Powiększanie piersi cz.7

[jooasi]

aż mi głupio że ja tylko czwartego urodzona ale za to września a 4+9 daje 13 zaliczam sie do fajnych

[Nadinka2]

Dziewczyny ja mam jutro wszystkie badania,EKG,krew mocz i szczepienie na zoltaczke chociaz o tym to jeszcze musze podyskutowac z TZ.Jak myslicie robic to szczepienie czy nie?Mam dylemat...

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------

Dzisiaj mialam badanie kregoslupa i skierowanie mam na rehabilitacje dostalam,nie sadzialam ze az tak.Kurcze czy po trzydziestce tak jest ze wszystko zaczyna doskwierac??? Starosc nie radosc hi hi

[MyaDiva]

Napisane przez kasia1988stce

Mya ja tez nie mam stroju jakie dobre 3 lata
ale ja mam usprawiedliwienie... phhh bo ostatnie 3 lata nie miałam cycków, chyba 1 raz byłam na plaży w tym czasie, to pamiętam Mama mi dała stary kostium jakiś zamały na nią (na cyckach oczywiście, na mnie przyduży )
wyobraźcie sobie moją frustrację przed operacją, moja Mama całe zycie miała D, a moja młodsza Siostra ma 18 lat a już ma D-E!!
(a nie są grube!! wcale nie, fajne, szczupłe z dużym cycem-obydwie)
w ogóle jak byłam w jej wieku to miałam A, bo strasznie chuda byłam.
i cholera dopiero w wieku 22 lat sie dorobiłam tych cycków,
tak to zawsze wkurzona byłam, czeemuuu cholera jasna nie mogłam mieć takich genów jak moja Mama i Siostra! czemu mi natura poskąpiła chyba geny po Ojcu, he he he

Klaudeczka i moja Mama tez mi mówiła, a po co ci to córciu.. taka ładna dziewczyna.. zdrowa
ale jej wytłumaczyłam.. że może to być dla niej niezrozumiałe, skoro nigdy nie miała tego problemu
no to ostatecznie powiedziała, że jeśli mnie ma to uczynić szczęśliwszą, to mnie popiera w tej decyzji

a z Siostrą jak się wybrałyśmy na koncert już po op.. he he to Nas ciągle ktoś zaczepiał dwie Cycatki, he he ubaw był niezły
w ogóle zawsze jak gdzieś chodzimy razem, to wrażenie robimy ona ruda, ja blondyna(byłam) teraz też rudzielec , i tez cycata he he
a podobne jesteśmy do siebie z twarzy niedługo będą Nas pytać czy bliźniaczki, niby jest różnica 5 lat między nami ale ona wygląda na ciut starszą.. a ja się mogę odmlodzic trochę jakby kto pytał, a czemu nie

miałam zdjęcia zrobić.. ale poczekam jeszcze troszkę... bo nie kupiłam nawet żadnego staniczka.. i pomysły na fajne zdjęcia mi się skończyły
muszę cos fajnego wykombinować jak Żabulek np
hi hi z kieliszkiem wina.. przy kominku.. h i hi bardzo fajne te fotki

Agi gratulacje !!! ale fajnie, że już po wszystkim, teraz to już z górki, będzie coraz lepiej

Joasi.. a ja się nie mogę doczekać tych twoich cycuchów, ja już sobie wyobrażam je z tą twoją ładną wyjściówką

Nie wszystko można dostać od natry ale na szczęście piersi można dokupić Cieszyć się trzeba że akurat tego natura poskąpiła a nie mądrości na przykład to by dopiero deficyt był nie do wyrównania

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Napisane przez jooasi

aż mi głupio że ja tylko czwartego urodzona ale za to września a 4+9 daje 13 zaliczam sie do fajnych

Jest trzynaście jak malowane

[krokus26]

Napisane przez kajuja1

nie mogłam sie ciebie doczekac!! starsznie ciekawa jestem jak moje implanty na Tobie wyglądaja
mam kilka pytań
o której miałas zabieg? o której byłas wybudzona? nie nudziło ci sie tam dwa dni? ksiazki, gazetki dałas rade, moze komp???
czy dr. jest tam cały czas? jak to wyglada po operacji?
masz już scianiete bandaze?

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------



wariatka!!!!!
ale super, ja tez czesto tak spontanicznie decyzje podejmuje. super!

