Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

[katka_19]

Dzień dobry dziewczynki,
u mnie dzień zaczął się okropnie - od spotkania pierwszego stopnia z toaletą. Przyszłam do pracy i powiedziałam koledze, że chyba się zatrułam i się tak biedak przejął że po pepsi pobiegł i do domu mnie wysyła. Po weekendzie powiem mu o dziecku, a póżniej szefowej jak wróci z wyjazdu zagranicznego.

Tak się cieszę na ten weekend, przynajmniej się wyleżę w łózku, TŻ nie ma więc pojadę do Rodziców...A Wy macie jakieś plany na weekend?

[La Monica]

Witam
Przyszłam się pożalić, że na USG genetycznym (to z przeziernością itd) lekarz powiedział, że nie poda mi płci bo jest jeszcze niewiarygodna i on nie bierze odpowiedzialności za ewentualną pomyłkę To był już początek 14 tyg i po cichutku liczyłam, że coś mi powie...ale gdyby faktycznie miał się pomylić ? Ech. Muszę więc czekać na USG 4D do 22 tygodnia

Kupiłam sobie pierwsze spodnie ciążowe w H&M Na otarcie łez
Brzuszek już mi odstaje i w nic się nie mieści a gnieść go nie będę (wszystkie kilkanaście par spodni poczeka na lato). I uwaga, przybyło mi 20-30 dkg w końcu

_agata w mojej mądrej książce "ciążowej" napisano, że to wina podniesionego progesteronu i estrogenu we krwi. Zmień szczoteczkę na miększą, spróbuj nici dentystycznej. Unikaj "ciągnących się" i lepkich dań i słodyczy, bo mogą doprowadzić do stanu zapalnego dziąseł.

[Freya_85]

Napisane przez martita_891

Też nie mam ani brzucha, ani kilograma na plusie ani czarnych włosów W ogóle to skąd one

Szczęściara. Ja w 11tc i już zaczyna mi bardzo lekko brzuch odstawać. Chodzę jeszcze w normalnych spodniach, ale jak mam w nich dłużej siedzieć to odpinam guzik.

Napisane przez _agata

Czy któraś z Was też zauważyła u siebie krwawienie dziąseł podczas mycia zębów? Od wczoraj pluję różową pianą i dziąsła mam zdecydowanie bardziej wrażliwe. A szczoteczka taka sama, nic nie zmieniałam...

U mnie też lekko krwawią.

Od 12/13tc mam brać witaminy dla kobiet w ciąży. Wczoraj przeglądałam net i najbardziej spodobały mi się pod względem składu Pharmaton Matruelle i Centrum Materna DHA. Czy znacie jakieś lepsze? Pewnie w nast pójdę kupić.

[aneczka240]

Napisane przez _agata

Oj, to u mnie ma się gdzie schować.
Czy któraś z Was też zauważyła u siebie krwawienie dziąseł podczas mycia zębów? Od wczoraj pluję różową pianą i dziąsła mam zdecydowanie bardziej wrażliwe. A szczoteczka taka sama, nic nie zmieniałam...

Oj tak Szczoteczkę mam tą samą, ale dziś jadę kupić Navigatora Colgate (uwielbiam je, bo są długie i wszędzie dotrą ) i używam pasty Parodontax, a jak ta mi się skończy to biorę się z Elmex pomarańczowy i płyn do płukania też Elmex.
A co do czarnego paska, to ja też mam I to nie tylko od pępka w dół, ale także minimalnie w górę

Napisane przez katka_19

Dzień dobry dziewczynki,
u mnie dzień zaczął się okropnie - od spotkania pierwszego stopnia z toaletą. Przyszłam do pracy i powiedziałam koledze, że chyba się zatrułam i się tak biedak przejął że po pepsi pobiegł i do domu mnie wysyła. Po weekendzie powiem mu o dziecku, a póżniej szefowej jak wróci z wyjazdu zagranicznego.

Tak się cieszę na ten weekend, przynajmniej się wyleżę w łózku, TŻ nie ma więc pojadę do Rodziców...A Wy macie jakieś plany na weekend?

Fajnie kolega zareagował I dobrze pomyślał z pepsi
U mnie plany weekendowe to malowanie sypialni Wreszcie nareszcie, bo nie mogę patrzeć na ten słonecznikowy żółty kolor Będzie kawowo-kremowo, ale jeszcze co do odcieni się muszę z mężem dogadać, bo ja chcę na chłodno, a on nie rozumie, o co mi chodzi

Napisane przez La Monica

Witam
Przyszłam się pożalić, że na USG genetycznym (to z przeziernością itd) lekarz powiedział, że nie poda mi płci bo jest jeszcze niewiarygodna i on nie bierze odpowiedzialności za ewentualną pomyłkę To był już początek 14 tyg i po cichutku liczyłam, że coś mi powie...ale gdyby faktycznie miał się pomylić ? Ech. Muszę więc czekać na USG 4D do 22 tygodnia

Kupiłam sobie pierwsze spodnie ciążowe w H&M Na otarcie łez
Brzuszek już mi odstaje i w nic się nie mieści a gnieść go nie będę (wszystkie kilkanaście par spodni poczeka na lato). I uwaga, przybyło mi 20-30 dkg w końcu

_agata w mojej mądrej książce "ciążowej" napisano, że to wina podniesionego progesteronu i estrogenu we krwi. Zmień szczoteczkę na miększą, spróbuj nici dentystycznej. Unikaj "ciągnących się" i lepkich dań i słodyczy, bo mogą doprowadzić do stanu zapalnego dziąseł.

