"Przywłaszczanie" pomysłów na kolczyki

[nagaLy]

Napisane przez Astartis

A tak z ręką na sercu - która z nas przeglądając zagraniczne strony zainspirowała się świadomie, bądź też nieśmiadomie (bo gdzieś w pamięci utkwił jakiś element pracy jaki zapragnęło się zrobić, a nie pamiętamy gdzie to widziałyśmy i zaczyna nam się wydawać, że same na to wpadłyśmy). Potem wstawiamy swoje prace w wątku bądź blogu i przyjmując pochwały za pomysł, ani słówkiem nie piśniemy, że inspirowałyśmy się tą i tą pracą

Nigdy tego nie zrobiłam i nie wyobrażam sobie, by zrobić.
Rozróżnijmy inspirację od kopiowania. Praca o której piszesz to niestety w ponad (!) 90% zerżnięcie tej, która jest linkowana pod nią. Akurat tworzę w tej technice i powiem, że trzeba się naprawę nieźle postarać, by tak wiernie odtworzyć na tyle skomplikowaną pracę - bo ona w tej technice - tak, można powiedzieć, że została niemal odtworzona. Nie mam wątpliwości, że zostały tu przekroczone granice inspiracji.

O , widzę, że Calluna mnie uprzedziła.

[lunarisa]

Przepraszam dziewczyny za upierdliwość, ale po raz kolejny zapytam:
Kto stwierdził, że pani X zrobiła coś wcześniej niż pani Y ? Ktoś anonimowo rzucił taki temat i od 2 dni trwa dyskusja kto jest winien a nie czy to w ogóle prawda ? Nie uważacie, że to kompletna paranoja ?

[nagaLy]

Napisane przez lunarisa

Kto stwierdził, że pani X zrobiła coś wcześniej niż pani Y ? ?

Pani Malczyk wystawiła na sprzedaż swoją pracę 13 lutego br a Pani Mirka umieściła na blogu pracę, o której mowa - 21 kwietnia br.
Niemniej... myślę że można było sprawę rozegrać po cichu, wysyłając obu paniom linki i "niech robią z tym co chcą", ale skoro powstał temat z zapytaniem, to... temu służy forum, by wymienić się opinią.

Jeśli chodzi o plagiaty to sprawa zawsze jest bardzo śliska.
Ktoś założył nowy login, by się nie podpisać pod zarzutem swoim nazwiskiem - zamiast wysłać link obu paniom. Ktoś drugi też założył nowy login, by z kolei pod swoją wypowiedzią także nie podpisać się nazwiskiem i objechać wszystkich komentujących sprowadzając ich pracę do roli"składaka" - to dopiero odpowiedzialność za swoje słowa... Powoli robi się z tego mały cyrk.
Lunarisa - co stoi na przeszkodzie, byś wysłała Pani Mirze link do tego posta? Może mamy rację, może jej nie mamy - niech się wypowie, może nam wszystkim w pięty pójdzie - i dobrze, może to nas czegoś nauczy, każdy ma prawo się bronić.
Niemniej rynek biżuteryjny jest jaki jest, podobieństw do kilku artystek jest więcej niż 1 a to już niepokoi, bo każda z nas może być następna i jak najbardziej jestem za tym, by o tym mówić głośno, by takich sytuacji było jak najmniej.
Mnie nikt jeszcze nie skopiował - być może moje prace są za mało "szałowe" albo za cienka jeszcze jestem w te klocki - ale nie chciałabym, by kiedyś się to stało [choć nie mam większego wpływu]. I gdyby się jednak stało - chciałabym o tym wiedzieć.

[lunarisa]

Czyli oznacza to, że dyskusja de facto jest o tym kto pierwszy opublikował zdjęcie w internecie a nie kto pierwszy coś zrobił, bo tego przeważnie nie sposób udowodnić ... To co napisała nagaLy o datach publikacji to pierwszy konkret w tym wątku jaki znalazłam. Dla mnie nieważne jest kto w waszych oczach "wygra" w rywalizacji o pierwszeństwo, tylko to, że praktycznie nikogo nie interesują fakty i wystarczy jeden anonimowy donosik, żeby kogoś krytykować i oczerniać. Smutne A jeżeli chodzi o to, że ta dyskusja jest po prostu wymianą opinii, to ja tego tak nie odbieram, bo mam wrażenie, że chodzi głównie o potwierdzenie z góry założonej tezy, że prace pani Malczyk czy Lunarieen są kopiowane czy za bardzo naśladowane. To jest krytyka nie obiektywne wyrażanie opinii. Naprawdę uważacie że Mirra jest tak miernym twórcą, że zasługuje tylko na cięgi ? Zapominając o "kopiowaniu" nie potrafię przyczepić się do czegokolwiek w jej pracach. Może dlatego, że nie robię biżuterii ?

