Ciąża u psa(suki)

[winogronek]

Niestety tu jest błąd znalazłam samą ustawę http://www.boz.org.pl/prawo/110916_uoz_uoz.pdf

Strona 3 art 10. Mówi właśnie o tym, że zabrania się hodowli w celu handlowym, autor stronki fajnie przedstawił plusy i minusy ustawy.
http://www.boz.org.pl/prawo/nowelizacja.htm

[edzina]

Rzeczywiście..
Nie wiem skąd te rozbieżności.. No ale już wystawienie na allegro za 1zł jest "celem handlowym".
Zresztą nawet ten zapis załatwi kilka rzeczy.

[paulina_maja]

jak pisałam wcześniej moja suczka najprawdopodobniej jest w ciaży niestety wcześniej nie mialam jak iść z nią do weterynarza. w koncu mi się to udało jednak on powiedział, że nie moze zrobić zdjęcie RTG ani USG ponieważ nie ma potrzebnego sprzętu (zaznaczam ze w okolicy nie ma innego weterynarza z działającym sprzętem). Pomijając to mam do was pytanie. Moja suczka coraz częściej zwłaszcza leżąc jęczy, stęka wyraźnie jakby ją coś bolało, podejrzewam, że brzuszek. I tutaj moje pytanie, czy ja mogę jej jakoś ulżyć w bólu?? nie chcę, żeby cierpiała.

[lapinne]

wysterylizuj ja.

[esfira]

a nie mozesz podjechać gdzies do miasta, gdzie wet ma usg? nie wiem, w jakim stanie jest suczka i czy rzeczywiście jest w ciaży, ale jeśli np. nie moze urodzić, bo płód się zaklinował, to sytuacja jest groźna dla życia

[klaki]

Sterylizacja aborcyjna migiem, bo jeśli okaże się że młode są za duże to suka może nie przeżyć porodu. A nie wiesz kto jest ojcem jak mysle?

[Garadiela]

Nie wiem na co ty jeszcze czekasz...
Jesli plody np sie udusuly bo suka nie mogla urodzic i sa martwe...to suka jest w wielkim niebezpieczenstwie...
Jesli nie ma u Ciebie weta to sie jedzie gdzies indziej!Autobusy i pociagi kursuja!
Skad jestes?

[paulina_maja]

oj chyba się nie zrozumieliśmy. Z pieskami w jej brzuchu wszystko ok, po badaniu u weta jestem tego pewna. Jednakże chodziło mi o takie czasowe dolegliwości, zwyczajnie jest jej ciężko, zaznaczę tu ze Maja ma prawie 11 lat więc ma prawo odczuwać zmęczenie i czuć się źle. Kiedy np leży stęka bo czuje ucisk na brzuszku, widać po niej że jest zmęczona. A co do tych weterynarzy, byłam u 6, trzech z nich miało działający sprzęt ale oni także nie podjęli się wykonania badań usg. Nikt dokładnie nie wie kiedy nastąpiło zapłodnienie a po samej wielkosci brzuszka nie byli w stanie stwierdzić który to tydzień. Tak więc to nie jest kwestia tego, że mi się nie chce pojechać dalej, zwyczajnie nie mam gdzie wykonać takiego badania tak żeby nie zaszkodzić jej ciąży.

[esfira]

jeśli 11letnia suka jest w ciąży, to nic dziwnego, że jest jej ciężko Nie chcę Cię osądząć, ale to niedobrze, że dopuściłaś do takiej sytuacji, przecież ciąża to wielkie obciążenie dla takiej staruszki.
Przyłożenie sondy usg w żaden sposób nie zaszkodzi matce ani płodom, jeśli nie robiliście usg ani rtg (tak zrozumiałam) to skąd wiesz, że suka jest w ciąży?

[Garadiela]

super odpowiedzialnosc...11 latka i w ciazy
Powodzenia generalnie...Ja juz nawet nie skomentuje

[seidhee]

Napisane przez paulina_maja

Jednakże chodziło mi o takie czasowe dolegliwości, zwyczajnie jest jej ciężko, zaznaczę tu ze Maja ma prawie 11 lat więc ma prawo odczuwać zmęczenie i czuć się źle. Kiedy np leży stęka bo czuje ucisk na brzuszku, widać po niej że jest zmęczona.

Na sterylkę aborcyjną i to migiem.
Zrozum, że kolejne szczenięta na tym świecie nie są NIKOMU potrzebne. W tej chwili około 100 000 psów marnieje w polskich schroniskach. Każdy kolejny miot powiększa tę pulę. A poza tym suka jest już mocno dojrzała i należy jej się święty spokój, a nie trudy porodu i niańczenia stadka szczeniąt.

