Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36! - Strona 93 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-11-13, 22:05   #2761
the rock
Zakorzenienie
 
Avatar the rock
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: zagłębie:)
Wiadomości: 16 194
GG do the rock
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Cytat:
Napisane przez happy2gether Pokaż wiadomość
A ja dziś mam równo 3m-ce od ślubu
Jak ty to i ja
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! !

regeneruję włosy - start 11.11.11
Ewka i nie tylko 22.10.12
- 25 kg
the rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-14, 08:45   #2762
Niesforna_88
Wtajemniczenie
 
Avatar Niesforna_88
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 345
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Szczęścia, miłości i dużo uśmiechu na nowej drodze życia naszym młodziutkim żonkom
__________________
10.09.2011

Lecz kiedy wszystko już będzie spełnione, bądź dla mnie takim w jakiego dziś wierzę.


Jako jedność :
Niesforna_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-14, 09:05   #2763
pomarancza24
Zadomowienie
 
Avatar pomarancza24
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 996
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Cytat:
Napisane przez happy2gether Pokaż wiadomość
A ja dziś mam równo 3m-ce od ślubu
ja tez rozmawialam z D a on ale zlecialo
pomarancza24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-14, 11:37   #2764
the rock
Zakorzenienie
 
Avatar the rock
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: zagłębie:)
Wiadomości: 16 194
GG do the rock
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Cytat:
Napisane przez pomarancza24 Pokaż wiadomość
ja tez rozmawialam z D a on ale zlecialo

strasznie

Oby zima tak zleciała
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! !

regeneruję włosy - start 11.11.11
Ewka i nie tylko 22.10.12
- 25 kg
the rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-14, 15:53   #2765
happy2gether
Wtajemniczenie
 
Avatar happy2gether
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 849
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Zanim skończy się zima to ja już będę pewnie 7-8 m-cy po ślubie ;(
happy2gether jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-14, 17:45   #2766
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Cytat:
Napisane przez the rock Pokaż wiadomość
Jak ty to i ja

Cytat:
Napisane przez happy2gether Pokaż wiadomość
A ja dziś mam równo 3m-ce od ślubu


a my dziś mamy pół roku po ślubie
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-14, 18:02   #2767
happy2gether
Wtajemniczenie
 
Avatar happy2gether
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 849
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość

a my dziś mamy pół roku po ślubie
ale ten czas leci!
happy2gether jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-15, 00:05   #2768
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Jako mąż i żona Konkretnie odezwiemy się
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-15, 00:15   #2769
the rock
Zakorzenienie
 
Avatar the rock
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: zagłębie:)
Wiadomości: 16 194
GG do the rock
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Jako mąż i żona Konkretnie odezwiemy się
No to czekamy
Gratulacje raz jeszcze
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! !

regeneruję włosy - start 11.11.11
Ewka i nie tylko 22.10.12
- 25 kg
the rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-15, 06:25   #2770
ivona84
Zakorzenienie
 
Avatar ivona84
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 898
GG do ivona84
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Wszystkim weekendowym żonkom życzę wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia Życzenia spóźnione, ale szczere

U nas niedługo będzie 5 miesięcy po ślubie Czas nie leci tylko zapier...
__________________
22 I 2005 razem
18 VI 2011 Ślub

64 => 55
ivona84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-15, 11:00   #2771
diablica071086
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 151
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

wszystkiego najlepszego nowym żonom i mężom
diablica071086 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-11-15, 11:28   #2772
the rock
Zakorzenienie
 
Avatar the rock
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: zagłębie:)
Wiadomości: 16 194
GG do the rock
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

A ja jadę do lekarza, może w końcu go zastane
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! !

regeneruję włosy - start 11.11.11
Ewka i nie tylko 22.10.12
- 25 kg
the rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-15, 13:21   #2773
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Najpierw dziękuję wszystkim za życzenia
No to lecimy z mini relacją