Ja w sumie nie chciałabym wiedzieć, skoro się miałby lekarz pomylić. Nastawiłabyś się na np. dziewczynkę, a tu tzn siurek by był i co? Trudno się tak przestawić
Ja cały czas mam przeczucie, że będzie chłopak i po "objawach" wszystko na to wskazuje, ale kogo ja tam trzymam tymczasowo w brzuszku, to nie wiem
Ciekawe czy nam ginka powie w poniedziałek

Ja już częściowo po śniadaniu. Wczoraj był dzień lenistwa i wyrkowania, a dziś zakupkowo Jedziemy wybrać farbę do sypialni, karnisz do małego pokoju, bo się stary wyrwał ze ściany. Oczywiście zakupy jedzeniowe zrobimy (może się na coś skuszę ) i udam się do Superpharm w celu ukojenia duszy i ciała (kosmetyki of kors )
Później sprzątanie - nawet na kartce sobie zapisałam, co mam zrobić, żeby niczego nie pominąć - taka ze mnie mała pedantka

[La Monica]

Freya- mi gin poleciła Centrum Materna plus DHA, kosztuje od 55-65zł w aptece (30 tabletek i 30 kapsułek, na miesiąc). Nigdy nie lubiłam preparatów z dużą zawartością witamin i składników mineralnych bo źle się po nich czułam. Bałam się co będzie w ciąży, ale jednak wszystko jest okey po tym Centrum.

aneczka - Ja objawów na konkretną płeć nie mam (jem wszystko itd), ale jakoś o chłopaku zaczynam częściej myśleć...choć nie chcę się nastawiać, bo intuicja bywa zawodna. Trzymam kciuki

[_agata]

Napisane przez Dasti80

Podobno to czesta przypadlosc w ciazy

Grr... myślałam, że mnie to ominie...
ale może nie będę jedyna...

Napisane przez katka_19

Dzień dobry dziewczynki,
u mnie dzień zaczął się okropnie - od spotkania pierwszego stopnia z toaletą. Przyszłam do pracy i powiedziałam koledze, że chyba się zatrułam i się tak biedak przejął że po pepsi pobiegł i do domu mnie wysyła. Po weekendzie powiem mu o dziecku, a póżniej szefowej jak wróci z wyjazdu zagranicznego.

Tak się cieszę na ten weekend, przynajmniej się wyleżę w łózku, TŻ nie ma więc pojadę do Rodziców...A Wy macie jakieś plany na weekend?

No to najwyższa pora żeby powiedzieć o ciaży. Bo raz, drugi możesz się zatruć, ale permanentne zatrucie przez kilka tygodni nie przejdzie.

W weekend zwala się rodzina, dzisiaj robię tort cytrynowy, a jutro rogale świętomarcińskie.

Napisane przez La Monica

Witam
Przyszłam się pożalić, że na USG genetycznym (to z przeziernością itd) lekarz powiedział, że nie poda mi płci bo jest jeszcze niewiarygodna i on nie bierze odpowiedzialności za ewentualną pomyłkę To był już początek 14 tyg i po cichutku liczyłam, że coś mi powie...ale gdyby faktycznie miał się pomylić ? Ech. Muszę więc czekać na USG 4D do 22 tygodnia

Kupiłam sobie pierwsze spodnie ciążowe w H&M Na otarcie łez
Brzuszek już mi odstaje i w nic się nie mieści a gnieść go nie będę (wszystkie kilkanaście par spodni poczeka na lato). I uwaga, przybyło mi 20-30 dkg w końcu

_agata w mojej mądrej książce "ciążowej" napisano, że to wina podniesionego progesteronu i estrogenu we krwi. Zmień szczoteczkę na miększą, spróbuj nici dentystycznej. Unikaj "ciągnących się" i lepkich dań i słodyczy, bo mogą doprowadzić do stanu zapalnego dziąseł.

Nie płacz... Ja nawet nie myślałam o tym żeby poznać płeć, czekamy cierpliwie.

Ja mam wahania pomiędzy wagą rano i wieczorem nawet 2-3 kilogramy, więc 200g to pikuś.

Używam średnio twardej szczoteczki, ale nawet nie o szorowanie chodzi, a o dotyk. Dziąsła są wrażliwe, to lekko krwawią.. jakoś to przeżyję.

[martita_891]

_agata robisz rogale z ta prawdziwą masą?

