Szybko rosną Nam dzieciaczki - z noworodków w niemowlaczki.Mamy VII-VIII 2011 !

[dziubek79]

Napisane przez Marina1

Cześć laseczki!

Oj, u nas noc bardzo, bardzo ciężka.
Mały dosypia ( a zawsze jesteśmy o 7 na nogach ). Budził się co godzinę, miał 39,4 gorączki. Nie wiedziałam, czy mam dzwonić na pogotowie czy coś ( oczywiście wiedziałam, że to po szczepieniu ).
No ale dałam mu czopka ( już 2 ) no i spadło trochę.
Teraz jak się obudzi zmierzę no i zobaczę.
Ale mi go szkoda było, widać, że ewidentnie cierpiał.

Powiedzcie mi, czy jak będzie ok dziś, to będę mogła go wziąć na spacer ? Bo u nas piękna pogoda się zapowiada.

---------- Dopisano o 07:54 ---------- Poprzedni post napisano o 07:42 ----------

Kochane naprawdę ten przyrząd gimnastyczny jest taki fajny? Bo mam ostatnie 70 zł w ręku i się zastanawiam, czy nie sprawić tego szkrabkowi.
Obawiam się, że może być jak z matą RF, że rzuci ją w kąt...
Kupić czy nie kupić ?

A ja się dalej martwię, Igorek ciągle śpi.

boszhe biedny Igorek, całuski od cioci i dużo zdrówka A na spacer bym poszła tylko jakby nie miał gorączki .
a co do zabawki to u mnie mata RF też leży w kącie ale ten przyrząd go nadal interesuje

Napisane przez brumek

Zanka - brawo


Kochana, to wcale nie brzmi głupio, bo dokładnie wiem, że tak to właśnie działą Z tym że u mnie to stety-niestety nie w tym rzecz, bo jak już pisałam jak ścisnę ręką, mleczko leci jak szalone. Po sekundzie, w laktatorze już nie leci, a po kolejnej, jak znowu spróbuję ręką - znowu ładnie leci...


A tak poza tym, to chyba sobie kupię wagę niemowlęcą.

ja autorytetem pewnie nie jestem w tej branży ale trochę na poczatku odciagałam no i jak potem musiałam odciągać zeby nie mieć zastojów to troche pocwiczyłam. I faktycznie musisz idealnie pierś włożyc w środek i mocno zassać, mnie pierwsze zassanie zawsze trochę bolało a potem juz liz. No i jak pierś nie była dobrze przyłożona to mleko leciało bokiem a nie płyneło przez pompkę

Napisane przez iustyna1

Swoją drogą, to często jest więcej gości i podczytywaczy na pasku niż nas . Może to są SAME WIECIE KTO
Tak mi się wieczorem na żarty zebrało.

Ps. Brumku z laktatorem to może być też tak, że mocno się spinasz i dlatego nie leci. Tak jak z karmieniem, jak jesteś zestresowana, to czasami mleko nie poleci. Rozumiesz o co mi chodzi?
Musiałabyś się rozluźnić i może pomyśleć o Tymku. Wiem, że głupio brzmi, ale tak jest. Coś w stylu jak pisałam, że w ciąży usłyszałam płacz noworodka i siarą zaplamiłam koszulkę .

wszystkich zdemaskuje

Napisane przez blondynkapoznan

mnie dzisiaj czekają szczepienia chłopaków .
już się boję bo nigdy razem nie byli szczepieni przynajmniej zob ile ważą.

za szczepienie

Napisane przez iustyna1

Ja już 2 razy @ zaliczyłam .

