Jak podkreślić jasną cerę? część VI

[Oktawiaaa]

Dziewczyny znalazłam podkład jasnożółty, jest to Chanel Pro Lumiere w kolorze 10. W prawdzie z kryciem nie jest najlepiej, bo nawet druga warstwa za wiele nie pomaga, ale kolor przez cały dzień się nie utlenia, ładnie matowi skórę, nadaje jej taki aksamitny efekt, i co ważne - nie podkreśla suchych skórek.
Jak wykończę próbkę, kupię produkt pełnowymiarowy.

[agkz]

Ojej, nasz cudny wątek znalazłam na 3 stronie

Ja stosuję OCM do oczyszczania twarzy od kilku miesięcy, nie znam nic lepszego. Stosuję olej migdałowy, jojoba, spróbuję też z lnianym - wszystkie oczywiście z dodatkiem oleju rycynowego.
Nie ma żadnego problemu z usunięciem makijażu - to chyba najdelikatniejsza metoda. Samo usuwanie olei też w porządku, w zasadzie prawie same się usuwają dzięki ciepłym kompresom z mikrofibry, pozostaje tylko końcowe przetarcie ściereczką.
Od kiedy stosuję OCM nawilżenie skóry się poprawiło, wydaje mi się, że kolejne kosmetyki nakładane po oczyszczaniu lepiej działają.
Teraz trochę gorzej, bo kwaszę się w gabinecie od 3 tygodni i jak wiadomo z niektórych rzeczy trzeba zrezygnować.

Na naturalnych kosmetykach dziewczyny na naczynka polecają kompleks rozszerzone i pękające naczynka z ZSK - ponoć bardzo skuteczny, ja na szczęście rzadko mam taki problem, ale na zimę nabędę ten kompleks i będę testować.
http://www.zrobsobiekrem.pl/?282,eks...nia-krwionosne

[Sondrina]

Ta mikrofibra zaczęła mnie przekonywać, bo wiem, że ma duże właściwości sorpcyjne i pochłania nadmiar oleju. Wcześniej nie widziałam tego, jak woda może usunąć olej, bo podobne rozpuszcza się tylko w podobnym Ja zawsze muszę sobie wszystko uzmysłowić Zaczęłam polować na olej lniany, ale po niego to chyba do Almy albo do jakiegoś sklepu ze zdrową żywnością. Spróbuję, najwyżej mi nie podpasuje, to go zjem w sałatce

[Grace O Malley]

Ja kupiłam lniany w MarcPolu w sekcji ze zdrową żywnością, widziałam też w E.Leclercu

[nieidealna91]

Olej lniany bez problemu dostaniemy w aptece

[quench]

Olej lniany kupuję w... tesco
A jak już mowa o olejkach, to odradzam olejek Kanebo. Paskuda zapchał mi pory, uczulił i wysuszył skórę

[fiasco]

Napisane przez agkz

Na naturalnych kosmetykach dziewczyny na naczynka polecają kompleks rozszerzone i pękające naczynka z ZSK - ponoć bardzo skuteczny, ja na szczęście rzadko mam taki problem, ale na zimę nabędę ten kompleks i będę testować.
http://www.zrobsobiekrem.pl/?282,eks...nia-krwionosne

a ja zamówiłam przed chwilą macerat z kasztanowca z mazidel... Szkoda, ze wcześniej tu nie zajrzałam mam nadzieję, że podziała. i do tego macerat brzozowy. Nie umiem juz żyć bez olejków

[19agusia91]

Moja ulubioną mieszanką jest ostatnio olej z pachnotki+ekstrakt przeciwtrądizkowy+macerat z kasztanowca

[MuffinBaby]

Ja sie bardzo boję olejków, jestem nastolatką i nie wiem czy to się źle nie kończy.
(Też bladolica i ostatnio lekarka do mojej mamy:- ona bardzo blada jest, może ma anemię?!.
A moja mama:-nie, ona tak zawsze :PP)

[jyyli]

Napisane przez quench

Olej lniany kupuję w... tesco
A jak już mowa o olejkach, to odradzam olejek Kanebo. Paskuda zapchał mi pory, uczulił i wysuszył skórę

Dlatego najlepsze są naturalne oleje, które w składzie mają tylko olej, tzn. chociażby właśnie spożywcze

