Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2 - Strona 129 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-11-07, 21:16   #3841
linaya
astro-loszka
 
Avatar linaya
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 511
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez zzMoskwa Pokaż wiadomość
Mi nikt krzywdy nie zrobił i nie mam złych doświadczeń więc nie mogę napisać że się rozczarowałam Chodzi mi bardziej o to że mając 20 lat byłam na zupełnie innym etapie niż mój 30 letni partner (a w sumie 10 lat to nie tak dużo) i on bł już duuużo poważniejszy,chcąc być równorzędną partnerką zgubiłam sporo luzu i zabawy.
Ja gdy poznałam swojego obecnego męża, nie musiałam "gubić" luzu i zabawy czy specjalnie pod niego udawać poważniejszej i stateczniejszej niż jestem. Byłam sobą, byłam na luzie, i to ujęło mojego TŻ. Był zachwycony, gdy wyciągałam go na Juwenalia czy na imprezy w akademiku z moimi znajomymi, do wesołego miasteczka, aranżowałam piknik z piciem piwa w parku prosto z puszek, twierdził, że przy mnie odżył i odmłodniał.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam.
linaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 06:19   #3842
zzMoskwa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trochę z Moskwy trochę z wrocławia
Wiadomości: 947
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

[1=c0f5ee3455cfe7f4618d1cb f50b63003f960a820;3038181 0]Wybrałam ten cytat, ale mój komentarz dotyczy raczej wszystkich twoich wypowiedzi..

Moim zdaniem z twoich wpisów jasno wynika, że żałujesz pewnych związków, czy też związku, i analizujesz, co by było gdyby.. Myślisz o tym, co straciłaś, decydując się na takiego, a nie innego faceta. Dla mnie jest to bardzo dziwne, bo będąc w szczęśliwym związku nie miewa się takich myśli. To, że ty nie przeżyłaś swojego życia tak, jak sobie wymarzyłaś, odczuwasz jakiś żal, nie znaczy, że wszystkie dziewczyny, które mają starszych partnerów marnują życie.

Ja nie żałuję żadnej chwili, którą spędziłam ze swoim mężem, od momentu, gdy się poznaliśmy, aż do dzisiaj. Nigdy nie zdarzyło mi się myśleć, że gdybym go nie poznała, to moje życie byłoby lepsze, bardziej barwne. Bzdurą jest to co piszesz, że traci się młodość czy inne takie frazesy.. Wszystko zależy od CZŁOWIEKA, takim generalizowaniem pokazujesz tylko, jak stereotypowe, szablonowe i ograniczone jest Twoje myślenie.[/QUOTE]

Nie sądzę żeby moje myślenie było ograniczone. Zwiedziłam pół świata rzadko budzę się w tym samym miejscu chyba że tu w Polsce,a wieczorami nie siedzę przed telewizorem zresztą nie mam go po prostu Z moją edukacją jest też b.dobrze a to że ktoś nie umie czytać ze zrozumieniem nie jest moją winą... Będę bezczelna ale szablonowy i stereotypowy a szczególnie ograniczony może być ktoś kto nie ma porównania czyli nie zwiedzał nie jeździł i nie wie że może być jeszcze fajniej.Niechże sobie to dziewcze jedno czy drugie będzie szczęśliwe ze starym prykiem mi niczego nie przybędzie z faktu że nie będzie,jednak szczęśliwe jest rzadko. Jasno napisałam że żałuje tego związku bo powinnam bawić się z małolatami i przeżywać coś naturalnie a nie na siłe latać po juwenaliach z 30 latkiem Nie spędza mi jednak ten fakt snu z powiek bo i jak,może dzięki temu że wcześniej się nudziłam dziś nie nudzę się wcale i szukanie we mnie traumy bo stwierdzam że uważam że to był błąd....Najlepszą obroną jest atak ale nie przesadzajmy.Starszy mężczyzna może imponować...profesor naukowiec,podróżnik albo erudyta z lazurowego....może imponować bo mądrzejszy dojrzały ma podejście...ale tak standardowo to żadna bajka i o ile 10 lat to nie dużo to więcej jest trochę nekrofilią Proste.

A teraz życzę miłego dnia i wesołych świąt bo wracam do Moskwy.

Edytowane przez zzMoskwa
Czas edycji: 2011-11-08 o 06:33
zzMoskwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 08:38   #3843
c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 875
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez zzMoskwa Pokaż wiadomość
Będę bezczelna ale szablonowy i stereotypowy a szczególnie ograniczony może być ktoś kto nie ma porównania czyli nie zwiedzał nie jeździł i nie wie że może być jeszcze fajniej.Niechże sobie to dziewcze jedno czy drugie będzie szczęśliwe ze starym prykiem mi niczego nie przybędzie z faktu że nie będzie,jednak szczęśliwe jest rzadko.
Nie wiem skąd pogląd , że ze starszym facetem to się siedzi w domu przed telewizorem, zamkniętym w czterech ścianach? Z moim facetem zwiedziliśmy już pół świata i nie zamierzamy na tym poprzestać.