Trzymajcie kciuki bo mamy dzisiaj szczepienie. Ostatnie Zuziak ciężko zniosła .

za szczepienie

bry
a my dzis pobudki o 2 i 6 spanie do 8-dłużej mój łobuz nie pośpi
teraz mały zalicza 1 drzemke a po kolejnym jedzonku zmykamy na spacerek bo ładna pogoda

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Napisane przez Scio

Ja tez myślałam nad tym urządzeniem, ale jednak nie kupie, Agata ładnie bawi się na macie. Zresztą ona juz do siadania mi się ciągnie, wiec podejżewam, ze to byłaby zabawka na krótko, to juz coś nnego bym wolała.
Zastanawiam się teraz nad krzesełkiem do karmienia

no my własnie mamy i już sie nie moge doczekać do 6 miesiąca małego, żeby go juz w nim posadzić

[brumek]

Dzień dobry
A ja znowu była okrutną matką i budziłam moje dziecię na karmienie o 24.00, 4.30 i 8. 30 Nie były zachwycony, ale łaskawie zgadzał się possać i dalej szedł spać Teraz obudził się jakieś 15 minut temu, ale ley sobie grzecznie i rozmawia z karuzelką

Napisane przez aania_20

Dzień dobry
Wpadam na szybko, przywitać się przy porannej kawie, i powiedzieć że pewnie jutro się odezwę
Jadę za chwilę, mały co prawda jeszcze dosypia ale powoli się zbieramy, więc do jutra! I nie piszcie za dużo

a tu czytam do kawy: http://dziecko.onet.pl/69792,5,7,ciaza-niewidka,artykul.html

Będziemy tęsknić
A artykuł niezły

Napisane przez Marina1

Oj, u nas noc bardzo, bardzo ciężka.
Mały dosypia ( a zawsze jesteśmy o 7 na nogach ). Budził się co godzinę, miał 39,4 gorączki. Nie wiedziałam, czy mam dzwonić na pogotowie czy coś ( oczywiście wiedziałam, że to po szczepieniu ).
No ale dałam mu czopka ( już 2 ) no i spadło trochę.

Och jej, jaki biedny Iguś Mam nadziejeję, że przeszło już na dobre A jaką Ty szczepionkę brałaś?

Napisane przez 83monia

waga fajna rzecz. ja mam juz przy drugim i przynajmije wiem ile przybiera ii że wogole przybiera.

wszystkie stawy mnie bolą...

a z laktatorem to rzeczywiscie musi zassac (nawet czasem troche bolesnie) piers. ja mam aventa, poprzednio mialam canpola i widze roznice i w sile ssania i w technice. ten aventa nowoczesniejszy i leci duzo ale po ktoryms dobrym zassaniu, bo wystarczy milimetr w lewo lub prawo by sie "rozszczelnil" na piersi i nic nie leci

No właśnie dlatego kusi mnie ta waga. Wiedziałabym czy wybudzać na karmienie czy nie bez czekania na ważenie u lekarza co parę tygodni...
I dzięki za lakto-radę

Napisane przez blondynkapoznan

mnie dzisiaj czekają szczepienia chłopaków .
już się boję bo nigdy razem nie byli szczepieni przynajmniej zob ile ważą.

Napisane przez iustyna1

Trzymajcie kciuki bo mamy dzisiaj szczepienie. Ostatnie Zuziak ciężko zniosła .

Napisane przez telik

wkładam brodawkę i przyciskam do siebie szyjkę laktatora i zaczynam pompować
pierś jest jakby przyklejona do szyjki(jak taki przylepiec na szybe)
przy każym pociagnieciu brodawka lekko sie porusza

Kurczę, no to u mnie tak jest, jak piszesz...

Napisane przez dziubek79

ja autorytetem pewnie nie jestem w tej branży ale trochę na poczatku odciagałam no i jak potem musiałam odciągać zeby nie mieć zastojów to troche pocwiczyłam. I faktycznie musisz idealnie pierś włożyc w środek i mocno zassać, mnie pierwsze zassanie zawsze trochę bolało a potem juz liz. No i jak pierś nie była dobrze przyłożona to mleko leciało bokiem a nie płyneło przez pompkę

No i ten ból też jest, więc chyba jednak zasysa. Z tym że potem nie leci i tak

[telik]

jacieeee no ja własnie uczę się z pasji do tego języka, nawet w bardzo daleko skrytych marzeniach mam mały domek na południu Hiszpanii (troche infantylne co?) ale przyznam że już średnio sie przykładam do nauki
taki ze mnie pasjonat jak z koziej traba

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Napisane przez brumek

Dzień dobry


No właśnie dlatego kusi mnie ta waga. Wiedziałabym czy wybudzać na karmienie czy nie bez czekania na ważenie u lekarza co parę tygodni...
I dzięki za lakto-radę

:

Kurczę, no to u mnie tak jest, jak piszesz...