Sajgon się zaczął oczywiście w piątek. Zawożenie wszystkiego na salę, ostatnie ustalenia, załatwianie różnych spraw, które dało radę załatwić w święto
Ok godz 20 TŻ poszedł na ostatnią noc do mamusi, a ja z moim tatą wypiliśmy przed snem ostatnie piwo (w sumie jedno na pół) przed ślubem.
Sobota od rana, spokój totalny, zero jakiegokolwiek stresu. Moja mama latała jak poparzona, ona panikowała jako jedyna i wszystkich dookoła wyzywała o wszystko. Ja miałam na 8.30 fryzjera, jak wróciłam do domu to dostałam od niej OPR, że drzwi nie ubrane jeszcze. Na szczęście po chwili musiała sama wyjechać do fryzjera i mieliśmy w domu spokój W sumie to ją wygnaliśmy do fryzjera, bo ona zwyczajowo miała jeszcze czas i by się jak zwykle spóźniła.
Wróciła już odstresowana, ja w między czasie byłam na makijażu (rewelacyjnie mnie wymalowała ), dziewczyna mojego brata z moim tatą dokończyli ubierani drzwi. Między fryzjerem a kosmetyczką zdążyłam jeszcze uczesać "bratową"
Przyszedł czas w końcu, żeby mnie ubrać. Matula się tak stresowała, że nie mogła mnie porządnie zawiązać. Jak już jej się to udało, to sikać mi się zachciało i w wielkiej kiecy leciałam do kibelka, ale przynajmniej się nauczyłam od razu i nie miałam później problemu Ja spokojna totalnie, reszta domowników spanikowana, chodzili z kąta w kąt i nie wiedzieli co ze sobą zrobić A ja sobie siedziałam na fotelu i ziewałam, bo chciało mi się spać...
Dotarł fotograf i kamerzysta, wybuchałam śmiechem jak za mną chodzili, dopiero na sali się do nich przyzwyczaiłam
Jak TŻ się przykulał i wszedł, to prawie ryknęliśmy na swój widok śmiechem W ogóle się cały czas brechaliśmy, a najbardziej to chyba w kościele. Ksiądz się w efekcie też ciągle śmiał Nikt nie ryczał w kościele, bo każdemu chciało się śmiać przez to, że my się ciągle śmialiśmy O dziwo przysięga poszła bez zająknięcia i napadu śmiechu. Nawet moja "bratowa" nie ryczała, a ona na wszystkich ślubach beczy, stwierdziła później, że jak widziała, jak mi się ciągle welon trzęsie od śmiania, to odechciewało jej się ryczeć Ksiądz jak tylko miał okazję, zachwycał się butami TŻa Nawet jak byliśmy przy ołtarzu podpisać się w księdze ślubów, to ksiądz spojrzał na buty i wypalił "ale te buty to są super" Ma te "al capone" i ogólnie zrobiły furorę na imprezie, co chwilę ktoś powtarzał mu, że rewelacyjne Msza się totalnie przeciągnęła przez te ciągłe śmiechy - następny ślub był(w sumie to nie był, tylko miał być) o 16, a my dopiero o 16.05 wyszliśmy z kościoła Mamy proboszcza gadułę.
Jak odjeżdżaliśmy spod kościoła, to tak nam wyjazd zablokowali, że musieliśmy objeżdżać równoległą ulicą, bo nie dało rady ich minąć i na najbliższym skrzyżowaniu stanęliśmy centralnie na środku i trąbiliśmy, żeby nas dojrzeli. Jak już ktoś się ruszył, bo nas zauważył, to pojechaliśmy. Kocham ten samochód, którym jechaliśmy. Jechaliśmy VW Tuaregiem, ten konkretny miał 5-litrowy silnik i jakieś 380 KM, w fotele wbijało jak była potrzeba, żeby depnąć No i samochód wyniósł nas 200 zł - 150 dla kierowcy, 50 zł ubranie. Właścicielowi auta (znajomy mojego ojca ) flaszkę, bo powiedział, że auto w prezencie i nic nie chce za użyczenie samochodu i paliwo .
Życzenia na sali myślałam, że się nigdy nie skończą. TŻ z rozpędu prawie pocałował jakiegoś faceta w rękę Ciekawa jestem czy jakiegoś mojego czy swojego wuja
Szybko wmietliśmy obiadek, bo nie wiedzieliśmy, ile czasu nam zespół da czasu żeby się najeść przed pierwszym tańcem. Pierwszy taniec JAKOŚ wyszedł, bujanka w rytm piosenki, kółeczko, żeby goście się bardziej sobą niż nami interesowali .
Później już jakoś wszystko leciało. Ok 20 zostaliśmy wezwani na środek sali, bo bracia TŻa coś przygotowali W efekcie był wierszyk, że doszły ich słuchy, że planujemy budowę na naszej działce, coś tam jeszcze, no i jeden z braci wjechał z taczką, na której były 2 cegły i 2 pustaki i 2 łopaty. Łopaty podpisane naszymi imionami Myślałam, że tam ze śmiechu padnę Jakoś po godzince dotarła delegacja z mojej pracy, 3 dziewczyny, jedna się pochlała, że nie wiem jak dotarła na drugi dzień do pracy Ok 23 znajomy z jakąś swoją koleżanką wleciał jako "dziad i baba", dostaliśmy pejczyk, kajdanki z futerkiem czerwonym i czerwone stringi Wszyscy zachwyceni pejczykiem
Podziękowania dla rodziców, bukieciki i piosenka "z całego serca życzę ci" czy jakoś tak ona się zwie, ale "cudownych rodziców mam' nie było Później zabawy - najpierw obowiązki małżeńskie w balonikach, jako pierwsze wylosowałam, że TŻ musi mnie raz w miesiącu puścić na trzydniowe (!!!) balety z przyjaciółmi , co wywołało ogólną radość wśród kilku zainteresowanych . On ma z kolei dbać o nasze życie erotyczne i słuchać mądrych rad teściowej Ogólnie ja trafiałam na takie obowiązki, że powinnam popaść w alkoholizm Cały czas na imprezach powinnam siedzieć i z piwkiem
Kolejna była "stonoga". 7 osób z TŻa strony, 7 osób z mojej. Dwie "stonogi", które idą póki leci piosenka, na "stop" ostatnia osoba z kolejki musiała wszystkim POD nogami prześlizgnąć/przeczołgać/rzucić się na początek. Moja strona była wyższa i szczuplejsza i w efekcie wygrali 7:1 Wiedziałam, że tak wyjdzie już jak zobaczyłam, jak stonogi wyglądają, u TŻa były niziutkie osoby i kilka kluseczek , czyli mieli utrudnione zadanie. No i standardowo było przynoszenie fantów.
A później zabawa i koniec.
Nikt się nie spił jak prosiak, było sporo osób mocno wstawionych, ale nikt nic nie zarzygał, nikt nie spał na stole ani pod stołem
Co do prezentów - możemy otwierać sklep z ręcznikami
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-15, 13:51   #2774
T'ai
Zakorzenienie
 