[lunarisa]

nagaLy - wreszcie ktoś zaczyna mówić ludzkim głosem ; ))))

[lubomirka]

A ja niestety mogę powiedzieć tyle, że prace Izy Malczyk podobają mi się dużo bardziej. Profesjonalne wykończenie i zdecydowanie widać inną jakość prac jeśli miała bym wybierać nie kupiła bym tego drugiego egzemplarza. A jeśli chodzi o zarzut plagiatu tu powinno się zostawić ocenę zainteresowanym.

[lunarisa]

"Ktoś założył nowy login, by się nie podpisać pod zarzutem swoim nazwiskiem - zamiast wysłać link obu paniom. Ktoś drugi też założył nowy login, by z kolei pod swoją wypowiedzią także nie podpisać się nazwiskiem i objechać wszystkich komentujących sprowadzając ich pracę do roli"składaka"

Chciałabym uściślić, że moja wredna, anonimowa uwaga dotyczyła WYŁĄCZNIE infantylnych "dziełek" Natajki - biżuteria handmade występującej pod nickiem kolczyki. Miałam ją umieścić jako komentarz do jej postu ale coś nie wyszło.

[loquacee]

Napisane przez lunarisa

zarzut naśladowania Lunarieen przez Mirrę to chyba jakaś kpina.

No cóż, zależy co rozumieć przez naśladowanie. Ja niestety również widzę tu bardzo silną inspirację.

Napisane przez lunarisa

Mirrę obserwuję chyba od połowy 2009 r. i postęp jaki zrobiła jest imponujący. Proponuję obejrzeć więcej jej prac nie jedną.

Obejrzałam więcej prac niż jedną i niestety wydaje mi się że Lunarien i Iza Malczyk nie są w tym przypadku jedynymi inspiracjami Mirry.

Napisane przez lunarisa

Moim zdaniem jest w grupie kilku najlepszych w Polsce artystek które widziałam tworzących w technice wire-wrapping.

A ja tego zdania nie podzielam. Głównie dlatego, że aby pretendować do miana artysty (i to najlepszego w kraju) warto realizować własne pomysły i projekty, a przede wszystkim mieć własny, rozpoznawalny styl. I rzeczywiście jest kilka takich artystek, ale czy do tego grona zaliczyć Mirrę? Ze względu na zwinne ręce, niezłą technikę i umiejętność powtórzenia czyjegoś wzoru toczka w toczkę?

Napisane przez lunarisa

Poza tym naprawdę wierzycie, że pani Malczyk (wielki szacunek dla niej), która na samej trendymanii sprzedała ponad 400 prac nie wykonała nigdy żadnej pracy (oczywiście mimowolnie) przy której ktoś nie zarzuciłby jej zbytniej inspiracji biżuterią innego artysty ?

Jakiś czas temu pojawiła się seria biżuterii inspirowanej Marianne Anderson i Pani Iza nie widziała problemu żeby w opisie biżuterii wspomnieć na kim się wzorowała I jest to też jakiś dowód na to, czy artysta ma klasę czy też nie, bo sama inspiracja (w odróżnieniu od kopiowania) nie jest zła.

Napisane przez lunarisa

Ręce opadają jak czyta się takie komentarze "artystek" tworzących infantylne składaki na poziomie zajęć plastycznych w osiedlowym domu kultury. Żałosne.

Napisane przez lunarisa

Chciałabym uściślić, że moja wredna, anonimowa uwaga dotyczyła WYŁĄCZNIE infantylnych "dziełek" Natajki - biżuteria handmade występującej pod nickiem kolczyki. Miałam ją umieścić jako komentarz do jej postu ale coś nie wyszło.

Ja nie rozumiem czemu atakujesz Natajkę, przecież nic złego nie zrobiła?! Co Cię w ogóle obchodzi jaką Natajka tworzy biżuterię? I czemu uzurpujesz sobie prawo do takiej nienawistnej, publicznej krytyki osoby, która jak my wszyscy wypowiedziała się w tej sprawie. Ktoś kto tworzy z fimo nie ma prawa mieć swojego zdania?
Wypowiadasz się w tym wątku tak agresywnie, jak by to była nasza wszystkich wina, że Mirra skopiowała Izę Malczyk...

