Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

[liveinhope]

Napisane przez _agata

Tylko ileż tej wątróbki się je i jak często? Nie demonizowałabym, raz na jakiś czas nie zaszkodzi.
Trzeba by było jeść wątrobę niedźwiedzia polarnego.

Raz zjedzona nie zaszkodzi, ale nie może być głównym źródłem żelaza w ciąży. Tym bardziej, że witaminę A przyjmujemy przecież w innych produktach. Zresztą zachęcam do spytania lekarza.

[aneczka240]

Napisane przez 8ewus8

My nastawiamy się na ten, przede wszystkim ze względu na wagę, bo normalnie ważą 2x tyle. http://allegro.pl/leo-wozek-graco-sy...941661784.html

My początkowo też patrzyliśmy na 3w1, ale jednak doszliśmy do wniosku, że kupimy gondolę i spacerówkę, a fotelik osobno. Po dłuższym namyśle stwierdzam, że mimo że dziecko nie będzie ciągle siedziało w tym nosidełku, to jednak wydaje mi się, że niekorzystnie działa na kręgosłup - dziecko musi leżeć na płasko, a fotelik zmusza to pozycji półsiedzącej. Poza tym ile z tego nosidełka się będzie korzystało? Więcej czasu dziecko przeleży w łóżeczku czy w gondoli, więc uważam to za zbędny wydatek

[ribeiro7]

Napisane przez martita_891

Co poniedziałek mam tyle do nadrabiania, że Dziewczyny taka piękna pogoda w weekend a Wy przed komputerami siedzicie?
U nas w sobotę przyszli robotnicy bo mąż robi nowe terrarium w salonie, takie wielkie na całą ścianę i było trochę pracy (zwłaszcza kiedy wyszli) Uznaliśmy, że z dużym wydatkiem warto uporać się przed narodzinami drugiego dziecka więc walczymy dzielnie Sobota jak najbardziej pracowita
Niedzielę spędziliśmy aktywnie, rodzinnie i bardzo przyjemnie bo pogoda była prześliczna
A i chyba upatrzyliśmy sobie dwa wózki stwiner i maxicosi

Ten drugi wózek to nie maxicosi ale ABC Design Zoom. Miałam go, był super jak woziłam dzieci w fotelikach, jak mieli po ok 10kg stał się nieznośny w prowadzeniu, ciężko go podbić na krawężnik, a koła wykrzywiały się przy zjazdach z wysokich krawężników jest cięższy od pierwszego i dłuższy. A patrzyłaś Baby Jogger City Select Duble, wydaje się fajny ale nie widziałam na żywo.

[kapukat]

wózki wyglądają przebojowo - ale rzeczywiście trzeba sprawdzić - jak ja się opiekowałam bliźniaczkami to miały kapitlany wózek - prawie do 1.5 roku z niego korzystały...pewnie później też ale do tego czasu ja to widziałam - tylko że niektórym pewnie wydawałby się duzy, bo gondole jak i spacerówki były koło siebie - za to leciutki, łatwy w prowadzeniu, z dużymi kołami więc nie było trudno nim operować

[liveinhope]

Znajomi polecili nam wózki Emmaljunga - słyszał ktoś?
Na razie znalazłam stronę, ceny trochę powalają - nie wiem, czy jest sens tyle wydawać na wózek...
http://www.wozki-emmaljunga.pl/index...&k=0&dd=2&pp=1

[martita_891]

Napisane przez ribeiro7

Ten drugi wózek to nie maxicosi ale ABC Design Zoom. Miałam go, był super jak woziłam dzieci w fotelikach, ja mieli po ok 10kg stał się nieznośny w prowadzeniu, ciężko go podbić na krawężnik, a koła wykrzywiały się przy zjazdach z wysokich krawężników jest cięższy od pierwszego i dłuższy. A patrzyłaś Baby Jogger City Select Duble, wydaje się fajny al nie widziałam na żywo.

