Zapuszczanie włosów

[Friese]

Napisane przez mysia m

ja juz pisałam, wiec nie wiem czy sie powtarzac, ale co tam, ominiecie najwyzej.
jestem strasznie zadowolona z połaczeni pokrzywy z piciem drożdży i vitapilem. Moje włosy wypadąły ok 60-80 na dzien a po miesiacu takiej kuracji (pokrzywa i drożdze dłuzej), wypadaja tylko 30-40! Wszedzie mi sterczą takie kikuty, nawet całe kępki! Jestem miło zaskoczona. a porost wciaz trzyma się na 1,5-2cm miesiecznie i ok.

pokrzywa? ale do łykania jakaś?
ja niestety drożdży nie jestem w stanie pić..
gratuluję efektów

Napisane przez kaguya

ja faktycznie nic nie łykam, nie odzywiam się pełnowartościowo, a i tak mi rosną no i w dodatku popalam...

zazdroszczę skłonności Twoim włosom do szybkiego rosnięcia

[201607040946]

za to ja wkurzam się na siebie, że nie potrafię jeść normalnie, zdrowo, rzucic palenia ani regularnie wcierać balsamy czy maseczki

[vouge13]

Napisane przez kaguya

za to ja wkurzam się na siebie, że nie potrafię jeść normalnie, zdrowo, rzucic palenia ani regularnie wcierać balsamy czy maseczki

u mnie dokładnie to samo ^^

[201607040946]

Napisane przez vouge13

u mnie dokładnie to samo ^^

gdyby nie to, pewnie włosy by rosły szybciej choć i tak (offtop) ograniczam się do 1 papierosa dziennie, ostatnio wcale, bo strułam się czymś

[tryagain]

Co do suplementów, ja brałam skrzypovitę przez ponad 2 miesiące i żadnych zmian nie zauważyłam, więc nie polecam. Chociaż na każdego może inaczej działac, nie wiem.

Ja już po hennowaniu, sam proces farbowania niezbyt przyjemny, ale warto dla efektu

Dziewczyny, można zostawic wax'a na noc czy rano obudzę się bez włosów?

[mysia m]

Napisane przez Friese

pokrzywa? ale do łykania jakaś?
ja niestety drożdży nie jestem w stanie pić..
gratuluję efektów



zazdroszczę skłonności Twoim włosom do szybkiego rosnięcia

dzięki
pokrzywa taka do picia w torebkach do zaparzania. Pije codziennie jeden kubek z dwóch torebek. Drożdze jakos przełykam. Zalewam wrzatkiem a potem słodze i pije poki ciepłe, to sa wtedy całkiem smaczne. No i musza byc 'drożdze babuni' bo inne sa absolutnie niejadalne jak dla mnie. Pije zreszta duszkiem i szybko czyms zagryzam Pierwsze podejscia skonczyły sie torsjami a teraz pije nawet chetnie

Napisane przez kaguya

za to ja wkurzam się na siebie, że nie potrafię jeść normalnie, zdrowo, rzucic palenia ani regularnie wcierać balsamy czy maseczki

kurcze, no to ja jestem super skrupulatna pod tym względem.

ja jem zdrowo, bo inaczej bardzo źe sie czuje. Nie jem soli od 4 lat, lubie posiłki na parze i nie cierpie fast foodow a na nikotyne to mam wrecz uczulenie :P Dodatkowo jest bardzo aktywna.

Tylko ja nie robie tak, bo tak trzeba, tylko dlatego ze tak mi lepiej

Mam ciocię, która jest w ogole nieziemska babeczka, bo jest grubo po 50tce ale umie bawic sie jak 20latka. I ona pali jak smok, je jak odkurzacz a jest zgrabna, szczupła, zdrowa jak byk i włosy jej rosną ze 3-4cm miesiecznie. Daje słowo, bo jak podciełam jej przy uchu kosmyk tak zeby ucha nie zasłaniał wcale, to po tygodniu był do połowy ucha.

Napisane przez tryagain

Co do suplementów, ja brałam skrzypovitę przez ponad 2 miesiące i żadnych zmian nie zauważyłam, więc nie polecam. Chociaż na każdego może inaczej działac, nie wiem.

Ja już po hennowaniu, sam proces farbowania niezbyt przyjemny, ale warto dla efektu

Dziewczyny, można zostawic wax'a na noc czy rano obudzę się bez włosów?

potwierdzma, mnie skrzypowita tez nie dała nic po 2 miesiacach, tak samo belissa czy vigor ani vitaminer. Tylko vitapil na mnie działa

waxa na noc? oj ja bym nie ryzykowąła, ale ja mam bardzo wrazliwa skore głowy.

pokazesz gdzies efekt po hennie?