Ja zmywam makijaż oliwką Babydream dla ciężarnych i polecam. Z tym, że ja zmywam ją dwa razy żelem, bo lubię "piszcząco czystą skórę"
A do nawilżania polecam olej z pachnotki, jak Agusia Kiedyś mi pomógł zaleczyć okropny stan zapalny na policzku i chyba wypróbuję go niedługo z dodatkami

[Sondrina]

Napisane przez MuffinBaby

Ja sie bardzo boję olejków, jestem nastolatką i nie wiem czy to się źle nie kończy.
(Też bladolica i ostatnio lekarka do mojej mamy:- ona bardzo blada jest, może ma anemię?!.
A moja mama:-nie, ona tak zawsze :PP)

Ja nie jestem już nastolatką i też się boję olejków Nie wiem dlaczego, ale tłuste kojarzy mi się z zapychaczem.

[fiasco]

Napisane przez MuffinBaby

Ja sie bardzo boję olejków, jestem nastolatką i nie wiem czy to się źle nie kończy.
(Też bladolica i ostatnio lekarka do mojej mamy:- ona bardzo blada jest, może ma anemię?!.
A moja mama:-nie, ona tak zawsze :PP)

też jestem nastolatką, i walczę z trądzikiem olejki wybrałam jako najbezpieczniejsza opcję, niektóre kremy mnie zapychają masakrycznie, inne okazyjnie. Cetaphil MD właśnie ładnie nawilżał, ale tak czasem mnie zapychał trochę, i po nim miałam niesamowite buraczenie twarzy, zaczerwieniona skóra i uczucie ciepła, i to kiedy nie podejrzewałabym, że mogę mieć nawet w małym stopniu cerę naczynkową...
niektóre olejki zapychają, i chyba to są te, które maja tendencje do twardnienia, krzepnięcia, gęstnienia czy jak to nazwać, przynajmniej na to by wskazywała logika... no i podobno te, które zawierają dużo wit. E.

a propos "piszcząco czystej skóry", robiłam sobie w ostatnim miesiącu chyba 3 razy maskę z drożdży na włosy. i właśnie po zmyciu ich, kiedy włosy były mokre, po przesuwaniu ręką piszczały, tak skrzypiały, jak mokra guma nigdy wcześniej sie z czymś takim na swoich włosach nie spotkałam

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

a ja się zastanawiam nad ciemną, fioletową szminką Nałożyłam sobie kiedyś taki cień na ustach i jak teraz patrzę na zdj to sumie całkiem ok... chociaż może tylko mi się wydaje, że pasuje
Macie jakieś propozycje co do takiej szminki ? Fiasco, Ty zdaje się używasz takich kolorów

[Sondrina]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;30584105]a ja się zastanawiam nad ciemną, fioletową szminką Nałożyłam sobie kiedyś taki cień na ustach i jak teraz patrzę na zdj to sumie całkiem ok... chociaż może tylko mi się wydaje, że pasuje
Macie jakieś propozycje co do takiej szminki ? Fiasco, Ty zdaje się używasz takich kolorów [/QUOTE]

Fioletowy pigment do ust z Inglota jest genialny I ładnie się trzyma do 3 h Tylko jest z nim taki problem, ze jest w słoiczku, czyli na uczelni/w szkole raczej nie poprawisz sobie makijażu ust.
Ja jutro chcę podejść na stoisko Golden Rose, bo widziałam w necie piękne, fioletowe szminki w tym kolorze(takie tradycyjne) i dam znać, jak coś upoluję

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

nie mam u siebie inglota I w sumie jeszcze nie jestem przekonana czy mi to pasuje, ale przynajmniej rozejrzeć się chciałam za czymś ładnym

[fiasco]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;30584105]a ja się zastanawiam nad ciemną, fioletową szminką Nałożyłam sobie kiedyś taki cień na ustach i jak teraz patrzę na zdj to sumie całkiem ok... chociaż może tylko mi się wydaje, że pasuje
Macie jakieś propozycje co do takiej szminki ? Fiasco, Ty zdaje się używasz takich kolorów [/QUOTE]
fioletową mam z Catrice (Lovely Lilac), ale to dla mnie nie jest do konca to, czego bym chciała, bo nadal jest dość jasna - nie jest rozbielona, w żadnym wypadku nie wpada we wrzos czy jasną lilię, tylko jakoś trochę w... fuksję? jeśli się dzisiaj ogarnę, to zrobię zdjęcia i wrzucę Zwykle nakładam pod nią trochę granatowej kredki do oczu, wtedy efekt mnie zadowala niestety, sama z siebie trwałością i jakością nie powala...
Wyczaiłamże Flormar niby ma fiolet (jakaś long lasting), ale ten kolor nie jest dostępny ani na stronie, ani na allegro
Chyba będę musiała się kiedyś przejść na stoisko Inglota

