Rozpakowanym mamusiom należą się brawa, reszta pamięta że poród to super sprawa! IX/X

[cotynato]

Napisane przez archinta

Muszę po prostu wrócić do białych pampow, te zielone to jakas beznadzieja!

Te w kropeczki beznadzieja? Ja tam nie widzę różnicy.
A ja nie wiem czy ja źle dopinam, czy źle sprzęcik układam, ale często nam przecieka siczku i to w każdych

Napisane przez archinta

Ja ma z Aventu- ten co był w gratisach w paczce szpitalnej- małemu najbardziej podszedł. W domu mialam jeszcze NUK i to juz nie to
I właśnie zamówiłam z all. smoki Avent- jak mu pasuja to nie bede zmieniala.

Pampers- najpierw miałam białe, potem zielone bo nie było akurat białych rozm.2

Co ty. Mój to tego nie chciał w ogóle. A dostałam go w szpitalu i przy laktatorze.

Napisane przez spray

psiamać, chciałam to załatwić poza przychodnią, mamy sąsiadkę pielęgniarkę. Dzięki za info.

BordAna co miesiąc zmieniam. Przeszlam na razie z rozmiaru dziurki 1 na 2.

Już 2 ? Ja mam wrażenie że te awentu 1 i tak mocno lecą. Muszę je zmienić swoją drogą bo ciągle przekładam a mały tak zmasakrował jeden smoczek że śmiesznie się wygina przy karmieniu

[Caltea]

Napisane przez tusia872

c
Moje słoneczko wczoraj skonczyło swój 1 miesiac
jak ten czas leci

Napisane przez DzastaW

Witam Was =)
u Nas wczoraj było obchodzony pierwszy miesiąc =)
Czarek zaczął się uśmiechać i gaworzyć =)

Napisane przez archinta

A ja mlodego wystroiłam- pediatra ma przyjść- i wlasnie karmimy się i czuje ze na brzuchu zrobiło mi się ciepło siurek jeden noooo

hahaha, ja wczoraj rozmawialam przez telefon z małżem, Leoś był w rożku na moich rękach i jak poszła kupa, to przeciekło przez te wszystkie warstwy. Ale bylo mycia...

Napisane przez archinta

Muszę po prostu wrócić do białych pampow, te zielone to jakas beznadzieja!

A mi te biale nie podeszły, ta siateczka przyklejala się do pupy i jak ją odrywalam to miałam wrażenie, że uszkadzam naskórek |L. Wolę zielone. Za to Huggeisy przeciekają prawie za każdym razem jak założymy. To już dada są dużo lepsze. Of kors IMHO.

Napisane przez BordAna

mamuski, jakich smoczkow uzywacie? i czy zmieniacie je co miesiąc? ale że jak? na inny? innej firmy? czy po prostu te same tylko większe np na 2 czy 3 miesiące?

Mój młody w ogóle nie toleruje smoczków. Chwilę chciał z Nuka zwykły gumowy, ale jednak i tego odrzucił. Dla niego najlepszym smoczkiem jest moja pierś (ale się nie poddaję i co jakiś czas próbujemy się nauczyć uspokajacza.)

[cotynato]

caltea Można alacet używać? Smarujesz nim piersi, ale jakie to ma działanie?

Eh, zazdroszczę Ci dostępu do darmowej poradni latacyjnej. Ja codziennie już się decyduję na doradcę a później stwierdzam, że szkoda mi jednak na to kasy

[19natka88]

Napisane przez archinta

Mam nadzieje, ze laktacja ladnie ruszy znow

A z uchem u lek. bylas?

No tytuł trzeba by wymyslic

Też mam taką nadzieję
Nie byłam bo po kroplach przestało boleć - wszystko z zatok, pół głowy mnie boli

Przyszła moja przesyłka A tu fotka jak bardzo podoba się Szymkowi

[Caltea]

Napisane przez cotynato

Te w kropeczki beznadzieja? Ja tam nie widzę różnicy.
A ja nie wiem czy ja źle dopinam, czy źle sprzęcik układam, ale często nam przecieka siczku i to w każdych

A falbanki ładnie rozprostowujesz? Bo jak zapomnę powyciągać falbanki, to siku przecieka bokiem.

Uśmiech Filipa bezcenny (bezzębny)

[archinta]

Napisane przez Caltea

Witam Was!
I od razu się pożalę. Od 7 przebywalam w poradni lakt., bo w nocy odkryłam guzek na lewej piersi. Dziś i tak mialam jechać skontrolować drugą pierś po zapaleniu i okazalo się, że jedna wyzdrowiala, a w drugiej przytkal się kanalik mleczny. Normalnie w nocy się załamalam. Mam rozgrzewać pierś przed karmieniem (kładę gazik z ciepłą oliwą), a pomiędzy karmieniami altacet w żelu a na to kapucha. Na noc altacet i szalwia. Do tego ibuprofen co 6 godz. Piszę, choć mam nadzieję, że się Wam nie przyda. Czy to się kiedyś skończy??? Jak tak dalej pójdzie, to niedługo zamieszkam w tej poradni (pomysl Cotki)

Do wiadomości mam karmiących: nie jeść masla, żółtego sera, smalcu i innych tłuszczów zwierzęcych. One mogą spowodować przytkanie kanalika. Za to dużo ryb i salatek z oliwą z oliwek. Mleko i biały ser można.