Tego joggera nie mieli w sklepie na stanie więc nie widziałam
Dla nas ten wózek jest potrzebny dla Czerwcóweczki i dla synalka, który będzie miał ponad 1,5 roczku, myślę że maksymalnie na rok bo później Miłek pójdzie do przedszkola, ja wrócę do pracy a Czerwcóweczka zostanie w domu i wtedy będzie jeździć w spacerówce już sama Ewentualnie na wspólne wakacje się przyda jeśli syn będzie małym leniwcem (na szczęście nie zapowiada się) ale wtedy mąż przejmie stery i myślę, że waga nie będzie mu przeszkadzała
Byłam pewna, że maxi cosi a tej firmy abc design nie kojarzę
Oj chyba będzie trzeba jeszcze raz jechać obejrzeć wózki ale tym razem w bardziej wyposażonym sklepie

kapukat pamiętasz jakiej firmy był ten wózek?

[andzya]

kochane przesłałam Wam na zbiorowego maila zdjęcie swojego usg z ostatniej wizyty Widać na nim, że to chłopczyk
No i przesłałam zdjęcie swojego jeszcze praktycznie płaskiego brzuchola

[anulka4771]

Mnie te ceny tych wszystkich wózków powalają na łopatki.Ja też bym teraz kupiła nowy,bo tamten uwielbiam ale ma już 4 lata(nie jest on najnowszy,tzn ma ślady użytkowania) lecz nie mam najnormalniej w świecie kasy.Planowałam powozić troche i pózniej kupić spacerówkę i tak zrobie.A i te wózki z gondolami np.Xlander mają małe te gondole i jak mój młody urodził sie 4400 i 60 długi to zadługo w nim nie pojeżdził.Dobrze że był dzieckiem zimowym i akurat jak się już nie mieścił to robiło się ciepło.Teraz termin mam na maja i martwie sie czy w spacerówce zimą dziecku kilkumiesięcznemu będzie np.ciepło.

[moniczka1302]

Napisane przez liveinhope

Moja metoda na gardło w ciąży: letnie herbatki z miodem i cytryną, dwa razy dziennie jabłko, banan, kiwi i raz cała papryka czerwona na surowo Uderzeniowa dawka witamin w formie naturalnej i przeszło po jednym dniu.

Dzięki za radę najgorsze ze mnie lamie w kosciach i mam dreszcze ((

[kapukat]

Martita - jak tylko sobie przypomnę to na pewno dam Ci znać, albo jak wpadnie mi gdzięś w oko na necie...bo wózek naprawdę był kapitalny, ja się przy nim nie umęczyłam w ogóle, a dziewczynki już po roku do najlżejszych nie należały

[moniczka1302]

Napisane przez liveinhope

Znajomi polecili nam wózki Emmaljunga - słyszał ktoś?
Na razie znalazłam stronę, ceny trochę powalają - nie wiem, czy jest sens tyle wydawać na wózek...
http://www.wozki-emmaljunga.pl/index...&k=0&dd=2&pp=1

ehhh, jak popatrzylam na ilosc i wieloś rodzajow wozkow to mnie jeszcze bardziej glowa rozbolala....
o wozku pomysle za jakies 3 miesiace

dla oczu:
wozek z lat 30. XX wieku

[anulka4771]

[QUOTE=martita_891;3063446 7]Tego joggera nie mieli w sklepie na stanie więc nie widziałam
Dla nas ten wózek jest potrzebny dla Czerwcóweczki i dla synalka, który będzie miał ponad 1,5 roczku, myślę że maksymalnie na rok bo później Miłek pójdzie do przedszkola, ja wrócę do pracy a Czerwcóweczka zostanie w domu i wtedy będzie jeździć w spacerówce już sama Ewentualnie na wspólne wakacje się przyda jeśli syn będzie małym leniwcem (na szczęście nie zapowiada się) ale wtedy mąż przejmie stery i myślę, że waga nie będzie mu przeszkadzała
Byłam pewna, że maxi cosi a tej firmy abc design nie kojarzę
Oj chyba będzie trzeba jeszcze raz jechać obejrzeć wózki ale tym razem w bardziej wyposażonym sklepie