No i ten ból też jest, więc chyba jednak zasysa. Z tym że potem nie leci i tak

Wiesz co myślę że każda pierś jest inna
chyba lepiej bedzie zmienić latator
po co masz się stresować

a co do wagi
pierw wchodzę sama na zwykłą wagę
a potem z Jasiem
odejmuje i mniej wiecej wiem
no powiedzmy z dokładnością 100-200gr
ostatnio mi się sprawdziło

[jacieeeee]

Napisane przez telik

jacieeee no ja własnie uczę się z pasji do tego języka, nawet w bardzo daleko skrytych marzeniach mam mały domek na południu Hiszpanii (troche infantylne co?) ale przyznam że już średnio sie przykładam do nauki
taki ze mnie pasjonat jak z koziej traba

A tam infantylne ...piękne marzenie
Mnie wystarczyłby jednak mały domek na południu ... Polski, a w Hiszpanii wakacje raz w roku
A nie byłam jeszcze ani razu, ale "w teorii" zakochana jestem w tym kraju.
Wycieczki niestety dość drogie

[83monia]

kinga lubi prodigy... podryguje az milo...

[SweetAngel1984]

Napisane przez Scio

Ja tez myślałam nad tym urządzeniem, ale jednak nie kupie, Agata ładnie bawi się na macie. Zresztą ona juz do siadania mi się ciągnie, wiec podejżewam, ze to byłaby zabawka na krótko, to juz coś nnego bym wolała.
Zastanawiam się teraz nad krzesełkiem do karmienia

ja juz zaczelam sie zastanawiac na zprezentowaniem go pod choinke Igorkowi bedzie mial wtedy 4 mc ale juz by bylo na zas

Napisane przez brumek

Dzień dobry
A ja znowu była okrutną matką i budziłam moje dziecię na karmienie o 24.00, 4.30 i 8. 30 Nie były zachwycony, ale łaskawie zgadzał się possać i dalej szedł spać Teraz obudził się jakieś 15 minut temu, ale ley sobie grzecznie i rozmawia z karuzelką

heh.toz to anioł nie dziecie ......coz za grzeczny i kulturalny chlopiec no..... wie ze mama potrzebuje tez odpoczac i tak ladnie spi......

Napisane przez 83monia

kinga lubi prodigy... podryguje az milo...

nie no Twoje dzieci sa rewelacyjne......
a Kinga ....ma dobry gust muzyczny
juz soie wyobrazam te plasy w rytm takiej muzyki

iustyna - kciuki zacisniete

aania - dalam czopka bo tak mi kazala pediatra a rzeczywiscie nic sie nie dzialo ale dalam jak zalecono.....

[Marina1]

Dziekuje kochane, Igi juz pozdrowiony od kazdej z cioć!

Napisane przez brumek

Och jej, jaki biedny Iguś Mam nadziejeję, że przeszło już na dobre A jaką Ty szczepionkę brałaś?

brumciu brałam 5w1 oraz prenavar (pneumokoki) Marudzi, niby spi, ale u mnie na rekach. Ma 38 st.

Napisane przez 83monia

kinga lubi prodigy... podryguje az milo...

[beata_1988]

Napisane przez telik

a co do wagi
pierw wchodzę sama na zwykłą wagę
a potem z Jasiem
odejmuje i mniej wiecej wiem
no powiedzmy z dokładnością 100-200gr
ostatnio mi się sprawdziło

ja robię tak samo i też mi się sprawdza bo mam dość dokładną wagę lazienkowa elektroniczną.