Zdecydowalam się na szczepionkę 6w1 i pneumokoki 13 szczepową. Nie podam na rotawirusa, bo młody ciągle ulewa (nie stać mnie na to aby 300 zl zetrzec szmatą z podłogi), poza tym konsultowałam się ze swoją znajomą pediatrą i zupełnie prywatnie powiedziala co następuje: nie odradza szcz. na rota, ale to szczepienie nie gwarantuje ze dziecko nie zachoruje, a jeżeli ktoś ma dylemat rota czy pneumo to zdecydowanie pneumo, bo przez to się umiera. Natomiast jezeli kogos stać na wszystko, to nie ma sprawy. Ona swojej malej córeczki nie szczepiła na rota i ja zrobię tak samo.

Czeee!

Współczuję tych akcji z piersiami
A ja już nie mogę się ograniczać w jedzeniu bo nie długo to chleb i woda mi zostanie Moja położna środ. za bardzo by chciała ograniczać ludzi

A chyba Cie wywołałam telepatycznie- bo myślałam by do Ciebie pisac oc właśnie ta Twoja znajoma poleca ze szczep

Napisane przez cotynato

Te w kropeczki beznadzieja? Ja tam nie widzę różnicy.
A ja nie wiem czy ja źle dopinam, czy źle sprzęcik układam, ale często nam przecieka siczku i to w każdych

Siku w sumie 2x nam przeciekło, ale za to koopa w tych zielonych jest wszędzie- w białych ładnie wsiąkała

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Napisane przez 19natka88

Też mam taką nadzieję
Nie byłam bo po kroplach przestało boleć - wszystko z zatok, pół głowy mnie boli

Przyszła moja przesyłka A tu fotka jak bardzo podoba się Szymkowi

Zdrówka w takim razie i jak ucho dalej bedzie bolało to idz do lek. - ja sobie kiedyś tak przeciagnełam sprawę,ze potem była masakra nikomu nie życzę takiego bólu!

A Szymek jaki fajny już duży chłopak i widac w buraczku ma sie super błogo

edit- w bujaczku rzecz jasna

[19natka88]

Caltea współczuję przebojów z piersiami Moje też nie chcą zbytnio współpracować od wczoraj

Napisane przez archinta

Zdrówka w takim razie i jak ucho dalej bedzie bolało to idz do lek. - ja sobie kiedyś tak przeciagnełam sprawę,ze potem była masakra nikomu nie życzę takiego bólu!

Jak do jutra nie przejdzie to idę na pewno - nie ma co udawać twardzielki

A Szymek jaki fajny już duży chłopak i widac w buraczku ma sie super błogo

Duży i ciężki I oby tak zostało z tą błogością bo mam stertę prasowania

[tusia872]

Napisane przez BordAna

mamuski, jakich smoczkow uzywacie? i czy zmieniacie je co miesiąc? ale że jak? na inny? innej firmy? czy po prostu te same tylko większe np na 2 czy 3 miesiące?

ja mam smoczki z TT i jeden z aventu co w szpitalu w tych paczkach był i oba malej podeszły ale ogolnie to mało smoka ciumka wiec nie zmieniałam jeszcze

Napisane przez Caltea

Witam Was!
I od razu się pożalę. Od 7 przebywalam w poradni lakt., bo w nocy odkryłam guzek na lewej piersi. Dziś i tak mialam jechać skontrolować drugą pierś po zapaleniu i okazalo się, że jedna wyzdrowiala, a w drugiej przytkal się kanalik mleczny. Normalnie w nocy się załamalam. Mam rozgrzewać pierś przed karmieniem (kładę gazik z ciepłą oliwą), a pomiędzy karmieniami altacet w żelu a na to kapucha. Na noc altacet i szalwia. Do tego ibuprofen co 6 godz. Piszę, choć mam nadzieję, że się Wam nie przyda. Czy to się kiedyś skończy??? Jak tak dalej pójdzie, to niedługo zamieszkam w tej poradni (pomysl Cotki)

Do wiadomości mam karmiących: nie jeść masla, żółtego sera, smalcu i innych tłuszczów zwierzęcych. One mogą spowodować przytkanie kanalika. Za to dużo ryb i salatek z oliwą z oliwek. Mleko i biały ser można.

biedna z tymi piersiami
mam nadzieje ze zapalenie szybko minie i juz nie wroci

Napisane przez 19natka88

Też mam taką nadzieję
Nie byłam bo po kroplach przestało boleć - wszystko z zatok, pół głowy mnie boli

Przyszła moja przesyłka A tu fotka jak bardzo podoba się Szymkowi

jaki juz duzy przystojniak i jaki zadowolony z nowego nabytku

[Caltea]

Napisane przez archinta

Czeee!

