Szybko rosną Nam dzieciaczki - z noworodków w niemowlaczki.Mamy VII-VIII 2011 !

[CrazyMachine]

Napisane przez beata_1988

jak najbardziej - szkoda że ja nie mam parowaru

Ja także mam tylko garczek go gotowania na parze, ale jestem z niego zadowolona.

Napisane przez BABONIK

Iustynka,Kajool,Agadus ,Scio,CrazyM., Dziubek ,Lilka, Madziaranew Wy też?? czy Wy wszystkie najadłyście się szaleju??

Nie my, a nasze dzieci

Napisane przez BABONIK

Bo muszę w zasadzie odstawić wszystko i każdy nowy produkt wprowadzać stopniowo... najbardziej boję się glutenu,a póki co chleb na razie nie odstawiłam

Ja bym się zastanowiła. Wszystko nie może uczulać, jak odstawisz chleb, to już nic Ci nie zostanie. Jeśli po 4 tygodniach diety u Nikosia nadal będą problemy to wówczas bym zdecydowała się na ten krok.
Przy okazji pisałam już kiedyś, okazuje się, że nawet jeśli coś uczula w formie podstawowej, to nie koniecznie uczula po przetworzeniu. I tak jeśli ktoś jest uczulony na jabłka, to najczęściej po obróbce termicznej jabłka już są OK. Podobnie jest z masłem - wiele mam których dzieci mają skazę może jeść masło i dzieciakom nic nie jest. Także gdyby się okazało, że np surowe pomidory są problemem, możesz próbować dodawać je do potraw gotowanych.

[Vaniliova11]

Napisane przez brumek

[/COLOR]Też dziś sobie pierś tym aftinem posmarowałąm na wszelki wypadek
A Tymek całkiem bezsmoczkowy Zawsze mówię że w swoim życiu nie miał w buzi jeszcze nic poza moją piersią No, łyżeczkę jeszcze miał, bo na łyżeczce mu podaję lekarstwa

A co to za paczka z bobovity i za co się ją dostaje?

dla bezsmoczkowego Tymka , ja też chciałam żeby Krystuś był bez smoczka ale nie wyszło
Brumku a Ty w szpitalu dostałaś dwa takie pudełka z różnymi próbkami ? To jedno było z bobovity , potem już w domu dostałam na maila ankiete którą wypełniłam no i wczoraj wieczorem dostałam paczuszke z słoiczkiem , próbkami herbatki i kaszki dostałam też z hippa ale dziewczyny już o tym pisały

Napisane przez dziubek79

a dziekujemy
no u nas był szał, mogłabym na 2 łyżeczki jechać i byłoby mało a co najlepsze to mój łobuz jak widzi łyżeczkę to rączkę wyciąga sam chce jeść mnie osobiście kaszka nie smakowała ale to nie jakaś zwykła tylko ta sinlac więc żadna rewelacja smakowa

Myślałam że dałaś jakąś smakowa a tu zwykła i szał

Napisane przez CrazyMachine

Kaszka dopiero przed nami, ale to już pewnie w przyszłym tygodniu, bo w niedzielę stuknie nam 4 miesiące

Nam też aTy dawałaś już Idzie jakieś słoiczki czy czekasz do niedzieli ?

Napisane przez CrazyMachine

A i zapomniałam napisać, że skombinowałam jabłka i marchewkę bez oprysków od rodziny i ziemniaki mam od babci, więc będę pichcić. Muszę odkopać posty Scio, żeby się podkształcić w kuchni malucha. Myślicie, że to dobry pomysł, żeby gotować warzywa na parze? Jak dla mnie takie są smaczniejsze i zdrowsze, więc chyba powinno być ok?

Ja mam marchewki wychodowane przez sąsiadke i bede gotować na parze

Napisane przez Marina1

Cześć laseczki!

Kurcze, nie wiem od czego zacząć.
Z brzuszkiem wsio ok! usg nie wykazało żadnych nieprawidłowości ( zrobiłam jednak prywatnie, znowu się zapożyczyłam u mamy, ale państwowo na luty termin...)

Mały jest na 97 centylu jeśli chodzi o wzrost i wagę ( nawet trochę ponad, ale baba mówiła, że nie ma się co martwić ) bo mały jest długi. Waży 9740...
Wyobraźcie sobie moje ręce, noszę go cały czas... Mam je wyciągnięte po kostki jak w kreskówkach Mogłabym się nimi podpierać zamiast nóg, i chodzić jak szympans


No i nie chce jesć łobuz...dałam mu dzisiaj łyżeczkę owoców leśnych. Nienawidzi owoców - zacisnął mordkę z całych sił...Ani jabłek też nie lubi.