Avatar T'ai
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Świniaczek
a ręczniki - możesz się podzielić jak masz za dużo
T'ai jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-15, 14:00   #2775
the rock
Zakorzenienie
 
Avatar the rock
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: zagłębie:)
Wiadomości: 16 194
GG do the rock
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Najpierw dziękuję wszystkim za życzenia
No to lecimy z mini relacją
Gratulacje
Kolejna żonka


Czy będzie jeszcze jakiś ślub?
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! !

regeneruję włosy - start 11.11.11
Ewka i nie tylko 22.10.12
- 25 kg
the rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-15, 14:24   #2776
happy2gether
Wtajemniczenie
 
Avatar happy2gether
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 849
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

świniaczek jeszcze raz gratuluję. A kiedy będziecie mieć zdjęcia? Chciałabym zobaczyć Was takich uchachanych?
happy2gether jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-15, 15:16   #2777
madziares25
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 091
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Życzenia na sali myślałam, że się nigdy nie skończą. TŻ z rozpędu prawie pocałował jakiegoś faceta w rękę Ciekawa jestem czy jakiegoś mojego czy swojego wuja
Szybko wmietliśmy obiadek, bo nie wiedzieliśmy, ile czasu nam zespół da czasu żeby się najeść przed pierwszym tańcem. Pierwszy taniec JAKOŚ wyszedł, bujanka w rytm piosenki, kółeczko, żeby goście się bardziej sobą niż nami interesowali .
Później już jakoś wszystko leciało. Ok 20 zostaliśmy wezwani na środek sali, bo bracia TŻa coś przygotowali W efekcie był wierszyk, że doszły ich słuchy, że planujemy budowę na naszej działce, coś tam jeszcze, no i jeden z braci wjechał z taczką, na której były 2 cegły i 2 pustaki i 2 łopaty. Łopaty podpisane naszymi imionami Myślałam, że tam ze śmiechu padnę Jakoś po godzince dotarła delegacja z mojej pracy, 3 dziewczyny, jedna się pochlała, że nie wiem jak dotarła na drugi dzień do pracy Ok 23 znajomy z jakąś swoją koleżanką wleciał jako "dziad i baba", dostaliśmy pejczyk, kajdanki z futerkiem czerwonym i czerwone stringi Wszyscy zachwyceni pejczykiem
Podziękowania dla rodziców, bukieciki i piosenka "z całego serca życzę ci" czy jakoś tak ona się zwie, ale "cudownych rodziców mam' nie było Później zabawy - najpierw obowiązki małżeńskie w balonikach, jako pierwsze wylosowałam, że TŻ musi mnie raz w miesiącu puścić na trzydniowe (!!!) balety z przyjaciółmi , co wywołało ogólną radość wśród kilku zainteresowanych . On ma z kolei dbać o nasze życie erotyczne i słuchać mądrych rad teściowej Ogólnie ja trafiałam na takie obowiązki, że powinnam popaść w alkoholizm Cały czas na imprezach powinnam siedzieć i z piwkiem
Kolejna była "stonoga". 7 osób z TŻa strony, 7 osób z mojej. Dwie "stonogi", które idą póki leci piosenka, na "stop" ostatnia osoba z kolejki musiała wszystkim POD nogami prześlizgnąć/przeczołgać/rzucić się na początek. Moja strona była wyższa i szczuplejsza i w efekcie wygrali 7:1 Wiedziałam, że tak wyjdzie już jak zobaczyłam, jak stonogi wyglądają, u TŻa były niziutkie osoby i kilka kluseczek , czyli mieli utrudnione zadanie. No i standardowo było przynoszenie fantów.
A później zabawa i koniec.
Nikt się nie spił jak prosiak, było sporo osób mocno wstawionych, ale nikt nic nie zarzygał, nikt nie spał na stole ani pod stołem
Co do prezentów - możemy otwierać sklep z ręcznikami [/QUOTE]

Świniaczek moje serdeczne gratulacjeWszystkiego najwspanialszego na nowej drodze zycia
madziares25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-15, 15:19   #2778
madziares25
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 091
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość




a my dziś mamy pół roku po ślubie
Gratulejszyn:cmo k:
Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Jako mąż i żona Konkretnie odezwiemy się
Yuuuuupi Gratulacje
Cytat:
Napisane przez ivona84 Pokaż wiadomość
Wszystkim weekendowym żonkom życzę wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia Życzenia spóźnione, ale szczere