Współczuję tych akcji z piersiami
A ja już nie mogę się ograniczać w jedzeniu bo nie długo to chleb i woda mi zostanie Moja położna środ. za bardzo by chciała ograniczać ludzi

A chyba Cie wywołałam telepatycznie- bo myślałam by do Ciebie pisac oc właśnie ta Twoja znajoma poleca ze szczep

Hejloł!
To do usług. Już chyba zdania nie zmienię w kwestii szczepień.

Napisane przez 19natka88

Caltea współczuję przebojów z piersiami Moje też nie chcą zbytnio współpracować od wczoraj



Duży i ciężki I oby tak zostało z tą błogością bo mam stertę prasowania

Oj tak, czytam Natko i o piersiach i o uszach (koniecznie idź do lekarza).
A Synuś widać zadowolony z nowego nabytku.
Do mnie wreszcie dotarł leżaczek, ale mój młody nie zachwycił się nim. No cóż będziemy próbować.

Napisane przez cotynato

caltea Można alacet używać? Smarujesz nim piersi, ale jakie to ma działanie?

Eh, zazdroszczę Ci dostępu do darmowej poradni latacyjnej. Ja codziennie już się decyduję na doradcę a później stwierdzam, że szkoda mi jednak na to kasy

Przyjeżdżaj, też Cię obsłużą bezpłatnie. Ja już normalnie bylam tam 5 raz, kolejna wizyta w niedzielę, następna we wtorek, a pomiędzy wizytami dziesiątki telefonów do specjalistki. Oczywiście na jej wyraźne życzenie, wręcz nalega, żeby dzwonić o każdej porze dnia i nocy nawet. Fajnie.
Altacet przykładam cały czas, smaruję chorobowo zmienione miejsca, na to kapusta lub oklad z szałwi i tak w kółko. Chyba działa przeciwobrzękowo .

[Martusiaaa21]

dzień dobry ale u nas dziś słoneczny dzionek poczekam aż mały się obudzi, dam cyca i śmigamy na spacerek
a wogóle to duży palec u stópki mu spuchł i zrobil się czerwony, to chyba mu się cos z paznokciem dzieje i leci troszkę ropy dzwoniłam do położnej i kazała spirytusem na waciku wyciągać tą ropę i maścią smarować. Oby mu to szybko przeszło.

U mnie wczoraj byla kuzynka z 5 miesięcznym Ignasiem kurcze jaki on duzy w porównaniu z naszym Bartusiem i jaki kumaty, a jaki ruchliwy, wszystko chciałby widzieć

Napisane przez archinta

a dziś jak tam?


Ja tez nie skumałam??

mały w nocy jakoś z cycków pil i mu wystarczyło, ale nad ranem dostał oba cyce, 60mm i było mało, więc jeszcze 30mm i zasnął, więc nie wiem o co biega, a cycki to mi się flaczki robią, więc chyba za dużo nie ma już tego mleczka, wczoraj próbowałam laktatorem ściągnąć to przez 30 minut może 10ml spłynęłozastana wiam się nad całkowitym przejściem na mm. A dla Cotki szacunek bo ma wielką determinację

Napisane przez DzastaW

Witam Was =)
u Nas wczoraj było obchodzony pierwszy miesiąc =)
Czarek zaczął się uśmiechać i gaworzyć =)

Napisane przez archinta

A ja mlodego wystroiłam- pediatra ma przyjść- i wlasnie karmimy się i czuje ze na brzuchu zrobiło mi się ciepło siurek jeden noooo

nie mogę, z Piotrusia ale agent

Napisane przez Caltea

Witam Was!
I od razu się pożalę. Od 7 przebywalam w poradni lakt., bo w nocy odkryłam guzek na lewej piersi. Dziś i tak mialam jechać skontrolować drugą pierś po zapaleniu i okazalo się, że jedna wyzdrowiala, a w drugiej przytkal się kanalik mleczny. Normalnie w nocy się załamalam. Mam rozgrzewać pierś przed karmieniem (kładę gazik z ciepłą oliwą), a pomiędzy karmieniami altacet w żelu a na to kapucha. Na noc altacet i szalwia. Do tego ibuprofen co 6 godz. Piszę, choć mam nadzieję, że się Wam nie przyda. Czy to się kiedyś skończy??? Jak tak dalej pójdzie, to niedługo zamieszkam w tej poradni (pomysl Cotki)

Do wiadomości mam karmiących: nie jeść masla, żółtego sera, smalcu i innych tłuszczów zwierzęcych. One mogą spowodować przytkanie kanalika. Za to dużo ryb i salatek z oliwą z oliwek. Mleko i biały ser można.

oj biedna współczuję, oby szybko przeszło

Napisane przez 19natka88

Też mam taką nadzieję
Nie byłam bo po kroplach przestało boleć - wszystko z zatok, pół głowy mnie boli

Przyszła moja przesyłka A tu fotka jak bardzo podoba się Szymkowi

jak słodko śpi i jaki duży

[Caltea]

Napisane przez archinta

Zdrówka w takim razie i jak ucho dalej bedzie bolało to idz do lek. - ja sobie kiedyś tak przeciagnełam sprawę,ze potem była masakra nikomu nie życzę takiego bólu!