Za usg i wage jest co nosić
Krystian też nie lubi jabłek , marchewki też

[beata_1988]

Napisane przez Scio

Ciekawe o ktorej to moje dziecie zrobi pobudke zjadła połowe porcji co zawsze jada

no i do której Agu spała?

[Marina1]

Dziubeczku rurka nie przeszkadza! My też na antykolkowych z Brownsa.
Właśnie my po kaszce mleczno - ryżowej waniliowej...
Mam smoczek do kaszek z brownsa - Y.

[beata_1988]

Napisane przez brumek

JA się właśnie zastanawiam, skąd u Tymcia to paskudztwo, bo tez bardzo dbam o higienę jego jamy ustnej i rączek. ALe niestety jest jedna rzecz nad która nie umiem zapanować Otóż czasem ktoś całuje go w rączki. Nienawidzę tego, ale nie potrafię zwrócić uwagi

a Julka nie miała pleśniawek ani razu a buźki w środku nie przemywam wcale pieluchą, jak czasem ulała, co zdarza się rzadko to jej dawałam wody albo herbatki do przepicia i przyznam się że czasem zdarzy mi się oblizać jej smoczek - a po rączkach uwielbiam całować i Jula to uwielbia

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

Napisane przez iustyna1

a ja myślę, że można jeszcze elę pożegnać i dusię (są w klubie, u nas nie piszą a na innych wątkach tak). A co z kmat i Lady? też są w klubie a tak na prawdę ich nie ma?!

też tak myślę, w ogóle trzeba przejrzeć listę klubowiczek i zrobić mały przesiew osób które się nie udzielają

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

Napisane przez telik

co do higieny jamy ustnej to widzę że jestem wyrodna matka
bo całuje i rączki i w ustka
po ulaniu nie czyszczę języczka tylko ustka

ja tak samo - też jestem wyrodna

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

Napisane przez Vaniliova11

Dostałam paczke z bobovity

a co w niej jest dokładnie? jest ten poradnik żywieniowy Nutricia? bo też czekam na przesyłkę od nich

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Napisane przez dziubek79

zgadzam się, też z ciekawości sprawdzałam czy piszą gdzie indziej no i piszą.Skoro nie chcą być z nami to po co im dostep do naszych osobistych tematów.

[Shira_83]

rzuciłam fotki Crisa w klubie no i koniec laby młody woła matkę

[beata_1988]

Napisane przez blondynkapoznan

u Nas wczoraj był straszny wypadek

http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,360...a_swiadka.html

straszne.....

[Vaniliova11]

Napisane przez Shira_83

a mój Żbik wcina jabłko tarte marchewe też lubi ale jabłuszko bardziej i kleik kukurydziany na noc dałam w nocy o 22.20 i potem dopiero pił mleczko o 6,45 nawet to lubi zrobiłam mu 160ml. Ten sobie doił i jak się skończyło jak nie wrzaśnie na mamusie nie wiedziałam czy mam skoczyć do studni czy dorabiać jeszcze ale uspokoił się i zasnoł gizd jeden!

Krystianku prosze mi brać przykład z Krzysia

Napisane przez beata_1988

[/COLOR]
a co w niej jest dokładnie? jest ten poradnik żywieniowy Nutricia? bo też czekam na przesyłkę od nich [COLOR="Silver"]

W paczce jest poradnik żywieniowy , słoiczek marchewka z ryżem , próbki : herbatka z jabłek i melisy , kaszka bananowa i kupon na bezpłatne 4 próbki bebika 2
Beatko a jak u Was poszło to przestawiąnie Julki ? Moze pisałaś ale mi umknęło


Stapelka sto lat fajnie tak mieć wolne na urodziny że też nie urodzłam sie tydzień wcześniej

[dziubek79]

Napisane przez Vaniliova11

Myślałam że dałaś jakąś smakowa a tu zwykła i szał

no my ze względu na skazę zaczynamy od tej kaszki

Napisane przez Marina1

Dziubeczku rurka nie przeszkadza! My też na antykolkowych z Brownsa.
Właśnie my po kaszce mleczno - ryżowej waniliowej...
Mam smoczek do kaszek z brownsa - Y.

dziekuję kochana, super bo chciałam kupowac nowa butlę a tak tylko smoczek dokupię

w klubie zdjęcie ząbków Szymka

[beata_1988]

Napisane przez aania_20

Spróbuję Ci poszukać przepisów na chleb z mąki kukurydzianej. Nie jest bardzo droga, na pewno taniej by wyszło niż taki chleb kupić.

u mnie mąka kukurydziana kosztuje niecałe dwa złote za woreczek 0,5 kg więc taniutka

Aaniu, a tak z ciekawości - mąka jaglana - to można normalnie zmielić kaszę jaglaną na proszek i już? bo mąki jaglanej to nie widziałam nigdy..

fajny przepis i może kiedyś wypróbuje ten chlebek z przepisu

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Napisane przez Marina1

Dziubeczku rurka nie przeszkadza! My też na antykolkowych z Brownsa.
Właśnie my po kaszce mleczno - ryżowej waniliowej...
Mam smoczek do kaszek z brownsa - Y.

i jak wrażenia smakowe Igorka - smakowało mu?