A to, że ty byłaś już "wszędzie" nie znaczy, że twoje myślenie nie może być ograniczone. Jedno z drugim nie ma zbyt wiele wspólnego, a na pewno nie w tym wypadku.

Dla mnie dyskusja jest skończona.
c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 12:01   #3844
rill
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cześć, chciałam się przywitać.

Od półtora miesiąca jestem w związku z dziesięć lat starszym facetem. Znam go już od około czterech lat, ale dotąd jedynie przyjaźniliśmy się – dopiero niedawno okazało się, ze nie tylko ja zastanawiałam się, czy ten związek w ogóle byłby możliwy. Dzielimy wspólne zainteresowania, mamy podobne, ale w gruncie rzeczy różne charaktery. Najważniejsze jest jednak to, że nigdy nie odczuwałam, aby traktował mnie protekcjonalnie (co jest dla mnie ważne i na co jestem uczulona) i po części przez to ta różnica wieku nigdy nie była dla mnie zauważalna.

Kiedy się poznaliśmy ja byłam jeszcze nastolatką. Teraz mój A. wyjawił mi, że był mną zauroczony od dłuższego czasu, ale obawiał się startować do młodszej jakby nie patrzeć wciąż dziewczyny, nie kobiety. Teraz mam 20 lat i nie uważam się za nie wiadomo jak bardzo dojrzałą, posiadam tę świadomość, że wiele jeszcze przede mną. Dlatego nie żałuję, że odkryliśmy swoje uczucia dopiero teraz. Mieliśmy dzięki temu więcej czasu na upewnienie się, że to nie tylko chwilowa fascynacja drugą osobą.

Ten związek to dla mnie naprawdę coś magicznego, nie przypomina żadnych innych. Nie było zawrotów głowy ani motylków w brzuchu, które towarzyszyły mi kiedyś, przy kontaktach z rówieśnikami. Pomimo to A. jest moim jedynym partnerem, na myśl o którym uśmiecham się bezwiednie. Daje mi poczucie bezpieczeństwa, stałości. Więcej wie i więcej rozumie. No i jest nie tylko moim mężczyzną, ale także (a może przede wszystkim?) przyjacielem. Słowa nie oddają tak dobrze i trafnie tego, co nas łączy. Mogę was zapewnić o jednym: kochamy się.

Pochodzimy trochę z dwóch różnych światów - wiadomo. Odległość także nie pomaga (mieszkamy na dwóch różnych krańcach Polski, dlatego widujemy się co dwa - trzy tygodnie), ale mogę z ręką na sercu stwierdzić, że jest dobrze i mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej. Powiecie mi: "to dopiero początek, początki zawsze są łatwe", ale my już znamy się jak łyse konie, więc śmiało mogę odeprzeć, że widziały gały co brały i skoro pomimo tego, że znamy większość swoich wad i niedoskonałości i potrafiliśmy je zaakceptować i wziąć w pakiecie razem z zaletami, to dotarcie się nie powinno być skomplikowanym procesem. Nie patrzymy na siebie bezkrytycznie, nie jesteśmy zaślepieni. Odrobinę szwankuje nam komunikacja, ponieważ ja jestem szablonową introwertyczką, ale staramy się i naprawdę rozmawianie o związku, o oczekiwaniach wychodzi nam coraz lepiej.

W każdym razie czas pokaże, z optymizmem patrzę w przyszłość.

Życzę zarówno wam, drogie wizażanki związane ze starszymi, jak i sobie, wiele szczęścia.
rill jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 14:55   #3845
Monica18
Raczkowanie
 
Avatar Monica18
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 137
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez rill Pokaż wiadomość
Cześć, chciałam się przywitać.

Od półtora miesiąca jestem w związku z dziesięć lat starszym facetem. Znam go już od około czterech lat, ale dotąd jedynie przyjaźniliśmy się – dopiero niedawno okazało się, ze nie tylko ja zastanawiałam się, czy ten związek w ogóle byłby możliwy. Dzielimy wspólne zainteresowania, mamy podobne, ale w gruncie rzeczy różne charaktery. Najważniejsze jest jednak to, że nigdy nie odczuwałam, aby traktował mnie protekcjonalnie (co jest dla mnie ważne i na co jestem uczulona) i po części przez to ta różnica wieku nigdy nie była dla mnie zauważalna.