[kolczyki]

Napisane przez lunarisa

Chciałabym uściślić, że moja wredna, anonimowa uwaga dotyczyła WYŁĄCZNIE infantylnych "dziełek" Natajki - biżuteria handmade występującej pod nickiem kolczyki. Miałam ją umieścić jako komentarz do jej postu ale coś nie wyszło.

szkoda mi klawiatury tracić i palce sobie męczyć na zniżanie się do Twojego poziomu, ale odpiszę dla własnej satysfakcji napisałam w swojej pierwotnej wypowiedzi, że na tej technice się nie znam, ale dla mnie jako osoby, która kompletnie nie siedzi w temacie podobieństwo jest i to bardzo bardzo duże. Nie dochodziłam do tego czyj jest "oryginał" po prostu stwierdziłam FAKT.
Niektórzy tworzą biżuterię bardziej poważną, ja z kolei zajmuję się taką i wierz mi-bardzo dobrze mi z tym. Skoro Ci się nie podoba i jest według Ciebie taka "infantylna" to jej po prostu nie oglądaj, są setki innych osób które są zupełnie innego zdania. I nie rozumiem dlaczego atakujesz akurat mnie, skoro nie ja jedna zabrałam głos w tej kwestii, jak już słusznie zauważyła loquacee

[Jaga1214]

poczytałam sobie i pióra mi opadły, jakby to określiła Mari...

[libressska]

Widze ze rozgorzała dyskusja,kopia czy inspiracja ...moje pytanie było retoryczne ... przeciez juz na 1-y rzut oka widac ze to kopia..Pani Mirra pewnie siedziała przy kompie i robiła ten swoj wisior...przeciez osoba która sie inspirowała czyjąs pracą nie zrobiłaby identyczną baze (chodzi mi o dół bazy)dół najłatwiejszy do podrobienia wiec jest identyczny w tymi wywijaskami wyszło gorzej bo przeciez .. nie oszukujmy sie Pani Mirra owszem rozwineła sie ale do takich wywijasków Pani Malczyk jeszcze jej daleko! nie dało sie skopiować , wiec zrobiła po swojemu... ale dodała 2 kamienie i nawet nie wiem jak to nazwac,przekładke /talerzyk na srodku u P Izy lepiej widoczna i P Mirki schowana tez dodała ,kopia jak nic!!! Nie zgodze sie tez z twierdzeniem aby należała do czołówki najlepiej wprpujących osób ,wg mnie taka osoba dba o każdy szczegoł swojej pracy a tutaj niestety widac ze te prace są...jakie są każdy widzi
... widac np po ostatnim wisiorku Dream in blue, wyglada jakby był lekko kopniety,krzywusny troszkę
Na tym zakoncze swoj wywód i faktycznie bedzie lepiej jak wysle linka do Pani Mirry

[mama60]

a

[kamilawis]

Skasowałam, bo się zdublowało poniżej, przepraszam

[kamilawis]

Napisane przez mama60

Bardzo dziękuję pani ,która przesłała mi link do tego wątku.
Witam,Wszystkie Panie debatujące na mój temat.Nie myślę o sobie jako o artystce,jestem twórcą biżuterii,to najodpowiedniejsze określenie.
Lunarien ,może Was rozczaruję, ale nie znam ,szukałam w Trendymani i Olissimie ,(to galerie do których zaglądam )Nie znalazłam .
Byłam przekonana ,że wisior Ddream in blue był wysłany do Trendymani w zgłoszeniu o wspólpracę.Pni Malczyk , wyprowadzila mnie z błędu.
Pozdrawiam Mira