Ten pasek od pępka w dół..hmmm ledwo do kilka miesięcy łaskawie zniknął a teraz pewnie znowu się pojawi Jak jest brzuszek to nie wygląda to źle ale po porodzie strasznie mi przeszkadzał o opornie bladł

[_agata]

Sama nie wiem czy z prawdziwą... mam biały mak, orzechy, migdały, marcepan dzisiaj zrobię...
Nie znam receptury tych prawdziwych, ale te są pyszne

[La Monica]

Napisane przez _agata

Nie płacz... Ja nawet nie myślałam o tym żeby poznać płeć, czekamy cierpliwie.

Ja mam wahania pomiędzy wagą rano i wieczorem nawet 2-3 kilogramy, więc 200g to pikuś.

Używam średnio twardej szczoteczki, ale nawet nie o szorowanie chodzi, a o dotyk. Dziąsła są wrażliwe, to lekko krwawią.. jakoś to przeżyję.

Czekamy, czekamy, co zrobić

Ja ważę się codziennie rano, po oddaniu moczu, bez ubrań Więc mam dokładne dane Od 3 dni utrzymuje się 20-30 dkg wyższa, pewnie dlatego, że już sporo brzuszek wystaje.

Ja mam ciemniejsze włosy na brzuchu Też tak macie ? I na nogach rosną w tempie ekspresowym, nie nadążam golić...

Rogale

[martita_891]

No właśnie o taką masę mi chodziło Ja zawsze zrobię kilka małych kruchych z konfiturą albo crossistanty dla tradycji i do widzenia
Mąż zawsze kupuje marcińskie z prawdziwego zdarzenia ale dla mnie są 'zbyt ciężkie'

[Dasti80]

Cos mi sie z klawiatura pochrzanilo i nie mam polskich znakow wiec z gory przepraszam za moja pisownie

Napisane przez ania_85

Czesc Dziewczyny, chyba juz moge sie przywitac wg usg jestem w 10 tc-termin na 5 czerwca i od 5 tyg leze plackiem w lozku bo mialam mega krwiaka, mocno krwawilam a potem caly miesiac plamilam:/ w pt bylam na usg i moja cierpliwosc sie oplacila bo krwiak sie wchlonal a maluch machal do nas lapkami, myslalam ze sie rozrycze niestety nadal leze i jeszcze troche poleze, podczytuje Was na biezaco, jem slodkie, wiecej placze niz krzycze i czuje ze to bedzie dziewucha tz woli syna, ale to sie okaze, jestem ciekawa jak stawiacie,a co bedzie, Pandzia_2010 u Ciebie juz wszystko ok?mam nadzieje ze tak pozdrawiam wszystkie przyszle mamusie

super ze krwiak sie wchlonal i ze z dzidzia wszystko ok
Ja tez marze o dziewczynce a tz o chlopaku

Napisane przez Ewunia_1984

Prawie 14tc i 3 kg do przodu. Boje sie, ze bede ogromna, ale mam nadzieje, ze basen 4 razy w tygodniu pomoze.
Ogladam na TLC program o kobietach na porodowce. Oczywiscie juz przy jednym porodzie poryczalam sie ze wzruszenia jak dzieciaczek wyszedl, a tak ogolnie to straszny byl ten porod

Tez mysle o basenie, tylko troche boje sie infekcji

Napisane przez katka_19

Dzień dobry dziewczynki,
u mnie dzień zaczął się okropnie - od spotkania pierwszego stopnia z toaletą. Przyszłam do pracy i powiedziałam koledze, że chyba się zatrułam i się tak biedak przejął że po pepsi pobiegł i do domu mnie wysyła. Po weekendzie powiem mu o dziecku, a póżniej szefowej jak wróci z wyjazdu zagranicznego.

Tak się cieszę na ten weekend, przynajmniej się wyleżę w łózku, TŻ nie ma więc pojadę do Rodziców...A Wy macie jakieś plany na weekend?

Kolega zachowal sie super, bardzo opiekunczy. Przy takich wymiotach dlugo nie ukryjesz ciazy My nie mamy zadnych planow, pewnie ze z przyjaciolmi sie spotkamy

[rinco]

Napisane przez Freya_85

Ja z przykrością zauważyłam, że wyrosło mi kilka(naście) czarnych włosów na linii między pępkiem a wzgórkiem łonowym. Ma tak któraś w Was? nie wiem, czy wyrywać, czy czekać aż może po porodzie wypadną?

Mi też wyrosło ze 3 i jakoś tak odruchowo wyrwałam

Napisane przez andzya

dobrze, że jesteście już safe Czemu nie chcesz USG genetycznego?
Ja mam takie 18 listopada.

A ja miałam we wtorek i to nic strasznego. Dla mnie ulga, bo się zamartwiałam, że może coś bym nie tak, a okazało się, że jest w porządku. Nie wyobrażam sobie nie zrobić tego badania i żyć w nieświadomości do końca ciąży, wtedy to by mi dopiero wyobraźnia pracowała

Napisane przez katka_19

Tak się cieszę na ten weekend, przynajmniej się wyleżę w łózku, TŻ nie ma więc pojadę do Rodziców...A Wy macie jakieś plany na weekend?