Kajuja, zabieg miałam na 11-tą. Pani Dr była po 10-tej. W tak zwanym miedzy czasie wypełniłam ankiety, przebrałam się, otrzymałam informację jak będzie wszystko wyglądało po operacji. Potem wpadła Nasza Pani Dr i już było raźniej /ha,ha/, dotarł anestezjolog i zaczęło się parę min po 11-tej. Wybudzona zostałam o 12:20- wiem dokładnie- bo oczywiście taka ze mnie wariatuncia, że musiałam zapytać która godzina- i oczywiście śmiech na sali.... Potem na salę. Przespałam praktycznie cały dzień i noc- z przerwami na kroplówki i środki przeciwbólowe. W środę trochę poczytałam gazetki ale miałam świetną babkę na sali z którą w tak zwanym między śnie większość czasu przegadałyśmy. /Danusia- pozdrowionka i całuski/. Opieka jest bardzo sympatyczna i na każde zawołanie- starają się zawsze pomóc- nie Masz Kochana czego się obawiać. Dr nie ma, dotarła w czwartek- czyli dziś, jak mnie wypisywała do domu. Ale wszystko wyjaśniła jak zwykle z dużą cierpliwością i życzliwością. Mam wrażenie, że bardziej przeżywa swoje dzieła niż my. Będziesz w dobrych rękach. Nie żałuję /choć jeszcze boli/. Pielęgniarki śmiały się że rekord Naszej Pani Dr to 45 min /czas operacji/- nie chce nas męczyć narkozą.....

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Napisane przez violinka69

Agi, krokus GRATULACJE!!!Jak ja Wam zazdroszcze...
Bylam dzis w klinice, bo akurat tamtedy przejezdzalam, podjechalam do bankomatu, wyplacilam 5000 i zaplacilam zaliczke dopiero teraz siedze w domu i sie zastanawiam czy nie zwariowalam. U mnie wszystko dzieje sie na spontanie, bo wiem, ze czym dluzej bym sie zastanawiala tym byloby mi trudniej podjac decyzje.
A wiec ofiacjalnie potwierdzam: 13 GRUDNIA GODZ.15!!!
Myslicie, ze powinnam byc przesądna? doktor proponowal mi 15 ale wole miec wiecej czasu do swiat skoro musze wyjechac...

13-tka to super szczęśliwa data. Będzie ok

[MyaDiva]

Napisane przez jooasi

Gwendzia no tak jakby kilo mi przybyło ale u mnie to się tak wacha kilo w tą albo w tamtą i nigdy w cycki nie szło tylko w brzuch albo tyłek u mnie jedynie kiedy cycki rosły to ciąża... O JA PIERDZIU... jestem przed okresem a jak w ciąży?? nie nie niemożliwe mam wkładkę... paranoja

Ty nie strasz ludzi

Napisane przez krokus26

Kajuja, zabieg miałam na 11-tą. Pani Dr była po 10-tej. W tak zwanym miedzy czasie wypełniłam ankiety, przebrałam się, otrzymałam informację jak będzie wszystko wyglądało po operacji. Potem wpadła Nasza Pani Dr i już było raźniej /ha,ha/, dotarł anestezjolog i zaczęło się parę min po 11-tej. Wybudzona zostałam o 12:20- wiem dokładnie- bo oczywiście taka ze mnie wariatuncia, że musiałam zapytać która godzina- i oczywiście śmiech na sali.... Potem na salę. Przespałam praktycznie cały dzień i noc- z przerwami na kroplówki i środki przeciwbólowe. W środę trochę poczytałam gazetki ale miałam świetną babkę na sali z którą w tak zwanym między śnie większość czasu przegadałyśmy. /Danusia- pozdrowionka i całuski/. Opieka jest bardzo sympatyczna i na każde zawołanie- starają się zawsze pomóc- nie Masz Kochana czego się obawiać. Dr nie ma, dotarła w czwartek- czyli dziś, jak mnie wypisywała do domu. Ale wszystko wyjaśniła jak zwykle z dużą cierpliwością i życzliwością. Mam wrażenie, że bardziej przeżywa swoje dzieła niż my. Będziesz w dobrych rękach. Nie żałuję /choć jeszcze boli/. Pielęgniarki śmiały się że rekord Naszej Pani Dr to 45 min /czas operacji/- nie chce nas męczyć narkozą.....