Kiedy się poznaliśmy ja byłam jeszcze nastolatką. Teraz mój A. wyjawił mi, że był mną zauroczony od dłuższego czasu, ale obawiał się startować do młodszej jakby nie patrzeć wciąż dziewczyny, nie kobiety. Teraz mam 20 lat i nie uważam się za nie wiadomo jak bardzo dojrzałą, posiadam tę świadomość, że wiele jeszcze przede mną. Dlatego nie żałuję, że odkryliśmy swoje uczucia dopiero teraz. Mieliśmy dzięki temu więcej czasu na upewnienie się, że to nie tylko chwilowa fascynacja drugą osobą.

Ten związek to dla mnie naprawdę coś magicznego, nie przypomina żadnych innych. Nie było zawrotów głowy ani motylków w brzuchu, które towarzyszyły mi kiedyś, przy kontaktach z rówieśnikami. Pomimo to A. jest moim jedynym partnerem, na myśl o którym uśmiecham się bezwiednie. Daje mi poczucie bezpieczeństwa, stałości. Więcej wie i więcej rozumie. No i jest nie tylko moim mężczyzną, ale także (a może przede wszystkim?) przyjacielem. Słowa nie oddają tak dobrze i trafnie tego, co nas łączy. Mogę was zapewnić o jednym: kochamy się.

Pochodzimy trochę z dwóch różnych światów - wiadomo. Odległość także nie pomaga (mieszkamy na dwóch różnych krańcach Polski, dlatego widujemy się co dwa - trzy tygodnie), ale mogę z ręką na sercu stwierdzić, że jest dobrze i mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej. Powiecie mi: "to dopiero początek, początki zawsze są łatwe", ale my już znamy się jak łyse konie, więc śmiało mogę odeprzeć, że widziały gały co brały i skoro pomimo tego, że znamy większość swoich wad i niedoskonałości i potrafiliśmy je zaakceptować i wziąć w pakiecie razem z zaletami, to dotarcie się nie powinno być skomplikowanym procesem. Nie patrzymy na siebie bezkrytycznie, nie jesteśmy zaślepieni. Odrobinę szwankuje nam komunikacja, ponieważ ja jestem szablonową introwertyczką, ale staramy się i naprawdę rozmawianie o związku, o oczekiwaniach wychodzi nam coraz lepiej.

W każdym razie czas pokaże, z optymizmem patrzę w przyszłość.

Życzę zarówno wam, drogie wizażanki związane ze starszymi, jak i sobie, wiele szczęścia.
fajna historia i życze powodzenia.
a co do tej moskwa czy jak tam to w ogole nie rozumiem o co chodzi, czytam te wszystkie wpisy i zrozumiec nie moge, za to zgodze sie z pewnym wpisem Narrhien czy jak tam (przepraszam nie pamietam jak sie pisze a nie mam skad zgapic.)
__________________
`We found love in a hopeless place.
Monica18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-10, 11:11   #3846
ananna
Raczkowanie
 
Avatar ananna
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Z mojego miejsca na Ziemi
Wiadomości: 280
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Mysle, ze jak ktos jest do takich zwiazkow negatywnie nastawiony, to nie da sie go przekonac po prostu, ze z dzua roznica wieku moze byc dobrze.

Gdy moj Tz mnie zobaczyl i wpadlam mu w oko, zrobil maly rekonesans, i dowiedzial sie, ile mam lat (wtedy bylam jeszcze nastolatka, pelnoletnia) - chcial odpuscic ze wzgledu wlasnie na wiek, ale gdy dalam mu moj nr telefonu, to juz kolejne spotkania utwierdzily go w tym, ze odpowiadam mu charakterem i stopniem dojrzalosci. Szczerze to potem ja mialam moment wahania, kiedy dowiedzialam sie, ze az 16 lat nas dzieli ( zawsze widzialam sie ze starszym facetem, ale max.10 lat roznicy) - Tz w ogole nie wyglada na swoj wiek. Kiedy ludzie nas widza, mowia, ze ja wygladam na 23, a on na 28 lat, wiec wizualnie jest tylko 5 lat roznicy miedzy nami.
__________________
You only live once. But if you do it right, once is enough.
Kubuś
ananna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-10, 14:41   #3847
Monica18
Raczkowanie
 
Avatar Monica18
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 137
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

a co na to rodzice.? najbliżsi.?
__________________
`We found love in a hopeless place.
Monica18 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-11-11, 07:07   #3848
ananna
Raczkowanie
 
Avatar ananna
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Z mojego miejsca na Ziemi
Wiadomości: 280
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez Monica18 Pokaż wiadomość
a co na to rodzice.? najbliżsi.?
Nie wiem, czy to do mnie pytanie??
__________________
You only live once. But if you do it right, once is enough.
Kubuś
ananna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-11, 08:25   #3849
Prymulkaaa
Rozeznanie
 
Avatar Prymulkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 551
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez ananna Pokaż wiadomość
Nie wiem, czy to do mnie pytanie??
myślę, że do Ciebie:P zresztą sama chciałabym wiedzieć
__________________
"Czasem trudno utrzymać w ryzach strumień życia. "
Prymulkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-11, 08:48   #3850
ananna
Raczkowanie
 