Mój filip jak tylko zaczął chodzić wozek poszedł w odstwke,na miasto szedł ze mna i w ogóle a teraz brak słów-taki leń sie zrobił.Na spacer muszę go "siłą" wyciągać bo go nogi bolą,chodnik go męczy.Teraz w sobote chciałam z nim wyjść do rodziców(batalie z nim stoczyłam zanim się zgodził) kazał zadzwonić do dziadka żeby po niego przyjechał.W rezultacie przeszedł całą droge nawet nie wspominając że go nogi bolą.Dzisiaj z przedszkola wraca z buta nie był zadowolony ale mąż jeżdzi autem do pracy teraz,normalnie aż się boję...

[martita_891]

Napisane przez kapukat

Martita - jak tylko sobie przypomnę to na pewno dam Ci znać, albo jak wpadnie mi gdzięś w oko na necie...bo wózek naprawdę był kapitalny, ja się przy nim nie umęczyłam w ogóle, a dziewczynki już po roku do najlżejszych nie należały

Dzięki

Ja sobie wymarzyłam, że Miłosz będzie siedział zadowolony w spacerówce przodem do kierunku jazdy i obserwował wszystko tak jak teraz to robi a Czerwcóweczka tyłem i jednocześnie będę miała na nią oko Później układ będzie można zmienić ale na początek strasznie by mi to odpowiadało Te bliźniacze z siedziskami obok mnie nie interesują

anulka4771 Miłosz już chodzi od dawna ale na spacerach chętnie siedzi w wózku (dopóki się nie zatrzymam bo wtedy protestuje: albo jadę albo go wysadzam ), zobaczymy co będzie kiedy ciut podrośnie

[liveinhope]

Napisane przez moniczka1302

ehhh, jak popatrzylam na ilosc i wieloś rodzajow wozkow to mnie jeszcze bardziej glowa rozbolala....
o wozku pomysle za jakies 3 miesiace

dla oczu:
wozek z lat 30. XX wieku

Ja w ogóle bym nie patrzyła, ale jak czytam że dziewczyny już się orientują, to czuję się zobowiązana
Wszelkie zakupy planuję zacząć dopiero gdzieś ok 6 m-ca. Chyba 3 miesiące wystarczą

[ribeiro7]

Napisane przez martita_891

Tego joggera nie mieli w sklepie na stanie więc nie widziałam
Dla nas ten wózek jest potrzebny dla Czerwcóweczki i dla synalka, który będzie miał ponad 1,5 roczku, myślę że maksymalnie na rok bo później Miłek pójdzie do przedszkola, ja wrócę do pracy a Czerwcóweczka zostanie w domu i wtedy będzie jeździć w spacerówce już sama Ewentualnie na wspólne wakacje się przyda jeśli syn będzie małym leniwcem (na szczęście nie zapowiada się) ale wtedy mąż przejmie stery i myślę, że waga nie będzie mu przeszkadzała
Byłam pewna, że maxi cosi a tej firmy abc design nie kojarzę
Oj chyba będzie trzeba jeszcze raz jechać obejrzeć wózki ale tym razem w bardziej wyposażonym sklepie

kapukat pamiętasz jakiej firmy był ten wózek?

Niestety waga wózka ma znaczenie, bo on jest długi. Jogger wydaje mi się fajny, bo może być pojedynczym wózkiem. Szerokie wózki są zdecydowanie gorsze od długiego, bo nie zjedziesz z podjazdów i nie wjedziesz w bramki sklepowe. Teraz mam dwa Maclareny xlr i łączę ze sobą jak potrzeba, ale niestety nie znoszę takiego szerokiego "czołgu" . Co się nie wymyśli to i tak ciężko z dwójką jeździć, trzeba posyłać starsze dzieci na nogi

A swoją drogą ciekawe, jak długo dzieci będą chciały jeździć w wózku.