[patik87]

Napisane przez zanetaa88

Czemu piszesz, żeby nie było?
JA lekko trzymam w buzi smoka od Emi,
dzisiaj nawet wyciągała rączki jak widziała, że mam go w buzi

Ja też pajace musze kupić.
Ile ma Sarcia cm?

Ja zjadłam dzisiaj frytki



Lili to co napisałam to było o Emi a twoje jest takie -->
Twoje dziecko jest wyższe, niż większość rówieśników i waży tyle, co większość z nich.
Waga: Około 50. centyla wagowego, wzrost: Powyżej 97. centyla wzrostowego.
tzn, że Twój Robercik wagowo jest taki sam jak 50 % dzieci w jego wieku, natomiast tylko 3 % ma taki wzrost jak on duży chłop rośnie!



ijustynateraz to powinnaś dostać po tak Nas tu stresujesz

Babonik tzn, że coś uczula Twojego synka i nie wiesz co tak? bo nie rozumiem i na podstawie tego lekarka stwierdziła AZS czy jakoś tak?
Moja Emi wiecznie ma krostki, smaruje jej maścią taką jak cutibaza i pomaga, nadal nie jestem pewna co ją uczula, na 80% obstawiam nabiał.


Menu:


Śniadanie:
- kanapki ( zrób sobie chleb od shiry, jest pyszny i wychodzą 2 bochenki, przepis na moim blogu) na kanapce mam masło, wydaje mi się że taka ilość jaką mam na kanapce nie uczula, ewentualnie smalec, ale dla mnie za ciężko na żołądek. Na kanapce : ogórek zielony, dżem: truskawkowy,wiśniowy,jago dowy,brzoskwiniowy,wieloo wocowy,
porzeczkowy-tylko u mnie chyba spowodował małe zatwardzenie.Dalej -> sałata,pomidor( choć widzę, że Ania pisze,że nie Ja jem)rzodkiewka,szczypiore k,papryka,szynka (tutaj masz milion rodzai musisz wybrać swoją ulubioną) posypuje świeżym koperkiem nie raz, wtedy jest inne lekko smak.
Ostatnio zjadłam nawet parówki w Biedronie te dziadostwo jest dobre.Potem masz pasty np. łososiowa i z tuńczyka - Ja nie jadam,ale mojemu mężowi cholernie smakuje też w Biedronie są.


Zobacz ciasto francuskie jakie ma składniki zrób sobie takie te gniazdka.Ja nie raz kroje na kwadraty, na środek daje dżem i piekę.


Obiad:
-pierś w piekarniku + ziemniaki puree+ marchewka i pietrszuka korzeń też z puree z wody z marchewki i pietruszki robię sos, doprawiam lekko i zageszczam i polewam na pierś.
- pierś z brokułą,pierś z pieczarkami , pierś z warzywami - podmsażam marchewke, pietrszuke, seler dodaje piers lekko podlewam i dusze na koniec koperek + ryż. pierś w tortilli.
- schabowy smzony, bitki ze schabowego,schabowy z grzybami, schabowy ala diabolo z papryką czerwoną, schabowy gulasz + papryka + placki ziemniaczane.
- wieprza kurcze dużo rzeczy można zrobić np. żeberka z karczku kotlety w piekarniku, gulasz.

-kalafior pieczony,brokuł pieczony - gotowany, marchewka z groszkiem.Ja robie jeszcze no goutje brokul i marchewke i posypuje prażonymi migdałami
- wątróbka drobiowa z cebulką


ZUPY:
rosół, pomidorowa bez śmietany, ogórkowa,pieczarkowa,bars zcz czerwony -ukrainski,krupnik,ryżowa (rosół z ryżem), wiosenna ( ala kapuśniak ale z kapusty młodej nie kiszonej)


KOLACJA:
w sumie to samo co na śniadanie, do tego frankfuterki, jakieś sałatki np jarzynowa.


Aż mi slinka pociekła

"żeby nie było"- apropo ostatnio poruszanego tematu o oblizywaniu. Już tego nie robię, aczkolwiek czasami się zdarzy
Wczoraj ją mierzyłam to ok 67. Ale to takie mierzenie...nóżki zgięte.