Avatar ananna
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Z mojego miejsca na Ziemi
Wiadomości: 280
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez Prymulkaaa Pokaż wiadomość
myślę, że do Ciebie:P zresztą sama chciałabym wiedzieć
Przepraszam, ale chyba sie nieco rozpisze
W sumie tak, sytuacja moze sie wydac dosc stereotypowa, gdyz moj ojciec wyjechal za granice, gdy mialam 4-5 lat, i od 16 lat go nie ma. Rozmowy telefoniczne (i kilka wizyt u niego w ostatnich latach) utwierdzily mnie tylko w tym, ze nie powinien byl zostac ojcem. Niby mozna to smialo nazwac 'daddy issues' ale nigdy nie narzekalam na brak 'ojcowatosci' w moim zyciu - mam wciaz dziadka i wujka, z ktorymi jestem na bliskiej rodzinnej stopie.
Mama w sumie zareagowala bardzo pozytywnie na wiadomosc o mojej znajomosci, i potem zwiazku, dla niej istotnym byl fakt, ze moj Tz jest z tzw. 'dobrej rodziny' - czyli zadego alkoholizmu, ludzie wierzacy, dobrzy, uczciwi, itd.
Gdy ojciec sie dowiedzial, hm, mozna to nazwac 'obrazil sie' - zaczal sie zachowywac, jakby ktos mu cos odbieral, chociaz tak naprawde
sam nigdy sie nie staral o dobre (zeby nie mowic zadne) relacje ze mna. Teraz odnosi sie do mojego zwiazku bardzo sceptycznie i z rezerwa, mimo ze Tz nieraz prosi, zebym ojca pozdrowila od niego przez tel. - ojciec nigdy nie odpowiedzial mu tym samym. A poniewaz powoli zbiera sie do powrotu do kraju, to probuje zaplanowac nam wspolne spedzanie czasu (nie dociera do niego ze nie mam juz 4 lat, i nie da sie cofnac czasu i chodzic ze mna na plac zabaw). W ogole wycina ze swojej swiadomosci kawalki, gdzie slyszy, ze ja i Tz gdzies jedziemy, cos robimy, czyms sie zajmujemy - po prostu nie przyjmuje tego do wiadomosci.
Najblizsi tez przyjeli Tzta bardzo pozytywnie, i np. zawsze jest tak, ze kazdy ma z nim o czym porozmawiac.
W przypadku moich znajomych nie jest juz tak prosto - nieraz sie nasluchalam, jak moge byc z kims tak starym, albo czy nie mysle o tym, ze bede miec 40 lat, a on bedzie juz dziadkiem, i wtedy z seksu nici, itd, itp. Oczywiscie ze tez czasem nachodza mnie obawy, ale koniec koncow mysle ze to ze jestesmy razem broni sie samo - pracujemy nad zwiazkiem, i nie zawsze jest kolorowo, ale staram sie byc dobrej mysli
__________________
You only live once. But if you do it right, once is enough.
Kubuś
ananna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-11, 08:59   #3851
Monica18
Raczkowanie
 
Avatar Monica18
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 137
Talking Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez ananna Pokaż wiadomość
Przepraszam, ale chyba sie nieco rozpisze
W sumie tak, sytuacja moze sie wydac dosc stereotypowa, gdyz moj ojciec wyjechal za granice, gdy mialam 4-5 lat, i od 16 lat go nie ma. Rozmowy telefoniczne (i kilka wizyt u niego w ostatnich latach) utwierdzily mnie tylko w tym, ze nie powinien byl zostac ojcem. Niby mozna to smialo nazwac 'daddy issues' ale nigdy nie narzekalam na brak 'ojcowatosci' w moim zyciu - mam wciaz dziadka i wujka, z ktorymi jestem na bliskiej rodzinnej stopie.
Mama w sumie zareagowala bardzo pozytywnie na wiadomosc o mojej znajomosci, i potem zwiazku, dla niej istotnym byl fakt, ze moj Tz jest z tzw. 'dobrej rodziny' - czyli zadego alkoholizmu, ludzie wierzacy, dobrzy, uczciwi, itd.
Gdy ojciec sie dowiedzial, hm, mozna to nazwac 'obrazil sie' - zaczal sie zachowywac, jakby ktos mu cos odbieral, chociaz tak naprawde
sam nigdy sie nie staral o dobre (zeby nie mowic zadne) relacje ze mna. Teraz odnosi sie do mojego zwiazku bardzo sceptycznie i z rezerwa, mimo ze Tz nieraz prosi, zebym ojca pozdrowila od niego przez tel. - ojciec nigdy nie odpowiedzial mu tym samym. A poniewaz powoli zbiera sie do powrotu do kraju, to probuje zaplanowac nam wspolne spedzanie czasu (nie dociera do niego ze nie mam juz 4 lat, i nie da sie cofnac czasu i chodzic ze mna na plac zabaw). W ogole wycina ze swojej swiadomosci kawalki, gdzie slyszy, ze ja i Tz gdzies jedziemy, cos robimy, czyms sie zajmujemy - po prostu nie przyjmuje tego do wiadomosci.
Najblizsi tez przyjeli Tzta bardzo pozytywnie, i np. zawsze jest tak, ze kazdy ma z nim o czym porozmawiac.
W przypadku moich znajomych nie jest juz tak prosto - nieraz sie nasluchalam, jak moge byc z kims tak starym, albo czy nie mysle o tym, ze bede miec 40 lat, a on bedzie juz dziadkiem, i wtedy z seksu nici, itd, itp. Oczywiscie ze tez czasem nachodza mnie obawy, ale koniec koncow mysle ze to ze jestesmy razem broni sie samo - pracujemy nad zwiazkiem, i nie zawsze jest kolorowo, ale staram sie byc dobrej mysli
tak tak do Ciebie pytanie.