My na razie nie mamy żadnych. Też chcę się trochę wyleżeć w łóżku, poczytać książki i ogólnie poleniuchować

A u mnie dziś historyczny dzień!!! Przed chwilą zaliczyłam pierwsze ciążowe spotkanie z klopem Przez całych 11 tygodni nic, ledwo jakieś lekkie mdłości, ale bez szału, a tu dzisiaj mnie dopadło. Może przez to, że rano byłam na badaniu krwi na czczo i śniadanie zjadłam dopiero przed 9.00 (a nie spałam od 6.30) i byłam już wtedy mega głodna. Potem mnie zmuliło łącznie z bólem głowy, ale myślałam, że przejdzie. Poszłam do kibelka się wysikać i jak już kończyłam to poczułam nagłe ciśnienie z drugiej strony - dobrze, że byłam tak blisko, bo inaczej bym chyba nie doleciała A swoją drogą to okropne przeżycie... Cały makijaż mi spłynął, a jestem w pracy, więc musiałam sobie zmywać potem wszystko zwykłą wodą, bo już się go nie dało uratować, a wiecie jak "cudownie" się zmywa kosmetyki wodą, bez mleczka Teraz wyglądam jak zombie Na razie mi lepiej, mam nadzieję, że to tylko taka jednorazowa akcja.

[Efijy]

Napisane przez _agata

Oj, to u mnie ma się gdzie schować.



Czy któraś z Was też zauważyła u siebie krwawienie dziąseł podczas mycia zębów? Od wczoraj pluję różową pianą i dziąsła mam zdecydowanie bardziej wrażliwe. A szczoteczka taka sama, nic nie zmieniałam...

Ja też mam problem z dziąsłami gdzieś wyczytałam że w ciąży dziąsła mogą być słabsze. ja kupiłam sobie w aptece taką mieszankę z zielem tymianku ,liściem szałwii,liściem mięty pieprzowej zaparzam i płuczę i widzę poprawę.

[debesciara]

Napisane przez Dasti80

Tez mysle o basenie, tylko troche boje sie infekcji

Ja spytałam gina o basen.. to powiedział że jeśli chcę się poślizgnąć i upaść to proszę bardzo i nabawić fdgjgfhtfjtfrgfulfh i efndfsagefnk to śmiało.. Także choć fanatykiem basenu nie jestem.. to resztki chęci na to mi wybił z głowy. Wspomniał jeszcze przy tym, żeby nie skakać na bandżi ani ze spadochronem.. Także tego

A tak poza tym wyjżdżam dziś na Pomorze na wydłużony długi weekend do rodziny męża.. 400km drogi.. 5 osób w samochodzie.. jak normalnie mam "ciontacza" i uwielbiam podróżować.. tak teraz.. zupełnie nie mam ochoty.. w dodatku mężu na szkoleniu 500km stąd.. no ale przynajmniej się zobaczymy dzięki tej wyprawie (bo wybył na szkolenie miesięczne...). No i do tego jeszcze się boję o dzidzię.. żeby nic się nie stało tfu tfu. Chociaż teściu prowadzi i jest w tym dobry.. ale gdzieś tam z tyłu głowy....

[_agata]

Napisane przez La Monica

Czekamy, czekamy, co zrobić

Ja ważę się codziennie rano, po oddaniu moczu, bez ubrań Więc mam dokładne dane Od 3 dni utrzymuje się 20-30 dkg wyższa, pewnie dlatego, że już sporo brzuszek wystaje.

Ja mam ciemniejsze włosy na brzuchu Też tak macie ? I na nogach rosną w tempie ekspresowym, nie nadążam golić...

Rogale

Ja rano, przed śniadaniem, w spodniach, i odejmuje kilogram. Jakoś tak mi się lżej robi.
Na nagach mi nie rosną, i w ogóle nigdzie, bo wszędzie depilatorem, raz na 2-3 tygodnie poświęcam pół godziny i mam spokój.
Tam też.

Rogale, jeśli masz ochotę, mogę Ci podać przepis. Trochę zabawy jest, ale jaki efekt
Tylko biały mak trudno dostępny.

Napisane przez martita_891

No właśnie o taką masę mi chodziło Ja zawsze zrobię kilka małych kruchych z konfiturą albo crossistanty dla tradycji i do widzenia
Mąż zawsze kupuje marcińskie z prawdziwego zdarzenia ale dla mnie są 'zbyt ciężkie'

U mnie niestety nie są dostępne, więc robię sama.
Nie mam porównania z orygnalnymi, bo nie jadłam.