A Szymek jaki fajny już duży chłopak i widac w buraczku ma sie super błogo

edit- w bujaczku rzecz jasna

Szymek taki ładniutki, że w buraczku też byłoby mu do twarzy

Oj tak zapalenie ucha wewn. to ból niesamowity, ale jeszcze gorszy jest przy zapaleniu ucha zewn. To już jakaś masakra.
Archi a gdzie można obejrzeć Piotrusia? Idę na K. póki L. drzemie.

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Natka, nie wyprzesz się synka

[81gosia]

Napisane przez Caltea

A mi te biale nie podeszły, ta siateczka przyklejala się do pupy i jak ją odrywalam to miałam wrażenie, że uszkadzam naskórek |L. Wolę zielone. Za to Huggeisy przeciekają prawie za każdym razem jak założymy. To już dada są dużo lepsze. Of kors IMHO.

co ile zmieniacie pampki?
My przeciekłyśmy tylko 2 razy - raz na spacerku, ale to moja wina, bo źle założyłam - nie chciałam zerwać pępowiny i jakos był luźno, ze troszkę boczkiem poszło i raz jak waliłam 6 kup pod rząd nie zmieściły się
My zmieniamy przy każdym karmieniu, bo zawsze coś tam jest. Czasem częściej, jak słyszę, że wystrzeliła armata. Nigdy nic się do pupy nie klei. Nie pozwalam leżeć małej w brudnej pieluszce, żeby się nie odparzała.
Miałyśmy już Hagissy te z wycięciem na pępek, teraz są białe pampersy - dużo miększe i milsze do ciałka na razie nr 1, ale w szafie już czeka paka nr 2, 2 i 3 hugissów bo ostatnio dostajemy praktyczne prezenty albo ja jak trafię dobrą cenę to biorę na zapas.

[cotynato]

Napisane przez 19natka88

Też mam taką nadzieję
Nie byłam bo po kroplach przestało boleć - wszystko z zatok, pół głowy mnie boli

Przyszła moja przesyłka A tu fotka jak bardzo podoba się Szymkowi

O matko. Oby tak i mojemu się spodobał leżaczek który do nas jedzie
A jaki on śliczniutki Usta roku

Napisane przez Caltea

A falbanki ładnie rozprostowujesz? Bo jak zapomnę powyciągać falbanki, to siku przecieka bokiem.

Uśmiech Filipa bezcenny (bezzębny)

Aaa no widzisz. Czasami może się zapomniało

Napisane przez archinta

Czeee!

Współczuję tych akcji z piersiami
A ja już nie mogę się ograniczać w jedzeniu bo nie długo to chleb i woda mi zostanie Moja położna środ. za bardzo by chciała ograniczać ludzi

A chyba Cie wywołałam telepatycznie- bo myślałam by do Ciebie pisac oc właśnie ta Twoja znajoma poleca ze szczep

Siku w sumie 2x nam przeciekło, ale za to koopa w tych zielonych jest wszędzie- w białych ładnie wsiąkała

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------


Zdrówka w takim razie i jak ucho dalej bedzie bolało to idz do lek. - ja sobie kiedyś tak przeciagnełam sprawę,ze potem była masakra nikomu nie życzę takiego bólu!

A Szymek jaki fajny już duży chłopak i widac w buraczku ma sie super błogo

edit- w bujaczku rzecz jasna

buraczku

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Napisane przez 81gosia

co ile zmieniacie pampki?
My przeciekłyśmy tylko 2 razy - raz na spacerku, ale to moja wina, bo źle założyłam - nie chciałam zerwać pępowiny i jakos był luźno, ze troszkę boczkiem poszło i raz jak waliłam 6 kup pod rząd nie zmieściły się
My zmieniamy przy każdym karmieniu, bo zawsze coś tam jest. Czasem częściej, jak słyszę, że wystrzeliła armata. Nigdy nic się do pupy nie klei. Nie pozwalam leżeć małej w brudnej pieluszce, żeby się nie odparzała.
Miałyśmy już Hagissy te z wycięciem na pępek, teraz są białe pampersy - dużo miększe i milsze do ciałka na razie nr 1, ale w szafie już czeka paka nr 2, 2 i 3 hugissów bo ostatnio dostajemy praktyczne prezenty albo ja jak trafię dobrą cenę to biorę na zapas.

Myślę że żadna z nas na to nie pozwala

Chociaż ja nie zawsze zauważę jak jest więcej niż jedno sikanie

[MalgosiaM8]

Jakoś czytam czytam i nie umiem się wbić
co do przesiąkania to powiem tak, rozmiar większe pieluchy w moim wypadku 3 okazały się strzałem w dziesiatkę, mnie wylanych kup i przesikiwań.