Jak ktoś nie zna Pani dr to nie wie o czym piszesz ale tak jest przeżywa, martwi się za każdą z nas i cieszy
I oby do tygodnia Krokusku i będzie po bólu

[zabulek1]

Napisane przez jooasi

aż mi głupio że ja tylko czwartego urodzona ale za to września a 4+9 daje 13 zaliczam sie do fajnych

---------- Dopisano o 00:03 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ----------

Zabralam dzisiaj panienki na Zumbe Jeeessssuuu pierwszy raz po 3 mc Panienki daly rade, byly zapakowane w pancernik i skakaly az milo Gorzej bylo ze mna, bo kondycja mi sie gdzies zawieruszyla i po 20 minutach usiadlam na swoje 4 litery z zadyszka
Musialam sobie winko kupic w drodze do domu Moze mnie rozluzni, bo narazie to ciezko mi sie ruszyc

[klaudeczka2010]

witam dziewczynki mojeWIĘC DZIŚ JA ...PIJĘ..h ehee winko BEAUJOLAIS białe wytrawne i przepraszam z góry za byki!!!matkooo mój chłop miał ze mną pić ale poszedł do kolegi i wypił lampkę a resztę ja chleję i nie kumam już nic

JOASI słonko nic mnie nie dojechałaś ale nie chcę kochane być mało wiarygodna..albo co!!...najchętniej powiedziałabym całąąą prawdę,tzn o co komon od a do z ale to nie miejsce takie publiczne forumchyba co???ale to tylko kasa....

GWEN kochanie ...myślę że powiem już niedługo o tych moich 390 nieeeee 420 że są za małei dziękuję że jesteś ze mną

KROKUSIKU GRATULUJĘ..JUŻ PO??w szoku jestem...jak WAM to szybko idzie jakoś buuuu..ale strasznie się cieszę


ŻABO a ja urodzona dokładnie 13,08,1980...także 13 szczęśliwa

HORO noo jest za✂✂✂ista moja teściowa .wiadomo ...nadgorliwa czasem..ale kochana ..jest za mną...TAK SIĘ BOI BYM synka nie zostawiła że go regularnie opiernicza..hi..i karze mu dbać o siebie jak ma kobietę 10lat młodszą..a dzieciaki to uwielbia moje!!!jest kochana..normalnie kocham moją teściową!!!

i kochane me...co wam powiem......a powiem wam że...ja wiem że będzie dobrze..nie chcę jeszcze zapeszać ale w poniedziałek już się przekonamy ...I NIC JUŻ NIE MÓWIĘ na ten temat...ale chciałam powiedzieć jeszcze że dziękuję ze od tyyylu miesięcy jesteście ze mną i znosicie moje być albo nie być...ja pierdziu.....DZIĘKI KOCHANE CYCATKI,,normalnie się opiłam bo mi się ryczeć chce

JOASI ja muszę się z tobą zdzwonić...koniecznie!!!: cmok:tak pomyślałam
i MAYU do Ciebie miałam dziś napisać wiadomość ale już nie jestem w stanieniettttttttt.. napiszę jutro..muszę się wyzalić szczerze komuś..a ze jesteś weteranką naszego forum to trafiło na Ciebie

jeju jesrtf tu kto????jeszcze??

[zabulek1]

Ja jestem
Twoje zdrowie Ja pije rozowe

[dagaa81]

Napisane przez Nadinka2

Dziewczyny ja mam jutro wszystkie badania,EKG,krew mocz i szczepienie na zoltaczke chociaz o tym to jeszcze musze podyskutowac z TZ.Jak myslicie robic to szczepienie czy nie?Mam dylemat...

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------

Dzisiaj mialam badanie kregoslupa i skierowanie mam na rehabilitacje dostalam,nie sadzialam ze az tak.Kurcze czy po trzydziestce tak jest ze wszystko zaczyna doskwierac??? Starosc nie radosc hi hi

Kochana ja mam też problemy z kręgosłupem, odcinek lędźwiowy, już od kilkunastu lat, teraz w pon idę na rezonans bo już mnie operować chcą, ja mam takie bóle że nieraz nie mogę rano z łóżka się podnieść bo mam paraliż nóg i problemy z oddychaniem...masakra jakaś...