[moniczka1302]

Napisane przez liveinhope

Ja w ogóle bym nie patrzyła, ale jak czytam że dziewczyny już się orientują, to czuję się zobowiązana
Wszelkie zakupy planuję zacząć dopiero gdzieś ok 6 m-ca. Chyba 3 miesiące wystarczą

póki co zlecilam tacie w UK pojscie za jakis czas do PRIMARKU po jakieś ciuszki pojdzie z moją ciocią co ma wprawę juz jako babcia i na pewno mu pomoze

kolezanki polecaja mi bardziej kupno spioszkow a nie osobno kaftanikow i spodenek, zeby plecki gole nie byly, bo maluchy sie lubia wiercic i czesto trzba im plecki przxykrywac

[ribeiro7]

Napisane przez moniczka1302

póki co zlecilam tacie w UK pojscie za jakis czas do PRIMARKU po jakieś ciuszki pojdzie z moją ciocią co ma wprawę juz jako babcia i na pewno mu pomoze

kolezanki polecaja mi bardziej kupno spioszkow a nie osobno kaftanikow i spodenek, zeby plecki gole nie byly, bo maluchy sie lubia wiercic i czesto trzba im plecki przxykrywac

Mają rację, tylko body i pajacyki, łatwo przebrać. Nawet jak dzieci większe i nie mają body to brzuch ciągle goły.

[martita_891]

Napisane przez ribeiro7

Niestety waga wózka ma znaczenie, bo on jest długi. Jogger wydaje mi się fajny, bo może być pojedynczym wózkiem. Szerokie wózki są zdecydowanie gorsze od długiego, bo nie zjedziesz z podjazdów i nie wjedziesz w bramki sklepowe. Teraz mam dwa Maclareny xlr i łączę ze sobą jak potrzeba, ale niestety nie znoszę takiego szerokiego "czołgu" . Co się nie wymyśli to i tak ciężko z dwójką jeździć, trzeba posyłać starsze dzieci na nogi

A swoją drogą ciekawe, jak długo dzieci będą chciały jeździć w wózku.

Zdaję sobie sprawę, że nie dostanę bliźniaka z wagą 7 kg ale myślę, że 11,5 tego s-twinnera nie jest zła Zobaczę tego joggera

[Freya_85]

Jak robłyście grupę krwi to pytał się Was gin o grupę krwi ojca dziecka? Ja mam B+, mąż 0 ale nie wiem czy + czy -. Gin nic się o jego grupę krwi nie pytał.

Jutro zaczynam 14tc i II trymestr. I wizyta u gina

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Napisane przez moniczka1302

póki co zlecilam tacie w UK pojscie za jakis czas do PRIMARKU po jakieś ciuszki pojdzie z moją ciocią co ma wprawę juz jako babcia i na pewno mu pomoze

kolezanki polecaja mi bardziej kupno spioszkow a nie osobno kaftanikow i spodenek, zeby plecki gole nie byly, bo maluchy sie lubia wiercic i czesto trzba im plecki przxykrywac

Ja w ogóle nie kupuję kaftaników. Biorę tylko body, półśpiochy, śpiochy i pajacyki.

[agatka661]

Napisane przez martita_891

Co poniedziałek mam tyle do nadrabiania, że Dziewczyny taka piękna pogoda w weekend a Wy przed komputerami siedzicie?
U nas w sobotę przyszli robotnicy bo mąż robi nowe terrarium w salonie, takie wielkie na całą ścianę i było trochę pracy (zwłaszcza kiedy wyszli) Uznaliśmy, że z dużym wydatkiem warto uporać się przed narodzinami drugiego dziecka więc walczymy dzielnie Sobota jak najbardziej pracowita
Niedzielę spędziliśmy aktywnie, rodzinnie i bardzo przyjemnie bo pogoda była prześliczna
A i chyba upatrzyliśmy sobie dwa wózki stwiner i maxicosi