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

to może ja Ci gdzieś wyślę na pocztę, czy załaduje gdzieś gdzie nie mogą inni zobaczyć (na imageshack tak jest,czy każdy może wleźć?) i powiesz mi czy gdzieś jest taki kolor? I może od razu czy mi pasuje Bo ogólnie to mi taki ciemny dość fiolet wyszedł na ustach z tego cienia i jak już to chyba to, bo np błyszczyk stay with me z essence 05 był chyba jednak za jasny i może nawet za bardzo fuksjowy

[fiasco]

chciałam zrobić zdjęcia pomadek na ustach, ale mam je dzisiaj tak spierzchnięte, wysuszone i opuchnięte, że się nie dało ich rozprowadzić, tylko lip tint od Catrice we flamastrze jakoś dał radę, więc wstawiam - całkiem ładny kolor szkoda, ze nie tak trwały jak te od Bourjois. W sumie na ustach wychodzi dość podobnie jak classic wine od Revlona
oswatchowałam co ciekawsze moje mazidła do ust, od lewej:
1. lip tint Bourjois Rouge Hi-Tech, 86 cyber cassis
2. lip tint Catrice Color Infusion 030 Meet Mrs Rosevelt
3. Catrice Ultimate Colour 150 Lovely Lilac
4. jakaś stara Bourjois, pewnie już niedostępna, a szkoda, bo kolor śliczny, takie ciemne bordo, i całkiem trwała... (24 Violine, pour divines)
5. Catrice Ultimate Colour 060 Oh Juicy!
6. Revlon Vital Radiance 46 Classic Wine
no a na drugim zdjęciu ten lip tint Catrice, na górze usta bez niczego

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Dzięki za swatche Mi mniej więcej chodzi po głowie taki kolor jak ten 3, tylko może jakiś taki bardziej zgaszony, mniej fuksjowy... No nie wiem sama

[fiasco]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;30601570]Dzięki za swatche Mi mniej więcej chodzi po głowie taki kolor jak ten 3, tylko może jakiś taki bardziej zgaszony, mniej fuksjowy... No nie wiem sama [/QUOTE]
właśnie też bym wolała coś bardziej zgaszonego, zimniejszego, bardziej trupiego przeszukałam całą Naturę (pomadki i konturówki) i niestety nie znalazłam... Może udałoby sie coś dorwać w jakiejś małej, niesieciowej drogeryjce, coś z mniej znanej firmy? kiedyś będę musiała zajrzeć do swojej osiedlowej i się zapytać.
Hmm może coś z Hean? nie wiem, gdzie je u siebie w mieście dostane. https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...-festival.html

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Ja u siebie nie mam hean, podobno w całym moim wojew. nie ma I właśnie o coś takiego też trupiego mi chodzi Cień u mnie daje taki efekt, ale pomadkę pewnie będzie ciężko znaleźć.... No nic to daj znać jakby co ;p

[Sondrina]

fiasco, to niedostępne Bourjoisa ma taki kolor, jaki mi się marzy... Takie ciemne bordo...

[fiasco]

Napisane przez Sondrina

fiasco, to niedostępne Bourjoisa ma taki kolor, jaki mi się marzy... Takie ciemne bordo...

możnaby się rozejrzeć na jakimś stoisku Bourjois, może jest jakiś odpowiednik tego koloru

[Sondrina]

Napisane przez fiasco

możnaby się rozejrzeć na jakimś stoisku Bourjois, może jest jakiś odpowiednik tego koloru

Patrzyłam na stoisku w Rossmannie i były czerwone szminki, ale nie w takim odcieniu...Jedna była taka krwistoczerwona, całkiem ładna, to tak jakby któraś poszukiwała takiej soczystej czerwieni

[Bayka]

dziewczyny a jak to jest z odcieniem skóry? ja mam bardzo bladą cerę, próbuję sobie różnych podkładów, szukam najlepszego, ale teraz mam pytanie w sumie o konkretny podkład...l'oreal true match, są dwa odcienie ivory: gold i rose... rose wtapia się w moją cerę idealnie, bo mam rózowy odcień, ale czy w takim wypadku właśne nie powinnam używać gold (żółty odcień ma), żeby 'wyrównać' odcień na twarzy? mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi... pozatym ta moja cera jest dziwna, niby rózowa, ale wokół oczu, skrzydełek nosa i ust żółta, już nic nie wiem