[paulina_maja]

po 1 ja nie dopuściłam mojej suczki z psem specjalnie, zwyczajnie kiedy Maja miała cieczkę podczas spaceru z moją córką zerwała się ze smyczy i uciekła. Pół nocy jej szukałam i w końcu znalazłam, niestety doszło już do zapłodnienia więc proszę mnie nie osądzać, że jestem nie odpowiedzialna i dopuściłam swoją suczkę celowo. Po 2 lekarze u których byłam oferowali mi tylko badanie RTG, co do usg jeżeli mieli aparaty były one zepsute. A że jest w ciąży wiem bo stwierdził to weterynarz plus jasno widać i czuć ruchy szczeniaków. Denerwuje mnie wasze podejście, jak widzę ciężko jest wam pojąć że to był przypadek, a nie zamierzone zdarzenie. Wydawało mi się, że na forum można uzyskać odpowiedź na pytanie, a nie zostać zbesztanym i osądzonym z góry. No ale przecież według was każde zapłodnienie psa jest celowe i z góry zamierzone, nigdy ale to prze nigdy nie może dojść do przypadku. Ludzie no zastanówcie się co wy piszecie w ogóle.

[seidhee]

Dostałaś poradę - sterylizacja aborcyjna. Suka jest wiekowa, a szczenięta nikomu nie potrzebne. Obyś wkrótce nie zakładała tematu w rodzaju "Pomocy! suka odrzuciła swoje dzieci" albo "Pomocy! kto wykarmi psie sierotki" albo "Pomocy! Co zrobić ze szczeniętami których nikt nie chce przygarnąć".

[klaki]

Suce można podać u weterynarza zastrzyk, który uniemożliwi zapłodnienie. Albo sterylizuje sie ją od razu- u mnie jak starsza zwiała podczas cieczki dwa tygodnie później trafiła na stół. Tyle, że miała tylko 2 lata, Twoja ma 11. Narkoza dla niej może być dość ciężka, podobnie jak tak poważna operacja. To samo tyczy się samego porodu- ona może go nie przeżyc

[a_na]

Napisane przez paulina_maja

Denerwuje mnie wasze podejście, jak widzę ciężko jest wam pojąć że to był przypadek, a nie zamierzone zdarzenie. Wydawało mi się, że na forum można uzyskać odpowiedź na pytanie, a nie zostać zbesztanym i osądzonym z góry. No ale przecież według was każde zapłodnienie psa jest celowe i z góry zamierzone, nigdy ale to prze nigdy nie może dojść do przypadku. Ludzie no zastanówcie się co wy piszecie w ogóle.

A mnie denerwuje taka ludzka beztroska - jak można wypuszczać sukę z cieczką na spacer z dzieckiem, bez osoby dorosłej?

[Garadiela]

I jak potem mozna dopuscic do ciazy...Przeciez sa srodki zapobiegajace albo sterylizacja!
To jest po prostu bezmyslnosc...

[paulina_maja]

po 1 nie wypuściłam z dzieckiem, tylko z dziewczyna ktora ma 19 lat, każdemu może się zdarzyć ucieczka psa. Po 2 ona nie miała oznak ciąży nawet najmniejszych i jak do cholery jasnej miałam to stwierdzić jeżeli u psów mozliwe jest to dopiero po dłuższym czasie. Ja nie wiem ludzie wy macie jakieś klapki na oczach. Nigdy nie powiedzialam ze moja suczka jest w złym stanie, tylko że do cholery jasnej jest jej ciężko. Kobietom w ciąży pod koniec tez jest już ciężko! W życiu nie miałam do czynienia z takimi ignorantami jak wy!

[milkanika]

tylko,że tu chodzi o sterylkę aborcyjną,
jaka w tym ignorancja?
po prostu inni uświadamiają,że suni grozi niebezpieczeństwo,bo jest za stara i nie wiadomo jak duży był pies i to jest ignorancja,chyba,że macie to gdzieś i trudno,sunia może nie przeżyć ale może zostawi szczeniaka,taka wymiana,
ostatnio właściciele takiej starszej suczki zdziwili się,że rodzi,bo powierzyli komuś pilnowanie i jak to na wsi,nie dopilnowali, no i suszka prawie padła u weterynarza,wykosztowali się nieźle, bo musieli przy okazji sterylizować,bo coś z macicą było,no i był jeden szczeniak ale suczka tyle wycierpiała,
a u Was nawet nie ma porządnego sprzętu i weterynarza,
pomyślałaś co zrobisz w razie zagrożenia jej życia,które jest bardzo częste w takich przypadkach?

[edzina]

Napisane przez paulina_maja

każdemu może się zdarzyć ucieczka psa.

Owszem. I dlatego się zapobiega zawczasu, żeby potem nie pisać takich postów.

Napisane przez paulina_maja

Po 2 ona nie miała oznak ciąży nawet najmniejszych i jak do cholery jasnej miałam to stwierdzić jeżeli u psów mozliwe jest to dopiero po dłuższym czasie.

Ale odkąd zauważyłaś te oznaki, to trzeba było szybko ją wysterylizować. Teraz to już świadomie narażasz ją na śmierć. Zresztą szczeniaki mogą mieć wady.