Jakie terrarium planujecie zrobic ? mi tez sie marzy takie na cala sciane CO hodujecie ??
eh pospalam do 11 a wy juz 3 strony naklepalyscie
Co do wozkow nie udzielam sie bo niestety nie znam sie na nich ... Patrzylam ostatnio na allegro tylko za jkimis lepszymi siodelkami do samochodow i wiem, ze w taki zainwestuje. Co do wozkow zero pomyslow

[moniczka1302]

Napisane przez Freya_85

Jak robłyście grupę krwi to pytał się Was gin o grupę krwi ojca dziecka? Ja mam B+, mąż 0 ale nie wiem czy + czy -. Gin nic się o jego grupę krwi nie pytał.

Jutro zaczynam 14tc i II trymestr. I wizyta u gina

jak wyjdzie Ci Rh- to wtedy mężuś też idzie na pobieranko krwi
jak mu wyjdzie Rh+ to macie konflikt i ciąża musi by nadzorowana

[agatka661]

Napisane przez Freya_85

Jak robłyście grupę krwi to pytał się Was gin o grupę krwi ojca dziecka? Ja mam B+, mąż 0 ale nie wiem czy + czy -. Gin nic się o jego grupę krwi nie pytał.

Jutro zaczynam 14tc i II trymestr. I wizyta u gina

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------



Ja w ogóle nie kupuję kaftaników. Biorę tylko body, półśpiochy, śpiochy i pajacyki.

Co do grupy krwi nie pytal mnie gin jaka grupe ma Tz

[ribeiro7]

Napisane przez martita_891

Zdaję sobie sprawę, że nie dostanę bliźniaka z wagą 7 kg ale myślę, że 11,5 tego s-twinnera nie jest zła Zobaczę tego joggera

Daj znać, jak obejrzysz jestem strasznie ciekawa. Wdaje mi się fajny, ale nie wiem czy jeszcze inwestować w taki, może dwuletnie dzieci nie będą chciały już jeździć, ale jak się rozbiegną to ich nie połapię.

[liveinhope]

Napisane przez Freya_85

Jak robłyście grupę krwi to pytał się Was gin o grupę krwi ojca dziecka? Ja mam B+, mąż 0 ale nie wiem czy + czy -. Gin nic się o jego grupę krwi nie pytał.

Jutro zaczynam 14tc i II trymestr. I wizyta u gina

Jak zobaczył, że mam plus, to nie pytał, ale pytała mnie babeczka przy badaniach krwi.

Pytałam się o liczenie tygodni ciąży
Lekarze liczą wg skończonego tygodnia, czyli jak mamy 11tc i 2 dni,
to lekarz mówi o 11 tygodniu
a kobiety zwykle mówią, że są w 12 tygodniu.
Czyli jesteśmy zupełnie normalne z tym dodawaniem

[moniczka1302]

Napisane przez liveinhope

Jak zobaczył, że mam plus, to nie pytał, ale pytała mnie babeczka przy badaniach krwi.

Pytałam się o liczenie tygodni ciąży
Lekarze liczą wg skończonego tygodnia, czyli jak mamy 11tc i 2 dni,
to lekarz mówi o 11 tygodniu
a kobiety zwykle mówią, że są w 12 tygodniu.
Czyli jesteśmy zupełnie normalne z tym dodawaniem

moj mi pisal np. 8/9

[Freya_85]

Napisane przez liveinhope

Jak zobaczył, że mam plus, to nie pytał, ale pytała mnie babeczka przy badaniach krwi.