[klaudeczka2010]

Napisane przez zabulek1

---------- Dopisano o 00:03 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ----------

Zabralam dzisiaj panienki na Zumbe Jeeessssuuu pierwszy raz po 3 mc Panienki daly rade, byly zapakowane w pancernik i skakaly az milo Gorzej bylo ze mna, bo kondycja mi sie gdzies zawieruszyla i po 20 minutach usiadlam na swoje 4 litery z zadyszka
Musialam sobie winko kupic w drodze do domu Moze mnie rozluzni, bo narazie to ciezko mi sie ruszyc

to pijemy razemdawno mnie tak wino nie siekłohiiiiiiiiiii iiiiiii

co do zumby to moje rytmy ,moje ruchy i moje wsszystko..nie byłam z 4 miesiące,a na fitnesie przez 4miesiące byłam 3 razy ,jest mi źle jak nie ćwiczę a w domu 3 razy w tyg to za mało dla mnieeeeee

[MyaDiva]

Klaudeczko ja jestem i nie smutaj się a co gorsza nie pij sama na smutno . Szkoda że mieszkasz daleko bo byśmy sobie razem to winko wypiły - i zaraz by smutki odeszły. Zrobiłybyśmy skarbonke z butelki - i nawet przy niepomyślnych wiatrach za rok miałabyś już te swoje bimbałki własne, wymarzone i jedyne. I choć tyle dobrego by było z picia na smutno

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Napisane przez zabulek1

---------- Dopisano o 00:03 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ----------

Zabralam dzisiaj panienki na Zumbe Jeeessssuuu pierwszy raz po 3 mc Panienki daly rade, byly zapakowane w pancernik i skakaly az milo Gorzej bylo ze mna, bo kondycja mi sie gdzies zawieruszyla i po 20 minutach usiadlam na swoje 4 litery z zadyszka
Musialam sobie winko kupic w drodze do domu Moze mnie rozluzni, bo narazie to ciezko mi sie ruszyc

ma się młode panienki- trzeba teraz dorównać kroku

[klaudeczka2010]

Napisane przez zabulek1

Ja jestem
Twoje zdrowie Ja pije rozowe

ZDRÓWKORóżowe też lubięco do kręgosłupa DAGA to no comment...sieka mnie średnio 3 razy w roku że zastrzyki muszę robić..rodzinne

---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

Napisane przez MyaDiva

Klaudeczko ja jestem i nie smutaj się a co gorsza nie pij sama na smutno . Szkoda że mieszkasz daleko bo byśmy sobie razem to winko wypiły - i zaraz by smutki odeszły. Zrobiłybyśmy skarbonke z butelki - i nawet przy niepomyślnych wiatrach za rok miałabyś już te swoje bimbałki własne, wymarzone i jedyne. I choć tyle dobrego by było z picia na smutno

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------


ma się młode panienki- trzeba teraz dorównać kroku

JA KOCHANIE nie na smutno...na takie...nie wiAdomo co....dziś miałam dobry dzień...kurde...finansowo powiem szczerze więc pijęmayu a ty z wa-wy..???dla mnie nigdzie daleko....i tak się spotkam,y kiedyś

JOASI ja od rana idę do twojego albumu i dojść nie mogę..to dlatego że tak się nabiegałam dziś..he eh eheheh;-)

[MyaDiva]

Napisane przez Nadinka2

Dziewczyny ja mam jutro wszystkie badania,EKG,krew mocz i szczepienie na zoltaczke chociaz o tym to jeszcze musze podyskutowac z TZ.Jak myslicie robic to szczepienie czy nie?Mam dylemat...

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------

Dzisiaj mialam badanie kregoslupa i skierowanie mam na rehabilitacje dostalam,nie sadzialam ze az tak.Kurcze czy po trzydziestce tak jest ze wszystko zaczyna doskwierac??? Starosc nie radosc hi hi

Ze szczepieniem to trudno mi coś doradzić- bo tylko u nas jest taki wymóg, i to tylko w publicznej słóżbie zdrowia. Prywatne kliniki bardzo często nie wymagają szczepień. Jeśli będziesz spokojniejsza- to się zaszczep i już.
A z kręgosłupem żartów nie ma- rehabilituj póki jeszcze można

---------- Dopisano o 23:41 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ----------

Napisane przez klaudeczka2010

JA KOCHANIE nie na smutno...na takie...nie wiAdomo co....dziś miałam dobry dzień...kurde...finansowo powiem szczerze więc pijęmayu a ty z wa-wy..???dla mnie nigdzie daleko....i tak się spotkam,y kiedyś

tak - z wa-wy trzeba będzie koniecznie kiedyś to winko wypić

[klaudeczka2010]

kurde coś miałam napisać ale nie wiem co

MAYU to ja intercity 2,30g i jestem w wa-wie

wkleiłam jeszcze zdjęcie pominiete moich skarbów...nie wiem co mają z cycorami wspólnego(oprócz ich wyssania)ale tak je kocham że muszę się nimi pochwalić..później i tak wywalę