U nas niedługo będzie 5 miesięcy po ślubie Czas nie leci tylko zapier...
Dokładnie, u nas w niedzielę 3 miesiące
[QUOTE=Świniaczek;30516466]Najpierw dziękuję wszystkim za życzenia
No to lecimy z mini relacją

Sajgon się zaczął oczywiście w piątek. Zawożenie wszystkiego na salę, ostatnie ustalenia, załatwianie różnych spraw, które dało radę załatwić w święto
Ok godz 20 TŻ poszedł na ostatnią noc do mamusi, a ja z moim tatą wypiliśmy przed snem ostatnie piwo (w sumie jedno na pół) przed ślubem.
Sobota od rana, spokój totalny, zero jakiegokolwiek stresu. Moja mama latała jak poparzona, ona panikowała jako jedyna i wszystkich dookoła wyzywała o wszystko. Ja miałam na 8.30 fryzjera, jak wróciłam do domu to dostałam od niej OPR, że drzwi nie ubrane jeszcze. Na szczęście po chwili musiała sama wyjechać do fryzjera i mieliśmy w domu spokój W sumie to ją wygnaliśmy do fryzjera, bo ona zwyczajowo miała jeszcze czas i by się jak zwykle spóźniła.
Wróciła już odstresowana, ja w między czasie byłam na makijażu (rewelacyjnie mnie wymalowała ), dziewczyna mojego brata z moim tatą dokończyli ubierani drzwi. Między fryzjerem a kosmetyczką zdążyłam jeszcze uczesać "bratową"
Przyszedł czas w końcu, żeby mnie ubrać. Matula się tak stresowała, że nie mogła mnie porządnie zawiązać. Jak już jej się to udało, to sikać mi się zachciało i w wielkiej kiecy leciałam do kibelka, ale przynajmniej się nauczyłam od razu i nie miałam później problemu Ja spokojna totalnie, reszta domowników spanikowana, chodzili z kąta w kąt i nie wiedzieli co ze sobą zrobić A ja sobie siedziałam na fotelu i ziewałam, bo chciało mi się spać...
Dotarł fotograf i kamerzysta, wybuchałam śmiechem jak za mną chodzili, dopiero na sali się do nich przyzwyczaiłam
Jak TŻ się przykulał i wszedł, to prawie ryknęliśmy na swój widok śmiechem W ogóle się cały czas brechaliśmy, a najbardziej to chyba w kościele. Ksiądz się w efekcie też ciągle śmiał Nikt nie ryczał w kościele, bo każdemu chciało się śmiać przez to, że my się ciągle śmialiśmy O dziwo przysięga poszła bez zająknięcia i napadu śmiechu. Nawet moja "bratowa" nie ryczała, a ona na wszystkich ślubach beczy, stwierdziła później, że jak widziała, jak mi się ciągle welon trzęsie od śmiania, to odechciewało jej się ryczeć Ksiądz jak tylko miał okazję, zachwycał się butami TŻa Nawet jak byliśmy przy ołtarzu podpisać się w księdze ślubów, to ksiądz spojrzał na buty i wypalił "ale te buty to są super" Ma te "al capone" i ogólnie zrobiły furorę na imprezie, co chwilę ktoś powtarzał mu, że rewelacyjne Msza się totalnie przeciągnęła przez te ciągłe śmiechy - następny ślub był(w sumie to nie był, tylko miał być) o 16, a my dopiero o 16.05 wyszliśmy z kościoła Mamy proboszcza gadułę.
Jak odjeżdżaliśmy spod kościoła, to tak nam wyjazd zablokowali, że musieliśmy objeżdżać równoległą ulicą, bo nie dało rady ich minąć i na najbliższym skrzyżowaniu stanęliśmy centralnie na środku i trąbiliśmy, żeby nas dojrzeli. Jak już ktoś się ruszył, bo nas zauważył, to pojechaliśmy. Kocham ten samochód, którym jechaliśmy. Jechaliśmy VW Tuaregiem, ten konkretny miał 5-litrowy silnik i jakieś 380 KM, w fotele wbijało jak była potrzeba, żeby depnąć No i samochód wyniósł nas 200 zł - 150 dla kierowcy, 50 zł ubranie. Właścicielowi auta (znajomy mojego ojca ) flaszkę, bo powiedział, że auto w prezencie i nic nie chce za użyczenie samochodu i paliwo .

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

Jak ja wkleiłam tą wiadomość jak sierota...Bosz...

---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

Cytat:
Napisane przez the rock Pokaż wiadomość
Gratulacje
Kolejna żonka


Czy będzie jeszcze jakiś ślub?
ciekawe...