Napisane przez rinco

Mi też wyrosło ze 3 i jakoś tak odruchowo wyrwałam



A ja miałam we wtorek i to nic strasznego. Dla mnie ulga, bo się zamartwiałam, że może coś bym nie tak, a okazało się, że jest w porządku. Nie wyobrażam sobie nie zrobić tego badania i żyć w nieświadomości do końca ciąży, wtedy to by mi dopiero wyobraźnia pracowała



My na razie nie mamy żadnych. Też chcę się trochę wyleżeć w łóżku, poczytać książki i ogólnie poleniuchować

A u mnie dziś historyczny dzień!!! Przed chwilą zaliczyłam pierwsze ciążowe spotkanie z klopem Przez całych 11 tygodni nic, ledwo jakieś lekkie mdłości, ale bez szału, a tu dzisiaj mnie dopadło. Może przez to, że rano byłam na badaniu krwi na czczo i śniadanie zjadłam dopiero przed 9.00 (a nie spałam od 6.30) i byłam już wtedy mega głodna. Potem mnie zmuliło łącznie z bólem głowy, ale myślałam, że przejdzie. Poszłam do kibelka się wysikać i jak już kończyłam to poczułam nagłe ciśnienie z drugiej strony - dobrze, że byłam tak blisko, bo inaczej bym chyba nie doleciała A swoją drogą to okropne przeżycie... Cały makijaż mi spłynął, a jestem w pracy, więc musiałam sobie zmywać potem wszystko zwykłą wodą, bo już się go nie dało uratować, a wiecie jak "cudownie" się zmywa kosmetyki wodą, bez mleczka Teraz wyglądam jak zombie Na razie mi lepiej, mam nadzieję, że to tylko taka jednorazowa akcja.

Ale się uśmiałam
Wyobraziłam sobie siebie w takiej sytuacji. Chyba bym się pod ziemię zapadła, gdybym miała się po takiej akcji pokazać ludziom w pracy. Zapłakana, zapuchnięta i bez makijażu... Potwóórrrrrrrrr....

[Tacca]

Napisane przez zaaaabcia

u mnie jeszcze nie widac

Czekalam ponad 30min az pielegniarka mnie poprosila nasikalam ladnie do kubeczka zostalam zwazona zapytala mnie jak sie czuje i pozniej gadalam z ginem Powiedzial ze spokojnie mozemy poczekac 3 tyg na zrobienie wszystkich badan ( dopiero od grudnia moje ubezpieczenie bedzie wazne ) Zadalam mu wszystki pytania jakie chcialam byl zdziwiny ze jestem tak dobrze przygotowana Dzidzi na usg jest odpowiednich rozmiarow wszystko super Data porodu 8 czerwca Zapytalam od kiedy wychodzi mi II trym bo wiem ze wtedy bedziemy "safe" a on sie usmiechnal i powiedzial ze juz jestesmy ze wszystko bedzie napewno w porzadku

Nastepna wizyte mam 2go grudnia wtedy bede miala robione usg genetyczne ( wsumie nie wiem czy je chce ) i wszystkie badania .. a z ginem bede sie widziala 7go ( juz beda wszystkie wyniki )

Dobre wieści z rana! Fajnie, że jesteście bezpieczni... Takie potwierdzenie, nawet pod względem uspokojenia psychiki, to jest coś!

Napisane przez zaaaabcia

Nie chcemy .. bo tak czy tak dziecko urodze czy bedzie zdrowe czy nie A jak by cos wyszlo nie tak .. to cala ciaze bede sie zamartwiac .... Ale jeszcze to przemysle

No racja na brzuszek mam jeszcze czas

Niby racja, ale wiele schorzeń można leczyć jak jeszcze dziecię jest w brzuszku. Moja siostra w ciąży przymowała leki na córcię, bo wykryto wadę serduszka. I zaraz po porodzie mała miała też zapewnioną już właściwą opiekę. Czasem to bardzo ważne.

Napisane przez La Monica

Witam
Przyszłam się pożalić, że na USG genetycznym (to z przeziernością itd) lekarz powiedział, że nie poda mi płci bo jest jeszcze niewiarygodna i on nie bierze odpowiedzialności za ewentualną pomyłkę To był już początek 14 tyg i po cichutku liczyłam, że coś mi powie...ale gdyby faktycznie miał się pomylić ? Ech. Muszę więc czekać na USG 4D do 22 tygodnia

Kupiłam sobie pierwsze spodnie ciążowe w H&M Na otarcie łez
Brzuszek już mi odstaje i w nic się nie mieści a gnieść go nie będę (wszystkie kilkanaście par spodni poczeka na lato). I uwaga, przybyło mi 20-30 dkg w końcu

_agata w mojej mądrej książce "ciążowej" napisano, że to wina podniesionego progesteronu i estrogenu we krwi. Zmień szczoteczkę na miększą, spróbuj nici dentystycznej. Unikaj "ciągnących się" i lepkich dań i słodyczy, bo mogą doprowadzić do stanu zapalnego dziąseł.

No szkoda, że nic nie powiedział, ale co się odwlecze, to...
Fajne te spodnie? Może i ja pobiegnę pooglądać rzeczy w hm...