[83monia]

Napisane przez brumek

No właśnie dlatego kusi mnie ta waga. Wiedziałabym czy wybudzać na karmienie czy nie bez czekania na ważenie u lekarza co parę tygodni...
I dzięki za lakto-radę

jestem ciocia- lakto-rada

[Natka_]

Dzien dobry.

U nas nocka standardowo, pobudki 3, 6, 9, Domek niedawno wstał. Teraz zbieramy się na zakupy, muszę mu kupić ciepły koc.

Iustyna, Blondynka za szczepienia

Marina biedny Iguś, oby szybko przeszło

Brumku co z Waszym szczepieniem?

Jacieee


gdzie Zmalowna ?

W niedzielę jedziemy w góry do mojej rodzinki, ale tylko na jeden dzien, w ramach Wszystkich Świętych.

[telik]

Dziewczyny czy ta słynna książka zawitkowsiego jest warta zakupu?

tez ostatnio myślałam o Zmalowanej
ona jakoś chyba już miała tą sprawę co?

Mój dzieć tak dosypia że śpi juz 2 godziny
mieliśmy jechać na spacer
no ale przecież nie obudzę

przynajmniej durne zadanie skleciłam

[agadus]

witajcie
ja sobie teraz Was podczytuję, w między czasie ciasto rośnie na pizze , pranie się pierze, u nas noc, ok nawetOli w przedszkolu, Nati bawi sie zabawkami, teraz dopiero widze jak moje dziewczynki sie różnią, Oliwka jak była mała b.nie lubiła leżeć na brzuszku a Nati nie bardzo lubi na pleckach, najlepiej by chciała juz siąść, podnosi głowę nie bardzo lubi leżeć, no chyba że usypia,
Beatka napisz mi czy fajne są te hydrolaty, bo ja chcę sobie kupić ten
http://www.zrobsobiekrem.pl/?417,hyd...anczy-slodkiej
Marina to nie dobrze, że Igi miał gorączkę, ale to po szczepionce,

któraś pisała o odżywkach i maseczkach Vax, ja kupuję BIOVAX, ja jestem mega zadowolona, mam maseczkę i odżywkę w spreju do wlosów przetłusxzczających, i maseczkę do włosów intensywnie regenerującą do wlosów słabych i ze skłonnością do wypadania, u mnie rewelka te produkty, to jedyna maseczka dla mnie która nakłada się na skórę głowy, a po zmyciu włosy nie przewtłuszczają się i nie są obciążone, mam jeszcze serum na końcówki z wit E+A też polecam

[SweetAngel1984]

Napisane przez Natka_

gdzie Zmalowna ?

W niedzielę jedziemy w góry do mojej rodzinki, ale tylko na jeden dzien, w ramach Wszystkich Świętych.

tez wlasnie sie zastanawialam gdzie ona sie podziewa

ale Ci fajnie mi tez marzy sie jakis wyjazd..............

Dziewczyny mam pytanie
jakie sloiczki podajecie Maluszkom lub jakie macie zamiar?
Ja mam jeszcze czas
ale tak czytam w necie troche o tym i widze ze
Bobovita wygrywa
za nia Gerber
i na koncu Hipp?
A moze doswiadczone mamy poleca co warto kupowac
z danenj firmy??
np. obiadki Bobovita deserki Gerber.
Wypowiedzcie sie na ten temat Prosze

[Shira_83]

bry mamy

Napisane przez brumek

Nie ma mowy Ale zapraszam Was do nas na tydzień, to może się Twoje dziecię zarazi tym spaniem

A magiczna zabawka to ta: http://allegro.pl/playskool-przyrzad...884102194.html

Proszę bardzo: http://allegro.pl/playskool-przyrzad...884102194.html


Ale masz świetne usprawiedliwienie!