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

Czyżby nasz limit PM 2011 się wyczerpał?
madziares25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-15, 15:38   #2779
JennyAniolek
Zakorzenienie
 
Avatar JennyAniolek
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 21 726
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Cytat:
Napisane przez the rock Pokaż wiadomość
Czy będzie jeszcze jakiś ślub?
Cytat:
Napisane przez madziares25 Pokaż wiadomość

Czyżby nasz limit PM 2011 się wyczerpał?
Ostatnią PM 2011 jest wielbicielka_stokrotek (ślub 3.12.2011r.) ale coś dawno jej nie było
__________________
My / "Tak" / Ślub

Wiktor - 28.05.2013
Lilka & Emilka - 16.05.2015
Antoś - 12.02.2017
JennyAniolek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-15, 15:49   #2780
madziares25
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 091
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Cytat:
Napisane przez the rock Pokaż wiadomość
Gratulacje
Kolejna żonka


Czy będzie jeszcze jakiś ślub?
[QUOTE=JennyAniolek;305190 16]Ostatnią PM 2011 jest wielbicielka_stokrotek (ślub 3.12.2011r.) ale coś dawno jej nie było [/QUOTE/]
Ciekawe, co u niej
madziares25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-15, 16:40   #2781
JennyAniolek
Zakorzenienie
 
Avatar JennyAniolek
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 21 726
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Cytat:
Napisane przez niunia32 Pokaż wiadomość
śliczne

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
U nas dziś pół roku po ślubie Szybko zleciało.
Cytat:
Napisane przez raingirl Pokaż wiadomość
U nas wczoraj równe dziewięć miesięcy
Gratulacje!

Ale ten czas... szybko leci

Cytat:
Napisane przez Mediona Pokaż wiadomość
Tak chciałabym kupić działkę budowlaną Wiec myśle ze zaraz po ślubie albo na kolejny urlop coś zakupię No ale zobaczymy
powodzenia

Cytat:
Napisane przez Elfka86 Pokaż wiadomość
To ja się pochwalę kilkoma zdjęciami
Elfka ślicznie wyglądaliście, jeszcze raz życzę Wam wszystkiego dobrego

Cytat:
Napisane przez happy2gether Pokaż wiadomość
Zobaczcie jaka żenada http://muzyka.onet.pl/galerie/to-mal...eria-mala.html
Dziewczyny z 20go sierpnia? Wyobrażacie sobie, że właśnie miałybyście się rozwodzić?
nie wyobrażam sobie

Cytat:
Napisane przez Niesforna_88 Pokaż wiadomość
hej
my już prawie skończyliśmy dekorować nasze mieszkanko jeszcze tylko czekamy na meble do kuchni
pokój mamy w kolorach śliwka węgierka i jakiś jasny odcień szarości i do tego soczysto zielone zasłonki wygląda to bajecznie, ale jeszcze bardziej podoba mi się nasz kuchnia panele są w kolorze białym z delikatnymi szarościami, a ściany mocna szarość i niebieski mocny, ale taki szaryniebieski jestem nieziemsko zakochana
super! pokażesz jakieś fotki
oby meble szybko przyszły

Cytat:
Napisane przez madziares25 Pokaż wiadomość

Elfka widziałam na fotkach, że podpisywaliście protokół w kościele przy ołtarzu na stoliczku zaraz po przysiędze w dniu ślubu.
Mam pytanko, czy to był Wasz pomysł, czy w tej parafii po prostu tak jest.
Ja np. podpisywałam w czwartek przed ślubem w zachrystii, a nasi świadkowie w dzień ślubu przed ślubem.
Jak to jest i od kogo to zależy: od pary młodej czy od księdza.
Tak jak mówiłam my podpisywaliśmy w czwartek, żeby nie było zamieszania w dzień ślubu i żebym nie zapomniała o niczym i żeby było z głowy...Część osób stwierdziło, że dobrze zrobiliśmy.
Ale parę osób się znalazło, co twierdziły, że głupio, że podpisywaliśmy dzień przed ślubem, bo lepiej podpisywać na osobnym stoliczku, ale w dzień ślubu, zaraz jak złożymy sobie przysięgę, to idziemy podpisać dokumenty obok ołtarza. A tam my, czyli para młoda, świadkowie, ksiądz, ministrant, kamerzysta, fotograf...i co?Zamieszanie?Chociaż fajnie byłoby mieć zdjęcia, tak jak na cywilnym po przysiędze, wszyscy mają zdjęcia z podpisywania protokołu...i tutaj tak samo...Msza dużo by się nie wydłużyła...I teraz nie wiem...zwątpiłam...
Jak to jest dziewczyny?Pytam tych, co brały konkordatowy jak ja....
Podpisywaliśmy dokumenty po przysiędze na ołtarzu, a świadkowie w dniu ślubu przed mszą.