Napisane przez rinco

Mi też wyrosło ze 3 i jakoś tak odruchowo wyrwałam



A ja miałam we wtorek i to nic strasznego. Dla mnie ulga, bo się zamartwiałam, że może coś bym nie tak, a okazało się, że jest w porządku. Nie wyobrażam sobie nie zrobić tego badania i żyć w nieświadomości do końca ciąży, wtedy to by mi dopiero wyobraźnia pracowała



My na razie nie mamy żadnych. Też chcę się trochę wyleżeć w łóżku, poczytać książki i ogólnie poleniuchować

A u mnie dziś historyczny dzień!!! Przed chwilą zaliczyłam pierwsze ciążowe spotkanie z klopem Przez całych 11 tygodni nic, ledwo jakieś lekkie mdłości, ale bez szału, a tu dzisiaj mnie dopadło. Może przez to, że rano byłam na badaniu krwi na czczo i śniadanie zjadłam dopiero przed 9.00 (a nie spałam od 6.30) i byłam już wtedy mega głodna. Potem mnie zmuliło łącznie z bólem głowy, ale myślałam, że przejdzie. Poszłam do kibelka się wysikać i jak już kończyłam to poczułam nagłe ciśnienie z drugiej strony - dobrze, że byłam tak blisko, bo inaczej bym chyba nie doleciała A swoją drogą to okropne przeżycie... Cały makijaż mi spłynął, a jestem w pracy, więc musiałam sobie zmywać potem wszystko zwykłą wodą, bo już się go nie dało uratować, a wiecie jak "cudownie" się zmywa kosmetyki wodą, bez mleczka Teraz wyglądam jak zombie Na razie mi lepiej, mam nadzieję, że to tylko taka jednorazowa akcja.

Nio... Coś może jest w powietrzu, bo i ja się dziś czuję delikatnie mówiąc, niekomfortowo...

Wczoraj ćmiła mnie głowa... poprosiłam męża o kanapkę i przeszło... Prawie 22 godzina już była, ale takiej dobrej kanapki chyba w życiu nie jadłam.... A dziś czuję, że chyba nic nie przełknę... Pysia piję i po łyku trochę lepiej, a później... Lepiej nie mówić.

[martita_891]

Napisane przez debesciara

Ja spytałam gina o basen.. to powiedział że jeśli chcę się poślizgnąć i upaść to proszę bardzo i nabawić fdgjgfhtfjtfrgfulfh i efndfsagefnk to śmiało.. Także choć fanatykiem basenu nie jestem.. to resztki chęci na to mi wybił z głowy. Wspomniał jeszcze przy tym, żeby nie skakać na bandżi ani ze spadochronem.. Także tego

Co lekarz to inna opinia ale na dobrą sprawę to z takim podejściem kobieta z łóżka nie powinna wychodzić bo i na płytkach można się poślizgnąć i upaść nie wspominając już o nadchodzącej zimie i sniegu
Raz w tygodniu aplikuję sobie feminelle vagi c (z zalecenia gina i w pierwszej ciąży uniknęłam infekcji), chodzę na basen i nic się nie dzieje

[Efijy]

Napisane przez katka_19

Dzień dobry dziewczynki,
u mnie dzień zaczął się okropnie - od spotkania pierwszego stopnia z toaletą. Przyszłam do pracy i powiedziałam koledze, że chyba się zatrułam i się tak biedak przejął że po pepsi pobiegł i do domu mnie wysyła. Po weekendzie powiem mu o dziecku, a póżniej szefowej jak wróci z wyjazdu zagranicznego.

Tak się cieszę na ten weekend, przynajmniej się wyleżę w łózku, TŻ nie ma więc pojadę do Rodziców...A Wy macie jakieś plany na weekend?

Do nas jutro mają już przyjechać teście w sumie to dawno się nie widzieliśmy ale jakoś werwy do przygotowania czegoś do jedzenia to nie mam.

[Dasti80]

Rinco gratuluje pierwszego ciazowego pawika witaj w naszym gronie

Debesciara no wlasnie tez sie tego boje, ale chcialabym cos robic i basen wydaje mi sie najlepszy

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Napisane przez martita_891

Co lekarz to inna opinia ale na dobrą sprawę to z takim podejściem kobieta z łóżka nie powinna wychodzić bo i na płytkach można się poślizgnąć i upaść nie wspominając już o nadchodzącej zimie i sniegu
Raz w tygodniu aplikuję sobie feminelle vagi c (z zalecenia gina i w pierwszej ciąży uniknęłam infekcji), chodzę na basen i nic się nie dzieje

To sa globulki dopochwowe??

[aneczka240]

Napisane przez debesciara

Ja spytałam gina o basen.. to powiedział że jeśli chcę się poślizgnąć i upaść to proszę bardzo i nabawić fdgjgfhtfjtfrgfulfh i efndfsagefnk to śmiało.. Także choć fanatykiem basenu nie jestem.. to resztki chęci na to mi wybił z głowy. Wspomniał jeszcze przy tym, żeby nie skakać na bandżi ani ze spadochronem.. Także tego

A tak poza tym wyjżdżam dziś na Pomorze na wydłużony długi weekend do rodziny męża.. 400km drogi.. 5 osób w samochodzie.. jak normalnie mam "ciontacza" i uwielbiam podróżować.. tak teraz.. zupełnie nie mam ochoty.. w dodatku mężu na szkoleniu 500km stąd.. no ale przynajmniej się zobaczymy dzięki tej wyprawie (bo wybył na szkolenie miesięczne...). No i do tego jeszcze się boję o dzidzię.. żeby nic się nie stało tfu tfu. Chociaż teściu prowadzi i jest w tym dobry.. ale gdzieś tam z tyłu głowy....