hmm.. Dziwne zachowanie ma Twój tato, może rzeczywiście boi sie, że ktoś mu zabiera jego "małą" córeczke. Albo może po prostu jest zazdrosny .? bo on jest tam za granica tak? nie widzi jak rosniesz, jak osiągasz sukcesy itd, a tu masz chłopaka który jest dużo starszy i się Tobą opiekuje w sumie robi prawie to czego on nie robił do tej pory. I może boi się, że przez to Ciebie straci, że zmienisz do niego stosunek.? hmm nie wiem.

Dzisiaj dzien mi sie za dobrze nie zaczal to moze i moje myslenie pada..:/
__________________
`We found love in a hopeless place.
Monica18 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-11-11, 09:09   #3852
ananna
Raczkowanie
 
Avatar ananna
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Z mojego miejsca na Ziemi
Wiadomości: 280
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez Monica18 Pokaż wiadomość
Dzisiaj dzien mi sie za dobrze nie zaczal to moze i moje myslenie pada..:/
Co sie stalo??

Tak, ojciec jest za granica, i w przyszlym roku ma wracac, wiec jest naprawde sajgon, i sama sie zastanawiam, jak sie z tym wszystkim uporac....
Dokladnie, dla ojca zatrzymalam sie jako 4latka. Teraz mam 21 lat praktycznie, i nie ma za bardzo co nadrabiac....
__________________
You only live once. But if you do it right, once is enough.
Kubuś

Edytowane przez ananna
Czas edycji: 2011-11-11 o 09:11
ananna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-11, 10:30   #3853
Prymulkaaa
Rozeznanie
 
Avatar Prymulkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 551
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

no cholera łatwo nie ma... a jak Twoja mama reaguje na powrót ojca?

u mnie niestety oboje rodzice są przeciwko...
__________________
"Czasem trudno utrzymać w ryzach strumień życia. "
Prymulkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-11, 10:43   #3854
ananna
Raczkowanie
 
Avatar ananna
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Z mojego miejsca na Ziemi
Wiadomości: 280
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez Prymulkaaa Pokaż wiadomość
no cholera łatwo nie ma... a jak Twoja mama reaguje na powrót ojca?

u mnie niestety oboje rodzice są przeciwko...
Mama generalnie poradzila sobie z ta cala sytuacja idac mocno w strone uduchowienia, ze tak powiem. Jak dla mnie mocno przesadza, ale mysle ze lepsze to niz inne mozliwe wyjscia (alkohol, problemy psychiczne, odejscie z domu, itp.). Tez nieraz musze sie z tym uzerac, ale coz, moglo byc gorzej. A teraz, kiedy powrot jest tak blisko, mama nawet nie chce o tym myslec - po prostu sobie tego nie wyobraza. Jak by na to nie patrzec, to wyjechal od niej maz, a wraca zupelnie obcy czlowiek...

Prymulkaa - a dlaczego rodzice sa przeciwko? Mowili co im przeszkadza w Twoim Tzcie??
__________________
You only live once. But if you do it right, once is enough.
Kubuś

Edytowane przez ananna
Czas edycji: 2011-11-11 o 10:45
ananna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-11, 11:04   #3855
Monica18
Raczkowanie
 
Avatar Monica18
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 137
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez ananna Pokaż wiadomość
Mama generalnie poradzila sobie z ta cala sytuacja idac mocno w strone uduchowienia, ze tak powiem. Jak dla mnie mocno przesadza, ale mysle ze lepsze to niz inne mozliwe wyjscia (alkohol, problemy psychiczne, odejscie z domu, itp.). Tez nieraz musze sie z tym uzerac, ale coz, moglo byc gorzej. A teraz, kiedy powrot jest tak blisko, mama nawet nie chce o tym myslec - po prostu sobie tego nie wyobraza. Jak by na to nie patrzec, to wyjechal od niej maz, a wraca zupelnie obcy czlowiek...