JOASI a gdzie twój chłop??nie widzę go nigdziea chciałam luknąć

chętnie bym tu posiedzuaiała ale niee mam siły i idę luli.resztę wiNA wylewam..matko..ale mam słaby łeb coś..BUZIAM słonka I Zapraszam do mnie następnym razembuziakkkkkkkkk kkkkkkiiiiiiiiiiiiiiiiiii iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

[zabulek1]

Napisane przez klaudeczka2010

kurde coś miałam napisać ale nie wiem co

No i wszystko jasne

Ja mykam do lozka , bo mi nogi nawalily I pomyslec, ze kilka mc temu nawet nie zdazylam sie zmeczyc przez godzine skakania Chyba sie przerzuce na AquaZumbe Milej nocki cycolinki obecne i przyszle

[MyaDiva]

Hihi- mi się coś porobiło po tych operacjach że wcale pić nie mogę. Jak nastolatka jakaś - dwie lufy i po mnie i żaden lekarz nie wie dlaczego aż wstyd że się pytam ale ciekawi mnie przyczyna no a oni nie wiedzą Więc jaj już Wam kochane kroku nie dotrzymam
Klaudeczko biegnę te Twoje ślicznoty zobaczyć i też już mykam do łóżeczka.
Dobrej nocki wszystkim

[klaudeczka2010]

łooo matko...ja zamiast spać to od 7 30 na nogach jużmoja słodziutka córeczka ma w nosie że mama chce pospać,wszyscy śpią ..ja też chcęęęę i dobrze że resztę wylałamw sumie dwie porządne lampki mnie powaliłychyba za dużo stresów..MAYU to ekonomiczna jesteśjak nie potrzebujesz więcej by się upića może za mało pijesz,odwodniona jesteś czy cooo??ja np na imprezce dłużej jak piję wódzię to piję dużżżo wody przy tym..mega dużo i mam fajnie a woda nie pozwala się upić..ale to średnio na kieliszek wódki pełna szklana wodypolecam..działa !!ale przestanę już o piciu bo mi łeb pęka

ŻABUŚ jak ja lubię mieć zakwasy...ale bez przesadymuszę wrócić znów na fitness!!!koniecznie!!

KROKUS już Ci chyba gratulowałamto jeszcze razi idę poczytać dokładniej jak było bo wczoraj widziałam za mgłą

AGI jak tam??jak się czujesz i jak cycusie!!//I standardowe pytanie,ty masz całkowicie pod mięsnie????i ty krokusiku??

GRAZIA ja trzymam kciuki jużale stresior co???dawaj znać jak najprędzej

[Olivkaa200]

grazia78 14.11-4
joasi 17.11 - 7
Precelka1 17.11 - 7
klaudeczka2010 28.11-18
kajuja1 05.12 - 25
violinka69 13.12 - 33
Nadinka2 19.12- 39
malinkac 19.12- 39
sherry.b 26.04.2012r-166
Olivkaa200 12.07.2012r-244

[Agi27]

Witajcie, w albumie wrzuciłam moje panienki. Dla mnie za małe. (przypominam 400 z extra wysoką projekcją) Mój Małż nawet nie chce o tym słyszeć. A pomyśleć że bałam się że te 345 bedą za duże. Jednak nie mogę mieć do siebie pretensji, bo i tak nie wziełabym więcej niż 420 trx. własnie z obawy że wyjda za duże bomby no i gdybym zaszłą w ciąże musiałam mieć margines ba ewentualną korektę .

[malineczka13]

hej
czy przyjmiecie mnie do swojego grona?
Mam wyznaczony zabieg na 24 listopada?
i w sumie nie wiem jak to wzystko wyjdzie
o powiekszeniu mysle odkad skonczylam karmic druie moje dziecko i zostaly mi po przyzwoitym C wiszace A
Teraz jest juz wszystko dograne a ja niestety jestem w szpitalu z moja corcia bo ma zapalenie pluc
i rozterki jak to sie wszystko pouklada
jak nie zrobie teraz to pozniej mi bedzie ciezko znalezc termin, dopiero w przyszlym roku pewnie bo mam tak poustawiane w pracy
Mam pytanie do Was -jak dlugo sie zbieralyscie po operacji?tzn ile wam zeszlo na dojscie do siebie, prowadzenie auta itp?
I wrocenie do pracy takiej bez obciazen zwyklej biurowej?