Kiedyś podczytywałam mamuśki nie pamietam z którego miesiąca, radziły "chopakom" w trakcia zakładania pieluchy siurka kierować w dół. Faktycznie on się raz zawinie w górę jak i w dół. No i mnie przesiąkniętych pieluszek!

Wspólczuję przejśc z cyckami Caltei jakiś koszmar

Jestem w takcie testowania pieluszek z Rossmana, nawet nie złe są, jakieś takie przyjaźniejsze jak Dady wg mnie

Chrzciny załatwione , menu z 3 dań ciepłych , 10 przystawek zimnych, napoje bez ograniczeń i owoce za 80zł do negocjacji zależy ile gości będzie.

Jakoś humoru dziś nie mam , niby się wyspałam

[minka26]

Hej dziewczyny, jestem mamusią marcową 2010, mamy na wątku Natalkę dla której zbieramy na operację, gdybyście zechciały pomóc i wziąć udział w charytatywnym rozdaniu dla Malutkiej byłabym wdzięczna

szczegóły znajdziecie tutaj http://storybyferrou.blogspot.com/20...a-natalki.html

[Caltea]

Napisane przez 81gosia

co ile zmieniacie pampki?
My przeciekłyśmy tylko 2 razy - raz na spacerku, ale to moja wina, bo źle założyłam - nie chciałam zerwać pępowiny i jakos był luźno, ze troszkę boczkiem poszło i raz jak waliłam 6 kup pod rząd nie zmieściły się
My zmieniamy przy każdym karmieniu, bo zawsze coś tam jest. Czasem częściej, jak słyszę, że wystrzeliła armata. Nigdy nic się do pupy nie klei. Nie pozwalam leżeć małej w brudnej pieluszce, żeby się nie odparzała.
Miałyśmy już Hagissy te z wycięciem na pępek, teraz są białe pampersy - dużo miększe i milsze do ciałka na razie nr 1, ale w szafie już czeka paka nr 2, 2 i 3 hugissów bo ostatnio dostajemy praktyczne prezenty albo ja jak trafię dobrą cenę to biorę na zapas.

No nie Gosiu, na pieluszkach to my ie oszczędzamy, bo mój synek ma mega wrażliwą pupkę i wystarczy, że jest trochę dłużej w pampku (np 3 godz. na spacerze) to zaraz świeci tyłkiem pawiana. Pupcię myjemy wodą, a chusteczki tylko w wyjątkowych sytuacjach. Z tym, że nie stosuję żadnych maści (pogarszają stan pupy, macerują skórkę) a pupę posypuję mąką ziemniaczaną. Więc być może przyklejala się ta mąka. W zielonych pampkach nie ma tego efektu i to mi odpowiada.

[Malgosia1983]

[Caltea]

Napisane przez MalgosiaM8

Jakoś czytam czytam i nie umiem się wbić
co do przesiąkania to powiem tak, rozmiar większe pieluchy w moim wypadku 3 okazały się strzałem w dziesiatkę, mnie wylanych kup i przesikiwań.

Kiedyś podczytywałam mamuśki nie pamietam z którego miesiąca, radziły "chopakom" w trakcia zakładania pieluchy siurka kierować w dół. Faktycznie on się raz zawinie w górę jak i w dół. No i mnie przesiąkniętych pieluszek!

Wspólczuję przejśc z cyckami Caltei jakiś koszmar

Jestem w takcie testowania pieluszek z Rossmana, nawet nie złe są, jakieś takie przyjaźniejsze jak Dady wg mnie

Chrzciny załatwione , menu z 3 dań ciepłych , 10 przystawek zimnych, napoje bez ograniczeń i owoce za 80zł do negocjacji zależy ile gości będzie.

Jakoś humoru dziś nie mam , niby się wyspałam

Nie wbijaj się tylko ładuj z grubej rury (tak jak ja).
Wykarmiłam dwoje dzieci i dopiero przy Bziku takie afery. No ale w końcu to Bzik.
Ale macie wypas chrzcinowy i cena przystępna.
A wiecie, że mój może nie przesikuje pampków, bo siusiaka ma zawsze w dół. Tak mu się układa sam.


A my dziś kończymy 6 tyg.!!! (a koszmar porodowy ciągle świeży i nieprzetrawiony)

[BordAna]

a to ja nie wiedziałam że smoczki w butelkach się też zmienia/ wymienia??
ja narazie wymieniłam tak jak Spray 1 na 2 żeby synciowi szybciej leciało bo już ciumkał i ciumkał...