Pytałam się o liczenie tygodni ciąży
Lekarze liczą wg skończonego tygodnia, czyli jak mamy 11tc i 2 dni,
to lekarz mówi o 11 tygodniu
a kobiety zwykle mówią, że są w 12 tygodniu.
Czyli jesteśmy zupełnie normalne z tym dodawaniem

Bo sobie ciąże postarzamy Ja to liczę tak: jak jestem w tym 11tc2dc to mam skończonych 11tygodni i jestem w trakcie 12tc

[_agata]

Napisane przez aneczka240

My początkowo też patrzyliśmy na 3w1, ale jednak doszliśmy do wniosku, że kupimy gondolę i spacerówkę, a fotelik osobno. Po dłuższym namyśle stwierdzam, że mimo że dziecko nie będzie ciągle siedziało w tym nosidełku, to jednak wydaje mi się, że niekorzystnie działa na kręgosłup - dziecko musi leżeć na płasko, a fotelik zmusza to pozycji półsiedzącej. Poza tym ile z tego nosidełka się będzie korzystało? Więcej czasu dziecko przeleży w łóżeczku czy w gondoli, więc uważam to za zbędny wydatek

Dziecko nie może cały czas leżeć na płasko. Nie może cały czas leżeć na plecach, dlatego tak popularne stało się noszenie dzieci w chustach. Wsyatrczy popatrzeć na główkę dziecka wożonego w wózku i dziecka noszonego w chuście, i porównać.
A my będziemy w tej komfortowej sytuacji, że będzie ciepło czyli idealnie żeby dziecko nosić w chuście.
Nie dość, że od leżenia (nieważne czy na płasko czy nie) odkształca się główka, to dziecko się rozleniwia. Od pierwszych dni powinno się kłaść dziecko również na brzuchu, bo później jest trudniej.

Jeśli nie macie samochodu, to faktycznie fotelik niepotrzebny.

Napisane przez Freya_85

Jak robłyście grupę krwi to pytał się Was gin o grupę krwi ojca dziecka? Ja mam B+, mąż 0 ale nie wiem czy + czy -. Gin nic się o jego grupę krwi nie pytał.

Jutro zaczynam 14tc i II trymestr. I wizyta u gina

Jeśli masz (+) to grupa krwi ojca dziecka nie ma znaczenia.
Ma znaczenie jeśli matka ma (-).

[martita_891]

Napisane przez ribeiro7

Daj znać, jak obejrzysz jestem strasznie ciekawa. Wdaje mi się fajny, ale nie wiem czy jeszcze inwestować w taki, może dwuletnie dzieci nie będą chciały już jeździć, ale jak się rozbiegną to ich nie połapię.

Tak porównując twinnera i joggera to pierwszy ma 11,5 kg a drugi 13, resztę trzeba by naocznie sprawdzić

[kapukat]

mam pytanie - jeśli jest tu ktoś ze Sląska albo z okolic - pytanie moje brzmi - czy ktoś ma przepis na takowe ciasto szukam go, ponieważ mój R powiedział że na Sląsku robi się je zazwyczaj na święta Bożego narodzenia - ciasto składa się z trzech warstw - pierwsza ciasto kruche, potem jakaś masa bakaliowa, a na to piana z białek, potem na wierzch czekolada... jeśli ktoś ma pojęcie co to takiego - albo zna przepis - bylabym dozgonnie wdzięczna!!!
przepraszam za off topa - ale to ważne

[martita_891]

Napisane przez _agata

Dziecko nie może cały czas leżeć na płasko. Nie może cały czas leżeć na plecach, dlatego tak popularne stało się noszenie dzieci w chustach. Wsyatrczy popatrzeć na główkę dziecka wożonego w wózku i dziecka noszonego w chuście, i porównać.
A my będziemy w tej komfortowej sytuacji, że będzie ciepło czyli idealnie żeby dziecko nosić w chuście.
Nie dość, że od leżenia (nieważne czy na płasko czy nie) odkształca się główka, to dziecko się rozleniwia. Od pierwszych dni powinno się kłaść dziecko również na brzuchu, bo później jest trudniej.

Dziecko od początku warto kłaść na brzuszku ale tylko pod nadzorem a poza tym noworodek nie powinien leżeć czy spać na plecach a powinien być układany na boczku a w gondoli można go kłaść i na plechach i na brzuchu i na boczkach
Ja mam nosidełko ergonomiczne babybjorn ale Młody był w nim noszony może ze cztery razy