Napisane przez paulina_maja

Ja nie wiem ludzie wy macie jakieś klapki na oczach.

No właśnie my już ich nie mamy i znamy za dużo zagrożeń. Skoro porównujesz suczkę do kobiety, to chyba wiesz, że rodzi się do określonego wieku? Bo potem wady, organizm nie ten itp.
Pomijam fakt, że tysiące takich ludzi jak Ty każdego roku zapełnia schroniska swoimi zwierzakami..

[paulina_maja]

nie wiem skąd pomysł, że ja w ogóle mam zamiar oddać pieski do schroniska. Pieski zostają w domu z matką więc może tak bez pochopnych wniosków??

[seidhee]

Na zawsze? Czy tylko dopóki znajdziesz im "dobre ręce"?

[Garadiela]

nawet jak ich bedzie 6 czy 9 sztuk zostana z wami?To tylko sie cieszyc

[paulina_maja]

tak nieważne ile ich będzie zostają w domu. Jednego wezmą moi rodzice, drugiego rodzice męża a reszta w domku. Tak tylko chciałam poinformować, że Maja wczoraj w nocy urodziła 5 psiaków. I mama i psiaki dobrze się czują tak więc z ciążą było wszystko ok. Zanim oddam pieski rodzicom, powinny być z matka 6 tygodni, tak?

[klaki]

Nie, co najmniej 8 tygodni muszą być z matką, niektórzy uważają, że nawet 10.
W 6 tygodniu życia zaczyna się bardzo istotna faza rozwoju, piesek uczy się psich zachowań, odebranie go tak wcześnie od matki może skutkować potem problemami na tle behawioralnym

[Garadiela]

nie wczesniej niz 8 tydzien...6 tygodni to jeszcze psie dziecko ktore dopiero sie uczy swiata...I psich zachowan...Musza byc conajmniej do 8-9 tyg zycia z matka...

[carolinascotties]

Napisane przez paulina_maja

tak nieważne ile ich będzie zostają w domu. Jednego wezmą moi rodzice, drugiego rodzice męża a reszta w domku. Tak tylko chciałam poinformować, że Maja wczoraj w nocy urodziła 5 psiaków. I mama i psiaki dobrze się czują tak więc z ciążą było wszystko ok. Zanim oddam pieski rodzicom, powinny być z matka 6 tygodni, tak?

Jeśli macie warunki to i 10 tygodni.
Dobrze, byś poinformowała osoby, do których pójdą pieski - o sterylizacji i kastracji i że nie trzeba dopuszczać suczki "dla zdrowia..."

[gunia 23]

Pamiętacie temat słynnej "hodowczyni" z wcześniejszych stron ? Nie tylko tutaj się na niej poznałyśmy, a teraz jeszcze jeden z jej psów zginął pewnie w bezmyślny sposób. Tylko psów żal...
http://www.forum.amstaff.tox.pl/topics2/3164.htm

[kasia_mi]

Napisane przez paulina_maja

witam
okolo półtora miesiąca temu moja suczka uciekła z domu. za 1 razem wróciła po 2 godzinach a za 2 razem na własne oczy widzialam jak kryje ją pies wracając z pracy, jednak wydawało mi się, że stosunek był za krótki aby mogła zajść w ciażę. Od pewnego czasu moja suczka znacznie przybrała na wadze, zwiększył się jej obwód brzuszka, znacznie więcej je i pije. Nigdy wcześniej nie pochłaniała takich ilości pokarmu i wody. Ledwo wypije jedną miskę a juz prosi zeby znów napełnić jej poidełko. Podobnie jest z jedzeniem, nie można ruszyc ustami bo Maja już prosi o jedzenie. w ostatnim czasie, mam tu na myśli ostatni tydzien obwód jej brzuszka uległ jeszcze większemu powiększeniu, zmieniło się także jej zachowanie, stała się bardziej ospała i podejrzliwa, wystraszona. Wydaje mi się także, że powiększyły się jej sutki. Wszystko wskazuje na to, że maja jest w ciąży, ale proszę o wasze zdanie na ten temat. Wiem, że pewnie poradzicie mi weterynarza, ale mieszkajac z nia sama w małym miasteczku gdzie nie ma weterynarzy jest mi ciężko zorganizować kilka wolnych godzin przed 18 zweby pojechać z nią do weta. Proszę o odpowiedż

Witam wszystkich!
jestem nowa na tym forum ale jeśli dobrze myślę, że od tego momentu uzyskałaś już odpowiedź twierdzącą.
Życzę powodzenia, bo 15 i moja sunia się oszczeniła.

[seidhee]

Kasia_ mi, czemu do tego dopuściłaś? Nie za wiele już psów w Polsce?

[kasia_mi]

Seidhee niestety to nieodpowiedzialność mojego męża. Ja osobiście pilnowałam psiaków. A Sońka po prostu wcześniej dostała cieczki. Co zresztą nie było do przewidzenia.