[archinta]

Mały usnął a juz 4 h albo się karmimy,albo odbijamy albo przysypiamy i zaraz kwękamy.
Mam nadzieje,ze trochę pośpi bo po wczorajszym i przedwczo. jestem skonana. A jeszcze dziś małż wyjeżdża wieczorem i wraca jutro wieczorem

Musze wam sie pożalić- bo komu
2 mc-e temu przeprowadziliśmy sie do kamienicy- jest tu tylko 5 mieszkań- ale dwoje sąsiadów (w sensie dwie rodziny) zawsze tu mieszkali i ostaniami czasy w zasadzie tylko oni , wiec czuja się jakby cała kamienica i podwórko było na ich wyłączność... Panie sobie fajczą na klatce schodowej- sąsiadka z boku to już w ogóle mistrzostwo świata odstawia bo siada na schodach - tuz pod naszymi drzwiami i fajczy prosto w drzwi. A nasze drzwi takie mega nieszczelne Poprosiłam ją ze 2 tyg. temu by nie paliła na klatce- usłyszałam, że nie, że bedzie dalej paliła no ale pójdzie wyżej , na półpiętro do okna. No oki- niech będzie. Nie bede się kłóciła.
No i wracamy wczo. z Piotrusiem ze spacerku , a ta fajczy na dole na schodach i przez kłęby dymu muszę przechodzić z niemowlakiem No to zatrzymuję sie i mowie ,ze prosiłam,że się umawiałyśmy- a ona ,ze i tak będzie paliła, że jej tak tez ktoś kiedyś robił i cześć. Zapytałam , wiec czy bawimy się w złośliwości? Normalnie padłam i nerwa mam mega!
A to taka sąsiadka co to niby miła, ale jak coś to podpierza wszystkich w koło, że np wymieniają okna bez pozwolenia (strefa zabytków) itp.
Chyba będzie wojna.. jak ja lubię takich prostaków

Napisane przez Martusiaaa21

dzień dobry ale u nas dziś słoneczny dzionek poczekam aż mały się obudzi, dam cyca i śmigamy na spacerek
a wogóle to duży palec u stópki mu spuchł i zrobil się czerwony, to chyba mu się cos z paznokciem dzieje i leci troszkę ropy dzwoniłam do położnej i kazała spirytusem na waciku wyciągać tą ropę i maścią smarować. Oby mu to szybko przeszło.

U mnie wczoraj byla kuzynka z 5 miesięcznym Ignasiem kurcze jaki on duzy w porównaniu z naszym Bartusiem i jaki kumaty, a jaki ruchliwy, wszystko chciałby widzieć

mały w nocy jakoś z cycków pil i mu wystarczyło, ale nad ranem dostał oba cyce, 60mm i było mało, więc jeszcze 30mm i zasnął, więc nie wiem o co biega, a cycki to mi się flaczki robią, więc chyba za dużo nie ma już tego mleczka, wczoraj próbowałam laktatorem ściągnąć to przez 30 minut może 10ml spłynęłozastana wiam się nad całkowitym przejściem na mm. A dla Cotki szacunek bo ma wielką determinację

Dokarmiaj spokojnie mm- a ile się da to z piersi- mi też zdarzy się by podać mm. Nic złego w tym nie ma Jak Cię karmienie piersią będzie męczyło - przejdź tylko na mm- ja miałam taki kryzys pare dni temu i te same myśli. Pewnie jeszcze wrócą ale ile się da pociągniemy na piersi

Nasz mały tez przy dużych paluszkach u stóp ma zaczerwienione-paznokietki jakoś tak wrastają- a póki co nie ma jak ich obciąć.
Mam nadzieje, ze Bartusiowi paluszek szybko sie wygoi

Napisane przez Caltea

Archi a gdzie można obejrzeć Piotrusia? Idę na K. póki L. drzemie.

idź idź

Napisane przez cotynato

buraczku

Napisane przez MalgosiaM8

Jakoś czytam czytam i nie umiem się wbić
co do przesiąkania to powiem tak, rozmiar większe pieluchy w moim wypadku 3 okazały się strzałem w dziesiatkę, mnie wylanych kup i przesikiwań.

Kiedyś podczytywałam mamuśki nie pamietam z którego miesiąca, radziły "chopakom" w trakcia zakładania pieluchy siurka kierować w dół. Faktycznie on się raz zawinie w górę jak i w dół. No i mnie przesiąkniętych pieluszek!

Wspólczuję przejśc z cyckami Caltei jakiś koszmar

Jestem w takcie testowania pieluszek z Rossmana, nawet nie złe są, jakieś takie przyjaźniejsze jak Dady wg mnie

Chrzciny załatwione , menu z 3 dań ciepłych , 10 przystawek zimnych, napoje bez ograniczeń i owoce za 80zł do negocjacji zależy ile gości będzie.

Jakoś humoru dziś nie mam , niby się wyspałam

Małgośka Matka - Polka wbić się ie umie??? łeeeeeeeee
Co się dzieje ryba??