Prymulkaa - a dlaczego rodzice sa przeciwko? Mowili co im przeszkadza w Twoim Tzcie??
a jakies problemy w domu :/

no wlasnie dla niego dalej masz te 4 lata.. Miejmy nadzieje, ze jak przyjedzie i pozna Twojego partnera to zmieni zdanie.
__________________
`We found love in a hopeless place.
Monica18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-11, 11:29   #3856
Prymulkaaa
Rozeznanie
 
Avatar Prymulkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 551
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez ananna Pokaż wiadomość
Prymulkaa - a dlaczego rodzice sa przeciwko? Mowili co im przeszkadza w Twoim Tzcie??
Bo obecnie jestem w trakcie rozwodu oraz dlatego, że jest starszy. Kiedyś tata to określił, że stary uj dyma jego córkę
Myślę, że oni nie nie rozumieją,... a szkoda, bo my chcemy rodzinę zakładać.... nawet o zaręczynach nie wiedząc... a gdy się pokłóciliśmy to byli bardzo szczęśliwi.. i zaczęli ze mną gadać.. myślą, że dalej nie jesteśmy razem a ja nie mam odwagi im prawdy powiedzieć..
__________________
"Czasem trudno utrzymać w ryzach strumień życia. "
Prymulkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-11, 11:42   #3857
ananna
Raczkowanie
 
Avatar ananna
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Z mojego miejsca na Ziemi
Wiadomości: 280
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez Monica18 Pokaż wiadomość
a jakies problemy w domu :/

no wlasnie dla niego dalej masz te 4 lata.. Miejmy nadzieje, ze jak przyjedzie i pozna Twojego partnera to zmieni zdanie.
Problemow w domu nie bylo, z tego co wiem - wyjazd byl zarobkowy, i nie wiadomo dlaczego sie przeciagnal z 2 lat na 8x dluzej...
Tez mnam taka nadzieje, ale gdzies tam mi po glowie chodzi mysl, ze wolalby zebym nikogo nie miala, i miala czas tylko na relacje ojciec-corka. Utrudni to dodatkowo fakt, ze w tygodniu jestem na studiach, a w domu tylko w weekendy...

Prymulkaa - przykro mi, ze rodzice tak reaguja, i sa przeciwko Wam... trudno jest czasem walczyc z opiniami srodowiska, i wtedy sie szuka oparcia w rodzicach, a gdy go nie ma, to nie wyobrazam sobie nawet, jak czasem musi byc ciezko
Rozumiem, ze byly maz byl przez rodzicow akceptowany, i nie bylo miedzy wami az takiej roznicy wieku...?
__________________
You only live once. But if you do it right, once is enough.
Kubuś
ananna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-11, 11:52   #3858
Prymulkaaa
Rozeznanie
 
Avatar Prymulkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 551
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

ananna - tak, mój były mąż był wprost wielbiony.. gdy się rozstaliśmy to on był u nich na Wigilii nie ja...
__________________
"Czasem trudno utrzymać w ryzach strumień życia. "
Prymulkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-11, 12:07   #3859
ananna
Raczkowanie
 
Avatar ananna
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Z mojego miejsca na Ziemi
Wiadomości: 280
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez Prymulkaaa Pokaż wiadomość
ananna - tak, mój były mąż był wprost wielbiony.. gdy się rozstaliśmy to on był u nich na Wigilii nie ja...
O matko - jestem w szoku, nie wyobrazam sobie, jak mozna sie tak zachowac (mowie o Twoich rodzicach) w stosunku do wlasnego dziecka!
__________________
You only live once. But if you do it right, once is enough.
Kubuś
ananna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-11, 12:33   #3860
Prymulkaaa
Rozeznanie
 