Pewnie bym nie zabierała głosu, gdyby nie to, że tekst posta Mirry w mojej skrzynce mailowej znacząco różni sie od tego, który został na forum po przeedytowaniu go parę minut po 11.00...
To dla ułatwienia cytuję:
Tytuł: Dot.: "Przywłaszczanie" pomysłów na kolczyki
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post30593510
Użytkownik: mama60
Data: 2011-11-19 01:11
Treść: Bardzo dziękuję pani ,która przesłała mi link do tego wątku. Witam,Wszystkie Panie debatujące na mój temat.Nie myślę o sobie jako o artystce,jestem twórcą biżuterii,to najodpowiedniejsze określenie. Lunarien ,może Was rozczaruję, ale nie znam ,szukałam w Trendymani i Olissimie ,(to galerie do których zaglądam )Nie znalazłam . Wisior Dream in blue,po wykonaniu został przesłany do Pani Izy Malczyk,nie znalazła ,powodu abym nie mogła ,go wystawić w galerii .Zdjęcie do Trendymani wysłałam ,ponieważ bardzo spodobała mi się baza wisiora ,czyli kompozycja drutów na dole wisiora .Te Panie ,które zajmują się wire ,doskonale zauważą różnice.Ten wisior miał być dla mnie ,ale skoro Pani Iza nie ma nic przeciwko ,więc go wystawiłam. Jeżeli ,chodzi o jakość zdjęć,robię je sama nie upiększam w fotoshopie. To bardzo miłe ,poświęciłyście mi aż dwa dni.Bardzo dziękuję tym ,którym podobają się moje prace. Pozdrawiam Mira
Koniec cytatu.
Zadziwiające jest, że osoby, które bezczelnie coś kopiują, nawet jeśli są tam minimalne zmiany (no brawo, własna inwencja, albo nierozeznanie w plątaninie oryginału...), tłumaczą sie podobnie. A to nieświadomie coś im utknęło w mózgu podczas przeglądania stron internetowych i odtwarzają to z fotograficzną precyzją miesiące później, a to w ogóle nie zaglądają do żadnych galerii, no, dobra, do Trendymanii. Nie znają Lunarieen, to może znają Litori, co? Nie, no przypadek przecież. Piszą do samej Izy Malczyk, najpierw, bo zrobiły wisior dla siebie, potem ona nie ma nic przeciewko temu, więc go wystawiają gdzie indziej, a za chwilę twierdzą, że wisior wysłały w zgłoszeniu do galerii Trendymania.
Może Ty Mirro zżynając ciągle piszesz do właścicielek pomysłów i one się tak nagminnie zgadzają, że zapomniałaś zupełnie, że Iza Malczyk ani nie dostała Twojego maila, ani tym bardziej na niego nie odpowiedziała?
Pewnie go skasowałąś ze skrzynki jako cos mało ważnego, prawda?
A kto Ci wydał ten certyfikat autentyczności, o istnieniu którego zapewniasz na stronie z wisiorem? Sama sobie wydajesz certyfikaty? No chyba tylko takie. A może Iza Malczyk Ci go wydała?
Osoby zrzynające z taką łatwością zmieniają swoje posty i kłamią, jak powielają czyjeś pomysły (nawet jeśli nie w stu procentach, tu nie ma usprawiedliwienia, że 5% moje) - nie wierzę w cudowne nawrócenia. Robią to i będą robić, będą piać pod zdjęciami innych panienek rżnących i stworzą, przepraszam już stworzyły kółęczko wzajemnej adoracji. No komcie za komcie, po prostu.
I napiszą, że koło już dawno wymyślono. Po czym sprawdzą szybciutko w sprzedanych tej czy innej galerii co jest aktualnie na topie i myk, myk, zrobią nową kolekcję jako to słynne koło, co z Mezopotamii przytoczyło się pod ich dom. Przpraszam, że piszę tylko o panienkach. Przecież Panowie mają na tym polu wybitne zasługi, wystaczy zajrzeć do Arsneo...
Skończyłam, bo w zasadzie szkoda słów i czasu.

[mama60]

n

[lubomirka]

Ja się ciebie mama60 nie boję i wcale mi się nie podoba jak się wypowiadasz na forum, albo masz coś za skórą albo nie i tyle. Dziwne te Twoje wywody .

"Panie z Trendymanii ,robią sobie co chcą,nawet jeżeli wczesniej uzgodniły a artystą innej galerii ,że dany wzór będzie inaczej zastosowany." - jestem zainteresowana tym stwierdzeniem . Nie łapię, myślę, że kobitki z galerii Trendy zastanawiają się o co chodzi. I szczerze uważam tą galerie jako jedną z lepszych jeśli chodzi o trzymanie fasonu i jakości produktów.

PYTAM SIĘ NA KONIEC CZY NIE DZIAŁASZ NA SZKODĘ GALERII TRENDYMANIA, GROŻĄC NAM DODATKOWO?? Żeby nie było do galeria Olisima nic nie mam. Zdaje się, że w regulaminie każdej z galerii są właśnie punkty, że bierzesz odpowiedzialność za prace które w nich wystawiasz.