Napisane przez Malgosia1983

[MalgosiaM8]

Napisane przez archinta

Mały usnął a juz 4 h albo się karmimy,albo odbijamy albo przysypiamy i zaraz kwękamy.
Mam nadzieje,ze trochę pośpi bo po wczorajszym i przedwczo. jestem skonana. A jeszcze dziś małż wyjeżdża wieczorem i wraca jutro wieczorem

Musze wam sie pożalić- bo komu
2 mc-e temu przeprowadziliśmy sie do kamienicy- jest tu tylko 5 mieszkań- ale dwoje sąsiadów (w sensie dwie rodziny) zawsze tu mieszkali i ostaniami czasy w zasadzie tylko oni , wiec czuja się jakby cała kamienica i podwórko było na ich wyłączność... Panie sobie fajczą na klatce schodowej- sąsiadka z boku to już w ogóle mistrzostwo świata odstawia bo siada na schodach - tuz pod naszymi drzwiami i fajczy prosto w drzwi. A nasze drzwi takie mega nieszczelne Poprosiłam ją ze 2 tyg. temu by nie paliła na klatce- usłyszałam, że nie, że bedzie dalej paliła no ale pójdzie wyżej , na półpiętro do okna. No oki- niech będzie. Nie bede się kłóciła.
No i wracamy wczo. z Piotrusiem ze spacerku , a ta fajczy na dole na schodach i przez kłęby dymu muszę przechodzić z niemowlakiem No to zatrzymuję sie i mowie ,ze prosiłam,że się umawiałyśmy- a ona ,ze i tak będzie paliła, że jej tak tez ktoś kiedyś robił i cześć. Zapytałam , wiec czy bawimy się w złośliwości? Normalnie padłam i nerwa mam mega!
A to taka sąsiadka co to niby miła, ale jak coś to podpierza wszystkich w koło, że np wymieniają okna bez pozwolenia (strefa zabytków) itp.
Chyba będzie wojna.. jak ja lubię takich prostaków


Dokarmiaj spokojnie mm- a ile się da to z piersi- mi też zdarzy się by podać mm. Nic złego w tym nie ma Jak Cię karmienie piersią będzie męczyło - przejdź tylko na mm- ja miałam taki kryzys pare dni temu i te same myśli. Pewnie jeszcze wrócą ale ile się da pociągniemy na piersi

Nasz mały tez przy dużych paluszkach u stóp ma zaczerwienione-paznokietki jakoś tak wrastają- a póki co nie ma jak ich obciąć.
Mam nadzieje, ze Bartusiowi paluszek szybko sie wygoi

idź idź



Małgośka Matka - Polka wbić się ie umie??? łeeeeeeeee
Co się dzieje ryba??

bożesz tacy ludzie są do dupyy kużwa jakby robili na złość

a jakoś tak ot gorszy dzień , jakoś bym poszła do kina ale jak ehh

[martunia_199]

Hello

Czytam Was troszkę ale nie piszę, złapało mnie choróbsko i niestety Zuzię zaraziłam, bidulka męczy się ma straszny katar i kaszelek, jutro pędzimy do lekarza bo boję się że jej jakieś zapalenie oskrzeli albo płuc się zrobi z tego kaszlu i kataru

Taka ładna pogoda, pewnie ostatnie ciepłe dni tej jesieni a my siedzimy w domu

ehh brak humoru konkretny mnie dopadł

[MoniaZ82]

Napisane przez 19natka88

Też mam taką nadzieję
Nie byłam bo po kroplach przestało boleć - wszystko z zatok, pół głowy mnie boli

Przyszła moja przesyłka A tu fotka jak bardzo podoba się Szymkowi

Natka ale sliczny Twoj Szymus....
Musze sie postarac kiedys o synka...

[archinta]

i juz sie obudzil - od 2 dni spi po godz, poltorej

Napisane przez MalgosiaM8

bożesz tacy ludzie są do dupyy kużwa jakby robili na złość

a jakoś tak ot gorszy dzień , jakoś bym poszła do kina ale jak ehh

No sucz ewidentnie na zlosc robi bo co za roznica jej- pójsc pietro wyzej czy nizej

A to ja jeszcze często miewam te gorsze dni ciekawe kiedy w końcu to minie
W sumie dni mam nawet oki- gorzej z wieczorami- bo młody wtedy marudek, a dziś sama zostaje

Napisane przez martunia_199

Hello

Czytam Was troszkę ale nie piszę, złapało mnie choróbsko i niestety Zuzię zaraziłam, bidulka męczy się ma straszny katar i kaszelek, jutro pędzimy do lekarza bo boję się że jej jakieś zapalenie oskrzeli albo płuc się zrobi z tego kaszlu i kataru

Taka ładna pogoda, pewnie ostatnie ciepłe dni tej jesieni a my siedzimy w domu

ehh brak humoru konkretny mnie dopadł

zdrowka

i witaj w klubie bez humorów

[MalgosiaM8]

Napisane przez archinta

A to ja jeszcze często miewam te gorsze dni ciekawe kiedy w końcu to minie
W sumie dni mam nawet oki- gorzej z wieczorami- bo młody wtedy marudek, a dziś sama zostaje

ja już ze względu na małego nie miewam gorszych dni narazie, gorzej ze soba, problemy gdzieś tam się piętrzą i spędzają sen z powiek

też mam dni ok, nawet lubie dni z małym, ale noce.. to ja bym chciała przesypiać ale dziś nie było źle może z 3 razy wstawałam także git.