[Friese]

Napisane przez mysia m

dzięki
pokrzywa taka do picia w torebkach do zaparzania. Pije codziennie jeden kubek z dwóch torebek. Drożdze jakos przełykam. Zalewam wrzatkiem a potem słodze i pije poki ciepłe, to sa wtedy całkiem smaczne. No i musza byc 'drożdze babuni' bo inne sa absolutnie niejadalne jak dla mnie. Pije zreszta duszkiem i szybko czyms zagryzam Pierwsze podejscia skonczyły sie torsjami a teraz pije nawet chetnie

nieee no pełen respekt ;D
wiesz mi dziewczyny pisały że NIE POWINNO SIĘ słodzić drożdży bo tracą właściwości... ale Ty słodziłaś i widać efekty było tak?
Mogę gdzieś Twoją pielęgnację przeczytać?

Napisane przez mysia m

potwierdzma, mnie skrzypowita tez nie dała nic po 2 miesiacach, tak samo belissa czy vigor ani vitaminer. Tylko vitapil na mnie działa

waxa na noc? oj ja bym nie ryzykowąła, ale ja mam bardzo wrazliwa skore głowy.

pokazesz gdzies efekt po hennie?

Skrzypowita mi też nie dała nic.
Belissa - nie wspomnę nawet.

popatrzyłam na skład Vitapil i Sufrin
czy mogę brac i to i to?

Sufrin skład:
zawartość w 3 kapsułkach:
* olej terpentynowy z sosny Pinus Pinaster Ait 300 mg
* związki siarki bioprzyswajalnej 60 mg
* olej lniany 15 mg

Vitapil skład:
Dwuwinian choliny 125 mg
Kwas pantotenowy (D-pantoteinian wapnia) 100 mg 1666,7 %*
Proteiny sojowe 100 mg
Inozytol 50 mg
Niacyna (amid kwasu nikotynowego) 35 mg 218,8%*
PABA (kwas paraaminobenzoesowy) 30 mg
Żelazo (fumaran żelaza(II)) 15 mg 107,1%*
Cynk (glukonian cynku) 15 mg 150%*
Mangan (glukonian manganu) 5 mg 250%*
Drożdże 5 mg
Miedź (glukonian miedzi (II)) 2 mg 200*
Kwas foliowy 400 μg 200%*
Biotyna (D-biotyna) 300 μg 600%*
Jod (jodek potasu) 150 μg 100%*
Witamina B12 (cyjanokobalamina) 6 μg 240%*


- jeśli skład się nie powtarza to nic się nie stanie, prawda?
brałam wcześniej i biotynę puritan prides 5 mcg i jednocześnie humawit z i było ok. bo żaden składnik się nie powtarzał.

[mysia m]

drożdzy nie powinno się słodzic, dopoki ich nie rozrobisz, czyli zalewasz wrzatkiem i mieszasz az sie rozpuszczą, a słodzisz przed wypiciem. Bo jakbys skarmiła drożdze nim zdechną.. to bys miała ogródek piwny w brzuchu

nie traca własciwosci, ani z kostką bulionową-pełen oblech ani z cukrem.

aha, rozrabiam 1/3 kostki na raz, wiec na tydzien schodzi mi calutka.

wzięłąm sie do nich intensywnie, ale nie wiem czy działaja akurat na porost. Na pewno super poprawiaja stan cery, mam gładką i rózaną jak nigdy

natomiast przed era wewnetrznych dopalaczy moj porost nie przekraczał nieraz 1cm. dlatego wierzę,ze jednak działają. no i to, ze prawie nie wypadają. mam cienkie, ale geste, wiec cos za cos

smak drozdzy da sie przezyc, ja sobie tak troche zbieram śliny w buzi i jak chlupam cała filizankę, to nie biore jej na smk, tylko zeby przełknac a potem zagryzam chlebem albo zapijam herbatą no i powtarzam taką magiczną formułe: to wszystko dla was włoski :-P

jak nie powtarza się, to mozesz brac.
olej lniany to głownie nienasycone kwasy tłuszczowe, czyli omega 3
terpentynowy to głownie garbniki
a biosiarka tez podobno jest niezbednym budulcem zdrowych włosków.
nie beda Ci się przetłuszczac po tym. w teorii

wszystko zalezy od poszczegolnych witamin. Te z grupy B a wiec drozdze są wydalane z moczem, jesli przyjmiemy ich za duzo, wiec nie ma zadnego ryzyka. Drozdze przyjmowane wraz z syntetykami nie sa w stanie zrobic kuku. Wzmacniaja organizm i zawieraja duzo biotyny. I tu uwaga- czarodziesjka biotyna to nic innego jak witamina B7 Tez nie zanotowano skutkow nadmiaru.

Kłopoty sa tylko z witaminami typu A,D, E, K.