Wszystko pewnie zależy od księdza i od regionu

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

Cytat:
Napisane przez morenica Pokaż wiadomość
Ja też nie mogę się już doczekać pierwszych Naszych Świąt
ja też

Cytat:
Napisane przez happy2gether Pokaż wiadomość
Moim zdaniem powinniśmy dbać o tworzenie świątecznego nastroju i o podtrzymywanie tradycji. Ja bym chciała, żeby kiedyś moje dzieci odczuły tą magię, którą ja czułam w dzieciństwie. I choć już jestem stara to nie mogę się doczekać ubierania choinki i jej zapachu, siedzenia z rodziną przy stole, bo wtedy jest po prostu pięknie
dobrze napisane
__________________
My / "Tak" / Ślub

Wiktor - 28.05.2013
Lilka & Emilka - 16.05.2015
Antoś - 12.02.2017

Edytowane przez JennyAniolek
Czas edycji: 2011-11-15 o 16:53
JennyAniolek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-15, 16:52   #2782
JennyAniolek
Zakorzenienie
 
Avatar JennyAniolek
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 21 726
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Cytat:
Napisane przez morenica Pokaż wiadomość
No u Nas dwie moje koleżanki ze studiów w dniu ślubu mi napisały, że ich nie będzie. O 8 jedna, a o 10 druga napisała. chyba nie muszę pisać jaka byłam zła
Do tej pory jak sobie o tym pomyślę to coś mnie ściska...ale przynajmniej zweryfikowałam swoją listę znajomych i nie mam już z Nimi kontaktu.

Ludzie są jednak niepoważni

Cytat:
Napisane przez gitmartusia Pokaż wiadomość
Hej kobitki

Witam się po baaaaaaaaaardzo długiej nieobecności już jako MĘŻATKA !!!
Pamiętacie mnie jeszcze?
No jasne, że pamiętam Jeszcze raz życzę Ci wszystkiego co najlepsze na nowej drodze życia
__________________
My / "Tak" / Ślub

Wiktor - 28.05.2013
Lilka & Emilka - 16.05.2015
Antoś - 12.02.2017
JennyAniolek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-15, 16:56   #2783
JennyAniolek
Zakorzenienie
 
Avatar JennyAniolek
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 21 726
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Cytat:
Napisane przez happy2gether Pokaż wiadomość
A ja dziś mam równo 3m-ce od ślubu
Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
a my dziś mamy pół roku po ślubie


Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Najpierw dziękuję wszystkim za życzenia
No to lecimy z mini relacją