Napisane przez jacieeeee

No dobra.
Ubrania poprasowane, kosmetyki spakowane, teraz mamusia idzie się kąpać i spać, bo Dziecię pewnie po 5 zrobi pobudkę
Proszę mi tu nie pisać dużo przez weekend
Do zobaczenia w poniedziałek

miłego pobytu.

Napisane przez beata_1988

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------




mnie też się chce jeszcze bardziej po przeczytaniu Twojego posta i wiecie co? chyba sobie zrobię wiem że godzina zabójcza na frytki ale choć kilka sobie zrobie

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

ja jadłam a potem ciężo mi było na żołądku w nocy..eh





Youyou i Natka kochzne zdrówja życzę dla Was i brzdąców. Chorobom mówimy "sio"
You mała się chyba od Filipa zaraziła?

Babonik to Ci zanetaa zapodała menu
Współczuję Ci tej diety.

Kto podaje kaszkę ze smoczka dr. browns? i jakim smoczkiem dajecie?
Bo za nieługo będe jej podawać i nie wiem jaki smoczek kupić.
Boję się tak przygody z karmieniem kaszką i rozszerzaniem diety.

Sara mi dała popić i popalić w nocy
Milion dwieście razy wstawanie, jedzenie i od 6 nie spanie.
I o 6 zjadła 70 tak do tej pory nie chce
jUŻ 2 razy mleko wylewałam.


I ja jestem za usnięciem tych pań z klubu. skoro na innych wątkach się udzielają... szkoda Trzeba ich tylko poinformować o tym.

Dałyście mi do myślenia z tym szczepieniem co m-c.
Popytam pediatry...

Sateplia sto lat Uśmiechu na twarzy o---> takiego


Coś miałam jeszcze napisać.

Kajool dajmy spokój z wysyłaniem tego kuponu. Jak gazeta kosztuje 0,99 gr, to skzoda na znaczek. Kupię gazetę


DZIEWCZYNY Wam się w głowach poprzewracało, tym nieśpiącym w nocy
Dziewczyny, litośći!! Noc jest od spania

[beata_1988]

Napisane przez Vaniliova11

Brumku a Ty w szpitalu dostałaś dwa takie pudełka z różnymi próbkami ? To jedno było z bobovity , potem już w domu dostałam na maila ankiete którą wypełniłam no i wczoraj wieczorem dostałam paczuszke z słoiczkiem , próbkami herbatki i kaszki

a u nas w szpitalu nie dawali żadnych paczuszek z Bobovity tylko było pudełeczko próbek wit. D chyba 7 sztuk kapsułek i próbka 10sztuk jakichś witamin dla matek karmiących i tyle - wszelkie poradniki o karmieniu, pielęgnacji maluszka itd można było sobie brać z takiego kącika prasowego na szpitalnym korytarzu ale z tymi paczuszkami po porodzie to u nas biednie...

[madziaranew]

Hej dziewczyny.
Zycze zdrowka dla wszystkich pochorowanych,brawa dla pierwszych zabkow.
A u nas tak:
W niedziele byly chrzciny, Sophie byla grzeczna nie plakala , przespala cala msze, w prezencie dostala kase Fotelik do jedzenia, super sprawa. Impreza byla w domu , oczywiscie jesli nie pomoc mojej mamy nie dalabym rady tego ogarnac.
Sophie budzi sie co dwie godz ,nie wiem dlaczego , a raczej sie domyslam , chce z nami spac, Bo budzi sie I daje jej smoka I spi dalej, cwaniara mala. Teraz smieje sie caly czas. Na puppy wyskoczylo jej cos czarnego ale nie wiem co to, taka czarna kropka wkolo zaczerwieniona, chyba do lekarza powinnam sie wybrac.
Sophie uwielbia ksiazeczke do kapania , ogled w nich ilustracje. Teraz uwielbia z Tz przebywac , smiejje sie do niego , glaszcze go.
Rodzice byli, mama z tata I tescie , za duzo ich naraz do dziecka , kazdy chcial ja brac no sic a tz sie w✂✂✂✂ial, moja mama ma podejscie do dzieci a tesciowa wogole, ona by chciala je slicznie ubrac I calowac caly czas , albo sie chwalic, nawet wozka nie umie prowadzic , Bo glow a do gory , a dzieciakiem zuca w tym wozku , Bo nie uwaza na chodniku( u nas nie ma kostki I tak rownych chodnikow jak w pl)
Mala caly czas plakala u niej , a u tescia nie , Bo potrafi do dziecka mowic.
Na dodatek tesciowa z tych pijacych ,no I wieczorem przyszla podpita, , babcia bedzie kapac" udalam ze nie slysze I sama wykapalam dziecko . A wczoraj poszlismy sie pozegnac Bo brat tz zawozil ich w nocy na lotnisko I co , babka ze schodow lewd zeszla I pros to do mniepo mala , Bo chciala na rece , a ja mowie ,, nie" a ona ,, jak to" a ja,, lewd sie na nogach trzymasz" a ona: ,, o magda" tzn ze sobie przegrabilam u niej ,och duzo by tu opisywac , ale nie warto.
Teraz jestesmy same I jest nam dobrze

[beata_1988]

Napisane przez Marina1

Z brzuszkiem wsio ok! usg nie wykazało żadnych nieprawidłowości ( zrobiłam jednak prywatnie, znowu się zapożyczyłam u mamy, ale państwowo na luty termin...)