Ja też się teraz bardziej obawiam jak jeździmy do rodziców. Niby to tylko 250 km i teraz mogę autostradą prawie do samego miasta śmignąć, ale jednak strach jest. I co mi po tym, że samochód ma 6 poduszek, ABS, ESP i te inne sprawy, jak nie wiadomo kiedy i ktoś inny Ci może w tyłek wjechać. Ja jedynie bezpiecznie w samochodzie czuję się z mężem i bratem - z nimi przejeździłam szmat Polski i wiem, że im mogę ufać...

Napisane przez rinco

A u mnie dziś historyczny dzień!!! Przed chwilą zaliczyłam pierwsze ciążowe spotkanie z klopem Przez całych 11 tygodni nic, ledwo jakieś lekkie mdłości, ale bez szału, a tu dzisiaj mnie dopadło. Może przez to, że rano byłam na badaniu krwi na czczo i śniadanie zjadłam dopiero przed 9.00 (a nie spałam od 6.30) i byłam już wtedy mega głodna. Potem mnie zmuliło łącznie z bólem głowy, ale myślałam, że przejdzie. Poszłam do kibelka się wysikać i jak już kończyłam to poczułam nagłe ciśnienie z drugiej strony - dobrze, że byłam tak blisko, bo inaczej bym chyba nie doleciała A swoją drogą to okropne przeżycie... Cały makijaż mi spłynął, a jestem w pracy, więc musiałam sobie zmywać potem wszystko zwykłą wodą, bo już się go nie dało uratować, a wiecie jak "cudownie" się zmywa kosmetyki wodą, bez mleczka Teraz wyglądam jak zombie Na razie mi lepiej, mam nadzieję, że to tylko taka jednorazowa akcja.

Gratulacje serdeczne Normalnie trzeba to opić soczkiem
Znam ten ból mycia makijażu bez mleczka Jedyny sposób to noszenie na wszelki chusteczek do demakijazu - Cleanic ma takie pojedynczo pakowane
Ja tam na badania szłam po chrupkim pieczywie, never ever nie pójdę na badania głodna. Czekając w kolejce, z moim niedociśnieniem i skłonnością do omdleń wolę nie ryzykować.

[martita_891]

Napisane przez Dasti80

To sa globulki dopochwowe??

Tak

[Dasti80]

Napisane przez martita_891

Tak

To musze sobie zakupic

[rinco]

Napisane przez debesciara

Ja spytałam gina o basen.. to powiedział że jeśli chcę się poślizgnąć i upaść to proszę bardzo i nabawić fdgjgfhtfjtfrgfulfh i efndfsagefnk to śmiało.. Także choć fanatykiem basenu nie jestem.. to resztki chęci na to mi wybił z głowy. Wspomniał jeszcze przy tym, żeby nie skakać na bandżi ani ze spadochronem.. Także tego

A mój mi mówił, że jego pacjentka we wczesnej ciąży wyszła na Kilimandżaro

Napisane przez _agata

Ale się uśmiałam
Wyobraziłam sobie siebie w takiej sytuacji. Chyba bym się pod ziemię zapadła, gdybym miała się po takiej akcji pokazać ludziom w pracy. Zapłakana, zapuchnięta i bez makijażu... Potwóórrrrrrrrr....

Schowałam się za monitor i na razie nikt mnie nie ogląda, może wytrzymam do 16.00 bez uszczerbku na psychice

[andzya]

Napisane przez Dasti80

Moze z tego ze jestem szczupla, drobna i niska ciaza za bardzo nie ma gdzie sie schowac

kochana ja też jestem szczupła, drobna i niska A jak widać ciąża się gdzieś potafiła schować

[Dasti80]

Napisane przez andzya

kochana ja też jestem szczupła, drobna i niska A jak widać ciąża się gdzieś potafiła schować

Hmmm.... wiec obalilas moja teorie nie wiem dlaczego tak jest, dodam ze mam ok 3-4 kg na + moze dlatego

[martita_891]

Napisane przez andzya

kochana ja też jestem szczupła, drobna
i niska A jak widać ciąża się gdzieś potafiła schować

To kiedy pojawi się brzuszek bardziej zależy od tego czy mamy silne mięśnie brzucha, które podtrzymują macicę czy nie a niekoniecznie od tego, że jesteśmy szczupłe i szybciej powinien być widoczny Najważniejsza jest wysokość macicy (którą ocenia lekarz) a nie wystający brzuszek
Ja w pierwszej ciąży byłam bardzo aktywna, teraz mniej bo czasu trochę brakuje przy Miłku

[La Monica]

Napisane przez _agata

Rogale, jeśli masz ochotę, mogę Ci podać przepis. Trochę zabawy jest, ale jaki efekt
Tylko biały mak trudno dostępny.