Avatar Prymulkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 551
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez ananna Pokaż wiadomość
O matko - jestem w szoku, nie wyobrazam sobie, jak mozna sie tak zachowac (mowie o Twoich rodzicach) w stosunku do wlasnego dziecka!
widać można... wiem, że już nie powinnam się przejmować ich zdaniem po tym wszystkim.. ale jednak to moi rodzice i chciałabym żeby było ok..
__________________
"Czasem trudno utrzymać w ryzach strumień życia. "
Prymulkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-11, 13:57   #3861
Messuah
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 893
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez zzMoskwa Pokaż wiadomość
Nie sądzę żeby moje myślenie było ograniczone. Zwiedziłam pół świata rzadko budzę się w tym samym miejscu chyba że tu w Polsce,a wieczorami nie siedzę przed telewizorem zresztą nie mam go po prostu Z moją edukacją jest też b.dobrze a to że ktoś nie umie czytać ze zrozumieniem nie jest moją winą... Będę bezczelna ale szablonowy i stereotypowy a szczególnie ograniczony może być ktoś kto nie ma porównania czyli nie zwiedzał nie jeździł i nie wie że może być jeszcze fajniej.Niechże sobie to dziewcze jedno czy drugie będzie szczęśliwe ze starym prykiem mi niczego nie przybędzie z faktu że nie będzie,jednak szczęśliwe jest rzadko. Jasno napisałam że żałuje tego związku bo powinnam bawić się z małolatami i przeżywać coś naturalnie a nie na siłe latać po juwenaliach z 30 latkiem Nie spędza mi jednak ten fakt snu z powiek bo i jak,może dzięki temu że wcześniej się nudziłam dziś nie nudzę się wcale i szukanie we mnie traumy bo stwierdzam że uważam że to był błąd....Najlepszą obroną jest atak ale nie przesadzajmy.Starszy mężczyzna może imponować...profesor naukowiec,podróżnik albo erudyta z lazurowego....może imponować bo mądrzejszy dojrzały ma podejście...ale tak standardowo to żadna bajka i o ile 10 lat to nie dużo to więcej jest trochę nekrofilią Proste.

A teraz życzę miłego dnia i wesołych świąt bo wracam do Moskwy.
Oj widać że bardzo nieszczesliwa kobieta to pisze, to że podrózujesz nie oznacza to że zdobywasz mądrości zyciowe i przez to stajesz się mądrzejsza poprostu przynzaj sie ze nie ulozylas sobie zycia tak jak chcialas a teraz meczy cie nadchodzaca starość i zalujesz jak to niby moglas sie wybawic i ot tyle ja rowniez podrozujez moim partenrem bylam na niejednej wyprawie i watpie zebym zalowala ze to wlasnie z nim a nie z moim np rowiesnikiem
Messuah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-11, 14:10   #3862
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Prymulka, nie uważasz,że to trochę nie na miejscu, zaręczać się, kiedy wciąż masz jeszcze męża...?

Ja się, szczerze mówiąc, twoim rodzicom nie dziwię, że źle reagują, bo sama nie byłabym zachwycona, gdyby moja córka nawet się nie rozwiodła, ale już była w związku z innym facetem. Tak się nie robi.

Z drugiej strony to jest twoje życie, jesteś dorosłą kobietą, domyślam się, że sama się utrzymujesz, więc zdanie twoich rodziców nie powinno mieć takiego wpływu na ciebie. Rób swoje, postępuj tak, byś ty była szczęśliwa i nie zabiegaj specjalnie o akceptację rodziców. Czasami rodzice są niereformowalni.

A na przyszłość pamiętaj, że najpierw kończy się jeden związek, a dopiero potem rozpoczyna drugi.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-12, 19:31   #3863
Prymulkaaa
Rozeznanie
 
Avatar Prymulkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 551
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez Narrhien Pokaż wiadomość
Prymulka, nie uważasz,że to trochę nie na miejscu, zaręczać się, kiedy wciąż masz jeszcze męża...?

Ja się, szczerze mówiąc, twoim rodzicom nie dziwię, że źle reagują, bo sama nie byłabym zachwycona, gdyby moja córka nawet się nie rozwiodła, ale już była w związku z innym facetem. Tak się nie robi.

Z drugiej strony to jest twoje życie, jesteś dorosłą kobietą, domyślam się, że sama się utrzymujesz, więc zdanie twoich rodziców nie powinno mieć takiego wpływu na ciebie. Rób swoje, postępuj tak, byś ty była szczęśliwa i nie zabiegaj specjalnie o akceptację rodziców. Czasami rodzice są niereformowalni.

A na przyszłość pamiętaj, że najpierw kończy się jeden związek, a dopiero potem rozpoczyna drugi.
czy papierek z nazwą "rozwód" to zakończenie związku, a fakt, że od daaaaaaawna nie jesteśmy razem nie? rozstałam się z mężem, wyprowadziłam a dopiero później zaczęłam spotykać z obecnym. A o moich zaręczynach nikt nie wie. Ale nie potrafię zrozumieć rodziców, którzy sami mówią, że mój mąż traktował mnie jak szmatę a teraz dalej piją z nim kawkę! zapraszają na obiadki! a obecnego nawet nie chcą poznać!
__________________
"Czasem trudno utrzymać w ryzach strumień życia. "
Prymulkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-12, 19:45   #3864
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez Prymulkaaa Pokaż wiadomość
czy papierek z nazwą "rozwód" to zakończenie związku, a fakt, że od daaaaaaawna nie jesteśmy razem nie? rozstałam się z mężem, wyprowadziłam a dopiero później zaczęłam spotykać z obecnym. A o moich zaręczynach nikt nie wie. Ale nie potrafię zrozumieć rodziców, którzy sami mówią, że mój mąż traktował mnie jak szmatę a teraz dalej piją z nim kawkę! zapraszają na obiadki! a obecnego nawet nie chcą poznać!
Papierek z nazwą "ślub" to początek małżeństwa, a papierek z nazwą "rozwód" to jego koniec. Najpierw coś się kończy, dopiero potem zaczyna coś nowego. Tak po prostu już jest i o ile rozumiem,że jeśli rozwód trwa długo, jest wiele rozpraw i ciężko to ogarnąć, a nowa miłość pojawia się na horyzoncie to można zacząć się spotykać, ale zaręczyny to przesada. I nie chodzi o to, co kto wie, tylko wiesz, tak trochę głupio przed samą sobą - mam jeszcze męża, ale już się zaręczam z nowym