Moja pielegnacja w dwóch działach na moim blogu

[Ishani]

Napisane przez mysia m

drożdzy nie powinno się słodzic, dopoki ich nie rozrobisz, czyli zalewasz wrzatkiem i mieszasz az sie rozpuszczą, a słodzisz przed wypiciem. Bo jakbys skarmiła drożdze nim zdechną.. to bys miała ogródek piwny w brzuchu

nie traca własciwosci, ani z kostką bulionową-pełen oblech ani z cukrem.

aha, rozrabiam 1/3 kostki na raz, wiec na tydzien schodzi mi calutka.

wzięłąm sie do nich intensywnie, ale nie wiem czy działaja akurat na porost. Na pewno super poprawiaja stan cery, mam gładką i rózaną jak nigdy

natomiast przed era wewnetrznych dopalaczy moj porost nie przekraczał nieraz 1cm. dlatego wierzę,ze jednak działają. no i to, ze prawie nie wypadają. mam cienkie, ale geste, wiec cos za cos

I po jakim czasie zauważyłaś efekty? Czyli nie pijesz codziennie, tylko jakoś tak co drugi dzień wystarczy?

[mysia m]

pije codziennie ale to brzmi.
jak koncze kostke w sobote, to w niedziele otwieram nowa, zawsze mam na poczekaniu ze 2, bo maja taki termin waznosci, ze schodzą.

cos źle napisąłam? na raz robie 1/3 kostki a wiec mam 3 czesci..
a załapałam,kostka schodzi mi w 3dni. dwie na tydzien.
hahaha.. ale z matmy miałam tróję z minusem

ale jak ktos pije co drugi dzien, to tez dobrze, to tez sie nazywa regularnie.

[antymezis]

Napisane przez mysia m

takie słowotwórstwo potrafi nie tylko poprawic humor, ale i zmienic nastawienie posiadacza defektu do samego siebie :-P

moj skręt jest o tyle denerwujący (nie wiem jak Twój), że robi się wraz z długością, a wiec minimum dla moich fal, to ejst 30cm, wteyd robi się jedno lub dwa załamania, a nie, ze np włosy wykręcaja się tylko na zewnątrz z jednej strony a z drugiej pod spód a z tyłu rokładają sie w falbane, jakbym wierciłą się podczas spania mniej niz 30 cm to jest dla mnie masakra. Ani za bardzo tego upiac, ani związac, ani skłonic do skrętu. A powyzej jest coraz lepiej. Najdłuzsze jakie miałam to ok 40cm w zeszłym roku. ładnie falowały, łądnie sie prostowały na szczotce, ale odbiło mi i ściełam do połowy policzka... i teraz znów zapuszczam.

Od czasu do czasu mam lenia i noszę elegankco wyczesane na szczocie szczegolnie teraz, gdy chłodno. Ale w lecie mozna sobie pozwolic na niesuszenie i wtedy mam delikatne fale. zcasem lepsze, czasem gorsze, czasme takie okropne, ze idzie tylko zwiazac, dlatego wygodnie mniec dłuzsze włosy.

Natomiast wszystko jedno to chyba mi bedzie po 40centymetrze

Moje są na dodatek pocieniowane... Z jednej strony to dobrze, z drugiej źle . Mam jedno takie miejsce, gdzie jak się przytnie za krótko, to się wywija, nigdzie indziej nie, nie wiem dlaczego, chyba taka uroda.

W ogóle nie wiem jakim cudem, ale wg centymetra już dobijają do 28 cm - czyli, że co? 1 cm na pięć dni ? Jakieś podejrzane, pewnie mierzyć nie umiem, zobaczymy za miesiąc.

A jeżeli chodzi o drożdże to mi SMAKUJĄ (tak!) z plasterkiem cytryny. Łyżeczka drożdży na pół szklanki wrzątku plus plasterek cytryny.
Albo jestem nienormalna, albo mój organizm dopomina się o witaminy z grupy B. Cytryna chyba nie szkodzi tym drożdżom, co?

[201607040946]

Napisane przez mysia m

kurcze, no to ja jestem super skrupulatna pod tym względem.

ja jem zdrowo, bo inaczej bardzo źe sie czuje. Nie jem soli od 4 lat, lubie posiłki na parze i nie cierpie fast foodow a na nikotyne to mam wrecz uczulenie :P Dodatkowo jest bardzo aktywna.

Tylko ja nie robie tak, bo tak trzeba, tylko dlatego ze tak mi lepiej

to ja cie podziwiam! sama sie staram, ale jem jak popadnie, albo za malo, albo za duzo, na szczescie z cera nie mam juz takich problemow jak dawniej (zalezy od jedzenia), paznokcie mam mocne (nic nie lykam, tylko stosuje odzywke, sporadycznie), na wlosy wewnetrznie nic ale co tam, najwazniejsze,ze rosną... a, i boje sie,ze gdybym zaczela cos lykac na porost, to by mi zaczely rosnac na calym ciele, bo ogolnie wlochate ze mnie stworzenie:cojest :

[Ishani]

To są te takie normalne drożdże do ciast, prawda?
mysia masz b.ładne włosy, też mam falowane, ale ostatnio skróciłam(ok. 26cm) je i pocieniowałam, co było MASAKRYCZNYM błędem Kompletnie nie chcą się układać, straciły na objętości, każdy sterczy w swoją stronę, bida krótko mówiąc.... :P
Ale jutro będę miała jantar i sesę, więc biorę je w obroty, by prędko wróciły do normalności zwłaszcza, że wcześniej miałam cudną burzę włosów.