Mały jest na 97 centylu jeśli chodzi o wzrost i wagę ( nawet trochę ponad, ale baba mówiła, że nie ma się co martwić ) bo mały jest długi. Waży 9740...

jak dała Ci na NFZ skierowanie to pomimo że termin na luty jest i byłaś już prywatnie to trzeba było się zarejestrować - zawsze można pójść tak profilaktycznie skoro i tak skierowanie masz.

dużo płaciłaś za to usg? mogę spytać u kogo?

a waga Igora piękna ale tego noszenia to współczuje - siłą rzeczy będziesz wytrenowana jak kulturystka.

[karolinee1983]

Dzień dobry kiedy ja się w końcu wyśpię???? Maja wczoraj zasnęła ok. 20 i co 1-2h budziła się aż do samego rana a przed kąpielą wieczorem dała nam taki koncert, że myślałam, że na pogotowie z nią będę jechać. To według mnie był płacz na ból, ale jak ją wzięłam na ręce to się uspokoiła... Sama nie wiem

[telik]

Stapelko Wszystkiego najlepszegoooooo
wznoszę toastkubkiem herbaty

Brumku miłej wizyty, a swoją drogą to świetnie się zgrałyście-będziecie miały dzieciaczki w jednym wieku z przyjaciółką

Marinko Duuuży chłop z Igorka
a Ciebie jako szympansa sobie nie wwyobrażam
piszecie o chlebku kukurydzianym -uwielbiam

nastawię może już bulion bo gotuje krem z pomidorów
póki moi mężczyźni śpią

aha i pytanko
do mam karmiących piersią
dopajacie dzieciaczki czymś
wodą herbtka itp?

bo ja nic nie daję ale żanetka dała mi do myślenia...
a kiedy robimy sonde z tytułami??

[madziaranew]

Mam nadzieja ze nie zanudzilam.
Z tz tez nie jest kolorowo , oddalamy sie od siebie , ja sie nie moge na niczym skupic, wogole tylko mysle o dziecku , a jakos mijamy sie w tym domu, kiedys potrafilismy przegadac godzinami wieczory , a teraz ....co sie dzieje...... Smutno mi z tego powodu

[zanetaa88]

Napisane przez Scio

Zaneta nie powinno się brac do ust smoczków dzieci, ze względu na bakterie, która masz w jamie ustnej, tak robią się pleśniawki, próchnica itd.

A przesadzacie.
Bakterie są wszędzie.
Uważam, że im bardziej się ich unika,
to one szybciej do dziecka docierają.

Co zrobicie kiedy dziecko zacznie smakować po swojemu różne kredy,węgiel, błoto,piasek ? bo każde dziecko taki odruch ma.
Zasmakuje i tak bo nie zawsze się da upilnować.
To co będziecie przeżywać że dostanie próchnicy, pleśniawek ?

A nawet od próchnicy i pleśniawek się nie umiera.
Dostanie pleśniawek będzie wiedziała, że nie wolno brać tego do buzi.

Ja Emi ZAWSZE smoka biorę do buzi kiedy jej spadnie,
uważam nawet że lepsza moja ślina, niż woda z kranu z kamieniem
albo czyszczenie smoka w rękach,bo widziałam też takie mamy,
a ręcę mają wiecej bakterii niż masz je w buzi.

Próchnica - ona jest nie unikniona w tych czasach niestety
A po za tym hallo dziecko ma najpierw mleczaki, a potem wychodzą te stałe...

Myślę, nawet że gorsze jest czarnienie zębów niż próchnica.
Moja siostra miała taki problem, bo mama za dużo jadła żelaza w ciąży.

Wyluzujcie trochę

A swoją drogą dziecko dotyka teraz tyle zabawek,
różnych rzeczy i na nich są bakterie, a potem bakterie idą do buzi,
bo rączkę tam wkłada.

Więc dla mnie osobiście mówienie, że wkładanie do buzi smoczka to coś tam, coś tam to nie jest argumentem,bo bakterie były są i będą.
Dostaną się w każdy sposób.