Dziubek postanowiła zdemaskować wszystkie nasze podczytywaczki

Jednym słowem - podglądaczka!

były by jaja gdyby Tymek zaraził się od mojego rannego ptaszęcia dziśnoc znowu ok spanko 19.15 potem smok o 22 mleczko 24 smok 5 mleczko 6,20 i dosypianie do 8 nie chwalę nie chwalę nie chwalę

dzięki za linki Skarbulku

[Marina1]

sweet ja daje bobowita na razie, hipp tez raz dałam, a i z gerbera tez mam jakies słoiczki od mamy. W klubie pisze wiecej o rozszerzaniu diety malca.

[AgaGuernsey]

Czesc mamusie!


W klubie 2 zdjatka z pewnego spotkania na szczycie

Brumku a moze masz tak jak moja szwagierka? Ona od urodzenia malego (czyli juz prawie pol roku) odciaga na kazde karmienie mleko recznie, bo zaden laktator (reczy TT i elektryczny Medeli) jej nie podszedl. Nie umiala z nich korzystac, a recznie sciaga duzo i szybko.


Lece na spacerek...

[CookieMonsters]

Witamy się ze 'szpitala', chciało by się napisać, że niemal psychiatrycznego:rolleyes :
Dalej walcze z podziębieniem Zuzy i moja cierpliwość wisi na włosku Zaraz idziemy na spacer - do Biedronki. pogoda paskudna, więc to będzie szybka akcja Trzymam kciuki, żeby wszystkie nasze Maluszki szybko wyzdrowiały
Wy tu o kolejnych @, a ja ciągl walcze z pierwszą! to już chyba z 11 dzień

[agadus]

Napisane przez SweetAngel1984

tez wlasnie sie zastanawialam gdzie ona sie podziewa

ale Ci fajnie mi tez marzy sie jakis wyjazd..............

Dziewczyny mam pytanie
jakie sloiczki podajecie Maluszkom lub jakie macie zamiar?
Ja mam jeszcze czas
ale tak czytam w necie troche o tym i widze ze
Bobovita wygrywa
za nia Gerber
i na koncu Hipp?
A moze doswiadczone mamy poleca co warto kupowac
z danenj firmy??
np. obiadki Bobovita deserki Gerber.
Wypowiedzcie sie na ten temat Prosze

ja dawałam starsze córce tylko bobovita, Nati też będę dawała tylko bobovita, no i może hipp, ale gerber napewno nie, poczytaj sobie w klubie o diecie i o gerberze, zawiera MOM więc ja nie polecam obiadków, ale sa mamy co kupują musisz sie ich zapytać

[83monia]

sloiczki - poprzednio dawalam czesto bobovite, bo mialam tez od nich kaszke i maly jechal na bebiko (jedna firma). teraz bede chyba hippa brala i sporadycznie nowe smaki z bobvity. gerbera nie, nie tylko zw na mom http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,...niemowlat.html ale takze afere jakies 5 lat temu z plesnia bodajże w sloiczkach... ogolnie tez jestem anty nestle nutricia (bobovita, bebiko, bebilon, nan), bo to u nich mleko w chinach mialo dodatek melaminy (to tworzywo co pastikowe naczynia sie robi!) w proszku i dzieci potem umieraly http://www.rp.pl/artykul/193887.html ... dlatego teraz bede hippa dawac, bo to firma tylko z dzieciowym zarciem a nie megaspizywczy gigant

idac tym tropem: szkło w gerberze i ptasim mleczku, dioksyny w smalcu i pasztecie, salmonella w winiarach, gronkowiec w amino http://info.wiadomosci.gazeta.pl/szu...cofuje+produkt itd.