Btw mysiu i inne falowane, czego używacie do czesania? Niestety jestem uzależniona od czesania, bo gdy tego nie robię, to jakoś tak włosy mi oklapują, i się łączą w takie jakby strąki, nienawidzę tego efektu. Jednak chciałabym zrobić im dobrze , tylko nie wiem czy lepiej kupić grzebień czy może tangle teezer?

[Aneta94Eg]

ahhh! kusicie mnie tym Vitapilem aż zamówiłam na dozie

[Friese]

Napisane przez mysia m

pije codziennie ale to brzmi.
jak koncze kostke w sobote, to w niedziele otwieram nowa, zawsze mam na poczekaniu ze 2, bo maja taki termin waznosci, ze schodzą.

cos źle napisąłam? na raz robie 1/3 kostki a wiec mam 3 czesci..
a załapałam,kostka schodzi mi w 3dni. dwie na tydzien.
hahaha.. ale z matmy miałam tróję z minusem

ale jak ktos pije co drugi dzien, to tez dobrze, to tez sie nazywa regularnie.

czyli 1/3 kostki drożdży, mleko wrzące i jak wymieszam to wtedy mogę tego cukru tak?

Napisane przez Ishani

To są te takie normalne drożdże do ciast, prawda?

ja kupowałam drożdże babuni z biedronki

Napisane przez Ishani

mysia masz b.ładne włosy, też mam falowane, ale ostatnio skróciłam(ok. 26cm) je i pocieniowałam, co było MASAKRYCZNYM błędem Kompletnie nie chcą się układać, straciły na objętości, każdy sterczy w swoją stronę, bida krótko mówiąc.... :P
Ale jutro będę miała jantar i sesę, więc biorę je w obroty, by prędko wróciły do normalności zwłaszcza, że wcześniej miałam cudną burzę włosów.

ja chcę wrócić do prostych, bo przez te cieniowanie wywijają się i odstają, chcę prostee..

Napisane przez Aneta94Eg

ahhh! kusicie mnie tym Vitapilem aż zamówiłam na dozie

ja jutro pędzę po Vitapil i Sufrin
dostaną kopa moje włoski do rośnięcia

[Kicia131]

Napisane przez Friese

nieee no pełen respekt ;D
wiesz mi dziewczyny pisały że NIE POWINNO SIĘ słodzić drożdży bo tracą właściwości... ale Ty słodziłaś i widać efekty było tak?
Mogę gdzieś Twoją pielęgnację przeczytać?



Skrzypowita mi też nie dała nic.
Belissa - nie wspomnę nawet.

popatrzyłam na skład Vitapil i Sufrin
czy mogę brac i to i to?

Sufrin skład:
zawartość w 3 kapsułkach:
* olej terpentynowy z sosny Pinus Pinaster Ait 300 mg
* związki siarki bioprzyswajalnej 60 mg
* olej lniany 15 mg

Vitapil skład:
Dwuwinian choliny 125 mg
Kwas pantotenowy (D-pantoteinian wapnia) 100 mg 1666,7 %*
Proteiny sojowe 100 mg
Inozytol 50 mg
Niacyna (amid kwasu nikotynowego) 35 mg 218,8%*
PABA (kwas paraaminobenzoesowy) 30 mg
Żelazo (fumaran żelaza(II)) 15 mg 107,1%*
Cynk (glukonian cynku) 15 mg 150%*
Mangan (glukonian manganu) 5 mg 250%*
Drożdże 5 mg
Miedź (glukonian miedzi (II)) 2 mg 200*
Kwas foliowy 400 μg 200%*
Biotyna (D-biotyna) 300 μg 600%*
Jod (jodek potasu) 150 μg 100%*
Witamina B12 (cyjanokobalamina) 6 μg 240%*


- jeśli skład się nie powtarza to nic się nie stanie, prawda?
brałam wcześniej i biotynę puritan prides 5 mcg i jednocześnie humawit z i było ok. bo żaden składnik się nie powtarzał.

Ja brałam sufrin i Humavit jednocześnie i było dobrze
A Ty brałaś już kiedyś sufrin? Jak nie to pamiętaj, że na początku możesz mieć po tabletce biegunkę, prawdopodobnie będzie Ci się odbijać siarką no i sikając będziesz czuła siarka. Ale po kilku dniach jest już ok Moim zdaniem warto brać te tabletki

[vouge13]

Napisane przez kaguya

gdyby nie to, pewnie włosy by rosły szybciej choć i tak (offtop) ograniczam się do 1 papierosa dziennie, ostatnio wcale, bo strułam się czymś

Napisane przez Friese

czyli 1/3 kostki drożdży, mleko wrzące i jak wymieszam to wtedy mogę tego cukru tak?

zalej, wymieszaj i odstaw na chwilkę, żeby wszystkie zdążyły umrzeć :P i potem cukier. tak mi się wydaje

Napisane przez Kicia131

Ja brałam sufrin i Humavit jednocześnie i było dobrze

Humavit ten z drożdżami? Jakie miałaś efekty?