I proszę mnie tu nie bić

Napisane przez beata_1988

to niezłe akrobacje Emi wyczynia - moja tak nie umie jeszcze - a postów nie ma bo teraz jakoś mi się nie chce wymyślnie gotować - byle na łatwiznę pójść szczytem szaleństwa były w sobotę domowe hot-dogi z ciasta drożdzowego

mmm kaczuszka - mniam - ja sobie zawsze dziele na części i po kawałku do rosołku dodaje bo taki nam najbardziej smakuje - dla tż-ta niedziela bez rosołku to nie byłaby niedziela

Julce coś się miłego śni bo się przez sen tak cudnie uśmiecha właśnie

ale cwaniara zasnąc nie chciała sama po kąpieli - położyłam ją na naszym łóżku, smok, pielucha i złapała mnie za palec i dopiero się wyciszyła i zasnęła - ale nawet przez sen mocno zaciskała paluszki że musiałam się natrudzić żeby się uwolnić

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------


dobre

Oczywiście że rosołek to kura i kaczka.
Z teściową zawsze "walcze" bo ona chce kaczke upiec,
a że Ja ją dostaje to proszę aby został zrobiony tylko rosół,
bo nikt po za nią kaczki pieczonej nie je.

U mnie Emi wczoraj tak samo zasypiała.
Musiała poczuć mój palec, aby mogła mocno zasnąć.

Ja też biorę smoczek Emi do buzi
i jakoś specjalnie mi z tym źle nie jest

[aania_20]

Napisane przez beata_1988

Aaniu, a tak z ciekawości - mąka jaglana - to można normalnie zmielić kaszę jaglaną na proszek i już? bo mąki jaglanej to nie widziałam nigdy..

jak masz dobry młynek, to możesz jak najbardziej zmielić


Cookie, kubeczek jest fajny, małemu się go dobrze trzyma bo uchwyty w sam raz do małych łapek

[zanetaa88]

Telik Ja podaję herbatkę z Hipp rumiankową i koperkową i jestem tam GLUKOZA U mnie nie pije wody choć ostatnio jak jej dałam to się napiła.

Podaje dlaczego?
bo:
1.Emi uwielbia herbatki.Jak widzi butelkę to aż uszy jej się trzęsą.
2.Podaję koperkową na lepsze bąkowanie - u mnie działa.
3.Rumiankową aby było coś innego - czasem je mieszam.
4.Kiedy jestem na spacerze i wchodzę np do sklepu i jest jej za ciepło,
mimo że ją odkryje i rozepnę to marudzi na coś do picia. Nie wyciągam cyca tylko podaję herbatki.
5.Herbatka czasem działa na przetrzymanie.
6.Mi jest lepiej psychicznie jak mam herbatkę w torbie.
7.Zauważyłam, ze np jak się budzi nie raz w dzień,to podaję jej herbatki i ona śpi dalej. A wcześniej ją wyciągałam, bo myślałam że koniec spania...

Nie mam wyrzutów sumienia , że Emi sobie piję herbatki.
Za nie długo przejdę na MM więc będzie wiedziała, że tą herbatkę trzeba pić
bo jest stereotyp, że na piersi NIE TRZEBA dopajać, ale nikt nie powiedział, że NIE WOLNO

Jedyny minus herbatek, robi więcej siusiu i pampers jest mega cieżki

[aania_20]

Napisane przez beata_1988

a u nas w szpitalu nie dawali żadnych paczuszek z Bobovity tylko było pudełeczko próbek wit. D chyba 7 sztuk kapsułek i próbka 10sztuk jakichś witamin dla matek karmiących i tyle - wszelkie poradniki o karmieniu, pielęgnacji maluszka itd można było sobie brać z takiego kącika prasowego na szpitalnym korytarzu ale z tymi paczuszkami po porodzie to u nas biednie...

u mnie dawali tzw "niebieskie pudełko", w tym różne próbki, ulotki, a potem trzy kolejne numery miesięcznika Twoje Dziecko

Napisane przez telik

aha i pytanko
do mam karmiących piersią
dopajacie dzieciaczki czymś
wodą herbtka itp?

Ja niczym

madziaranew

[karolinee1983]

Napisane przez telik

Melduję że ostatnie dziecko sierpnia(czytaj dżony)
wazy juz...6530
aha i wodniaczek się wchłonął

bioderka super(ale i tak ide na usg w poniedziałek)

Pieknie Dżony waży Maja z początku sierpnia, a o niecały kilogram mniej waży

Napisane przez beata_1988

aaaa zapomniałam dodać że Juli chyba zęby zaczynają iśc...

wczoraj wieczorem ok 17,30 tak ją wzięło na wrzaski że widać jak ją coś bolało i tak nerwowo pchała piąstki do buzi i się śliniła i strasznie płakała ok. pół godziny i to nie kolka ani nie brzuszek bo nóżkami nie kopała jak przy bólu brzuszka tylko płakała przeraźliwie i rączki z histerią do buzi..