Sorki ze dopiero co sie przywitalam i juz Was pytaniami zasypuje
Corcia mi spi a ja przywiozlam sobie do szpitala lapka
Oby tylko wyzdrowaila moj skarbek
Ciesze sie, ze was znalazlam bo juz myslalam ze to ze mna jest cos nie tak, ze mam takie doly przez moje obwislaki

postaram sie cos poczytac wstecz zeby Was poznac

[violinka69]

Napisane przez Olivkaa200

grazia78 14.11-4
joasi 17.11 - 7
Precelka1 17.11 - 7
klaudeczka2010 28.11-18
kajuja1 05.12 - 25
violinka69 13.12 - 33
Nadinka2 19.12- 39
malinkac 19.12- 39
sherry.b 26.04.2012r-166
Olivkaa200 12.07.2012r-244

Olivkaa dzieki za dodanie...az mi sie goraco zrobilo jak zobaczylam 33
Wiem, ze wariatka ze mnie ale uwierzcie - jeszcze 3 miesiace temu jakby mi ktos powiedzial, ze powieksze biust to bym zaczela sie smiac a zaczelo sie tak niewinnie - od makijazu permanentnego, a konczy sie na cyckach...no wlasnie, pytanie czy sie konczy prawde mowiac to moj jedyny POWAZNY komplex, wiec mam nadzieje, ze na razie mi wystarczy tej zabawy
A co do 13...to miesiac+dzien moich urodzin tez wychodzi 13 moze jest jakas magia w tej 13 Dziewczyny...ale fajnie, ze jestescie

[krokus26]

Napisane przez klaudeczka2010

łooo matko...ja zamiast spać to od 7 30 na nogach jużmoja słodziutka córeczka ma w nosie że mama chce pospać,wszyscy śpią ..ja też chcęęęę i dobrze że resztę wylałamw sumie dwie porządne lampki mnie powaliłychyba za dużo stresów..MAYU to ekonomiczna jesteśjak nie potrzebujesz więcej by się upića może za mało pijesz,odwodniona jesteś czy cooo??ja np na imprezce dłużej jak piję wódzię to piję dużżżo wody przy tym..mega dużo i mam fajnie a woda nie pozwala się upić..ale to średnio na kieliszek wódki pełna szklana wodypolecam..działa !!ale przestanę już o piciu bo mi łeb pęka

ŻABUŚ jak ja lubię mieć zakwasy...ale bez przesadymuszę wrócić znów na fitness!!!koniecznie!!

KROKUS już Ci chyba gratulowałamto jeszcze razi idę poczytać dokładniej jak było bo wczoraj widziałam za mgłą

AGI jak tam??jak się czujesz i jak cycusie!!//I standardowe pytanie,ty masz całkowicie pod mięsnie????i ty krokusiku??

GRAZIA ja trzymam kciuki jużale stresior co???dawaj znać jak najprędzej

Klaudeczko- dziękuję za gratulacje. Tak kochana mam całkiem pod mięsień i teraz trochę cierpię - bo mięśnie sobie pracują i robią się zakwasy- ale im więcej się ruszam tym lepiej. Będzie dobrze, tak jak MyaD- pisała byle do ściągnięcia szwów.

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Napisane przez violinka69

Olivkaa dzieki za dodanie...az mi sie goraco zrobilo jak zobaczylam 33
Wiem, ze wariatka ze mnie ale uwierzcie - jeszcze 3 miesiace temu jakby mi ktos powiedzial, ze powieksze biust to bym zaczela sie smiac a zaczelo sie tak niewinnie - od makijazu permanentnego, a konczy sie na cyckach...no wlasnie, pytanie czy sie konczy prawde mowiac to moj jedyny POWAZNY komplex, wiec mam nadzieje, ze na razie mi wystarczy tej zabawy
A co do 13...to miesiac+dzien moich urodzin tez wychodzi 13 moze jest jakas magia w tej 13 Dziewczyny...ale fajnie, ze jestescie

Violinko- spontaniczność jest najlepsza. Ze mną było tak samo. Marzyłam od kilku lat ale nigdy nie było jakoś mi po drodze, żeby pójść na konsultacje. Aż we wrześniu z dnia na dzień podjęłam taką decyzję, poszłam na wizytę do Dr Skwiercz, która zapewniła mnie, że poradzi sobie z moimi "obwisłościami wyciągniętymi przez małe ssaki"- i proszę bardzo już dziś jest 4 dzień. Tak trzymaj, a zobaczysz, że warto.