[zanka205]

u nas gorączki ciąg dalszy

[JustPi]

cześć mamusie
od dwóch dni pisałam posta i w końcu zjadło mi cytaty
napiszę tak na szybko, bo pewnie i tak za chwilę głodomorek się obudzi

meszsares miałam nadzieję, ze dziewczynki jednak Cię zaskoczą i nie będą płakać, ale najważniejsze, że już po. Tak w ogóle to Cię podziwiam, że dałaś radę z dwójką. Ja dziś byłam z jedną i niepłaczącą a i tak się spociłam

Natka gratuluję działki i trzymam kciuki za pomyślny proces budowania. Dobra ekipa to podstawa. Sami będziecie nadzorować?

za szczepienia

i nie pamiętam co jeszcze

aaaa piwnooka witaj

Zanka dużo zdrówka dla Lenki

Nie straszcie wynikami z cytologii, bo właśnie też się zbieram na wizytę - planowo jakoś za miesiąc.
Jak tak czytam, bądź słyszę opowieści z naszego kraju, ile to kobiet umiera na raka szyjki to normalnie krew mnie zalewa, bo czy cytologia raz do roku to jakiś wielki wysiłek? Choć ładnych parę lat temu, jeszcze u innej ginki (na NFZ), poprosiłam o skierowanie na usg piersi. A ta sie pyta dlaczego? Ja, że profilaktycznie. To zrobiła wieeelkie oczy. No z takim podejściem lekarzy to nie dziwne, że kobiety się nie badają, a podobno przysługuje jedno usg na rok wg NFZ.
A wasi lekarze ginekolodzy badaja Wam piersi? Bo ja pierwszy raz się spotkałam z lekarzem co o tym wspomniał, dopiero teraz, po urodzeniu Hani, na wizycie po 6 tyg.

i się rozpisałam

byłam dzisiaj z Hanią u lekarza, katar jej się ciągnie już ponad tydzień i ciągle charczy i furka... Na szczęście poza katarem nic nie słychać i jest szansa na szczepienie w środę

dobra to lecę nadrabiac zaległości

[SweetAngel1984]

Napisane przez Marina1

sweet ja daje bobowita na razie, hipp tez raz dałam, a i z gerbera tez mam jakies słoiczki od mamy. W klubie pisze wiecej o rozszerzaniu diety malca.

thx juz daaawno tam nie zagladałam.....

Napisane przez agadus

ja dawałam starsze córce tylko bobovita, Nati też będę dawała tylko bobovita, no i może hipp, ale gerber napewno nie, poczytaj sobie w klubie o diecie i o gerberze, zawiera MOM więc ja nie polecam obiadków, ale sa mamy co kupują musisz sie ich zapytać

thx

Napisane przez 83monia

sloiczki - poprzednio dawalam czesto bobovite, bo mialam tez od nich kaszke i maly jechal na bebiko (jedna firma). teraz bede chyba hippa brala i sporadycznie nowe smaki z bobvity. gerbera nie, nie tylko zw na mom http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,...niemowlat.html ale takze afere jakies 5 lat temu z plesnia bodajże w sloiczkach... ogolnie tez jestem anty nestle nutricia (bobovita, bebiko, bebilon, nan), bo to u nich mleko w chinach mialo dodatek melaminy (to tworzywo co pastikowe naczynia sie robi!) w proszku i dzieci potem umieralyhttp://www.rp.pl/artykul/193887.html ... dlatego teraz bede hippa dawac, bo to firma tylko z dzieciowym zarciem a nie megaspizywczy gigant

idac tym tropem: szkło w gerberze i ptasim mleczku, dioksyny w smalcu i pasztecie, salmonella w winiarach, gronkowiec w amino http://info.wiadomosci.gazeta.pl/szu...cofuje+produkt itd.

o matko kochana nic nie wiedziałamjak mozna dawac dzieciom taki shit!

Napisane przez zanka205

u nas gorączki ciąg dalszy

jej bidulka sie meczy................ a u lekarza byłas?