[Kicia131]

Napisane przez vouge13

Humavit ten z drożdżami? Jakie miałaś efekty?

Tak, ten. Trudno powiedzieć, bo w tym czasie piłam też pokrzywę i skrzyp. Ale moja mama brała tylko Humavit i jej przestały prawie całkowicie włosy wypadać więc była bardzo zadowolona. Co do przyspieszenia porostu to nie potrafię stwierdzić. Na pewno poprawił się stan moich paznokci, kiedyś rozdwajające się i łamliwe, teraz są ładne i bardzo mocne

[aam]

Napisane przez Ishani

To są te takie normalne drożdże do ciast, prawda?
mysia masz b.ładne włosy, też mam falowane, ale ostatnio skróciłam(ok. 26cm) je i pocieniowałam, co było MASAKRYCZNYM błędem Kompletnie nie chcą się układać, straciły na objętości, każdy sterczy w swoją stronę, bida krótko mówiąc.... :P
Ale jutro będę miała jantar i sesę, więc biorę je w obroty, by prędko wróciły do normalności zwłaszcza, że wcześniej miałam cudną burzę włosów.

Btw mysiu i inne falowane, czego używacie do czesania? Niestety jestem uzależniona od czesania, bo gdy tego nie robię, to jakoś tak włosy mi oklapują, i się łączą w takie jakby strąki, nienawidzę tego efektu. Jednak chciałabym zrobić im dobrze , tylko nie wiem czy lepiej kupić grzebień czy może tangle teezer?

Wprawdzie nie jestem falowana ale odezwę się mimo to Używam tangle teezer i nie wyobrażam sobie bez niej życia Zwykłe szczotki czy grzebienie to była masakra w porównaniu do tego co jest teraz - zarówno jak chodzi o komfort jak i wyrywanie włosów.

Ja łykam teraz Vitapil i Gold Omega-3 no i strasznie kusicie tymi drożdżami (a przynajmniej możliwymi skutkami ich działania ), chyba kupię sobie kostkę w najbliższym czasie i spróbuję czy dam radę to przełknąć

Odnośnie suplementów - brałam tylko Vitapil, ale jak zaczęłam go brać ostatnim razem (wiosną to było), to już po tygodniu miałam wrażenie mocniejszych paznokci, co do włosów to ciężko mi powiedzieć jak reagowały.
Tym razem (łykam od miesiąca) nie widziałam różnicy tak szybko, ale to pewnie przez to, że pazurki były w znacznie gorszym stanie. W tej chwili już przestały im się dziać złe rzeczy. No i włosy mniej wypadają. Z tym, że nie wiem czy to przez Vitapil czy tak same z siebie przestały - wzmożone wypadanie zaobserwowałam na jesień , a po 3 tyg. ustało.

Jak zwykle wyszło mi wypracowanie, nie umiem zwięźle przekazywać informacji No dobra, zaznaczyłam chociaż słowa-klucze żeby było wiadomo czy warto czytać czy nie

[blond_i]

Napisane przez vouge13

Humavit ten z drożdżami? Jakie miałaś efekty?

Mnie Humavit pomógł delikatnie na wypadanie, widzę, ze mniej włosów wypada, to duży postęp bo prawie nic na nie nie działało
Przedwczoraj mi się skończył i zastanawiam się nad piciem drożdży, chyba czas się skusić

[mysia m]

Napisane przez antymezis

Moje są na dodatek pocieniowane... Z jednej strony to dobrze, z drugiej źle . Mam jedno takie miejsce, gdzie jak się przytnie za krótko, to się wywija, nigdzie indziej nie, nie wiem dlaczego, chyba taka uroda.

W ogóle nie wiem jakim cudem, ale wg centymetra już dobijają do 28 cm - czyli, że co? 1 cm na pięć dni ? Jakieś podejrzane, pewnie mierzyć nie umiem, zobaczymy za miesiąc.

A jeżeli chodzi o drożdże to mi SMAKUJĄ (tak!) z plasterkiem cytryny. Łyżeczka drożdży na pół szklanki wrzątku plus plasterek cytryny.
Albo jestem nienormalna, albo mój organizm dopomina się o witaminy z grupy B. Cytryna chyba nie szkodzi tym drożdżom, co?

dla mnie cieniowanie tez się nie nadaje, tzn tylko takie lekkie, że same konce i przy twarzy, ale poza tym, to lubię jak z tyłu jest równiutki półokrąg. Miałam ciąc do równego w grudniu, ale juz mi przeszło, pochodze z wygrryzkami a na wiosne podetne i juz bedzie i dłuzej i równiej

cieniowanie robi włosom lepsze fale, mają miejsce, by się zawijac. a jak sie tnie na równo, to sa bardziej proste. i wizualnie supergeste, co mnie urzeka.