Ja też się zastanawiam, czy mojej nie idą zęby bo bardzo podobnie zachowuje się do Twoja i wiem, że to nie problemy brzuszkowe bo je przerabiałam i wyglądały inaczej. Tylko, czy zęby mogą zacząć wychodzić już w 3 miesiącu???

Napisane przez BABONIK

dobra dziewczyny....

i co teraz??

co ja mam jeść??

mam karmić piersią a nie wolno mi : mleka -wszelkiego nabiału., jaj, czerwonego mięsa, produktów pszenicznych, owoców cytrusowych...

oprócz wieprzowiny i kurczaka nic mi nie pozostało...chleba nie powinnam jeść... co ja mam jeść

Aania pomóż!!!!!!!! Dziewczyny pomocy

Oj wiem, co czujesz kochana

Napisane przez Lili 83

Aaaaaaaaaaaaaa i ja mam dzisiaj urodziny

Żanetka jak będziesz miała chwilę to zmień mi na 28

Wszystkiego na naj najlepszego z okazji urodzinek!

Napisane przez patik87

dobra jesteś
Ale ja jeszcze lepsza.
Co zobiłam?
Trzymałam w buzi smoczek ( za uchwyt, żeby nie było..) i latałam po domu szukałam smoka, wkońcu wzięłam drugi i jak dałam go Sarze to się skapowałam że mam w mordzie

[zanka205]

dodałam link do filmiku w klubie

[madziaranew]

Lily wszystkiego najlepszego
zaneta ja tez biore smoka do buzi I tez nie uwaza ze to zle I nie razz byl na nim wlos I rozne dziadostwa , wiec nie mam wyzutow , no I z tymi raczkami to masz racje,przeciez na zabawkach tez sa bacterie .

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

Aania20 dziekuje

[Sloneczko555xxx]

Napisane przez beata_1988

a u nas w szpitalu nie dawali żadnych paczuszek z Bobovity tylko było pudełeczko próbek wit. D chyba 7 sztuk kapsułek i próbka 10sztuk jakichś witamin dla matek karmiących i tyle - wszelkie poradniki o karmieniu, pielęgnacji maluszka itd można było sobie brać z takiego kącika prasowego na szpitalnym korytarzu ale z tymi paczuszkami po porodzie to u nas biednie...

Beatko ja się upomniałam o tą paczkę po porodzie jak wychodziłam ze szpitala i położna mi powiedziała że nie moga mi dać bo nie ma oddziałowej a wiem że mają tego dużo bo w szkole rodzenia były sterty tych pudełek jeszcze zafoliowanych ...... pewno dostają "nieliczni" bo jak leżałam na patologii ciąży to widziałam że niektórzy wynosili po kilka tych pudełek przy wypisie .... ja uzupełniłam ankiete na bobovicie i zapisałam ze do klubu maluszka na hipp .... teraz czekam .... zależy mi na próbkach mleka hipp bo takie mam zamiar podawać Maksiowi jak przestanę karmić

[madziaranew]

mala usnela ide zrobic ze soba pozadek , pozniej spacer , obiad I mamy dzis masaz dla dzieci , pierwszy raz ide , Agni chodzila tam I pozytywne opinie pisala wiec wart , ciekawe jak Sophie zareaguje

[karolinee1983]

Napisane przez youyou

Lila nam się rozchorowała...

Rano było jeszcze ok, umówiłam się do lekarza na 17 (bardziej z Filipem niż z nią), a po południu w kilka godzin ją rozłożyło.. Kaszle, kicha, cieknie z nosa, oczy załzawione, biedna taka jest
Poszła spać niekąpana, bo już nie chciałam jej męczyć.
Pediatra powiedziała że niepokoi ją te kaszel i w sobotę mamy pójśc do kontroli czy się nic nie rozwinęło.

Zdrówka dla dzieciaków życzę!

Napisane przez brumek

To Cie dobiję wiadomością, że i pleśniawaki mają takie same objawy Właśnie wczoraj się o tym przekonałąm A też już zaczynałam jakiś skok podejrzewać

Brumku, i co kupiłaś ten afhtin? Smarowałaś już? Bo u mnie też jest opcja, że mała pleśniawki ma, bo rączki i zabawki do buzi pcha i tak jakby dziąsła nimi masuje... Niby ja w środku nic nie widzę, ale może... A profilaktycznie te aftin można zapodać?

Napisane przez aania_20

dzień dobry

STAPELKA, STO LAT!!!!!!!!!!!!

Przyłączam się! Sto lat!

Napisane przez Marina1

Cześć laseczki!