[Madziulka_17]

Dzień dobry,

My właśnie wróciliśmy z Szymonkiem z wizyty kontrolnej u Neatologa.
Wszystko jest ok
Hmm... Tylko jedna rzecz mnie zastanawia. Wczoraj na szczepieniu u pediatry Szymon ważył 5840 g, a dzisiaj w Szpitalu Wojewódzkim u Neatologa 6020 g . No i której wadze wierzyć Ma 67 cm
Aha, po szczepieniu nie gorączkował póki co. Troszkę tylko wczoraj pomarudził i był senny

[piwnooka77]

Dzień dobry
u nas nocka jak zwykle spokojna, Helenka zasnęła około 21 i spała grzecznie do 5:30, wzięłam ja na jedzenie do naszego łózka i spała z nami jeszcze do 7:30 a potem już tylko ze mną do 10:00

Zaraz zmykamy na spacer, chociaż pogoda nie jest zachęcająca...

Napisane przez telik

a co do wagi
pierw wchodzę sama na zwykłą wagę
a potem z Jasiem
odejmuje i mniej wiecej wiem
no powiedzmy z dokładnością 100-200gr
ostatnio mi się sprawdziło

Napisane przez beata_1988

ja robię tak samo i też mi się sprawdza bo mam dość dokładną wagę lazienkowa elektroniczną.

Ja robię tak samo i też mniej więcej się sprawdza

Napisane przez JustPi

aaaa piwnooka witaj


Nie straszcie wynikami z cytologii, bo właśnie też się zbieram na wizytę - planowo jakoś za miesiąc.
Jak tak czytam, bądź słyszę opowieści z naszego kraju, ile to kobiet umiera na raka szyjki to normalnie krew mnie zalewa, bo czy cytologia raz do roku to jakiś wielki wysiłek? Choć ładnych parę lat temu, jeszcze u innej ginki (na NFZ), poprosiłam o skierowanie na usg piersi. A ta sie pyta dlaczego? Ja, że profilaktycznie. To zrobiła wieeelkie oczy. No z takim podejściem lekarzy to nie dziwne, że kobiety się nie badają, a podobno przysługuje jedno usg na rok wg NFZ.
A wasi lekarze ginekolodzy badaja Wam piersi? Bo ja pierwszy raz się spotkałam z lekarzem co o tym wspomniał, dopiero teraz, po urodzeniu Hani, na wizycie po 6 tyg.

Ja podczas ciąży chodziłam do dwóch ginekologów (jakoś tak wyszło ) i obaj badali mi piersi - jeden "ręcznie" a drugi wykonał usg.
I na kontroli poporodowej tez wybrałam się do tych dwóch i jeden kazał mi przyjść na cytologie po dwóch miesiączkach a drugi za pół roku i wtedy też zrobi usg piersi....

[JustPi]

Chyba źle zadałam pytanie, bo właśnie chodziło o "ręczne" badanie piersi. Na usg chodzę raz do roku, choć teraz będzie dłuższa przerwa przez karmienie.
Mi też na cytologię kazał przyjść za dwa miesiące.

Marina to tak na wszelki wypadek, gdyby Igorkowi wróciła wysoka gorączka. Jak dziecko nie reaguje na paracetamol, można dawać na zmianę paracetamol i ibuprofen. Znaczy dajesz np. paracetamol, widzisz, że nie reaguje to np. po godzinie, dwóch dajesz nurofen, a następny paracetamol za 6h od poprzedniego paracetamolu... Chyba zamotałam troszkę Znaczy odstępy między tym samym lekiem muszą być 6h ale między różnymi może być mniej

słoiczki Maję karmiłam głownie Hippem i było super, bo inne miały w składzie zbyt dużo uczulających warzyw (np. pietruszka, seler) i teraz też raczej przy Hippie zostanę

[zanka205]

Nie byłam u lekarza, jej nic nie ma oprócz gorączki, ok. 38 stopni a podobno takiej nie zbija się nawet

[mamad1]

Wczoraj tyle sie upisałam i zjadło mi posta Potem zadzwoniłą koleżanka, poszliśmy na spacer, mąż wrócił z pracy i już nie miałam jak czytać i odpisywać. I nie pamiętam, co ko0mu pisałam

W każdym razie kciuki za szczepienia
Chorzy i gorączkujący niech szybko wracają do zdrowia