[Sondrina]

Napisane przez Bayka

dziewczyny a jak to jest z odcieniem skóry? ja mam bardzo bladą cerę, próbuję sobie różnych podkładów, szukam najlepszego, ale teraz mam pytanie w sumie o konkretny podkład...l'oreal true match, są dwa odcienie ivory: gold i rose... rose wtapia się w moją cerę idealnie, bo mam rózowy odcień, ale czy w takim wypadku właśne nie powinnam używać gold (żółty odcień ma), żeby 'wyrównać' odcień na twarzy? mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi... pozatym ta moja cera jest dziwna, niby rózowa, ale wokół oczu, skrzydełek nosa i ust żółta, już nic nie wiem

Ja bym nie zmieniała podkładu, który zgadza się z odcieniem mojej skóry Sama mam różowy odcień i u mnie żółte podkłady/pudry prezentują się fatalnie, jakbym miała żółtaczkę. Czytałam kiedyś, że najgorszą zbrodnią jest nałożenie żółtego podkładu na różową cerę, bo podkład wtedy lubi ciemnieć. Oczywiście, nie chciałabym Ci nic sugerować, bo nie wiem, jaki dokładnie masz odcień

[Varicella]

Sondrina, sprawdzałaś Rimmel, Lasting Finish Lipstick w odcieniu 124 - Bordeaux?

[quench]

Napisane przez Bayka

dziewczyny a jak to jest z odcieniem skóry? ja mam bardzo bladą cerę, próbuję sobie różnych podkładów, szukam najlepszego, ale teraz mam pytanie w sumie o konkretny podkład...l'oreal true match, są dwa odcienie ivory: gold i rose... rose wtapia się w moją cerę idealnie, bo mam rózowy odcień, ale czy w takim wypadku właśne nie powinnam używać gold (żółty odcień ma), żeby 'wyrównać' odcień na twarzy? mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi... pozatym ta moja cera jest dziwna, niby rózowa, ale wokół oczu, skrzydełek nosa i ust żółta, już nic nie wiem

Generalnie filozofię równoważenia skóry preferuje MAC i Bobbi Brown. Ja mam specyficzny odcień cery. Niby jest oliwkowa, ale ma wyraźnie różowe podtony i pasuje mi w zasadzie każdy podkład, o ile nie jest baaardzo żółty albo różowy. Ale i tak uważam, że podkład najlepiej wybierać pod odcień cery. No chyba, że skóra jest bardzo czerwona czy sina i wymaga korekty.

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

A ja jeszcze wrócę do szminki, miałyście może tą? http://www.restyle.pl/product-pol-13...tar-Gazer.html bo wygląda ciekawie ;p

[Bayka]

Napisane przez quench

Generalnie filozofię równoważenia skóry preferuje MAC i Bobbi Brown. Ja mam specyficzny odcień cery. Niby jest oliwkowa, ale ma wyraźnie różowe podtony i pasuje mi w zasadzie każdy podkład, o ile nie jest baaardzo żółty albo różowy. Ale i tak uważam, że podkład najlepiej wybierać pod odcień cery. No chyba, że skóra jest bardzo czerwona czy sina i wymaga korekty.

Napisane przez Sondrina

Ja bym nie zmieniała podkładu, który zgadza się z odcieniem mojej skóry Sama mam różowy odcień i u mnie żółte podkłady/pudry prezentują się fatalnie, jakbym miała żółtaczkę. Czytałam kiedyś, że najgorszą zbrodnią jest nałożenie żółtego podkładu na różową cerę, bo podkład wtedy lubi ciemnieć. Oczywiście, nie chciałabym Ci nic sugerować, bo nie wiem, jaki dokładnie masz odcień

dziękuję Wam dziewczyny bardzo nie będę wtedy zmieniać podkładu, bo ten pasuje mi, naprawdę w ogóle nie widać go na twarzy, więc byłam zadowolona, zastanawiałam się właśnie tylko nad tym wyrównaniem odcieni. Nie mam mega różowej twarzy, poprostu taki odcień, więc w sumie nie muszę tego korygować. Nie będę wtedy kupować żółtego odcienia, szkoda kasy, skoro ten, co mam jest ok