Sajgon się zaczął oczywiście w piątek. Zawożenie wszystkiego na salę, ostatnie ustalenia, załatwianie różnych spraw, które dało radę załatwić w święto
Ok godz 20 TŻ poszedł na ostatnią noc do mamusi, a ja z moim tatą wypiliśmy przed snem ostatnie piwo (w sumie jedno na pół) przed ślubem.
Sobota od rana, spokój totalny, zero jakiegokolwiek stresu. Moja mama latała jak poparzona, ona panikowała jako jedyna i wszystkich dookoła wyzywała o wszystko. Ja miałam na 8.30 fryzjera, jak wróciłam do domu to dostałam od niej OPR, że drzwi nie ubrane jeszcze. Na szczęście po chwili musiała sama wyjechać do fryzjera i mieliśmy w domu spokój W sumie to ją wygnaliśmy do fryzjera, bo ona zwyczajowo miała jeszcze czas i by się jak zwykle spóźniła.
Wróciła już odstresowana, ja w między czasie byłam na makijażu (rewelacyjnie mnie wymalowała ), dziewczyna mojego brata z moim tatą dokończyli ubierani drzwi. Między fryzjerem a kosmetyczką zdążyłam jeszcze uczesać "bratową"
Przyszedł czas w końcu, żeby mnie ubrać. Matula się tak stresowała, że nie mogła mnie porządnie zawiązać. Jak już jej się to udało, to sikać mi się zachciało i w wielkiej kiecy leciałam do kibelka, ale przynajmniej się nauczyłam od razu i nie miałam później problemu Ja spokojna totalnie, reszta domowników spanikowana, chodzili z kąta w kąt i nie wiedzieli co ze sobą zrobić A ja sobie siedziałam na fotelu i ziewałam, bo chciało mi się spać...
Dotarł fotograf i kamerzysta, wybuchałam śmiechem jak za mną chodzili, dopiero na sali się do nich przyzwyczaiłam
Jak TŻ się przykulał i wszedł, to prawie ryknęliśmy na swój widok śmiechem W ogóle się cały czas brechaliśmy, a najbardziej to chyba w kościele. Ksiądz się w efekcie też ciągle śmiał Nikt nie ryczał w kościele, bo każdemu chciało się śmiać przez to, że my się ciągle śmialiśmy O dziwo przysięga poszła bez zająknięcia i napadu śmiechu. Nawet moja "bratowa" nie ryczała, a ona na wszystkich ślubach beczy, stwierdziła później, że jak widziała, jak mi się ciągle welon trzęsie od śmiania, to odechciewało jej się ryczeć Ksiądz jak tylko miał okazję, zachwycał się butami TŻa Nawet jak byliśmy przy ołtarzu podpisać się w księdze ślubów, to ksiądz spojrzał na buty i wypalił "ale te buty to są super" Ma te "al capone" i ogólnie zrobiły furorę na imprezie, co chwilę ktoś powtarzał mu, że rewelacyjne Msza się totalnie przeciągnęła przez te ciągłe śmiechy - następny ślub był(w sumie to nie był, tylko miał być) o 16, a my dopiero o 16.05 wyszliśmy z kościoła Mamy proboszcza gadułę.
Jak odjeżdżaliśmy spod kościoła, to tak nam wyjazd zablokowali, że musieliśmy objeżdżać równoległą ulicą, bo nie dało rady ich minąć i na najbliższym skrzyżowaniu stanęliśmy centralnie na środku i trąbiliśmy, żeby nas dojrzeli. Jak już ktoś się ruszył, bo nas zauważył, to pojechaliśmy. Kocham ten samochód, którym jechaliśmy. Jechaliśmy VW Tuaregiem, ten konkretny miał 5-litrowy silnik i jakieś 380 KM, w fotele wbijało jak była potrzeba, żeby depnąć No i samochód wyniósł nas 200 zł - 150 dla kierowcy, 50 zł ubranie. Właścicielowi auta (znajomy mojego ojca ) flaszkę, bo powiedział, że auto w prezencie i nic nie chce za użyczenie samochodu i paliwo .
Życzenia na sali myślałam, że się nigdy nie skończą. TŻ z rozpędu prawie pocałował jakiegoś faceta w rękę Ciekawa jestem czy jakiegoś mojego czy swojego wuja
Szybko wmietliśmy obiadek, bo nie wiedzieliśmy, ile czasu nam zespół da czasu żeby się najeść przed pierwszym tańcem. Pierwszy taniec JAKOŚ wyszedł, bujanka w rytm piosenki, kółeczko, żeby goście się bardziej sobą niż nami interesowali .
Później już jakoś wszystko leciało. Ok 20 zostaliśmy wezwani na środek sali, bo bracia TŻa coś przygotowali W efekcie był wierszyk, że doszły ich słuchy, że planujemy budowę na naszej działce, coś tam jeszcze, no i jeden z braci wjechał z taczką, na której były 2 cegły i 2 pustaki i 2 łopaty. Łopaty podpisane naszymi imionami Myślałam, że tam ze śmiechu padnę Jakoś po godzince dotarła delegacja z mojej pracy, 3 dziewczyny, jedna się pochlała, że nie wiem jak dotarła na drugi dzień do pracy Ok 23 znajomy z jakąś swoją koleżanką wleciał jako "dziad i baba", dostaliśmy pejczyk, kajdanki z futerkiem czerwonym i czerwone stringi Wszyscy zachwyceni pejczykiem
Podziękowania dla rodziców, bukieciki i piosenka "z całego serca życzę ci" czy jakoś tak ona się zwie, ale "cudownych rodziców mam' nie było Później zabawy - najpierw obowiązki małżeńskie w balonikach, jako pierwsze wylosowałam, że TŻ musi mnie raz w miesiącu puścić na trzydniowe (!!!) balety z przyjaciółmi , co wywołało ogólną radość wśród kilku zainteresowanych . On ma z kolei dbać o nasze życie erotyczne i słuchać mądrych rad teściowej Ogólnie ja trafiałam na takie obowiązki, że powinnam popaść w alkoholizm Cały czas na imprezach powinnam siedzieć i z piwkiem
Kolejna była "stonoga". 7 osób z TŻa strony, 7 osób z mojej. Dwie "stonogi", które idą póki leci piosenka, na "stop" ostatnia osoba z kolejki musiała wszystkim POD nogami prześlizgnąć/przeczołgać/rzucić się na początek. Moja strona była wyższa i szczuplejsza i w efekcie wygrali 7:1 Wiedziałam, że tak wyjdzie już jak zobaczyłam, jak stonogi wyglądają, u TŻa były niziutkie osoby i kilka kluseczek , czyli mieli utrudnione zadanie. No i standardowo było przynoszenie fantów.
A później zabawa i koniec.
Nikt się nie spił jak prosiak, było sporo osób mocno wstawionych, ale nikt nic nie zarzygał, nikt nie spał na stole ani pod stołem
Co do prezentów - możemy otwierać sklep z ręcznikami


Świniaczek, Mediona i Maria
życzę Wam wszystkiego co najlepsze na nowej drodze życia!
__________________
My / "Tak" / Ślub

Wiktor - 28.05.2013
Lilka & Emilka - 16.05.2015
Antoś - 12.02.2017
JennyAniolek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-11-15, 17:15   #2784
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Jeszcze raz dzięki

Na jednym ze zdjęć zamazałam TŻa, bo strzelił taką minę, że nie chcę być świnia i nie upublicznię W ogóle na niektórych mamy rewelacyjne miny My to jednak niezbyt fotogenicznymi istotami jesteśmy

To moje w różowej koszulce z boską miną w celu lepszego pokazania makijażu, ale chyba nie do końca mi się to udało


Co do koloru włosów, który mi nie wyszedł - na zdjęciach nie wiem jakim sposobem jestem aż tak ruda W rzeczywistości się bardzo mocno spłukał ten rudy odcień i włosy były blond, nie wiem czemu na zdjęciach jestem marchewka
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 111.jpg (41,4 KB, 82 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 112.jpg (21,8 KB, 56 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 113.jpg (90,9 KB, 67 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 114.jpg (80,8 KB, 68 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 115.jpg (61,7 KB, 56 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 116.jpg (69,2 KB, 56 załadowań)
__________________
W świni siła! W świni moc!



