_Wawa]

dzień dobry
ja słyszałam o soku i herbacie malinowej ze sie nie powinno pic w ciazy a o miodzie nic

[joanaros]

Napisane przez Cytrynka_Wawa

dzień dobry
ja słyszałam o soku i herbacie malinowej ze sie nie powinno pic w ciazy a o miodzie nic

Ale herbata z liści malin z owoców wskazana

[Cytrynka_Wawa]

mi ktos mowil ze ponoc nie mozna bo herbata malinowa powoduje krwotok.... kolejny zabobon?

[alamig]

Nie można herbaty z sokiem malinowym? A dlaczego?

---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ----------

Napisane przez Cytrynka_Wawa

mi ktos mowil ze ponoc nie mozna bo herbata malinowa powoduje krwotok.... kolejny zabobon?

Chyba tak, bo coś nie chce mi się w to wierzyć
Gdyby tak było, to wszędzie by o tym pisali i na pewno każda z nas by o tym wiedziała

[Cytrynka_Wawa]

to widac kolejna glupota

[emigra]

Napisane przez Cytrynka_Wawa

mi ktos mowil ze ponoc nie mozna bo herbata malinowa powoduje krwotok.... kolejny zabobon?

Herbaty z LISCI malin nie wolno, bo wywoluje skurcze i wzmacnia przekrwienie, co moze (podejrzewam ze dopiero po regularnym stosowaniu) sprowokowac poronienie badz wczesniejszy porod - kobiety z donoszona juz ciaza czesto pija herbatke wlasnie z lisci malin aby porod wywolac (niestety czesto bezskutecznie ) Natomiast sok z malin i herbata z owocow malin jest jak najbardziej dozwolona

[Madziara 26]

Mi tam nic z tymi sówaczkami się nie zgadza w pn lekarz mi powiedzial ze wg wzrostu dziecka to jest juz 17 tydzień ?????? A ja myślałam ze 16 byleby nie był pulpet za rodziną mojego TZ-ta.
A ja wyjątkowo spałam całą noc,aż dziwne ze nie szłam siku

[desia888]

Napisane przez emigra

Herbaty z LISCI malin nie wolno, bo wywoluje skurcze i wzmacnia przekrwienie, co moze (podejrzewam ze dopiero po regularnym stosowaniu) sprowokowac poronienie badz wczesniejszy porod - kobiety z donoszona juz ciaza czesto pija herbatke wlasnie z lisci malin aby porod wywolac (niestety czesto bezskutecznie ) Natomiast sok z malin i herbata z owocow malin jest jak najbardziej dozwolona

Dokladnie tak, nic dodac nic ujac, wiec pijcie herbatke z sokiem malinowym. Miodek w ciazy jak najbardziej rowniez wskazany!
Acha i Dzien Dobry!

[emigra]

Napisane przez desia888

Dokladnie tak, nic dodac nic ujac, wiec pijcie herbatke z sokiem malinowym. Miodek w ciazy jak najbardziej rowniez wskazany!
Acha i Dzien Dobry!

Ale co do miodku to ktoras z dziewczyn pisala - chyba Aguska? Zeby nie dodawac go do wrzatku, bo traci swoje wlasciwosci

no wlasnie, dzien dobry tak poza tym

[gosica502]

Napisane przez anagat

Gosica , po to się sprawdza poziom p/ciał, żeby potem być spokojnym.

Ja się stykam ze wszystkimi chorobami w szpitalu i nie robię sobie co 5 minut badań.
Np. po kazdym pacjencie z HIV lub HCV/HBV nie sprawdzam sobie na nowo antygenów
Zresztą na różyczkę robi się chyba tylko poziom p/ciał. Który u ciebie był satysfakcjonujący. Więc w sumie nie bardzo masz co badać

No masz racje anagat, powiem o tym lekarzowi ale badań juz nie będę teraz robić , nie ma sensu, nawet jak zostałam zarażona to teraz już i tak nic z tym nie zrobię przecież...

No a dziewczyny z tym sokiem malinowym to właśnie tak jak emigra pisała, owoce są ok, liście sa neibezpieczne A miodek można tez

[desia888]

Napisane przez Madziara 26

Mi tam nic z tymi sówaczkami się nie zgadza w pn lekarz mi powiedzial ze wg wzrostu dziecka to jest juz 17 tydzień ?????? A ja myślałam ze 16 byleby nie był pulpet za rodziną mojego TZ-ta.
A ja wyjątkowo spałam całą noc,aż dziwne ze nie szłam siku

Spojrzalam na twoj suwaczek, dzisiaj masz tydzien 15 i 5 dni, czyli jestes w 16 tygodniu ciazy. od piatku bedziesz miala 16 tydzien skonczony czyli bedziesz w 17 tygodniu. Czyli wlasciwie od dzisiaj brakuje ci tylko 2 dni! A z Usg zawsze bedzie wychodzilo kilka dni roznicy , to normalne!
Dzieci od tygodnia chyba 12 czy 13 nie rozwijaja sie juz tak samo w naszych brzuszkach, teraz juz bardziej decyduja inne czynniki. Dlatego okreslic wiek ciazy poprzez usg mozna tylko w tych pierwszych tygodniach, po 12 tyg to juz tylko orientacyjnie plus minus i wtedy bedzie co kazda wiizyte inny termin porodu np .