Ancia jak tak Twój Franek ? Utrzymuje mu sie spanko ?
A powiedz mi bo twój Franio jak i mój Stasio rzadziej je ostatnio a czy kopy wali codziennie, bo mój już nie, coś tam poleci ale nie dużo w ciągu dnia.
Wogóle spokojniejszy odkąd tyle nie je (oczywiście odkupać)

Babcia przejęła bąbla na spacer , mam chwile wolnego i nie wiem co z nią zrobić :P paradoks, jak sie jest z małym to chce się wolności, a jak się ją ma na chwilę nie wie się co z nią zrobić

[stokrotka_]

hej hej

a my pospałyśmy długo...pogoda do bani to nic tylko spać. mała coraz ładniej śpi w nocy. praktycznie wstaje tylko między 4-5 i potem rano koło 7 .. no i potem różnie. dziś pogadała godzinę i poszłyśmy spać w u mnie w łóżku do 10 jej własny pokój i łóżeczko jej służą

a teraz..usnęła w swoim łóżeczku...i śpi ... aż w szoku jestem..czyli dzien też zaczynam jej przestawiać od dziś by spała u siebie

Bordana ależ mały podobny do Ciebie!!ma Twój uśmiech!! śliczny jest

Napisane przez MoniaZ82

Hej witam z rana. Pogoda taka ze nic tylko lezec w lozku co wlasnie robimy z Olivka. Obudzila sie i koniec spania. Ponadrabiam Was pozniej chociaz byl temat karmienia piersia wiec sie raczej nie wypowiem. Chociaz polozna mi radzila aby sciagac 10 min z jednej piersi potem z drugiej i jeszcze raz. Tak zeby bylo po 20 min no i co 2 godz.
I tyle w tym temacie. I pewnie nikt nie przeczyta no chyba ze bedzie tu max 2 os
to nic lezymy dalej.
Bordana, Cotka sliczne Wasze maluszki

u nas też taka pogoda...ehh.. ponoć od jutra ma być ładniej z powrotem.

a jak wczorajsze zajęcia Wam minęły??

Napisane przez DzastaW

Witam Was =)
u Nas wczoraj było obchodzony pierwszy miesiąc =)
Czarek zaczął się uśmiechać i gaworzyć =)

za miesiąc i zdolności

Napisane przez archinta

A ja mlodego wystroiłam- pediatra ma przyjść- i wlasnie karmimy się i czuje ze na brzuchu zrobiło mi się ciepło siurek jeden noooo

to za karę,że ciotką fotki nie zrobiłaś :P
a co do pampków..nie wiem czy tu są inne jakieś zielone...ale ja od początku używam(białych tu nie ma) i są git...nic nigdy nie wypłynęło..

Napisane przez 19natka88

Też mam taką nadzieję
Nie byłam bo po kroplach przestało boleć - wszystko z zatok, pół głowy mnie boli

Przyszła moja przesyłka A tu fotka jak bardzo podoba się Szymkowi

dużo zdrówka kochana

a Szymuś cudny

Napisane przez MalgosiaM8

Jakoś czytam czytam i nie umiem się wbić


Jakoś humoru dziś nie mam , niby się wyspałam

na humor

wczoraj wkleiłam Tobie linka odnośnie babci jako niani.


idę coś na obiad szykować...póki moja księżniczka śpi (albo udaje )

[cotynato]

Archi "buraczku" hahaahha ( nie mogę z tego , o czym ty myślałaś ) - chyba bym taką rozszarpała
Weź jej schody posmaruj czymś, niech się oduczy sadzania tyłka tam gdzie nie trzeba

[MalgosiaM8]

Napisane przez stokrotka_

na humor

wczoraj wkleiłam Tobie linka odnośnie babci jako niani.

a widzisz a ja głupia nawet nie podziękowalam!
: dziekuje-kwiatek:

w co sie ubrać na komunię ? Jestem jeszcze młoda więc .. nie wiem ?
Może być coś takiego http://moda.allegro.pl/lipmar-olowko...889879328.html ta zielona ?
Nie mam pomysłu wogóle , a nie chce wydawać na coś kasy dużo, a to wydaje mi się takie uniwersalne

[MoniaZ82]

Stokrotko...zapomnilam juz o tych zajeciach...

Bylo bardzo duzo dzieci z mamuskami+ jeden tatus....

poznalam fajne dziewczyny, ktore okazuje sie mieszkaja blisko mnie
potem poszlysmy na kawke i zakupy. |Dzien milo spedzony....

Archi z racji mojego charakteru ja bym sie klocila codziennie...czemu nie pali w swoim mieszkaniu..??glupia baba

[indygo79]

dziewczynki ja tak na chwilunie z prośbą i link do zamówienia kropelek sab simplex, bo znaleźć nie mogę