łyżeczka drożdzy to jakos mało.. spróbuj zwiększac dawke, moze faktycznie organizm potrzebuje i się dopomina nieśmiało. a z plasterkiem cytryny to jeszcze nie słyszałam nie sadze by mogło to im zaszkodzic

moze ruszyły ja mam czasme tak, ze w tydzien urośnie centymetr a potem przez 3 tygodnie skapuje jeszcze drugi, także to nie sugeruj sie, włosy nie są zbyt dokładne. teraz urosło Ci 1cm w 5dni (wow!) to moze w kolejny urosnie 1,5cm a przez nastepny nic. Ale i tak nieźle!

Napisane przez kaguya

to ja cie podziwiam! sama sie staram, ale jem jak popadnie, albo za malo, albo za duzo, na szczescie z cera nie mam juz takich problemow jak dawniej (zalezy od jedzenia), paznokcie mam mocne (nic nie lykam, tylko stosuje odzywke, sporadycznie), na wlosy wewnetrznie nic ale co tam, najwazniejsze,ze rosną... a, i boje sie,ze gdybym zaczela cos lykac na porost, to by mi zaczely rosnac na calym ciele, bo ogolnie wlochate ze mnie stworzenie:cojest :

zaczełam dbac o siebie po urodzeniu dziecka, bo przytyłam 30kg w ciązy i byłam okropnie ciezka, słaba i nawet wejscie na stołek graniczyło z cudem. Miałam powikłania po cewnikowaniu, bo przebili mi ściane cewki (ekstra) i od tamtej pory nie jem soli, bo słony pokarm podraznia mi pecherz. Zdrowe odzywianie i aktywnosc pozwoliła mi przekuc tłuszcz w miesnie. I utrzymywac stała wagę. Czuje sie zdrow ai silna. Włosy sa wtedy ładne. A po porodzie wygladały strasznie, suche, matowe, wypadały garsciami przez prawie rok. Miałam przeswity. Dlatego anuczyłam sie szanowac siebie i juz tak zostało, mam nadzieje, ze nie rozleniwie sie

włochate stworzenie..buahahahaha!! ! ale mnie rozbawiłas
no nie wiem, moje włosy maja sie dobrze, ale nie za dobrze, nie wpływa to jakos znaczaco na zużycie żyletek

Napisane przez Ishani

To są te takie normalne drożdże do ciast, prawda?
mysia masz b.ładne włosy, też mam falowane, ale ostatnio skróciłam(ok. 26cm) je i pocieniowałam, co było MASAKRYCZNYM błędem Kompletnie nie chcą się układać, straciły na objętości, każdy sterczy w swoją stronę, bida krótko mówiąc.... :P
Ale jutro będę miała jantar i sesę, więc biorę je w obroty, by prędko wróciły do normalności zwłaszcza, że wcześniej miałam cudną burzę włosów.

Btw mysiu i inne falowane, czego używacie do czesania? Niestety jestem uzależniona od czesania, bo gdy tego nie robię, to jakoś tak włosy mi oklapują, i się łączą w takie jakby strąki, nienawidzę tego efektu. Jednak chciałabym zrobić im dobrze , tylko nie wiem czy lepiej kupić grzebień czy może tangle teezer?

dziekuję

wierze, ze przezywasz ciężkie chwile, bo znając nature falowłosych, pokusze sie powiedziec, ze pewnie wyglądasz jak kopernik? pamietam, ze nie cierpiałam się w takim wydaniu.

szkoda, ze moj skalp zaczał stanowczo odmawiac wcierek, spróbowałabym jantaru.

u mnie czesanie zalezne jest od ułozenia włosów poprzedniego dnia. Jeśli zostawiłam fale, to rozczesuje je na drugi dzien szerokim grzebieniem, spryskuje jakąs mgiełką i ugniatam, wtedy wyglądaja w miare znosnie i mozna przechodzic. Jesli układałam na szczotce, to normalnie szczotkuje zwykłą szczotką na wieczór i rano. Lubię jak sa takie gładkie a nie posklejane od zelu i innych tam takich.

Napisane przez Aneta94Eg

ahhh! kusicie mnie tym Vitapilem aż zamówiłam na dozie

juz widze to oblężenie w aptekach i słyszę krzyk ofiar, gdy zabraknie.. viiitaaapiiil

Napisane przez Friese

[FONT="Arial Narrow"]

czyli 1/3 kostki drożdży, mleko wrzące i jak wymieszam to wtedy mogę tego cukru tak?



ja kupowałam drożdże babuni z biedronki

mleko? oj nie wiem czy mleko to dobry pomysł, moze odzywic drozdze. Niby wrzące, ale ja zalewam wodą. Krusze na małe kawałki w filizance, zalewam, chwile czekam az sie rozpusci, no założmy minutę a potem mieszam, to szybko się rozklejają i jak juz dobrze rozmieszam, to wtedy słodze dopiero, bo jak ze da razy poszłam an lenia i posłodziłam nim sie dokladnie rozpusciły, to.. emocje w kibleku gwarantowane. A do tego taaaaki ból brzucha przez 3 dni, że.. nawte nie powiem. Nie polecam.