[mama60]

To nie są wywody,tylko obrona przed oskarżeniami.A do Ciebie Lubomirka nic nie mam i Waszej galerii nie atakuję.Rownież uważam ,że to dobre miejsce dla wystawców i kupujących.

[loquacee]

Ja już z tego nic nie rozumiem....
To co, stanęło na tym że Iza Malczyk skopiowała Mirrę?
Czy ze ewentualne podobieństwa pomiędzy tymi pracami są zbiegiem okoliczności, przypadkiem, lub wytworem wyobraźni forumowiczek?

[IkoMako]

Napisane przez loquacee

Ja już z tego nic nie rozumiem....
To co, stanęło na tym że Iza Malczyk skopiowała Mirrę?
Czy ze ewentualne podobieństwa pomiędzy tymi pracami są zbiegiem okoliczności, przypadkiem, lub wytworem wyobraźni forumowiczek?

Mam takie same odczucia . Podziwiam prace Pani Izy już dawno .
I z tego wynika że to ona kopiuje prace Mirry .
A nawet moim niefachowym okiem widać tylko drobne różnice obu prac .

[franio]

Ja chciałam tylko zauważyć, że nikt nie posługiwał się cudzymi zdjęciami w wątku, tak jak zarzuciła to Mama60. Zostały wstawione linki do strony galerii, a to chyba kompletnie co innego niż publikowanie cudzych zdjęć

[marisella]

Kurczę, ja tam zazwyczaj w takich dyskusjach głosu nie zabieram, bo wróżką nie jestem i nie wiem jak było, do tego wiem z doświadczenia, że zazwyczaj takie mordobicia do niczego nie prowadzą, bo jak ktoś był na tyle bezczelny, żeby wzór zerżnąć, to będzie też na tyle, żeby zaprzeczać, z kolei jak ktoś nie zerżnął, to swoje wie i nie ma szczególnej potrzeby udowadniać, że nie jest wielbłądem i wątek gaśnie, kisiel się marnuje, widzowie rozczarowani zwracają bilety

Tak czy siak jedna rzecz mi się nie zgadza. Niekoniecznie rozumiem dokładnie wszystko, co piszesz, w sumie rozumiem mniejszość (może byłoby lepiej, gdybyś stawiała znaki przestankowe w mniej losowych miejscach, nie wiem, znie znam się na tym, ale pomyśl nad wpływem interpunkcji na interpretację Twoich wypowiedzi ) ale póki co widzę przynajmniej jedną zasadniczą nieścisłość w tym, co piszesz. W pierwszej wersji postu dalo się przeczytać:

Napisane przez mama60

Wisior Dream in blue,po wykonaniu został przesłany do Pani Izy Malczyk,nie znalazła ,powodu abym nie mogła ,go wystawić w galerii .Zdjęcie do Trendymani wysłałam ,ponieważ bardzo spodobała mi się baza wisiora ,czyli kompozycja drutów na dole wisiora .

Pomijam już kwestię tego, że wcale tego zdjęcia nie przesłałaś, a Iza nie wspominała słowem, że zgadza się na poczynienie kopii 3D, bo to już wyjaśniałaś. W każdym razie jako tako. Powiedzmy, że ok.

Ale piszesz wyraźnie, że podobało Ci się coś tam w wisiorze Izy, czyli na moje oko - znaczy, że go widziałaś, tak? Tymczasem potem do Izy piszesz:

Wisior Drem in blue ,nie wiem czy to jest Pani projekt ,czy widziałam ,ten zestaw drutów na innej stronie.

Spodobał Ci się projekt Izy, wysyłałaś go w zgoszeniu do Trendy (ponoć, bo z tego co mnie wiadmo - tej pracy nie umieściłaś w żadnym z sześciu zgłoszeń, choć to jedna z Twoich lepszych...), ale potem to już sama nie wiesz, czy to Izy projekt czy nie.

W sumie właściwie - kto to jest Iza Malczyk? Ktoś słyszał o takiej? Bo mam wrażenie, że w tym kierunku to zmierza, skoro powoli wychodzi na to, że to jednak Iza zerżnęła od Ciebie

Ja się tam nie wgłębiam, bo się na WW nie znam ni w ząb, ale foty, które wkleiłaś, jakdla mnie niczego nie dowodzą, bo nie ma w nich danych exif. Te zresztą też można przemajstrować, wystarczy przestawić datę w aparacie i zrobić fotkę fotki albo monitora. Ja mam właśnie na dysku fotkę pracy Izy z datą z 2010 roku w danych exif, właśnie tą metodą zrobioną.