Kurcze, nie wiem od czego zacząć.
Z brzuszkiem wsio ok! usg nie wykazało żadnych nieprawidłowości ( zrobiłam jednak prywatnie, znowu się zapożyczyłam u mamy, ale państwowo na luty termin...)

Mały jest na 97 centylu jeśli chodzi o wzrost i wagę ( nawet trochę ponad, ale baba mówiła, że nie ma się co martwić ) bo mały jest długi. Waży 9740...
Wyobraźcie sobie moje ręce, noszę go cały czas... Mam je wyciągnięte po kostki jak w kreskówkach Mogłabym się nimi podpierać zamiast nóg, i chodzić jak szympans

Igorek duży chłopak i super, że po usg ok. A z szympansa się śmiałam tak, że prawie monitor oplułam

Napisane przez telik

aha i pytanko
do mam karmiących piersią
dopajacie dzieciaczki czymś
wodą herbtka itp?

Ja nie dopajam

[Vaniliova11]

Napisane przez beata_1988

a u nas w szpitalu nie dawali żadnych paczuszek z Bobovity tylko było pudełeczko próbek wit. D chyba 7 sztuk kapsułek i próbka 10sztuk jakichś witamin dla matek karmiących i tyle - wszelkie poradniki o karmieniu, pielęgnacji maluszka itd można było sobie brać z takiego kącika prasowego na szpitalnym korytarzu ale z tymi paczuszkami po porodzie to u nas biednie...

My dostaliśmy dwa pudełka niebieskie i troche mniejsze różowe

Napisane przez madziaranew

Hej dziewczyny.
Zycze zdrowka dla wszystkich pochorowanych,brawa dla pierwszych zabkow.
A u nas tak:
W niedziele byly chrzciny, Sophie byla grzeczna nie plakala , przespala cala msze, w prezencie dostala kase Fotelik do jedzenia, super sprawa. Impreza byla w domu , oczywiscie jesli nie pomoc mojej mamy nie dalabym rady tego ogarnac.
Sophie budzi sie co dwie godz ,nie wiem dlaczego , a raczej sie domyslam , chce z nami spac, Bo budzi sie I daje jej smoka I spi dalej, cwaniara mala. Teraz smieje sie caly czas. Na puppy wyskoczylo jej cos czarnego ale nie wiem co to, taka czarna kropka wkolo zaczerwieniona, chyba do lekarza powinnam sie wybrac.
Sophie uwielbia ksiazeczke do kapania , ogled w nich ilustracje. Teraz uwielbia z Tz przebywac , smiejje sie do niego , glaszcze go.
Rodzice byli, mama z tata I tescie , za duzo ich naraz do dziecka , kazdy chcial ja brac no sic a tz sie w✂✂✂✂ial, moja mama ma podejscie do dzieci a tesciowa wogole, ona by chciala je slicznie ubrac I calowac caly czas , albo sie chwalic, nawet wozka nie umie prowadzic , Bo glow a do gory , a dzieciakiem zuca w tym wozku , Bo nie uwaza na chodniku( u nas nie ma kostki I tak rownych chodnikow jak w pl)
Mala caly czas plakala u niej , a u tescia nie , Bo potrafi do dziecka mowic.
Na dodatek tesciowa z tych pijacych ,no I wieczorem przyszla podpita, , babcia bedzie kapac" udalam ze nie slysze I sama wykapalam dziecko . A wczoraj poszlismy sie pozegnac Bo brat tz zawozil ich w nocy na lotnisko I co , babka ze schodow lewd zeszla I pros to do mniepo mala , Bo chciala na rece , a ja mowie ,, nie" a ona ,, jak to" a ja,, lewd sie na nogach trzymasz" a ona: ,, o magda" tzn ze sobie przegrabilam u niej ,och duzo by tu opisywac , ale nie warto.
Teraz jestesmy same I jest nam dobrze

za chrzciny
Tesciowa

Napisane przez aania_20

u mnie dawali tzw "niebieskie pudełko", w tym różne próbki, ulotki, a potem trzy kolejne numery miesięcznika Twoje Dziecko


Ja niczym

madziaranew

[Zmalowana]

Mój Cudaczek skończył dzisiaj 4 miesiące ))

I chyba z tej okazji pierwsza pobudka na jedzenie była o 6,20 :jup i:

Dzień Dobry
Patik szukanie smoczka pierwsza klasa Niczym Pan Hilary :P

[madziaranew]

Ajeszcze chcialam Wam napisac , nie kupujcie ciuchow do chrztu z polaru , sliczniewyglada ale masakra dla dziecka , Sophie miala trzy dni potowkina calym ciele , byla jak ogien czerwona , strasznie sztuczne . Pozniej wstawie zdjecie , dobra uciekam