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Napisane przez MyaDiva

Ty nie strasz ludzi


Jak ktoś nie zna Pani dr to nie wie o czym piszesz ale tak jest przeżywa, martwi się za każdą z nas i cieszy
I oby do tygodnia Krokusku i będzie po bólu

MyaD- dziękuję jeszcze raz za cenne rady. Ja też mam taką cichą nadzieję, że po tygodniu musi być już tylko lepiej. A przynajmniej trochę dłużej pośpię niż 2-3 godz. /ha,ha/

[kasia1988stce]

Napisane przez MyaDiva

Nie wszystko można dostać od natry ale na szczęście piersi można dokupić Cieszyć się trzeba że akurat tego natura poskąpiła a nie mądrości na przykład to by dopiero deficyt był nie do wyrównania

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------


Jest trzynaście jak malowane

No masz rację, powinnam się cieszyć bo nie wszystko można kupić.

Wiecie co zabawne ale ja tez jestem z 13go! Dokładnie 13.11.88
Za 2 dni będę miała 23 lata

a tekst mojego tż mnie rozwalił dziś , aż sie z Wami podziele
mówi ze jak patrzy na moje piersi, to czuje się jakby dostał nowiutkie czerwone Ferrari i że mu się nigdy nie znudzą hi hi
Ile to frajdy, taka adoracja

[grazia78]

Napisane przez Nadinka2

Ale super Grazia! To juz w poniedzialek.Widze ze ruszasz w niedziele,powiedz mi kochana w jakim hotelu czy pensjonacie sie zatrzymujesz.Moj TZ juz mnie cissnie zebym zabukowala nocleg na dwie noce,a nie mam pojecia gdzie.

kochana jadę wcześniej,żeby później nie było,że trafić nie mogę,a spóźniać się nie lubie ja zamówiłam sobie jak to mówi pani Kahankowa apartament bo jest blisko doktorka i cena dobra były tam nie które wcześniej dziewczyny i bardzo zadowolone są jejuuuuuu w poniedziałek już będę mieć piękne cycuszki: hahaha:
Nadinka ty też już nie długo będziesz miała panienki
Mya zgadza się odlicznie było długie,ale czas zapierdziela i zobacz jakby trzasło z bata i już jadę

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Napisane przez kasia1988stce

No masz rację, powinnam się cieszyć bo nie wszystko można kupić.

Wiecie co zabawne ale ja tez jestem z 13go! Dokładnie 13.11.88
Za 2 dni będę miała 23 lata

a tekst mojego tż mnie rozwalił dziś , aż sie z Wami podziele
mówi ze jak patrzy na moje piersi, to czuje się jakby dostał nowiutkie czerwone Ferrari i że mu się nigdy nie znudzą hi hi
Ile to frajdy, taka adoracja

och kochana cóż za piękne wiek ja mnie już stuknęło 33 ale dobrze się z tym czuje mój TŻ jak wcześniej pisałam już doczekać się nie może na moje nowe panienki: hahaha:

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

Napisane przez klaudeczka2010

łooo matko...ja zamiast spać to od 7 30 na nogach jużmoja słodziutka córeczka ma w nosie że mama chce pospać,wszyscy śpią ..ja też chcęęęę i dobrze że resztę wylałamw sumie dwie porządne lampki mnie powaliłychyba za dużo stresów..MAYU to ekonomiczna jesteśjak nie potrzebujesz więcej by się upića może za mało pijesz,odwodniona jesteś czy cooo??ja np na imprezce dłużej jak piję wódzię to piję dużżżo wody przy tym..mega dużo i mam fajnie a woda nie pozwala się upić..ale to średnio na kieliszek wódki pełna szklana wodypolecam..działa !!ale przestanę już o piciu bo mi łeb pęka

ŻABUŚ jak ja lubię mieć zakwasy...ale bez przesadymuszę wrócić znów na fitness!!!koniecznie!!

KROKUS już Ci chyba gratulowałamto jeszcze razi idę poczytać dokładniej jak było bo wczoraj widziałam za mgłą

AGI jak tam??jak się czujesz i jak cycusie!!//I standardowe pytanie,ty masz całkowicie pod mięsnie????i ty krokusiku??