Tak czy siak, wraca jak bumerang pytanie, czy w ogóle widziałaś pracę Izy, bo najpierw piszesz, że tak, potem, że w sumie to nie wiesz. Podobne pomieszanie jest z samym czasem powstania pracy, Olissima dostała informację, że praca jest z końca zeszłego roku, Iza wcześniej, że z lutego lub marca tego...

Przedziwne to wszystko...

Chyba czas zrobić popcorn...

[Jawa_82]

Po przeczytaniu tego wątku teraz się zastanawiam, czy słusznie robię biorąc się za "koralikowanie"... Bo co będzie jeśli przez zwykły zbieg okoliczności zrobię identyczny komplet, jak ktoś inny?...

Osób "koralikujących" w tym kraju i w ogóle na świecie jest wiele.
I zawsze istnieje prawdopodobieństwo, że kilka osób zrobi identyczną lub bardzo podobną biżuterię.

Oczywiście nie zamierzam porzucać moich raczkujących rękodzieł.
Wiem jedno! Wszystko co kiedykolwiek wykonam i sprzedam, zostanie sfotografowane, obdatowane i po trzy razy spisane w papierach!!!
Jednak jeszcze dłuuuga droga przede mną.

[nagaLy]

Napisane przez Jawa_82

Po przeczytaniu tego wątku teraz się zastanawiam, czy słusznie robię biorąc się za "koralikowanie"... Bo co będzie jeśli przez zwykły zbieg okoliczności zrobię identyczny komplet, jak ktoś inny?...

W technice, w jakiej wykonane zostały wisiory - o których mowa - gdyby udało Ci się wykonać niemal identyczny TAK SAMO skomplikowany projekt, jak ktoś inny w tym samym czasie czy nieco wcześniej [nieco wcześiej - tylko pod warunkiem, że nie miałaś okazji go zobaczyć] to wynajmę Cię jako osobistą asystentkę do roli skreślania numerów na kuponie totka. Bo tak to mniej więcej wygląda.

Mari - pomijam, że nie znam kwestii co p. Mira p. Izie przesłała, to mnie też się bardzo wiele rzeczy nie zgadza a szczególnie zdziwiła mnie edycja posta i zmiana z jednego punktu "przebytego" na zupełnie iny i w zasadzie będący w sprzeczności z pierwszym.

Pani Miro. Z całym szacunkiem ale to właśnie Pani działa na niekorzyść Olissimy - pisząc w tak nieprzemyślany sposób. Przesłałam Pani linka do tej dyskusji właśnie po to, by miała szansę się obronić ale to, co Pani robi.... Pani wypowiedź nie trzyma się kupy. A w kwestii obrazków: nikt tu ich nie wklejał, zostały podane linki i to działa na KORZYŚĆ galerii [wizaż bardzo ładnie ją wypozycjonuje] a nie jest w żaden sposób zabronione. Do zamieszczania linków nie trzeba niczyjej zgody.

[lubomirka]

kurna ja popkornu zrobić nie mogę no... w autobusie jestem

[Astartis]

Ostatnio przeglądałam różne galerię, i chyba w Pakamerze jedna z autorek robi plastry agatu na sznurze lnianym, a w niektórych z przodu gronka z minerałów - bardzo podobne robiłam tyle że na sznurkach woskowanych ze 3 lata temu - ale fotek nigdzie nie wstawiałam (później miałam ponad dwuletnią przerwę w robieniu czegokolwiek z biżuterii z wyjątkiem składaczków srebro+swarki). Mam trochę agatów (jeszcze z tego okresu - bo ja chomik jestem , ostatnio też na giełdzie kilka ładnych sztuk dorwałam) i teraz jak udowodnić, że jak wstawię na blogu prace tego typu, to nie będzie posądzenia mnie o plagiat

[mama60]

kdgy

[lookrecya]

o, wiec przedstawienia nie bedzie no coz, tyle popcornu sie zmarnuje...

[lianna]

Dziewczyny oceńcie plagiat czy inspiracja?

http://lianna.blox.pl/2011/06/256-soutache-sutasz.html

http://allegro.pl/sutasz-bez-orange-...969321817.html

[zanna4]

Zerżnięte na żywca!

[sunnyskies]

Czytam ten wątek ale się tu nie udzielam... ale wybaczcie, to jest skopiowana praca... co do joty....