[defuckto]

Dziewczyny a co powiecie o preparacie silica? już prawie się skusiłam na vitapil ale zauważyłam, ze na dozie silica jest o wiele tańsza, a obiło mi się o uszy, że też jest ok.

Oto skład:

• witaminy: niacyna (witamina PP)10 mg (55,5% d.z.s.*), kwas p-aminobenzoesowy (PABA) 10 mg, kwas pantotenowy (witamina B5) 7,5 mg (125% d.z.s.*), biotyna (witamina H) 0,16 mg (106,6% d.z.s.*)
• składniki mineralne: wapń 46 mg (5,75%d.z.s.*), fosfor 37 mg (4,6% d.z.s.*), krzem 5 mg, żelazo (II) 3 mg (21,4% d.z.s.*)
• aminokwasy: L-lizyna 21 mg, L-metionina 10 mg
• zioła: skrzyp polny 30 mg, pokrzywa zwyczajna 20 mg, workoliść członowaty 20 mg.

ale skoro zawiera skrzyp i pokrzywę to chyba dodatkowo nie można już jej pić?

[mysia m]

silica ma troche inny skład, mało witamin z grupy B, bo vitapil ma jeszcze drożdze oraz pokrywa pełne zapotrzebowanie na żelazo a nie tylko w 20paru procentach, takze mniej biotyny, ale za to ma pokrzywe i skrzyp oraz krzem. Ja wole vitapil, bo jego skłąd mi bardziej odpowiada, przekonałam sie, ze akurat zestawy ze skrzypem nie działają u mnie. Dlatego wybrałam vitapil, zreszta akurat tylko on na moje włosy działa tak, ze nie wypadają i rosną szybciej. Nie wiem jak by sie sprawowały droższe preparaty, bo zwyczajnie mnie na nie nie stac. 30kilka złotych za dwa miesiace kuracji to dla mnie dobra cena. Nie mogłabym zapłacic 50 czy 60zł za tabletki na jeden miesiac. Trzeba brac je przeciez przynajmniej 2-3miesiace dla efektu. Ale moze ktos brał i sie wypowie jeszcze

zniewalają mnie kocie łapki z avatara!!! ten miluchny puszek widoczny pod swiatło.. cuudo !!!

[Friese]

Napisane przez Kicia131

Ja brałam sufrin i Humavit jednocześnie i było dobrze
A Ty brałaś już kiedyś sufrin? Jak nie to pamiętaj, że na początku możesz mieć po tabletce biegunkę, prawdopodobnie będzie Ci się odbijać siarką no i sikając będziesz czuła siarka. Ale po kilku dniach jest już ok Moim zdaniem warto brać te tabletki

o matko nie wiedzialam, nie miałam jescze ulotki w rękach.. o kurde, dobrze że mówisz.. dzięki!

Napisane przez vouge13

zalej, wymieszaj i odstaw na chwilkę, żeby wszystkie zdążyły umrzeć :P i potem cukier. tak mi się wydaje

Humavit ten z drożdżami? Jakie miałaś efekty?

ja brałam Humawit Z czyli pokrzywa i skrzyp - u mnie były bardzo mocne paznokcie i włoski na ciele mocne.. (nogi, pachy, ..) ale brałam jednocześnie z Biotyną 5 mcg więc nie wiem czy to zasługa humawitu, a jeśli chodzi o włosy to w danym miesiącu urosły mi 3 cm ale to był humawit z + biotyna + seboradin wcierka , ale efekt był

Napisane przez mysia m

mleko? oj nie wiem czy mleko to dobry pomysł, moze odzywic drozdze. Niby wrzące, ale ja zalewam wodą. Krusze na małe kawałki w filizance, zalewam, chwile czekam az sie rozpusci, no założmy minutę a potem mieszam, to szybko się rozklejają i jak juz dobrze rozmieszam, to wtedy słodze dopiero, bo jak ze da razy poszłam an lenia i posłodziłam nim sie dokladnie rozpusciły, to.. emocje w kibleku gwarantowane. A do tego taaaaki ból brzucha przez 3 dni, że.. nawte nie powiem. Nie polecam.

no ja czytałam że mleko albo woda ..
ale to dla pewności wodą będę rozpuszczać


tak offtopowo:
mysia m czy z avatara - to Twoje włoski? To naturalny kolor? Bo bardzo ładny blond - jaki to odcień? Jak nazywa się ten blond?
Mi już moja platyna z brązem, czyli kawa z mlekiem się nudzi, i myślę o jednolitym kolorze, a Ty masz taki ładny ale to ciepły chyba kolor prawda?

[Aneta94Eg]

Napisane przez mysia m

juz widze to oblężenie w aptekach i słyszę krzyk ofiar, gdy zabraknie.. viiitaaapiiil

Ja na szczęście nie będę tak krzyczeć bo od jutra zaczynam łykać witapil mam je w ręku

[antymezis]

Mysia M - moje chyba lepiej wyglądają cieniowane, gdyż są dosyć b. gęste (skromność, nie?), ale raczej cienkie i kiedy są ścięte na prosto mam wrażenie oklapusa. A co do drożdży, może masz rację z tym zwiększeniem dawki, może dobiją do 1,5 cm w pięć dni? Nie no, myślę, że przedtem coś źle zmierzyłam, aczkolwiek i tak kiedyś rosły ok. 1,5 cm w miesiąc (jak zapuszczałam rok temu), teraz jak pisałam wcześniej dobiły do 3 cm.