Wyślij mi na PW, spróbuje poszukać maku i zrobić na grudniowe święta. Narobiłaś mi ochoty na pieczenie i dzisiaj biorę się za chlebek, ponoć taki swojski poprawia funkcjonowanie jelit , co by zatwardzeń ciążowych się nie nabawić

Napisane przez Tacca

No szkoda, że nic nie powiedział, ale co się odwlecze, to...
Fajne te spodnie? Może i ja pobiegnę pooglądać rzeczy w hm...

A takie: http://www.hm.com/pl/product/92121?article=92121-A
Tylko w rzeczywistości się tak nie błyszczą ? Są raczej matowe i takie rozciągliwe, ze stretchem. Fajny mają ten materiał na brzusio, na razie troszkę luźno "leży" na brzuszku ale jak podrośnie to będą idealne


Rinco- ja w dniu zrobienia testu ciążowego chodziłam po Tatrach m.in. na Przełęcz Iwaniacką wylazłam

Lecę na zakupy dziewczynki, bo jutro święto i już widzę te kolejki dzisiejsze A mężulowi obiad trzeba ugotować.. jak ktoś lubi to polecam penne z sosem z mascarpone, pomidorów, ząbkiem czosnku i świeżą bazylią- szybkie i pyyyyszne
Pozdrawiam !

[Freya_85]

Napisane przez rinco

A u mnie dziś historyczny dzień!!! Przed chwilą zaliczyłam pierwsze ciążowe spotkanie z klopem Przez całych 11 tygodni nic, ledwo jakieś lekkie mdłości, ale bez szału, a tu dzisiaj mnie dopadło. Może przez to, że rano byłam na badaniu krwi na czczo i śniadanie zjadłam dopiero przed 9.00 (a nie spałam od 6.30) i byłam już wtedy mega głodna. Potem mnie zmuliło łącznie z bólem głowy, ale myślałam, że przejdzie. Poszłam do kibelka się wysikać i jak już kończyłam to poczułam nagłe ciśnienie z drugiej strony - dobrze, że byłam tak blisko, bo inaczej bym chyba nie doleciała A swoją drogą to okropne przeżycie... Cały makijaż mi spłynął, a jestem w pracy, więc musiałam sobie zmywać potem wszystko zwykłą wodą, bo już się go nie dało uratować, a wiecie jak "cudownie" się zmywa kosmetyki wodą, bez mleczka Teraz wyglądam jak zombie Na razie mi lepiej, mam nadzieję, że to tylko taka jednorazowa akcja.

Mnie dzisiaj naciągnęło jak myłam zęby i ślicznie oplułam pastą ścianę i kota, bo akurat w umywalce siedziała

[Dasti80]

Napisane przez La Monica

A takie: http://www.hm.com/pl/product/92121?article=92121-A
Tylko w rzeczywistości się tak nie błyszczą ? Są raczej matowe i takie rozciągliwe, ze stretchem. Fajny mają ten materiał na brzusio, na razie troszkę luźno "leży" na brzuszku ale jak podrośnie to będą idealne


Rinco- ja w dniu zrobienia testu ciążowego chodziłam po Tatrach m.in. na Przełęcz Iwaniacką wylazłam

Spodnie cudne
Tez lazilam trudnymi szlakami po tatrach wysokich na Slowacji, tam zaszlam w ciaze

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Napisane przez Freya_85

Mnie dzisiaj naciągnęło jak myłam zęby i ślicznie oplułam pastą ścianę i kota, bo akurat w umywalce siedziała

O to wspolczuje, ja zebow nie moge myc od 9 tygodni nawet zmienilam paste na owocowa i nie pomoglo prawie codziennie wymiotuje do umywalki przy myciu zebow bllleee.......

[Tacca]

Napisane przez La Monica

A takie: http://www.hm.com/pl/product/92121?article=92121-A
Tylko w rzeczywistości się tak nie błyszczą ? Są raczej matowe i takie rozciągliwe, ze stretchem. Fajny mają ten materiał na brzusio, na razie troszkę luźno "leży" na brzuszku ale jak podrośnie to będą idealne


Rinco- ja w dniu zrobienia testu ciążowego chodziłam po Tatrach m.in. na Przełęcz Iwaniacką wylazłam

Lecę na zakupy dziewczynki, bo jutro święto i już widzę te kolejki dzisiejsze A mężulowi obiad trzeba ugotować.. jak ktoś lubi to polecam penne z sosem z mascarpone, pomidorów, ząbkiem czosnku i świeżą bazylią- szybkie i pyyyyszne
Pozdrawiam !

Świetne! Może w sobotę wywlokę małża na zakupy... Dziś sie z domku nie ruszam.
My jutro do moich rodziców jedziemy. A zakupy i tak trzeba zrobić... Mąż jak będzie wracał z pracy pewnie o sklep zaczepi...
Lubię penne.

Napisane przez Freya_85

Mnie dzisiaj naciągnęło jak myłam zęby i ślicznie oplułam pastą ścianę i kota, bo akurat w umywalce siedziała

Heh... Moja też w umywalce przesiaduje podczas porannych oblucji, nie wie jeszcze czym ryzykuje.