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Napisane przez emigra

Ale co do miodku to ktoras z dziewczyn pisala - chyba Aguska? Zeby nie dodawac go do wrzatku, bo traci swoje wlasciwosci

no wlasnie, dzien dobry tak poza tym

Znowu sie zgadzam, tzn mam takie same informacje

[MoniaHan]

Czesc Wam
spalam dzis prawie 10 godz...sie wyspapalam
Furczak powodzenia dzis na USG!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
19 tydzien zaczac czas
wczoraj na kolacje zjedlismy prosto z polskiej knajpy placek po wegiersku...mialam zjesc polowe ale oczywiscie zjadlam caly, byly buraczki i jakas salatka dziwna do okreslenia, ale dobra, bylo tam wszystko czego jesc nie powinnam. wzdeciora nawet duzego nie mialam, za to Tz musial wypic herbatke koperkowa, bo zle mu bylo po tym jedzeniu, biedny...tak marudzil jak dziecko....a ja sie praktycznie z takim samopoczuciem mecze codziennie.

[evvcia_]

Dzień dobry
ja dziś super wyspana, ale jakoś lenia mam dalej... A licencjat nawet nie tknięty jeśli chcę spokojnie rodzić to w marcu powinnam już mieć cały napisany i sprawdzony przez promotora... Jak ja to zrobię

Napisane przez kumkura

jny
fajny kalkulator:
http://dziecko.haczewski.pl/index.ph...ok=2011&bg=000

Ooo, u mnie wszystko się zgadza 3 stycznia wejdę w III trymestr - na dzień przed urodzinami TŻta

[joanaros]

Ja ostatnio jestem senna okropnie ale to chyba przez tą niska hemoglobinę
Zaczęły mi puchnąc nogi

[emigra]

Desia, mi tez tak gin powiedzial o tych wyliczeniach z usg i zmianach terminow porodu - ostatnio mi wyszlo z jednego pomiaru glowki bodajze termin na 15.3, z innego na 12.3 i sie pytalam czy zmienil sie termin a on powiedzial, ze pozostajemy przy tym ktory wychodzil na samym poczatku czyli 13.3 bo jest najwiarygodniejszy


Zariah, ja ostatnio jem tyle slodyczy ze az moj maz sie zaczal dziwic jak ja moge tyle jesc.... No ale dzisiaj dzien zaczelam princessa .... od jakis dwoch trzech tygodni musze miec cos slodkiego w domu inaczej mnie nosi .... musze zaczac ograniczac, bo to niepotrzebne kcal przeciez ...

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------

Napisane przez evvcia_

Dzień dobry
ja dziś super wyspana, ale jakoś lenia mam dalej... A licencjat nawet nie tknięty jeśli chcę spokojnie rodzić to w marcu powinnam już mieć cały napisany i sprawdzony przez promotora... Jak ja to zrobię



Ooo, u mnie wszystko się zgadza 3 stycznia wejdę w III trymestr - na dzień przed urodzinami TŻta

Ja napisalam swoje prace lic. w miesiac, wiec i Ty mozesz dac rade
a jaki masz temat?

[joanaros]

Ja postanowiłam całkowicie odstawic słodycze. Ciekawe ja k mi to wyjdzie

[emigra]

A w ogole to jak to w koncu z tymi tygodniami i miesiacami w ciazy jest? Bo na jednym z watkow znalazlam taki podzial na miesiace :

Podział ciąży na miesiące:
1 miesiąc – 0-4 tydzień ciąży,
2 miesiąc – 5-9 tydzień ciąży,
3 miesiąc – 10-13 tydzień ciąży,
4 miesiąc – 14-18 tydzień ciąży,
5 miesiąc – 19-22 tydzień ciąży,
6 miesiąc – 23-26 tydzień ciąży,
7 miesiąc – 27-31 tydzień ciąży,
8 miesiąc – 32-36 tydzień ciąży,
9 miesiąc – 37-40 tydzień ciąży.


Czyli wg tego jestem w 5 miesiacu, ale na poczatku. A wg tego kalkulatora co podalyscie jestem w 4 miesiacu i 3 tygodniu czy jakos tak .... czyli koniec 5 ...

[evvcia_]

Napisane przez emigra

Ja napisalam swoje prace lic. w miesiac, wiec i Ty mozesz dac rade
a jaki masz temat?

U mnie niestety tak łatwo, a raczej szybko, nie pójdzie. Jestem na polonistyce, a temat to: Językowy obraz Warszawy w tekstach piosenek Leszka Kaźmierczaka (Eldo). Nie mam jeszcze nic, ani tekstów teoretycznych, ani praktycznie materiału, z którego mam zamiar pisać załamka...

[gosica502]

Emigra ja się bardziej zgadzam z tym podziałem na miesiące który teraz tu wkleiłas dlatego że na tamtym kalkulatorze jak sobie dodasz ile miesięcy juz zakończyłas a ile Ci zostało to wychodzi 10

[joanaros]

emigra ja liczę według tego co podałaś