Ale w sumie trochę przypominam Kopernika(dobre określenie), nie powiem, chociaż może buźka trochę ładniejsza .

Wracam do mycia odżywką przeplatanego z OMO. Zobaczymy, co to będzie.

I polecam drożdże z cytryną. Pycha.

Aha i zaciekawiłyście mnie z tą tangle teezer - faktycznie takie och i ach?

[Ishani]

A ja się dziś nieźle zaopatrzyłam Kupiłam sesę, jantar, i żel aloesowy, będzie wielkie smarowanie siebie i siostry Jeszcze musze drożdże zorganizować, muahahahah ;D

Jeśli chodzi o tangle teezer to czytałam miliardy dobrych opinii, pewnie się skuszę prędzej czy później, póki co powstrzymuje mnie cena i to, że nie mam za bardzo co czesać

[antymezis]

Napisane przez Ishani

A ja się dziś nieźle zaopatrzyłam Kupiłam sesę, jantar, i żel aloesowy, będzie wielkie smarowanie siebie i siostry Jeszcze musze drożdże zorganizować, muahahahah ;D

Jeśli chodzi o tangle teezer to czytałam miliardy dobrych opinii, pewnie się skuszę prędzej czy później, póki co powstrzymuje mnie cena i to, że nie mam za bardzo co czesać

A jaki żel aloesowy, jeżeli można zapytać? Kiedyś była cudowna Paloma (bodajże), ale to wieki temu
Edyt.: A tak w ogóle to widzę, że masz przybliżone tempo porostu włosów do mnie, heh .

[mysia m]

Napisane przez Friese

no ja czytałam że mleko albo woda ..
ale to dla pewności wodą będę rozpuszczać


tak offtopowo:
mysia m czy z avatara - to Twoje włoski? To naturalny kolor? Bo bardzo ładny blond - jaki to odcień? Jak nazywa się ten blond?
Mi już moja platyna z brązem, czyli kawa z mlekiem się nudzi, i myślę o jednolitym kolorze, a Ty masz taki ładny ale to ciepły chyba kolor prawda?

moze i mozna mlekiem, nie wiem, ja po prostu rozrabiam z wodą, bo boje się, co by nie zareagowały przypadkiem, miałam dwa razy przyjemnosci po tym nieszczesnym cukrze i juz nie kombinuje

tak, to moje włosy. dziękuję
teraz robiłam tym: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=378
a przez ostatnie pół roku tym: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=322
to odcien neutralny, ani ciepły, ani zimny, popielatozłocisty.
tylko teraz sa trochę dłuzsze

Napisane przez antymezis

Mysia M - moje chyba lepiej wyglądają cieniowane, gdyż są dosyć b. gęste (skromność, nie?), ale raczej cienkie i kiedy są ścięte na prosto mam wrażenie oklapusa. A co do drożdży, może masz rację z tym zwiększeniem dawki, może dobiją do 1,5 cm w pięć dni? Nie no, myślę, że przedtem coś źle zmierzyłam, aczkolwiek i tak kiedyś rosły ok. 1,5 cm w miesiąc (jak zapuszczałam rok temu), teraz jak pisałam wcześniej dobiły do 3 cm.

Ale w sumie trochę przypominam Kopernika(dobre określenie), nie powiem, chociaż może buźka trochę ładniejsza .

Wracam do mycia odżywką przeplatanego z OMO. Zobaczymy, co to będzie.

I polecam drożdże z cytryną. Pycha.

Aha i zaciekawiłyście mnie z tą tangle teezer - faktycznie takie och i ach?

jak lubisz, to cieniuj, po to wymyslili rózne wariacje fryzur, by kazdy znalazł cos dla siebie. Ja nie lubie jednak, jak mi się włosy rozczapierzają na boki przez cieniowanie, wolę zwartą kopułkę co nie znaczy ze u kogos mi sie nie podoba, po prostu dla kazdego jest co innego.

jestes łądniejsza od kopernika mówisz super

włosy chyba najszybciej rosną na wiosne i w lecie, zupełnie jak roślinki..

a słyszałyscie, ze szybciej rosną włosy, które się nosi rozpuszczone?
bo machaja sie swobodnie i to ejst jak amsaz dla cebulek.
od tygodnia nosze non stop rozpuszczone

[aam]

Napisane przez antymezis

Aha i zaciekawiłyście mnie z tą tangle teezer - faktycznie takie och i ach?

W porównaniu ze zwykła szczotką/grzebieniem - rewelacja, mogę rozczesać kołtunki nie wyrywając ich Szczotek z naturalnego włosia nigdy nie posiadałam, więc tu się nie wypowiem czy tangle teezer jest lepsza/gorsza