Ale jeśli chodzi o zachowanie twoich rodziców, to faktycznie, teraz widzę to w innym świetle i tym bardziej uważam, że nie powinnaś zabiegac o ich akceptację, a jeśli nie chcą poznać twojego partnera to nie, nie proś się, nie błagaj o łaskę. Żyj własnym życiem. Szczerze mówiąc gdyby moi rodzice odwalili mi taki numer - woleli ode mnie mojego byłęgo parnera, który źle mnie traktował - to ja bym do takich rodziców ani słowa nie powiedziała i zerwała kontakt. Są pewne granice, których się nie przekracza.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-13, 18:32   #3865
Messuah
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 893
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez Prymulkaaa Pokaż wiadomość
czy papierek z nazwą "rozwód" to zakończenie związku, a fakt, że od daaaaaaawna nie jesteśmy razem nie? rozstałam się z mężem, wyprowadziłam a dopiero później zaczęłam spotykać z obecnym. A o moich zaręczynach nikt nie wie. Ale nie potrafię zrozumieć rodziców, którzy sami mówią, że mój mąż traktował mnie jak szmatę a teraz dalej piją z nim kawkę! zapraszają na obiadki! a obecnego nawet nie chcą poznać!
Przykro mi z powodu zachowania Twoich rodziców jak dla mnie możesz zaczynać nowy zwiążek nie mając papierka rozwodowego ważne żebyś Ty była szczęśliwa z byłym mężem już nie jesteś (który jeszcze w taki nie ładny sposób się do Ciebie odnosił )
zapomnij o tamtym i dbaj o nowy związek, nie patrz na to co mówią inni bo naprawde nie warto i pamietaj ze to jest Twoje życie i Ty masz je przezyc tak jak Ty chcesz
Messuah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-14, 10:29   #3866
Ingus18
Zadomowienie
 
Avatar Ingus18
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 1 033
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Właśnie się rozstaliśmy...
Szczęścia dziewczyny.


;(
__________________
"Każdy zabija kiedyś to, co kocha"

Mój braciszek------> http://s3.suwaczek.com/200912251762.png<------

Moja siostrzyczka------>http://s9.suwaczek.com/201107084965.png<------
Ingus18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-14, 13:19   #3867
Ciburaszka
Rozeznanie
 
Avatar Ciburaszka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 571
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez Ingus18 Pokaż wiadomość
Właśnie się rozstaliśmy...
Szczęścia dziewczyny.


;(
Jesteśmy z Tobą. Nie załamuj się. Może tak będzie lepiej.
__________________
Magda
Ciburaszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-14, 13:41   #3868
Ingus18
Zadomowienie
 
Avatar Ingus18
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 1 033
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Najgorsze w tym wszystkim to to że nie to co się wydarzyło nas poróżniło a jego praca... Ale nie będę marudzić
Wpadne do was czasem, a może kiedyś znów napisze że jestem ze starszym facetem
Teraz jest czas zająć się soba
__________________
"Każdy zabija kiedyś to, co kocha"

Mój braciszek------> http://s3.suwaczek.com/200912251762.png<------

Moja siostrzyczka------>http://s9.suwaczek.com/201107084965.png<------
Ingus18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-14, 14:30   #3869
Monica18
Raczkowanie
 
Avatar Monica18
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 137
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez Ingus18 Pokaż wiadomość
Najgorsze w tym wszystkim to to że nie to co się wydarzyło nas poróżniło a jego praca... Ale nie będę marudzić
Wpadne do was czasem, a może kiedyś znów napisze że jestem ze starszym facetem
Teraz jest czas zająć się soba
przykro mi i powodzenia Ingus.;*
__________________
`We found love in a hopeless place.
Monica18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-14, 14:47   #3870
ananna
Raczkowanie
 
Avatar ananna
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Z mojego miejsca na Ziemi
Wiadomości: 280
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez Ingus18 Pokaż wiadomość
Właśnie się rozstaliśmy...
Szczęścia dziewczyny.


;(
Jeju, tak mi przykro
Tak jak pisalas, zajmij sie soba, 'odzyj'
__________________
You only live once. But if you do it right, once is enough.
Kubuś
ananna jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-03 10:43:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.