Edytowane przez Świniaczek
Czas edycji: 2011-11-15 o 17:18
Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-15, 19:23   #2785
morenica
Zakorzenienie
 
Avatar morenica
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Świniaczek super relacja i gratulacje...
morenica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-15, 19:31   #2786
szprotka_mada
Wtajemniczenie
 
Avatar szprotka_mada
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 2 298
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Świniaczek- super relacja, super zdjęcia!

Szczęścia na nowej drodze życia!
__________________
29. 01. 2002 09. 02. 2011 10. 09. 2011

Kubuś

ex-aparatka
góra- 30.06.10- 17.11.11
dół- 01.09.10- 26.08.11

koszt leczenia- 6225 zł


szprotka_mada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-15, 20:28   #2787
madziares25
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 091
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Jeszcze raz dzięki

Na jednym ze zdjęć zamazałam TŻa, bo strzelił taką minę, że nie chcę być świnia i nie upublicznię W ogóle na niektórych mamy rewelacyjne miny My to jednak niezbyt fotogenicznymi istotami jesteśmy

To moje w różowej koszulce z boską miną w celu lepszego pokazania makijażu, ale chyba nie do końca mi się to udało


Co do koloru włosów, który mi nie wyszedł - na zdjęciach nie wiem jakim sposobem jestem aż tak ruda W rzeczywistości się bardzo mocno spłukał ten rudy odcień i włosy były blond, nie wiem czemu na zdjęciach jestem marchewka
Świaniaczku wszystkiego najwspanialszego na nowej drodze życia
madziares25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-11-15, 20:52   #2788
elllmi
Zakorzenienie
 
Avatar elllmi
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Beskid Sądecki
Wiadomości: 5 399
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

hejo

Gratulacje dla żonek

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Przyszedł czas w końcu, żeby mnie ubrać. Matula się tak stresowała, że nie mogła mnie porządnie zawiązać. Jak już jej się to udało, to sikać mi się zachciało i w wielkiej kiecy leciałam do kibelka, ale przynajmniej się nauczyłam od razu i nie miałam później problemu

Co do prezentów - możemy otwierać sklep z ręcznikami
co do sikania, to zastanawiałam się jak ja sobie z tym poradzę, ale jakoś tak wyszło, że po założeniu sukni wysikałam się dopiero rano, jak ją ściągałam jakoś mi z głowy wyleciało
ręczniki się zawsze przydadzą ja po weselu mogę bibliotekę otworzyć; na razie zapisy na pożyczenie niektórych książek przyjmuję

Cytat:
Napisane przez mariaantonowna Pokaż wiadomość
Wczoraj na facebooku była mojego TŻ koleżanka z studiów i do niej napisałm a ona ma na to, że miała tydzień temu w środę ale jej WYPADŁO z głowy , że nie mogą być na weselu
Tak się w✂✂✂✂iłam.
Ah, szkoda gadać
to jest masakra ludzie są tak niepoważni, że szok; u nas np. dwójka naszych wspólnych znajomych, którzy potwierdzili, że będą, po prostu nie pojawiła się i jak się zorientowalismy pod kościołem, próbowaliśmy do nich dzwonić, czy coś się nie stało przypadkiem, ale nie odbierali i do tej pory nie mamy kontaktu
__________________






elllmi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-15, 20:59   #2789
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość
co do sikania, to zastanawiałam się jak ja sobie z tym poradzę, ale jakoś tak wyszło, że po założeniu sukni wysikałam się dopiero rano, jak ją ściągałam jakoś mi z głowy wyleciało
ręczniki się zawsze przydadzą ja po weselu mogę bibliotekę otworzyć; na razie zapisy na pożyczenie niektórych książek przyjmuję

Ja niestety strasznie dużo sikam, więc nie dało rady Zanim wyjechaliśmy z domu dwa razy byłam sikać

Jeden z ręczników jest tak przeraźliwie gruby i puszysty, że leży w garderobie zapakowany i czeka na potomka Myślę, że przez jakieś 10 lat nic się z nim nie stanie i doczeka w jednym kawałku
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-16, 07:46   #2790
Mediona
Zadomowienie
 
Avatar Mediona
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 996
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Melduję sie i ja.
Na początku dziękuję za życzonka i gratulacje do nowych żonek.
U mnie zacz lajtowo o 7 fryzjer o 9 makijaż o 10 skończyła miałam 10 min na ubranie i jak przyjechał foto to zaczeło sie błogosławieństwo. Rach ciach i po bólu.
Wyszliśmy z klatki a tam kumpel na motorze takiego hałasu narobił ze masakra.
Do kościoła.
Ksiądz do nas podszedł i sie pyta czy mamy stresiora a ja że NIE a mój że troszkę no i wykozystał to w kazaniu Ksiąć był wyluzowany i śmieszny wiec msza szybko zleciała Obój spisała sie na medal aż ściskało za gardło.
NO a potem imprezka do 2 bo ludzie zaczeli padać.
Suknia obdarła mi boki
A tak to fajnie być żonką
__________________
02.07.2001
24.12.2008
12.11.2011
19.09.2015 Mała Mi.
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21309
Mediona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-10-26 18:13:03


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.