My dziś w ramach spaceru pojechaliśmy wózkiem do przychodni. Moje dziecię ważyło 5600 g w ubraniu, czyli wychodzi na to, że podwoił już swoja masę urodzeniową No i mierzy juz ok. 61 cm, w co uwierzę, bo widze po ubrankach ( Może dla większości Was to niewiele, ale on skończył 11 tygodni, a urodził się z wagą 2700 g i 52 cm).
Poprosiłam też o receptę na devikap, bo nie widze potrzeby przepłacania za witaminę D, skoro można taniej. Na ciemieniuchę kupiliśmy krem z AA - mam nadzieję, że pomoże, bo po oliwce miał uczulenie i musieliśmy przerwać stosowanie.

[pieleszka]

Napisane przez JustPi

A wasi lekarze ginekolodzy badaja Wam piersi? Bo ja pierwszy raz się spotkałam z lekarzem co o tym wspomniał, dopiero teraz, po urodzeniu Hani, na wizycie po 6 tyg.

tak mój lekarz jeszcze przed ciązą jak chodziłam do niego co trzy miesiące po receptę na tabletki za każdym razem badał mi piersi - i tak wykrył mi raz guzka...nawet sobie nie wyobrażacie co przeżyłam czekając na wyniki biopsji.. na szczęście to nie było nic groźnego...

Napisane przez zanka205

Nie byłam u lekarza, jej nic nie ma oprócz gorączki, ok. 38 stopni a podobno takiej nie zbija się nawet

biedna Lenka... dla niej

[mamad1]

Napisane przez pieleszka

tak mój lekarz jeszcze przed ciązą jak chodziłam do niego co trzy miesiące po receptę na tabletki za każdym razem badał mi piersi - i tak wykrył mi raz guzka...nawet sobie nie wyobrażacie co przeżyłam czekając na wyniki biopsji.. na szczęście to nie było nic groźnego...

Ja tez miałam guzka w piersi - sama znalazłam, ale okazało się, że niegroźny.

[iustyna1]

Napisane przez jacieeeee

Dokładnie takie Cały tydzień, podpaski nie zbierają a boli jak diabli. W sumie wczoraj już dostałam @ i błagałam TŻ żeby mnie do teściów nie zabierał, bo mam takie nerwy, że bez powodu ich pozabijam No ale na szczęście nic im nie zrobiłam, choć furię miałam w oczach jak mi dziecko z premedytacją budzili

Napisane przez 83monia

kinga lubi prodigy... podryguje az milo...

Sweet, Natko dziękujemy za kciuki
I wszystkim innym, których mi nie zacytowało

Napisane przez Shira_83

bry mamy


były by jaja gdyby Tymek zaraził się od mojego rannego ptaszęcia dziśnoc znowu ok spanko 19.15 potem smok o 22 mleczko 24 smok 5 mleczko 6,20 i dosypianie do 8 nie chwalę nie chwalę nie chwalę

dzięki za linki Skarbulku

niech chwal, nie będziemy dziecia psuć

moja ostatnio jest popsuta, wstaje w nocy różnych dziwnych godzinach zwalam na skok

Przyszedł przyrząd gimnastyczny, sprzedawca nie kłamał z datą nadania. Kurier coś nawalił chyba. Zuziak leży pod nim i kwiczy z radości. Kuba też zabawki nie odstępuje na krok.

Po szczepieniu ok, płakała na same wkłucie a potem ją zagadałam i humorek się polepszył. Za 3 dni ma 4 miesiące i waży 6880. Jest co dźwigać. Dokładnie, co do grama podwoiła masę urodzeniową (miała 3440 ).

Kuba ma 12 ugryzień po komarach ... W ciągu dwóch nocy tak go załatwiły. Mam nadzieję, że komary a nie np. pchły od kota (ma obrożę, ale się gdzieś całe dnie szwenda i mógł naznosić). Da się odróżnić ugryzienia komarów i pcheł?