GRAZIA ja trzymam kciuki jużale stresior co???dawaj znać jak najprędzej

Kochana dam znać jak tylko się wybudzę ze snu i zobaczę,że mam piękne cudeńka na klatce piersiowej

[zabulek1]

Napisane przez grazia78

kochana jadę wcześniej,żeby później nie było,że trafić nie mogę,a spóźniać się nie lubie ja zamówiłam sobie jak to mówi pani Kahankowa apartament bo jest blisko doktorka i cena dobra były tam nie które wcześniej dziewczyny i bardzo zadowolone są jejuuuuuu w poniedziałek już będę mieć piękne cycuszki: hahaha:
Nadinka ty też już nie długo będziesz miała panienki
Mya zgadza się odlicznie było długie,ale czas zapierdziela i zobacz jakby trzasło z bata i już jadę[COLOR="Silver"]

Zapierdziela jak glupi Fajnie, ze kolejna siostre bede miala hehehehe Mam nadzieje, ze wrocisz na forum, bo inne siostry chyba adres zgubily i juz nie przychodza

[grazia78]

Napisane przez zabulek1

Zapierdziela jak glupi Fajnie, ze kolejna siostre bede miala hehehehe Mam nadzieje, ze wrocisz na forum, bo inne siostry chyba adres zgubily i juz nie przychodza

kochana wrócę jakbym mogła tak zrobić wstawię fotki będę cały czas tuttaj na forum. Bardzo mi pomogłyście dzięki wam szybciej idę na op.
Dzisiaj sobie tronie podrinkuję muszę sie troszkę wyluzować

[MyaDiva]

Ja pietrdziu centrum w-wy jak po bitwie, pobojowisko normalnie-my pierwsza brygada Bieg niepodległości, kotyliony-a kawałek dalej płyty chodnikowe zrywali , we łabach się chyba pomieszało trochę

[Sylwik_]

Witajcie dziewczyny,

moja znajoma szuka dziewczyn, które zrobiły powiększanie piersi do programu w tejewizji TVN. Jeśli któras jest chętna aby wziąć udział w nagraniu - już 16.11. to ślijcie info do mnie
niech moc będzie z Wami

[MyaDiva]

Napisane przez violinka69

Olivkaa dzieki za dodanie...az mi sie goraco zrobilo jak zobaczylam 33
Wiem, ze wariatka ze mnie ale uwierzcie - jeszcze 3 miesiace temu jakby mi ktos powiedzial, ze powieksze biust to bym zaczela sie smiac a zaczelo sie tak niewinnie - od makijazu permanentnego, a konczy sie na cyckach...no wlasnie, pytanie czy sie konczy prawde mowiac to moj jedyny POWAZNY komplex, wiec mam nadzieje, ze na razie mi wystarczy tej zabawy
A co do 13...to miesiac+dzien moich urodzin tez wychodzi 13 moze jest jakas magia w tej 13 Dziewczyny...ale fajnie, ze jestescie

No jak nie jak tak- 13 jest magiczna

Napisane przez kasia1988stce

No masz rację, powinnam się cieszyć bo nie wszystko można kupić.

Wiecie co zabawne ale ja tez jestem z 13go! Dokładnie 13.11.88
Za 2 dni będę miała 23 lata

a tekst mojego tż mnie rozwalił dziś , aż sie z Wami podziele
mówi ze jak patrzy na moje piersi, to czuje się jakby dostał nowiutkie czerwone Ferrari i że mu się nigdy nie znudzą hi hi
Ile to frajdy, taka adoracja

Kasiu my tu wszystkie z jednego sortu jesteśmy-zdrowe, mądre , śliczne i szczęśliwe ale piersi do tuningu
No proszę - następna spod trzynastki Ale się zeszłyśmy. A za dwa dni będzie trzeba za to toaścik wznieść.

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

Napisane przez kasia1988stce

a tekst mojego tż mnie rozwalił dziś , aż sie z Wami podziele
mówi ze jak patrzy na moje piersi, to czuje się jakby dostał nowiutkie czerwone Ferrari i że mu się nigdy nie znudzą hi hi
Ile to frajdy, taka adoracja

troszkę mililitrów więcej i życie może być piękne

[zabulek1]

Napisane przez grazia78

kochana wrócę jakbym mogła tak zrobić wstawię fotki będę cały czas tuttaj na forum. Bardzo mi pomogłyście dzięki wam szybciej idę na op.
Dzisiaj sobie tronie podrinkuję muszę sie troszkę wyluzować

Napije sie z Toba, bo mi cale wino od wczoraj zostalo Jakis zly dzien chyba mialam, bo po jednym kieliszku zaniemoglam
Zazdroszcze Ci troche, bo moglabym znowu leciec na operacje Taka dluga droga, zakonczona wielka zmiana Nigdy nie zapomne ile mialam energi Ach...................:ro za: